marmiTak, wpisuję wszystkie wyniki konkursów do tabel Excela :)
W poszczególnych latach zaznaczam osobno debiutantów i tych, którzy punktowali najczęściej no i zaciekawiło mnie przy okazji, którzy skoczkowie mają np. najdłuższe serie z punktami więc policzyłem...
Dla wielu konkursów z lat 80, gdzie nie ma wyników dla miejsc 16-30 na FIS i innych stronach posiłkowałem się stroną p. Kwiecińskiego (to jest dopiero pasjonat) i punkty wpisywałem wg aktualnej punktacji aby nie krzywdzić tych, którzy je zdobywali je według starej...
W tej klasyfikacji punktowej tak nawiasem Kasai wyprzedził w ubiegłym sezonie Małysza i jest teraz drugi (gdyby mu liczyć po staremu do sezonu 1993 to nadal byłby trzeci). Prowadzi ma się rozumieć Ahonen, o ponad 2500 punktów.
(22.11.2017, 21:59)
M.@marmi: Rewelacyjne dane! Skąd masz te dane? prowadzisz własne statystyki? Fajnie byłoby różne takie zestawienia przedstawić w postaci graficznej.
(22.11.2017, 21:02)
marmiDla jasności: nie licząc pierwszego sezonu PŚ czyli 1979-80 :)
(22.11.2017, 01:48)
marmiParę ciekawostek na temat zdobywania punktów przez cały sezon z rzędu.
W wielu sezonach (ok. połowy) nie było żadnego skoczka, który zdobył punkty w każdym konkursie PŚ JAKI SIĘ ODBYŁ.
W pozostałych najczęściej był to 1 lub 2 skoczków. Były wcześniej 2 sezony, gdzie dokonało tego 3 skoczków: 1982 i 2009 (w tym pierwszym zaliczałem miejsca w 30, nie w 15 jak wówczas). Natomiast w ubiegłym sezonie było aż 4, w tym 3 Polaków: Stoch, Żyła i Kot (poza tym jeszcze... Fettner).
Co ciekawe nigdy wcześniej żaden Polak tego nie dokonał (tak tak, włącznie z Małyszem!).
Skoczkowie, którzy zrobili to więcej niż raz to: Ljoekelsoey i Morgenstern (po 3 razy) oraz P.Prevc i Ammann (po 2x).
Najdłuższa seria z punktami należy do Ljoekelsoeya: aż 71 konkursów! W kolejnym nie wystartował (11.02.2005 Pragelato) a gdyby nie to, to miałby równe 100 (do końca sezonu 05-06)! Drugi jest P.Prevc: 69 konkursów (9.03.14-17.12.16), ten z kolei gdyby zdobył punkty 7.03.14 w Trondheim to seria wyniosłaby aż 116 konkursów (do Soczi 9.12.12).
Z innej beczki jeszcze: najwyżej sklasyfikowanym debiutantem (rozumianym jako pierwszy sezon z punktami i nie licząc oczywiście pierwszego sezonu) w PŚ był Toni Nieminen, który w 1992r... wygrał, następny jest Anders Jacobsen, który w 2007r. był na koniec drugi.
(22.11.2017, 01:45)
M.Mnie trochę szkoda, że na Eurosporcie nie ma już Pieczatowskiego. Na skokach się nie znał, gadał bzdury, ale znacznie lepiej dogadywał się z Błachutem niż Rudziński. Po Rudzińskim niestety widać, że nie dorównuje inteligencją tej dwójce. I to smutne. Chociaż i tak o nieco lepiej niż na TVP. Europort przy TVP to jak Austria przy Estonii w skokach narciarskich.
(22.11.2017, 00:19)
cedryk@placek08
Wyższość czołowej szóstki nie musi objawiać się okupacją podium, wolałbym aby zajmowali raczej regularnie miejsca w "10"
Jasne, Wielka Brytania, Łotwa,Chiny,Turcja- spoko no , mogliby sobie skakać w pucharze świata,ale bez punktów
W Holandii jeszcze nie dawno był antonissen, teraz nie wiem ale na pewno musi ktoś być
(21.11.2017, 16:20)
marmiWiadomo, że Babiarz dopiero w skokach raczkuje, dałbym mu czas. Lekką atletykę na przykład jak dla mnie komentuje dobrze.
Jeśli chodzi o znajomość techniki skoków to nie wiem czy jest/był jakiś polski komentator, który się na tym naprawdę znał...
Niektórzy się mądrzą na ten temat pomimo, że wiedzy nie mają. Już wolę, żeby się nie wypowiadali w tych kwestiach a ewentualnie zapytać później skoczka, trenera, Małysza czy Tajnera.
(21.11.2017, 01:37)
tomek44Wielkie dzieki za opinie o komentatorach w TVP i czolowej 6 w PŚ.Bylem bardzo ciekawy jak ten Babiarz komentuje ale ze wzgledu na Szczesnego i jego " Piotrach Wielkich" czy wiecznych powtorzeniach typu
"nasi zachodni sasiedzi" nie chcialem sobie psuc dnia.
(20.11.2017, 17:26)
placek08W czołowej 30 mamy 7 Niemców, 6 Austriaków, 6 Norwegów, 5 Polaków, 3 Japończyków, 2 Słoweńców i Fina. Rzeczywiście szału nie ma. Ale wydaje mi się, że niedługo wszystko wróci do normy. Gotowość do punktowania wydają się pokazywać Szwajcarzy, Włosi i Czesi. Trochę się martwię o Francję (bo Vincent nie ma chyba formy) i Rosję (bo oni się jednak w dużej mierze opierają na Klimovie). Zostali jeszcze Amerykanie i Kanadyjczycy. Tak czy inaczej mogą być to występy aż i zaledwie na miarę drugiej 10.
Wiem, że to dopiero początek sezonu, ale tak to się pewnie ułoży.
@cedryk
Chyba jednak za słabo oceniłeś czołową 6, bo zakładasz średnią na poziomie 11,5 podium w sezonie, a tyle to jeden zawodnik zrobi. Też bym chciał, aby skoki rozwijały się w innych krajach. Obecnie niestety jednak mamy te 14 drużyn z szansami na punkty. Do tego Estończyków i Bułgara mogących znaleźć się w 50. Natomiast twoja lista kłóci mi się trochę z obecnym stanem rzeczy. Dołożyłbym w takiej alternatywnej rzeczywistości jeszcze Turcję i Chiny, może Wlk. Brytanię i Łotwę. Ale w Holandii skoki chyba już umarły.
No cóż. Pewnie więcej powodów do rozmów na ten temat będziemy mieli po zawodach niższej rangi.
(20.11.2017, 17:06)
Sebek99plFajnie jakby Kobayashi do końca sezonu skakał na takim poziomie. Zawsze jest jakimś urozmaiceniem w czołówce :)
Austriacy mają zapotrzebowanie na nowego Dietharta i stworzyli Hubera? Właśnie... Gdzie jest zwycięzca TCS 2014?
Komentarz na TVP 1 tragedia, wszystko zostało już powiedziane na ten temat przez poprzedników. Na szczęście mam Eurosport.
(20.11.2017, 08:13)
JaroWidzę tu krytykę pod adresem komentatorów z TVP. I jest to krytyka w pełni zasłużona. Babiarz się nie nadaje, bo po prostu nie zna się na skokach. Dziś pomylił kilka nazwisk, w tym Peiera (którego nazwał Paiperem), a kilku nie mógł sobie przypomnieć (Szczęsny musiał ratować sytuację). A potem jeszcze zastanawiał się, czy Stoch po pierwszym skoku będzie prowadził (choć WSZYSCY widzieli, że skok był przeciętny).
Z kolei Szczęsny opanował (góra) ze 100 słów, z których próbuje ułożyć dwugodzinny komentarz. W rezultacie Polaków ZAWSZE nazywa "Biało-Czerwonymi", Niemców ZAWSZE "naszymi zachodnimi sąsiadami", a o wietrze ZAWSZE mówi, że "kręci". I lubi sobie powtarzać wybrane słowa, że np zawodnik "powoli powoli zmierza na górę". Cleverbot by to lepiej komentował...
Szaran owicz ma największe doświadczenie i talent do komentowania, ale zbyt często oddaje się wspomnieniom (ach te skoki czeskie w latach 60.) i zbędnym dywagacjom.
(19.11.2017, 23:44)
cedrykW takim czymś mogłoby się przedstawić to tak w pucharze narodów
1.Austria
2.P olska
3.N orwegia
4.Niemcy
5.Jap onia
6.S łowenia
7.Finlandia
8 .Rosja
9. Czechy
10.Francja
11.K anada
12 .Estonia
13.Włochy
14 .Rumunia
15.USA
16.Bułgaria
17 .Kazachst an
18.Korea Płd
19.Holandia
Mielibyśmy wielką 6 walcząca o najwyższe laury i mniejszą 6 która raz na 2-3 konkursy atakowała by najwyższe pozycje, 4 przyzwoite kraje i 3 outsiderów
(19.11.2017, 22:09)
tommmNa pewno komentarz lepszy niż Szarana, który nie ma pojęcia o technice skoku, ale mimo to wyrokuje np. "spóźnił odbicie", mimo że komuś ewidentnie przeszkodziły warunki albo nie zna podstawowych zasad przeliczników, np. myśli, że jeśli jest 0,0 pkt za wiatr, to znaczy, że było bezwietrznie. Chociaż Szczęsny w tej kwestii też wcale nie lepszy.
(19.11.2017, 22:06)
cedrykFatalny jest to jak bardzo wielka 6 różni się od reszty
Ach gdyby tak był puchar świata gdzie na np 30 konkursów tak by się przedstawiały podia
Czołowa 6- 22 zwycięstw,24 drugie, 23 trzecich
Czechy - 2 zwycięstwa,2 trzecie miejsca
Rosja - 2 drugie miejsca
Kanada- 1 zwycięstwo,
Szwajcaria- 2 zwycięstwa,1 trzecie miejsce
Francja- 2 trzecie miejsca
Finalndia - 3 zwycięstwa,4 drugie,1 trzecie
Estonia- 1 trzecie miejsce
Oraz
Włochy 3 krotnie w "10",USA raz w "10", Bułgaria raz w "15' , Rumunia dwa razy w "15" oraz Holendrzy i Kazachowie z punktami pucharu świata, Szwedzi i Ukraińcy pojawiający się w konkursach i przechodzący kwalifikacje
Kto jest za?
(19.11.2017, 22:04)
jnktrine@ski99
@tomek44
Babiar z?
Pros zę Cię. Aż mi się odechciało oglądać.
1. Obaj panowie nie mają żadnej wiedzy o technice skakania - podają tylko cyferki, statystyki, liczą punkty i miejsca.
2. Gdy jeden z zawodników niebezpiecznie upadł i cała widownia zamarła, Babiarz rozpływał się jeszcze nad odległością i nawijał o punktach za wiatr. Przecież on w ogóle nie patrzył na zeskok!
3. Podniecanie się każdym, nawet średnium skokiem Polaków jakby to były Igrzyska albo skoki po rekord.
4. No i najgorsze - cały komentarz jest prowadzony w duchu "na którym miejscu będą Polacy". Do licha, cieszenie się i okrzyki radości po nieudanym skoku przeciwnika? To ma być sport, fairplay, wychowanie? Po prostu żenada.
Chciałbym pooglądać skoki, popatrzeć jak skaczą różni zawodnicy, posłuchać jakichś ciekawostek czy opinii o nich. A przy każdym, KAŻDYM skoku słyszę tylko pieprzenie o punktach i na którym miejscu będzie Kamil Stoch.
Po prostu żenada, aż postanowiłem napisać do TVP.
(19.11.2017, 21:52)
Genesis@nieznany
w ogóle w drugiej serii poza tymi krajami tylko Aalto z Finlandii... zatrważające...
(19.11.2017, 20:34)
BroskiBrawa dla Kobayashiego, cieszy mnie, że Freitag i Kraft nie doskoczyli w drugiej serii i wygrał wreszcie ktoś świeży.
Brawa dla naszych reprezentantów za odzyskanie po jednym dniu fotela lidera narodów, spisali się bardzo dobrze.
Szkoda mi trochę Kuby Wolnego, był blisko i wyraźnie puścili go w kiepskich warunkach, jakby chwilę poczekali z rozpoczęciem konkursu miałby takie warunki jak inni zawodnicy skaczący tuż po nim, a tak trochę go skrzywdzili.
(19.11.2017, 20:29)
GW45Chyba mało kto zauważył że młodszy Kobayashi Ryoyu w PŚ zajął miejsce w pierwszej 10 (chyba 7, dwa lata temu w Zakopanem),a dzisiejszy zwycięzca w 10 jeszcze nie był.TO też ciekawostka.
(19.11.2017, 19:42)
nieznany@tomek44
Tez zwrocilem uwage na te technologiczna przepasc czolowej 6 krajow. Obawiam sie, ze w kazdym konkursie przez caly sezon cala czolowa 10-ka bedzie zajeta przez skoczkow z Polski, Austrii, Niemiec, Norwegii, Japonii i Slowenii. Wyjatkiem moze byc tylko jednoseryjna loteria. Nawet kompletni przecietniacy "od zawsze" (Huber, Paschke, Aigner) zdecydowanie pokonuja Koudelke, Kilimowa czy Ammanna.
(19.11.2017, 19:28)
ski99@tomek44
Co do Babiarza to dzięki niemu stwierdziłem, że warto oglądać TVP, bo naprawdę świetnie sprawdza się komentując skoki, powiedziałbym nawet, że mimo braków w wiedzy niewielkich, radzi sobie lepiej (choć nie jest to trudne) od Szczęsnego.
(19.11.2017, 18:40)
tomek44Co ciekawe Junshiro Kobayashi ma po jednym konkursie 5 razy wiecej pkt niz w poprzednim sezonie.Mysle ze ciekawostka warta odnotowania.
Polacy naprawde bardzo dobrze na poczatku sezonu.Przeciez warto przypomniec ze na poczatku zawsze startowalismy slabo ten 1 zimowy period byl naprawde slaby.Nie zawsze tak bylo ale to sie powtarzalo w ostatnich latach.
Troche martwi mnie to ze ta "wielka 6" jezeli chodzi o narodowosci zajela cala 30 z malym wyjatkiem Aalto. To troszke boli bo bym chcial zeby zawodnicy z wielu narodowsci mieli te miejsca w 30 nawet walczyli o 10(kilka sezonow temu Koudelka w poprzednim Sevoie i Klimov).Mam nadzieje ze nie bedzie sie to czesto powtarzac w tym sezonie.
A i jeszcze jedno.Jak ktos ogladal skoki w TVP to moglby napisac jak poradzil sobie Babiarz? Bo jestem bardzo ciekawy opinii ogolnej na ten temat.
(19.11.2017, 18:22)
bzyyykWszyscy czterej najlepsi Polacy są zarazem najstarsi z czołówki (pierwsza 10). Zresztą, gdyby Kot do nich doskoczył, też by to nic nie zmieniło. Co prawda wydłużyła się trochę kariera skoczka wskutek pewnych zmian technologicznych w sporcie, a młodsi już tak nie wyskakują (wyjątkiem D. Prevc), ale to jednak niekorzystna sytuacja. To nie potrwa wiecznie. Liczę na tegoroczny rozwój Wolnego.
(19.11.2017, 18:14)
SweetBRAWOO!!! DOSKONALE!! Wygrał Kobayashi który wraz z bratem w tamtym roku byli wozeni wszędzie chociaż nic nie prezentowali ! BRAWO KAMIL!! Kraft pokonany już w 1 walce! Reszta polaków fantastycznie !! Stefan Hula super forma czyli można powiedzieć że w Lillehammer ten skok był dobrym prognostykiem! Czekam już na piątek.
(19.11.2017, 18:11)
MaqurKoboyashi jest mega objawieniem tego weekendu, pytanie czy na innych skoczniach też bedzie w czołówce, ale wydaje się że jest bardzo pewny swojej dyspozycji i świadomy tego w jakies formie się znajduje i nie zaskoczyło go dzisiaj takie wysokie miejsce.
Takim objawieniem też napewno jest Huber, który też wydaje się że wskoczył do tej szerokiej czołówki. No i nasz Stefan Hula, który im starszy tym lepszy, myśle że jeżeli na treningach w Finlandi bedzie ciagle tak solidny i równy to dostanie szanse w drużynówce, tylko pytanie za kogo? wczoraj zdecydoanie najslabszy był Żyła, a dzisiaj rewelacja, dzisiaj kompletnie zepsuł drugi skok Kot i Kubacki, także trener może mieć problem z posadzeniem któregoś na ławce.
(19.11.2017, 18:10)
kasia90Ja obstawialam Kobayashiego, ale dopiero na 4 miejscu.. Kolejnosc: Kraft, Wellinger, Stoch, Kobayashi, Kot. Za wiele punktów nie będzie :(
(19.11.2017, 18:08)
cedrykCzy ja wiem czy to taka sensacja?
Zaskoczenie- tak ale sensacja to by była jakby nie wiem Tilen Bartol wygrał, albo Daniel Huber
(19.11.2017, 18:07)
kibic (fan zografskiego)@Funemanka: no właśnie, startuje od 6 lat i dopiero teraz coś wygrał. Pewnie sympatia do Ciebie bardziej przemawia.
(19.11.2017, 17:30)
Funemanka@ ???
Dziękuję :*
@kibic (fan Zografskiego)
To prawda, że nie ma prostego przełożenia, jednak zauważ, że po triumfie w LGP zarówno Kot, jak i Kubacki zaczęli skakać jak ludzie także zimą. A teraz także Kobayashi, który zresztą startuje w PŚ od 6 lat, więc nawet mimo braku sukcesów we wcześniejszych latach nie nazwałabym go no name :) ale może przemawia przeze mnie sympatia do nacji :) miłego wieczoru
(19.11.2017, 17:23)
kibic (fan Zografskiego)LGP jest takim wyznacznikiem jak ekstraklasa w stosunku do piłkarskiej LM.
(19.11.2017, 17:14)
???@Funemanka
Pozdrawiam cię Fune.
Spokojnie,Nori się będzie rozkręcał.Musi trochę rozgrzać kości.Za tydzień Ruka,lubi tę skocznię,będzie mocny.No i łatwo palmy pierwszeństwa wśród japońskich skoczków nie odda:).
Nie zapominaj o mamutach:).
(19.11.2017, 17:14)
Funemanka@kibic (fan Zografskiego)
Kobayas hi nie jest no name, chyba nie oglądałeś LGP...
(19.11.2017, 17:11)
Szymon@Kamil Radomski
Może skocznia była nie najlepiej przygotowana, ale akurat Ito i wczoraj Korniłowowi się wypięła narta po wylądowaniu wiec to noe kwestia złego przygotowania skoczni
(19.11.2017, 17:08)
kibic (fan Zografskiego)M. Kochasz akurat za to, że jakiś niemłody no name, wygrywa z wielkimi mistrzami?
(19.11.2017, 17:08)
FunemankaMieszane mam uczucia jako japonofilka, super że Junshiro wygrał ale Nori poza 30, Taku poza konkursem, Daiki z rozbitą buźką...Zmiana pokoleniowa idzie?
(19.11.2017, 17:03)
Kamil RadomskiBardzo dobry weekend w wykonaniu naszych Orłów! Szkoda tylko, że tak dużo upadków było. Czyżby organizatorzy nie do końca przygotowali skocznię?
(19.11.2017, 17:01)
PrestoJa zapomniałem wczoraj zatypować, a dzisiaj zorientowałem się, że konkurs o 15 a nie 16, więc nie wyrobiłem się, ale jakieś punkty by wpadły bo myslałem o takiej kolejności: 1.Kraft, 2.Stoch, 3.Eisenbichler, 4.Kobayashi, 5.Kubacki
(19.11.2017, 17:01)
Kalkulator 10U mnie wszedł Stoch i Freitag, Kobayashi typowany był na 5 miejsce
(19.11.2017, 16:51)
marek.socha1Gdyby tylko zamienić Krafta i Kobayashiego, trafiłbym całe podium.
Gratulacje dla Japończyka!
(19.11.2017, 16:50)
M.Za to kocham ten sport! Brawo Kobayashi. Ciekawe kto trafił w Typerze!
(19.11.2017, 16:46)
ChrisTaaak! Brawo Kobayashi!
(19.11.2017, 16:45)