65 skoczków stanie na starcie kwalifikacji do ostatniego konkursu 66. Turnieju Czterech Skoczni. W Bischofshofen ponownie zobaczymy siedmiu reprezentantów Polski z Kamilem Stochem na czele.

W porównaniu z zawodami w Innsbrucku lista startowa uszczuplała o dwóch zawodników. Najbardziej rzuca się w oczy nieobecność prowadzącego w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Richarda Freitaga, który upadł na Bergisel.

Ponadto spośród obecnych w Innsbrucku brakuje Romana Koudelki, Nejca Dezmana (zastąpił go Anze Semenic), Jewgienija Klimowa (zastąpiony przez Dimitrija Wasiliewa), a także kilku reprezentantów gospodarzy startujących w ramach kwoty narodowej - Floriana Altenburgera, Thomasa Lacknera i Ulricha Wohlgenannta zastąpili Markus Rupitsch, Maximilian Steiner i Elias Tollinger. Dla trzech ostatnich to pierwsza w tym sezonie szansa na występ w Pucharze Świata.

Skład polskiej ekipy nie uległ zmianie - w Bischofshofen wystąpią Tomasz Pilch, Jakub Wolny, Maciej Kot, Stefan Hula, Piotr Żyła, Dawid Kubacki i Kamil Stoch.

Skoczkowie pojawią się na obiekcie im. Paula Ausserleitnera dziś o godzinie 15:00 - wtedy rozpocznie się oficjalny trening. Z kolei na 17:00 zaplanowano kwalifikacje, które wyłonią pary systemu KO na potrzeby pierwszej serii sobotniego konkursu.


W Bischofshofen panuje piękna zima, przez noc spadło tam trochę śniegu, ale na tym koniec - dziś i jutro nie będzie więcej opadów. Nieco gorzej może być z podmuchami wiatru, ale według prognoz dramatu nie będzie - ich siła ma osiągać do 2-3 m/s (porywy do 4-5 m/s).

Dzisiejsze kwalifikacje polscy kibice będą mogli śledzić przed telewizorami - transmisja w stacji Eurosport 1 rozpocznie się o 16:33. Kibice, którzy nie będą mogli oglądać zawodów w TV, z pewnością chętnie skorzystają z internetowej usługi Eurosport Player oraz z powtórek, które będzie pokazywać Eurosport.


Jak zawsze do dyspozycji użytkowników naszego portalu pozostaje relacja LIVE, dzięki której będzie można śledzić wyniki obu serii treningowych i kwalifikacji.


Rywalizacja toczy się nie tylko na skoczni. Nie słabnie popularność Typera - naszego konkursu dla kibiców skoków narciarskich! Wszystkich, którzy jeszcze nie wytypowali wyników zawodów w Typerze, zapraszamy do wzięcia udziału w zabawie! Na zgłoszenie swoich typów macie jeszcze trochę czasu - przyjmowanie ich zamykamy na dziesięć minut przed rozpoczęciem zawodów.