VilgaW jakiej kolejności startują zawodnicy którzy nie mają punktów albo mają tyle samo? Co decyduje kto jest pierwszy?
(16.01.2011, 14:16)
PolonusJak ktos ma klapy na oczach to mu nie przetłumaczysz. Chociaż pono czyta, jak twierdzi, ze zrozumieniem.
(12.01.2011, 10:22)
piotr186daf
Ale Morgenstern nie odniósł wtedy większych obrażeń. no i ciężko porównywać upadek na dużej skoczni do upadku na mamucie.
(12.01.2011, 09:21)
hehW końcu Piotr stwierdzi, że Małysz też przypadkiem tych 79 podiów zdobył ;)
(12.01.2011, 07:54)
daf@piotr186
"bo czy za wielkie sukcesy można uznać te parę w sumie przypadkowych podiów Kranca??"
No faktycznie, gdzie tam Słoweńcowi do sukcesów Tomka Pochwały.
A propos wypadków na skoczni, przypomnę upadek Morgensterna bodaj w Kuusamo. No ale on też furory po wypadku nie robi, w dodatku jest Austriakiem, nie?
(12.01.2011, 07:14)
o retyLudzie zmieńcie fotografa, bo te zdjęcia skoczków robi wyjątkowo tragicznie.
(12.01.2011, 07:13)
obserwatorpiotr186
Tajnera i Pochwaly nie stawiaj w jednym worku z Bachleda i Mateja czy nawet Dlugopolskim bo Ci potrafili wywalczac limity dla Polakow w PK i w PS a Dlugopolski punktowal chyba 3 razy czesciej niz Ci dwaj razem wzieci.Wycieczki Tajnera i Pochwaly przejda do historii.Pochwala wieczny talent ktory nie okazal sie takim talentem jak zapowiadano, po kontuzji dochodzilo do formy wielu znanych skoczkow a Tomcio jakos nie mogl.Kopia Tomcia jest obecnie Dawid Kowal, sukcesy na MSJ druzynowo pozniej kontuzja i wycieczkowicz sie drugi zrobil obecnie skacze na zenujaco niskim poziomie.Cos te nasze orly po kontuzjach dojsc do formy nie moga.Nie wiem po co bronic skoczka ktory blokowal tyle lat juz miejsca lepszym i zdolniejszym.Teraz tez blokuje tyle ze w kombinacji.Synalek jeden skonczyl juz na szczescie swoja wspaniala kariere a drugi sobie skacze w kombinacji i biega bo miejsce ma pewne chyba dozywotnio.
(12.01.2011, 00:42)
Labrador@piotr186- też to zauważyłem, jednakże "głęboki kryzys" w przypadku Austrii może być spadkiem do obecnego poziomu Niemców na przykład. Ciężko w jakikolwiek sposób porównać Polskę i Austrię, gdy chodzi o skoki narciarskie.
(11.01.2011, 23:44)
hehJest szans że wszyscy zapunktują. Cały skład Norwegów figuruje tez w PŚ w Sapporo. Być może do Korei wcale nie pojechali a zgłoszono ich tylko "prewencyjnie"
(11.01.2011, 23:37)
hehA Ty Piotrze szybko wymień komu oprócz synalków pozwolono z 10 razy wystartować w PK i w PŚ i pokazać że są lepsi (ewentualnie gorsi od protegowanych). No czekamy na nazwiska. Jak kiedyś mo0gli ustawiać zawody krajowe widac chyba dobitnie po dzisiejszych krajówkach gdzie podiumowicze dostają baty w zawodach rangi FIS od innych polskich sko0czków. Skoro dzisiaj przy obecności kamer da się takie cuda robić na zawodach to co się działo 6-10 lat temu.
(11.01.2011, 23:36)
marmiMoim zdaniem w każdym konkursie 1 Polak nie zapunktuje i nie będzie to nic dziwnego.
Na pierwszą 10. też nie bardzo widzę szanse ze względu na dobrą obsadę "w czubie".
(11.01.2011, 23:31)
piotr186Labardor
No patrząc na ostanie wyniki (i nie tylko ostatnie) Austriaków w PK czy FIS Cupie to widzę stałą tendencję spadkową. Kilka lat i Austriacy będą mieli potężny kryzys. Bo czy można się spodziewać że przez najbliższe 5- 10 lat ciągłe na topie będą Schlierenzauer czy Morgtern?? raczej nie. A następców brak. Co wcale mnie nie martwi a wręcz cieszy.
(11.01.2011, 23:17)
roman njak sie okaże że jakikolwiek polak nie zapunktuje w tych dwóch koreańskich konkursach to powinien ZAKOŃCZYĆ KARIERĘ !!!
(11.01.2011, 23:14)
Labardor@heh- Nie mamy tylu talentów co Austriacy! Media rozdmuchują każdy talent jaki nam się pojawia i stąd Twoja teoria. Austriacy mają, zapewniam Cię, dziesięciu takich chłopaków na jednego naszego. Dlaczego? Mają więcej skoczni na normalnym poziomie, większe pieniądze, więcej gór nawet...
(11.01.2011, 23:11)
piotr186Polonus
Czytanie ze zrozumieniem się kłania ale powiem ci tylko ze lepiej od ciebie wiem kto to Valerij Kobieliev.
Ja jestem na tyle zainteresowany skokami że czytałem wtedy wypowiedzi kompetentnych ludzi co do tych przypadków z USA i dyskwalifikacji Pochwały.
Nie psiałem nic o wypadku Pochwały z Planicy (20202 rok dla twojej informacji) ale tak - to miało niebagatelny wpływ na zahamowanie kariery Tomka Pochwały. Zważ że Tomek był wtedy (19 lat) dużo młodszy od wspomnianych Kobieleiva i Kranajca (w momencie wypadku) a żaden z tej trojki nie zrobił większej kariery, bo czy za wielkie sukcesy można uznać te parę w sumie przypadkowych podiów Kranca??
Na temat miejskiej legendy że jakoby na zawody jeździli wycieczkowicze (Bachleda,Pochwała,T.tajner i inni) i blokowali rzekomo miejsca w kadrze wielkim talentom nie che się wypowiadać bo szkoda nerwów. Powiem tylko tyle że wielokrotnie proszono (nie tylko ja) o nazwiska tych którzy byli rzekomo blokowani przez rzekomych wycieczkowiczów. Jednak nigdy żadne nazwiska nie padały...
(11.01.2011, 22:43)
hehA jakie to sukcesy? Z tego co wiem, to Stoch i Hula to wychowankowie Kuttina i Horngachera sprowadzeni przez Kruczka do parteru. A pokłosie małyszoamnii czyli juniorzy są po wyjściu z klubów tez równani z ziemią.
Kruczek ma z czego wybierać ale niestety co wybierze to zrówna z mułem. Przyklad Kot, Miętus, Kubacki a wczesniej Rutkowski.
Mamy tyle talentów że to Polska dziś powinna masakrować na skoczniach innych w tym Austrię, ale do tego potrzeba trenera z prawdziwego zdarzenia a nie człowieka z łapanki
(11.01.2011, 22:33)
Labrador@heh- Przenośnia, człowieku, przenośnia... Moim zdaniem dużo ważniejsze jest to, aby pracował ze Stefanem i Kamilem, bo to oni są numerami 2 i 3 w naszej kadrze. I dwa- Kruczek to dobry trener, a Ty jesteś kolejnym marzycielem, który myślał, że po "małyszomanii" będziemy drugą Austrią. Największe sukcesy polskich skoków? Za kadencji Kruczka. Ale kto by chciał się nad tym przynajmniej zastanowić?
(11.01.2011, 22:14)
heh@Labrador
Dla Ciebie pobyt trenera na zawodach to machanie chorągiewką? Chyba mało się znasz.
Trenowanie Stocha i Huli można było powierzyć komukolwiek bo przecież bardzo łatwo zapisać plan treningowy na kartce i kolejnośc ćwiczeń oraz ilośc imitacji ( widziałes kiedykolwiek by imitację skoczkom robił Kruczek, bo ja nie). A skoro Kruczek nie potrafi im doradzić co zrobili źle i jak to naprawić pomiędzy I a drugą seria konkursową to nie będzie tego wiedział zrobić i na treningach. Na zawodach trener jest pilniej potrzebny niż na sali gimnastycznej. Zresztą im by i tak wyszło na zdrowie gdyby potrenowali ze swoimi trenerami klubowymi niż z Kruczkiem.
(11.01.2011, 21:53)
Polonus@piotr 186
Zastanawia mnie skąd u Ciebie to przekonanie o wyższości swoich racji. Potrafisz to czymś poprzeć? Pitolisz o ciężkim wypadku Pochwały. To nie dlatego nie ma sukcesów. Kranjec miał dużo gorszy wypadek. O Kobieliewie nie wspomnę. A propos. Znasz klienta?
Ze statystycznego punktu widzenia wynik Pochwały w Sapporo, o którym wspomina @..., to rekord świata godny Księgi Guinessa. Więc możesz być na swój sposób z Pochwały dumny.
(11.01.2011, 21:05)
Labrador@heh- leniwy to chyba Ty jesteś... Lepistoe, jak sam wspomniał, jest już za stary na takie wycieczki, a Kruczek będzie spoglądał na treningi przede wszystkim Stocha i Huli... Kruczek wręcz musiał zostać, bo ci dwaj są ważniejsi, aniżeli machanie chorągiewką w Japonii
(11.01.2011, 20:11)
hehDzieciaczku Piotrze Pochwała był DSQ w Japonii. A wtedy tez byli tak leniwi trenerzy jak teraz Lepistoe i Kruczek ze samych skoczków wysyłano. I oni nigdy nie jada sami, zawsze jedzie jakiś wycieczkowicz-imprezowicz, którzy bbierze kasę jako zastępujący trenera.
(11.01.2011, 19:45)
piotr186Gdyby takie dzieciaczki jak wy chcieli trochę poczytać to wiedzielibyście ze wtedy Pochwała,Bachleda Długopolski byli w USA BEZ TRENERA i stąd te dyskwalifikacje. Do tego nie należy zapominać ze dyskwalifikacje to rzecz najnormalniej powszednia w PK i zdarza się co najmniej 5 skoczkom na konkurs.
Patrząc na obsadę to raczej wszyscy nasi zapunktują.
Ale wbrew ilości skoczków na liście startowej to obsada jest dość mocna (oczywiście jak na COC) - są Słoweńcy którzy ostatnio zdominowali podium w Saporro, są znani Austriacy i Niemcy i 3 przyzwoitych Norwegów.
Tym niemniej któryś z polaków powinien być na podium tych zawodów.
(11.01.2011, 19:34)
dafA bardziej serio, to byłby prawdziwy dramat, gdyby dwukrotnie cała piątka nie punktowała. Mało tego, 2-3 powinno zdobyć dwucyfrowe punkty (Byrt, Murańka i... Zapotoczny?)
(11.01.2011, 19:22)
dafTaaak, "piękne" to były czasy, kiedy Tomek Pochwała zapomniał się przebrać w kombinezon, a Bachleda faktycznie chyba z Długopolskim zdobywali amerykańską bulę... Wierzę, że to se ne wrati. Ale pewności nie ma, bo trener kadry B nie takie już "sukcesy" świętował.
(11.01.2011, 19:21)
hehCzesi będą. Na pewno będzie Koudelka i chyba nie będzie Jandy, który rzekomo ma trenować w Polsce. Oprócz Koudelki na pewno jada inni Czesi bo ich trener mowil o tym że jadą ale zapomniał powiedzieć kto (wywiad dotyczył sukcesu w Harrachowie)
(11.01.2011, 18:12)
ppBułgaria;Zografski,Pavlov???
(11.01.2011, 16:16)
ppNorwegowie??? podobno ma ich nie byc!!!
Czechy llimit 6 zawodnikow; kto i czy wogole beda nie wiadomo
Francja; 2 zawodnikow
Chedal?? Descombes Sevoie???
Korea ;2 zawodnikow??
Szwecja;Balk asen??
Kazachstan 2 zawodnikow??
Ukraina; 2 zawodnikow??
(11.01.2011, 16:15)
PPPolska; 5 zawodnikow
Rosja 4 zawodnikpw ( Trofimov, Ipatov, Vassiliev,Kornilov)
Japon ia 11 ZAWODNIKOW
Szwajcar ia; 2 zawodnikow
( Ammann ,Kuettel)
Kanada; 1 zawodnik
Boyd-Clowes
USA; 1 ZAWODNIK
Frenette
(11.01.2011, 16:10)
PPCos w tym roku bedzie duzo zawodnikow na PS w Sapporo;
Austria;7 zawodnikow?
Niemcy ;6 ( Hocke,Freund , Freitag, Bodmer. Uhrmann,Schoft)
FINLANDIA 4 ZAWODNIKOW;
( Ruskanen,MUOTKA,OLLI ,KOIVURANTA)
Włochy; 2zawodnikow( Dellasega, MORASSI)
SŁOWENIA; 4 Zawodnikow;
(Meznar, Kramarsic . Damjan .Kranjec)
(11.01.2011, 16:03)
heheNo właśnie :)
(11.01.2011, 16:01)
adrian_2712@hehe
Jak on tego dokonał, skoro nawet jak by był ostatni, to za 27 miejsce są 4 punkty? Musieli go chyba zdyskwalifikować.
(11.01.2011, 15:56)
heheA pamiętacie jak wycieczxkowicz Tomasz Pochwała potrafił nie zdobyć punktów gdy w Japonii startowało tylko 27 skoczków?
(11.01.2011, 15:40)
adrian_2712Meznar, Kramarsic i Damjan zostali w Sapporo (oprócz nich zobaczymy Kranjca).
(11.01.2011, 15:17)
...A wiec jednak Byrt dalej w PK mimo ze najlepszy byl z Polaków.
A na PŚ jedzie nic nie rokujący już Żyła.Pogratulować trenerom wyboru.
(11.01.2011, 15:01)
daroNa liście nie ma występujących ostatnio w Sapporo: Meżnara, J.Damjana, Kuettela, Frenette'a, Kramarszicza, Boyda-Clowesa - być może zostali oni w Japonii na Puchar Świata.
(11.01.2011, 14:57)
PolonusTak swoja drogą byłyby niezłe jądra gdyby któryś z Polaków nie zapunktował. Takie na miarę Celeja.
(11.01.2011, 14:48)
PolonusSwego czasu, w jeszcze dużo łatwiejszej sytuacji obsadowej, Bachleda i chyba Długopolski nie zdobyli w Iron Mountain żadnych punktów. Miejmy nadzieję, że tym razem nie znajdą naśladowców.
(11.01.2011, 14:47)