Wywiad przeprowadziła Magda Kobus
Nieprzewidywalny. Chwilami zarozumiały i szczery aż do bólu, innym razem zabawny i skory do żartów. Przekorny, ambitny, skryty... to jedynie zarys osobowości jednego z najpopularniejszych fińskich skoczków kadry B - Pekki Salminena. Codziennie jego prywatną stronę internetową odwiedzają rzesze fanów. Mimo, że w ostatnim sezonie pojawiał się na konkursach Pucharu Świata niezwykle rzadko, pozostaje stale w centrum zainteresowania i wierzy, że w nadchodzącym sezonie wreszcie uda mu się powrócić do pierwszej drużyny.
Magda Kobus: Jesteś skoczkiem od 1988 roku, które ze swoich osiągnięć sportowych uważasz za najważniejsze?
Pekka Salminen: Zdecydowanie zwycięstwo na mistrzostwach juniorów w 1999 roku, poza tym 6 miejsce w konkursie indywidualnym w Hinterzarten w 2000 roku.
Magda Kobus: Fińscy skoczkowie bardzo często wskazują na Matti Nykänena jako na swój niedościgniony wzór. Od wielu lat jego życie jest głównym tematem plotek i skandali tak w samej Finlandii jak i na świecie. Nykänen zdaje się żyć według maksymy "Nieważne jak mówią, ważne, że w ogóle mówią", jak skomentowałbyś postawę tej swoistej Legendy Skoków? Czy Nykänen miał jakikolwiek wpływ na to, że zdecydowałeś się zostać skoczkiem?
Pekka Salminen: Trudno mi jest ocenić postawę Nykänena, ostatecznie to jego własne życie i może z nim zrobić co mu się podoba, jedno jest pewne: to najlepszy skoczek wszechczasów, który swoją charyzmą i osiągnięciami sprawił, że sam postanowiłem zacząć skakać.
Magda Kobus: Często podkreślasz swoje zamiłowanie do Japonii, czy mógłbyś wytłumaczyć dlaczego lubisz ten kraj bardziej niż inne?
Pekka Salminen: Trudno mi to jakoś racjonalnie wytłumaczyć <śmiech> po prostu uwielbiam Japonię i wszystko co się z nią wiąże... kulturę, ludzi... nawet jedzenie <śmiech>
Magda Kobus: A skoro jesteśmy przy Japonii, jak skomentowałbyś odważną i trochę niecodzienną decyzję Ville'go Kantee, by dołączyć do japońskiego klubu Tsuchyia?
Pekka Salminen: Uważam, że postąpił bardzo dobrze. Rozpoczął regularne treningi, wyznaczył sobie cele, jest skupiony i zmotywowany, ma szansę wrócić "do gry", a wraz z nim jego były trener Pekka Niemälä.
Magda Kobus: Każdy skoczek ma swoje ulubione i "znienawidzone" lub po prostu "pechowe" skocznie, jak jest w Twoim przypadku? Którą ze skoczni uważasz za najlepszą i najgorszą?
Pekka Salminen: Kocham skakać na skoczni K-120 w Kuusamo, nie potrafię tego wytłumaczyć, ale uczucie podczas skoku jest niepowtarzalne. Nie znoszę natomiast K-90 w Lahti i K-95 w Lauscha, jak dla mnie mogłyby w ogóle przestać istnieć <śmiech>.
Magda Kobus: Sprawiasz wrażenie osoby pewnej siebie, ale twoje życiowe motto "Życie jest ciężkie, a później się umiera" należy raczej do pesymistycznych, jak to się stało, że ta właśnie myśl przyświeca Twojemu życiu i działaniom?
Pekka Salminen: Może wcale nie jestem taki pewny siebie, może to tylko poza? Może wcale nie jestem optymistą? A motto wzięło się trochę z powietrza, ktoś kiedyś nagle zapytał mnie o moje życiowe motto i to była pierwsza rzecz jaka mi przyszła do głowy, no i tak już zostało.
Magda Kobus: Stworzyłeś jedną z najczęściej odwiedzanych prywatnych stron internetowych, często odpowiadasz na różne zapytania fanów, podkreślając jednak na każdym kroku, że bycie gwiazdą to nie Twój styl. Jak jest naprawdę, ostatecznie wybierając zawód skoczka należy liczyć się z ewentualną sławą... Nigdy nie marzyłeś o życiu w blasku flashy? <śmiech>
Pekka Salminen: No cóż, z pewnością chciałbym odnieść sukces tak w sporcie jak i w życiu prywatnym, ale drażni mnie ta cała otoczka medialna, ja nie utożsamiam sukcesu ze sławą, tylko ze swoimi osiągnięciami na skoczni.
Magda Kobus: Jakie masz plany i cele na nadchodzący sezon?
Pekka Salminen: Robię wszystko co w mojej mocy by powrócić do kadry A i odnosić jak najlepsze wyniki w Pucharze Świata. Czeka mnie jeszcze wiele pracy, muszę dużo rzeczy udoskonalić, ale liczę, że efekty będą widoczne już w nadchodzącym sezonie.
Magda Kobus: A teraz krótka gra skojarzeń... podaj pierwszą rzecz jaka Ci przychodzi do głowy słysząc dane słowa:
Pekka Salminen:
1) hip-hop: Fenomen "Szansa" <śmiech> mówię poważnie, naprawdę <śmiech>
2) świat: "Me against the world" 2Pac'a
3) kolor: czerwony, biały, czarny dokładnie w tej kolejności <śmiech>
4) miejsce: Kuopio
5) Pekka Salminen: Przepraszam, kto taki? <śmiech>
Magda Kobus: Bardzo dziękuję Ci za rozmowę i życzę sukcesów w nadchodzącym sezonie
Pekka Salminen: Cała przyjemność po mojej stronie, dzięki...
oficjalna strona Peksiego - www.pekkasalminen.cjb.net« powrót do listy wywiadów