Pi0terCzytałem kiedyś wywiad z Tommi Nikunenem na temat właśnie ciągle trwającego kryzysu. Jako pierwszy czynnik wymienił On...brak funduszy. Co ciekawe, nie odniósł tego wcale do skandalu dopingowego.
Inna sprawa, że można było spokojnie ciągnąć to dalej na podobnym poziomie, ale szkolenie młodzieży zaczęło szwankować. Wtedy zaburzono tą ciągłość pokoleniową - dużo zawodników odeszło a młodzież nie była w stanie ich zastąpić.
Obecnie nadzieje pokładane są w Nousiainenie (który musi trochę ustabilizować skoki), Alamommo (zmierza w dobrą stronę) i Kytoesaho (wprawdzie w wieku Domena ale musi jeszcze trochę się ustabilizować).
(10.02.2017, 11:10)
borsukOczywiście, że zawsze jest kilka czynników wywołujących kryzys, ale będę się upierał, ze głównym była ta afera dopingowa z 2001 r. W Finlandii wywołało to ogromny skandal i głęboki brak zaufania do sportowców wyczynowych. Może w innym kraju rozeszloby się po kościach, ale tam uczciwość jest wysoko ceniona. Drugi istoty czynnik to mentalność zawodników fińskich - to nie są mistrzowie odporności psychicznej. To szybkie konczenie kariery nie jest przypadkiem - żaden z wymienionych przez was skoczków nie konczyl kariery i szczytu formy - wszyscy tkwili w kryzysie formy. Kontuzje dwóch zawodników to za mało żeby spowodować taki wielki kryzys. Wiecznie przypominany Happonen, sory, ale to nigdy nie był aż tak wielki skoczek, żeby jego kontuzja miała spowodować traumę wśród fińskich skoków na 10 lat. Dużo większą antyreklame zrobił skokom Nykennen swoim pijanstwem i upadkiem moralnym. Myślę, ze chodzi również o pieniądze. Po 2001 roku ze skakania w Finlandii ciezko wyżyć, zwłaszcza bez wielkich sukcesów.
(09.02.2017, 19:52)
SweetFourcade bedzie biegl w lahti?
(09.02.2017, 01:37)
maccoFinlandia idzie nieuchronnie w kierunku Szwedów, nacji która miała kiedyś nie tylko Bokloeva, ale także takich solidnych zawodników jak Martinsson czy Taellberg. Przyczyn jest wiele: skandal dopingowy z 2001 roku, zmarnowane talenty przez kontuzje( Kantee, Jussilainen, Lindstroem, Happonen, Larinto), lub własną głupotę(Olli), oraz totalny brak talentów nękających Finlandię od dobrych paru lat.
(09.02.2017, 01:02)
JoornyTurek Ipcioglu zapowiedział występ w Lahti
(09.02.2017, 00:10)
JoornyPrzyczyną fatalnej sytuacji Fińskich jest kilka: Najważniejszą to przedwczesne zakończenie karier przez większość zawodników: Arttu Lappi (26 lat), Veli-Matti Lindström (26 lat), Kalle Keituri (28 lat), Sami Niemi (24 lata), Kai Kovaljeff (26 lat), Juha-Matti Ruuskanen (28 lat), Kimmo Yliriesto (27 lat). Wielu z tych skoczków mogło skakć przez kolejnych kilka lat - na przykłądzie Czecha Jana Matury któryś znich mógł się obudzić po 30stce a tak zostałą przerwana ciągłość pokoleniowa. Drugim powodem to kontuzje Happonena i Larinto które przerwały lub zakończyły kariery. Nie skreślajmy Finów - na początku lat 90 w MŚ Polski startowało tylko kilku zawodników w teraz jesteśmy nr 1 na świecie.
(09.02.2017, 00:09)
sfdsfhałtameki móg nie kończyć kariery poczymać jeszcze do igrzysk bo jeden sezon mają wszyscy a on odrazu kończą kariere móg jeszcze zawalczyć o 15 pucharu świata . a do kontuzji janne achomen od 2 operacji i rechablitacji nie może stawać na podjum
(08.02.2017, 22:35)
. Moim zdaniem przyczyną numer jeden katastrofalnej kondycji fińskich skoków były kontuzje liderów tej kadry. Jestem pewien gdyby nie kontuzja Happonena i Larinto to dziś dalej byli by na tym miejscu jak dekadę temu. Za parę lat będą na poziomie Szwecji.
(08.02.2017, 22:17)
jadebowczykNiemcy bez zmian na Azję.
A jaki skład Czechów na Azję?
(08.02.2017, 21:35)
wiemnaprawde szkoda ze Koivuranta zrezygnowal ze skakania
(08.02.2017, 21:24)
cvcturek Fatih Arda Ipcioglu wystartuje na mś lachi
(08.02.2017, 18:01)
M.Vassiliev nominowany, zmienili zdanie.
(08.02.2017, 17:27)
MarcinPrócz Makarainen także Laukkanen ma w biegach startować :)
(08.02.2017, 12:10)
jadebowczykVassiliev poza kadrą Rosji na MŚ Trofimov i Hazedtinov również zamiast nich wystartują w Lahti Maksimoczkin,Romashov i Bażenow a razem z nimi oczywiście Korniłow i Klimov a co do tego że Dimitry poza kadrą to kwestia konfliktu z działaczami tamtejszej reprezentacji ale to powołania trener wysyła a nie działacze.
(08.02.2017, 11:16)
borsuk@ kibic
To jest pokłosie afery dopingowej w fińskich sportach zimowych, która - nomen omen - wybuchła podczas mistrzostw świata w Lahti. Wprawdzie głównymi aktorami tej afery byli biegacze, ale uderzyło to w cały zimowy sport fiński. Po prostu odeszli sponsorzy, załamało się finansowanie ze środków publicznych, no i upadł wizerunek tego sportu w Finlandii. Jeszcze trochę to działało póki karier nie pokończyli najlepsi zawodnicy, ale pozyskiwanie nowych gwiazd się załamało. Smutne to trochę, ale z drugiej strony trudno się dziwić, że Finowie odwrócili się od sportu wyczynowego. Za to mnóstwo ludzi ciągle uprawia tam sporty zimowe amatorskie, więc może nie ma za czym płakać. Może zamiast ładować pieniądze w sport wyczynowy lepiej wydać środki na sport powszechny.
(08.02.2017, 10:53)
faxAle Makarainen ma 34 lata. Po Pyeongchang pewnie zjazd do bazy. Ciekaw jestem kombinacji, bo Hirvonen był w tym sezonie na podium w PŚ w Lahti właśnie a jeszcze wyżej w generalce od niego jest Herola. A może Mitter weźmie kogoś z tej dwójki do drużynówki?
(08.02.2017, 09:19)
@kibicMakarainen wystarczy im za wszystkie sporty zimowe,a w tym roku startuje prócz na MŚ w Biathlone tez na MŚ w narciasrwie klasycznym w Lahti i jestem przekonany że chciaż jeden medal będzie mieć,a ze biegać potrafi to juz udowodniła nie raz.
(08.02.2017, 08:50)
kibicKto by pomyślał, dekadę temu, że tak zjadą. W ogóle fiński sport zimowy zjechał niesamowicie. Na igrzyskach ich bijemy w liczbie medali. Taka potęga zimową byli.
(08.02.2017, 02:36)
KJjeszcze pewnie asikainen będzie jako rezerwowy
(07.02.2017, 20:47)
faxPewnie piąty zostanie wybrany po CoC w Brotterode
(07.02.2017, 18:46)