Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Thomas Morgenstern nadal utrzymuje wysoką formę. Tym razem żaden z rywali nie był w stanie zbliżyć się do fenomenalnego Austriaka. Drugie miejsce w Harrachowie zajął Simon Ammann, a na najniższym stopniu podium stanął - ku radości lokalnej publiczności - Roman Koudelka. Adam Małysz zajął czwarte miejsce, a punkty do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata zdobyli także Kamil Stoch i Stefan Hula.

Konkurs z belki startowej numer 5 rozpoczął Antonin Hajek. Czech nie poleciał daleko - tylko 132 metry. Ten wynik sprawił, że bez problemu wyprzedził go Fredrik Balkaasen. Szwed osiągnął całkiem przyzwoity wynik - 172,5 metra - i oczywiście objął prowadzenie.

Z piątym numerem na plastronie startował Jakub Kot. Polak musiał przez pewien czas czekać na możliwość oddania skoku - być może to sprawiło, że spisał się słabo. 135,5 metra nie dawało nadziei na awans do drugiej serii.

Ze swojego występu mógł za to być zadowolony Maximilian Mechler. Niemiec uzyskał 177 metrów, co pozwoliło mu wyprzedzić Balkaasena. Niemiec nie prowadził długo - wkrótce czegoś niesamowitego dokonał Andrea Morassi. Włoch poszybował na odległość aż 206,5 metra - co prawda odjęto mu sporo punktów za korzystne warunki, ale i tak jego przewaga nad Mechlerem wynosiła ponad 20 punktów. Sam zawodnik nie był w stanie uwierzyć, że poleciał tak daleko ;)

Kolejny dobry skok oddał Borek Sedlak. Czech nie poleciał co prawda tak daleko, jak Morassi, ale odległość 192 metrów wystarczyła, aby objąć prowadzenie (oczywiście dzięki mniejszej liczbie punktów odjętych za korzystne warunki).

Zawodnik Dukli Liberec przez dłuższy czas utrzymywał się na prowadzeniu. Mimo dłuższego skoku (199 m) nie pokonał go Jurij Tepes. Nie zrobił tego także Stefan Hula - 164,5 metra dawało Polakowi dopiero jedenaste miejsce, ale też pewny awans do drugiej serii.

Sedlaka na szczycie tabeli zmienił dopiero inny Czech. Roman Koudelka uzyskał aż 208,5 metra - nie dość, że objął prowadzenie, to poprawił swój rekord życiowy i zmusił jury do skrócenia rozbiegu o jedną bramkę.

Jako pierwszy z belki numer 4 odbił się Gregor Schlierenzauer. Austriak poleciał na odległość 198,5 metra i był drugi. Po chwili tuż za nim plasował się Robert Kranjec (196 m). Kolejnymi zawodnikami, którzy lądowali w tych granicach, byli Bjoern Einar Romoeren (193,5 m - czwarty) i Kamil Stoch (również 193,5 m, ale z większą liczbą odjętych punktów - siódmy).

Wolfgang Loitzl, do tej pory znany jako zawodnik niezbyt lubiący loty narciarskie, zdaje się zmieniać przyzwyczajenia. Austriak z Bad Mitterndorf po świetnym występie w serii próbnej również w konkursie pokazał się z bardzo dobrej strony. 212,5 metra to wynik zaledwie o metr słabszy od jego rekordu życiowego. Loitzl objął prowadzenie.

Kolegi z drużyny z pierwszego miejsca nie zepchnął wczorajszy triumfator, Martin Koch. Reprezentant SV Villach uzyskał 197,5 metra, a do Loitzla tracił 5,6 punktu. Daleko za prowadzącymi Austriakami plasowali się Tom Hilde (193 m - dziewiąty) i Matti Hautamaeki (159,5 m - dopiero 22. lokata).

Licznie zgromadzona pod skocznią polska publiczność zawrzała, gdy na rozbiegu pojawił się Adam Małysz. Nasz skoczek po niespokojnym locie doleciał do 201 metra - to był w tej chwili drugi wynik (o niespełna trzy punkty słabszy od osiągnięcia Loitzla).

Niesamowicie daleko poleciał Simon Ammann. Szwajcar uzyskał aż 215,5 metra! Mimo podparcia przy lądowaniu (i związanych z tym niższych not za styl) był trzeci - zaledwie 0,1 punktu za Małyszem.

Na górze pozostał już tylko Thomas Morgenstern. Lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata także leciał bardzo długo - 211,5 metra w świetnym stylu (2 x 19,5 oraz 3 x 19 punktów) musiało mu dać pierwsze miejsce z dużą przewagą nad resztą stawki.

Wyniki po I serii
 
zawodnik
kraj
odl. 1
punkty
1
Thomas Morgenstern
Austria
211.5
215.7
2
Wolfgang Loitzl
Austria
212.5
202.6
3
Adam Małysz
Polska
201.0
199.8
4
Simon Ammann
Szwajcaria
215.5
199.7
5
Martin Koch
Austria
197.5
197.0
6
Roman Koudelka
Czechy
208.5
194.0
7
Gregor Schlierenzauer
Austria
198.5
190.8
8
Robert Kranjec
Słowenia
196.0
190.0
9
Johan Remen Evensen
Norwegia
196.5
185.6
10
Björn Einar Romören
Norwegia
193.5
184.9
11
Michael Neumayer
Niemcy
187.5
184.6
12
Tom Hilde
Norwegia
193.0
183.1
13
Borek Sedlak
Czechy
192.0
181.7
14
Kamil Stoch
Polska
193.5
181.2
15
Jurij Tepes
Słowenia
199.0
179.7
16
Andrea Morassi
Włochy
206.5
178.8
17
Olli Muotka
Finlandia
186.5
171.9
18
Martin Schmitt
Niemcy
188.5
167.9
19
Ole Marius Ingvaldsen
Norwegia
182.0
165.4
20
Maximilian Mechler
Niemcy
177.0
158.6
21
Jan Matura
Czechy
168.0
151.1
 
Fredrik Balkasen
Szwecja
172.5
151.1
23
Tomaz Naglic
Słowenia
168.0
149.5
24
Denis Kornilov
Rosja
173.5
147.9
25
Matti Hautamäki
Finlandia
159.5
147.1
26
Lukas Hlava
Czechy
166.5
144.7
27
Stefan Hula
Polska
164.5
143.0
28
Vegard Haukoe Sklett
Norwegia
162.5
140.8
29
Stefan Thurnbichler
Austria
157.0
133.6
30
Mario Innauer
Austria
154.0
131.2
31
Jakub Janda
Czechy
154.5
130.5
32
Kazuya Yoshioka
Japonia
154.5
128.8
33
Danny Queck
Niemcy
134.0
112.9
34
Jakub Kot
Polska
135.5
112.8
35
Anders Bardal
Norwegia
136.0
112.1
36
Felix Schoft
Niemcy
140.5
111.8
37
Sebastian Colloredo
Włochy
144.0
111.0
38
Christian Ulmer
Niemcy
136.0
108.3
 
Antonin Hajek
Czechy
132.0
108.3
40
Ilja Rosliakov
Rosja
140.0
105.5

Przed drugą serią wydłużono rozbieg (zapewne po to, aby później móc go ponownie skrócić), rozpoczynający finał Mario Innauer odbił się więc od belki ustawionej na pozycji numer pięć. Skok na odległość 168,5 metra pozwolił mu cieszyć się z pierwszego miejsca zaledwie przez chwilę. Dalej, mimo niższej belki (tym razem numer 4) skoczył bowiem Stefan Thurnbichler - 177,5 metra.

Niewiele do przekroczenia punktu K zabrakło Stefanowi Huli. 182,5 metra było w tej chwili najdłuższą odległością, która dawała naszemu skoczkowi pierwszą lokatę z ponad 25-punktową przewagą nad Austriakiem. Polak awansował o kilka pozycji, bowiem bliżej lądowali Lukas Hlava (152,5 m), Matti Hautamaeki (136 m), Denis Kornilov (147 m), Tomaz Naglic (159,5 m), Fredrik Balkaasen (126 m), Jan Matura (173 m) i Maximilian Mechler (153 m).

Gdy było już pewne, że Hula awansował do czołowej dwudziestki, na prowadzeniu zmienił go Ole Marius Ingvaldsen. Norweg poprawił swój rekord życiowy, uzyskując 197 metrów. Tego wyniku nie poprawili Olli Muotka (183,5 m) i Kamil Stoch (180,5 m), którzy kolejno zajmowali drugą lokatę. Na pierwsze miejsce udało się za to wyjść Borkowi Sedlakowi (183 m), a po chwili ten wynik poprawił jeszcze Tom Hilde (191 m).

Kilku skoczków zajmujących miejsca pod koniec pierwszej dziesiątki po pierwszej serii w finale spisało się nieco słabiej, spadając w klasyfikacji. Wśród nich znaleźli się Johan Remen Evensen (167,5 m) i Gregor Schlierenzauer (169 m). Z tej reguły wyłamali się Robert Kranjec (186 m) i Roman Koudelka, który znowu poprawił swoją życiówkę. Czech lądował na 211 metrze, a po doliczeniu wysokich (4 x 19 oraz 18,5 punktu) not za styl i wszelkich rekompensat objął prowadzenie z ponad 24-punktową przewagą nad Słoweńcem!

Po tak dalekim skoku Koudelki oczywiste było, że Martin Koch będzie skakać z krótszego rozbiegu. Wczorajszy zwycięzca po dłuższym oczekiwaniu nie sprostał trudnym warunkom - 164,5 metra dało mu dopiero piąte miejsce.

Czwarty po pierwszej serii Simon Ammann atakował podium. Szwajcar poleciał na odległość 197,5 metra i objął prowadzenie. Jak się po chwili okazało, atak był udany - Adam Małysz niestety lądował dużo bliżej (183,5 metra) i przegrywał nie tylko z czterokrotnym mistrzem olimpijskim, ale także z Koudelką.

Z warunkami nie poradził sobie także Wolfgang Loitzl. 182 metry dawały mu w tej chwili dopiero czwarte miejsce. Ten wynik z radością przyjęli czescy kibice - to oznaczało, że ich reprezentant znalazł się na podium!

Jako ostatni na belce startowej usiadł Thomas Morgenstern. Lider PŚ zrobił, co do niego należało - 193 metry w zupełności wystarczyły do zwycięstwa.

Wyniki końcowe
 
zawodnik
kraj
odl. 1
odl. 2
punkty
1
Thomas Morgenstern
Austria
211.5
193.0
414.5
2
Simon Ammann
Szwajcaria
215.5
197.5
404.4
3
Roman Koudelka
Czechy
208.5
211.0
401.2
4
Adam Małysz
Polska
201.0
183.5
388.2
5
Wolfgang Loitzl
Austria
212.5
182.0
386.0
6
Robert Kranjec
Słowenia
196.0
186.0
377.0
7
Tom Hilde
Norwegia
193.0
191.0
367.4
8
Björn Einar Romören
Norwegia
193.5
181.0
365.6
9
Martin Koch
Austria
197.5
164.5
365.5
10
Borek Sedlak
Czechy
192.0
183.0
363.7
11
Michael Neumayer
Niemcy
187.5
185.0
362.8
12
Ole Marius Ingvaldsen
Norwegia
182.0
197.0
357.1
13
Gregor Schlierenzauer
Austria
198.5
169.0
354.6
14
Kamil Stoch
Polska
193.5
180.5
353.9
15
Olli Muotka
Finlandia
186.5
183.5
352.5
16
Johan Remen Evensen
Norwegia
196.5
167.5
348.1
17
Jurij Tepes
Słowenia
199.0
153.0
328.6
18
Stefan Hula
Polska
164.5
182.5
322.3
19
Martin Schmitt
Niemcy
188.5
158.0
317.2
20
Jan Matura
Czechy
168.0
173.0
317.1
21
Andrea Morassi
Włochy
206.5
133.0
302.3
22
Maximilian Mechler
Niemcy
177.0
153.0
300.2
23
Tomaz Naglic
Słowenia
168.0
159.5
298.0
24
Stefan Thurnbichler
Austria
157.0
177.5
296.8
25
Vegard Haukoe Sklett
Norwegia
162.5
172.5
295.6
26
Denis Kornilov
Rosja
173.5
147.0
290.6
27
Lukas Hlava
Czechy
166.5
152.5
284.7
28
Mario Innauer
Austria
154.0
168.5
278.0
29
Matti Hautamäki
Finlandia
159.5
136.0
268.4
30
Fredrik Balkasen
Szwecja
172.5
126.0
255.8
31
Jakub Janda
Czechy
154.5
 
130.5
32
Kazuya Yoshioka
Japonia
154.5
 
128.8
33
Danny Queck
Niemcy
134.0
 
112.9
34
Jakub Kot
Polska
135.5
 
112.8
35
Anders Bardal
Norwegia
136.0
 
112.1
36
Felix Schoft
Niemcy
140.5
 
111.8
37
Sebastian Colloredo
Włochy
144.0
 
111.0
38
Christian Ulmer
Niemcy
136.0
 
108.3
 
Antonin Hajek
Czechy
132.0
 
108.3
40
Ilja Rosliakov
Rosja
140.0
 
105.5

klasyfikacja generalna Pucharu Świata »
klasyfikacja generalna Pucharu Świata w lotach »
wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« styczeń 2011 - wszystkie artykuły
Komentarze
ama120
brawo dla szweda zyciowy sukces dostac sie do 30 i brawo dla Koudelka tez rekord zyciowy
(10.01.2011, 17:53)
daf
Do Japonii z Małyszem jadą obaj Koty oraz Śliż i Żyła. Pozostali mają szlifować formę przed Zakopanem.
Jak dla mnie zrozumiała jest tylko decyzja co do Rafała Śliża i ewentualnie Maćka Kota.
Ale po kolei:
1. Szlifowanie formy specjalnie na zawody w Zakopanem ma sens pod warunkiem, że pogoda nie pokrzyżuje planów i te zawody w ogóle się odbędą.
2. Jakub Kot i Piotr Żyła w obecnej formie jadą na wycieczkę. Jeśli w ogóle, to powinni pojechać tydzień temu na PK. Jak Żyła był "w gazie" na początku sezonu to posyłano go na PK, teraz jak forma mu spada, to jedzie na PŚ...
3. Dlaczego szansy nie dostaje Tomek Byrt? W Sapporo pokazał się z niezłej strony i moim zdaniem poiwnien zostać na PŚ.
4. Co się dzieje z Łukaszem Rutkowskim? Jest szansa, że się jeszcze jakoś pozbiera, czy już cały sezon ma w plecy?
(10.01.2011, 11:35)
heh
@kaban
Cicho sza, że nie było 14 z pierwszej 30 PŚ, bo się wyda że nasi tak naprawdę kiepsko skoczyli a tu sobie bajki już układali o powrocie do formy. Naiwni kibice w to uwierzą jak nie będą znali prawdy.
(10.01.2011, 07:33)
marmi
Koudelka nie wygrał, bo skakał z wyższej belki niż czołówka PŚ i miał dobrze pod narty - to akurat powinno być proste i zrozumiałe dla każdego, kto oglądał zawody.
Faktem jest, że w związku z małą ilością pkt za m i dużym wpływem wiatru i belki dochodzi do absurdalnych sytuacji typu taka sama nota przy 24m różnicy odległości...
(10.01.2011, 00:47)
marmi
W starym systemie od razu by zaczynali z niższej belki i nie wiadomo czy z na tyle niskiej aby konkursu nie restartować.
Natomiast manipulowanie belką w Harrachowie było skandaliczne, szczególnie 2. seria - po co ją zaczynać z tej samej co pierwszą skoro wiadomo po przebiegu pierwszej, że będzie trzeba ją obniżyć przynajmniej o 2 pozycje??
Jest oczywiste że rekompensata za belkę idealna nie jest, bo być nie może, więc należy zmiany belki unikać a nie ją WYMUSZAĆ!
Małysz bardzo dobrze, ale już nie tak świetnie biorąc pod uwagę absencje i problemy Finów... Ciekawe, czy Morgi i reszta czołówki jadą do Japonii?
(10.01.2011, 00:44)
kaban do Kibicc
siema kibic. Jak dla mnie to koudelka zyskał sporo dzisiaj na przelicznikach i gdyby każdy skakałby z jednakowej belki przy jednakowym wietrze nie stanąłby na podium raczej. Pamiętam jak 3 lata temu był konkurs w harahovie na mamucie. Rozegrano jeden konkurs składający się z jednej serii. Przerwali serię nawet jak Amman skoczył 214 metrów, jestem pewien że przy każdym skoku zawodnika z poza pierwszej dziesiątki pucharu świata ponad wielkość skoczni seria rozpoczynała by się od początku.
(09.01.2011, 23:37)
kaban
czepiacie sie naglicia i szweda, a powiedzcie kto tam się miał dostać. Jak nie zauważyli się nie było prawie całej drugiej i trzeciej dziesiątki pucharu swiata. Może hajek się miał dostac co skoczył max140m? Kot, który nie zdobył nigdy punktów mimo ze startował już chyba w 20 zawodach.
(09.01.2011, 23:31)
kaban do Spostrzegawczy
bo jest za dobry
(09.01.2011, 23:29)
kaban do matti
właśnie od samego początku o tym pisze zęby bonusy były tylko za belkę, a belka byłaby płynnie(jakaś przesuwnica) regulowana co skok. Byłby przelicznik jaki wiatr i jaka belka. Tylko gorzej jakby ktoś miał belkę na wiatr na tył a wiatr zmieniłby się i koleś by skoczył 150 w zakopanym
(09.01.2011, 23:29)
kaban do magdalena
nie wiem czy nie zauważyłaś ale przelicznik jest już prawie od roku od zawodów na mamucie w obersdorfie a schnieri był w dobrej formie w tamtym seoznie
(09.01.2011, 23:24)
Spostrzegawczy
Dlaczego w sylwetkach zawodników Słowenii nie ma Tomaza Naglica?
(09.01.2011, 22:58)
matti
Najlepiej niech NIE dają punktów za wiatr, ale tylko za belkę (żeby w wietrznych warunkach nie trzeba było zaczynać X razy od początku)
(09.01.2011, 22:45)
Kantee
@Kibicc

Musiałby skoczyć ponad 230m a to tylko jest możliwe na Planicy i podobno na nowej skoczni w Vikersund.
(09.01.2011, 22:31)
magdalena
kaban
poniewaz jak zauwazyles schlieri ma obnizke formy wiec pewine trudno mu bedzie wygrac w nastepnym czasie i watpie by to co wygral dostal w prezencie.
(09.01.2011, 22:24)
Andrzej Mysiak
@Artello - jest od dawna, pojawiła się jakieś 20 sekund po zakończeniu wczorajszego konkursu :)
(09.01.2011, 22:12)
Artello
Kiedy dacie punktacje pucharową w lotach?
(09.01.2011, 22:03)
pp
Norwegowie nie wystapia w Sapporo
(09.01.2011, 20:36)
nasedo
Ktoś się orientuje kto z czołówki nie wybiera się do Sapporo?
(09.01.2011, 19:59)
mamut
Ingvaldsen, Baalkasen, Koudelki (plus inni Czesi czy Słoweńcy) robili już po x razy za przedskoczkow na mamutach i dlatego sa "lotnikami" lepszymi od naszych. Nie trzeba zazdrościć tylko naciskać na PZN by umożliwiali zainteresiowanym polskim skoczkom pełnić tę funkcje w Planicy, Harrachowie, Vikersund czy gdzie indziej. Pora skończyć z głupią zazdrością że skoczkowie coś zarobią a dać im szansę startów, gdy nie chce się ich powoływać na loty!111111111111111
(09.01.2011, 19:54)
kaban
od wprowadzenia tego przelicznika schnieri nie wygrał ani razu
(09.01.2011, 19:43)
kaban do Paulina
konkurs był swietny tak samo jak wczoraj, polecam większości osób jednak założyć stronkę [...] i tak płakać że małysz kolejny raz nie wygrał i szukać przyczyn. Co do schnirenzauera to kilka wygranych dostał w prezencie dostosowując konkurs do niego.
(09.01.2011, 19:43)
kaban fo FRYTY
nie wiem czy zauważyłeś, że koudelka jest dobrym lotnikiem, prowadzi narty w poziomie co i nie wychyla łba więc sądze ze jemu należało się zwycięstwo. Przychodzi mamut i tacy zawodnicy jak kranjec i koch zawsze odżywają. Prawdą jest że wiatr miał w harahovie większy wpływ niż uwzględniony w przelicznikach. A co do loizla to jego pierwszy skok był świetny wybił się z progu jak hautamaeki czyli w bardzo w przód i dlatego skoczył tak daleko i już po wyjsciu z progu było widać że loitzl skoczy bardzo daleko, już nie mówiąc o tym ze austriak skoczył tyle w serii próbnej tez 210 (uważam że to nie wina kąta wybicia tylko coś z wiązaniami ale tak to wyglądało).
(09.01.2011, 19:38)
Paulina
A jesli chodzi o konkurs byl nudny!Bo znowu Morgi wygral
Mam nadzieje, ze Polacy beda pnac sie na wyzyny
I mam nadzieje, ze Schlieri odnajdzie swoja dawna forme
(09.01.2011, 19:37)
kaban
przecież to oczywiste że jakby koudelka skoczył koło 210m to seria zaczęła by się od początku. Wy mówicie, że nowy system zepsuł konkurs, a ja uważam że go uratował bo nie dość ze harahovie wieje to wysoki tor przelotu nad bulą sprawia że wiatr ma kolosalne znaczenie i różnica 1m/s to chyba na tej skoczni ze 30m. Zwykle udaje się na tym mamucie rozegrać jeden konkurs, najczęściej jedną ciągle przerywaną serie. Udało się rozegrać dwa konkursy, a z morgensterna jest ... a nie lotnik, tak samo jak z małysza i schnirenzauera ale nawet na mamutach liczy się przedewszystkim forma.
(09.01.2011, 19:24)
FRYTY
jakim cudem ten nielot Koudelka jest na podium i to na mamucie jeszcze, niezle go jury wywindowalo, dostał 2 razy huragan pod dechy taki ze nawet Hula by tyle poleciał.Ten system nadaje sie do smietnika co najwyzej, paranoja dzis byla nie konkurs a swiadczy o tym nie tylko podium Koudelki ale tez to ze kaleka szwedzka znalazla sie w 30-stce a nie bylo Bardala i tak nisko Hautameki.To samo jakis Ole z Norwegii ktorego chyba swiat na oczy widzi po raz 1 i to juz 12-sty.Ten system jest naprawde mocno walnięty.O i szpec od mamutów Loitzl jak wysoko a rekordzista swiata ósmy.Te zawody i wyniki dzisiejsze to obstawic totka było łatwiej.No ale póki Austriacy będa spiskować to takie wyniki będą.Dzis tez jury wywindowało gospodarza na podium.Brawo, to ze sportem nie ma juz wiele wspolnego
(09.01.2011, 19:13)
SZCZESNY
Ga-Pa niektore paradoksy polegaja na tym, ze niektorzy ludzie ich nie rozumieja i dlatego niektorzy ludzie sa glupi a niektorzy nie. Takie zycie
(09.01.2011, 18:24)
gorzka prawda
Gdyby nie było nowego systemu, to wiele konkursów by odwoływano. Te w Harrachowie również.
(09.01.2011, 18:06)
morgi
Nie da się idealnie odwzorować różnicy w prędkości na progu i rekompensaty punktowej. To zależy od skoczka w dużej mierze. Jakby Morgenstern miał np. 100km/h na progu i Hlava też 100km/h to nawet przy identycznych warunkach dalej skoczył by Morgi.
A wszystko można sprawdzić. Do krótszego skoku Morgiego dochodzą punkty za belkę i wyskie noty. Przypominam jakie miał lądowanie w pierwszej serii dobre.

@Ga-Pa
Nie chodzi o to ile by musiał skoczyc Koudelka, zeby wygrać, bo po prostu skoczył słabiej, a gdyby Morgi miał tą sama belkę co Koudelka to by skoczył tyle co on w drugim skoku albo i dalej. A przewaga Morgiego bła duża po pierwszej serii.
Koudelka atakawał podium z 6 miejsca!
(09.01.2011, 17:36)
Ga-Pa
Do KABAN

A WIĘC WNIOSEK JEST TAKI ŻE: Prawda jest taka, że ten nowy system praktycznie wyklucza zwycięstwo kogoś z poza czołówki.

wychodz i na to że KOUDELKA musiałby skoćzyć, żeby wykgrać około 230 metrów.......

(09.01.2011, 16:46)
kaban do morgi
ludzie do konca nie rozumieją tego, ze predkość ma znaczenie. Jaby dać rozbiego z mamuta na normalnej skoczni to pewnie skakaliby po 140 a nie po 100max. Zapewne morgenstern z rozbiegu kołderki skakałby po 10m dalej
(09.01.2011, 16:45)
kaban do ga-pa
teoretycznie to miałby problem bo musiałby w sumie skoczyć 10m dalej ale dochodzi druga sprawa, ze przy skoku na odległość gdzieś od 213m miałby już pewnie noty max po 16-17 wieć zapewne musiałby skoczyć w sumie z 15 metrów dalej
(09.01.2011, 16:41)
morgi
Znowu się czepiacie Morgensterna. To jest zasługa Hofera i jego nowego systemu. Ciekawe czy tak byście gadali jakby Małysz wygrał.
Szkoda, ze Adam na podium nie wpadł. Szkoda Kocha i Ber'a.
(09.01.2011, 16:39)
Ga-PA
1. THOMAS MORGENSTERN 211,5 i 193 m - 414,5 pkt
3. ROMAN KOUDELKA 208,5 i 211m - 401,2 pkt

WIEMY ŻE KOUDELKA SKAKAŁ Z 1(Jednej) BELKI WYŻEJ ALE CZY TO JEGO WINA?

MAM TAKIE PYTANIE -? ILE MUSIAŁBY SKOCZYĆ KOUDELKA ŻEBY MÓGŁ WYGRAĆ KONKURS?
(09.01.2011, 16:36)
PiotrekN
Właśnie rzuciłem okiem na klasyfikację generalną i sytuacja Finlandii faktycznie wygląda fatalnie. Tylko 2 skoczków w pierwszej 30.- kiedy ostatnio było tak kiepsko? Chyba trzebaby dobrze poszukać w historii PŚ...
(09.01.2011, 16:36)
kamisos
Wygląda na to, że cała drużyna Finlandii się wykrusza. To dobrze, większa szanse dla naszej drużyny. Może wyprzedzimy ich w klasyfikacji drużynowej i wskoczymy na podium. Chociaż za nami groźne Niemcy jeszcze.
(09.01.2011, 16:30)
PiotrekN
Dobrze, że reprezentant gospodarzy zajął miejsce na podium, szczególnie że to jego pierwsze miejsce na pudle. Punkt zdobyty przez Baalkasena też cieszy. Miejmy nadzieję, że jego przyszłe skoki w PŚ będą przypominały raczej dzisiejszy pierwszy skok, a nie to co pokazał w drugiej serii. Dobrze by było, gdyby Szwedzi na stale wskoczyli do grona krajów punktujących w PŚ.
(09.01.2011, 16:29)
Sadzio105
Schlierenzauer dalej pokazuje, że ma potencjał (wczorajszy wynik i dzisiejsza seria próbna), ale dalej jest strasznie nierówny. Chyba pomógł mu też ten fakt, że była skocznia mamucia, a on lubi na nich latać.
(09.01.2011, 16:29)
Artello
Fakt, faktem, że Czech rewelacyjnie się dzisiaj spisywał, poprawiając dwukrotnie swoją życiówkę. Małysz miał kiepskie warunki w ostatnim skoku i trochę mu metrów zabrakło. Dobry występ Stocha - 14, Hula 18. Jury znów trochę mieszało z tymi belkami. Warto odnotować że w 30'tce znalazł się szwed. Szkoda jego drugiego skoku ale cóż, punkt ma.

Na mamutach jest większe prawdopodobieństwo na niespodzianki. Między innymi niespodzianką był awans szweda. U Schlierenzauera jednak jeszcze z tą formą dobrze nie jest.
(09.01.2011, 16:25)
SZCZESNY
no to Kamil Stoch i Stefan Hula pobili dzis swoje zyciowe rekordy jak chodzi o ilosc zdobytych punktow w jednym sezonie Pucharu Swiata!
(09.01.2011, 16:23)
Sadzio105
Brawo Koudelka i Baalkasen!!! Dobrze, że Hautamaeki nie jedzie do Sapporo bo swoimi skokami to chyba się dostosował to obecnego poziomu Ahonena.

Co mówili zawodnicy i trenerzy na Hofera i Tepesa w sobotę, bo coś Szcześny o tym mówił. Mam nadzieję, że to prawda i Hofer weźmie pod uwagę te uwagi.
(09.01.2011, 16:22)
nasedo
Cieszę się z sukcesu Romana.
(09.01.2011, 16:14)
Maarten
Gratulacje Koudelka! Pierwsze podium reprezentanta Czech w zawodach Pucharu Świata od 5 marca 2006 (Janda 2. w Lahti) - w sezonie tryumfu Jakuba w całej klasyfikacji. Podium tym bardziej cieszące, że zasłużone i przed własną publicznością.

Br awa także dla innych "bohaterów drugiego planu" - Sedlaka (najlepszy występ w PŚ w karierze), Ingvaldsena (także najlepszy wynik, warto na niego zwrócić uwagę), Muotki (ratuje honor Finów, którzy są w totalnej rozsypce), Naglicia (fantastyczny debiut, może wygryźć Pikla z kadry, chociaż nie wiadomo jak po powrocie do PŚ z CoC spisywać się będzie Meznar) i Balkaasena (pierwsze punkty dla Szwecji od czasów Eriksona).

Nieźle Polacy. Adam goni Koflera, Stoch przegonił Ito, a Hula jest w klasyfikacji przed takimi nazwiskami jak Kasai czy Janda. Oby tak dalej, choć w przypadku Kamila liczę na więcej.
(09.01.2011, 16:14)
uskotko
Brawo, Romek!!!
(09.01.2011, 16:02)
Avatarus
nie podwyższyli mu
(09.01.2011, 15:28)
PiotrekN
Nie podwyższyli. Na początku chcieli obniżyć na drugą, a potem zmienili zdanie i zostawili trzecią.
(09.01.2011, 15:28)
arek
czemu morgiemy belke podwyrzyli
(09.01.2011, 15:23)
Karol
nasz może dogonić dziś koflera jak bedzie 2 to nawet możliwe
(09.01.2011, 15:15)
Karol
łatwo mówić jak morgiemu podwiało he
(09.01.2011, 15:13)
bugaj
no balkaasen oddal swój skok życia
(09.01.2011, 15:08)
bugaj
ajjj szkoda amman 0.1 punkta za małyszem moze go dogonić :(((
(09.01.2011, 15:07)
piki
no no nieźle Balkaasen
(09.01.2011, 15:06)
Artello
Loitzl za ładniejsze lądowanie dostał 18 i 18.5...
(09.01.2011, 15:01)
turbo
Morgi 19 i 19,5 za to lądowanie? Przesładzają go
(09.01.2011, 15:00)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
PŚ Harrachov: Kolejne zwycięstwo Morgensterna, podium nie dla Małysza
PŚ Harrachov: Kolejne zwycięstwo Morgensterna, podium nie dla Małysza

PŚ Harrachov: Kolejne zwycięstwo Morgensterna, podium nie dla Małysza

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich