Wieczorne zawody indywidualne panów w Courchevel zaczęły się od skoku Alexandre Mabbouxa. Francuz uzyskał 121,5 metra, co dawało mu realne szanse na finałową serię. Tym bardziej, że niewielu skoczków skakało dalej. Bardzo dobre skoki zaczęły się od Japończyków, którzy są w wybornej formie tego lata. Sho Suzuki i Junshiro Kobayashi uzyskali kolejno 126 i 127 metrów i zdecydowanie objęli prowadzenie.
Szybko jednak, ku uciesze kibiców zgromadzonych pod skocznią, nowym liderem
został Francuz - Nicolas Mayer, który poszybował na 128 metr.
Z 22 numerem na belce pojawił się pierwszy z Polaków. Krzysztof Miętus jednak nie zachwycił lądując na 110,5 metra i marnując szanse na punkty.
Po nim kolejni zawodnicy skakali słabo lub przeciętnie. Nike nie mógł doskoczyć do punktu konstrukcyjnego. Dopiero kolejny Japończyk, Reruhi Shimzu, uzyskał 128,5 metra. Niespełna 19-latek miał dużą przewagę nad rywalami.
Wiatr był niekorzystny, a skoczkowie mimo słabszych odległości nadrabiali rekompensatami. Do czołówki udało się dołączyć Kranjcowi (120 m) i Sakuyamie (117,5 m). Dużo lepiej w tych warunkach poradził sobie Tom Hilde, który po skoku
na 124 metry zajmował 2. miejsce.
Polacy głównie skakali pod koniec serii, a to za sprawą dobrych wyników w Wiśle. Piotr Żyła mimo skoku na 115,5 metra dostał 14,5 punktu rekompensaty i dało mu to miejsce w ścisłym finale. Dużo lepiej spisał się Dawid Kubacki. 122,5 metra dały Polakowi znakomite 3. miejsce. Bartek Kłusek także skoczył w miarę poprawnie, bo 116 metrów i był w drugiej dziesiątce.
Na uwagę zasługują jeszcze skoki Petera Prevca (119,5 m) i oczywiście Yuty Watase (125 m). Był to kolejny Japończyk w czołówce. Watase zajmował 2. miejsce, za wciąż prowadzącym Shimzu.
Trzech Niemców było w dobrej formie. Kolejno po sobie mieli oddać dobre skoki. 122,5 metra poleciał Andreas Wank, 124,5 metra Michael Neumayer i tylko Freitag zawiódł - 113 metrów... Niemiec nie wszedł do II serii. Podobny wynik należał do Tepesa i jego także nie obejrzymy w finałowej serii.
Dopiero Ammann przełamał złą passę i lądował na 118,5 metra. Szwajcar zajmował jednak dopiero 11. pozycję. Ostatni na liście, Maciej Kot poszybował na 123,5 metra i Polak był w ścisłej czołówce. Zajmował 6. miejsce, za Dawidem Kubackim.
Wyniki po I serii
zawodnik
kraj
odl. 1
punkty
1
Reruhi Shimizu
128.5
135.8
2
Yuta Watase
125.0
134.5
4
Andreas Wank
122.5
130.6
Dawid Kubacki
122.5
130.6
7
Nicolas Mayer
128.0
129.1
8
Michael Neumayer
124.5
128.7
10
Junshiro Kobayashi
127.0
125.8
11
Peter Prevc
119.5
125.2
12
Simon Ammann
118.5
122.6
13
Robert Kranjec
120.0
118.5
14
Kento Sakuyama
117.5
117.8
15
Andreas Stjernen
120.0
117.6
16
Bartłomiej Kłusek
116.0
117.3
17
Rune Velta
119.0
117.1
18
Michael Hayboeck
116.0
117.0
Maximilian Mechler
116.5
117.0
Alexandre Mabboux
121.5
117.0
21
Piotr Żyła
115.5
116.9
22
Vladimir Zografski
119.0
116.5
23
Denis Kornilov
117.5
116.2
24
Anders Fannemel
119.0
115.5
25
Sebastian Colloredo
114.0
114.7
26
Pascal Bodmer
122.5
114.4
27
Robert Hrgota
120.0
114.3
28
Björn Einar Romören
118.0
113.6
29
Matjaz Pungertar
118.5
113.3
30
Ilja Rosliakov
118.0
111.8
31
Noriaki Kasai
118.0
111.7
32
Jan Matura
113.5
111.6
33
Gregor Deschwanden
119.0
110.8
34
Primoz Pikl
115.0
109.8
35
Emmanuel Chedal
111.0
109.0
36
Danny Queck
114.5
108.9
37
Richard Freitag
113.0
108.1
38
Jakub Janda
115.5
107.3
39
Mackenzie Boyd-Clowes
113.5
107.1
40
Antonin Hajek
113.0
107.0
41
Dejan Judez
113.5
106.7
42
Borek Sedlak
110.5
106.4
43
Chil-Ku Kang
116.0
106.3
44
Olli Muotka
110.5
102.7
45
David Zauner
113.5
102.0
46
Krzysztof Miętus
110.5
95.8
47
Vincent Descombes Sevoie
98.5
71.6
48
Marco Grigoli
96.0
70.6
50
Anton Kalinitschenko
109.0
DSQ
Druga seria rozpoczęła się od skoku Ilji Rosliakova na 122 metry z 28. belki startowej. Był to zaskakująco dobry rezultat, który pozwolił Rosjaninowi awansować o kilka pozycji. Wyprzedził go Bjoern Einar Romoeren z wynikiem 120 metrów i aż 17,1 punktu za niekorzystny wiatr.
Koleje dobre skoki oddali Anders Fannemel (122 m) i Vladimir Zografski (121 m) jednak obaj nie byli liderami po swoich próbach. Dopiero Piotr Żyła po skoku na 123,5 metra wyprzedził wszystkich i miał szanse na poprawę swojej lokaty.
Bardzo daleko lądował Michael Hayboeck - 124 metry. Austriak jednak miał korzystniejszy współczynnik wiatru i przegrał z Polakiem. Niestety humor zepsuł nam Bartłomiej Kłusek. 113,5 metra spowodowało, że spadł na koniec stawki.
Nowym liderem po skoku na 122 metr został Andreas Stjernen. Kolejnymi skoczkami na czele tabeli byli Kento Sakuyama (123 m) i Simon Ammann (123,5 m). Nieznacznie ze Szwajcarem przegrał Peter Prevc, mimo odległości 122,5 metra. Lepszy okazał się za to Junshiro Kobayashi - 121,5 metra i to Japończyk był nowym prowadzącym.
Niedługo jednak cieszył się z prowadzenia. Michael Neumayer był na czele po 121,5 metrowym skoku. Po nim wrzawa na trybunach poniosła Nicolasa Mayera. Francuz uzyskał 122,5 metra i to on miał sporą przewagę nad przeciwnikami i pewne 7. miejsce w zawodach. Był to największy sukces zawodnika, a przecież mógł być wyżej.
Od razu po nim zaprezentowali się dwaj Polacy. Maciej Kot poleciał na 122 metry i był za sensacyjnym reprezentantem gospodarzy. Dawid Kubacki lądował pół metra dalej i to wystarczyło na zajęcie pozycji lidera!
Niestety szybko Andreas Wank ostudził nasze aspiracje do zwycięstwa. 125 metrów wysokiego skoczka dało mu zdecydowane prowadzenie. Na skoczni pozostała ostatnia trójka. Tom Hilde lądował w tym samym miejscu co Niemiec, miał więcej punktów za wiatr, ale przegrał notami za styl.
Czekaliśmy na to co zrobią niesamowici Japończycy. Yuta Watase poleciał jednak 120 metrów i przegrał z Wankiem i Hilde. O 0,3 punktu wyprzedził jednak Kubackiego. Reruhi Shimizu nie zawiódł. 124 metry wystarczyły do wygrania zawodów!
Wyniki końcowe
zawodnik
kraj
odl. 1
odl. 2
punkty
1
Reruhi Shimizu
128.5
124.0
272.7
2
Andreas Wank
122.5
125.0
270.3
3
Tom Hilde
124.0
125.0
269.2
4
Yuta Watase
125.0
120.0
265.0
5
Dawid Kubacki
122.5
122.5
264.7
6
Nicolas Mayer
128.0
122.5
263.9
7
Maciej Kot
123.5
122.0
262.4
8
Michael Neumayer
124.5
121.5
258.7
9
Junshiro Kobayashi
127.0
121.5
258.3
10
Simon Ammann
118.5
123.5
257.6
11
Peter Prevc
119.5
122.5
255.5
12
Sho Suzuki
126.0
118.5
251.7
13
Kento Sakuyama
117.5
123.0
251.6
14
Andreas Stjernen
120.0
122.0
250.1
15
Piotr Żyła
115.5
123.5
247.0
16
Michael Hayboeck
116.0
124.0
244.6
17
Björn Einar Romören
118.0
120.0
244.2
18
Anders Fannemel
119.0
122.0
242.8
19
Alexandre Mabboux
121.5
118.5
241.7
20
Robert Kranjec
120.0
116.0
239.7
21
Ilja Rosliakov
118.0
122.0
239.5
22
Sebastian Colloredo
114.0
118.0
239.1
23
Vladimir Zografski
119.0
121.0
238.6
24
Robert Hrgota
120.0
117.0
237.3
25
Matjaz Pungertar
118.5
117.0
236.8
Rune Velta
119.0
117.0
236.8
27
Denis Kornilov
117.5
116.0
231.3
28
Pascal Bodmer
122.5
115.5
230.7
29
Maximilian Mechler
116.5
112.0
229.1
30
Bartłomiej Kłusek
116.0
113.5
226.6
31
Noriaki Kasai
118.0
111.7
32
Jan Matura
113.5
111.6
33
Gregor Deschwanden
119.0
110.8
34
Primoz Pikl
115.0
109.8
35
Emmanuel Chedal
111.0
109.0
36
Danny Queck
114.5
108.9
37
Richard Freitag
113.0
108.1
38
Jakub Janda
115.5
107.3
39
Mackenzie Boyd-Clowes
113.5
107.1
40
Antonin Hajek
113.0
107.0
41
Dejan Judez
113.5
106.7
42
Borek Sedlak
110.5
106.4
43
Chil-Ku Kang
116.0
106.3
44
Olli Muotka
110.5
102.7
45
David Zauner
113.5
102.0
46
Krzysztof Miętus
110.5
95.8
47
Vincent Descombes Sevoie
98.5
71.6
48
Marco Grigoli
96.0
70.6
50
Anton Kalinitschenko
109.0
DSQ
klasyfikacja generalna Letniej Grand Prix »
wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »