W sobotę Severin Freund był zdecydowanie najlepszym zawodnikiem na Rukatunturi. Niemiec wygrał konkurs i został nowym liderem Pucharu Świata. Najwyżej z Polaków - na ósmym miejscu - uplasował się Maciej Kot.
Na początku konkursu belkę startową ustawiono w pozycji piątej - podobnie jak pod koniec kwalifikacji. Pierwsze skoki - łagodnie mówiąc - nie zachwycały, w tej sytuacji dość długo liderem pozostawał Stephan Leyhe (122 metry).
Osiągnięcia Niemca nie przebili Aleksander Zniszczoł (116 m) i Klemens Murańka (zaledwie 97,5 m), zrobił to za to Jewgienij Klimow - 125,5 metra dawało mu wyraźne prowadzenie. Po dłuższym czasie metr dalej wylądował Lukas Hlava, jednak po odjęciu punktów za silniejszy wiatr (0,82 m/s) przegrywał z Rosjaninem o siedem punktów.
Wreszcie doczekaliśmy się pierwszego skoku za linię 130. metra - oddał go Roman Koudelka (132,5 m), który nie tylko zapewnił sobie awans do drugiej serii, ale też objął prowadzenie.
Dalecy od wybitnego wyniku byli kolejni Polacy, jakich zobaczyliśmy na rozbiegu - najpierw Stefan Hula uzyskał 116 metrów (ósma lokata), po chwili Kamil Stoch poleciał na odległość 121,5 metra (był czwarty i pewny awansu do finału). Wkrótce do czołówki dołączyli także (spychając Stocha na dalsze pozycje) m.in. Simon Ammann (123 m), Jurij Tepes (124 m) i Andreas Wellinger (122 m).
Dość osobliwie wyglądał skok Andersa Fannemela. Niedługo po wyjściu z progu wydawało się, że Norweg wyląduje dość szybko - ostatecznie jednak doleciał aż do 132. metra i był drugi ze stratą 3,2 punktu do Koudelki.
Wkrótce przyszła pora na kolejną parę Polaków - Piotr Żyła (129 m) i Dawid Kubacki (128 m) skakali równo i dość daleko. Ten drugi startował jednak w mniej korzystnych warunkach i okazał się lepszy od wiślanina. W tym momencie mieliśmy dwóch skoczków na trzecim i czwartym miejscu.
Za kolejne zmiany na szczycie tabeli wyników odpowiadali Richard Freitag (134 m przy wietrze 0,7 m/s), Taku Takeuchi (134 m - później to jednak i tak nie miało znaczenia ze względu na dyskwalifikację za nieregulaminowy kombinezon) i Stefan Kraft (140,5 m), daleko lądowali także m.in. Andreas Kofler i Karl Geiger (po 133 m).
Bardzo ładnie spisał się ostatni z Polaków, Maciej Kot. Zwycięzca Letniej Grand Prix w dobrych warunkach (0,74 m/s pod narty) uzyskał 140,5 metra i mimo chwil grozy przy lądowaniu (lekko pochylił się do przodu) otrzymał od sędziów wysokie noty - to dawało mu drugie miejsce ze stratą niespełna trzech punktów do Krafta.
W swoim pierwszym skoku zawiódł Peter Prevc - tylko 129,5 metra oraz niskie noty za styl (zachwiane lądowanie) wystarczyły na dwunaste miejsce. Dużo lepiej spisał się Severin Freund - aż 146 metrów dało prowadzenie, mimo brzydkiego lądowania.
Niemiec pozostał na prowadzeniu po skoku Domena Prevca - Słoweniec uzyskał tylko 131,5 metra i na półmetku rywalizacji był dopiero czternasty.
Wyniki po I serii
zawodnik
kraj
odl. 1
punkty
1
Severin Freund
146.0
147.7
2
Stefan Kraft
140.5
145.5
4
Manuel Fettner
136.0
135.6
5
Richard Freitag
134.0
132.5
6
Roman Koudelka
132.5
132.0
7
Karl Geiger
133.0
130.7
8
Daniel Andre Tande
131.5
130.4
9
Andreas Kofler
133.0
129.7
10
Anders Fannemel
132.0
128.8
11
Vincent Descombes Sevoie
130.5
128.3
12
Peter Prevc
129.5
126.7
13
Dawid Kubacki
128.0
126.0
14
Domen Prevc
131.5
125.9
15
Michael Hayboeck
127.5
124.7
16
Piotr Żyła
129.0
121.7
17
Evgeniy Klimov
125.5
121.6
18
Lukas Hlava
126.5
114.6
19
Jurij Tepes
124.0
112.9
20
Andreas Wellinger
122.0
112.3
23
Kamil Stoch
121.5
110.7
24
Markus Eisenbichler
121.5
110.4
Andreas Stjernen
123.0
110.4
26
Jarkko Määttä
120.5
108.1
27
Noriaki Kasai
120.5
107.2
28
Kento Sakuyama
119.5
103.9
29
Stephan Leyhe
122.0
103.7
30
Ville Larinto
118.5
103.0
31
Stefan Hula
116.0
99.6
32
Halvor Egner Granerud
116.0
98.8
33
Aleksander Zniszczoł
116.0
98.0
34
Janne Ahonen
114.5
96.7
35
Mackenzie Boyd-Clowes
105.5
78.6
36
Ryoyu Kobayashi
109.0
78.5
37
Dimitry Vassiliev
106.0
76.0
38
Kevin Bickner
103.5
73.9
39
Gabriel Karlen
102.5
72.8
40
Michael Glasder
102.5
69.9
41
Sebastian Colloredo
100.0
69.0
43
William Rhoads
97.0
62.6
44
Klemens Murańka
97.5
62.4
45
Vojtech Stursa
98.5
60.9
46
Johann Andre Forfang
88.0
50.7
48
Denis Kornilov
91.5
47.5
Markus Schiffner
94.5
47.5
50
Taku Takeuchi
134.0
DSQ
Przed drugą serią belka startowa nie zmieniła swojego położenia - nadal była ustawiona w pozycji piątej. Już niemal na początku rundy doczekaliśmy się pierwszego naprawdę ładnego skoku - Stephan Leyhe uzyskał 131 metrów, dzięki czemu mógł mieć nadzieję na awans.
Po serii skoków przed czerwoną linię z dobrej strony pokazał się kolejny z Niemców, Markus Eisenbichler - 132,5 metra oczywiście w tym momencie dawało mu pierwsze miejsce. Do osiągnięć reprezentantów naszych zachodnich sąsiadów nie nawiązali mistrzowie olimpijscy - Kamil Stoch (124 m - trzeci) i Simon Ammann (117,5 m - czwarty). Za Eisenbichlerem znaleźli się także Daiki Ito (127,5 m) i Andreas Wellinger (128,5 m).
Nazwiska kolejnych skoczków sugerowały, że w najbliższym czasie zanotujemy kolejne zmiany na czele. I rzeczywiście - po chwili liderem został Jewgienij Klimow (134,5 m - wiatr 0,74 m/s), któremu pierwsze miejsce szybko odebrał Piotr Żyła (133 m - wiatr 0,39 m/s). Również Polak nie cieszył się długo z prowadzenia, bowiem o 1,1 punktu pokonał go Michael Hayboeck (134 m - 0,67 m/s).
Za Austriakiem, Polakiem i Rosjaninem uplasował się po swoim drugim skoku dotychczasowy lider Pucharu Świata Domen Prevc. Tylko 128,5 metra oznaczało, że Słoweniec niemal na pewno straci żółty plastron. Usatysfakcjonowany nie mógł być także Dawid Kubacki (124,5 m - piąty), który startował przy słabym wietrze pod narty.
Na warunki nie mógł narzekać za to Peter Prevc - 135,5 metra przy wietrze 0,8 m/s i wysokich notach za styl dawało prowadzenie. Nie na długo - zaskakująco dobrze spisał się Vincent Descombes Sevoie (139 metrów w niezłym stylu), który chyba dawno nie był tak naładowany pozytywnymi emocjami.
Francuz liczył na poprawienie najlepszego wyniku w karierze, jednak musiał jeszcze na to poczekać - na prowadzeniu zmienił go Daniel Andre Tande (139 metrów przy wietrze zaledwie 0,18 m/s). Gdy jednak Karl Geiger wylądował na 131 metrze (piąty), Descombes mógł się cieszyć z miejsca w czołowej ósemce - a więc i życiówki.
I Tande, i Descombes (a także paru innych skoczków) tymczasem wciąż awansowali - blisko lądowali Roman Koudelka (119 m) i Richard Freitag (118 m). Dużo lepszy wynik uzyskał Manuel Fettner (133,5 m - wiatr 0,14 m/s), który przegrał tylko z Tande.
Wreszcie na rozbiegu pojawił się Maciej Kot, który miał ogromną ochotę na pierwsze podium w karierze. Niestety - 124 metry (wiatr 0,1 m/s pod narty) sprawiły, że w tym momencie był szósty.
Walka o zwycięstwo miała rozstrzygnąć się pomiędzy Stefanem Kraftem i Severinem Freundem. Austriak oddał solidny skok, ale na prowadzenie zabrakło - 128,5 metra wystarczyło na trzecie miejsce. Niemcowi pomagały warunki (0,54 m/s), które wykorzystał - 138 metrów było przysłowiową kropką nad "i". To dało Freundowi nie tylko wygraną, ale także żółty plastron lidera Pucharu Świata!
Wyniki końcowe
zawodnik
kraj
odl. 1
odl. 2
punkty
1
Severin Freund
146.0
138.0
290.6
2
Daniel Andre Tande
131.5
139.0
279.0
3
Manuel Fettner
136.0
133.5
273.3
4
Stefan Kraft
140.5
128.5
271.8
5
Vincent Descombes Sevoie
130.5
139.0
268.8
6
Andreas Kofler
133.0
134.5
264.2
7
Peter Prevc
129.5
135.5
261.4
8
Maciej Kot
140.5
124.0
261.2
9
Karl Geiger
133.0
131.0
260.6
10
Michael Hayboeck
127.5
134.0
256.1
11
Piotr Żyła
129.0
133.0
255.0
12
Evgeniy Klimov
125.5
134.5
254.0
13
Domen Prevc
131.5
128.5
247.4
14
Dawid Kubacki
128.0
124.5
243.0
15
Markus Eisenbichler
121.5
132.5
240.4
16
Richard Freitag
134.0
118.0
238.3
17
Roman Koudelka
132.5
119.0
236.4
18
Daiki Ito
123.5
127.5
236.0
19
Stephan Leyhe
122.0
131.0
233.4
20
Andreas Wellinger
122.0
128.5
230.1
21
Anders Fannemel
132.0
114.5
223.3
22
Kamil Stoch
121.5
124.0
223.1
23
Simon Ammann
123.0
117.5
213.9
24
Noriaki Kasai
120.5
117.0
210.3
25
Kento Sakuyama
119.5
118.5
205.9
26
Jarkko Määttä
120.5
111.0
200.8
27
Lukas Hlava
126.5
111.0
196.2
28
Ville Larinto
118.5
114.0
194.9
29
Andreas Stjernen
123.0
111.5
193.9
30
Jurij Tepes
124.0
79.0
132.9
31
Stefan Hula
116.0
99.6
32
Halvor Egner Granerud
116.0
98.8
33
Aleksander Zniszczoł
116.0
98.0
34
Janne Ahonen
114.5
96.7
35
Mackenzie Boyd-Clowes
105.5
78.6
36
Ryoyu Kobayashi
109.0
78.5
37
Dimitry Vassiliev
106.0
76.0
38
Kevin Bickner
103.5
73.9
39
Gabriel Karlen
102.5
72.8
40
Michael Glasder
102.5
69.9
41
Sebastian Colloredo
100.0
69.0
43
William Rhoads
97.0
62.6
44
Klemens Murańka
97.5
62.4
45
Vojtech Stursa
98.5
60.9
46
Johann Andre Forfang
88.0
50.7
48
Denis Kornilov
91.5
47.5
Markus Schiffner
94.5
47.5
50
Taku Takeuchi
134.0
DSQ
klasyfikacja generalna Pucharu Świata »
wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »