Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Ostatni konkurs Pucharu Świata 2015/2016 wygrał ten zawodnik, do którego należał cały sezon. Peter Prevc był dziś zdecydowanie najlepszy - Słoweniec pokonał Roberta Kranjca i Johanna Andre Forfanga.

Zawody rozpoczął startujący z siódmej belki Jan Matura - Czech przy umiarkowanym wietrze pod narty (0,72 m/s) doleciał niemal do punktu K (199,5 m). Z pierwszego miejsca nie cieszył się długo - po chwili wyprzedził go Stefan Hula (202 m).

Wyraźnie dalej lądował Anze Lanisek. Słoweniec uzyskał 208,5 metra, a punkty odjęte za silny wiatr pod narty (1,24 m/s) nie przeszkodziły mu w objęciu prowadzenia. Jeszcze lepsze warunki (1,6 m/smiał Karl Geiger - Niemiec doskonale je wykorzystał, lecąc aż do 219. metra (prowadzenie i nowy rekord życiowy).

Geiger też szybko stracił pierwsze miejsce, ale nas to nie martwiło - w dobrych warunkach (1,38 m/s) Maciej Kot poleciał na odległość 231 metrów. Dla Polaka oznaczało to prowadzenie, nową życiówkę i pojawienie się na naszej liście najdalszych skoków w historii; dla jury - konieczność skrócenia rozbiegu (bramka szósta).

Kot przez pewien czas utrzymywał się na prowadzeniu, bowiem z pierwszego miejsca nie byli w stanie go zepchnąć m.in. Stephan Leyhe (210,5 m), Vincent Descombes Sevoie (217,5 m) czy Dawid Kubacki (216,5 m - kolejny rekord życiowy). Nieźle spisywali się także Manuel Fettner (212 m) i Roman Koudelka (213 m), słabiej poszło Kamilowi Stochowi (206 m).

Wkrótce wiatr osłabł, co jednak nie przeszkodziło Simonowi Ammannowi w objęciu prowadzenia - Szwajcar przy podmuchach rzędu 0,82 m/s uzyskał 224,5 metra. To pozwoliło mu wyprzedzić Kota o 1,1 punktu. Z kolei Richard Freitag po swoim skoku (221 m w dużo lepszym stylu) przegrywał z Ammannem o 0,1 punktu.

Dość nisko nad zeskokiem leciał Jurij Tepes, mimo to Słoweniec uzyskał bardzo dobrą odległość - 221 metrów dało mu prowadzenie z niewielką przewagą nad Ammannem. Zupełnie inaczej wyglądał lot Andersa Fannemela - Norweg leciał dużo wyżej, lądował metr dalej od Słoweńca, ale po odjęciu punktów za wiatr był czwarty.

Na 219. metrze lądowali Andreas Stjernen i Michael Hayboeck. O ile jednak Norweg plasował się na miejscu siódmym, to Austriak objął prowadzenie z przewagą 0,1 punktu nad Tepesem. Na pierwszej pozycji nie utrzymał się długo - już po chwili dalej poleciał Noriaki Kasai (227 m).

Taką samą odległość uzyskał Severin Freund, jednak Niemiec zrobił to w dużo lepszych warunkach (1,21 m/s) i w słabszym stylu - był więc drugi. Tak daleko nie latali natomiast Stefan Kraft (217 m) i Kenneth Gangnes (216 m).

Do czołówki dołączyli za to Johann Andre Forfang (226 m - drugie miejsce) i Robert Kranjec (aż 234 metry - zdecydowane prowadzenie). To jednak było niczym przy wyczynie Petra Prevca - Słoweniec doleciał do 238. metra, na dodatek zrobił to w znakomitym stylu (aż trzy "dwudziestki"). Jego przewaga nad kolegą z reprezentacji wynosiła siedem punktów.

Wyniki po I serii
 
zawodnik
kraj
odl. 1
punkty
1
Peter Prevc
Słowenia
238.0
221.7
2
Robert Kranjec
Słowenia
234.0
214.7
3
Noriaki Kasai
Japonia
227.0
204.2
4
Johann Andre Forfang
Norwegia
226.0
201.2
5
Severin Freund
Niemcy
227.0
197.8
6
Michael Hayboeck
Austria
219.0
195.4
7
Jurij Tepes
Słowenia
221.0
195.3
8
Simon Ammann
Szwajcaria
224.5
193.9
9
Richard Freitag
Niemcy
221.0
193.8
10
Anders Fannemel
Norwegia
222.0
193.4
11
Maciej Kot
Polska
231.0
192.8
12
Taku Takeuchi
Japonia
217.0
191.5
13
Andreas Stjernen
Norwegia
219.0
191.0
14
Stefan Kraft
Austria
217.0
190.2
15
Kenneth Gangnes
Norwegia
216.0
186.7
16
Roman Koudelka
Czechy
213.0
183.5
17
Vincent Descombes Sevoie
Francja
217.5
183.3
18
Manuel Fettner
Austria
212.0
180.4
19
Daniel Andre Tande
Norwegia
215.0
180.2
 
Daiki Ito
Japonia
209.5
180.2
21
Dawid Kubacki
Polska
216.5
177.1
22
Karl Geiger
Niemcy
219.0
173.3
23
Kamil Stoch
Polska
206.0
172.3
24
Stephan Leyhe
Niemcy
210.5
171.5
25
Anze Lanisek
Słowenia
208.5
164.8
26
Manuel Poppinger
Austria
198.5
163.2
27
Joachim Hauer
Norwegia
198.0
162.2
28
Stefan Hula
Polska
202.0
161.1
29
Jan Matura
Czechy
199.5
159.5
30
Andreas Wank
Niemcy
198.0
155.5

Ostatnią serię sezonu rozpoczął (przy siódmej belce i korzystnym wietrze) Andreas Wank. Niemiec uzyskał 206 metrów, ale po chwili musiał oddać prowadzenie Janowi Maturze (203,5 m).

Trzeci na liście startowej Stefan Hula zakończył udany dla siebie sezon startów w Pucharze Świata mocnym akcentem - 216 metrów dało mu zdecydowane prowadzenie i niewątpliwą przyjemność z lotu. Za Polakiem znalazł się Joachim Hauer (201 m), a przed nim - Manuel Poppinger (218 m).

Po dwóch słabszych próbach (198,5 m Anze Laniska i 200 m Stephana Leyhe) przyszła pora na kolejną zmianę na czele - co nas cieszyło, bowiem za nią był odpowiedzialny Kamil Stoch (210 m i 0,7 punktu przewagi nad Poppingerem). Skoczek z Zębu, podobnie jak Hula, nieco awansował w tabeli wyników - bliżej lądował bowiem Karl Geiger (206,5 m).

Za Stochem i Poppingerem znalazł się także Dawid Kubacki. Polak po niespokojnym locie dotarł do 205. metra, a swoją próbę zakończył brzydkim lądowaniem - stąd trzecia lokata.

Po krótkiej przerwie technicznej znakomity skok oddał Daiki Ito. Japończyk uzyskał aż 229 metrów i objął zdecydowane prowadzenie. Na zluzowanie na pozycji lidera nie musiał jednak długo czekać - już po chwili jeszcze dalej (233,5 m) lądował Daniel Andre Tande.

Po kilku krótszych skokach (Fettner, Descombes, Koudelka) przyszła pora na kolejny daleki lot - aż 239 metrów uzyskał Kenneth Gangnes. Norweg oczywiście prowadził i miał spore szanse na awans do czołowej dziesiątki. I stopniowo przybliżał się do niej, bowiem bliżej lądowali Stefan Kraft (222 m), Andreas Stjernen (216,5 m), Taku Takeuchi (215 m) i Maciej Kot (222 m ze słabym lądowaniem); wreszcie po próbie Andersa Fannemela (230 m) dołączenie Gangnesa do TOP10 stało się faktem.

Mimo to Norweg wciąż piął się do góry - wyprzedził także Richarda Freitaga (227 m), Simona Ammanna (238,5 m - wyrównany rekord życiowy i rekord Szwajcarii), Jurija Tepesa (223,5 m), a także Michaela Hayboecka (235,5 m) - co oznaczało, że to Gangnes zakończy Puchar Świata 2015/2016 na najniższym stopniu podium!

Po skoku Severina Freunda (225 m) Gangnes mógł być już pewien miejsca w czołowej piątce - i na tym się skończyło, bowiem Johann Andre Forfang poprawił swój rekord życiowy. Odległość aż 245 metrów dała mu prowadzenie z dużymi szansami na podium.

I to podium po chwili stało się faktem - Noriaki Kasai lądował dużo bliżej (231,5 m), a bonifikata za warunki i znacznie wyższe noty za styl sprawiły, że Japończyk stracił do Norwega 1,2 punktu.

Zwycięstwo jednak należało do Słoweńców - przy słabym wietrze pod narty (0,69 m/s) Robert Kranjec w bardzo dobrym stylu poleciał na odległość 233 metrów. Pierwsze miejsce nie było jednak mu pisane - sezon marzeń w fantastycznym stylu zakończył Peter Prevc. Zdobywca Pucharu Świata uzyskał 241,5 metra (znowu z trzema "dwudziestkami"!) i triumfował po raz piętnasty tej zimy!

Wyniki końcowe
 
zawodnik
kraj
odl. 1
odl. 2
punkty
1
Peter Prevc
Słowenia
238.0
241.5
435.0
2
Robert Kranjec
Słowenia
234.0
233.0
420.4
3
Johann Andre Forfang
Norwegia
226.0
245.0
405.4
4
Noriaki Kasai
Japonia
227.0
231.5
404.2
5
Kenneth Gangnes
Norwegia
216.0
239.0
397.6
6
Michael Hayboeck
Austria
219.0
235.5
396.0
7
Severin Freund
Niemcy
227.0
225.0
388.9
8
Simon Ammann
Szwajcaria
224.5
238.5
387.9
9
Anders Fannemel
Norwegia
222.0
230.0
384.9
10
Stefan Kraft
Austria
217.0
222.0
381.3
11
Richard Freitag
Niemcy
221.0
227.0
381.2
12
Daniel Andre Tande
Norwegia
215.0
233.5
380.3
13
Jurij Tepes
Słowenia
221.0
223.5
377.6
14
Daiki Ito
Japonia
209.5
229.0
377.2
15
Maciej Kot
Polska
231.0
222.0
375.9
16
Andreas Stjernen
Norwegia
219.0
216.5
374.6
17
Taku Takeuchi
Japonia
217.0
215.0
369.2
18
Roman Koudelka
Czechy
213.0
216.0
362.4
19
Manuel Fettner
Austria
212.0
216.0
356.8
20
Vincent Descombes Sevoie
Francja
217.5
212.5
355.5
21
Kamil Stoch
Polska
206.0
210.0
342.7
22
Manuel Poppinger
Austria
198.5
218.0
342.0
23
Dawid Kubacki
Polska
216.5
205.0
340.1
24
Karl Geiger
Niemcy
219.0
206.5
337.8
25
Stefan Hula
Polska
202.0
216.0
335.9
26
Stephan Leyhe
Niemcy
210.5
200.0
328.4
27
Jan Matura
Czechy
199.5
203.5
320.7
28
Joachim Hauer
Norwegia
198.0
201.0
318.1
29
Anze Lanisek
Słowenia
208.5
198.5
317.3
30
Andreas Wank
Niemcy
198.0
206.0
315.5

klasyfikacja generalna Pucharu Świata »
klasyfikacja generalna Pucharu Świata w lotach »
wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« marzec 2016 - wszystkie artykuły
Komentarze
mcvr
Typer is simply the best!
(22.03.2016, 22:58)
Małysz zdobywając 1 kulę
miał dokładnie tyle samo lat co Prevc teraz,tylko on ma już za sobą pasmo wielkich sukcesów,świetlana przyszłosć przed nim ;) tego sezonu nikt nie bedzie w stanie przebić,chyba że on sam kiedyś aczkolwiek myślę,że KK obroni w przyszłym sezonie bo zbudował niewiarygodną wytrzymałość,której nie ma nikt-na to trzeba pracować latami i Janus celowo kazał mu skakać wszędzie,we wszystkich kwalach,treningach i na wszystkich zawodach..ludzie sobie zadawali pytanie-po co? ale tamten wiedział co robi..kolejna sprawa-jeden z polskich sędziów jak był w sapporo ,powiedział,że Słoweńcy wstali po 6 rano,zjedli szybko śniadanie i byli gotowi do treningów i do pracy,Polacy wstali o 9 i jeszcze ziewali..takim stylem sukcesów nie osiagną..;)
(22.03.2016, 00:13)
mc15011
@marmi, Genesis

No to zobaczymy po konkursie TCS w Oberstdorfie w sezonie 2016/2017. Peter Prevc musi wówczas mieć wywalczone więcej niż 628 pkt i wtedy kolejna pieczeń będzie usmażona przez Petera Prevca - ale zadanie nie będzie łatwe :P Zresztą zobaczymy ile będzie dokładnie rozegranych konkursów na początku sezonu i czy będzie tak jak w tym sezonie, który się skończył, gdzie non stop albo zawody odwoływano, albo była loteria. Co do wyczynu z 3 KK pod rząd to niestety ale wydaje mi się, że on tego wyczynu nie powtórzy. Adam jak był pierwszy sezon na samym szczycie (czyli pierwsza trójka klasyfikacji generalnej PŚ) to od razu zdobył PŚ, a Prevc musiał czekać aż do 3 sezonu, gdy po raz pierwszy zdobył PŚ.
(21.03.2016, 22:36)
marmi
Tak, jeśli weźmiemy pod uwagę rok kalendarzowy 2001 to Małysz rządzi :)
(21.03.2016, 22:11)
Genesis
@kzez1986
Akurat Małysz w 2001 to był na tyle stabilny, że by bez problemu raczej dociągnął przy takiej ilości konkursów do lepszych wyników, no ale zobaczymy, co jeszcze Prevc pokaże. Czy nie wypadnie w tym roku z 10., czy może wygra 3 kule pod rząd, co jest chyba najtrudniejszym wyczynem do tej pory osiągniętym.
Myślę, że dominacja porównywalna, i jeszcze taka ciekawostka: Małysz w roku kalendarzowym 2001 uzbierał w PŚ... 2307 pkt.
(21.03.2016, 21:43)
@andrzej z czarnobyla
Mam pytanie do @andrzeja z czarnobyla.
Na początku sezonu regularnie dodawałeś klasyfikację PN według zasad o których kiedyś pisałeś. Chciałbym wiedzieć czy posiadasz klasyfikację końcową.
(21.03.2016, 16:41)
fan skoków85
A tak swoją drogą dzięki przelicznikom Kot, żeby prowadzić po I serii musiał skoczyć 255,5 metra.
(21.03.2016, 13:55)
fan skoków85
Ja próbowałem wyrównać mój zeszło sezonowy rekord: czyli obejrzenie wszystkich konkursów w sezonie, niestety w tym sezonie nie obejrzałem 2 konkursów, których nigdzie nie znalazłem w internecie: z LGP: I konkurs w Hakubie i I w Ałmatach.
(21.03.2016, 13:34)
Fanka
Kiedy wczoraj zaczynałam oglądać konkurs, moją pierwszą myślą było: Niesamowite, że ci, którzy w ubiegłym sezonie walczyli do ostatniego skoku (do tej pory przechodzą mnie dreszcze, jak przypomnę sobie ten finał), teraz mogą latać zupełnie na luzie. Petrowi nikt już nie mógł zabrać KK (i małej KK za loty), a Severin nie spadłby poniżej 2. miejsca ;-).
Trochę szkoda, że Michael Hayboeck nie zajął miejsca na podium (wtedy byłoby ono takie samo, jak podczas TCS), ale cieszę się też ze świetnego wyniku Kennetha Gangnesa - pamiętając, że miał ciężkie kontuzje i kilka słabszych sezonów za sobą.
(21.03.2016, 13:10)
marmi
Cóż, prawie 80pkt/konkurs to robi na mnie wrażenie większe niż wszystkie rekordy, o których się mówi. Może i zatem jest największym dominatorem sezonu lub kręci się w tych okolicach.
Po prostu nie lubię jak ktoś bije rekordy Małysza...
Jak jeszcze ze 2 podobne takie sezony odpali to będzie można go zaliczyć do najlepszych w historii.
Mam nadzieję jednak, że więcej niż jeszcze 2 razy kuli nie zdobędzie :)
(21.03.2016, 01:56)

Michael Hayboeck - sezon moim zdaniem bardzo dobry. Świetnie wypadł w Finlandii gdzie awansował w pś z 6 pozycji na 3, ale ostatecznie spadł na 4. Uzupełnił, jednak podium TCS co było jednym z jego największych osiągnięć (obok min. poprzedniego turnieju).
Johann Andre Forfang - cały sezon pozytywnie zaskakiwał, ale ostatni period to było mistrzostwo. Z taką formą może zdobyć pś nawet w najbliższym sezonie, bo nie wygląda na bohatera jednego sezonu.
Stefan Kraft - medalista z Kulm miał walczyć o KK, ale dość szybko przestał się liczyć. Razem z kolegą mieli kontynuować dobrą passę Austriaków w TCS czego nie osiągnęli. Ogółem sezon nie był zły, ale dość słaby.
Daniel Andre Tande - nie wiem czy utrzyma tę formę w przyszłości, ale może być zadowolony osiągnął min. świetny PB, zwycięstwo na inaugurację i sukcesy w drużynie.
Noriaki Kasai - O Japończyku było ostatnio głośno z powodu 500 występu w pś. W tym sezonie poprowadził Japończyków do bardzo udanuch drużynówek indywidualnie zabrakło mu tylko zwycięstwa, jednak odrobi to w przyszłym sezonie :-)
(20.03.2016, 21:41)
hej
Ale fatalne predkosci mieli wszyscy zawodnicy kadry A czyli tez Stoch Muranka Ziobro ZniszcOl I dlatego skakali fatalnie. A oni przeciez jezdza inaczej po rozbiegu. To nie sposob jazdy jest winienale sam fakt przydzialu do KrycZka ...
(20.03.2016, 21:35)
Master G
@hej Wiesz Piotr jest dobrym lotnikiem . Te skoki o których mówisz były rzeczywiście dobre , jednak popatrz na prędkość. Fatalna , a miał jeszcze szczęście do warunków. W sobotnim konkursie w Vikersund co było . Brak wiatru =bula przy niestabilnym locie i mizernej prędkości.
(20.03.2016, 21:27)
hej
@master
A jak zjezdzal Zyla gdy skakal w tym sezonie 230 228 I 227 m bo autentycznie nie wie. Mial wtedy inna sylwetke na rozbiegu niz ta ktora krytykujesz?
(20.03.2016, 20:42)

Peter Prevc - dominator sezonu, ale nie największy w historii. Wszystko wygrał zasłużenie choć MŚwL mogły skończyć się inaczej. W każdym razie gratuluję mu.
Severin Freund - co można o nim napisać? Sezon mógł być lepszy, szczególnie loty. Patrząc na cały sezon dziwne jest, że zajął drugie miejsce, ale taka jest punktacja PŚ.
Kenneth Gangnes - nie Domen, nie Andrzej, nie Daniel dla mnie to on był objawieniem sezonu. Udana LGP, ale kto się spodziewał miejsca w TOP 10? Nie wspominając o najlepszej trójce. Było prawdopodobne, że będzie skakać dobrze, ale nie na taką skalę. Zobaczymy czy to utrzyma.
(20.03.2016, 19:36)
Master G
Kamil Stoch według mnie po prostu miał słabszy sezon . Nie umiał wyeliminować błędów. Piotr Żyła - Dno kompletne . Prócz Niżnego Tagiłu i Vikersund praktycznie nigdzie nie punktował .Dopóki nie zmieni pozycji dojazdowej to będzie tak samo jak nie gorzej . Endriu Stękała - Największe objawienie sezonu to on i Domen . Skakał dobrze i skoczył świetnie w Vikersund choć wielu mu zarzuca że miał dobre warunki . Problem w tym że trzeba też umieć je wykorzystać. Maciej Kot - Zaczął się odbudowywać i mam nadzieję że będzie coraz lepiej . Stefan Hula - Lider kadry i tyle w temacie. Oby w przyszłym sezonie to utrzymał. Dawid Kubacki - Dobry sezon , choć po tak dobrym lecie oczekiwania były większe , ale i tak tragedii nie było. Obronił nasz honor w Kulm. Klemens Murańka - Na niego liczyłem po końcówce zeszłego sezonu. W Kulm było dobrze , a potem wpadka w Zakopanem . Jakub Wolny - Zdobył kilka punktów po kontuzji i to się liczy . Ziobro nie radzi sobie sam z sobą podobnie jak Biegun . Kłusek wieczny pechowiec . Zniszczoł rozbił się jak tupolew w brzozę . Kantyka ok , chociaż liczyłem na awans w Wiśle ale wybaczam mu to . Miętus to już w ogóle . Zaskoczenie im plus Gangnes im Minus Sjoeen , Velta i Ahonen . Gratki dla Petera , choć niech uważa na Forfanga .
(20.03.2016, 18:24)
kzez1986
Niestety, jak by nie liczyć to nie uda się obiektywnie stwierdzić kto był największym dominatorem, gdyż:

- % wygranych konkursów - łatwiej jest wygrać 6 konkursów na 10 (60%) niż 15 na 30 (50%), czy też po prostu kwestia pewnego wysiłku, zmęczenia sezonem, stabilności formy na przestrzeni czasu (łatwiej jest utrzymać stabilność jak jest mniej konkursów) itd. Każda seria zwycięstw u każdego w pewnym momencie się kończy.

-% konkursów z loteryjnymi warunkami - Po prostu czasem nie da się wygrać, bo są złe warunki,

- siła konkurencji. Ciężko jest ustalić czy dobre wyniki jednego z zawodników jest wynikiem tego, że ktoś jest tak dobry, czy po prostu aktualnie nie ma za bardzo konkurencji, dominator trafia na okres, że nikt nie jest super silny. Dajmy na to, że w 1 sezonie będzie zawodnik X o sile 10 i zawodnik Y o sile 9,5, a w innym zawodnik X o sile 8, a kolejny o sile 5 i słabsi. W 1 przypadku zawodnik mimo siły 10, będzie częściej dzielił się punktami, mimo że teoretycznie jest lepszy. A obiektywnie praktycznie niemożliwe jest to do zmierzenia, bo panują inne warunki na skoczni, jest inny rozbieg, sprzęt.

- motywacja - w sezonie olimpijskim dobry zawodnik może chcieć opuścić jakieś konkursy aby np. przygotować się do IO i tym samym mniej wygra. W sezonie gdzie nie ma ważnych imprez, zawodnik będzie startował cały czas.

(20.03.2016, 17:49)
afasfasf
@Jaro
masz namiary na pełny ranking? :>
(20.03.2016, 17:46)
Jaro
Z innych ciekawostek: w tym sezonie Ammann i Kasai wyprzedzili Schlierenzauera w liczbie punktów w PŚ. Ammann jest obecnie trzeci, a Kasai czwarty w historii. Prowadzi Ahonen przed Małyszem.
(20.03.2016, 17:38)
hej
@bRtt
Ewoxx com ?
(20.03.2016, 17:18)
Jaro
Potężnie się wynudziłem w tym sezonie. Poważnym błędem FiS było organizowanie MŚ w lotach już w styczniu. Ta decyzja sprawiła, że przez następne dwa miesiące mieliśmy zwykłe konkursy i nie było na co czekać. Do tego megadominacja Prevca (którego nawet lubię, żeby nie było) odarła sezon z emocji. No i jeszcze nasi - generalnie pasmo rozczarowań.

Chocia trzeba przyznać, że finał w Planicy był bardzo udany - piękna pogoda i dużo świetnych skoków.
(20.03.2016, 17:10)
Zedzik
@saborio


Bardal oraz Jacobsen zakończyli karierę.
(20.03.2016, 17:02)
:-)
STOCH !!!
(20.03.2016, 16:41)
saborio
Najlepszy debiutant:
01. 486. SLO. Domen Prevc
02. 105. POL. Andrzej Stękała
03. 055. JAP. Ryoyu Kobayashi
04. 050. AUT. Philipp Aschenwald
05. 037. GER. David Siegel
06. 025. AUT. Thomas Hofer
07. 021. RUS. Jewgienij Klimow
08. 020. SLO. Bor Pavlovcic
09. 006. JAP. Naoki Nakamura
10. 003. CZE. Tomas Vancura

Pozostali debiutanci (bez punktów):
FIN. Andreas Alamommo
FIN. Niko Kytoesaho
FIN. Eetu Nousiainen
FIN. Juho Ojala
FIN. Ossi-Pekka Valta
FRA. Paul Brasme
ITA. Alex Insam
JAP. Masamitsu Ito
NOR. Halvor Enger Granerud
NOR. Marius Lindvik
NOR. Espen Roe
POL. Przemysław Kantyka
RUS. Aleksandr Bażenow
SLO. Tilen Bartol
SLO. Ziga Jelar

Skoczkowie, którzy punktowali w sezonie 14/15 i nie zdobyli ani jednego punktu w sezonie 15/16 (50 pkt i więcej)
01. 848. NOR. Rune Velta
02. 535. SLO. Jernej Damjan
03. 511. NOR. Anders Jacobsen
04. 477. NOR. Anders Bardal
05. 224. SLO. Nejc Dezman
06. 205. SLO. Matjaz Pungertar
07. 155. NOR. Phillip Sjoeen
08. 151. FIN. Jarko Maeaettae
09. 145. RUS. Dmitrij Wasiliew
10. 099. AUT. Thomas Diethart
11. 077. RUS. Władysław Bojarincew
12. 075. POL. Aleksander Zniszczoł
13. 055. POL. Jan Ziobro
(20.03.2016, 16:40)
Bartt
Zna ktoś wyniki Alpen Cup z Baiersbronn?
(20.03.2016, 16:37)
@marmi
Prevc pobił rekord stawania na podium w 1 sezonie-75,9%,w rekordzie zwycięst procentowo jest 0,6% gorszy od Małysza lecz jest to 2 wynik w historii a i warto wspomnieć,że Małysz,aby mieć tyle pkt co teraz Prevc to średnio w swoim sezonie 2000/2001 gdzie zdobył 1531/2100 musiałby zdobywać przez te różniące się 8 konkursów uwaga-96,5 pkt na konkurs..więc byłoby to w zasadzie niewykonalne..(musiałby jeszcze wygrać 7 razy i raz byc drugi).
Sezon 00/01 był także jednym z najkrótszych sezonów PŚ gdyż nawet wcześniejsze były dłuższe.A jak wiadomo-ciężej jest utrzymać formę przez 3 sezony w TOP3 niż wyskoczyć jak szydło z worka i wtedy nabić takie wyniki ;) co oczywiście nie umniejsza osiągnięć Adamowi,broń Boże ;)
(20.03.2016, 16:37)
mc15011
A ja zapomniałem o bardzo ważnej rzeczy, o której mi przypomniał @marmi. Chodzi tu o średnią punktów na konkurs. Czyli jednak Prevc usmażył piątą pieczeń, bo "Piotr Wielki" zdobył 79,41 punktów na konkurs, a Schlieri w sezonie 2008/2009 miał średnią 77,15 punktów na konkurs.
(20.03.2016, 16:25)
marmi
Jeśli chodzi o rekordy Prevca to część z nich nie jest sprawiedliwa i znacząco krzywdzi starszych skoczków, dlatego ja na nie nie patrzę. Zamiast nich należałoby mówić o innych rekordach, takich jak procent wygranych (o tym akurat się tu wspomina) czy miejsc na podium w stosunku do liczby konkursów, średnia liczba punktów na konkurs, jeśli chodzi o przewagę nad drugim to tutaj należałoby podać ile % punktów zwycięzcy KK zdobył drugi skoczek, a takiej statystyki to chyba nikt nawet nie zrobił...
Oczywiście Prevc był jednym z największych dominatorów SEZONU w historii, ale czy największym to wątpię, według mnie Małysz i Nykaenen byli lepsi.
(20.03.2016, 16:14)
mc15011
@Sebek99pl

Na razie nie - zresztą oprócz tego, że uwielbiam skoki to jeszcze lubię to co jeździ na dwóch i czterech kółkach, a tam sezon się akurat zaczyna (akurat w moim przypadku jest to genetyczne). Ponadto jeszcze studiuję i ciężko mi będzie znaleźć czas na to wszystko. :)
(20.03.2016, 16:09)
Sebek99pl
@mc15011
Świetne podsumowania! A masz w planach jeszcze jakieś podsumowanie wyników skoczków z reprezentacji takich jak np. Francja, USA?
(20.03.2016, 16:05)
mc15011
@panpikus

Bo każdy ma swój punkt widzenia - i nie będę wspominał o tym słynnym filmie, gdzie był pokazany kombinezon Freunda. :)
(20.03.2016, 15:54)
panpikus
@idealny równolatek Bartka Kluska

ten 'nieregulaminowy' kombinezon Freunda to, jak slusznie dopisales, jest nieregulaminowy jedynie 'twoim zdaniem'
(20.03.2016, 15:43)
mc15011
1. Peter Prevc - 2303 pkt.
A oto przed państwem największy dominator w historii skoków narciarskich - Peter Prevc zwany "Piotrem Wielkim". Tak tak - ja tu wcale nie przesadzam. Po tych wszystkich niepowodzeniach jakie przeżywał zarówno w sezonie olimpijskim jak i szczególnie w poprzednim sezonie - taka dominacja w wykonaniu Prevca musiała w końcu nastąpić. Ale żeby miała taką skalę - tego się nikt nie spodziewał - szczególnie jego największy rywal Freund.

Zacznę może od PŚ. Po za 11 miejscem w pierwszym konkursie na K-90 w Lillehammer to niesamowicie regularny ale tak to musiało być jak miał bić te rekordy. Bo w tym sezonie usmażył 4 pieczenie na jednym ogniu. Bo nie dość, że pobił trzy rekordy Gregora Schlierenzauera z sezonu 2008/2009:
- w ilości zwycięstw: 15 (poprzedni rekord: 13)
- w ilości miejsc na podium: 22
(poprzedni rekord: 20)
- w ilości zdobytych punktów w jednym sezonie: 2303 pkt.
(poprzedni rekord: 2083 pkt.),
to jeszcze pobił rekord Andreasa Goldbergera z sezonu 1994/1995 jeśli chodzi o największą przewagę nad drugim skoczkiem: 813 pkt przewagi Petera Prevca nad Severinem Freundem (poprzedni rekord: 636 pkt przewagi Andreasa Goldbergera nad Roberto Checonem). Mógł jeszcze usmażyć piątą pieczeń ale nie dał rady - chodzi o procent wygranych konkursów. Prevc wygrał w tym sezonie 51,7%, a Małysz w sezonie 2000/2001 wygrał 52,3% wszystkich konkursów.

Teraz kolej na TCS. Bo gdyby nie zmienne warunki pogodowe w Oberstdorfie, gdzie Prevc padł ich ofiarą to "Piotr Wielki" powtórzyłby wyczyn Svena Hannawalda z sezonu 2001/2002 gdzie wygrał wszystkie 4 konkursy, podczas 50 TCS.

Loty: Puchar Świata w lotach oraz MŚwL. Na skoczniach mamucich w tym sezonie tylko raz zszedł po za podium w PŚ w lotach. Do tego w wielkim stylu dołożył indywidualne złoto MŚwL dwa razy bijąc rekord skoczni. No i Prevc oczywiście śrubuje liczbę największej ilości lotów powyżej 240 metrów.

Także nie wiem czy "Piotr Wielki" czy którykolwiek skoczek powtórzyć tak niesamowity wyczyn. To tyle z mojej strony - do następnego sezonu zimowego - letni sezon mnie nie interesuje - no może Tajnera-lawiranta i polskich skoczków, choć zobaczymy kto będzie nowym trenerem. Także widzimy się drugiej połowie listopada, gdzie następny sezon PŚ (2016/2017) rozpocznie się w Titisee-Neustadt.
(20.03.2016, 15:42)
Ads
To był sezon jednego aktora
(20.03.2016, 15:20)
Andrzej1985
Glon ma też najwięcej miejsc na podium w różnych klasyfikach. Szkoda DragonaL. Znowu tuż za podium.
(20.03.2016, 15:09)
mc15011
2. Severin Ferund - 1490 pkt.
Po świetnym początku sezonu wydawało się, że powtórzy wyczyn Martina Schmitta zwanego "messerschmittem" i wywalczy KK po raz drugi z rzędu. Bo w pewnym momencie objął prowadzenie w PŚ i miał nadzieję, że pójdzie za ciosem. Nic z tego. Nie dość, że szanse na jakiekolwiek zwycięstwo (PŚ, PŚ w lotach, TCS, MŚwL) mu przepadły to jeszcze w pewnym momencie musiał się martwić o swoje drugie miejsce w PŚ. Z dwóch powodów - po pierwsze (moim zdaniem) nieregulaminowy kombinezon za które nie poniósł konsekwencji, a po drugie jego rywale. No ale jeśli chodzi o wyniki to tylko raz zszedł po za dziesiątkę. A tak po za tym był niesamowicie regularny w PŚ, bo oprócz 3 zwycięstw to jeszcze dołożył trzy drugie miejsca oraz pięć trzecich miejsc, czyli był łącznie 11 razy na podium. Do tego dołożył 2 miejsce w TCS. Ale indywidualnego medalu na MŚwL nie zdobył - prawdopodobnie wywrotka w serii próbnej w Innsbrucku zrobiła swoje. Do tego ta strata do Prevca robi niesamowite wrażenie - 813 pkt.
(20.03.2016, 15:09)
Andrzej1985
Gratulacje dla Glona za niesamowity finisz w typerze. Z blisko 1000 pkt straty zostało tylko 140 pkt.
(20.03.2016, 15:08)
panpikus
szkoda ze Forfang tak odpalil w 2. serii. miajem nadzieje ze Kasai bedzie na podium, a tutaj niesforny bachor go wyprzedzil...
(20.03.2016, 15:07)
jendrysz
@werxia
Ci komentatorzy nie maja przekazywać myśli, maja przekazywać emocje, nawet gdy ich nie ma.
Nawet jak sama narta poleci można sikać ze szczęścia, raz buczeć, raz mruczeć. Cieszmy się z tego.
Choć słuchając ich zaczynam rozumieć dlaczego w górach wilki wyją. Może jakaś dobra zmiana?
(20.03.2016, 14:58)
mc15011
3. Kenneth Gangnes - 1348 pkt.
Drugie objawienie tego sezonu. Bo w poprzednim sezonie był daleko - tuż przed Klimkiem Murańką... A w tym? Jedno zwycięstwo, cztery drugie miejsca, trzy miejsca trzecie i mnóstwo miejsc w dziesiątce mówią same za siebie. Do tego walczył do końca o podium w TCS z Hayboeckiem ale nie dał rady. Do tego na MŚwL miał wielką szansę na pokonanie Petera Prevca, bo po drugiej serii prowadził ale tutaj też nie dał rady i przez to, że seria czwarta została odwołana wywalczył srebro. Ale w dwóch momentach złapał zadyszkę - najpierw Sapporo, gdzie w obu konkursach był daleko (ale w 1 konkursie w drugiej serii dostał DSQ) oraz w konkursach fińskich - Lahti K-90 oraz Kuopio. No ale pozbierał się i zasłużenie wywalczył 3 miejsce na koniec sezonu.
(20.03.2016, 14:57)
mc15011
4. Michael Hayboeck - 1301 pkt.
Już poprzedni sezon był znakomity ale ten był jeszcze lepszy - szczególnie jego druga część, gdzie odniósł 3 zwycięstwa z rzędu i wydawało się, że będzie na drugim miejscu w klasyfikacji na koniec sezonu. Tak się jednak nie stało. Bo zaliczył wpadkę w Neustadt, bo nie punktował (jeszcze wcześniej nie punktował w Willingen). No i oczywiście należy dodać fakt, że na lotach spisywał się dobrze, bo nie schodził po za dziesiątkę. Ponadto uplasował się w trójce TCS co przy obecnych problemach w austriackich skokach trzeba uznać za wielki sukces. Bo tylko on i Kraft obecnie ciągną austriackie skoki...
(20.03.2016, 14:47)
mc15011
5. Johan Andre Forfang - 1240 pkt.
Znakomity sezon Norwega. Oczywiście poprzedni sezon też był znakomity (pomimo tego, że debiutował) ale w tym to się nieźle rozhulał. Bo bardzo regularnie plasował się w dziesiątce (tylko 4 razy poza dziesiątką), zajmował miejsca na podium ale brakowało mu tej kropki nad i. No i się w końcu doczekał w Neustadt. Także odpuszczanie konkursów w Kazachstanie dobrze mu zrobiło, bo tylko raz po tej pauzie był po za podium. No i oczywiście świetny PB - 245 metrów. Tyle tylko, że musi być bardziej opanowany i pokorny - np. w Wiśle, gdzie był rozkapryszony jak małe dziecko po przegranej.
(20.03.2016, 14:36)
Bogdinho
Najlepsze skoki dzisiejszego dnia:

Prevc 241.5m - https://www.youtube.com/watch? v=lutYQwF44uU

Kot 231m - https://www.youtube.com/watch? v=jD_0ioOSdmU

Forfang 245m - https://www.youtube.com/watch? v=NoD6XbmFqtU

Ammann 238.5m - https://www.youtube.com/watch? v=yb0Q0M8lxiE
(20.03.2016, 14:35)
mc15011
6. Stefan Kraft - 1006 pkt.
Ten sezon znacznie gorszy od poprzedniego, gdzie do pewnego momentu walczył o KK. Bo w tym sezonie odniósł zaledwie 1 zwycięstwo ale jakże cenne bo w Zakopcu - do tego dołożył dwa drugie miejsca oraz jedno trzecie. Ponadto pobił rekord Austrii - 246,5 metra. No i do tego wywalczył indywidualny medal podczas MŚwL w Kulm - także w PŚ szło mu nieco gorzej, a mimo wszystko kolejny start na najważniejszej imprezie zakończył z medalem - czyli jest skoczkiem skutecznym.
(20.03.2016, 14:27)
Genesis
@kzez1986
hattrick hattrickiem, ale Prevc dziś został drugim zawodnikiem, który wygrał ponad połowę konkursów w sezonie. Procentowego rekordu Małysza jednak nie przebił.
(20.03.2016, 14:22)
mc15011
7. Daniel Andre Tande - 985 pkt.
Dla mnie to jest obok Domena Prevca - objawienie tego sezonu. Początek sezonu wymarzony, bo zaczął od zwycięstwa w Klingenthal. Potem szło mu nieco gorzej - szczególnie w TCS. No ale po za jednym konkursem w TCS (Innsbruck) i drugim konkursem w Sapporo gdzie nie punktował to po tamtej wpadce (nie mówię o ogóle sezonu tylko po konkursie w Japonii), zaledwie dwa razy był po za czołową dziesiątką. A oprócz zwycięstwa, dołożył jeszcze dwa drugie miejsca i jedno trzecie oraz rekord skoczni w Kuopio. A pomyśleć, że Daniel w poprzednim sezonie był za Kilmkiem Murańką... aż przykro na to patrzeć jak się Klimek stoczył na dno. Smutne ale prawdziwe.
(20.03.2016, 14:21)
mc15011
8. Noriaki Kasai - 909 pkt.
Zacznę cytatem Włodka Szaranowicza z rekordowego biegu Usaina Bolta na sto metrów z MŚ w Berlinie 2009 ale ja w aspekcie skoków to nieco przekręcę: "Czy państwo to widzą? To jest po prostu skoczek XXII wieku. Barwo Kasai!!!" Mi po prostu brakuje słów jakimi mogę opisać skoki i loty w wykonaniu 43-letniego Noriakiego Kasai, który jeszcze pamięta czasy m.in Nykaenena, Weissfloga, Goldiego, Thomy, Bredesena, Nieminena i jeszcze można wiele wymienić tych skoczków. A Nori jest jak wino - im starszy tym lepszy. Choć jeśli chodzi o tegoroczne wyniki to wcale na to nie wskazuje. Oczywiście jak za każdym razem staje na podium to śrubuje ten niebotyczny rekord najstarszego skoczka, którego ten wyczyn dokonał. Dodatkowo należy pamiętać, że w tym sezonie opuścił kilka konkursów: w Rosji, w Willingen i w Zakopcu. No ale jak już startował to zawsze punktował plus te podia o których wspomniałem: 5 razy 3 miejsce.
(20.03.2016, 14:10)
Adrianicchi
Jak dla mnie to był najlepszy sezon od wielu lat :)
(20.03.2016, 14:10)
kzez1986
@fan skoków85 Rzeczywiście w sezonie 13/14 bardzo dużo straciliśmy w Japonii do Słowenii, ale na koniec sezonu mieliśmy ponad 600 punktów straty, a Słoweńcy zdobyli niecałe 600 w Japonii, więc i tak by byli przed nami, tyle że minimalnie, nie licząc Japonii. W konkursach od Willingen do końca też nieco straciliśmy (ale niewiele). Musielibyśmy w Japonii zdobyć podobną liczbę punktów do Słoweńców, co chyba nawet w najsilniejszym składzie by się nie udało. Teoretyczne szanse były, ale i tak raczej nie udałoby się. Poza Kamilem nie mieliśmy takiego super zawodnika, który mógłby nabić aż tyle punktów. Kamil miał szansę nawet wygrać, ale 1 to za mało.
(20.03.2016, 13:59)
mc15011
9. Richard Freitag - 680 pkt.
Bardzo cieszy powrót "Piątka" do dziesiątki PŚ. Niesamowicie regularny, bo tylko w jednym konkursie nie punktował. No ale mogło być znacznie lepiej, jeśli chodzi o miejsca w danych konkursach, a co za tym idzie miejsce w klasyfikacji generalnej, gdyby w każdym konkursie oddawał dwa równe skoki, a tutaj było widać, że był zawodnikiem jednego skoku. Tak jak Piotrek Żyła sezon wcześniej.
(20.03.2016, 13:57)
mc15011
10. Anders Fannemel - 670 pkt.
Ten sezon - patrz pierwsze zdanie u Romana Koudelki. No ale mimo wszystko udało mu się wygrać jeden konkurs - w Sapporo, gdzie ustanowił nowy rekord skoczni. Ale dodając kilka słów do Fannemela to on w tym sezonie na lotach prezentował się znacznie gorzej, niż w poprzednim sezonie, gdzie ustanowił WR. No i w 5 konkursach nie punktował - ponadto miał DSQ na górze w Engelbergu oraz raz odpadł w qualach w Lillehammer.
(20.03.2016, 13:53)
mc15011
11. Roman Koudelka - 650 pkt.
Ten sezon w wykonaniu Koudiego znacznie gorszy od poprzedniego - jeśli chodzi o wyniki. No ale mimo wszystko udało mu się wygrać jeden konkurs - w Wiśle. Jeśli chodzi o pozostałe miejsca w tym sezonie to tylko w 4 konkursach nie zdobył punktów, z czego połowa tych konkursów to są loty w Vikersund, gdzie tamtejszy mamut jest bardzo trudny i wyjątkowo Koudiemu nie odpowiada.
(20.03.2016, 13:46)
mc15011
12. Andreas Stjernen - 607 pkt.
Bardzo dobry sezon - widać po wynikach, że czuje się dobrze zarówno na mniejszych skoczniach, (bo 3 miejsce w Lillehammer na K-90 nie wzięło się znikąd) jak i na skoczniach mamucich gdzie czuje się jak ryba w wodzie, bo w Vikersund ustanowił znakomity PB - 249 metrów - ale jest jedno zastrzeżenie - Letalnica. Ten mamut - biorąc pod uwagę wyniki wyjątkowo nie odpowiada Andreasowi. Oczywiście zaliczył dwie wpadki: DSQ na górze za kombinezon oraz drugi konkurs w Lahti bez punktów.
(20.03.2016, 13:40)
xyz
Dziękujemy Trenerze za wszystko:) POWODZENIA!!!
(20.03.2016, 13:35)
mc15011
13. Robert Kranjec - 603 pkt.
Ten sezon Robiego można przypiąć do sezonu 2008/2009 w wykonaniu Adama Małysza, czyli początek sezonu słaby, a potem im dalej w las, tym było coraz lepiej. Jednak jest jedna zasadnicza różnica - Robi wygrał dwa konkursy, a Adam żadnego. Oczywiście Robiemu bardzo przydały się umiejętności latania na wielkich obiektach - stąd te dwie wygrane - w Vikersund i w Planicy. Do tego zaliczył 6 miejsc na podium. Ale też jest i ciemna strona tego sezonu, bo aż 12 razy nie punktował z czego 4 razy odpadł w qualach - to dużo.
(20.03.2016, 13:34)
mc15011
@xxx

Jeżeli już tak chcesz szybko odpowiedzi to powiem, że wkradła mi się błędna wyrazówka, bo tam powinno być tak: "w PN Polska uplasowała się zaledwie na 6 miejscu, a powinna być w pierwszej TRÓJCE". Pozdrawiam.
(20.03.2016, 13:25)
mc15011
14. Domen Prevc - 486 pkt.
Dla mnie to jest najlepszy debiutant w historii skoków narciarskich. Bo nie liczę tu Gregora Schlierenzauera i Toniego Nieminena bo obaj w debiutanckim sezonie byli w PŚ dużo dalej albo nie punktowali. Dopiero w następnym byli bardzo wysoko. A Domen już od razu zadebiutował w PŚ i od razu zaczął mocno punktować co jest rzeczą niesamowitą. Do tego zaliczył 2 podia i za każdym razem przegrywał tylko ze swoim najstarszym bratem Peterem. Oczywiście należy pamiętać, że nie startował w lotach, w Kuusamo i w Rosji co było dobrą decyzją trenera Gorana Janusa. Dodatkowo należy doliczyć jeden start bez punktów - w Willingen. No i co najważniejsze - moim zdaniem jest to najbardziej agresywnie skaczący zawodnik w historii - nikt tak nie zmniejszył kąta nachylenia między nartami a tułowiem jak Domen. To świadczy o tym, że nie czuje respektu na żadnej skoczni. Tyle tylko, że ma jedną poważną wadę - jak dostanie mocny podmuch wiatru na progu to przy swoich szeroko rozłożonych rękach i mocnym wychyleniu może być nieprzyjemnie. Szczególnie na skoczni mamuciej.
(20.03.2016, 13:22)
fan skoków85
@kzez1986
W sezonie 2013/0214 była duża szansa na podium, ale Słoweńcy pojechali w najlepszym składzie do Japonii i zgarnęli mnóstwo punktów.
(20.03.2016, 13:18)
fan skoków85
Konkursy w Planicy mają swojego rodzaju jednak magię. Tak się zawsze przyjemnie je ogląda i zawsze szkoda, że to już koniec i trza czekać do lipca.
(20.03.2016, 13:16)
kzez1986
W sondzie Który z Polaków zasługuje na miano lidera po sezonie? najlepszą odpowiedzią jest Nikt. Sezon bez lidera jak dla mnie.

Aby mieć 3 miejsce w PN to trzeba mieć co najmniej 2 zawodników w 10 w PŚ. Może i potencjał jest, ale daleko do jego wykorzystania. Byliśmy na 3 miejscu w PN w ostatnim sezonie Małysza, a wtedy już Kamil skakał na bardzo wysokim poziomie.

Abyśmy byli w 3: Kamil musi wrócić do swojego mistrzowskiego poziomu. Ktoś np. Hula, czy Kot musi mieć formę aby od czasu do czasu stanąć na podium, a w 10 być regularnie. Reszta w 2/ na początku 3 10.
(20.03.2016, 13:14)
hej
@marko polo
Szkoda ze obok punktow nie ma ilosci startow w konkursach lacznie z tymi nq. Wtedy latwiej porownac zawodnikow.
(20.03.2016, 13:12)
mc15011
Teraz przejdę do drugiej części podsumowania czyli najlepsza 15 PŚ tego sezonu w kolejności od najniższej do najwyższej. Każdy z nich będzie rozpatrzony w osobnym komentarzu.

15. Simon Ammann - 480 pkt.
Biorąc pod uwagę jego poważne problemy z lądowaniem, które wynikały z jego poważnej kontuzji kolana i przez co tracił masę punktów za styl to trzeba uznać ten sezon za udany. Bo nie punktował tylko w 1 konkursie, co jest bardzo dobrym wynikiem - najwyższe miejsce w tym sezonie to było 7 lokata w Neustadt.
(20.03.2016, 13:05)
stefek
Jest! Koniec sezonu! Wreszcie będę miał więcej wolnego czasu.
(20.03.2016, 13:03)
???
Czy pamięta ktoś kiedy w jednym sezonie zawodnik wygrał wszystko, co jest możliwe?
(20.03.2016, 12:59)
xxx
@mc15011
"w PN Polska uplasowała się zaledwie na 6 miejscu, a powinniśmy być w pierwszej TRÓJCE" - zastanawia mnie podstawa tej 'powinności'. Możesz ją przedstawić? ;)
(20.03.2016, 12:58)
kzez1986
Na pewno brak rekordu świata. Rzadko się zdarza aby 1 zawodnik miał tak równą formę cały sezon jak Prevc. Nawet najlepsi przeważnie mieli chwile słabości.

Prevc zdobył w 1 sezonie dużo ponad połowę punktów jakie zdobył Kamil w 4 sezonach (w tym, w sezonie naprawdę mistrzowskim).
(20.03.2016, 12:49)
mc15011
No to zaczynamy od Polaków: zaczynając ogólnikowo sezon pod względem potencjału jaki Polska posiada w skokach narciarskich - był katastrofalny, bo w PN Polska uplasowała się zaledwie na 6 miejscu, a powinniśmy być w pierwszej TRÓJCE i indywidualnie najwyższe miejsce w PŚ na koniec sezonu to zaledwie 22 miejsce Kamila Stocha, zamiast lokaty w pierwszej 10. Po pierwsze najwyższe miejsce jakie zajął polski skoczek w tym sezonie to było zaledwie 6 miejsce i to miejsce zajęło 3 skoczków: Kamil Stoch w Niżnym Tagile, Andrzej Stękała w Trondheim oraz Stefan Hula w Kuopio - w przypadku tych dwóch ostatnich to są najlepsze wyniki w karierze. Po drugie było mnóstwo wpadek z udziałem polskich skoczków - najwięcej z udziałem "lidera" czyli Kamila Stocha - największa to była na MŚwL gdzie sprawił mi koszmarny prezent urodzinowy na następny dzień w postaci braku awansu do konkursu, gdzie odpadło o ile się nie mylę 4 czy 5 skoczków w qualach. Oczywiście było kilka pozytywnych momentów z udziałem Kamila ale one zostały zdecydowanie stłamszone przez wpadki, które były bardzo bolesne. Skoro już zacząłem od Kamila to przechodzimy do Stefana Huli. On mnie bardzo miło zaskoczył w tym sezonie, bo nie dość, że przestał jeździć na wycieczkę i brać misia w teczkę, tylko zaczął punktować i to regularnie, to jeszcze w pewnym momencie sezonu zaczął skakać lepiej od Kamila - ale i Stefek nie ustrzegł się wpadek - tyle tylko, że nie miały aż tak wielkich konsekwencji jak te u Kamila. Choć z drugiej strony to wpłynęło na miejsce w PŚ, w którym przegrał z Kamilem. I co najważniejsze poprawił PB i to kilka razy w tym sezonie. :) Następny do tablicy jest wywołany Dawid Kubacki. No cóż - zmiana stylu skakania jakieś efekty dała, bo na MŚwL był najwyżej z Polaków, ustanowił nowy PB, no i udało mu się uzyskać najwyższe miejsce w karierze - siódme w Kuopio, a mogło być jeszcze wyżej, tyle tylko, że tam szansę (w Lahti na K-90) zaprzepaścił drugim skokiem. Kolejnym skoczkiem jest Maciek Kot - trzeba być zadowolonym, że wrócił do w miarę dobrego skakania po koszmarnym poprzednim sezonie - no ale to jeszcze nie jest to, co prezentował w sezonie olimpijskim czy też jeszcze sezon wcześniej - ale wszystko idzie ku dobremu. No i teraz ma świetną życiówkę - jak na polskie warunki. Teraz Andrzej Stękała - dla mnie to jest objawienie w tym sezonie, jeśli chodzi o Polaków. Szkoda tych dwóch wpadek w Lahti na K-90 i w Kuopio - być może i on by skakał w finale PŚ, zamiast Honzy Matury... Teraz Piotrek Żyła - zaliczył najgorszy sezon od sezonów 2007-2010, gdzie w pewnym momencie z kadry wyleciał i moim zdaniem robi wszystko by ten niechlubny wyczyn powtórzył. O jego błędach nie warto tu wspominać, bo trzeba by było napisać o tym książkę. Następny w kolejce to Klimek Murańka - pierwsza część sezonu jeszcze jakoś dawał sobie radę ale potem po MŚwL się kompletnie rozsypał. A przecież w poprzednim sezonie był w okolicach Daniela Andre-Tande... to pozostawię bez komentarza. No i ostatni wśród punktujących to Kuba Wolny - trzeba się cieszyć z tego, że po pierwsze zdobył punkty w PŚ, a po drugie - i to jest najważniejsze wrócił bo paskudnej kontuzji, która mu zabrała cały poprzedni sezon. Teraz przejdę do skoczków, którzy nie punktowali i zasługują na "pałę". Pierwszym skoczkiem jest Bartek Kłusek. Nie obchodzi mnie to, że nasz (już były) sztab miał mnóstwo cierpliwości do niego dając mu 29 szans w przeciągu PIĘCIU SEZONÓW. A Bartek co? Bez punktów, a do tego dochodzi 12 konkursów w których odpadł w qualach. Mam nadzieję, że nowy trener nigdy go nie powoła do kadry A, bo to dla mnie jest nie do zaakceptowania - i nie obchodzi mnie to, że Dawid Kubacki i Maciek Kot mieli tę samą przygodę co Bartek. Drugim skoczkiem jest Olek Zniszczoł - ten chłopak tym sezonie się totalnie rozsypał i skakał bardzo słabo - nawet w CoC. To samo Janek Ziobro - ile mu zostało z tego słynnego napisu na nartach? Moim zdaniem nic. A o Krzyśkach: Biegunie i Miętusu nie ma co wspominać, bo obaj skoczkowie się kompletnie pogubili, a szkoda. Natomiast trener Łukasz Kruczek miał jeszcze swój grosz honoru widząc, że się to wszystko wypaliło i nic już nie ugra, ogłosił rezygnację już w połowie stycznia - wiadomo ta wiadomość poszła w eter nieco później. Oczywiście te sukcesy indywidualne Kamila oraz drużyny to oczywiście też zasługa trenera. Zresztą zobaczymy kto będzie nowym trenerem polskich skoczków. Trzeba poczekać na wybory. To tyle jeśli chodzi o Polaków. Mam nadzieję, że przyszły sezon będzie tylko lepszy - gorzej być już nie może.
(20.03.2016, 12:48)
146
severin tez ostatniego slowa jeszcze nie powiedzial.. tak cos mnie siem* wydaje ;P

z gracją przyjal do wiadomosci, ze ten sezon nalezy do prevca, ale w przyszlym..zwlaszcza w kiepskich warunkach na mniejszych obiektach bedzie mozna urwac sporo punktow.
(20.03.2016, 12:39)
marco polo
Troche statystyki;

4 ostatnie sezony w pucharu swiata [ od 2012-2013- do 2015-2016
Laczna ilość punktow polakow w 4 sezonach ;

1. KAMIL STOCH 3488pt.
2. ZYLA PIOTR 1390pt.
3. KOT MACIEJ 1039pt.
4. ZIOBRO JAN 378pt.
5. HULA STEFAN 262pt.
6. MURANKA KLEMENS 236pt.
7. BIEGUN KRZYSZTOF 145pt.
8. STEKALA ANDRZEJ 105pt. Debiut
9. MIETUS KRZYSZTOF 104pt.
10.ZNISZCZOL ALEXANDER 83pt.
11.WOLNY JAKUB 5pt. Debiut
(20.03.2016, 12:37)
146
powetował sobie prevc zeszły sezon, czulem, ze tamta porazka obudzi w nim "ayrtona" i bedzie chcial wszystkim udowodnic, kto jest nr #1 - ale wykosił tak, ze trzeba bedzie mocno poszukac motywacji na przyszly sezon..

albo wystarczy puscic sobie zapis z dzisiejszego konkursu i reakcja publiki w planicy zrobi swoje, bo tytuly i pinkty to bedzie za malo, natomiast to co sie dzialo w tym tygodniu - to chyba trudno wycenić.

w kazdym razie - gratulacje, fenomenalna dyspozycja do samego konca. Trzymamy kciuki za forfanga zeby nie zgubil formy i zafundowal nam fascynujacy sezon 16/17.
(20.03.2016, 12:33)
kzez1986
Trochę te "loty" wyglądały jak zmowa. Kulm to mniejsza skocznia (choć też przebudowana), ale ogólnie w każdych zawodach także na dużych skoczniach sędziowie są bardzo ostrożni.
(20.03.2016, 12:26)
werxia
Kogoś jeszcze wkurzaja ci komentatorzy? Swoja droga nie każdy kto jest z Polski musi kibicowac Polakom albo nie każdy woli Noriakiego od Johanna.
(20.03.2016, 12:26)
Summo14
A jak to jest ze skokami na mamutach poza konkursami pś sa organizowane jakies swobodne treningi? Mi sie wydaje ze jezeli cos takiego jest to rekord juz wiele razy byl.bity na obydwuch skoczniach
(20.03.2016, 12:23)
146
wbrew temu co mowil komentator na eurosporcie - anji tepes na pewno nie zobaczymy w przyszlym sezonie - 3 uraz kolana -> zakonczenie kariery, to nie mialo sensu. a szkoda bo fajn a laska z tepes'ówny ;)
(20.03.2016, 12:22)
Sebek99pl
Może po prostu Norwegowie sypnęli FiSowi kasą, aby to na Planicę rekord świata nie przeszedł :) Samo to, jak Szczęsny mówił, że Norwegowie chcą aby nawet nocą Planicę monitorować.
(20.03.2016, 12:19)
Summo14
@zorro54

No wlasnie o to mi chodzi ze ostatnio obchodza sie z nimi jak z jajkiem wyzsza belka i kazdy zadowolony. Zawodnicy mieli jeszcze zaplecze okolo 10 m tylko dla amana to moglo byc niebezpieczne ale to mnie akurat nie obchodzi bo to nie moja wina ze nie potrafi sie nauczyc ladowac.
Nudza mnie te skoki bo to sie juz smieszne robi i to wszystko posowa sie w zlym kierunku marzylem by zobaczyc tu prawdziwe loty jak w Vikersund nawet w kulm bylo lepiej jak tutaj w planicy takie skoki jak tu byly oddawane to po prostu nudza droga seria byla juz lepsza i bardziej sprawiedliwa i to jedyny plus tego weekendu
(20.03.2016, 12:10)
kzez1986
Fantastyczny sezon Prevca. Rok temu jego rodak przeszkodził mu w zdobyciu kuli, a w tym roku Kraniec przeszkodził w wyrównaniu małego rekordu Małysza - zwycięstwa 3 razy w ciągu 1 weekendu. Tak więc Małysz pod tym względem ciągle jedyny.

Masa rekordów Prevca. Najwięcej zwycięstw, podium w sezonie. Ale, nikt o tym nie mówi, także największa przewaga nad 2 zawodnikiem w PŚ. Ponad 800 punktów - coś niewiarygodnego. A początek sezonu tak się nie zapowiadał. Freund pięknie wystartował, że wydawało się, że ma ogromną szansę na 2 kulę. Choć sezon nudny. Jednak wolałbym aby kolejny był bardziej wyrównany aby miał więcej zwycięzców. Poprzedni jednak ciekawszy, bardziej trzymał w napięciu.

Polacy. Smutny sezon. Żadnego indywidualnego podium. Najlepszy Kamil, dopiero 22. Nie ma nawet zawodnika w 20. Jedyny błysk to drużynówka w Zakopanem. Największe rozczarowanie sezonu to Stoch i Żyła. Umiarkowane odkrycie to Stękała. Jednakże parę pozytywnych akcentów jest:

dużo kwalifikacji do 30
udało się utrzymać na dobrym poziomie kwoty startowe cały sezon
najlepsze sezony Huli, Stękały, Kubackiego

Myślę, że nasi zawodnicy to takie nieoszlifowane diamenty. Gdyby dobrze ich pokierować to kto wie czy nie bylibyśmy dużo dużo silniejsi. Potencjał jest. Na pewno potrzebujemy lidera, który zdobywałby dużo punktów dla drużyny, zajmował dobre miejsca.

Cieszyły 2 weekendy w Wiśle, ale szkoda że sporo konkursów odwołanych. Sporo rekordów skoczni, głównie Prevca (choć i np. w Lahti ładny rekord Takeuchi). Norwegowie zasłużenie wygrali PN. Słoweńcy zasłużone 2 miejsce. Też dużo pokazali np. w Planicy i Sapporo. Domen Prevc na pewno można uznać za odkrycie sezonu. Taki młodzieniec i już stawał na podium. Trochę szkoda, że nie pokazał się na mamucie.

Ogólnie ten sezon to spektakl w wykonaniu 1 aktora z pewnymi dodatkami również ciekawymi.
(20.03.2016, 12:07)
Sebek99pl
W TVP mogliby chociaż dekoracje pokazać do końca...
(20.03.2016, 12:05)
zorro54
Kot z 7 belki skoczyl 231 i mial -20 pkt a inni skakali z 6 belki czyli na start +8 pkt i mieli mniejszy wiatr
(20.03.2016, 12:03)
mc15011
No to zaczynamy podsumowanie sezonu. Nie mam bloga i nie zamierzam go zakładać więc moje podsumowanie tego sezonu będzie tutaj i będzie się składał z dwóch części: z polskich skoczków którzy punktowali i nie punktowali - tu akurat będzie podsumowanie ogólnikowe oraz ze skoczków, którzy uplasowali się w pierwszej 15 (nie 10) PŚ na koniec tego sezonu - tutaj będzie każdy ze skoczków rozpatrywany osobno. Tak podsumowując ten konkurs to "Piotr Wielki" zrobił swoje. Oczywiście wielkie brawa dla Kocura za nowy PB, no a reszta Polaków? Można powiedzieć, że ten konkurs zaliczyli - nic więcej.
(20.03.2016, 12:01)
TomaszJ
Oglądałem tylko drugą serię, dlatego wyjaśnijcie mi dlaczego Kot z wynikiem 231 metrów był dopiero 11, podczas gdy np Hayboeck po skoku 12 metrów bliższym był aż 6? I kilku innych... Po dwóch skokach Maciek miał w sumie odległość aż o 14,5 metra większą niż Ito, który był przed nim i 12 metrów od Krafta który wyprzedził go o kilka pozycji. Punktacja jest idiotyczna, tak samo jak faworyzowanie dzisiaj Prevca, któremu sędziowie sypali noty 20, gdy Gangnes za swój rewelacyjny skok nie dostał żadnej.
(20.03.2016, 12:01)
zorro54
@Summo14
? O co ci chodzi ?
Racja Freundowi policzyli o metr za duzo ,ale moze tyle skoczyl .
10 lat temu mieli po 105 - 106 km/h i 4m/s pod narty ,a wczoraj Piotr Wielki 103 km/h i 0,7m/s pod narty i skoczyl 246.
(20.03.2016, 11:50)
hej
Brawo Peter. Nie dales sie kretaczom sedziowskim jak Malysz za wielkich czasow!
Brawo dla Macka za przekroczenie 230 m.
I swietnie ze.nie udalo sie kretaczom wepchnac Kasai na podium.
(20.03.2016, 11:47)
Yokichi
summo: o co ci chodzi? tego się czytać nie da.
(20.03.2016, 11:30)
hej
Kasaiowi obnizyli wiatr juz po wyswietleniu odleglosci. Ciekawe jak mu odleglosci wstawiaja bo o punktach za nazwisko lepiej nie wspominac. Zrobili zw skokow ....
(20.03.2016, 10:55)
Summo14
10 lat temu na starejbplanicy dalej skakali teraz maja takie warunki a to co siendzieje tonjestbporazkanjeszcze te ich kombinacje i 3 najlepszybw konkursie zawodnik jest 11 to jest po prostu chore pan freund skacze centralnie w punkt k widac to na powtorce gdzie odleglosc powinna wynosic225,5 metra bo liczy sie odleglosc pomiedzy poerwsza a druga stopa a tu pokazuje sie 227 to jest nienormalnie tu powinno caly czas 240 sie pokazywac
(20.03.2016, 10:43)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
PŚ Planica: Prevc zwycięski na koniec swojego sezonu marzeń
PŚ Planica: Prevc zwycięski na koniec swojego sezonu marzeń

PŚ Planica: Prevc zwycięski na koniec swojego sezonu marzeń

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich