Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Halvor Egner Granerud wygrał niedzielny konkurs Pucharu Świata w Zakopanem, wyprzedzając Dawida Kubackiego i Stefana Krafta. Siódme miejsce zajął Kamil Stoch.

Konkurs - dość niespodziewanie, biorąc pod uwagę wcześniejsze problemy z wiatrem - rozpoczął się punktualnie o godzinie 16. To zresztą nie była jedyna szesnastka związana z początkiem rywalizacji - skoczkowie ruszali z belki startowej o takim numerze.

Pierwsze skoki nie należały do najdalszych, a bardziej niż na odległości osiągane przez skoczków zwracaliśmy uwagę na siłę i kierunek wiatru (te wahały się od 1,4 m/s w plecy do 0,6 m/s pod narty).

W teoretycznie niemal neutralnych warunkach (według uśrednionego pomiaru 0,01 m/s w plecy) bardzo dobrą odległość (129 m) osiągnął Jan Habdas - Polak objął wyraźne prowadzenie i miał spore szanse na zdobycie pierwszych w karierze punktów Pucharu Świata.

I tak rzeczywiście się stało - przez dłuższy czas nikt nie był w stanie wyprzedzić naszego juniora. Stosunkowo blisko był inny z reprezentantów Polski, Aleksander Zniszczoł (125 m - 0,13 m/s w plecy), bardzo dobrze spisali się też Vilho Palosaari (130,5 m - 0,46 m/s pod narty), Fatih Arda Ipcioglu (130 m - 0,02 m/s pod narty) czy Gregor Deschwanden (tylko 118 m, ale przy wietrze aż 1,36 m/s w plecy). Lepszy wynik od Habdasa osiągnął dopiero Clemens Aigner (127,5 m - 0,45 m/s w plecy).

Bardzo dobrą odległość - 130 m (wiatr 0,01 m/s pod narty) osiągnął Domen Prevc. Nie skutkowała ona jednak wysoką lokatą - Słoweniec popełnił błąd przy lądowaniu (nie upilnował lewej narty, która podcięła prawą), czego efektem był upadek z dość mocnym uderzeniem głową w śnieg. Na szczęście obyło się bez poważniejszych konsekwencji - 23-latek samodzielnie opuścił wybieg skoczni.

Znacznie wyżej znalazł się za to inny podopieczny Roberta Hrgoty. Ziga Jelar poleciał najdalej ze wszystkich (133 m - 0,21 m/s pod narty), czego efektem było objęcie prowadzenia przez Słoweńca.

Zadowolony ze swojego występu nie mógł być natomiast Paweł Wąsek - 118 metrów (0,7 m/s w plecy) dawało mu w tym momencie dwunaste miejsce - był drugi w kolejce do awansu; pierwszym pozostawał Zniszczoł. Ten ostatni zresztą wkrótce doczekał się wejścia do drugiej rundy za sprawą słabego występu Daniela Andre Tande (120 m - 0,45 m/s).

Bardzo blisko wyniku Jelara był inny Słoweniec - Lovro Kos przy wietrze 0,3 m/s w plecy poleciał na odległość 129,5 m, czego efektem była nota zaledwie o 0,1 punktu niższa od wyniku kolegi z drużyny.

Przed Jelarem znalazł się natomiast Andreas Wellinger - Niemiec lądował w tym samym miejscu (133 m), ale zrobił to w nieco gorszych warunkach (0,07 m/s pod narty). Nie cieszył się jednak długo z prowadzenia - już po chwili lepszy rezultat osiągnął Marius Lindvik (128 m - 0,88 m/s w plecy).

O ile zwycięzca kwalifikacji, Daniel Tschofenig (126,5 m - 0,19 m/s w plecy) nie zakręcił się w czołówce, to jego rodak, Jan Hoerl, już tak - aż 139 metrów (0,08 m/s pod narty) dało mu stosunkowo dużą przewagą nad rywalami. Tak daleko nie poleciał Kamil Stoch - w trudnych warunkach (0,97 m/s w plecy) Polak uzyskał 126,5 m i był trzeci.

Również w kolejnych minutach dość mocno wiało w plecy, czego efektem były krótsze skoki kolejnych zawodników: Karla Geigera (121 m - 0,73 m/s), Michaela Hayboecka (124,5 m - 0,77 m/s), Manuela Fettnera (112 m - 1,55 m/s), a także Piotra Żyły (111,5 m - 0,53 m/s), który tym samym wpuścił do drugiej serii Pawła Wąska.

W końcu sytuacja na skoczni się odmieniła - przy lekkim wietrze pod narty (0,09 m/s) startował Stefan Kraft. Doświadczony Austriak potrafił to wykorzystać - 134 metry dały mu trzecią lokatę. Bardzo poradził sobie także Halvor Egner Granerud (129 m - 0,77 m/s, ale w plecy), który zrównał się z Lindvikiem.

Dość daleko był po swoim skoku Anze Lanisek - przy podmuchach 0,64 m/s w plecy Słoweniec doleciał do 126. metra i zajmował dziewiątą lokatę.

Na zielone światło musiał chwilę poczekać kończący pierwszą serię Dawid Kubacki. Gdy wreszcie otrzymał sygnał do startu, mimo trudnych warunków (0,62 m/s w plecy) poleciał daleko - 137,5 metra dało mu 8,7 punktu przewagi nad Hoerlem!
Wyniki po I serii
zawodnik kraj odl. 1 punkty
1 Dawid Kubacki Polska 137.5 149.5
2 Jan Hoerl Austria 139.0 140.8
3 Halvor Egner Granerud Norwegia 129.0 133.7
  Marius Lindvik Norwegia 128.0 133.7
5 Stefan Kraft Austria 134.0 131.7
6 Kamil Stoch Polska 126.5 131.4
7 Andreas Wellinger Niemcy 133.0 129.1
8 Ziga Jelar Słowenia 133.0 127.6
9 Lovro Kos Słowenia 129.5 127.5
10 Anze Lanisek Słowenia 126.0 126.2
11 Clemens Aigner Austria 127.5 125.8
12 Michael Hayboeck Austria 124.5 123.1
13 Markus Eisenbichler Niemcy 130.5 123.0
14 Jan Habdas Polska 129.0 121.4
15 Fatih Arda Ipcioglu Turcja 130.0 121.3
16 Gregor Deschwanden Szwajcaria 118.0 120.9
17 Daniel Tschofenig Austria 126.5 119.8
18 Peter Prevc Słowenia 120.5 119.5
19 Antti Aalto Finlandia 120.0 118.4
20 Philipp Raimund Niemcy 124.0 118.2
21 Constantin Schmid Niemcy 122.0 118.0
22 Vilho Palosaari Finlandia 130.5 117.4
23 Stephan Leyhe Niemcy 127.0 117.2
24 Karl Geiger Niemcy 121.0 117.1
25 Clemens Leitner Austria 124.5 116.9
26 Johann Andre Forfang Norwegia 124.5 115.3
27 Aleksander Zniszczoł Polska 125.0 114.6
28 Manuel Fettner Austria 112.0 111.7
29 Daniel Andre Tande Norwegia 120.0 111.3
30 Paweł Wąsek Polska 118.0 109.7
31 Rok Masle Słowenia 115.0 107.6
32 Andrew Urlaub USA 120.0 106.9
33 Niko Kytosaho Finlandia 114.0 106.1
34 Eetu Nousiainen Finlandia 119.0 105.7
35 Domen Prevc Słowenia 130.0 101.4
36 Casey Larson USA 112.5 101.1
37 Timi Zajc Słowenia 113.5 100.2
38 Vladimir Zografski Bułgaria 116.5 99.4
39 Piotr Żyła Polska 111.5 93.8
40 Roman Koudelka Czechy 109.5 90.0
41 Decker Dean USA 109.5 89.8
42 Kristoffer Eriksen Sundal Norwegia 100.5 87.9
43 Mihnea Alexandru Spulber Rumunia 93.5 78.0
44 Muhammet Ali Bedir Turcja 97.5 73.0
45 Filip Sakala Czechy 93.5 70.7
46 Daniel Andrei Cacina Rumunia 106.5 69.6
47 Andrei Feldorean Rumunia 99.5 69.4
48 Erik Belshaw USA 98.5 67.8
49 Benjamin Oestvold Norwegia 90.0 65.0
50 Nicolae Sorin Mitrofan Rumunia 89.0 56.3
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

Drugą serię, rozpoczynającą się przy szesnastej belce startowej, otworzył Paweł Wąsek. Polak lądował jeszcze bliżej niż godzinę wcześniej (114 m - 0,81 m/s w plecy). Szybko wyprzedził go, mimo równie krótkiego skoku, Daniel Andre Tande (114,5 m - 0,95 m/s).

Znacząco lepiej zaprezentował się Manuel Fettner - Austriak uzyskał aż 133 metry (0,35 m/s w plecy), dzięki czemu mógł liczyć na istotny awans. Zadowolony ze swojego występu mógł być także Aleksander Zniszczoł (129 m przy wietrze aż 1,17 m/s pod narty) - zajmujący drugie miejsce.

Wynik Fettnera po kilku minutach nieznacznie poprawił Karl Geiger (133,5 m - 0,07 m/s w plecy) - w kolejnych minutach obaj wciąż awansowali, bowiem rywale lądowali bliżej. Wśród nich był Philipp Raimund, który dość gwałtownie skrócił skok, lądując na 128. metrze (0,36 m/s pod narty), a następnie lekko dotknął ręką zeskoku (stąd niskie noty za styl).

Wkrótce po tym, jak Geiger i Fettner awansowali do czołowej dwudziestki, wyprzedził ich Daniel Tschofenig. Zwycięzca kwalifikacji uzyskał 129 m (1,03 m/s w plecy) i miał sporą przewagę nad rywalami.

Tak daleko, jak w pierwszej serii, nie lądował tym razem Jan Habdas - w tym momencie 123 metry (0,05 m/s w plecy) wystarczało na ósme miejsce. Polak przyklepał jednak swoje pierwsze w karierze punkty Pucharu Świata.

Tuż po Habdasie na rozbiegu stanął Markus Eisenbichler - Niemiec znalazł się na szczycie tabeli, skacząc na odległość 132 metrów (0,95 m/s w plecy).

Nie zaskakiwał fakt, że bardzo dobry rezultat uzyskał Anze Lanisek - 136,5 metra (0,69 m/s w plecy) nie tylko gwarantowało mu lokatę w TOP10 na koniec zawodów, ale też pozwalało myśleć o awansie. I tak rzeczywiście się działo - za Słoweńcem plasowali się jego koledzy, Lovro Kos (128 m - 0,58 m/s w plecy) i Ziga Jelar (120,5 m - 0,95 m/s w plecy), ale także Andreas Wellinger (129 m - 0,53 m/s w plecy) i Kamil Stoch (tylko 124 m - 1,11 m/s w plecy).

Warunki bardzo sprzyjały za to Stefanowi Kraftowi. Austriak leciał tak, jakby nie miał zamiaru wylądować - odległość 145,5 metra (wiatr 0,8 m/s pod narty) robiła wrażenie, podobnie jak bardzo wysokie noty za styl (19-19,5 punktu). Prowadził ze stosunkowo niewielką przewagą (3,4 punktu nad Laniskiem), ale też skłonił jury do skrócenia rozbiegu (bramka piętnasta).

Z niższą belką i wyraźnie gorszymi warunkami (0,91 m/s w plecy) nie poradził sobie Marius Lindvik - 121,5 m dawało mu piąte miejsce. Na szczycie tabeli wyników znalazł się natomiast inny Norweg, Halvor Egner Granerud (141 m - 0,21 m/s w plecy).

Do Graneruda nie zbliżył się Jan Hoerl - 126 m (0,63 m/s w plecy) wystarczyło tylko na czwarte miejsce. Wyniku Norwega nie zdołał przebić również Dawid Kubacki - w trudnych warunkach (1,24 m/s w plecy) Polak doleciał do 124. metra i przegrał z Granerudem o 1,1 punktu!
Wyniki końcowe
zawodnik kraj odl. 1 odl. 2 punkty
1 Halvor Egner Granerud Norwegia 129.0 141.0 287.7
2 Dawid Kubacki Polska 137.5 124.0 286.6
3 Stefan Kraft Austria 134.0 145.5 278.5
4 Anze Lanisek Słowenia 126.0 136.5 275.1
5 Jan Hoerl Austria 139.0 126.0 271.6
6 Markus Eisenbichler Niemcy 130.5 132.0 265.0
7 Kamil Stoch Polska 126.5 124.0 261.6
8 Marius Lindvik Norwegia 128.0 121.5 260.4
9 Daniel Tschofenig Austria 126.5 129.0 258.7
10 Clemens Aigner Austria 127.5 134.0 258.2
11 Andreas Wellinger Niemcy 133.0 129.0 257.4
12 Michael Hayboeck Austria 124.5 132.0 255.9
13 Lovro Kos Słowenia 129.5 128.0 255.8
14 Karl Geiger Niemcy 121.0 133.5 249.0
15 Manuel Fettner Austria 112.0 133.0 247.3
16 Ziga Jelar Słowenia 133.0 120.5 245.4
17 Peter Prevc Słowenia 120.5 130.5 244.0
18 Johann Andre Forfang Norwegia 124.5 129.0 241.7
19 Stephan Leyhe Niemcy 127.0 123.0 236.1
20 Gregor Deschwanden Szwajcaria 118.0 123.0 235.5
21 Jan Habdas Polska 129.0 123.0 231.1
22 Constantin Schmid Niemcy 122.0 125.0 230.7
23 Vilho Palosaari Finlandia 130.5 125.5 230.2
24 Clemens Leitner Austria 124.5 118.0 227.0
25 Fatih Arda Ipcioglu Turcja 130.0 118.5 226.4
26 Antti Aalto Finlandia 120.0 114.0 225.8
27 Aleksander Zniszczoł Polska 125.0 129.0 221.7
28 Daniel Andre Tande Norwegia 120.0 114.5 218.8
29 Philipp Raimund Niemcy 124.0 128.0 216.2
30 Paweł Wąsek Polska 118.0 114.0 214.0
31 Rok Masle Słowenia 115.0   107.6
32 Andrew Urlaub USA 120.0   106.9
33 Niko Kytosaho Finlandia 114.0   106.1
34 Eetu Nousiainen Finlandia 119.0   105.7
35 Domen Prevc Słowenia 130.0   101.4
36 Casey Larson USA 112.5   101.1
37 Timi Zajc Słowenia 113.5   100.2
38 Vladimir Zografski Bułgaria 116.5   99.4
39 Piotr Żyła Polska 111.5   93.8
40 Roman Koudelka Czechy 109.5   90.0
41 Decker Dean USA 109.5   89.8
42 Kristoffer Eriksen Sundal Norwegia 100.5   87.9
43 Mihnea Alexandru Spulber Rumunia 93.5   78.0
44 Muhammet Ali Bedir Turcja 97.5   73.0
45 Filip Sakala Czechy 93.5   70.7
46 Daniel Andrei Cacina Rumunia 106.5   69.6
47 Andrei Feldorean Rumunia 99.5   69.4
48 Erik Belshaw USA 98.5   67.8
49 Benjamin Oestvold Norwegia 90.0   65.0
50 Nicolae Sorin Mitrofan Rumunia 89.0   56.3
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

klasyfikacja generalna Pucharu Świata » wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« styczeń 2023 - wszystkie artykuły
Komentarze
Broski
Gdy inni musieli skoczyć 135 metrów to mieli wiatr w korytarzu, a przy Kubackim już nie był? Nie było wiatru w korytarzu przy 135 metrach, a przy 123, czyli o wiele pogorszonych warunkach już był? Sorry marmi, ale jesteś naiwny, tyle Ci powiem. Mniej polegania na suchych protokołach fisowskich, więcej na rozsądku. I nie, nie narzekam tylko na Polaków, bo w pierwszej serii oprócz Żyły skrzywdzono też Fettnera i Zajca.
(19.01.2023, 19:54)
marmi
Mylisz się Broski, nie było żadnego wału. Wiatr był w korytarzu i musiał go puścić, to proste jak konstrukcja cepa.
Kraftus, zacytowałem co powiedział R. Kot. Faktem jest, że konkursu nie dałoby się dokończyć parę minut później. Być może byłoby wcześniej jeszcze dobre okienko do skoku a być może nie. Jakby nie dokończyli dopiero by były kontrowersje i protesty (głównie innych ekip).
Co mu pokazywała aparatura i czy dobrze nie wiemy. Dyskusja jest w związku z niewiadomymi jałowa, nikt zdania nie zmieni.
Ale też z powodu tego, że niektórzy widzą tylko krzywdę Polaków, w analogicznej ale odwrotnej sytuacji nie narzekają, wtedy wszystko jest ok.
(18.01.2023, 23:56)
Kraftus
@marmi bynajmniej nie sądzę, że Sedlak zrobił to umyślnie, lecz tak czy inaczej popełnił błąd i to duży.
Bo kto wie, czy w całej sytuacji najbardziej nie zawiodła aparatura komputerowa, która mogła pokazywać to, czego nie powinna (vide błąd w grafice TV). Jednakże to właśnie z tego powodu skoczków startuje człowiek, a nie automat. I człowiek powinien był w tym momencie zauważyć, że coś jest nie tak i zareagować. Reakcji jednak zabrakło.
Tymbardziej dziwią mnie słowa Sedlaka, który mówi że za drugim razem postąpiłby tak samo. Możliwe, że w sprawie korytarzy wiatrowych za bardzo ufa on komputerowi i wyświetlanych przez niego znaczkach STOP na grafice skoczni, bo gdyby serio orientował się w tym co na chwilę obecną wyświetlają wiatromierze, to sam by sie zorientował że coś jest nie tak.
A jeszcze co do prognoz wiatru na kolejne minuty: nie wierzę, że nie znalazłaby się choć chwila na to aż przestałby wiać z tak dużą siłą. Tym bardziej że w przeszłości zdarzało się czekać Sedlakowi i 15 minut na poprawę warunków wietrznych, że nie wspomnę o paru minutach czekania (zawsze przed Polakami xd) w Oberstdorfie parę tygodni temu. Czas nigdzie nie naglił, zarówno TVP jak i Eurosport mieliby jeszcze sporo czasu na transmisję nawet ceremonii kwiatowej. Poza tym, w wypowiedzi dla Interii Sedlak słowem nie wspomniał o tym że warunki miały być coraz gorsze. Dlaczego w wypowiedzi, w której mógłby zamknąć usta wszystkim jego przeciwnikom, nie wykorzystał tak przejrzystego i konkretnego argumentu?
(18.01.2023, 12:30)
skifan
To jednak bardzo kiepsko, że wyniki rywalizacji wypacza menda startowa.
(18.01.2023, 09:37)
Broski
@marmi i @M., zazwyczaj uważałem was za ogarniętych, normalnych ludzi, ale to jak bronicie tutaj Sedlaka, to się w głowie nie mieści. Facet nie nadaje się do tej roboty. Kubacki nie jest pierwszą ofiarą jego niekompetencji, od początku, gdy pełni to stanowisko popełnił masę błędów i wypaczeń. Sprawa Kubackiego jest tu jasna. Inni byli puszczani, gdy musieli skakać ok. 135 metrów, Kubacki miał wówczas czerwone światło, za to po chwili został puszczony, gdy musiał skoczyć 123 metry, czyli przy zdecydowanie gorszych warunkach. Dla mnie nie ma tu pola do wątpliwości, poszedł wał i tyle. Sedlakowi się nie dziwię, że wyszedł pod kapturem długo po konkursie, bo wie, że zostałby słusznie zlinczowany. Bronienie przez was kolesia, który nie nadaje się do swojej pracy jest według mnie absurdalne.
(17.01.2023, 19:53)
PawRycerzBogaAvengers2467
Pomyłka gdy wieje wiatr 1,2m/s to 1,2 punkty, zgubiłem przecinek.
(17.01.2023, 19:48)
marmi
Kubacki nie miał 2 razy najgorszych warunków, w I serii miał takie raczej średnie, nieco gorsze miał Granerud a bardzo złe Fettner.
Może piszą niektórzy o konkursie drużynowym, ale to już jednak inny konkurs i inny dzień. Niemniej 2 razy na 4 skoki konkursowe w weekend mieć najgorsze warunki ze wszystkich to już duży pech.
Prawdopodobieństwo tego jest niewątpliwie małe i nie dziwota, że jest szum w temacie i różne teorie czy oskarżenia się pojawiają.
Dzięki temu mamy tyle komentarzy jak dawno tu nie było i może ten limit pecha Kubacki i drużyna odbiją na MŚ...
(17.01.2023, 19:42)
PawRycerzBogaAvengers2467
Dla mnie jak wieje 1,2m/s to powinni doliczyć 12 punktów, a nie np. więcej dodają, to nazywa się jawne oszustwo, bo mogą bawić się przy punktach na wiatr, tak jak podał tutaj Kraftus na przykładzie Tschofenig, który miał wiatr 7,1-7,9 i bawiące się rekompensata 16,7, jak powinien dostać tylko tyle co za wiatr 7,5, jak pamiętam słowa na początku to sami mówili z fisu, że mają być tylko dodawane lub odejmowane punkty za wiatr tyle co wieje, nie miało być żadnych rekompensat? Rekompensata to łapówka.
(17.01.2023, 19:06)
Pawmak
Tak samo w kwestii typera oczywiście i poprzedniego wpisu.
(17.01.2023, 18:29)
Pawmak
Ja dokładnie tak samo, ale myślę, że to po prostu pech. Chociaż czy Sedlak faktycznie powinien robić to samo, to nie wiem.
W Engelbergu też Kubacki był skazany na pożarcie, ale wtedy było odwrotnie z warunkami i powinien mieć obniżoną belkę, choćby na wniosek trenera.
(17.01.2023, 18:28)
marmi
@Kraftus
Ja właśnie o tym mówię, że to co widzimy na ekranie "to beat" jest pokazywane z opóźnieniem. Jeśli wiatr się zmienia w 2 sekundy to może co innego miał na ekranach Sedlak a co innego my widzieliśmy.
To też, jak i zielona linia na zeskoku bierze pod uwagę pomiary z tej samej chwili (bodaj co do 0,1 sekundy) z wszystkich punktów pomiarowych, od progu do punktu K. Natomiast do rekompensaty są brane pomiary z każdego punktu w innym momencie, kiedy skoczek tam się znajdował. Dlatego m.in. są korekty za wiatr po skoku.
To samo widzą zdaje się trenerzy na miejscu, można byłoby pewnie zweryfikować pytając właśnie trenera.
No i można zgadywać, że obawiał się linczu właśnie, ale nie dlatego, że wie iż popełnił błąd, tylko po prostu znajdą się krewcy kibice, którzy będą chcieli go skrzywdzić i nie będą ich interesowały żadne i niczyje wyjaśnienia.
Korytarz powietrzny oczywiście jest w przepisach FIS, choć nie mam do nich dostępu. Przed korektami za wiatr też był, tylko szerszy (przez brak możliwości zmiany belki w trakcie serii). Natomiast nie pisaną zasadą taką fair play jest puszczanie top10 w możliwie tych samych warunkach i tego tu zabrakło.
Pawmak już przytoczył wypowiedź Sedlaka, ja też widziałem, choć nie dokładnie taką samą, sens jednak zasadniczy się pokrywa.
Tej niepisanej zasady Sedlak nie dochował, o czym się wypowiadał Rafał Kot. Co ciekawe powiedział nawet dlaczego, prognozy na najbliższe minuty wskazywały wzrost siły wiatru i faktycznie przy takim jak był podczas dekoracji konkursu już by się nie dało dokończyć, to może też miało znaczenie, że nie czekał na polepszenie warunków spodziewając się raczej gorszych.
Dochodzi do tego to co napisałeś o Hoerlu, to całkiem prawdopodobne, że się pokazywanie to beat zacięło czy zawiesiło, to wiele tłumaczy, bo nagły przeskok ze 135 na 123 to aż niemożliwe się wydaje...
Link jak się uda https://www.msn.com/pl-pl/wiad omosci/other/to-karygodne-zdra dzi%C5%82-niepisan%C4%85-zasad %C4%99-w-skokach-narciarskich/ ar-AA16rrrq
(17.01.2023, 18:23)
Glon
@Pawmak
Tylko czemu akurat Kubacki miał dwukrotnie najgorsze warunki? I to te warunki decydowały o wynikach. Tym bardziej "boli", że bardzo niewiele zabrakło do zwycięstwa i w sobotę, i w niedzielę. Ja jestem jeszcze dodatkowo zły, bo Borek popsuł mi typera...
(17.01.2023, 18:20)
Pawmak
Błąd być może, ale czemu miałby to robić umyślnie... A że w wyniku tej decyzji nie wygrał Polak, to wiadomo, że się bał. Marciniaka też na pewno nieraz wyzywają od drukarzy i ch...ów. Fakt, że Małysz był wkurzony, ale to jeszcze niczego nie przesądza.
(17.01.2023, 18:10)
Kraftus
Szkoda że nie powiedział, przed jaką tak naprawdę stanął sytuacją, bo można się zastanawiać, jeśli podobno po konkursie czekał aż skocznia opustoszeje, być może obawiał się linczu, ale skoro tak to znaczy że miałby coś na sumieniu, tymczasem wychodzi na to że nie ma nic (albo nie ma sumienia). Niestety, nie uda się nam dowiedzieć co widział dokładnie Borek na swoich monitorach przy zapalaniu światła, bo oczywiście nam tego nie powie. Można więc się tylko zastanawiać, czy naprawdę popełnił błąd (i czy umyślnie czy nie).
(17.01.2023, 17:53)
Pawmak
Sedlak się wypowiedział:
"Żal mi Dawida, reprezentacji Polski i kibiców, ale gdybym stanął jeszcze raz przed taką sytuacją, zareagowałbym dokładnie tak samo. Nie jest ważne dla mnie, czy na belce siedzi Dawid, czy jakikolwiek inny sportowiec, bo przepisy są takie same dla wszystkich. Nie ma znaczenia czy jesteś numerem jeden, czy zawodnikiem w żółtym plastronie lidera Pucharu Świata. Nigdy. Podkreślam to. Nigdy nie działałbym przeciwko sportowcowi. W sezonie mamy około 35 zawodów, więc najwyraźniej jednego dnia masz szczęście, a innego pecha do warunków wietrznych".
(17.01.2023, 17:10)
Kraftus
Prześledziłem całą II serię konkursu i wyłapałem momenty, w których Sedlak palił zielone światło (z wyjątkiem jednego skoczka) i co wtedy wyświetlała belka "to beat" (obok przedział rekompensaty za wiatr który odpowiadał danej odległości), a niżej przypisałem ostatecznie otrzymane rekompensaty. Tu widać jeszcze bardziej jak wiatr zmieniał się diametralnie w niektórych przypadkach w chwilę:
30 Wąsek -
rekompensata: 13,1
29 Tande 109,0m (wiatr 17,5-18,3)
rekompensata: 15,4
28 Fettner 117,5m (wiatr 6,6-7,4)
rekompensata: 5,7
27 Zniszczoł 135,5m (wiatr -0,2-0,6)
rekompensata: -12,6
26 Forfang 132,0m (wiatr 5,4-6,2)
rekompensata: 5,7
25 Leitner 127,0m (wiatr 12,8-13,6)
rekompensata: 11,2
24 Geiger 134,0m (wiatr 0,0-0,8)
rekompensata: 1,1
23 Leyhe 131,0m (wiatr 7,0-7,8)
rekompensata: 10,0
22 Palosaari 137,0m (wiatr -4,0-3,2)
rekompensata: -0,6
21 Schmid 132,5m (wiatr 3,5-4,3)
rekompensata: 0,2
20 Raimund 132,0m (wiatr 4,2-5,0)
rekompensata: -3,9
19 Aalto 133,5m (wiatr 1,3-2,1)
rekompensata: 16,2
18 Prevc 129,0m (wiatr 8,3-9,1)
rekompensata: 0,6
17 Tschofenig 129,5m (wiatr 7,1-7,9)
rekompensata: 16,7
16 Deschwanden 129,5m (wiatr 15,7-16,5)
rekompensata: 5,7
15 Ipcioglu 138,5m (wiatr -0,9-0,1)
rekompensata: 5,8
14 Habdas 139,0m (wiatr -1,9-1,1)
rekompensata: 0,8
13 Eisenbichler ? (ten fragment został wycięty w strimie na YT)
rekompensata: 15,4
12 Hayboeck 133,5m (wiatr 12,6-13,4)
rekompensata: 8,7
11 Aigner 140,0m (wiatr -1,8-1,0)
rekompensata: 0,2
10 Lanisek 135,5m (wiatr 5,9-6,7)
rekompensata: 11,2
9 Kos 133,5m (wiatr 18,3-19,1)
rekompensata: 9,4
8 Jelar 140,0m (wiatr 6,5-7,3)
rekompensata: 15,4
7 Wellinger 134,5m (wiatr 14,9-15,7)
rekompensata: 8,6
6 Stoch 139,0m (wiatr 4,5-5,3)
rekompensata: 18,0
5 Kraft 138,5m (wiatr 5,1-5,9)
rekompensata: -8,6
4 Lindvik 131,5m (wiatr 14,3-15,1)
rekompensata: 14,7
3 Granerud 133,0m (wiatr 11,6-12,4)
rekompensata: 3,4
2 Hoerl 135,5m (wiatr 9,2-10,0)
rekompensata: 10,2
1 Kubacki 123,5m (wiatr 22,1-22,9)
rekompensata: 20,1

To potwierdza, że nikt z TOP30, a już na pewno nikt z czołówki I serii nie miał tak słabego wiatru przy zapaleniu zielonego światła jak Kubacki (drugi Kos miał coś w okolicy 19 punktów, ale to i tak z wyższej belki).
Natomiast co innego mnie zastanawia. Zauważyłem że Hoerl cały czas na grafice miał wartość "to beat" na wysokości 135,5 metra, co ostatecznie mniej więcej pokryło się z przyznanym współczynnikiem wiatru. Lecz nieruchomy to beat w przypadku Kubackiego, któremu wiatr nie słabnie a wzrasta, budzi wątpliwości. Prawdopodobnie na grafice coś się popsuło i wyświetlało to beat dla Hoerla zamiast dla Kubackiego. Niemniej, Sedlak poza grafiką w TV ma do dyspozycji zdecydowanie więcej wskaźników niż zwykli widzowie, więc powinien mieć lepszy ogląd na całą sytuację i na to, jak ten wiatr się rozkłada. Powinien.
(17.01.2023, 12:22)
jamesbond007
Zobaczymy, co będzie w Sapporo - na weekend zapowiadają huragan. ;)
(17.01.2023, 11:43)
skifan
@ Kraftus

Dzięki za odpowiedź. Jeśli jest prawdą to, co napisałeś, to znaczy, że całe te nasze, przecież bardzo przez nas ulubione, skoki narciarskie to jedna wielka blaga i hucpa, którą mogłaby zarzadzać dmuchana lala, a zarzadzają dwaj blagierzy i hucpiarze. Przynajmniej to wydaje się być ustalone. Ale smutne to.
(17.01.2023, 10:41)
Kraftus
@skifan tak jak wiele rzeczy w świecie FISu - nigdzie nikt tego konkretnie nie zdefiniował i nigdzie nikt nigdy nie wytłumaczył i zapewne nie wytłumaczy, jak się te korytarze ustala
(17.01.2023, 10:32)
Kraftus
@marmi chyba mnie nie zrozumiałeś, wyraźnie wspomniałem o rekompensacie, która nie wzięła się znikąd - tylko z wartości "to beat" pokazywanej co skok przy zapalaniu zielonego światła. Ta wartość zmienia się na grafice bardzo dynamicznie i to właśnie dzięki niej wiadomo jak bardzo mogą zmienić się warunki od zapalenia światła do wybicia z progu.
Wartość "to beat" musi brać się z czegoś: otóż bierze ona pod uwagę pomiary wiatru, które dają taki a nie inny uśredniony współczynnik i takie a inne punkty za wiatr (a ponadto 54 punkty za styl, ale tu akurat Kubacki wyszedł na zero bo dostał same 18-tki). W takim razie można jak najbardziej wyliczyć, jaka rekompensata przypadała skoczkowi w momencie zapalenia światła - kwestia jest tylko jak rozmieszczały się wektory i siła wiatru na skoczni, ale na to teoretycznie wgląd ma Sedlak.
Ale nikt tu nie sugeruje że Kubacki został okradziony z przelicznika (a propos twojego gadania o "prawdzie tego co widzimy w relacji TV") bo oczywistością jest że wiatr miał prawo się zmienić w ciągu tych kilku sekund, zwłaszcza że rekompensata zjechała tylko o około 2 punkty w dół.
Co do tych korytarzy, tego jak to tłumaczysz - jest to tym bardziej bezsensowne, bo skoro belka poszła w dół, to i wrażliwość na tylny wiatr powinna się zwiększyć, przecież to logiczne. A skoro tak to granica tolerancji dla wiatru w plecy powinna się obniżyć, prawda? Tymczasem Kubacki zostaje puszczony przy (średnio) najgorszych warunkach Z CAŁEJ TOP30, bo przed nim najwyższą bonifikatę (z wyższej belki!) miał Stoch - 18 punktów.
Dlatego jest to całkiem bezsensowne. Porównywalne warunki miał w całym konkursie chyba tylko Spulber (dodając u Kubackiego punkty za belkę), tylko że Dawid jest liderem PŚ i był liderem konkursu po I serii. Puszczenie go w tych warunkach może przynieść niekorzystne skutki na koniec sezonu, kiedy np. przegra Kryształową Kulę z Granerudem o mniej niż 40 punktów - te 40 punktów przewagi, które powinien mieć, a które zostały mu zabrane przez nierozwagę Sedlaka.
Na koniec co do botów - moim zdaniem to byłby najlepszy pomysł. Nie trzeba wyżywiać gęby Sedlaka, który jest tak potrzebny w tej robocie jak kożuch latem. Intuicyjność na poziomie zerowym, a tego należałoby wymagać od człowieka palącego światło. Równie dobrze zamiast niego skoczków mogłaby odpalać dmuchana lala, efekt byłby podobny.
(17.01.2023, 10:31)
skifan
W tej dyskusjii uczestnicy posługują się słowem "korytarz". Czy ten termin został gdzieś zdefiniowany? Jeśli tak, to proszę podać źródło.
(17.01.2023, 10:31)
skifan
Mamy tu ożywioną dyskusję wybitnych ekspertów, ale przecież wypowiedzieli się i bohaterowie wydarzeń. Skoczkowie, Granerud i Kubacki, na poziomie, i menda, Sedlak, też na poziomie - na poziomie mendy.
(17.01.2023, 04:06)
marmi
A ta różnica w m/s między Granerudem a Kubackim w drugim skoku to było 1,03 m/s, czyli daleko do rozpiętości korytarza.
W czasie całej II serii rozpiętość wyniosła 2,44 m/s a więc dużo więcej (a najlepszy wiatr miał Zniszczoł). Oczywiście podczas skoku, nie podczas puszczania!
Zniszczoł czy Kraft mieli na 99% wiatr poza korytarzem podczas swoich skoków (ale korzystny).
Warto przeanalizować protokół FIS, tam jest jednak więcej danych.
(17.01.2023, 00:50)
marmi
A jeśli chodzi o Krafta to było tu co najmniej paru komentatorów mających na jego punkcie paranoję (jeden szczególnie), podobnie było swego czasu z Kobayashim.
No a odległość jest od lat czynnikiem w ocenie skoku, choć niby nie jest. Więc dodając dobry styl jak sam przyznajesz plus dobrą odległość wychodziły dla nich najlepsze noty.
@Kraftus
Odpowie m ci tak: ani ty ani inni kibice nie wiedzą, przy jakim wietrze skoczek miał zapalone światło do skoku. To co jest pokazywane w relacji TV a także np. linia na zeskoku nie jest prawdą na moment, w którym to widzimy. To jest zbliżone do prawdy we w miarę stabilnych warunkach, a takich nie było.
Wiemy tylko jaki wiatr został zmierzony podczas skoku.
A to jak zmienia się korytarz przy zmianie belki jest prawdopodobnie automatycznie regulowane w odniesieniu do poprzedniej belki. Czyli np. środek przedziału idzie przykładowo o 0,3m/s w którąś stronę po zmianie belki o 1 stopień.
(17.01.2023, 00:35)
marmi
@Glon
Ale rozumiesz, że wiatr przy decyzji o zapaleniu zielonego światła to nie to samo co wiatr podczas skoku?
Szczególnie podczas zmiennych warunków, które były w tym konkursie.
Ogólnie odnosisz się do mnie, ale tak jakbyś mojego posta nie czytał (lub tylko początek)...
Ja nie przesądzam, że Sedlak nie ma sobie nic do zarzucenia, ale chętnie przeczytałbym jego odpowiedź w temacie...
@M
Generaln ie się zgadzam, to wynika z tego, że kibice nie są obiektywni, analizują też głównie skoki swoich, jak inny źle skoczy to wystarczającym tłumaczeniem jest, że zepsuł :) Tutaj natomiast ułożyło się wyjątkowo źle dla Kubackiego, bo raczej bardzo rzadko zdarza się, że najlepszy ma najgorsze warunki. Niewątpliwie może rodzić to podejrzenia szczególnie, że są podsycane przez specjalistów, takich jak Małysz chociażby.
Być może Sedlak powinien poczekać, nawet Granerud podobno tak powiedział. Pytanie, czy obiektywnie tak należało zrobić pozostanie jednak raczej bez odpowiedzi. Musielibyśmy mieć nagranie z tego co on wówczas widział by mieć możliwość oceny, a najlepiej całego konkursu, by zobaczyć czy przy takich samych wiatrach puszczał kogoś innego. Nie można też tej samej miary przykładać do tego jak się puszcza tych z tyłu i środka do czołówki, na końcu jest potrzebna szczególna staranność i ostrożność, bo decyduje się o medalach, podium no i sporych pieniądzach tym samym.
No i sam fakt, że wiatr jest w korytarzu umożliwia a nie nakazuje puszczenie skoczka. Po to jest tam człowiek by przewidywać tendencje i nie puszczać, jeśli zachodzi obawa bezpieczeństwa skoku bo np. wiatr powoli zmienia kierunek i oceni, że za te 10-15sek. skręci pod narty i skoczek będzie miał problemy z lądowaniem na płaskim. Gdyby nie to, to pewnie można byłoby wyeliminować człowieka i zdać się na automat, co niektórzy kibice zresztą proponują.
(17.01.2023, 00:25)
Kraftus
No to teraz pytanie za 100 punktów, może doczekam się odpowiedzi od ekspertów: na jakiej podstawie wyliczony został korytarz dla Kubackiego, skoro przed nim z tej samej belki poleciało raptem 3 skoczków, najmniejsza rekompensata (o dziwo, liderującego w tamtym momencie skoczka) wyniosła 3,4 pkt, najwyższa 14,7, zaś sam Kubacki został puszczony przy rekompensacie między 22,1 a 22,9 punktu? Cóż to za piękny korytarz, taki szeroki :)
(17.01.2023, 00:25)
M.
Pamiętam za to, że jak w takich sytuacjach był kilkukrotnie Kraft w przeszłości to nie pisaliście tutaj: "wałek, specjalnie puszczono Krafta w złych warunkach", tylko "wałek, Kraftowi doliczono za dużo punktów za wiatr". Więc nie mówcie, że nie macie paranoi z tymi spiskami. Jedyne, co faktycznie było rażące w ostatnich latach w skokach to to, że Kraft i Stoch mieli w wielu konkursach na noty 19.5 i 20.0. nie chodzi o to, że za wysokie, bo faktycznie zazwyczaj najładniej skakali, ale o to, że inni zawodnicy, nieważne jakby skoczyli, nie mieli szans na takie noty. A dla słabszych zawodników, którym czasem wyszedł znakomity skok granicą było 18.5. więc w nogach faktycznie widać faworyzowanie zawodników z czołówki, ale przy wietrze niczego takiego nie da się zaobserwować regularnie. Czasem zdarzy się, że ktoś będzie miał słabe warunki kilka konkursów z rzędu, ale przecież gdyby w momencie, gdy siedzi na desce warunki były dobre, to też zostałby puszczony.
(17.01.2023, 00:16)
M.
No właśnie, sami piszecie, że Fettner i Zajęć też mieli pecha do warunków (z tego, co pamiętam to również Geiger, no i wielu innych mniej znaczących skoczków). No i nie puszczanie Kubackiego w sytuacji, gdy korytarz pozwalał na zapalenie światła to byłby prawdziwy wałek. Bo czemu innych można puszczać w złych warunkach, a Kubackiego można zdjąć? Miał pecha do warunków. Dwukrotnie. Trudno, zdarza się. Ile razy Granerud miał pecha do warunków? Statycznie każdy z regularnie sterujących zawodników powinien mieć taką samą liczbę pechowych warunków. Z tego co obserwuję od wielu lat to nie ma żadnych zaburzeń i rozkład jest prawidłowy.
(16.01.2023, 23:50)
Glon
@marmi
Nawet jeśli był ten korytarz, to nie puszcza się lidera Pucharu Świata z wiatrem +20,1 pkt i to jeszcze w Polsce. To był najsilniejszy wiatr w plecy. Skok Kubackiego był bardzo dobry. I co z tego, jak zajął 2 miejsce?
(16.01.2023, 23:24)
marmi
Wszystkiego najlepszego dla Piotrka Żyły, życzę już samych miejsc w top10 do końca sezonu i awansu w klasyfikacji najstarszych zwycięzców PŚ :)
(16.01.2023, 23:08)
marmi
Nikt nikogo złośliwie nie puszcza w złych warunkach, to jest oczywiste z wielu powodów. Z tego co wiem to nawet nie jest możliwe zapalenie zielonego, gdy wiatr nie jest w korytarzu (którego szerokość jest jednak spora, chyba 2m/s).
Natomiast czy Sedlak popełnił błąd to jest dyskusyjne. Być może gdy zezwalał na start wiatr był jeszcze w miarę ok, trzeba pamiętać że wszystko jest z opóźnieniem.
W sumie to ciężko mi to sobie inaczej wytłumaczyć nawet z logicznego punktu widzenia.
Gdzieś tam piszą, że po tym był "przybity" czy coś w tym rodzaju i długo tam po zawodach stał i opuścił stanowisko dużo później zakapturzony. W domyśle, że z poczucia winy z popełnionego błędu.
Logika podpowiada mi co innego, on zrobił to nie dlatego, że popełnił błąd, tylko obawiał się linczu.
Musiał się też tego obawiać i wcześniej, że jeśliby puścił na stracenie Polaka walczącego o zwycięstwo to będzie w tarapatach. A jednak tak się stało, ale można założyć, że był to zbieg okoliczności. Jak mówi Pertile FIS nie ma wpływu na to, co wydarzy się z wiatrem po zapaleniu zielonego, a średnio mija jakieś 10s od tego do samego skoku (opóźnienie startu + najazd).
@Maxi kinng
Przed Małyszem jest jeszcze de facto Kasai, choć w oficjalnych statystykach ma mniej tylko dlatego, że pierwsze punkty zdobywał w starym systemie do 1993r. (np. za zwycięstwo było 25). Ale tak, do Małysza ma blisko :)
(16.01.2023, 23:05)
Kraftus
@M. czyli gdyby zdjęto Kubackiego z belki i poczekano choć chwilę na to aż wiatr nieco osłabnie, to byłby to WAŁEK? xd
(16.01.2023, 19:49)
Kibic fan Zografskiego
@M. Kubacki był ostatni, nie było zbytniego pośpiechu. Przy obniżonej belce, puszczono go w skrajnie niekorzystnych warunkach. Powinien cap poczekać, aż przestanie tak bardzo wiać i puścić lidera przy parametrach choć trochę zbliżonych do poprzedników. Czas na to był.
(16.01.2023, 19:21)
Glon
Kubacki i w sobotę i w niedzielę był puszczony w najgorszych warunkach. Tak nie powinno być. Przez to dwukrotnie były drugie miejsca.
W niedzielę Kubacki miał na początku wyświetlone, że musi skoczyć 133-134 m. Nagle zmieniło się na 123,5 m i wtedy mu zapalono zielone światło.
(16.01.2023, 18:09)
Pawmak
Stoch był zawodnikiem z czołówki ściągniętym z belki. I chyba słusznie, ale Kubacki pewnie nie powinien być ani przedwczoraj, ani wczoraj tak lekką ręką puszczony.
Sp...ło mi to w obu przypadkach typera przez być może błędne decyzje Sedlaka, no ale trudno mówić o wałku, a prawdziwy gn... miał iść do konkurencji, ale tak to jest ze słownością takich.

Zniszczoła znamy siłę wiatru, ale nie wiemy, jak dokładnie wiał itd., więc trudno się go czepiać.
(16.01.2023, 17:54)
jamesbond007
@M. Ależ przecież wskazywano, nawet tutaj, na wycięcie także takich zawodników, jak Fettner czy Zajc.
(16.01.2023, 17:16)
M.
A jeśli był wałek, to czemu ZAWSZE, gdy Polak trafi na zły wiatr jest to WAŁEK, a kiedy zawodnik z innego narodu trafi na zły wiatr, to jest to OK? Nie potrafię zrozumieć tej nieścisłości w waszym myśleniu.
(16.01.2023, 16:31)
M.
Jak zwykle, nie tylko na tej stronie, ale i na innych, totalne absurdy w komentarzach. Skąd w naszym narodzie takie upodobanie do przeróżnych teorii spiskowych? Wiatr zmieniał się cały czas, raz mocniej w plecy, raz pod narty, raz prawie w ogóle, wszyscy byli puszczani tak, jak im los dał. Jedynie dwa, czy trzy razy skoczek schodził z belki, bo faktycznie przez chwilę wiało za mocno. Jak można mówić o wałku, kiedy żaden zawodnik z czołówki nie był ściągnięty z belki! Rozumiem, gdyby nie puszczano zawodników, gdy był odpowiedni przedział, ale puszczano wszystkich! Tak, jak kto trafił, tak miał. To był jeden ze sprawiedliwszych (jeśli chodzi o to, co człowiek może ugrać z naturą) wietrznych konkursów od dawna. W poprzednich sezonach ściągano zawodników z belki nawet, gdy wiał wiatr w przedziale. Teraz tego po prostu nie było. A że Polacy wszędzie doszukują się wałków? Cóż, taki już smutny los naszego narodu.
(16.01.2023, 16:29)
Kraftus
Zniszczoł to w ogóle padaka, takie kopyto pod narty dostał, a poleciał ledwie na 129 metr - Stoch przy takim wietrze pękłby HS jak nic.
A co do Żyły - może jemu się seria konkursowa pomyliła z próbną i dlatego tak źle skoczył? Bo może warunki nie były lepsze, ale Fettner w znacznie gorszych poleciał pół metra dalej, więc dało się.
(16.01.2023, 11:13)
Maxi kinng
Co do samego konkursu... Absurdalność podkreśla choćby fakt że Olek Zniszczol który skoczył łącznie 3,5m dalej od Stocha stracił do niego 39,9 pkt.
(16.01.2023, 10:36)
Maxi kinng
W najbliższych konkursach może dojść do kilku istotnych zmian w tabeli wszechczasów. Stoch powinien wyjść na drugie miejsce i wyprzedzić Małysza w ilości zdobytych punktów PŚ, Kubacki moze wysrobowac swój rekord w ilości miejsc na podium z rzędu i zagrozić rekordowi Prevca oraz Kraft może wyprzedzic Slierenzauera i Małysza w ilości miejsc na podium ogółem i awansować z czwartego na drugie miejsce.
(16.01.2023, 10:20)
Flawiusz
Pytanie z innej beczki. Czy ktoś wie czy za poszczególne miejsca w klasyfikacji Pucharu Narodów przyznawane są jakieś nagrody? Zastanawiam się w kontekście słabych państw. Czy to, że Czechy są 10 a nie np. 15 ma dla nich jakiekolwiek znaczenie.
(16.01.2023, 06:42)
marmi
Wiatr się zmieniał bardzo szybko, Stoch i Kubacki mieli pecha w II serii niestety, ale i tak poradzili sobie bardzo dobrze!
Żyła też miał niefart, ale jednak do II serii mógł awansować, jak np. Fettner...
Gratulacje dla Janka Habdasa, jest 10pkt, dożywotnie prawo startu w PŚ i jakieś 4,5 tys. nagrody :)
Wąsek tutaj słabiej skakał, wydaje się powoli obniżać loty, na szczęście wczoraj skakał w drużynie na dobrym poziomie (20 miejsca indywidualnie).
(16.01.2023, 01:48)
Arturion
@Paw
Zgoda, Powinni wziąć Stefanka, choćby na wycieczkę. Bo do innych mają plany.
(16.01.2023, 00:51)
PawRycerzBogaAvengers2467
No dobre Arturion, ty się gadej z trollemi, a ja idę spać i kolejny cały tydzień ciężkiej pracy, na drugiej stronie jaki jest syf tylko krytykują, ale choć Wolnego mogli by zostawić w Sapporo, więc dlaczego nie słuchają kibiców, sześć to sześć koniec i kropka.
(15.01.2023, 23:27)
Arturion
Myślę, że nawet przegoni.
(15.01.2023, 22:57)
PawRycerzBogaAvengers2467
Ciekawi mnie czy Kubacki dogoni Żyła w tym roku w generalca wszechczasów, tak z 10 miejsc pierwszych razy 100 punktów, to by mógł, kilka zawodników jeszcze wyprzedzi.
(15.01.2023, 22:46)
Arturion
@Kraftus
Oliver Kathol (AUT) - pisałem wcześniej... To MUSI być rodzina! :-)
(15.01.2023, 22:28)
Arturion
@skifan
Pierwszy raz się z tobą zgadzam. Jak sport, to sport niech beędzie, nie parodia.
(15.01.2023, 22:26)
hobbit
Borek "Szybka Ręka" Sedlak. Nie chodzi o to, żeby puszczać szybko, a o to, żeby w miarę sprawiedliwych warunkach. Pomijam już to, że przeprowadzanie dzisiejszego konkursu od początku było dyskusyjne.
(15.01.2023, 22:25)
Kraftus
Ten konkurs jest milczeniem...

Punkty karne dla sędziów:
1. Yeliz Biber Vangolu (TUR) - 8 pkt
2. Oliver Kathol (AUT) - 5 pkt
3. Fabian Malik (POL) - 5 pkt
4. Dirk Becker (GER) - 4,5 pkt
5. Borut Markosek (SLO) - 0,5 pkt

Przyznano 42 noty skrajne, z czego 3 bardzo skrajne. Dwie autorstwa Turczynki, która już tak dzisiejszego konkursu nie zdominowała swoimi ciekawymi ocenami. Niemniej nie obyło się bez skrajnych odchyłów w jej ocenach. Zrobiła je dwa - najpierw przy skoku Mitrofana w I serii zawyżyła notę o 1 punkt, a potem Wellingerowi w II serii o 1 punkt ocenę zaniżyła. Natomiast poza nią jeszcze Austriak postanowił zawyżyć ocenę aż o 1,5 punktu przy ocenie upadku Raimunda w II serii (dlaczego w zestawieniu znajduje się wyżej od Polaka).
Zastanawia mnie jedna rzecz którą widziałem dzisiaj na planszach informacyjnych na początku transmisji, bowiem na liście sędziów przy fladze niemieckiej nie widniało tam nazwisko Becker lecz jakieś inne, Juergen (zapomniałem kto ale raczej nie Winkler :P) ktoś rzekomo oceniał skoki, wie ktoś coś na ten temat więcej? Może to pomyłka w grafice telewizyjnej, bo w raporcie normalnie widnieje nazwisko Dirk Becker...

A to zestawienie za cały weekend w Zakopanem:
1. Yeliz Biber Vangolu (TUR) - 45,5 pkt
2. Oliver Kathol (AUT) - 12 pkt
3. Dirk Becker (GER) - 9 pkt
4. Fabian Malik (POL) - 8,5 pkt
5. Borut Markosek (SLO) - 3 pkt

Takiej dominacji w wystawianiu dziwnych ocen nie widziałem dawno :O
(15.01.2023, 20:23)
skifan
Skoki narciarskie to taki osobliwy sport, w którym gnojek byle jaki skutecznie manipuluje wynikami. Obrzydzenie.
(15.01.2023, 19:35)
aaa
jeszcze 19 konkursów do końca, ciekawe kiedy Granerud dogoni Dawida... pewnie na lotach
(15.01.2023, 19:34)
Kibic fan Zografskiego
To, że zatrzymał Dawida to jeszcze ok, ale to że cap puścił Go później szybko, w tak niekorzystnych warunkach to już jest skandal.
(15.01.2023, 19:11)
Broski
Straszny wał poszedł od sędziów. Ja wiem, że warunki nie były równe i sprawiedliwe, ale puszczanie ludzi na stracenie mija się z rywalizacją sportową. W pierwszej serii wycięto Żyłę, Zajca i Fettnera (temu chociaż się fuksnęło z awansem). W drugiej ewidentnie wycięto Stocha i Kubackiego, a jak zwykle wypchnięto Krafta i Niemców. Jeżeli Kubackiego system nie puszcza gdy żeby wygrać ma skoczyć 135 metrów, a za chwilę ma zielone i musi skoczyć 123, to ewidentnie coś tu jest nie tak. Czekali aż warunki zmienią się tak, że niemożliwe będzie dobrze skoczyć. Protesty powinny tu być złożone. Z innej baczki o naszych to brawa dla Habdasa za pierwsze punkty w karierze. Przyzwoity występ Zniszczoła. Natomiast Wąsek tragedia, moim zdaniem nie powinien lecieć do Japonii.
(15.01.2023, 18:48)
Kibic fan Zografskiego
Zmiana belki powinna być na życzenie zawodnika. Przynajmniej zakończyłoby to wałki jury w tym zakresie.
(15.01.2023, 18:26)
gregory_1975
Gdyby rok temu były takie wyniki naszych, bylibyśmy bardzo zadowoleni, dzisiaj też te dwa drugie miejsca trzeba cenić, jednak niedosyt pozostaje, bo Granerud odrabia 20 pkt na naszej ziemi... Ściany podobno pomagają gospodarzom, kibice tak, ale jury już nie!
(15.01.2023, 18:19)
Trollświr
@marcin81
Wczoraj Dawid skakał z wyższej belki więc może z tego wynikneła ta różnica paru metrów
(15.01.2023, 18:18)
Trollświr
Gratulacje. Sedlak zrobił coś niesamowitego i napluł w twarz wszystkiemu.
Polakom wiadomo czemu. Sprawiedliwej rywalizacji - bo mimo zmiennego wiatru można było to dobrze rozegrać, to puszczał jednego za 2 na stracenie. FIS-owi bo rujnuje im reputację. A na końcu sobie bo zwyczajnie olewa swoje własne wytyczne bo nikt mi nie wmówi że korytarz był odpowiedni dla dawida z obniżonej belki.
Można było mirana nie lubić bo czasami też ostro przeginał, ale przynajmniej nie łamał swoich zasad. A sedlak nawet tego nie umie dobrze zrobić. Czekam na dzień w którym go zwolnią z hukiem.
(15.01.2023, 18:16)
Marcin81
Skok Dawida też chyba nie był idealny, wczoraj w
Duzo gorszych warunkach skoczył kilka metrów dalej. Widoczniej pan Borek uznał, ze Kubacki poradzi sobie w każdych warunkach
(15.01.2023, 18:05)
RustuSXx
Większego wałka już nie dało się zrobić- po skoku Krafta który miał szczęśliwie fantastycznie sprzyjające warunki obniżamy belkę przez co kilku zawodników jest automatycznie wyciętych, do tego Granerud wyciąga los na loterii i bardzo dobry wiatr przy kapitalnym skoku- nie ma tutaj dyskusji. Ale przy obniżonej belce znowu puszczają Dawida w praktycznie najgorszych warunkach, gdzie tutaj sens tych przeliczników, jak chłop traci na notach automatycznie 3 punkty ze względu na gorszą odległość, do tego z tak niskiej belki i tak Dawid skoczył genialnie, bo przy takim wietrze niemalże każdy zawodnik nie doleciałby nawet do 115 m...
I dlaczego nie podniesiono belkę na ostatni skok, przecież warunki były fatalne.
(15.01.2023, 18:01)
Marcin81
Oj Sedlak podpadł Polakom w ten weekend, i to niemiłosiernie. Najgorsze warunki w II serii dla naszych, szkoda zwłaszcza Kubackiego, po tej olbrzymiej przewadze z I serii
(15.01.2023, 18:01)
laskorn
A dlaczego po Kamilu w tych samych warunkach, w jakich trzymali Kamila , puścili Graneruda?!!! Albo robimy zawody, albo kręcimy lody!
Brawo jury!
(15.01.2023, 17:53)
Kibic fan Zografskiego
Dawno nie byłem tak wkurzony jak dzisiaj. Wszędzie indziej ale nie u nas taki podły pech!
(15.01.2023, 17:51)
PawRycerzBogaAvengers2467
Dlaczego Stocha trzymali na belce.
(15.01.2023, 17:41)
nolaan
No to Halvor zjada dziś Anze w generalce
(15.01.2023, 17:31)
PawRycerzBogaAvengers2467
Za szybko się cieszyłem, że wszyscy będą.
(15.01.2023, 17:10)
PawRycerzBogaAvengers2467
Oj Żyła i wszystko w temacie.
(15.01.2023, 17:09)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
PŚ Zakopane: Zwycięstwo Graneruda, Kubacki tuż za Norwegiem
PŚ Zakopane: Zwycięstwo Graneruda, Kubacki tuż za Norwegiem

PŚ Zakopane: Zwycięstwo Graneruda, Kubacki tuż za Norwegiem

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich