Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

W sobotę Severin Freund był zdecydowanie najlepszym zawodnikiem na Rukatunturi. Niemiec wygrał konkurs i został nowym liderem Pucharu Świata. Najwyżej z Polaków - na ósmym miejscu - uplasował się Maciej Kot.

Na początku konkursu belkę startową ustawiono w pozycji piątej - podobnie jak pod koniec kwalifikacji. Pierwsze skoki - łagodnie mówiąc - nie zachwycały, w tej sytuacji dość długo liderem pozostawał Stephan Leyhe (122 metry).

Osiągnięcia Niemca nie przebili Aleksander Zniszczoł (116 m) i Klemens Murańka (zaledwie 97,5 m), zrobił to za to Jewgienij Klimow - 125,5 metra dawało mu wyraźne prowadzenie. Po dłuższym czasie metr dalej wylądował Lukas Hlava, jednak po odjęciu punktów za silniejszy wiatr (0,82 m/s) przegrywał z Rosjaninem o siedem punktów.

Wreszcie doczekaliśmy się pierwszego skoku za linię 130. metra - oddał go Roman Koudelka (132,5 m), który nie tylko zapewnił sobie awans do drugiej serii, ale też objął prowadzenie.

Dalecy od wybitnego wyniku byli kolejni Polacy, jakich zobaczyliśmy na rozbiegu - najpierw Stefan Hula uzyskał 116 metrów (ósma lokata), po chwili Kamil Stoch poleciał na odległość 121,5 metra (był czwarty i pewny awansu do finału). Wkrótce do czołówki dołączyli także (spychając Stocha na dalsze pozycje) m.in. Simon Ammann (123 m), Jurij Tepes (124 m) i Andreas Wellinger (122 m).

Dość osobliwie wyglądał skok Andersa Fannemela. Niedługo po wyjściu z progu wydawało się, że Norweg wyląduje dość szybko - ostatecznie jednak doleciał aż do 132. metra i był drugi ze stratą 3,2 punktu do Koudelki.

Wkrótce przyszła pora na kolejną parę Polaków - Piotr Żyła (129 m) i Dawid Kubacki (128 m) skakali równo i dość daleko. Ten drugi startował jednak w mniej korzystnych warunkach i okazał się lepszy od wiślanina. W tym momencie mieliśmy dwóch skoczków na trzecim i czwartym miejscu.

Za kolejne zmiany na szczycie tabeli wyników odpowiadali Richard Freitag (134 m przy wietrze 0,7 m/s), Taku Takeuchi (134 m - później to jednak i tak nie miało znaczenia ze względu na dyskwalifikację za nieregulaminowy kombinezon) i Stefan Kraft (140,5 m), daleko lądowali także m.in. Andreas Kofler i Karl Geiger (po 133 m).

Bardzo ładnie spisał się ostatni z Polaków, Maciej Kot. Zwycięzca Letniej Grand Prix w dobrych warunkach (0,74 m/s pod narty) uzyskał 140,5 metra i mimo chwil grozy przy lądowaniu (lekko pochylił się do przodu) otrzymał od sędziów wysokie noty - to dawało mu drugie miejsce ze stratą niespełna trzech punktów do Krafta.

W swoim pierwszym skoku zawiódł Peter Prevc - tylko 129,5 metra oraz niskie noty za styl (zachwiane lądowanie) wystarczyły na dwunaste miejsce. Dużo lepiej spisał się Severin Freund - aż 146 metrów dało prowadzenie, mimo brzydkiego lądowania.

Niemiec pozostał na prowadzeniu po skoku Domena Prevca - Słoweniec uzyskał tylko 131,5 metra i na półmetku rywalizacji był dopiero czternasty.

Wyniki po I serii
 
zawodnik
kraj
odl. 1
punkty
1
Severin Freund
Niemcy
146.0
147.7
2
Stefan Kraft
Austria
140.5
145.5
3
Maciej Kot
Polska
140.5
142.7
4
Manuel Fettner
Austria
136.0
135.6
5
Richard Freitag
Niemcy
134.0
132.5
6
Roman Koudelka
Czechy
132.5
132.0
7
Karl Geiger
Niemcy
133.0
130.7
8
Daniel Andre Tande
Norwegia
131.5
130.4
9
Andreas Kofler
Austria
133.0
129.7
10
Anders Fannemel
Norwegia
132.0
128.8
11
Vincent Descombes Sevoie
Francja
130.5
128.3
12
Peter Prevc
Słowenia
129.5
126.7
13
Dawid Kubacki
Polska
128.0
126.0
14
Domen Prevc
Słowenia
131.5
125.9
15
Michael Hayboeck
Austria
127.5
124.7
16
Piotr Żyła
Polska
129.0
121.7
17
Evgeniy Klimov
Rosja
125.5
121.6
18
Lukas Hlava
Czechy
126.5
114.6
19
Jurij Tepes
Słowenia
124.0
112.9
20
Andreas Wellinger
Niemcy
122.0
112.3
21
Daiki Ito
Japonia
123.5
111.5
 
Simon Ammann
Szwajcaria
123.0
111.5
23
Kamil Stoch
Polska
121.5
110.7
24
Markus Eisenbichler
Niemcy
121.5
110.4
 
Andreas Stjernen
Norwegia
123.0
110.4
26
Jarkko Määttä
Finlandia
120.5
108.1
27
Noriaki Kasai
Japonia
120.5
107.2
28
Kento Sakuyama
Japonia
119.5
103.9
29
Stephan Leyhe
Niemcy
122.0
103.7
30
Ville Larinto
Finlandia
118.5
103.0
31
Stefan Hula
Polska
116.0
99.6
32
Halvor Egner Granerud
Norwegia
116.0
98.8
33
Aleksander Zniszczoł
Polska
116.0
98.0
34
Janne Ahonen
Finlandia
114.5
96.7
35
Mackenzie Boyd-Clowes
Kanada
105.5
78.6
36
Ryoyu Kobayashi
Japonia
109.0
78.5
37
Dimitry Vassiliev
Rosja
106.0
76.0
38
Kevin Bickner
USA
103.5
73.9
39
Gabriel Karlen
Szwajcaria
102.5
72.8
40
Michael Glasder
USA
102.5
69.9
41
Sebastian Colloredo
Włochy
100.0
69.0
42
Nejc Dezman
Słowenia
99.0
63.7
43
William Rhoads
USA
97.0
62.6
44
Klemens Murańka
Polska
97.5
62.4
45
Vojtech Stursa
Czechy
98.5
60.9
46
Johann Andre Forfang
Norwegia
88.0
50.7
47
Jan Matura
Czechy
91.0
49.1
48
Denis Kornilov
Rosja
91.5
47.5
 
Markus Schiffner
Austria
94.5
47.5
50
Taku Takeuchi
Japonia
134.0
DSQ

Przed drugą serią belka startowa nie zmieniła swojego położenia - nadal była ustawiona w pozycji piątej. Już niemal na początku rundy doczekaliśmy się pierwszego naprawdę ładnego skoku - Stephan Leyhe uzyskał 131 metrów, dzięki czemu mógł mieć nadzieję na awans.

Po serii skoków przed czerwoną linię z dobrej strony pokazał się kolejny z Niemców, Markus Eisenbichler - 132,5 metra oczywiście w tym momencie dawało mu pierwsze miejsce. Do osiągnięć reprezentantów naszych zachodnich sąsiadów nie nawiązali mistrzowie olimpijscy - Kamil Stoch (124 m - trzeci) i Simon Ammann (117,5 m - czwarty). Za Eisenbichlerem znaleźli się także Daiki Ito (127,5 m) i Andreas Wellinger (128,5 m).

Nazwiska kolejnych skoczków sugerowały, że w najbliższym czasie zanotujemy kolejne zmiany na czele. I rzeczywiście - po chwili liderem został Jewgienij Klimow (134,5 m - wiatr 0,74 m/s), któremu pierwsze miejsce szybko odebrał Piotr Żyła (133 m - wiatr 0,39 m/s). Również Polak nie cieszył się długo z prowadzenia, bowiem o 1,1 punktu pokonał go Michael Hayboeck (134 m - 0,67 m/s).

Za Austriakiem, Polakiem i Rosjaninem uplasował się po swoim drugim skoku dotychczasowy lider Pucharu Świata Domen Prevc. Tylko 128,5 metra oznaczało, że Słoweniec niemal na pewno straci żółty plastron. Usatysfakcjonowany nie mógł być także Dawid Kubacki (124,5 m - piąty), który startował przy słabym wietrze pod narty.

Na warunki nie mógł narzekać za to Peter Prevc - 135,5 metra przy wietrze 0,8 m/s i wysokich notach za styl dawało prowadzenie. Nie na długo - zaskakująco dobrze spisał się Vincent Descombes Sevoie (139 metrów w niezłym stylu), który chyba dawno nie był tak naładowany pozytywnymi emocjami.

Francuz liczył na poprawienie najlepszego wyniku w karierze, jednak musiał jeszcze na to poczekać - na prowadzeniu zmienił go Daniel Andre Tande (139 metrów przy wietrze zaledwie 0,18 m/s). Gdy jednak Karl Geiger wylądował na 131 metrze (piąty), Descombes mógł się cieszyć z miejsca w czołowej ósemce - a więc i życiówki.

I Tande, i Descombes (a także paru innych skoczków) tymczasem wciąż awansowali - blisko lądowali Roman Koudelka (119 m) i Richard Freitag (118 m). Dużo lepszy wynik uzyskał Manuel Fettner (133,5 m - wiatr 0,14 m/s), który przegrał tylko z Tande.

Wreszcie na rozbiegu pojawił się Maciej Kot, który miał ogromną ochotę na pierwsze podium w karierze. Niestety - 124 metry (wiatr 0,1 m/s pod narty) sprawiły, że w tym momencie był szósty.

Walka o zwycięstwo miała rozstrzygnąć się pomiędzy Stefanem Kraftem i Severinem Freundem. Austriak oddał solidny skok, ale na prowadzenie zabrakło - 128,5 metra wystarczyło na trzecie miejsce. Niemcowi pomagały warunki (0,54 m/s), które wykorzystał - 138 metrów było przysłowiową kropką nad "i". To dało Freundowi nie tylko wygraną, ale także żółty plastron lidera Pucharu Świata!

Wyniki końcowe
 
zawodnik
kraj
odl. 1
odl. 2
punkty
1
Severin Freund
Niemcy
146.0
138.0
290.6
2
Daniel Andre Tande
Norwegia
131.5
139.0
279.0
3
Manuel Fettner
Austria
136.0
133.5
273.3
4
Stefan Kraft
Austria
140.5
128.5
271.8
5
Vincent Descombes Sevoie
Francja
130.5
139.0
268.8
6
Andreas Kofler
Austria
133.0
134.5
264.2
7
Peter Prevc
Słowenia
129.5
135.5
261.4
8
Maciej Kot
Polska
140.5
124.0
261.2
9
Karl Geiger
Niemcy
133.0
131.0
260.6
10
Michael Hayboeck
Austria
127.5
134.0
256.1
11
Piotr Żyła
Polska
129.0
133.0
255.0
12
Evgeniy Klimov
Rosja
125.5
134.5
254.0
13
Domen Prevc
Słowenia
131.5
128.5
247.4
14
Dawid Kubacki
Polska
128.0
124.5
243.0
15
Markus Eisenbichler
Niemcy
121.5
132.5
240.4
16
Richard Freitag
Niemcy
134.0
118.0
238.3
17
Roman Koudelka
Czechy
132.5
119.0
236.4
18
Daiki Ito
Japonia
123.5
127.5
236.0
19
Stephan Leyhe
Niemcy
122.0
131.0
233.4
20
Andreas Wellinger
Niemcy
122.0
128.5
230.1
21
Anders Fannemel
Norwegia
132.0
114.5
223.3
22
Kamil Stoch
Polska
121.5
124.0
223.1
23
Simon Ammann
Szwajcaria
123.0
117.5
213.9
24
Noriaki Kasai
Japonia
120.5
117.0
210.3
25
Kento Sakuyama
Japonia
119.5
118.5
205.9
26
Jarkko Määttä
Finlandia
120.5
111.0
200.8
27
Lukas Hlava
Czechy
126.5
111.0
196.2
28
Ville Larinto
Finlandia
118.5
114.0
194.9
29
Andreas Stjernen
Norwegia
123.0
111.5
193.9
30
Jurij Tepes
Słowenia
124.0
79.0
132.9
31
Stefan Hula
Polska
116.0
 
99.6
32
Halvor Egner Granerud
Norwegia
116.0
 
98.8
33
Aleksander Zniszczoł
Polska
116.0
 
98.0
34
Janne Ahonen
Finlandia
114.5
 
96.7
35
Mackenzie Boyd-Clowes
Kanada
105.5
 
78.6
36
Ryoyu Kobayashi
Japonia
109.0
 
78.5
37
Dimitry Vassiliev
Rosja
106.0
 
76.0
38
Kevin Bickner
USA
103.5
 
73.9
39
Gabriel Karlen
Szwajcaria
102.5
 
72.8
40
Michael Glasder
USA
102.5
 
69.9
41
Sebastian Colloredo
Włochy
100.0
 
69.0
42
Nejc Dezman
Słowenia
99.0
 
63.7
43
William Rhoads
USA
97.0
 
62.6
44
Klemens Murańka
Polska
97.5
 
62.4
45
Vojtech Stursa
Czechy
98.5
 
60.9
46
Johann Andre Forfang
Norwegia
88.0
 
50.7
47
Jan Matura
Czechy
91.0
 
49.1
48
Denis Kornilov
Rosja
91.5
 
47.5
 
Markus Schiffner
Austria
94.5
 
47.5
50
Taku Takeuchi
Japonia
134.0
 
DSQ

klasyfikacja generalna Pucharu Świata »
wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« listopad 2016 - wszystkie artykuły
Komentarze
em em
Fakt Mackowi troche nie wyszlo ale 8 miejsce to i tak swietny wynik!a najbardziej mnie rozwala taka chora presja ze strony dziennikarzy ze juz mial byc 1 i jeki zawodu jakby swiat sie zawalil...spokojnie dajmy mu szanse i miejmy nadzieje ze bedzie juz tylko lepiej!
(27.11.2016, 12:11)
Kamil Radomski
Nicram
@Kuba
No i pamiętamy, że start sezonu 13/14 był bardzo dobry, tak samo jak ten obecny. Ale widzimy, iż niektóre Polaczki oczekiwali 7 polaków w 10-tce najwyraźniej w obu konkursach. A co się działo przy starcie sezonu rok czy dwa lata temu to już nie wspominają? Jak mizernie i nierówno wszyscy skakali. Po tym weekendzie są powody do radości, ale prawda jest taka iż zawsze może być lepiej.

Bardzo dobrze napisane.

@Jack - odpowiedziałem Ci na komentarz do pierwszego konkursu (nie wiem dlaczego w komentarzu nie widać odnośnika do podstrony).
(27.11.2016, 09:44)
Kamil Radomski
"DOBRY z plusem" weekend w wykonaniu polskich skoczków podczas inauguracji PŚ w skokach narciaskich, którzy dwukrotnie w komplecie zakwalifikowali się do zawodów.

Maciej Kot - Maciek w obu konkursach kończył zawody w pierwszej dziesiątce. Wiadomo, że niektórzy z kibiców po bardzo dobrym lecie oraz niepotrzebnie pompowanym balonie przez dziennikarzy liczyli na więcej, ale mnie to nie obchodzi. Jego wyczyn oceniam na piątkę. Po pierwsze lato to nie zima. Po drugie proszę pamiętać, że po dwóch konkursach zdobył aż 46,67% punktów jakie uzyskał w ubiegłym sezonie. Jak tak dalej pójdzie, to już 11. grudnia będzie mieć więcej punktów.

Piotr Żyła - Piotrek wrócił do tego, do czego mnie przyzwyczaił, czyli do bycia drugim. Wcześniej był za plecami Kamila Stocha, a teraz jest za Maciejem Kotem. Trzynaste miejsce w generalce to jak dla niego bardzo dobre miejsce. Jeśli na koniec sezonu utrzyma się w top15, to będzie dobry wynik. Przypomnę, że poprzedni sezon zakończył na trzydziestej piątej pozycji.

Dawid Kubacki - co mnie cieszy u Dawida nie widać już tego szybkiego spadania. Bardzo fajnie, że ma powtarzalność na poziomie piętnastego miejsca. Mam nadzieję, że pierwszy weekend to nie jest przypadek i Dawid będzie kontynuował swoje dobre skoki w całym sezonie.

Kamil Stoch - myślałem, że sezon 2015/2016 będzie jego najgorszy w karierze. Niestety po pierwszych dwóch konkursach tego nie widać i mój imiennik jak na jego talent osiąga wyniki katastrofalne. Mimo, że Kamil aktualnie zajmuje dwudziestą trzecią pozycję nadal uważam go za lidera kadry.

Stefan Hula - w tym przypadku można mieć mieszane uczucia. Rewelacja z poprzedniego sezonu tylko raz awansował do serii finałowej, ale pamiętajmy, że Stefan to Stefan. On nie jest jak Kasai, wino czy kobieta, że czym starszy tym lepszy. 30-latek ubiegły sezon miał najlepszy w karierze, a ten zapowiada się równie udany. Przecież trzydzieste drugie miejsce w klasyfikacji jakie aktualnie zajmuje jest dla niego bardzo dobre. Na dziewięć startów w Kuusamo tegoroczne zawody są drugim i trzecim wynikiem w jego historii!

Minusem są Klemens Murańka i Aleksander Zniczszoł, którzy konkursy kończyli na pierwszej serii. Nie będę pisać, czy powinni odpocząć, ponieważ nie znam formy innych i nie wiem czy zmiennicy będą lepsi. Żądać zmiany będę po ewentualnych kolejnych złych zawodach.


P.S.
@Jack

W tym miejscu odpowiedziałem Tobie na komentarz.

P.S.2

Fajnie, że piątkowe zawody dla Vincenta nie były przypadkiem.
(27.11.2016, 09:37)
marmi
Najbardziej możemy być dziś zadowoleni z Żyły, u pozostałych 1 lub obie serie pozostawiają niedosyt (zwłaszcza Stoch)...
Noriaki wyraźnie słabszy, miejmy nadzieję, że da radę jeszcze wrócić do wysokiej formy i walczyć o podium. Tak, żeby nie stracił motywacji i skakał jeszcze parę lat, inaczej poczuję się staro :)
Finowie po 2 konkursach u siebie 8 pkt. drużynowo. Cóż, to i tak lepiej niż 0 po 1 konkursie. Szkoda, że Ahonen się nie załapał, ale mam nadzieję, że zdobędzie jakieś punkty w sezonie, tak żeby jego powrót nie okazał się całkiem bez sensu. Niech wyśrubuje jeszcze trochę rekord punktów w karierze. Cieszy mnie też dobra forma Koflera.
Co do Freunda to nie spodziewałem się tak wysokiej formy, ale dziś nie pozostawił wątpliwości nawet pomimo ocen sędziowskich. Trzeba będzie uwzględnić gościa w typerze :) A ciekawe czy ktoś wytypował Descombesa do piątki :)
(26.11.2016, 23:33)
placek08
Jeśli porównać sytuację Polaków po 2 pierwszych konkursach indywidualnych z tej dekady, to ten sezon należy do TOP3. Kolejno:rok, najlepszy Polak(miejsce w generalce /najlepsze miejsce w konkursie), punkty Polaków w k. ind./m. w klas. narodów:
2010,Małysz(9/8 ),69/5
2011,Stoch(3/3),158 /7
2012,Kot(32/25),12/102013,Biegun(1/1),281/3
2014,Żyła(17/14),34/9
20 15,Stoch(15/13)66/7
2016,K ot(7/5),166/4
Wiem, że takie dane łatwo znaleźć, ale widać niektórym się nie chce, więc narzekają - no to mają.
(26.11.2016, 22:50)
hobbit
Na Rukę powrócił wiatr, fajnie, że wczoraj dało się rozegrać równe zawody, dziś warunki wpłynęły na wyniki - przykład Tepesa, Maćka Kota, Koudelki czy Freitaga. Znów powracają wątpliwości, czy Kuusamo zostawić w PŚ...
(26.11.2016, 22:21)
hololomat
@Nicram
Bo wiekszość polskich kibiców ma taką mentalność, że choćby nasi skoczkowie zajeli czolowe 7 miejsc w konkursie to i tak powiedzą że mogło być lepiej. ewentualnie w najlepszym przypadku powiedzą że było dobrze
(26.11.2016, 19:16)
Oliwier
moim zdaniem hula, muranka i zniszczoł powinni zostać wymienieni na innych skoczków , bo swoją słaba postawą na to zasłużyli
(26.11.2016, 18:28)
Nicram
@Kuba
No i pamiętamy, że start sezonu 13/14 był bardzo dobry, tak samo jak ten obecny. Ale widzimy, iż niektóre Polaczki oczekiwali 7 polaków w 10-tce najwyraźniej w obu konkursach. A co się działo przy starcie sezonu rok czy dwa lata temu to już nie wspominają? Jak mizernie i nierówno wszyscy skakali. Po tym weekendzie są powody do radości, ale prawda jest taka iż zawsze może być lepiej.
(26.11.2016, 18:14)
Kuba
@Nicram
3 lata temu po konkursie w Klingenthal, gdy zapomniany teraz Krzysztof Biegun wygrał na inaugurację Pucharu Świata.
(26.11.2016, 18:11)
Nicram
A i jeszcze jedno, warto popatrzyć na miejsca w generalce. W top 15 możemy zauważyć:

-4 Austriaków
-3 Niemców
-3 Polaków
-2 Słoweńców
-1 Norwega
-1 Francuza
-1 Japończyka

Kiedy po pierwszym weekendzie Pucharu Świata, było tylu naszych skoczków w 15-tce?
(26.11.2016, 18:06)
J.A.Forfang
Puchar Świata 2016/17 tydzień 1:
Konkurs 1: Freund i P. Prevc pokazali, że dalej mają zamiar dominować w skokach. Domen wypadł obiecująco. Norwegowie jakby osłabli. Kot bardzo dobrze, Żyła niespodziewanie wysoko (choć 2 skok słaby). Kamil głównie sam zawinił, nie widać znaczącej poprawy w wyjściu z progu.
Konkurs 2: Kot najpierw 3 potem 8. Ile będzie w tak dobrej formie? Może to było tylko na ten konkurs, może do TCS, może cały sezon. Severin zasłużenie wygrał. Mógł pobić rekord skoczni. Wielu zawiodło (Stoch, Kasai, Forfang). Warunki gorsze niż dzień wcześniej co wpłynęło znacząco na wyniki. Ogólnie mamy kilka niespodzianek na plus szczególnie Vincent Descombes Sevoie. Murańka i Zniszczoł powinni zrobić od PŚ sobie przerwę. Ale po 2 konkursach nic o tym sezonie nie można powiedzieć.
(26.11.2016, 18:01)
Nicram
No i teraz w wywiadzie dla TVP zadowolony, nie przejmuję się strasznie i rozpacza. Podobnie jak Kamil wczoraj po tym upadku. Analiza na spokojnie z trenerem w hotelu, zapomnienie o tym co miało miejsce i myślenie o kolejnym starcie. W Klingenthal wygrywał w lecie, także może tam jak nie w Ruce (Stoch również tam dobrze skakał). :D
(26.11.2016, 18:01)
puniek@
malysz wiejski filozof...
(26.11.2016, 18:00)
Nicram
Ehhh, co tu dużo mówić:
Kot - 4, pierwszy skok znów daleki. . .ale w drugim. . .pewnie jakieś minimalne błędy na progu zaważyły, że spadł tak wcześnie. Warunki też dodały czegoś od siebie.
Żyła - 4+, no i tego się po nim spodziewałem. Dwa dobre i dalekie skoki, awans względem pierwszej serii. Potrzeba stabilizacji i Piotrek będzie ciągle punktował w top 15, gdyż widać potencjał.
Kubacki - 4, nieco słabiej niż Żyła pod względem odległości ale miejsce 14 jest. Punktów sporo i to cieszy.
Stoch - 3, równo lecz krótko. Wczoraj równo i daleko ale wywrotka pozbawiła miejsca w dziesiątce i się skończyło małą ilością punktów. Dziś też równo, ale krótko i także mała ilość punktów. No co by w ten weekend nie zrobił to i tak słabe lokaty. Pechowo bardzo pechowo.
Hula - 2, dziś niestety mu się nie poszczęściło. 31 lokata niby, ale odległościowo skok słaby.
Olek - 2, bliżej drugiej serii niż wczoraj, ale daleko do punktowania.
Murańka - 1, to co on wyprawia to jest jakaś paranoja. Na jego miejscu w niemieckim Klingenthal widzę Janka Ziobrę.

Tyle z moich dzisiejszych wywodów. Oby Kamil wrócił na dobre tory, do dobrego skakania (jak w lecie i wczoraj), a Maciek zapomni o tym spadku zanotowanym w drugiej serii. Spokojnie chłopak, podium przyjdzie już niedługo! :)
(26.11.2016, 17:57)
puniek@
haha ale nedza!!!
(26.11.2016, 17:55)
Sebek99pl
No i gratulacje dla Fettnera, drugie podium w karierze. Myślałem, że już gdzieś przepadł, a tu proszę, bardzo ładnie zaczął sezon.
(26.11.2016, 17:55)
del
mialo byc jak nigdy a jest jak zawsze ...
(26.11.2016, 17:54)
PK
Nie da się czytać niektórych komentarzy... Wieczne jęki, co z tego, że w poprzednim sezonie marzeniem byłby taki start. Bardzo dobry konkurs, trzech Polaków wysoko i widać że jest potencjał na jeszcze wyższe miejsca. Szkoda huli i Olka, ale ogólnie występ Stefana w kuusamo równy i dość przyzwoity.

I brawo dla Vincenta :D
(26.11.2016, 17:53)
Sebek99pl
Sevoie miał chyba weekend życia :) A może takie dopiero nadchodzą? :)
(26.11.2016, 17:52)
xienus
nie no żałosne... dalej będzie sezon stracony.
(26.11.2016, 17:44)
Xienus
Kamil powinien potrenowac bo to co się dzieje to wstyd... nie tego się oczekuje od mistrza olimpijskiego...
powinien byc na poziomie niemca i słowenca...
(26.11.2016, 17:22)
Xienus
nie ogarniam co się dzieje z Kamilem... nie chce byc nie miły bo to jeden z najlepszych skoczków w historii ale własnie dlatego mozna to oceniac jednym słowem. wstyd.
po co startowac w zawodach skoro ledwo co łapie się do 30?
(26.11.2016, 17:21)
Natalia
Brawo muranka, hula, Zniszczoł !!!
(26.11.2016, 17:18)
jakubek
szkoda takeuchi
(26.11.2016, 17:02)
cedryk
No nareszcie Maciej Kot może w końcu po 5 latach czekania będzie to podium
(26.11.2016, 16:59)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
PŚ Ruka: Freund ze zwycięstwem i plastronem lidera
PŚ Ruka: Freund ze zwycięstwem i plastronem lidera

PŚ Ruka: Freund ze zwycięstwem i plastronem lidera

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich