Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Pierwszy konkurs 61. Turnieju Czterech Skoczni zapowiadał się bardzo dramatyczno-sensacyjnie. Po bezproblemowych treningach i kwalifikacjach, na godzinę przed konkursem wiatr zaczął płatać figle. Przez to wielu zawodników lądowało blisko i mimo tego, że byli faworytami przegrywali z teoretycznie słabszymi rywalami. Dodatkowym dreszczykiem emocji były wyniki naszych siedmiu skoczków w konkursie. Tylko dwóch przegrało pary, choć trzech wygrywało z dramatycznie słabymi wynikami. Stoch za to był najlepszy ze wszystkich... Wyniki dziwne, ale to tylko zapowiadało emocje w konkursie.

Konkurs otworzyła para Asikainen - Koudelka. Lepszy z 21. rozbiegu okazał się Czech, choć jego wynik - 116 metrów, nie zachwycił. W drugiej parze mieliśmy pierwszego z Polaków. Maciej Kot po skoku na 111,5 metra mógł pożegnać się z konkursem. Szkoda, bo wcześniejsze skoki były dużo lepsze. Mechler uzyskał 126,5 metra i był liderem.

Kolejny dobry skok oddał Fannemel (127,5 m) i wygrał z Janem Maturą (126 m). Z pierwszej bratobójczej walki (Wank-Schmitt) zwycięzko wyszedł Schmitt, choć lądował bliżej, miał wyższe noty za styl i mniej korzystny podmuch wiatru. Wank był jednak na liście Lucky Losers.

Pierwszy skok powyżej 130 metrów oddał Andreas Wellinger. To dziwne, bo wczoraj spisywał się bardzo słabo. 131 metrów nie dało mu prowadzenia w konkursie ani wygranej z Fettnerem. Austriak poleciał na 136,5 metra. Niemiec mógł jednak spokojnie czekać na II serię..

Potem swoje pary wygrali Kofler (128 m), Hlava (117,5 m) i tak krytykowany niedawno Stefan Hula (128,5 m). W następnej parze Klemens Murańka poleciał dość niespodziewanie aż 129,5 metra! Młody Polak sensacyjnie pokonał Hayboecka.

Na parę Hvala - Stoch warto było szczególnie zwrócić uwagę. Obaj znakomicie skakali w serii próbnej. W konkursie Słoweniec poleciał na 127 metrów, ale ponownie przegrał z Polakiem - 132,5 metra. Stoch dzieki punktom dodanym za wiatr w plecy został nowym liderem zawodów.

Czwartym Polakiem w II serii okazał się Dawid Kubacki, który pokonał słabego Kocha. Wynik jednak nie zachwycił - 127 metrów.

Potem rywalizowali coraz lepsi skoczkowie z coraz słabszymi. Z pojedynków zwycięzko wychodzili Kornilov (124,5 m), Bardal (136 m) i Neumayer (136,5 m). Z Niemcem przegrał Taku Takeuchi, który uzyskał 134 metry i był drugi na liście szczęśliwych zwycięzców.

Pierwszą wielką niespodzianką była wygrana Ilji Rosliakova z Thomasem Morgensternem. Austriak poleciał na 119,5 metra i odpadł z rywalizacji Turnieju Czterech Skoczni już w pierwszym skoku...

Kilka chwil później rywal Żyły - Gregor Deschwanden poszybował aż 130 metrów. Wysoko postawił poprzeczkę naszemu skoczkowi. Polak lądował pięć metrów bliżej i mimo mniej korzystnego wiatru praktycznie odpadł z rywalizacji... Był jako piąty lucky loser, ale było jeszcze kilka par przed nami.

Pewną drugą serię mieli potem kolejno Peter Prevc (127,5 m), Tom Hilde (135,5 m) i przegrany Rune Velta (132,5 m). Tym samym Piot Żyła odpadł z konkursu. Hilde dzięki wysokim notom zmienił Kamila Stocha na prowadzeniu. Także Ammann dołączył do czołówki i był drugim Szwajcarem, który tego dokonał.

Ostatni z Polaków, Krzysztof Miętus lądował na 129 metrze. Była to bardzo dobra próba, choć punktowo miał mniej niż Żyła. Musiał być lepszy od Severina Freunda. Niestety nie udało się. V-ce lider Pucharu Świata powrócił z dalekiej podróży uzyskując 138,5 metra! Ku uciesze publiczności to Nimiec był na czele tabeli.

Na rozbiegu pozostało pięć par. Wszystko wydawało się przesądzone. Zgodnie z planem pojedynki wygrywali Vassiliev (137,5 m), Freitag (126,5 m), Loitzl (130,5 m) i Jacobsen (138 m). Norweg wyszedł na zdecydowane prowadzenie i mógł spokojnie czekać na to co zrobi Gregor Schlierenzauer.

Austriak skakał z obniżonego, 20. rozbiegu. Wiatr miał pod narty. Wynik 134,5 metra dał mu drugą pozycję, za Norwegiem.

Wygrani
 
zawodnik
kraj
odl. 1
punkty
1
Anders Jacobsen
Norwegia
138.0
149.6
2
Gregor Schlierenzauer
Austria
134.5
144.4
3
Severin Freund
Niemcy
138.5
143.8
4
Tom Hilde
Norwegia
135.5
141.1
5
Kamil Stoch
Polska
132.5
140.6
6
Simon Ammann
Szwajcaria
133.5
139.2
7
Dimitry Vassiliev
Rosja
137.5
138.9
8
Manuel Fettner
Austria
136.5
138.5
9
Anders Bardal
Norwegia
136.0
137.0
10
Andreas Kofler
Austria
128.0
134.6
11
Michael Neumayer
Niemcy
136.5
134.3
12
Wolfgang Loitzl
Austria
130.5
133.5
13
Gregor Deschwanden
Szwajcaria
130.0
132.1
14
Peter Prevc
Słowenia
127.5
132.0
15
Ilja Rosliakov
Rosja
127.5
130.7
16
Martin Schmitt
Niemcy
125.0
129.7
17
Richard Freitag
Niemcy
126.5
129.5
 
Klemens Murańka
Polska
129.5
129.5
19
Denis Kornilov
Rosja
124.5
128.9
20
Dawid Kubacki
Polska
127.0
127.3
21
Anders Fannemel
Norwegia
127.5
127.1
22
Stefan Hula
Polska
128.5
126.8
23
Maximilian Mechler
Niemcy
126.5
124.9
24
Lukas Hlava
Czechy
117.5
120.9
25
Roman Koudelka
Czechy
116.0
114.9
Przegrani
 
zawodnik
kraj
odl. 1
punkty
1
Andreas Wellinger
Niemcy
131.0
137.1
2
Rune Velta
Norwegia
132.5
133.5
3
Taku Takeuchi
Japonia
134.0
131.3
4
Jaka Hvala
Słowenia
127.0
129.4
5
Danny Queck
Niemcy
126.0
127.4
6
Piotr Żyła
Polska
125.0
126.5
7
Robert Kranjec
Słowenia
125.5
126.3
8
Krzysztof Miętus
Polska
129.0
125.6
9
Andreas Wank
Niemcy
127.0
125.0
10
Anton Kalinitschenko
Rosja
128.5
124.0
11
Sebastian Colloredo
Włochy
126.5
123.4
12
Jan Matura
Czechy
126.0
123.0
13
Andreas Stjernen
Norwegia
121.5
122.6
14
Michael Hayboeck
Austria
124.5
121.9
15
Thomas Morgenstern
Austria
119.5
120.7
16
Vegard Swensen
Norwegia
123.5
120.4
17
Vladimir Zografski
Bułgaria
119.5
118.4
18
Yuta Watase
Japonia
118.5
116.4
19
Heung-Chul Choi
Korea Pd.
122.5
116.3
20
Davide Bresadola
Włochy
125.0
115.9
21
Jurij Tepes
Słowenia
118.5
114.1
22
Felix Schoft
Niemcy
121.0
113.9
23
Martin Koch
Austria
118.5
113.3
24
Lauri Asikainen
Finlandia
113.5
110.3
25
Maciej Kot
Polska
111.5
97.4


Druga seria rozpoczęła się od dwóch Czechów. Roman Koudelka nie wyprzedził Lukasa Hlavy skacząc 116 metrów. Pierwszy ładny skok oddał Stefan Hula - 126 metrów i zapewnił sobie kilka punktów w Pucharze Świata.

Pod koniec stawki był też Kubacki. Druga próba nie była udana - 124,5 metra spowodowało, że spadł o kilka miejsc. Znacznie lepiej fruwał Danny Queck - 128,5 metra i to on zmienił Hulę na miejscu lidera zawodów. Nie długo jednak cieszył się tą pozycją, bo Jaka Hvala uzyskał 132,5 metra.

Niestety formą nie błysnął Murańka. 118,5 metra spowodowało, że Polak spadł na przedostatnią pozycję.

Kolejne dobre skoki oddali Richard Freitag (129 m) i Martin Schmitt (130,5 m). Obaj reprezentanci gospodarzy przegrali nieznacznie z młodzieńcem ze Słowenii.

Po kilku krótszych skokach w końcu Rune Velta uzyskał 134,5 metra i to on był na prowadzeniu! Przed skokiem Neumayera jury zdecydowało o obniżeniu belki startowej o jedną pozycję do nr 20. Niemiec uzyskał z niej identyczny wynik jak Norweg i to dało mu pozycję lidera.

Tylko pół metra bliżej lądował Andreas Kofler i to wystarczyło, by zabrać Niemcowi miejsce dla lidera przed skokami czołowej dziesiątki po 1. serii (później okazało się, że Austriak startował w nieprzepisowym kombinezonie, co skutkowało dyskwalifikacją).

Rozpoczął ją Anders Bardal, który w pierwszej próbie źle lądował i mimo dobrej odległości zajmował jak na niego słabe miejsce. W drugiej odsłonie Norweg zawiódł. 125,5 metra dawało miejsce poza dziesiątką.

Także Wellinger nie zachwycił w drugim skoku. 127 metrów i niekorzystny wiatr dał mu jednak miejsce za Koflerem, Neumayerem i Veltą. Dopiero Fettner odległością 131 metrów pokonał swojego doświadczonego kolegę z reprezentacji.

Do czołówki światowej powrócił Vassiliev. Rosjanin pofrunął aż na 138,5 metra, co dało mu prowadzenie. Mogło ono być wyższe, ale przy lądowaniu dotknął ręką śniegu. Takich problemów nie miał Simon Ammann, który celuje w swój pierwszy triumf w Turnieju. 139 metrów dawałoby mu prowadzenie, jednak Szwajcar maił huragan pod narty i był za Vassilievem. Widać było, że był mocno zawiedziony...

Z 19. belki pofrunął Kamil Stoch. Czyżby Jury już drugi raz w tym sezonie skrzywdziło Polaka? A może to był błąd samego skoczka... Niemniej jednak 125 metrów spowodowało, że spadł do drugiej dziesiątki.

Tom Hilde na życzenie trenera skakał z jeszcze niższego rozbiegu nr 18. Dało się z niej skakać. 138,5 metra przy słabym lądowaniu nie pozwoliło mu jednak wyprzedzić Rosjanina, który mimo jeszcze gorszego lądowania wciąż prowadził i miał szanse na podium.

Belka znów poszła w dół. Z 17. Severin Freund poszybował na 135,5 metra. Zrobił to bez błędów i zdecydowanie pokonał dotychczasowego lidera. Radość kibiców pod skocznią nie trwała jednak długo. Schlierenzauer poleciał 3 metry dalej i miał notę aż 297 punktów!

Kolejną wygraną w PŚ mógł mu odebrać tylko Jacobsen. Norweg miał ok 5 punktów przewagi po pierwszym skoku. Dodatkowo obniżył belkę na 16. Leciał 139 metrów i miał słabszy wiatr pod narty. To wszystko złożyło się na REWELACYJNĄ WYGRANĄ JACOBSENA!

Wyniki końcowe
 
zawodnik
kraj
odl. 1
odl. 2
punkty
1
Anders Jacobsen
Norwegia
138.0
139.0
308.6
2
Gregor Schlierenzauer
Austria
134.5
138.5
297.0
3
Severin Freund
Niemcy
138.5
135.5
290.8
4
Dimitry Vassiliev
Rosja
137.5
138.5
282.6
5
Tom Hilde
Norwegia
135.5
138.5
281.3
6
Simon Ammann
Szwajcaria
133.5
139.0
280.3
7
Manuel Fettner
Austria
136.5
131.0
278.7
8
Michael Neumayer
Niemcy
136.5
134.5
274.6
9
Rune Velta
Norwegia
132.5
134.5
272.8
10
Andreas Wellinger
Niemcy
131.0
127.0
272.4
11
Anders Bardal
Norwegia
136.0
125.5
266.9
12
Jaka Hvala
Słowenia
127.0
132.5
266.7
13
Kamil Stoch
Polska
132.5
125.0
264.3
14
Wolfgang Loitzl
Austria
130.5
130.5
264.2
15
Richard Freitag
Niemcy
126.5
129.0
264.1
16
Martin Schmitt
Niemcy
125.0
130.5
263.6
17
Taku Takeuchi
Japonia
134.0
130.0
260.5
18
Peter Prevc
Słowenia
127.5
128.5
259.8
19
Danny Queck
Niemcy
126.0
128.5
259.7
20
Ilja Rosliakov
Rosja
127.5
128.0
257.2
21
Stefan Hula
Polska
128.5
126.0
255.8
22
Anders Fannemel
Norwegia
127.5
125.5
253.7
23
Denis Kornilov
Rosja
124.5
126.0
252.5
24
Maximilian Mechler
Niemcy
126.5
123.5
251.7
25
Gregor Deschwanden
Szwajcaria
130.0
124.0
251.5
26
Dawid Kubacki
Polska
127.0
124.5
248.2
27
Lukas Hlava
Czechy
117.5
122.5
247.2
28
Klemens Murańka
Polska
129.5
118.5
242.6
29
Roman Koudelka
Czechy
116.0
116.0
228.2
30
Andreas Kofler
Austria
128.0
DSQ
134.6
31
Piotr Żyła
Polska
125.0
 
126.5
32
Robert Kranjec
Słowenia
125.5
 
126.3
33
Krzysztof Miętus
Polska
129.0
 
125.6
34
Andreas Wank
Niemcy
127.0
 
125.0
35
Anton Kalinitschenko
Rosja
128.5
 
124.0
36
Sebastian Colloredo
Włochy
126.5
 
123.4
37
Jan Matura
Czechy
126.0
 
123.0
38
Andreas Stjernen
Norwegia
121.5
 
122.6
39
Michael Hayboeck
Austria
124.5
 
121.9
40
Thomas Morgenstern
Austria
119.5
 
120.7
41
Vegard Swensen
Norwegia
123.5
 
120.4
42
Vladimir Zografski
Bułgaria
119.5
 
118.4
43
Yuta Watase
Japonia
118.5
 
116.4
44
Heung-Chul Choi
Korea Pd.
122.5
 
116.3
45
Davide Bresadola
Włochy
125.0
 
115.9
46
Jurij Tepes
Słowenia
118.5
 
114.1
47
Felix Schoft
Niemcy
121.0
 
113.9
48
Martin Koch
Austria
118.5
 
113.3
49
Lauri Asikainen
Finlandia
113.5
 
110.3
50
Maciej Kot
Polska
111.5
 
97.4


klasyfikacja generalna Pucharu Świata »
klasyfikacja generalna Turnieju Czterech Skoczni »
wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« grudzień 2012 - wszystkie artykuły
Komentarze
gość
racja
(31.12.2012, 17:26)
nieznany
Raczej nienawidzi.
(31.12.2012, 10:58)
gość
jury bardzo [ nie ] lubi polaków
(31.12.2012, 10:45)
Pawmak
Hula to pamiętam że w poprzednich sezonach miał dużego pecha jeśli chodzi o zdobywanie punktów - miał ich zwykle mniej niż zasłużył. No a w tym konkursie jeśli chodzi o Polaków, to w sumie tylko z Huli można być w pełni zadowolonym... Wszyscy pozostali zepsuli w 1. lub 2. serii. A jaka była powszechna opinia o Huli jeszcze 3-4 dni temu, to już przez litość nie przypomnę ;)
(30.12.2012, 23:41)
piter2105
Jest ktoś w stanie sprawdzić zawodników, którzy najczęściej zajmowali 31 miejsce? Wydaje mi się, że Piotrek Żyła będzie w tej klasyfikacji wysoko. :)
(30.12.2012, 23:25)
krakxa
"Choć trzech z dramatycznie słabymi wynikami" To chyba przesada. Owszem poziom zawodów był wysoki ale pisanie że Kubacki nie zachwycił 127m to chyba lekka przesada
(30.12.2012, 22:43)
uskotko
"na TCS liczy się również doświadczenie"
No, rzeczywiscie - Jacobsen wygral swoj pierwszy TCS przy okazji debiutu w PS...

"Już nie mogę patrzeć na te szwabskie gęby."
Bo rzeczywiscie od dawna na nich patrzysz...
(30.12.2012, 22:42)
uskotko
Bardzo mnie cieszy wygrana Andersa :)
(30.12.2012, 22:39)
Szychu
P.S. Dziękuję za pozdrowienia :) (Tak, czuję się PRAWDZIWYM kibicem. Życzę dobrze naszym, nie Austriakom)
(30.12.2012, 21:28)
Szychu
@Mszostus, nie tylko Morgi odpadł. Kofi po tej dyskwalifikacji też wypada z gry. Z Austriaków tylko Schlierenzauer pozostał w walce o zwycięstwo w TCS. Fettner nie jest aż taki mocny, Loitzl też (zresztą on już trochę traci.)
(30.12.2012, 21:25)
Mszostus
Świetny konkurs! Dawno takiego nie oglądałem, pojedynek na dalekie odległości, jak zwykle widowisko zepsute przez te belki, ale i tak było dobrze. Jedyne co mi się nie podobało patrze na wyniki Schmita i Takeuchi odpowiednio 125 i 130,5 (Schmit) i 134 i 130 (Takeuchi) i ten drugi przegrwa o 3pkt? Coś tutaj jest nie tak. Nota Jacobsena powalająca, faworyt number uno do wygranej turnieju. Jeden już odpadł (Morgi). Polacy całkiem dobrze jedynie Kot słabo. Reszta było dobrze, pech przesądził nie awansowali do 30. Więc niech mi tam na dole ktoś nie pamiętam nicku nie gada, że Żyłę do domu, bo miał po prostu pecha. Chciałbym trochę przeprosić Hulę nie wierzyłem w niego a sprawił nam niezłego psikusa. Szkoda trochę drugiego skoku Stocha;/ Nic przyszłość skoków obrazuje się w jasnych barwach.
Pozdrowienia dla PRAWDZIWYCH kibiców naszych skoczków!
(30.12.2012, 20:47)
PLANET
legol popełnił sensowny komentarz (mówię o tych dwóch pierwszych) - nie wierzę. Może załóż konto i pisz spod niego, będzie problem rozwiązany.

Sam konkurs - bardzo zacny.
Go Jacobs! :)
(30.12.2012, 20:40)
okiemkibica
W generalce Pucharu Świata sześciu Polaków z dorobkiem punktowym, w tym trzech w pierwszej trzydziestce. Brawo i gratulacje chłopaki lub panowie :)
(30.12.2012, 20:34)
Skoczek120
@legol to gimbus. Nie stać go nawet na poprawną pisownię, bo i szyk u niego leży. Poza tym to troll - dajcie sobie z nim spokój. ;)
(30.12.2012, 20:32)
Skoczek120
@legol - no cóż, dobrze, że przyznałeś się do tego, że tamten to klon. Tylko, że prezentuje wyższy poziom od ciebie. A już myślałem, że wskoczyłeś na wyższy poziom... ;]
(30.12.2012, 20:29)
Scoop
Prowokacja na prowokacje !!!
Nie mają co robić dzieci to drą japy!
Komentować wydarzenia sportowe, a nie opieprzać się na lewo i prawo!
(30.12.2012, 20:20)
dan
a kogo obchodzi jaki legol jest prawdziwy ...
(30.12.2012, 20:15)
dan
żyła prawie ja LL,eh niestety prawie.Klimka było stać na 130m w drugiej serii,nie wiem co sięstało :(
(30.12.2012, 20:12)
legol
Choc redakcja i tak widzi po ip.Wiec rozwieje wszelkie watpliwosci ktory legol jest prawdziwy a ktory to podpucha.
(30.12.2012, 20:07)
legol
\Ale sie nabieracie na moich podszywaczy.Az dzwi bierze ze tez Jaro sie nabral.
"legol
Sw ietny konkurs, nie wiem czy nie najlepszy na tym obiekcie w historii.Pomijajac moze wspaniale zwyciestwa Hannawalda.Mnostwo skokow powyzej HS, warunki mimo ze czasami sie zmienialy nie przeszkodzily zbytnio.Jedynie Morgenstern zostal zalatwiony przez wiatr ale jakby byl w wielkiej formie to powinien skoczyc swoje.Gregor skakal swietnie, braklo troche do zwyciestwa, ale to dobrze dla rywalizacji. przybyl kolejny grozny konkurent dla Gregora czyli Jacobsen.Moze za 2 dni obaj skoczkowie zamienia sie miejscami? Freunda stawialem na podium i nie zawiodl, ciesze sie ze Wasiliew tez byl w czolowce, widac ze powraca do formy.Stoch coz drugi skok zepsul,i to zepsul wylacznie on, zadne warunki itp.Niestety jeszcze nie ta psychika co najlepsi ale wierze ze wroci wkrotce po kroku do czolowki.Bo po pozostalych wiadomo ze nie mozna sie spodziewac, nie tylko u nich psychika nie ta ale i tez umiejetnosci.Kot taki wygadany ale na skoczni juz psycha siada.I to kazdy z Polakow tak ma, po prostu narod ten nie dorosl i nie dorosnie do wygrywania poza tymi rodzynkami.Teraz wszyscy sie jaraja Justyna bo wygrywa czyli rodzynkiem, bo reszta oczywiscie 55 miejsca, i tak wszedzie w polskim sporcie, i w skokach tez niestety mamy tylko Stocha.No ale odbieglem nieco od tematu, cieszmy sie z konkursu bo jest sie z czego cieszyc.Fantastyczny konkurs!" to jest MOJE. Zeby redakcja sie nie pogubila.I porownajcie sobie z tym podszywaczem co wypisuje o Messim ze to nic itp.
(30.12.2012, 20:05)
Szychu
@Jaro, no chyba że tak. W każdym razie niech coś zrobią z tym Legolem, bo aż się rzygać chce.
(30.12.2012, 19:52)
Seba99pl
@Legol ty to jakiś wariat, świr, kij wie co jeszcze. Małysz bo to przeczytał to by zemdłał, ale najpierw na monitor w kompie by pawia puścił...
(30.12.2012, 19:43)
Seba99pl
Brawo Jacobsen wygraj wszystkie 4 konkursy znowu rozwal Schlierenzauera jak w TCS w sezonie 2006/2007
(30.12.2012, 19:41)
Jaro
@Szychu
Można zablokować numer IP - tak się postępuje np. z wandalami na Wikipedii. A jak numer jest zmienny, to trzeba kasować każdy post. Można to zrobić, tylko trzeba chcieć.
(30.12.2012, 19:39)
Szychu
Chociaż Legolowi nie da się dać bana, gdyż jest niezarejestrowany. W tym przypadku jednak należy pozwolić na komentowanie jedynie zarejestrowanym użytkownikom.
(30.12.2012, 19:32)
Szychu
@Jaro, masz rację.
Ponad 100 zwycięstw? Pokłony? Małysz niczym przy Gregorze? Phi! Największe głupoty, jakie miałem okazję czytać. Gregor przegrał, bo był GORSZY, a Jacobsen przegrał, bo był LEPSZY. Brzmi logicznie, nie?
Widać, że tamten na dole to nie Legol. Do gimnazjum? Chyba do podstawówki :P
(30.12.2012, 19:31)
Jaro
@Redakcja
Kiedy wreszcie dacie legolowi bana? Przecież tego nie da się czytać. A do tego jest to prowokator - takie jednostki należy E-L-I-M-I-N-O-W-A-Ć.
(30.12.2012, 19:28)
Zakrza
Beznadziejny występ Polaków;/
(30.12.2012, 19:21)
Paula66
Wiatr dzisiaj szalał konkretnie, raz w plecy, raz pod narty, Stoch niestety podpadł w drugiej serii. I nie mówcie, że Schlierenzauer nie potrafi przegrywać, bo wyraźnie pogratulował zwycięstwa Jacobsenowi i cieszył się z drugiego miejsca. A Hula całkiem dobrze się spisał, ale to już kto jak uważa.
(30.12.2012, 19:17)
Scoop
Garść pomyj: z tego co nasi prezentowali w treningach i kwalifikacjach to ten rezultat w konkursie głównym pozostawia mały niesmak!

Dawid zdecydowanie ładny skok w pierwszej i zdecydowanie słaby skok sw drugiej serii.

Hula? No w końcu to jego pierwszy konkurs w PŚ, jednak mógł lepiej skoncentrować się w drugim skoku, z drugiej jednak strony warunki dzisiaj były z grubsza loteryjne.

Murańka? Skoczył swoje i nic więcej,a gadanina że "on to powinien już stanąć na podium tylko mnie irytuje"
Niech chłopak skacze jak chce, będzie zawalał to nie pojedzie na konkursy PŚ i tyle!

Piotrek Żyła miał pecha jak skurczybyk, nie dość, że Deschwandena chyba góral walną w plechy to jeszcze o 0.5 m przegrał z Queckiem!
Ja wiem, że ogólnie tutaj jest zasada: "pokonaj swojego rywala" ale przecież i tak trzeba skoczyć porządnie, a Piotrkowi ten skok w I serii nie zabardzo wyszedł!

Wszyscy się chyba zgodzą, że Miętusa to "puścili dziś kantem" bo chłopak chybnął 129 m. a nota końcowa słabiutka, ale od tego to musimy się przyzwyczaić, że te wszystkie konkursy mogą być wypaczane.

Kamil Stoch - dobrze zaczął, słabo skończył. Lokata po I serii jaką Kamilek zajmował była wyborna by zaatakować podium, no ale cóż "nic się nie stało" ...???

Na koniec radość, euforia, wniebowzięcie bo ani nie gospodarz, ani nie Austriak wygrał ten konkurs tylko fenomenalnie spisujący sie od samego początku Jacobsen i mam nadzieję, że sprzątnie Puchar Czterech Skoczni z przed nosa Austriakom i Niemcom!

(30.12.2012, 19:04)
andbal
@autor
Musicie poprawić wszystkie klasyfikacje bo Kofler 30 po DSQ.
(30.12.2012, 19:02)
andbal
DSQ dla Koflera
(30.12.2012, 18:53)
Koval90PL
@Legol: Morgenstern jest bez formy. To żadne warunki. Morgi w formie skacze daleko bez względu na warunki. Stoch akurat psychicznie jest silny, tylko to niestety typ zawodnika nieregularnego. Tak ogólnie nie ma co narzekać. Polskie skoki idą do przodu. Za 3-4 lata możemy być bardzo silną ekipą. Ten sezon póki co ilościowo jest lepszy niż poprzednio, bo jakościowo na pewno nie. (Stoch 5, Żyła 19, przypominam). Ale jeśli nadal będzie nam tak dobrze szło, to na koniec może być Stoch 5, Kubacki 17 itd. A to wszystko dzięki Małyszowi. Hah spytacie jak to? A no tak to. Gdyby nie sukcesy Adama, to nie stworzono, by u nas takiego systemu szkolenia. I te 71 punktów, to Kubacki by miał przy dobrych wiatrach na koniec sezonu po Planicy. I jeden Stoch, by tego nie zamazał. A tak dzięki sukcesom Adasia, ten sport w naszym kraju zdobył rozgłos i szkolenie na wysokim poziomie, więc cieszmy się, bo ja śledzę skoki gdzieś tak od 97 i nigdy ilościowo tak Polacy dobrzy nie byli, tym bardziej, że jeszcze jest dobre zaplecze. Coś na razie na wzór Słoweński. Ale kroczy ku Norweskiemu.
(30.12.2012, 18:49)
FanZografskiego
No i czas na moje kilka zdań.generalnie nasz czwórka,która awansowała do 30. potwierdziła swoją "formę",aktualna dyspozycję.Żal trochę Dawida,ale i tak zanotuje swój życiowy sukces będąc w 30 turnieju,bo wierzę że się w 30 na koniec znajdzie.Podobnie Stefan Hula,który jest w formie bez dwóch zdań.Dla Klimka to będzie mega doświadczenie,za 3-4 lata powinien się liczyć w tej rangi turniejach.Piotrkowi dzisiaj przeszkodził "skok życia" Deschwandena,bo taki bez wątpliwości oddał.Krzysiek tez super ale rywal klasę lepszy.Kolejne zawody myślę że już Kamil będzie dobrze wspominał-lubi Ga-Pa,no i tak jak zresztą reszta biało czerwonych.Strasznie się cieszę ze zwycięstwa Andersa! Ostatni sezon w którym wygrywał TCS był szczęśliwy również dla polskich kibiców (2006/2007)-złoto na MŚ w Sapporo oraz zwycięstwo w klasyfikacji Generalnej PŚ :) Gratulacje Anders!
(30.12.2012, 18:46)
Szychu
@legol, moim zdaniem Morgi sam się załatwił, a nie wiatr. Już go tak nie usprawiedliwiaj. Dzisiaj po prostu okazał się słabszy od Roslijakowa (Brawo Ilja! Wyeliminowałeś kolejnego Austriaka z gry! :D)
(30.12.2012, 18:44)
okiemkibica
Wrócę jeszcze do wczorajszych kwalifikacji. Bardzo się cieszę, że nikt nie gwiazdorzył i każdy oddał skok. To pozwoliło, że dziś oglądaliśmy tak wspaniały konkurs. Aby tak do końca turnieju nikt nie rezygnował.
(30.12.2012, 18:43)
legol
@Szychu
22 miejsce to juz rzeczywiscie wielki powod do dumy.Ja pozostaje przy swoim zdaniu ze junior powinien tu skakac czyli Zniszczol.A teraz na tron proponuje Hule wzniesc bo zajal 22 miejsce.Oj cali Polacy, nawet z przecietniactwa beda sie cieszyc.
(30.12.2012, 18:41)
legol
Swietny konkurs, nie wiem czy nie najlepszy na tym obiekcie w historii.Pomijajac moze wspaniale zwyciestwa Hannawalda.Mnostwo skokow powyzej HS, warunki mimo ze czasami sie zmienialy nie przeszkodzily zbytnio.Jedynie Morgenstern zostal zalatwiony przez wiatr ale jakby byl w wielkiej formie to powinien skoczyc swoje.Gregor skakal swietnie, braklo troche do zwyciestwa, ale to dobrze dla rywalizacji. przybyl kolejny grozny konkurent dla Gregora czyli Jacobsen.Moze za 2 dni obaj skoczkowie zamienia sie miejscami? Freunda stawialem na podium i nie zawiodl, ciesze sie ze Wasiliew tez byl w czolowce, widac ze powraca do formy.Stoch coz drugi skok zepsul,i to zepsul wylacznie on, zadne warunki itp.Niestety jeszcze nie ta psychika co najlepsi ale wierze ze wroci wkrotce po kroku do czolowki.Bo po pozostalych wiadomo ze nie mozna sie spodziewac, nie tylko u nich psychika nie ta ale i tez umiejetnosci.Kot taki wygadany ale na skoczni juz psycha siada.I to kazdy z Polakow tak ma, po prostu narod ten nie dorosl i nie dorosnie do wygrywania poza tymi rodzynkami.Teraz wszyscy sie jaraja Justyna bo wygrywa czyli rodzynkiem, bo reszta oczywiscie 55 miejsca, i tak wszedzie w polskim sporcie, i w skokach tez niestety mamy tylko Stocha.No ale odbieglem nieco od tematu, cieszmy sie z konkursu bo jest sie z czego cieszyc.Fantastyczny konkurs!
(30.12.2012, 18:39)
Szychu
A właśnie: Wielkie gratulacje dla Martina Schmitta za to 17 miejsce i wyjście z głębokiego kryzysu formy! :D Fajnie, że jednak dalej potrafi całkiem dobrze skakać.
(30.12.2012, 18:39)
gość
Szkoda, że Asikainen zepsuł skok. Normalnie nie powinien mieć problemów. Stochowi, Murańce i Kubackiemu niestety nie wyszło w II serii...dobrze, że Jacobsen wygrał no i Schmitt przeszedł:D Stoch niestety już raczej nie ma szans na wygranie turnieju. Mam nadzieję, że wygra Jacobsen lub Ammann. Szkoda Finów(znowu)...
(30.12.2012, 18:34)
Szychu
A no właśnie, irytowały mnie też komentarze "A GDZIE ZNISZCZOŁ?!". Otóż Koala ma rację, że na TCS liczy się również doświadczenie. A na dodatek Zniszczoł po prostu nie jest w najwyższej formie. W konkursie świątecznym przegrał z Kłuskiem, który przecież startował w PŚ i nic tam nie pokazał.
Podsumowując: Dobrze, że jest Hula, punktuje, skacze równo, więc proszę serdecznie się od niego odczepić i jako prawdziwy polski kibic wspierać go.
(30.12.2012, 18:31)
Koval90PL
Seba99 to marny prowokator, także słusznym jest nie odpowiadać jemu. Ignorancja najbardziej boli. Co do konkursu, to powiem tak nie doceniłem Deschwandena , jego pierwszy skok wyjątkowy dobry. Szkoda Żyly i Miętusa, bo byliby w drugiej serii w zwykłym konkursie PŚ. Stochowi ta skocznia nie odpowiada? Hmm to nie jest argument. Miał bardzo dobry pierwszy skok, wystarczyło powtórzyć w drugiej serii. Po prostu Kamil zesplu drugą próbę. Stawiałem w typerze Schlierenzauera przed Jacobsenem i Freundem, a tu się okazało trochę odwrotnie. No widać, że Norweg jest w gazie. Ciekawe jak długo. No i brawo dla Wasillieva. Ponad moje oczekiwania Hula - propsy. Murańka - mówiłem, że przegra z Hayboeckiem, a jednak miła niespodzianka (ale drugi skok lipa)! Kubackiego myślę stać na więcej, a Kot dał padakę, oby to tylko był wypadek przy pracy. No i heh Rosliakov, bylo stawiać na niego w zakładach, ze wygra z Morgim, to bym milionerem byl :D Bo stawka była spora na Rosjanina.
(30.12.2012, 18:30)
okiemkibica
Polacy wypadli bardzo przyzwoicie.

Szkoda, że Kamil i Klemens nie utrzymali miejsca z pierwszej serii.
Kubacki na swoim poziomie.
Stefan bardzo dobre oba skoki.
Piotrkowi znów zabrakło milimetrów. Ale od niego wymagam dużo więcej. Był to ostatni konkurs w tym roku, a on jest nadal bez punktów w PŚ. Aby w 2013 było lepiej (gorzej być nie może).
Dla Krzysia i Maćka pocieszeniem niech będzie, że znaleźli się w grupie razem z Kochem, Tepesem czy Morgensternem.

P.S. 1
Wczoraj pisałem, że czterech naszych Orłów zobaczymy w drugiej serii konkursowej i jak widać nie pomyliłem się.
P.S. 2
Mina Schlierenzauera bezcenna :)
(30.12.2012, 18:30)
Szychu
A co do Polaków: Kot fatalnie, Kubacki mnie trochę zawiódł. Jego stać na dalsze odległości i lepsze miejsca. Chyba trochę spóźnił ten drugi skok. Postawa Huli dla mnie zadowalająca. Pierwszy start w tym sezonie i pierwsze punkty. Jestem ciekaw, co mają do powiedzenia zażarci wrogowie Huli. Dalej uważacie, że do niczego się nie nadaje? Dzisiaj oddał dwa równe dobre skoki. Stocha trochę szkoda, bo wydawało się, że bedzie dobrze. On jednak tej skoczni zdecydowanie nie lubi i nie może na niej uzyskać powtarzalności. Wierzę, że w Ga-pa będzie dużo lepiej. Oby. Żyła i Miętus nie skoczyli źle, ale mieli pecha. Spotkało ich to, o czym pisałem wcześniej: wysoki poziom przegranych. A oni trochę stracili na wietrze (Żyła nie poradził sobie w swoich warunkach, a Miętusowi trochę odjęli). Życzę powodzenia wszystkim Polakom! Stać was na dobre rezultaty, chłopaki!
(30.12.2012, 18:28)
Xevatiz
Cała piątka weszła mi w typerze, szkoda że pogmatwałem kolejność ehh...
(30.12.2012, 18:27)
Koala
Fakt szkoda Stocha. Skok mu nie wyszedł ale też to, że obniżyli mu belke też miało znaczenie. A ja bym chciał utrzeć nosa tym co krytykowali Stefana Hulę. Widziałem różne komentarze na jego temat, że np. wcale się nie zakwalifikuje. Wiele osób pisało lepiej jakby wziął Zniszczoła, ale ja uważam, że przy tego typu zawodach oprócz wysokiej formy liczy się także doświadczenie, a Stefan takie posiada i nie spalił się ani w pierwszym ani tym bardziej w drugim skoku.
(30.12.2012, 18:25)
misieq
mnie rozbawiły siedemnastki dla Stocha za śliczny telemark ale TYLKO 125 metrów i również siedemnastki dla Toma Hilde, który o telemarku nawet lądując nie myślał. Plus oczywiście Gregor oceniony na 19,5...
(30.12.2012, 18:24)
Szychu
Konkurs ciekawy. Cieszy mnie nokaut Jacobsena. Powraca do swojej znakomitej dyspozycji. Norwegowie dzisiaj znowu byli mocni. Mocni tradycyjnie Austriacy. Niemcy u siebie trochę odstawali od tych dwóch nacji. Trochę mnie zbrzydziło to kombinowanie z belkami. Zbyt dużo tego było na końcu konkursu. Tak sobie Słoweńcy, Japończycy chyba zaczynają przeżywać jakiś kryzys. Nawet Takeuchi był zaledwie przeciętny. U Czechów można powiedzieć sukces ilościowy i pierwsze punkty dla Koudelki. Ale on dalej nie jest w formie i to widać wyraźnie. Szkoda trochę tych, co przegrali, bo niektórzy oddali naprawdę dobre skoki, ale po prostu inni przegrani skakali dalej i od razu wszystko się sypało.
(30.12.2012, 18:23)
ktokolwiek
Super patriotyzm, Seba99"pl".
(30.12.2012, 18:21)
brawo
Ale spełniło sie marzenie Tajnera. Mamy gigantyczny sukces, 4 w trzydziestce. Na pewno wszyscy dzałacze dostana z tej okazji premie, bo to niebywałe w świecie skoków. Najwazniejsze też że mamy rekord ...7 przebrnęło kwalifikacje. A tak naprawde podiami ciesza sie tylko idioci. My mamy wyższe cele do osiągnięcia.
(30.12.2012, 18:19)
loks
Ej a ktos jutro w kwalifikacjach ubyje przybedzie?!
(30.12.2012, 18:19)
Szychu
Konkurs ciekawy, choć te kombinacje z belkami trochę mi zbrzydziły ten konkurs. Polacy... Stoch skiepścił ten drugi skok, no ale i tak jak na tą skocznie to dobrze. Trochę jeszcze jednak brakuje tej regularności. Hula dzisiaj pozytywnie: pierwszy start w tym sezonie i od razu punkty. Skakał naprawdę nieźle. Jestem ciekaw, co mają do powiedzenia zawzięci wrogowie Stefana :>. Klimek pierwszy skok świetny (powiem szczerze, że mnie zaskoczył), ale drugi niestety zepsuł. Ten też jest jeszcze nierówny. Dawid mnie zawiódł. Jego stać na lepsze skakanie zdecydowanie. Miętus skoczył dobrze, ale miał pecha co do współczynnika wiatru. I oczywiście do przeciwnika. Pecha miał też Żyła do samego wiatru. Skok Kota pominę milczeniem. Polacy nieźle na ogół, ale bez rewelacji, stać ich na pewno na więcej.
(30.12.2012, 18:18)
fan skoków85
Szkoda Stocha, ale on chyba naprawdę nie lubi tej skoczni. W kolejnych konkursach powinno być lepiej.
(30.12.2012, 18:16)
nieznany
Stoch kompletnie spalił skok
(30.12.2012, 18:15)
nieznany
Stoch kompletnie spalił skok.
(30.12.2012, 18:12)
Jaro
Szkoda Stocha, ale naprawdę cieszę się ze zwycięstwa Jacobsena. Już nie mogę patrzeć na te szwabskie gęby. I jeszcze to kombinowanie z belkami i niesprawiedliwe noty (19,5 dla Schlierenzauera??? Buahaha ile ten "sędzia" wziął w łapę?)
(30.12.2012, 18:09)
Maciekw7
Wielka szkoda... Żyła i Miętus w normalnie prowadzonym konkursie awansowaliby i mielibyśmy aż sześciu zawodników w drugiej serii...
(30.12.2012, 17:22)
nieznany
Kot mógłby skoczyć lepiej.
(30.12.2012, 17:16)
Nogami
Kibic to nie wina żyły że nie wszedł po prostu miał pecha
(30.12.2012, 17:11)
czarnylord
7 Niemców, 5 Norwegów, 4 Polaków i 4 Austriaków! Dawno tych ostatnich nie było tak mało w 2 serii chyba. Do tego 3 Rosjan, 2 Czechów, 2 Szwajcarów, tylko 2 Słóweńców i tylko 1 Japończyk.
Panowie, do Zakopanego ciśniemy na 4 pozycję. :D
(30.12.2012, 17:11)
Monako
Seba99pl ale z ciebie gimbus
(30.12.2012, 17:11)
Kibic
Witam! Uwazam, ze Trener Łukasz Kruczek nie powinien dawac szansy Piotrowi Żyle, ponieważ to jest 8 konkurs z rzędu, gdzie nie zakwalifikował się do II serii konkursowej!!!
(30.12.2012, 17:10)
tommm
w bezpośrednich parach Polska-Austria 2:0
Deschwanden mnie zaskoczył, w nieco rozpaczliwym stylu, ale jednak skok był bardzo dobry
(30.12.2012, 17:10)
Seba99pl
Ale na szczęście normalne zawody to nie są :D szkoda że aż 4 polaków jest wolę jak jest 0 :D nic mnie nie zmieni więc wasze uwagi zbędne będą.
(30.12.2012, 17:09)
czarnylord
Wydaje. Byłoby 6. ;) Maciek Kot zajmuje przecież ostatnią pozycję.
(30.12.2012, 17:08)
robiii
kamilowi stochowi brakuje 9 punktów do pierwszewgo miejsta
(30.12.2012, 17:08)
.
wielka szkoda, bo naprawde zabrakło nam nieco szczescia i mielibysmy 6, a moze i 7 Polakow. Wszyscy skoczyli przyzwoicie, nie wiadomo co sie stalo przy skoku Macka, moze jakis blad ale normlanie tez powinien pokonac Mechlera, ktory nie zawiesil poprzeczki zbyt wysoko. Jednak mozna pozytywnie patrzec w przyszlosc ;)
(30.12.2012, 17:08)
OtokoNoHito
to znaczy 6tkę, Kot oczywiscie odpadłby
(30.12.2012, 17:08)
OtokoNoHito
czy mi się wydaje, czy przy normalnych zawodach mielibyśmy calą 7mkę w 30tce?
(30.12.2012, 17:07)
Noname
Szkoda mi żyły....skoczył całkiem dobrze tylko szwajcarowi się poszczęściło i jeszcze punkt do LL mu brakło
(30.12.2012, 17:07)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
TCS Oberstdorf: Jacobsen deklasuje Schlierenzauera!
TCS Oberstdorf: Jacobsen deklasuje Schlierenzauera!

TCS Oberstdorf: Jacobsen deklasuje Schlierenzauera!

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich