Tomas Vancura wygrał drugi konkurs Pucharu Kontynentalnego w Bischofshofen. Czech pokonał Simona Ammanna i Clemensa Aignera. Polacy spisali się nieco lepiej niż wczoraj - w finale znalazło się ich trzech.

Po pierwszej serii Vancura (135 m) prowadził wspólnie z z Ammannem (136 m w mniej korzystnych warunkach, ale też w gorszym stylu). W drugiej serii to Szwajcar lądował dużo dalej (140 m), ale ponownie otrzymał niskie noty od sędziów - w tej sytuacji 137 metrów uzyskane przez Vancurę wystarczyło, by pokonać czterokrotnego mistrza olimpijskiego o dwa punkty.

Na najniższym stopniu podium - ze stratą niespełna trzech punktów do Vancury - stanął wczorajszy zwycięzca Clemens Aigner (132,5 i 138,5 m), a kolejne miejsca zajęli Mackenzie Boyd-Clowes (133 i 136,5 m), Stefan Huber (131,5 i 134 m) oraz Philipp Aschenwald (133 i 129,5 m). Czołową dziesiątkę uzupełnili Elias Tollinger, Davide Bresadola, Jaka Hvala i Maximilian Stejner.

Polacy spisali się nieco lepiej niż podczas sobotniego konkursu - tym razem punkty do klasyfikacji generalnej wywalczyło trzech naszych reprezentantów. Najlepiej z nich spisał się Klemens Murańka (130 i 124,5 m), który ponownie zajął czternaste miejsce. W trzeciej dziesiątce uplasowali się natomiast Bartłomiej Kłusek (120,5 i 121 m) oraz Jakub Wolny (119 i 120 m). Na pierwszej serii rywalizację zakończyli Aleksander Zniszczoł (35.), Krzysztof Biegun (109,5 m) i Andrzej Stękała (106,5 m).

Dzisiejsze trzecie miejsce pozwoliło Clemensowi Aignerowi objąć prowadzenie w klasyfikacji generalnej Pucharu Kontynentalnego - nad dotychczasowym liderem Miranem Zupancicem Austriak ma 21 punktów przewagi.


klasyfikacja generalna Pucharu Kontynentalnego »
wirtualna klasyfikacja Kontynentalnej Listy Rankingowej (CRL) »