Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Anders Bardal zapewnił sobie dzisiaj zwycięstwo w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata zajmując zaledwie 23. miejsce na Letalnicy. Już po piątkowym konkursie Norweg miał 100 punktów przewagi nad Schlierenzauerem i tylko cud mógł odebrać mu tytuł. Osiągnięcie tego sukcesu nie było jednak proste.

Przez wiele lat Bardal tułał się pomiędzy Pucharem Kontynentalnym, a Pucharem Świata. Nigdy do tej pory nie był czołową postacią w kadrze. Dopiero ten sezon pokazał, że skoczka stać na wygrane w najwyższej klasie rozgrywek. Norweg ma już prawie 30 lat, a na arenie międzynarodowej zadebiutował w 2000 roku! Wtedy to odniósł swój pierwszy sukces. Razem z drużyną wywalczył srebrny medal na Mistrzostwach Świata Juniorów w Strbskim Plesie.

Rok później dostał szansę występu w Pucharze Świata. W Willingen od razu znalazł się w czołowej trzydziestce. Potem wyniki nie były satysfakcjonujące. Dopiero w 2005 roku Bardal wygrał swoje pierwsze zawody międzynarodowe. Dwukrotnie okazał się najlepszy na CoC na skoczni normalnej w Planicy. Od tamtej pory był jedną z czołowych postaci zaplecza Pucharu Świata. Wygrywał multum konkursów, natomiast w PŚ szło mu znacznie gorzej. Udane starty miał w Sapporo przy słabszej obsadzie. W 2006 roku zajmował 6. miejsca na Okurayamie. Dwa lata później odnotował pierwsze podium podczas Turnieju Czterech Skoczni w Bischofshofen. Wygrana przyszła kilka dni później w Zakopanem.

Do tej pory Norweg wygrał tylko 4. konkursy PŚ, 18-krotnie stając na podium. 12 razy dokonał tego w tym sezonie. Wygrał trzy konkursy. W swoim dorobku ma 4. miejsce w Turnieju Czterech Skoczni w tym roku oraz 7. miejsce na MŚ w lotach narciarskich. Do tego z poprzednich sezonów może zaliczyć dwie wygrane w końcowej klasyfikacji CoC, 5. miejsce w PŚ w 2008 roku, srebro w drużynie na mistrzostwach świata w Sapporo, Libercu i dwukrotnie w Oslo, srebro i brąz drużynowo na MŚ w lotach w Planicy i Oberstdorfie oraz brązowy medal w drużynie na ZIO w Vancouver.

Droga do sukcesu - sezon 2011/12 w pigułce:

1) Słaby początek - Kuusamo i Lillehammer

Sezon 2011/12 Bardal rozpoczął słabo. Drużynowy jednoseryjny konkurs w Kuusamo zupełnie Norwegom nie wyszedł. Zajęli 8. miejsce, a sam Bardal był najsłabszym ogniwem. Dobrze spisali się za to jego rywale Schlierenzauer i Kofler. Indywidualnie obaj Austriacy stali na podium, Norweg zajął 11. pozycję. W rodzimej Norwegii było nieco lepiej. Anders uplasował się na 15. i 2. miejscu, jednak przy wygranej Koflera i 6. i 4. miejscu Schlierenzauera dawało mu to aż 180 i 50 punktów straty do Austriaków. Zajmował 6. lokatę w PŚ.

Klasyfikacja Pucharu Świata po 3 konkursach
 
zawodnik
kraj
punkty
do 1
do 2
1
Andreas Kofler
Austria
300
 
 
2
Gregor Schlierenzauer
Austria
170
-130
 
6
Anders Bardal
Norwegia
120
-180
-50


2) Pierwsza wygrana w sezonie - Harrachov i Engelberg

Kolejnym przystankiem był czeski Harrachov. Tutaj Norwegowie pobili Austriaków w drużynówce i dali nadzieję na kolejne triumfy. Anders był najlepszy w nieoficjalnej klasyfikacji indywidualnej. Niestety nie udało mu się powtórzyć tego wyniku w dwóch pozostałych konkursach w Czechach. Zajmował 3. i 4. pozycję. Gregor Schlierenzauer wygrał pierwszy konkurs, a w drugim był ósmy. Kofler nieco spuścił z tonu plasując się na 18. i 5. pozycji.

Do Engelbergu Norweg jechał w nieco lepszym nastroju niż po skandynawskich konkursach. Był piąty w PŚ ze stratą 128 punktów do lidera. Jeszcze lepszy humor dopisywał mu po pierwszym szwajcarskim konkursie. Odniósł bowiem swoją drugą wygraną w karierze, a pierwszą w tym sezonie. Andreas Kofler był czwarty, a Schlierenzauer dopiero 11-ty. Kofi powetował sobie jednak stratę dzień później odnosząc triumf. Bardal stał na trzecim stopniu podium, tuż przed Schlierim. Dzięki temu zawodnik z Trondheim awansował na pozycję v-ce lidera PŚ.

Klasyfikacja Pucharu Świata po 7 konkursach
 
zawodnik
kraj
punkty
do 1
do 2
1
Andreas Kofler
Austria
508
 
 
2
Anders Bardal
Norwegia
390
-118
 
3
Gregor Schlierenzauer
Austria
376
-132
-14


3) Nieudany Turniej Czterech Skoczni

Na Turniej Norweg jechał z wielkimi nadziejami. Zakończył go jednak poza podium. Tutaj wiatr w żagle złapał znów Schlierenzauer, któremu brakowało tego tytułu w swoim bogatym już dorobku. Wygrał w Oberstdorfie i Garmisch-Partenkirchen, drugi był w Innsbrucku, a trzeci w Bischofshofen. Kofler zaprzepaścił swoją szansę w ostatnim konkursie, a Anders był kolejno na 6., 9., 4. i na 2. miejscu i był w gorszej pozycji niż po zawodach w Lillehammer.

Klasyfikacja Pucharu Świata po 11 konkursach
 
zawodnik
kraj
punkty
do 1
do 2
1
Andreas Kofler
Austria
772
 
 
2
Gregor Schlierenzauer
Austria
716
-56
 
3
Anders Bardal
Norwegia
589
-183
-127


4) Pierwszy mamut - szczęście przez dyskwalifikację rywala

Zawody w Bad Mitterndorf nie wróżyły Norwegowi poprawy sytuacji. Nie należał do wybitnych lotników, podobnie jak Kofler. To miały być dni Schlierenzauera. Niespodzianką była zatem wygrana Andersa w drugim konkursie. W pierwszym zajął trzecie miejsce i znacznie poprawił swoją pozycję wyjściową w walce o kryształową kulę. Andreas Kofler był 14. i 26., a Schlierenzauer 7. i 30. Trzeba jednak wyraźnie zaznaczyć, że słaba pozycja Austriaka spowodowana była dyskwalifikacją za niedopięty suwak w kombinezonie. Gdyby nie to, to właśnie on wygrałby zawody. Różnica w klasyfikacji byłaby na 119 punktów korzystniejsza dla Austriaka (100 punktów za zwycięstwo zamiast 1 pkt. = 99 pkt. + 20 punktów mniej Bardala 80 zamiast 100 przyznanych).

Klasyfikacja Pucharu Świata po 13 konkursach
 
zawodnik
kraj
punkty
do 1
do 2
1
Andreas Kofler
Austria
795
 
 
2
Gregor Schlierenzauer
Austria
753
-42
 
3
Anders Bardal
Norwegia
749
-46
-4


5) Zakopane dla Austriaków

To na Wielkiej Krokwi Bardal odniósł swój pierwszy sukces i liczył na powtórkę w tym sezonie. Zawiódł się. Wygrywali Kamil Stoch i, po raz 39-ty w karierze, Gregor Schlierenzauer. Norweg w pierwszym konkursie był dopiero 40-ty, ale w drugim poprawił się znacznie zajmując 3. pozycję. Więcej punktów zdobyli jednak obaj Austriacy - Kofler był 3 i 4, a Schlierenzauer 18-ty i 1-szy.

6) Sapporo bez Schlierenzauera

W Sapporo rządził Ito. Na razie jednak Japończyk nie liczył się w walce o kulę. Anders może zaliczyć te starty do udanych - 2 i 14 miejsce. Andreas Kofler nie sprzedał jednak tanio skóry plasując się na 9-tej i 3-ciej pozycji. Schlierenzauer do Sapporo nie pojechał przez co stracił kolejne punkty do Norwega i spadł na 3. pozycję w klasyfikacji PŚ.

Klasyfikacja Pucharu Świata po 17 konkursach
 
zawodnik
kraj
punkty
do 1
do 2
1
Andreas Kofler
Austria
994
 
 
2
Anders Bardal
Norwegia
907
-87
 
3
Gregor Schlierenzauer
Austria
866
-128
-41


7) Val di Fiemme - ciasno w czołówce

Po pierwszym konkursie w Predazzo Schlierenzauer odrobił nieco strat. Wygrał zawody przy miejscu tuż za podium Norwega. Andreas Kofler zajął 6. lokatę. W drugiej odsłonie Schlieri był drugi, tuż przed Andersem. Lider Pucharu Świata zajął 16. miejsce i miał już tylko 3 punkty przewagi nad swoim młodszym kolegą z drużyny. Anders też był w bezpośredniej walce tracąc zaledwie 32 punkty.

Klasyfikacja Pucharu Świata po 19 konkursach
 
zawodnik
kraj
punkty
do 1
do 2
1
Andreas Kofler
Austria
1049
 
 
2
Gregor Schlierenzauer
Austria
1046
-3
 
3
Anders Bardal
Norwegia
1017
-32
-29


8) FIS Team Tour - przełom w Willingen

Na coroczny cykl niemiecki Norwegowie pojechali pełni nadziei. Przecież wygrali już z Austriakami w tym sezonie. Mieli też znakomitych lotników. Swoje aspiracje potwierdzili zwycięstwem w Willingen, a sam Bardal triumfował w zawodach indywidualnych. Przy dopiero 18. miejscu Schlierenzauera i 45. Koflera, to właśnie Norweg objął prowadzenie w klasyfikacji Pucharu Świata! Na mamucie w Oberstdorfie Bardal zajął jednak 12-te miejsce i nieco stracił przewagę nad głównym rywalem. W drużynie też okazało się nienajlepiej, Norwegia przegrała z Austrią w klasyfikacji Team Tour.

Klasyfikacja Pucharu Świata po 21 konkursach
 
zawodnik
kraj
punkty
do 1
do 2
1
Anders Bardal
Norwegia
1139
 
 
2
Gregor Schlierenzauer
Austria
1095
-44
 
3
Andreas Kofler
Austria
1061
-78
-34


9) MŚ w lotach

Dużo było tych lotów w tym sezonie. Mistrzostwa Świata nie wyszły jednak Bardalowi... Nie wyszły też jednak indywidualnie i Austriakom. Norweg zajął 7.miejsce, a z drużyną był tuż za podium. Na szczęście, bądź nieszczęście zawody te nie wliczane są do klasyfikacji Pucharu Świata.

10) Powrót do domu - Lahti, Trondheim i Oslo

Finlandia tym razem okazała się szczęśliwa dla Norwega. Dobry występ w konkursie drużynowym i indywidualnym (2 miejsce) dały Andersowi dużo pewności siebie. Tym bardziej, że Schlierenzauer wydawał się być poza formą - 6. miejsce, nie mówią o Koflerze, który tracił w oczach punkty - zaledwie 26. miejsce. W swoim mieście - Trondheim ponownie był lepszy od rywali. Zajął 4. miejsce przy 12. miejscu Schlierenzauera i 8-mym Koflera. W Oslo znów powiększył przewagę nad głównym rywalem. Tutaj Kofler okazał się lepszy zajmując 9. miejsce, tuż przed Andersem. 123 punkty przewagi na dwa konkursy do końca były praktycznie gwarantem końcowego triumfu. Schlierenzauer miał jednak pecha. Warunki wietrzne uniemożliwiły mu sprawiedliwą walkę z Norwegiem. W drugim skoku spóźnił się na start, zjadły go nerwy i wydaje się, że to właśnie w kolebce skoków stracił szanse na tytuł.

Klasyfikacja Pucharu Świata po 24 konkursach
 
zawodnik
kraj
punkty
do 1
do 2
1
Anders Bardal
Norwegia
1295
 
 
2
Gregor Schlierenzauer
Austria
1172
-123
 
3
Andreas Kofler
Austria
1127
-168
-45


11) Planica

W piątkowe popołudnie Bardal zajął 12. miejsce, co przy 5-tym miejscu Schlierenzauera dawało mu równe 100 punktów przewagi. Niedzielne zawody były już tylko formalnością. Wystąpiło w nich bowiem tylko 31 skoczków i Bardal mógł być nawet 30-ty. Udało się zająć 23. miejsce i odebrać cenne trofeum!

Anders Bardal jest trzecim Norwegiem, który odbiera to cenne trofeum. Wcześniej dokonali tego Vegard Opaas i Espen Bredesen. Gratulujemy Anders!
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« marzec 2012 - wszystkie artykuły
Komentarze
Martyn
Nawet lepiej, jest starszy niż Adam, kiedy zdobywał czwartą Kulę. ;)
(19.03.2012, 18:50)
Fanka
Jak chyba można zauważyć z moich wypowiedzi, przeważnie kibicuję skoczkom nieco starszym. Zapewne bierze się to z faktu, że mam wielki sentyment do zawodników, dzięki którym zaczęłam poznawać tę piękną dyscyplinę sportu, czyli na początku lat dwutysięcznych (tak to się dziwacznie nazywa). Dlatego zawsze cieszą mnie sukcesy zawodników mających około 30 l. i nieco więcej, którzy nadal chcą skakać i cieszyć swoich kibiców. Stąd zaciskanie kciuków do ostatniego skoku w niedzielę, żeby nareszcie Anders po latach dobrych w sumie startów w PŚ mógł sięgnąć po najważniejsze trofeum sezonu. Co ciekawe, Norweg jest prawie w wieku Adama, gdy zdobywał on swój czwarty (niestety - ostatni) PŚ w karierze.
(19.03.2012, 13:15)
Radek
Bardzo dobrze że wygrał Bardal. Trochę to ukróciło dominację Austriaków. Gregor będzie musiał się zmierzyc sam z tą świadomością że cos stracił o włos. Ciekawe jak to na niego wpłynie :) Mi tam nie zależy żeby przebijał osiągnięciami Nykenena i Małysza.
(19.03.2012, 12:58)
Fanka
@ Radek
Gdyby Andersowi nie zabrano wygranych w Sapporo I i Lahti (skoczył dalej, niż zwycięzca), to PŚ zdobyłby bez problemu już w piątek, bo pozbawiono go 40 pkt.
Ale i tak podium (zarówno w PŚ, jak i PŚwL) super. Skoro nie ma tam Kamila, to cieszę się z tych osób, które się tam znalazły.
(19.03.2012, 12:10)
Radek
Czyli gdyby nie dyskwalifikacji Gregora w Kulm to pewnie zdobyłby PŚ. Ma czego załowac :)
(19.03.2012, 12:05)
OjciecMarek
Gregor czterdzieste zwycięstwo odniósł w Predazzo, nie w Zakopanem!
(19.03.2012, 09:32)
Fanka
Anders, serdecznie ci gratuluję tego sukcesu. Należało ci się nie tylko za ostatni sezon, ale i za całą dotychczasową karierę. Życzę ci udanego urlopu i jeszcze lepszych wyników w przyszłym roku. Powodzenia!
(19.03.2012, 08:15)
Risen
Gadam od rzeczy? Napisałem tylko, że gdyby nie te anomalia, wszystko potoczyłoby się inaczej, ale nie tak oczywiście na zasadzie dodania punktów, które kiedyś tam przez coś stracił, bo psychiki każdego z zawodników (zmiana klimatyczna, presja lub jej brak) zupełnie inaczej rozdałby karty oraz że nie ma co gdybać, bo stało się jak stało, jedno było następstwem drugiego. Nieco czytania ze zrozumieniem :)
(18.03.2012, 23:27)
Skoczek120
Skocznia wręcz pod niego to Predazzo - ją miałem na myśli. ;)
(18.03.2012, 22:10)
Skoczek120
Sorry, poniosło mnie. ;) Ale taka jest prawda. Grzegorz mówił, że potrzebował odpoczynku. Dzięki temu świetnie spsiał się na pasującej mu skoczni. Dzięki temu skakał dobrze, ale bez błysku. W Saporro rozregulowałby się kompletnie i moim zdaniem nawet by podium nie utrzymał. Moim zdaniem na kulę za bardzo nie zasłużył - w prawdzie wygrał 5 konkursów, ale skakał nierówno i przeplatał dobre z bardzo słabymi wynikami. Równiejszy był Bardal i tu należą się mu gratulacje. Poza tym wokół niego widnieje wiele kontrowersji, chocby z Oberstdorfu, gdzie ewidentnie powtórzyli konkurs pod niego, choc takiej potrzeby nie było (decyzja bez sensu, wiatr jest częścią sportu, a w przypadku innych takich rzeczy nie robiono). Wygrał TCS, ale jednak nie było to do końca fair w stosunku do niektórych, którzy zostali pokrzywdzeni przez ciało zarządzające. Zasłużył jednak, bo dobrze skakał. Pozdrawiam
(18.03.2012, 22:09)
Skcozek120
Głupie gadanie. Gdyby pojechał do Saporro, teraz byłby poza podium generalki, bo zmiana klimatyczna by go znokautowała! Też tak można napisac, czyż nie?? Zresztą na Okurayamie mógłby nie znaleźc się w pierwszej dziesiątce, bo nie prezentował dobrej formy. Gadasz od rzeczy "co by było, gdyby". A co by było, gdyby Ito nie został kilkakrotnie pokrzywdzony przez sędziów, którzy puścili go w karygodnych warunkach!? Kilkakrotnie Bardal także miał z tym problemy, m.in. w Zakopanem, gdzie mógłby nawet wygrac! Suwak!? Cóż, pech, ale tu winic może swój sztab. Dzięki nim osiąga sukcesy, to i dzięki nim może zostac zdyskwalifikowany.
(18.03.2012, 22:03)
leivonen
Żeby wyjaśnić moją poprzednią wypowiedź to pragnę poinformować autora, że IO w Sapporo były w 1972 roku. Tak więc Bardal nie mógł zdobyć tam srebra z drużyną z tej prostej przyczyny, że ten zawodnik jeszcze nie istniał ;)
(18.03.2012, 20:16)
Risen
Jakby Schlierenzauer poleciał do Sapporo i miał lepszy suwak, sezon wyglądałby inaczej. I nie mówcie też, że gdyby tamte zawody ułożyły się tak, a nie jak się ułożyły, to by na pewno wygrał. Psychiki zawodników przez resztę sezonu działałyby inaczej, więcej presji dla liderów, motywacja dla goniących, więc kto wie, czy nie spaliłoby / podniosło na duchu kogoś innego, niż miało to miejsce. Fakt faktem, wydarzenia te miały miejsce w swoim czasie i były częścią wielkiego obrazu tego sezonu. Nie wierzę w niezasłużone sukcesy w sporcie. Mogą być zaskakujące, ale trzeba jednak je sobie wywalczyć :)
(18.03.2012, 18:25)
PLANET
Poza tym jeszcze ad 1, to suwak byl ROZWALONY NA AMEN, a nie "niedopiety". Jakby juz byc bardziej precyzyjnym.
(18.03.2012, 18:08)
PLANET
Nie wdaje sie w szczegoly, ale w arcie sa potezne bledy na pierwszy rzut oka:

1) "słaba pozycja Austriaka spowodowana była dyskwalifikacją za niedopięty suwak w kombinezonie. Gdyby nie to, to właśnie on wygrałby zawody."

Gdyby GS nie mial spadochronu (wyraznie to bylo widac na powtorce), to nie polecialby az tak. Nielogiczne.

2) W Zakopanem: "Wygrywali Kamil Stoch i, po raz 40-ty w karierze," GS?

No sorry autorze, ale sie chyba zagolopowales. Wtedy bylo wyrownanie (niestety) wyniku Adasia.

3) MŚwL: "
Nie wyszły też jednak indywidualnie i Austriakom."

Wszystko fajnie, ale tytul artykulu to "Anders Bardal - droga do sukcesu". Podczas gdy zrozumiale jest mowienie o Austrii jako kontekst punktowy w PŚ, tak juz w MŚ to nie ma sensu.

4) "Schlierenzauer miał jednak pecha. Warunki wietrzne uniemożliwiły mu sprawiedliwą walkę z Norwegiem."

HAHA HAHAHHAAHAHAHHAHA

Nie specjalnie : ) Wszyscy mieli wiekszego lub mniejszego pecha do wiatru, faworyzowanie GS jest skonczona glupota, takze w tym arcie. Poza tym przypominam - nie mial do konca dobrej formy, a w DOBREJ formie KAZDY dobry skoczek (a czesto nawet i sredni) moze skakac nawet i przy silnym wietrze z tylu (nie licze podmuchow, jak ostatni konkurs na starym Holmenkollen) a i tak da rade. A moze po prostu raz nie trzymali go dlugo na beleczce, czesto nawet przy zerowym wietrze? Patrz: Planica #1.

Za to warunki wietrzne i ustawiona decyzja powtorzenia calej serii a poprzez nia i caly konkurs umozliwily mu wygranie gdzie indziej. Potem i przedtem tez zero manipulacji bylo ; )
(18.03.2012, 18:06)
leivonen
Srebro na IO w Sapporo??! Zabawne ;D
(18.03.2012, 15:23)
Risen
Czwarta najmniejsza różnica między 1 a drugim zawodnikiem Pucharu Świata.

1. 10 (Ahonen - Ljoekelsoey 2004);
2. 19 (Peterka - Funaki 1998);
3. 32 (Goldberger - Nikola 1996);
4. 58 (Schmitt - Ahonen 1999, Bardal - Schlierenzauer);
(18.03.2012, 13:53)
Risen
Wyrównany został też rekord ilości zawodników z ponad 1000 pkt na koniec sezonu - 7. Wcześniej miało to miejsce w sezonie 2004/05, czyli dominacja Ahonena na początku i Hautamaekiego na koniec. Wtedy byli to Ahonen, Ljoekelsoey, Hautamaeki, Małysz, Hoellwarth, Janda i Morgenstern.
(18.03.2012, 13:46)
Risen
Ten sezon był dość bezpłciowy. Na szczególną uwagę zasługuje fakt, że od zawodów w Oberstdorfie (TCS) nie zmienił się skład pierwszej dziesiątki, a jedynie kolejność miejsc wewnątrz. Brakowało zdecydowanego faworyta, a zwyciężył najrówniejszy i najbardziej konsekwentny, choć i bez wyraźnego błysku, jak Ahonen w sezonie 2003/04.
(18.03.2012, 13:40)
OtokoNoHito
Bardal nie ma ponad 30 lat, będzie miał 24 sierpnia tego roku.
(18.03.2012, 13:35)
slo
Kiedy wyniki dzisiejszego FIS Cup, redakcjo ?
(18.03.2012, 13:23)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Anders Bardal - droga do sukcesu
Anders Bardal - droga do sukcesu

Anders Bardal - droga do sukcesu

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich