Yokichibezsens... Natomiast, co Ahonena, który biedulek nigdy złota na IO nie zdobył: JEGO PROBLEM.
ps nie jestem przeciwnikiem Aho:)
(01.12.2009, 20:26)
adi_acebez komentarza.................... ..............
(21.08.2009, 20:22)
Vampirellamatko, przeciew to jakiś bezsens totalny.
po co oni komplikują tylko niepotrzebnie te zawody. wystarczy że jury jest kompletnie rozchwiane z umiejscowieniem belki.
(17.08.2009, 18:19)
Jasiek96@Martuśka
Dziękuję, dziękuję (dwa ukłony) :)
(16.08.2009, 22:57)
lol2Na skoczniach mamucich za punkt konstrukcyjny jest 120 a nie 60 punktów
(16.08.2009, 11:31)
pauliCo to za zasady nic z tego nie rozumiem
(16.08.2009, 11:10)
CyganCo za głupota te nowe przepisy teraz to już będą nieźle manipulować
(14.08.2009, 21:48)
JA tych wiatrochronów nie dało się zbudować? W Innsbrucku zbudowali po tym, jak odwołali i przenieśli do Bischofschofen konkurs w powodu silnego wiatru po raz pierwszy w historii Turnieju Czterech Skoczni (sezon 2007/2008)
(14.08.2009, 19:49)
borysekFIS zaczął reformować skoki już kilka lat temu , kiedy to zabrano podgląd wiatru telewidzom, co spotkało się z krytykom, potem wprowadzono współczynnik masy ciał do długości nart co również spotkało nsie z krytyką a jednak wszyscy przyzwyczaili się już do tego i chyba nikogo już nie dziwi dyskwalifikacja z a niewłaściwą długość nart czy ły kostium , po tej zmianie wielu skoczków ,, nagle " zaczęło gorzej skakać
teraz moze być podobnie , bo przecież po pierwsze jest ogromna fala krytyki, a po drugie skoczzkowie zaczynają się przekonywać do tego systemu , tak więc za kilka - kilkanaście konkursów kibice powinni się zacząć przyzwyczajać do tego systemu i myślę , że kontrowersje związane z tym systemem , podobnie jak miało to miejsce kilka lat temu będą wynikały tylko z braku ,,formy" u kilku skoczków... tylko martwi mnie to że skoki zaczynają stawać się coraz bardziej tajemnicze , więc kto wie ? moze za pare lat nie będą ujawniane nawet odległości uzyskiwane przez skoczków???
(14.08.2009, 18:25)
spiecki9Mi i tak się nie podobają te zasady. Wcześniej było przynajmniej ciekawiej, a nie wierze też w to że jury nie będzie kantować
(14.08.2009, 14:04)
Michal PodrazilJest to sprawiedliwy system!Keby by niebol wiatr tak by boli wysledky stejne!!!Ja som czech
(13.08.2009, 23:04)
sasaJest to niesprawiedliwy system, ponieważ zarówno słaby, bez formy skoczek może skoczyć przy dobrych warunkach pogodowych daleko, jak i skoczek w dobrej formie może skoczyć daleko bo jest w dobrej formie i wykorzystal wiatr.
I co, potem jest mu odbierana zwyciśtwo?
(13.08.2009, 22:12)
Aune 003Zgadzam się z ostatnim zdaniem Grzeeechu :-) Są tacy co nawet jak mają dobry wiatr, pod narty to nie umieja odlecieć. Są i tacy, którym wiatr w plecy aż taknie przeszkadza. Poza tym, skoro nawet większości skoczków to sie nie podoba, to chyba coą w tym jest. W końcy chodzi o to, żeby było sprawiedliwie. Oni widać sądzą, że było wystarczająco ;-) Ja bym to sobie darowała, bo jak ktoś skacze 7,5m dalej, a noty ma prawie takie same, to chyba jest nie fair...?
(13.08.2009, 16:33)
grzeeechuTak po prawdzie to zawsze wiatr był najważniejszy. Wystarczy aby po wprowadzeniu tego systemu na stałe poprawiła się realizacja telewizyjna. Odczyty wiatrołapów, przelicznik punktowy na ekranie wraz z notami za styl i odległością i wszyscy będą szczęśliwi. A co do kwestii preferowanie przez ten system niskich skoczków to wystarczy zmienić rozpiętość przeliczników. Wszystko jest w tej chwili na etapie testów więc tylko czekać na wypracowanie systemu docelowego a wszyscy będą szczęsliwi. Teraz już prawie wogóle nie ma sportów gdzie dominuje przypadek. Nie po to te chłopaki trenują całe lata aby jeden podbuch wiaterku niweczył wszystko.
(13.08.2009, 14:39)
EvannaMoże w tym jest trochę sensu...
Ale to nie zmienia faktu, że gorzej się ogląda skoki. Teraz to już nie mają znaczenia wyniki, odległości, forma itp., tylko najważniejszy staje się wiatr. Według mnie to odbiera przyjemności oglądania, bo łatwo się pogubić...
(13.08.2009, 10:44)
damianokażdy dostanie bułkę z bananem i przeleci ahonena!
(13.08.2009, 10:37)
hejKrok w dobrym kierunku. Jednak nowy system sprzyja niskim skoczkom, którzy z racji swej budowy skacza dalej od innych przy wietrze w plecy i bliżej od innych przy wietrze pod narty. Teraz dostają za to jeszcze dodatkowe punkty ;)
A więc cieszmy się, bo Małysz ma teraz ułatwione wchodzenie na podium ;)
(13.08.2009, 09:39)
cobra11Lepiej niech tamto wróci
(13.08.2009, 08:15)
evenO jaaa! Chyba to zczaiłam! Lepsze takie wyjaśnienie niż te dziwne wzory, których nie da się zrozumieć;)
(12.08.2009, 21:59)
marmiJednak to wyjaśnienie jak dla mnie nie jest wystarczające. Mianowicie jak wyznaczane są przeliczniki dla poszczególnych skoczni? Najciekawsze dla mnie jest to skąd wiadomo, że te przeliczniki są dobre/sprawiedliwe? Jak to sprawdzono? Mam co do tego poważne wątpliwości...
Obawiam się jak już pisałem, że wprowadzą tą punktację także zimą jeśli zawodnikom się spodoba, na co jak widać się zanosi.
PS. Ja nie narzekałem na zwycięstwo Kuttela w MŚ :)
(12.08.2009, 21:05)
marmiWreszcie jakieś wyjaśnienie, zrozumieć to trudno nie jest... Jednak przy obecnie praktykowanym podawaniu wyników nie wiemy nic na temat korekt punktacji dla każdego zawodnika. Bardzo to utrudnia oglądanie, komentatorzy TV też się gubią!
Podoba mi się propozycja boryska aby zostawić możliwość zmiany belki w razie takiej potrzeby z podaniem oczywiście korekty punktowej, natomiast wara od wiatru! W takim przypadku wiele zawodów odbyłoby się szybciej i bezpieczniej, jednocześnie oglądanie nie byłoby utrudnione...
(12.08.2009, 20:52)
Martuśkazrozumieli, ale nie zaakceptowali (zresztą wiedziałam to już wcześniej :P)
@Jasiek96 leżę i się tarzam ze śmiechu, ale jak już wstanę to będę Ci bić pokłony
(12.08.2009, 20:35)
TYBURZAPAMIĘTAMY??? :-)
(12.08.2009, 19:30)
HienaMi też się te zasady nie podobają i nadal niewiele z tego nie rozumiem. Żeby chociaż było wiadomo, ile tych punktów się odejmie bądź doda, bo obecnie nikt nic nie wie, nawet jak skok jest dobry. Jakby było wiadomo, to może dałoby się jakoś to przełknąć. Jak mają być jednakowe warunki, to niech skocznie będą zabudowane, a wiatr z wentylatorów. Dla mnie w tym momencie cały urok skoków pryska, robi się jeden wielki chaos i zaczynam mieć wątpliwości, czy w ogóle jest sens dalej oglądać transmisje. A szkoda mi trochę, bo oglądam od dziecka.
(12.08.2009, 19:16)
Wikigłupie te zasady:(
(12.08.2009, 18:31)
borysekniezbyt podobają mi się te nowe zasady
sensowna wydaje sie tylko ta dotycząca belki bo wnerwiające było to gdy czzłowiek ogląda sobie skoki przez powiedzmy godzine prowadzi skoczek XY z rekordem skoczni do końca seri zostało 10 skoczków i nagle mr. Walter i mr. Tepes zarządzają rozpoczęcie seri z niższego rozbiegu..- rekord skoczni zawodnika XY zostaje anulowany, zawodnicy którzy byli w górze stawki ,,nagle" zaczynają słabiej skakac , kibice pod skocznią i przed telewizorami się denerwują - czyto jest lepsze od tych +/- kilku punktów ?
(12.08.2009, 18:17)
Jasiek96News z 12 sierpnia 2045 r.:
Prezes FIS, Walter Hofer, wprowadził nowe zasady skoków narciarskich. Zawodnicy będą od dzisiaj skakać z nartami przypiętymi w drugą stronę, tj. w czasie skoku, dłuższa część narty będzie za zawodnikiem. Według prezesa Waltera, ma to wydlużyć skoki o ok. 100 - 120 m. Inną zasadą będzie dodawanie 20 pkt. Austriackim skoczkom oraz tym, którzy najwięcej zapłacą. Nowe zasady wejdą w życie już w najbliższy weekend.
News z 14 sierpnia 2045 r.:
Większość organizacji narciarskich z całego świata sprzeciwiła się nowym zasadom oraz odłączyła się od FISu. Założyli oni nowoą federację narciarską, nazwaną CSO, czyli Classic Skiing Organization, czyli Organizacja Klasycznego Narciarstwa. Owa organizacja przyjęła już zasady skoków narciarskich z 2009. roku, czyli pierwszej z radykalnych zmian zasad.
(12.08.2009, 17:25)
grzeeechuJuż zapomnieli jak wszyscy narzekali jak Kuettell zdobył dzieki warunkom tytuł mistrza świata w Libercu? Teraz kiedy staje sie to wszystko w miare obiektywne to nagle wszyscy zakochali się w przypadkowości skoków narciarskich. Hipokryzja do kwadratu.
(12.08.2009, 17:04)
uskotko"przypadkowe zwycięstwa też są urokiem skoków!"
Zwłaszcza przypadkowe zwycięstwa na imprezach prestiżowych, taaaaak... I dlatego jeden z najlepszych skoczków wszech czasów Janne Ahonen nie ma ani jednego indywidualnego medalu olimpijskiego, choć startował już w czterech olimpiadach - nie wiem, jaki w tym urok.
(12.08.2009, 16:55)
brylantowy skorpionjak dla mnie to gupota takie przepis, nie rozumiem dlaczego ktoś wymyśla takie zasady, przecierz teraz zupełne beztalencia którym przez przypadek uda się dalej skoczyć mogą wygrać konkurs, a co gorsze jak tak dalej będzie i na stałe wprowadzą takie zasady to będziemy mieć mistrzów olimpijskich, czy tam światowych którzy kompletnie skakać nie umieją . mam tylko nadzieję że wkońcu hofer przejrzy na oczy i wróci do starego systemu bo wydaje mi się iż wielu skoczką takie rozwiązanie się nie podoba:):(
(12.08.2009, 16:33)
MarcinJak dla mnie to jest to, na co czekałem od dawna. Nie będzie trzeba mieć kalkulatora w głowie, wystarczy, że obok obok not od sędziów będzie pokazany wiatr, przy jakim zawodnik skakał i ile zostaje dodane lub odjęte punktów z tym związanych...
System bardzo sprawiedliwy (choć na razie ciężko stwierdzić czy wzory w 100% odwzorowują wpływ wiatru). Na pewno redukuje to wpływ zmian warunków pogodowych w trakcie trwania konkursu.
(12.08.2009, 15:57)
suchyyTe zasady to jedna wielka głupota...Było dobrze bo kto miał formę to wygrywał albo czasem wiaterek pomógł i na tym ten sport polegał , a teraz---żenada
(12.08.2009, 15:43)
jamkamichalZgodzę się w 100% z "Mapiarzyk"! Nie rozumiem, jak można było "zepsuć" ten sport. Moim zdaniem, zmniejszy to populacje skoków! A po za tym i tak, do dnia dzisiejszego, większość zawodników nadal jest przeciwko tym zasadom....
(12.08.2009, 15:41)
mapiarzykPo co komu te zasady? Ja rozumiem, ze chodzi oo sprawiedliwy wynik, ale przypadkowe zwycięstwa też są urokiem skoków!
(12.08.2009, 15:36)
JaśZrozumieli, ale co z tego? Teraz będzie trzeba miec kalkulator w głowie i liczyć zamiast skupić się na samych skokach! Ech!
(12.08.2009, 14:58)
demolSkoki narciarskie to nie gra komputerowa lub symulator gdzie wszystko mozna ladnie podpasowac pod wzory. Hofer wlasnie zabil ten sport...
(12.08.2009, 14:38)
martin7bezadziejne
(12.08.2009, 14:30)
nocny jastrzabnie
(12.08.2009, 14:22)