Zawody Pucharu Świata w Lillehammer przyniosły pewne niespodzianki, jednak zwycięzca pozostał ten sam, co w Kuusamo. Andreas Kofler wyprzedził Richarda Freitaga oraz Kamila Stocha, który awansował na trzecią lokatę w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Punkty zdobyło jeszcze dwóch naszych zawodników - Piotr Żyła i Maciej Kot.
Podczas gdy podczas konkursu pań belka startowa była początkowo ustawiona na pozycji dziewiętnastej, zawody panów rozpoczęto przy belce numer dziewięć. Mocno skrócony rozbieg nie pozwalał kilku pierwszym skoczkom na osiągnięcie punktu K, położonego na tym obiekcie na 90 metrze.
Liderami zostawali kolejno Kenneth Gangnes (83,5 m), Atle Pedersen Roensen (83,5 m), Andreas Stjernen (86 m), Vegard Sklett (87,5 m) i Jure Sinkovec (88,5 m). W tę tendencję nie wpisał się niestety pierwszy z Polaków, Dawid Kubacki. Nasz reprezentant bardzo skrócił swój lot, a awaryjne lądowanie nie przyniosło mu dodatkowych punktów. 77,5 metra dawało mu w tym momencie ostatnią lokatę.
Niewiele lepiej spisał się Stefan Hula. Skoczek ze Szczyrku uzyskał 83,5 metra i musiał zapomnieć o awansie do czołowej trzydziestki, ponieważ w tej chwili był dopiero dziesiąty.
Do kolegów nie dołączył na szczęście Maciej Kot. Nasz młody zawodnik wylądował na 87 metrze, co dawało spore szanse na wywalczenie pierwszych punktów pucharowych, gdyż w tej chwili Kot był drugi.
Po skoku Polaka rozbieg wydłużono do 10. belki, w związku z czym kolejnym skoczkom odejmowano 4,8 punktu. Dłuższy najazd wykorzystał Vladimir Zografski - mistrz świata juniorów poleciał na odległość 94 metrów i objął prowadzenie.
Kolejny bardzo dobry skok zobaczyliśmy w wykonaniu Lukasa Hlavy. Czech uzyskał 96,5 metra, dzięki czemu wyszedł na czoło. Tego wyniku nie poprawił jeden z najbardziej utytułowanych skoczków w historii, Simon Ammann. Szwajcar poleciał na odległość 92,5 metra i był trzeci.
Po kilku słabszych skokach - m.in. Emmanuela Chedala, Martina Schmitta czy Daiki Ito byliśmy już pewni, że pierwsze w karierze punkty do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata zdobędzie Maciej Kot.
Mimo lepszej odległości bardzo niewielkie szanse na punkty miał Krzysztof Miętus. Polak po lądowaniu dokładnie w punkcie K był piętnasty, a wśród kolejnych nazwisk na liście startowej widzieliśmy coraz lepszych skoczków...
Świetną odległość zanotował Jernej Damjan. Słoweniec uzyskał 97,5 metra, ale do prowadzenia zabrakło 2,6 punktu.
Szóstym reprezentantem Polski, jakiego zobaczyliśmy na skoczni, był Piotr Żyła. Zawodnik, który trenuje poza kadrą, wylądował na 92 metrze - plasował się tuż przed Maciejem Kotem, na 10. lokacie - to oznaczało pewny awans do finału!
Aż dwudziestu zawodników musiało skoczyć, abyśmy doczekali się zmiany na prowadzeniu - nowym liderem został Richard Freitag. Niemiec w niezłym stylu uzyskał 95,5 metra. Dalej (99,5 m) lądował Roman Koudelka, jednak Czechowi odjęto punkty za korzystny wiatr i słabe lądowanie - był drugi.
Ze swojego występu nie mógł być zadowolony Kamil Stoch. Zawodnik z Zębu niezbyt pewnie wylądował na 90 metrze - był dziesiąty, ex aequo z Ammannem. Jeszcze słabiej spisali się Thomas Morgenstern (92 m, ale w lepszych warunkach - dwunasty) i Gregor Schlierenzauer (88,5 m - dwudziesty). Honoru Austriaków bronił Andreas Kofler - i to w jakim stylu! 105 metrów to nowy oficjalny rekord obiektu, dający sympatycznemu skoczkowi zdecydowane prowadzenie!
Wyniki po I serii
zawodnik
kraj
odl. 1
punkty
1
Andreas Kofler
105.0
147.4
2
Richard Freitag
95.5
129.8
3
Roman Koudelka
99.5
128.8
5
Jernej Damjan
97.5
125.7
7
Maximilian Mechler
94.5
123.9
8
Vladimir Zografski
94.0
121.7
9
Anssi Koivuranta
96.0
121.1
10
Anders Bardal
90.5
119.9
11
Kamil Stoch
90.0
119.1
13
Thomas Morgenstern
92.0
118.8
14
Taku Takeuchi
91.5
118.4
15
Michael Neumayer
93.5
117.3
16
Severin Freund
91.5
116.9
17
Robert Kranjec
92.0
116.7
18
Peter Prevc
91.5
115.9
Dimitry Ipatov
91.0
115.9
20
Jure Sinkovec
88.5
115.7
21
Gregor Schlierenzauer
88.5
114.7
24
Anton Kalinitschenko
91.5
113.0
Vincent Descombes Sevoie
87.0
112.7
27
Dimitry Vassiliev
88.0
112.0
28
Vegard-Haukoe Sklett
87.5
111.9
29
Andreas Wank
86.5
111.7
30
Jakub Janda
91.0
111.2
31
Björn Einar Romören
86.0
110.7
32
Wolfgang Loitzl
86.5
109.5
Andreas Stjernen
86.0
109.5
34
Krzysztof Miętus
90.0
109.3
35
Atle Pedersen Roensen
83.5
108.3
36
Marco Grigoli
89.0
108.1
37
Janne Happonen
86.5
107.2
38
Kenneth Gangnes
83.5
105.9
40
Nikolay Karpenko
85.5
104.1
41
Stefan Hula
83.5
103.9
42
Manuel Fettner
87.5
101.7
43
Emmanuel Chedal
84.5
97.7
44
Johan Martin Brandt
79.0
95.5
45
Denis Kornilov
78.0
95.2
46
Dawid Kubacki
77.5
93.8
47
Sebastian Colloredo
72.5
86.5
49
Vojtech Stursa
70.5
80.4
50
Martin Schmitt
76.5
77.7
Drugą serię rozpoczął Jakub Janda. Czech uzyskał 83 metry, ale wkrótce musiał opuścić pierwsze miejsce, ponieważ lepiej spisał się Vegard Sklett (85 m). Kolejna zmiana na prowadzeniu nastąpiła za sprawą Dmitrija Vassiliewa (87 m), do którego dołączył Daiki Ito (85 m). Dwójkę liderów o zaledwie 0,1 punktu wyprzedził Maciej Kot (85 m), a jeszcze lepszy wynik uzyskał Piotr Żyła (89 m).
W nietypowym dla siebie momencie drugiej serii startował Gregor Schlierenzauer. Austriak nie będzie dobrze wspominał występu w Lillehammer - 92,5 metra z pewnością oznaczało awans po drugim skoku, ale czy tego spodziewał się mistrz świata?
Słabsze występy kolejnych skoczków cieszyły nas, ponieważ dzięki temu Piotr Żyła znajdował się coraz wyżej w tabeli wyników (a wraz z nim oczywiście Gregor Schlierenzauer). Co ciekawe, za tą dwójką znalazł się nawet zdobywca Pucharu Świata w poprzednim sezonie Thomas Morgenstern (87,5 m).
Przed Żyłą, a za Schlierenzauerem znalazł się Simon Ammann. Szwajcar uzyskał 91,5 metra. Jeszcze dalej, bo na 96 metrze, wylądował Kamil Stoch. Polak zdecydowanie wyprzedził Schlierenzauera i był liderem!
Niezłe, choć nie dające prowadzenia skoki, oddali Anssi Koivuranta (93 m) i Vladimir Zografski (89,5 m). Zgromadzonych pod skocznią kibiców bardzo rozczarował Tom Hilde. Szósty po pierwszej serii Norweg doleciał zaledwie do 74 metra i spadł do trzeciej dziesiątki. A Kamil Stoch cały czas awansował...
Po skokach Lukasa Hlavy (89,5 m) i Romana Koudelki (92 m) wiadomo już było, że Kamil Stoch znalazł się na podium! W tym momencie Polak przestał awansować, bowiem bardzo daleko poleciał drugi po pierwszej serii Richard Freitag (103,5 m)!
Konkurs kończył Andreas Kofler. Austriak tym razem lądował dużo bliżej, ale 98 metrów w zupełności wystarczyło do zwycięstwa. Popularny Kofix powiększył więc przewagę w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, w której prowadzi z kompletem punktów.
Wyniki końcowe
zawodnik
kraj
odl. 1
odl. 2
punkty
1
Andreas Kofler
105.0
98.0
279.3
2
Richard Freitag
95.5
103.5
273.3
3
Kamil Stoch
90.0
96.0
249.6
4
Roman Koudelka
99.5
92.0
248.5
5
Lukas Hlava
96.5
89.5
246.8
6
Gregor Schlierenzauer
88.5
92.5
239.3
7
Anssi Koivuranta
96.0
93.0
239.0
8
Vladimir Zografski
94.0
89.5
236.2
9
Simon Ammann
92.5
91.5
235.0
10
Jernej Damjan
97.5
82.5
233.7
11
Piotr Żyła
92.0
89.0
231.5
12
Thomas Morgenstern
92.0
87.5
231.4
13
Maximilian Mechler
94.5
85.0
230.6
14
Taku Takeuchi
91.5
85.5
226.3
15
Anders Bardal
90.5
88.5
226.2
16
Robert Kranjec
92.0
88.0
226.0
17
Michael Neumayer
93.5
85.5
225.7
18
Dimitry Ipatov
91.0
85.0
223.6
19
Maciej Kot
87.0
85.0
222.4
20
Daiki Ito
90.0
86.0
222.3
Dimitry Vassiliev
88.0
87.0
222.3
22
Jure Sinkovec
88.5
83.5
220.5
23
Vegard-Haukoe Sklett
87.5
85.0
218.5
24
Peter Prevc
91.5
84.5
218.4
25
Vincent Descombes Sevoie
87.0
85.5
217.4
26
Anton Kalinitschenko
91.5
86.0
215.6
27
Jakub Janda
91.0
83.0
214.1
28
Severin Freund
91.5
77.5
207.6
29
Andreas Wank
86.5
78.0
207.5
30
Tom Hilde
94.5
74.0
204.2
31
Björn Einar Romören
86.0
110.7
32
Wolfgang Loitzl
86.5
109.5
Andreas Stjernen
86.0
109.5
34
Krzysztof Miętus
90.0
109.3
35
Atle Pedersen Roensen
83.5
108.3
36
Marco Grigoli
89.0
108.1
37
Janne Happonen
86.5
107.2
38
Kenneth Gangnes
83.5
105.9
40
Nikolay Karpenko
85.5
104.1
41
Stefan Hula
83.5
103.9
42
Manuel Fettner
87.5
101.7
43
Emmanuel Chedal
84.5
97.7
44
Johan Martin Brandt
79.0
95.5
45
Denis Kornilov
78.0
95.2
46
Dawid Kubacki
77.5
93.8
47
Sebastian Colloredo
72.5
86.5
49
Vojtech Stursa
70.5
80.4
50
Martin Schmitt
76.5
77.7
klasyfikacja generalna Pucharu Świata »
wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »