tomek44
Niemozliwy do zrealizowania. Sami sobie by koszty obcieli bo jezeli nagle zalozmy w takiej Finlandii zawodnicy przestaliby się kwalifikowac to kto by u nich chcial transmitowac zawody? No nikt bo malo kogo obchodzi czy Aigner w konkursie X wejdzie do drugiej serii. Poza tym za kilka lat malo kto w tej samej Finlandii bedzie chcial chocby podchodzic do tych samych kwalifikacji. I takich Finlandii jest kilka kolejnych przykladow daleko nie trzeba szukac chocby Włosi czy Rosjanie tylko ze tam zakladam ze mniej osob oglada skoki. I skonczyloby sie na tym ze w takim TCS mielibysmy same pary niemiecko-norweskie, polsko-austriackie no i tam powiedzmy jeszcze po 4 Slowencow i z 3 Japoncow by weszło.

Ja wiem że to moze by i podnioslo poziom rywalizacji. Jednak roznorodnosc narodowosci jest potrzebna.Widze jak niektorzy pisza "ci Turcy to w ogole nie maja po co skakac". Ale czemu maja nie skakac? Niech skacza chocby dla wlasnej satysfakcji.Jezeli chca to niech skacza. Oni i tak dobrze wiedza ze na 90% zaden nie wejdzie do konkursu ale sprawiaja sobie przyjemnosc skakaniem.

marmi
@Jaro
A kiedy to 3 serie się odbywały? Ja pamiętam tylko w lotach coś takiego...
Jakby miały być 3 serie to ciężko by to było zrobić tak, aby wszyscy byli zadowoleni. Przy tylko 40 w pierwszej mogłoby się okazać, że w konkursach często byliby obecni tylko przedstawiciele 6 wiodących obecnie krajów. To oczywiście nie jest korzystne z punktu widzenia utrzymania czy poprawienia popularności skoków w innych krajach, jak choćby Szwajcaria czy Finlandia. Można by się spodziewać spadku wpływów z transmisji itp. Ewentualnie trzeba byłoby bardziej ograniczyć limity dla najlepszych krajów, w tym Polski (a pamiętajmy, że kiedyś to było 8 skoczków z 1 kraju w kwalifikacjach). Tylko, że takie rozwiązanie też nie jest dobre z punktu widzenia rywalizacji. Oto np. wiedzielibyśmy, że kilku skoczków, którzy mogliby zająć dość wysokie miejsca nie ma tylko ze względu na limity krajowe.
Z kolei 10 skoczków w 3. serii to trochę nie ma sensu, nieraz przecież właśnie przez pokrzywdzenie warunkami ktoś wskakuje z 2. dziesiątki nawet na pudło. Moim zdaniem musiałoby być 45 (lepiej 50) + 25 (30) + 15 (20). A to już nawet w skromniejszej wersji więcej skoków (dłuższy konkurs) niż obecnie. Z drugiej strony jedna porządna przerwa reklamowa więcej :-)
Pomysł ciekawy, ja bym wprowadził na pewno dodatkową serię dla pierwszej powiedzmy 15. na MŚ czy IO. To zapewne pozwoliłoby wyeliminować takich mistrzów jak Benkovic czy Bystoel. Nawet jeśli byli dobrymi skoczkami, nawet jeśli mieli dyspozycję dnia właśnie wtedy kiedy trzeba itd. to raczej są farciarzami niż mistrzami :)

widz
Nagral ktoś wywiad z Pilchem ? Bo wyszedłem na chwilę a ponoć ciekawie było.

mr.OTHER
Co z Amerykanami? Kwalifikacje też odpuścili.

widz
Ale jaja studio jest w Eurosporcie, pierwszy raz widzę coś takiego w tej stacji.

Janek
Małysz: " Trzymmy kciuki może się uda"' Jego nauczycielka od polskiego raczej nie jest zadowolona :)

???
*bulę rzecz jasna:)

???
@Jaro

W pełni się zgadzam.Irytujące jest oglądanie takich Insamów i Bicknerów,non stop oklepujących bułę.Trzeba z tym skończyć.

Dobrze,ż e dzisiaj chociaż Bickner nie zaszczycił nas swoją obecnością.

Sebek99pl
@Kajmany
To wymagałoby również zmiany limitów

Jaro
@Kajmany
Zgadzam się. Ja nawet kiedyś pisałem, że powinno się wrócić do 3 serii, przy czym - i to nowość - w każdej kolejnej startowałoby mniej zawodników. A więc w pierwszej 40, w drugiej 20, w trzeciej 10. Łącznie to i tak mniej, niż startuje obecnie (50+30), a poziom byłby wyższy i byłoby mniej przypadkowych zwycięzców.

Kajmany
Bardzo dobrze, że mało zawodników. Będzie wyższy poziom.

Powiem więcej. Potrzebne są radykalne reformy według mnie.

-Max 60 skoczków w kwalifikacjach
-do głównego konkursu powinno kwalifikować się 45 zawodników, a do drugiej serii 25

M.
Johansson jutro drugi!

Zimosport
Oj wiatr szaleje, trzeba wołać bożka JOKASZINA żeby przegonił złe moce! Salu ! Salu !