TO ŚCIEMAJAK COŚ BRZYDKIEGO NIECH AHONEN SIĘ PRZYZNA TO JEGO 4 MIEJSCE TO WCALE NIE WINA ŻEBRA PO PROSTU JEST....../...............\... ........//////.........\\\\\\\
(01.03.2005, 10:14)
KZazdrośnicy!
(28.02.2005, 21:27)
LukAhonen to żebra ma chyba z papieru :)
(28.02.2005, 18:48)
L@tepsTaaaaaaaaa, a Małysz skakał z połamanym tyłkiem...
(28.02.2005, 17:01)
uskotkojesteście żałośni.
(28.02.2005, 15:44)
naginia jak ja kaszlnęłam to 3 zebra poszly! i przebily klatke piersiowa na wylot!!
(28.02.2005, 14:42)
\'/a Kiuru skakal ze zlamana noga ktora strzelila mu przy wstawaniu
ale bzdury :/
(28.02.2005, 11:59)
kibic z AugustowaJA tez tak mysle ze te pęknięcie jest poprostu wymyslone.
(28.02.2005, 11:32)
Krakzgadzam się... "dorysowano" mu kontuzję. Być może miał jakiś upadek i trochę się poobijał, ale postanowiono to przerysować i napisano o złamaniu. Mało wiarygodne to wszystko, bo dotychczas nie było o tym słychać. Dlaczego nie powiedziano tego przed MŚ, albo po brązowym medalu Ahonena na k-90? Akurat byłoby idealne wytłumaczenie dlaczego "Fenomenalny Janne Ahonen" nie wygrał... A teraz? Brzmi to dziwacznie i jeszcze mniej wiarygodnie.
Ale finomanów łatwo nabrać...
(28.02.2005, 11:05)
mmm_krakowŚciema - powtarzam jeszcze raz! Jeśli to żebro złamał 3 tygodnie temu, to dlaczego do tej pory było o tym cichutko??
Nie zastanowiliście się??? Naiwni jak dzieci...
(28.02.2005, 10:34)
nikaAch Ci kibice!! Nie dosyć,że Janne został Mistrzem Świata, to jeszcze skakał z pękniętym żebrem.To jakby podwójne zwycięstwo , raz nad przeciwnikami a dwa nad własną słabością. Za ładnie to brzmi. więc Polscy kibice uznali to za kolejną ściemę i chwyt psychologiczny. Smieszne, nie lepiej przyznać,że naprawdę jest w tym sezonie fenomenalny i posiada nieżwykła siłę i wolę walki???
(28.02.2005, 10:19)
mmm_krakowKolejna ściema - jak na mój gust :)) W zeszłym roku Pettersen złamał żebro w Oberstdorfie na lotach i potem skakał coraz gorzej, do klapy w Nordyku włącznie :P
Poza tym, złamanie a pęknięcie, to dwie różne rzeczy. Sama kiedyś miałam złamany obojczyk, więc wiem co to znaczy. Chodzenie owszem, ale trening na poziomie zawodowym przy złamaniu czegokolwiek i start w zawodach? Takie bajeczki to sorry, ale dzieciom do poduchy :)
(28.02.2005, 09:12)
air showA tak nawiasem mówiąc, Ahonen siedział w czasie konkursu drużynowego wyluzowany, puszczał oczka i nieomal się uśmiechał. Jednym słowem nie wyglądał na człowieka, którego coś boli, więc chyba złamane żebro nie dokucza aż tak bardzo.
(28.02.2005, 00:18)
air show@onio
Widocznie różnego rodzaju urazy ułatwiają zdobywanie medali, czego Ammann jest najlepszym przykładem.
(28.02.2005, 00:02)
jan maria kuniurkaU Ciebie natomiast spowodowały już dawno trisomię dwudziestej trzeciej pary chromosomów. To taki niebezpieczny sport zarówno dla ciała jak i ducha i to nie tylko u dziennikarzy ale także niczego nie spodziewających się krytyków.
(27.02.2005, 23:45)
biedronkawhatever
(27.02.2005, 23:45)
krytykwidać skoki narciarskie powodują nie tylko schorzenia fizyczne, ale również wodogłowie domorosłych dziennikarzy... (odnosi się do tytułu niusa)
(27.02.2005, 23:35)
asTyler Hamilton przejechał ze złamnym obojczykiem prawie cały Tour de France w 2003 r. i jeszcze etap wygrał
(27.02.2005, 20:22)
akaPrzy kaszlu złamane żebro??? Pierwszee słyszę
(27.02.2005, 20:20)
uskotko@aho.
Niech sobie do słownika zajrzą :P Buahahahahahhahahaha....
(27.02.2005, 19:14)
onioI jak on to zrobił? Trzy medale ze zlamanym żebrem?!
(27.02.2005, 19:07)
AhoHej Clio! Na snp podejrzewają, że to "pęlnięte żebro" to jakiś błąd w tłumaczeniu.
(27.02.2005, 19:04)
asdfMój ojciec poszedł po trzech tygodniach do lekarza, bo go coś w piersiach pobolewało. Okazało się, że miał złamane żebro. Ból nie był wielki.
(27.02.2005, 18:30)
pietrasBOLACE ZEBRO MOZE ZABOLEC PRZY SPADKU Z 2 METROW I UDERZENIU W ZIEMIE Z PREDKOSCIA OK 85 KM/H ???PROSZE O ODPOWIEDZ JESTEM CIEKAWY??
(27.02.2005, 18:25)
pietras@air show
sorka LGP LETNIE GRAND PRIX SORY POMYLILO MI SIE!!!
(27.02.2005, 18:23)
RealistaMiałem pęknięte dwa żebra, Trochę boli przez kilka dni przy oddychaniu, ale da się wytrzymać.
(27.02.2005, 18:20)
air show@pietras
Z jakimi Polakami? LGP to nie mistrzostwa Polski
(27.02.2005, 18:18)
pietarsTO ZE MALYSZ WYGRAL Z POLAKAMI W LGP,TO NIC NIE ZNACZY,KAZDY BY WYGRAL:D:D:D:P:P
(27.02.2005, 18:13)
air showNigdy nie miałem złamanego żebra, więc nie wiem jak to jest, ale na pewno musi przeszkadzać, więc jeśli to prawda, to szacuneczek. Ale nie tylko Janne jest takim "twardzielem". Pettersen skakał z bolącym obojczykiem, Schmitt kolanami a Małysz nie miał sobie równych podczas LGP, pomimo skręconej kostki.
(27.02.2005, 18:03)
TAMIJestem dziewczyna jakby co. I jestem polką napewno. Ale dla mnie patriotyzm i polskość raczej się ze skokami nie kojarzą. Dla mnie to, że ktoś jest tylko za Adamem<ja kibicuję poalkom i finom> nie oznacza automatycznie, że jest patriotą. Oznacza natomiast brak znajomości elementarnych pojęć. Pozdrawiam.
(27.02.2005, 17:43)
pietrasPRZECIEZ AHONEN NIE SKAKALBY ZE ZLAMANYM ZEBREM,LEZALBY W SZPITALU CO WY OSZALELISCIE!!!ROWNIE DOBRZE MOGLBY SKAKAC ZE ZLAMANOM NOGA!!!
(27.02.2005, 17:41)
pietras@TAMI
MOWISZ TAK JAKBYS NIE BYL POLAKIEM!!!
(27.02.2005, 17:40)
finomankaJanne najlepszy !!! i ze złamanym żebrem został mistrzem świata...to dopiero trzeba być mocnym...!!! TRWARDZIEL !!! FINIĄTKA GÓRĄ !!! nawet z połamanymi żebrami... :)
(27.02.2005, 17:33)
NoemiNAJSZCZERSZE GRATULACJE DLA JANNE PONIEWAZ TO BYLO NAPRAWDE COS POWAZNEGO! NIE WIELE BRAKOWALO I STAC MOGLOBY SIE COS GORSZEGO! JESZCZE RAZ GRATULUJE ODWAGI I SILY, BO ZEBY WYSTAPIC W TYLU KONKURSACH I SKAKAC DOBRZE JEST NAPRAWDE DUZYM POSWIECENIEM!
(27.02.2005, 17:32)
TAMIAśka zgadzam się z Tobą! Nie dość, że polska zazdrość to jeszcze flustracja codziennością, brak fajnego zajęcia i gorycz :)
(27.02.2005, 16:02)
finofankaJanne twardziel!!! Janne i tak jestes najlepszy! brawo ze złoto, serbro i brąz ! 3mam kciuki w Lahti :*
(27.02.2005, 15:55)
AngaPo śmierci Aho, trzeba by to żebro mu wyjąc, polać złotem, oprawić w złotą ramkę i do Muzeum Narodowego. W końcu nie żadne skoki( nogi w domyśle ), nie psychikę, ale to żebro ma ( a raczej wtedy już : miał ) najsilniejsze, choć połamane...:D
(27.02.2005, 15:35)
uskotkotak łatwo jest napisać: Małysz, skacząc z całymi żebrami, zdrowy etc. nie dość, że nie zdobył medalu, to nawet w pierwszej dziesiątce się nie znalazł. Tylko po co? Chodzi o cieszenie się, a nie wykrzywianie na innych. Ludzie to jednak są bardzo ubodzy...
(27.02.2005, 15:28)
madziaBiedny Janne współczuje mu, ale pokazał, że jest rewelacyjny
(27.02.2005, 15:25)
AśkaWszyscy tylko chwalą swoje... Nie sądzisz ???
(27.02.2005, 15:22)
AśkaZwykła - polska zazdrość.......
(27.02.2005, 15:21)
Lucas Kjuż nie mają czego wymyślec, zeby tylko wywyższyć tego Ahonena. złamane zebro, i co jeszcze. chca pokazac jaki to mistrz, zdobył tytuł ze złałmanym zebrem, co za wyczyn,?? Już sie we mnie gotuje. I tak nie dorówna Adamowi Małyszowi w swoim geniuszu. Koniec i basta. A takie chwyty to niech sobie robia ale gdzie indziej. Złamane żebro to straszny ból, ruszac się nie da a co dopiero skakać
(27.02.2005, 15:20)
AśkaCzyli Ahonen to twardy facet.... i za to właśnie go podziwiam !!!
(27.02.2005, 15:20)
JasiekDlaczego Ahonen startowal w MS? Mogl sobie rozbic to zebro.
(27.02.2005, 14:51)
ciocia-klociaPo co ty się tłmaczysz! Przecież każdemu może się nie udać. I tak Cię lubię. Bardzo...
(27.02.2005, 14:51)
ireneusztak zawsze wszyscy mowili ze malysz szukal wymowki jak mu nie poszlo ze wiatr....itd. a tu ahonen sam sie przekonal ze wiatr ma duze znaczenie.
(27.02.2005, 14:50)
fr@Clio
ok, pewnie masz rację. wolę wieżyć ortopedom niż książkom od PO. : )
(27.02.2005, 14:50)
Cliomnie na zajęciach z ortopedii powiedzieli, że pęknięcie jest "zwyczajowym" określeniem złamania. Oczywiście chodzi o złamanie bez przemieszczenia, ale jednak jest to złamanie :)
Pozdrawiam!
(27.02.2005, 14:49)
ireneuszno co ten ahonen powie - wiatr sie odwrocil i wial mu w plecy. hmm... bardzo dziwne, przeciez podobno "najlepszemu nic nie przeszkadza"
(27.02.2005, 14:48)
ciocia-klociaHej Clio ty umiesz po fińsku?
(27.02.2005, 14:48)
NadiaW takim razie zwracam honor;)tak czy inaczej nie rozumiem czemu mieli by o tym zlamaniu klamac
(27.02.2005, 14:43)
fr@Clio
no nie wiem, mnie na PO uczyli, że złamanie to całkowite przerwanie ciągłości tkanki kostnej (może wystąpić przemieszczenie odłamów), a pęknięcie - częściowe. raczej się sobie nie równają.
(27.02.2005, 14:43)
Clio@Nadia.
Zmartwię Cię - pęknięcie równa się złamaniu.
(27.02.2005, 14:39)
NadiaHej ale on go nie zlamal on mial je "tylko" pekniete to przy kaszlu mozliwe:/
(27.02.2005, 14:37)
NadiHaha...Jakby ludzie łamali żebra przy ataku kaszlu to by wtedy dopiero było <lol2>
(27.02.2005, 14:36)
Charisma@finka
DOBRZE POWIEDZIANE...
(27.02.2005, 14:16)
finkaZgadzam się z @uskotko. To musiałao boleć, więc tym bardziej podziwiam Ahonena za to, że w ogóle wziął udział w zawodach. :-)))
A co do niedowiarków: poczytajcie troche ksiązek z dziedziny medycyny i sportu to może uwierzycie w złamane żebro Ahonena!
(27.02.2005, 14:12)
fr@pietras
miałeś kiedyś żebro złamane? jeśli nie, to nie rozumiem po co zabierasz głos.
(27.02.2005, 14:05)
uskotkono proszę, ilu mamy lekarzy, anatomów, a zwłaszcza ortopedów pośród kibiców skoków. Buahahahahaha...
Janne, wielki respekt!!! Musiało Cię boleć jak *****. Jesteś najlepszy na świecie! :)
(27.02.2005, 14:03)
Elciasir_skiner zadje sobie sprawe co to znaczy skakać, sama gram w siatkówke i wiem co to znaczy jaka kolwiek kontuzja
Chodzenia do skakania nie śmie porównywać
To jeszcze wytłumaczcie mi jak Akseli Kokkonen mógł skakać skoro też miał kontuzje
(27.02.2005, 13:51)
fr@sir_skinner
ja ze złamanym żebrem przez tydzień jeszcz jeździłem na snowboardzie (w tym dużo skakałem, nawet wyżej niż 2-3 metry) i trochę bolało, prawda, ale w takich momentach da się nie myśleć o bólu. chociaż też nie rozumiem po co mówić o tym teraz - pewnie trzeba było jakoś naprawić tą skazę na image'u jaką były łzy po zdobyciu złota. ; )
(27.02.2005, 13:51)
Charisma@fr
ALE MASZ GADANE...
(27.02.2005, 13:51)
sir_skiner@elcia
2 slowa na koniec:
chodzenie a skanie to 2 rozne rzeczy, ty nawet sobie sprawy nie zdajesz jakie to sa obciazenia... jesli twoja mama skakala z 2-3 metrow na ziemie po kilka razy dziennie, to spoko ;]
po co sciemniac? budowanie legendy macho, wizerunek, reklama, kasa... malo ci?
(27.02.2005, 13:45)
ElciaMoja mama złamała 2 żebra jeszcze w wakacje to było już dawno , a ja chciałam to tylko porównać do Janne i jego złamanego żebra, zdaje mi sie że też Kokkonen miał złamane żebro podczas letnich zawodów i jakoś skakał
(27.02.2005, 13:44)
fr@pietras
popatrz, tak się akurat złożyło, że pewnie tego samego dnia kilkadziesiąt tysięcy ludzi na całym świecie sobie coś złamało. mniej sceptycyzmu, więcej trzeźwego myślenia Ci życzę.
(27.02.2005, 13:43)
frA ruszać się i machać rękami jak najbardziej mogę i wcale nie sprawia to jakiegoś wielkiego bólu. (przy machaniu rękami pracują raczej mięśnie barku niż klatki piersiowej)
(27.02.2005, 13:40)
pietras@fr
TAK SIE PIEKNIE ZLOZYLO, ZE ZLAMALES ZEBRO NIEMAL ROWNO Z AHONENEM, A DLACZEGO NIE ZLAMALES NAPRZYKLAD PAZNOKCIA, NOGI, REKI, KREGOSLUPA, GLOWY........?
(27.02.2005, 13:38)
Charisma@Elcia
"Po drugie nie sądze żeby Clio pisała tę informacje, gdyby była ona kłamstwem
Moja mama miała złamane dwa żebra i jakoś noramlnie chodziła, ruszała się"
POPIERAM W 100%
(27.02.2005, 13:38)
frbez przesady, ludzie, trochę ponad tydzień temu złamałem żebro i to wcale nie jest nic strasznego. Trochę boli jak się głęboko oddycha, tylko kasłanie i kichanie jest straszne - mniej więcej jakby coś przebijało klatkę piersiową na wylot, ale da się wytrzymać. Po dwóch tygodniach już pewnie śladu nie ma, więc nie wiem o co tyle szumu.
(27.02.2005, 13:36)
pietrasJEJKU ONI PISZA TO O CZYM WSZYSCY MOWIA I O CZYM JEST GLOSNO,PRZECIEZ NIE WYMYSLILIBY TEGO BEZ POWODU!!!
(27.02.2005, 13:34)
Karolcia:-)Elcia<no nie wiem czy do końca skakał w sobotę super!?!
(27.02.2005, 13:31)
ElciaZazwyczaj wierze informacjom pochodzącym z Yle, więc dlaczego teraz mieliby kłamać, co by to dało Ahonenowi, rozumiem jakby skakał tragicznie to można by było zrzucić na to winę, ale on przecież skakał tak jak zwykle
(27.02.2005, 13:30)
ElciaPo drugie nie sądze żeby Clio pisała tę informacje, gdyby była ona kłamstwem
Moja mama miała złamane dwa żebra i jakoś noramlnie chodziła, ruszała się
(27.02.2005, 13:27)
CharismaMoim skromnym zdaniem (jesli mogę się wtrącić) to uważam, że to mało prawdopodobne, żeby ze złamanym żebrem można było skakać... Ale lekarzem to ja nie jestem! Zresztą ile ściem już było w tym sezonie? Chociażby cudowne kombinezony Norwegów?
(27.02.2005, 13:25)
pietrasBEZ SENSU 142,5 TO JESZCE NIE TAK DUZO NA TEJ SKOCZNI,TAK DOSWIADCZONY ZAWODNIK NIE LAMIE ZEBRA NA 142,5 METROWYM SKOKU,W WILINGEN MOGLBY ROWNOCZESNIE ZLAMAC WSZYSTKIE ZEBRA!!!
(27.02.2005, 13:25)
Karolcia:-)pietras<On był chory miał wysoką tem.i wogóle ale to,że ma żebro złamane no to to jest 100% ściema!Jakoś jak się cieszył to machał rękoma i nic Go nie bolało.
(27.02.2005, 13:24)
Pettersenchoć to jest mało możliwe
(27.02.2005, 13:24)
sir_skiner@Himena
dobra ja wysiadam... jak dla mnie mozesz wierzyc, ze skakal z polamanymi nogami, bez roznicy ;)
(27.02.2005, 13:23)
ElciaKarolcia
a skąd ty możesz wiedzieć że on nie ma złamanego żebra, jesteś jego lekarzem???
(27.02.2005, 13:23)
Pettersena może złamał żebro wczoraj na skoku 142,5???
(27.02.2005, 13:23)
himena@ski_skiner
Wątpie, ale jak udowodnić czy to prawda czy ściema? Może sobie mieć p ęknięte żebro czy coś!
(27.02.2005, 13:22)
pietrasWIDZAC TO JAK AHONEN SKAKAL,JAK SIE CIESZYL PO DOBRYM SKOKU WIDZAC GO NA KONFERENCJI PRASOWEJ,NIC NIE WSKAZUJE NA TO , ZE BYL CIEZKO CHORY!MIAL POPROSTU KATAREK I TYLE!!!
(27.02.2005, 13:21)
sir_skiner@Himena
mogl se skakac a tydzien wczesniej nie mogl ruszac rekoma, tak?
(27.02.2005, 13:20)
Karolcia:_)Elcia<po pierwsze to skąd Ty możesz wiedzieć,że Ja lubię Małysza nie zaprzeczam to jest Mój rodak więc Mu kibicuję ale Aho i innych finów także lubię.Może był chory co w to nie wątpie ale żeby Mu odrazu żebro pękło to zabardzo w to nie wieżę!
(27.02.2005, 13:20)
Himena@ski_skiner
W 2 gimnazjum, ejj... poprawia się błędy!!!
I skoczył 142,5 m to jest bardzo prawdopodobne, bo prawie sie zabił!=) Prawie upadł!
(27.02.2005, 13:19)
Elciaok to wszystko ściema niech wam będzie hehehe nie mam ochoty się kłocić, brak mi słów hehehe :D
(27.02.2005, 13:18)
sir_skineri moze zrobil by taka akrobace gimnastyczna jak wczoraj w 2gim skoku na 143 metr ze zlamanym zebrem?? no ludzie, otworzcie oczy!
(27.02.2005, 13:17)
Himena@Elcia
Masz 100% racji!
(27.02.2005, 13:16)
ElciaKarolcia, ja nie chce się kłocić , ale ty ak piszesz bo bardzo lubisz Adama i nie możesz w to uwierzyć że ktoś pomimo ciężkiej choroby mógł być lepszy od Małysza
(27.02.2005, 13:15)
Himena@ski_skiner
A to mógł se skakać, z kombinezonami Kojonkowskiego to tez ściema była! Albo z wypowiedzią Nikunena że Aho jeszcze do siebie nie doszedł!
(27.02.2005, 13:14)
pietras@aho
JESZCE 3 TYGODNIE TEMU MIALEM ZAPALENIE KRTANI ,KASZEL JAK NIE WIEM CO,GORACZKA 39,KATAR WYRYWAL MI ZATOKI A TERAZ CZUJE SIE JAK RYBA W WODZIE;];]
(27.02.2005, 13:13)
Karolcia:-)Elcia<piszesz tak bo lubisz Aho Ja też ale nie wieżę,że kaszel może być tak mocny,że przez niego można sobie żebro złamać.
(27.02.2005, 13:13)
sir_skiner@Himena
ech... ale Ahonen wtedy skakal i tyle!
bez jaj, kochani...
(27.02.2005, 13:12)
Karolcia:-)pietras<ale On nie był chory cały czas przez miesiąćc Oni napisali to w takim sensie,że przez miesiąc był między młotem,a kowadłem. Najpierw się przeziębił trzymało Go 1,5 tyg.potem było lepiej,a potem znowu Go wzięło na kolejne 2 tyg.(po Zakopcu).
(27.02.2005, 13:11)
aho@pietras - Ciezka grypa to nie przeziebienie...
(27.02.2005, 13:10)
Himena@pietras
Jest kilka podobieństw!
(27.02.2005, 13:09)
ElciaKarolcia, to nie jest ściema, gadasz już jak tajner kiedy Aho był chory i nie chciał w to uwierzyć hehehe
Janne jeszcze bardziej cię lubie JANNE ON PARAS
(27.02.2005, 13:09)
Karolcia:-)luki<podobnież nasi mają jechać i prawdopodobnie prawie w takim samym składzie jak na MŚ czyli Stoch,Małysz,Bachleda i Mateja lub Rutkowski zależy od tego czy Robert chce skakać czy nie.Pozdrawiam!!!
(27.02.2005, 13:09)
pietras@HIMENA
A CZY TWOJA KOLEZANKA PRZYPOMINA CI AHONENA
(27.02.2005, 13:07)
pietrasKOLEJNA WALKA UMYSLOW,CO ONI CHCA PRZEZ TO OSIAGNAC,MOZE TA CHOROBA WCALE NIE TRWALA TAK DLUGO,JESZCZE W TAMTYM TYGODNIU MOWILI O CHOROBIE AHONENA TO NIE MOZLIWE ZEBY BYC PRZEZIEBIONYM PONAD MIESIAC!!!
(27.02.2005, 13:01)
Himena@sir_skiner
Nikunen gada bzdury, mówił że Ahonen jest po chorobie i raczej nie będzie zdolny do walki o medale! I on na K-120 postawił na Małysza, a to się nie sprawdziło!
(27.02.2005, 13:01)
sir_skinerludzie, ale on przed Pragelato zaczal skakac! tak mowil Nikunen! czyli historia jest taka: Aho "lamie" zebro 3 tygodnie temu, zmienia trening aby nie ruszac rekoma, a tydzien pozniej skaze sobie w najlpsze na K-120 o_O
ktos tu opowiada bzdury, albo ten facet jest genetycznie modyfikowany
(27.02.2005, 12:56)
lukiCiekawe w jakim składzie nasi pojadą do Lahti? Czy wogóle pojadą? Bo PZN może znów powiedzieć ze są zmeczeni i bedą sioedzieć w domu.
(27.02.2005, 12:46)
Złymiał ahonenik zdobyć cztery złote medale... coś prognozy się nie sprawdziły he he he
(27.02.2005, 12:46)
Himena@aho
Po chorobie to i tak dobytek!
A co jak naprawdę sobie złamał to żebro?
(27.02.2005, 12:45)
ahoMoim zdaniem to ściema. W koncu musza jakos wytlumaczyc, ze zdobyl "tylko" jeden zloty medal. No i w koncu "tylko" w trzech z czterech skokow na HS137 skoczyl najdalej....
(27.02.2005, 12:41)
Pettersen@Daditsoooooo
ja w to nie wierze to zwyczajna fIŃSKA sciema
(27.02.2005, 12:31)
Daditsooooooo Mozna sobie zlamac mozna to nic nie normalnego.Takie przypadki sa normalnie i zwyczajne!! To nie zadna sciema
(27.02.2005, 12:27)
HimenaSrebrny medal tez dobry! Janne musisz skakć w Lahti i wygrać! Spoko wice lider to może być Adasiek! Tylko nie złam sobie drugiego żebra!
(27.02.2005, 12:24)
Pettersennie!! Ahonen nie moze skakac w lahti!! inaczej Hoellwarth Ljoekelsoey Malysz Janda go nie dogania:( ale pozostanie emocjonujaca walka o wicelidera PŚ:)
z mojego punktu widzenia wicelider powinien zostac drugim mistrzem i dostac chociaz plastikową kule i medal!! Ahonen jest nie do dogonienia
a wiec powinno byc dwoch mistrzów!!!
(27.02.2005, 12:19)
Karolcia:-)No cóż!!!Żebro,a może to jakaś ściema?Przy kaszlu można sobie złamać żebro?Pierwsze słyszę.
(27.02.2005, 12:14)