Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Ryoyu Kobayashi zwyciężył w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w Engelbergu. Świetnie spisali się Polacy - na podium stanęli Piotr Żyła i Kamil Stoch, piąty był Dawid Kubacki.

Na początek konkursu sędziowie ustawili belkę startową dużo wyżej niż podczas serii próbnej - w dwudziestej bramce. Było to związane jednak nie tylko ze słabymi odległościami osiąganymi niespełna godzinę wcześniej, ale również z silniejszym wiatrem w plecy - w okolicach 0,5 m/s.

Na pierwszy w konkursie - i drugi tego dnia - skok za punkt K nie czekaliśmy długo. Już startujący jako drugi Simon Ammann przeskoczył czerwoną linię, uzyskując 126,5 metra. Z prowadzenia nie cieszył się jednak długo - wkrótce 128,5 metra osiągnął Marius Lindvik. Taką samą notę po chwili miał Peter Prevc (128 metrów z bardzo ładnym lądowaniem).

Na dłużej na pierwszym miejscu zadomowił się dopiero Andreas Stjernen - Norweg przy wietrze 0,43 m/s uzyskał 129 metrów i wyprzedził Prevca oraz Lindvika o pół punktu. Wśród tych, którzy plasowali się na dalszych lokatach, znalazł się pierwszy z Polaków - Maciej Kot. Zaledwie 120 metrów (wiatr 0,5 m/s) nie dawało zakopiańczykowi żadnych powodów, żeby myśleć o starcie w finale.

Lepiej poszło Stefanowi Huli, który w niekorzystnych warunkach (0,62 m/s w plecy) uzyskał 124,5 metra - był szósty, co w tym momencie nie dawało jeszcze awansu, ale szanse na udział w drugiej serii były spore. I rzeczywiście - wkrótce Polak znalazł się wśród trzydziestu najlepszych; podobnie jak Jakub Wolny, który skokiem na odległość 126 metrów (wiatr 0,61 m/s) od razu zapewnił sobie awans do finału.

Sytuacja na czele nie zmieniła się do czasu skoku Junshiro Kobayashiego. Japończyk miał stosunkowo dobre warunki (tylko 0,39 m/s w plecy) i potrafił to wykorzystać - doleciał do 130. metra i wyprzedził Stjernena o 0,8 punktu. Dość szybko musiał jednak opuścić pozycję lidera - dużo dalej (na 135. metrze) lądował Markus Eisenbichler. Trzeba jednak zaznaczyć, że Niemiec skakał przy wietrze zaledwie 0,06 m/s w plecy. Mimo to jego przewaga była spora i wynosiła prawie osiem punktów.

Przed Kobayashim znalazł się także Roman Koudelka. Czech również wylądował na 135. metrze, na dodatek zrobił to w nieco lepszym stylu - drugie miejsce wynikało jednak z minimalnie lepszych warunków (0,01 m/s pod narty.

To nie był koniec dalekich skoków - świetnie spisał się także kolejny z Polaków, Dawid Kubacki. Zawodnik z Szaflar w niemal neutralnych warunkach (0,03 m/s w plecy) uzyskał 138,5 metra i wyszedł na czoło. Jego przewaga nad Niemcem wynosiła niemal pięć punktów.

Blisko osiągnięcia Polaka był Robert Johansson - 137 metrów przy wietrze 0,19 m/s nie pozwoliło mu jednak wyprzedzić naszego zawodnika, tym bardziej, że sędziowie nieco niżej ocenili jego próbę. Nieskuteczne ataki przypuścili także Jewgienij Klimow (136 m z wiatrem 0,05 m/s pod narty) i Karl Geiger (137 m z wiatrem 0,08 m/s w plecy), którzy kolejno zajmowali trzecią lokatę.

Tym, który zdołał przebić osiągnięcie Kubackiego, był Kamil Stoch. Polak w nieco gorszych warunkach od poprzedników (0,23 m/s) poleciał na odległość 138 metrów, a po doliczeniu wysokich not za styl prowadził!

Dużo gorzej skoczył Johann Andre Forfang (126,5 m przy wietrze 0,35 m/s w plecy), który zajmował 21. miejsce. Za to Piotr Żyła pofrunął na odległość 137,5 metra (wiatr 0,23 m/s w plecy) i był drugi!

Mieliśmy więc na czele trzech Polaków, jednak ta sytuacja nie utrzymała się do końca rundy. Ostatni na liście startowej Ryoyu Kobayashi przy wietrze 0,1 m/s doleciał bowiem aż do 144. metra (wyrównany rekord skoczni) i - mimo słabego lądowania - wyszedł na czoło.

Wyniki po I serii
zawodnik kraj odl. 1 punkty
1 Ryoyu Kobayashi Japonia 144.0 145.0
2 Kamil Stoch Polska 138.0 141.8
3 Piotr Żyła Polska 137.5 140.9
4 Dawid Kubacki Polska 138.5 138.7
5 Robert Johansson Norwegia 137.0 137.5
6 Karl Geiger Niemcy 137.0 136.6
7 Evgeniy Klimov Rosja 136.0 134.3
8 Markus Eisenbichler Niemcy 135.0 133.8
9 Roman Koudelka Czechy 135.0 133.4
10 Stephan Leyhe Niemcy 134.0 132.7
11 Antti Aalto Finlandia 135.0 132.4
12 Stefan Kraft Austria 132.5 129.1
13 Junshiro Kobayashi Japonia 130.0 125.9
14 Andreas Stjernen Norwegia 129.0 125.1
15 Peter Prevc Słowenia 128.0 124.6
  Marius Lindvik Norwegia 128.5 124.6
17 Naoki Nakamura Japonia 126.0 123.4
18 Halvor Egner Granerud Norwegia 127.5 123.2
19 Vladimir Zografski Bułgaria 130.0 122.2
20 Jakub Wolny Polska 126.0 122.0
21 Timi Zajc Słowenia 128.0 121.5
22 Domen Prevc Słowenia 128.5 120.9
23 Johann Andre Forfang Norwegia 126.5 120.6
24 Anders Fannemel Norwegia 130.0 120.1
25 Andreas Wellinger Niemcy 128.0 119.9
26 David Siegel Niemcy 125.0 119.0
27 Noriaki Kasai Japonia 124.5 118.9
28 Simon Ammann Szwajcaria 126.5 118.5
29 Stefan Hula Polska 124.5 118.4
30 Mackenzie Boyd-Clowes Kanada 125.0 117.8
31 Killian Peier Szwajcaria 127.5 117.2
32 Yukiya Sato Japonia 125.0 115.2
33 Kevin Bickner USA 121.5 114.2
34 Anze Lanisek Słowenia 121.5 114.0
35 Roman Sergeevich Trofimov Rosja 122.5 113.4
36 Jernej Damjan Słowenia 121.0 113.1
37 Philipp Aschenwald Austria 121.5 112.8
38 Alex Insam Włochy 122.5 111.6
39 Viktor Polasek Czechy 121.0 111.2
40 Jarkko Määttä Finlandia 121.5 109.4
41 Michael Hayboeck Austria 119.0 109.2
42 Maciej Kot Polska 120.0 107.8
43 Markus Schiffner Austria 120.5 107.5
44 Daiki Ito Japonia 119.5 106.4
45 Jonathan Learoyd Francja 118.5 105.4
46 Gregor Deschwanden Szwajcaria 118.5 104.6
47 Severin Freund Niemcy 120.0 103.8
48 Manuel Fettner Austria 117.5 103.6
49 Dimitry Vassiliev Rosja 118.5 103.3
50 Lukas Hlava Czechy 118.0 102.5
51 Clemens Aigner Austria 117.0 100.3

Drugą serię, przy dziewiętnastej belce startowej, otworzył Mackenzie Boyd-Clowes. Kanadyjczyk przy wietrze 0,42 m/s w plecy poprawił się nieco w stosunku do swojego występu w pierwszej serii, lecąc na odległość 127 metrów. Progres zanotował także drugi na liście Stefan Hula - 129 metrów (wiatr 0,4 m/s) dało mu prowadzenie.

Polak nieco awansował, bowiem kilku kolejnych skoczków plasowało się za nim. Wkrótce jednak znalazł swojego pogromcę w osobie Davida Siegela 133 m przy wietrze 0,13 m/s dało Niemcowi 1,3 punktu przewagi. Na prowadzenie wychodzili także Andreas Wellinger (131 m - wiatr 0,12 m/s), Anders Fannemel (134 m - wiatr 0,15 m/s) i Johann Andre Forfang (135,5 m - wiatr 0,36 m/s).

Dwudziestej pozycji zajmowanej na półmetku nie udało się obronić Jakubowi Wolnemu. Polak przy wietrze 0,3 m/s w plecy uzyskał 131,5 metra - a po doliczeniu dość wysokich not za styl (18-18,5 punktu) wystarczyło to na czwarte miejsce.

Wobec nieznacznie poprawiających się warunków poprawiły się uzyskiwane przez skoczków odległości - Halvor Egner Granerud po skoku na 134. metr (wiatr 0,05 m/s w plecy) był dopiero czwarty, za to Naoki Nakamura (wiatr 0 m/s) i Marius Lindvik (0,1 m/s pod narty) latali na odległość 136,5 metra i kolejno obejmowali prowadzenie.

Lindvik piął się do góry tabeli, ale w wejściu do czołowej dziesiątki mogli mu przeszkodzić Stefan Kraft (137 m - wiatr 0,15 m/s w plecy) i Antti Aalto (137 m - wiatr 0,12 m/s), którzy wychodzili na czoło.

Dla ostatniej dziesiątki komisja sędziowska skróciła rozbieg do osiemnastej bramki, ale to nie przeszkodziło w oddaniu dobrego skoku Stephanowi Leyhe. Niemiec lądował na 135. metrze, ale przy wietrze 0,17 m/s pod narty - i właśnie warunki zadecydowały o tym, że plasował się półtora punktu za Finem.

Podopiecznego Lauriego Hakoli wyprzedził za to Roman Koudelka (135,5 m - wiatr 0,01 m/s pod narty), po którym prowadzenie objął Markus Eisenbichler (137 m - wiatr 0,23 m/s w plecy). Tuż za Niemcem znalazł się Jewgienij Klimow (136 m - wiatr 0,36 m/s), a przed wszystkimi - wczorajszy triumfator, Karl Geiger (135 m - wiatr 0,35 m/s). Poza czołową dwójką był po swoim skoku Robert Johansson (134 m - wiatr 0,36 m/s).

Wreszcie przyszła pora na największe emocje, związane oczywiście ze startami trzech Polaków. Zaczynał Dawid Kubacki, który nie zawiódł - 133,5 metra (wiatr 0,31 m/s w plecy) wystarczyło "tylko" na drugie miejsce - zaledwie 0,1 punktu za Geigerem.

Później skakał Piotr Żyła, który już wie, jak w Engelbergu staje się na podium. I dzisiaj znów miał się o tym przekonać - skok na odległość 135 metrów (0,4 m/s w plecy) w świetnym stylu dał mu wyraźne prowadzenie!

Ostatni z Biało-Czerwonych, Kamil Stoch, startował w wyjątkowo niekorzystnych warunkach (0,54 m/s w plecy). Mimo to uzyskał 131 metrów i był drugi - podium również było więc pewne!

Kończący konkurs Ryoyu Kobayashi nie pozwolił nam jednak cieszyć się z polskiego zwycięstwa. 137 metrów przy silnym wietrze w plecy (0,57 m/s) dało mu pewne zwycięstwo!

Wyniki końcowe
zawodnik kraj odl. 1 odl. 2 punkty
1 Ryoyu Kobayashi Japonia 144.0 137.0 294.4
2 Piotr Żyła Polska 137.5 135.0 285.1
3 Kamil Stoch Polska 138.0 131.0 279.5
4 Karl Geiger Niemcy 137.0 135.0 278.6
5 Dawid Kubacki Polska 138.5 133.5 278.5
6 Markus Eisenbichler Niemcy 135.0 137.0 276.9
7 Robert Johansson Norwegia 137.0 134.0 276.8
8 Evgeniy Klimov Rosja 136.0 136.0 275.7
9 Roman Koudelka Czechy 135.0 135.5 272.8
10 Antti Aalto Finlandia 135.0 137.0 270.5
11 Stephan Leyhe Niemcy 134.0 135.0 268.5
12 Stefan Kraft Austria 132.5 137.0 268.1
13 Marius Lindvik Norwegia 128.5 136.5 260.3
14 Naoki Nakamura Japonia 126.0 136.5 259.6
15 Johann Andre Forfang Norwegia 126.5 135.5 259.5
16 Peter Prevc Słowenia 128.0 135.0 258.7
17 Andreas Stjernen Norwegia 129.0 134.5 258.5
18 Domen Prevc Słowenia 128.5 133.0 256.5
  Timi Zajc Słowenia 128.0 134.0 256.5
20 Junshiro Kobayashi Japonia 130.0 132.5 255.9
21 Halvor Egner Granerud Norwegia 127.5 134.0 254.5
22 Jakub Wolny Polska 126.0 131.5 252.5
23 Anders Fannemel Norwegia 130.0 134.0 249.7
24 Andreas Wellinger Niemcy 128.0 131.0 246.2
25 David Siegel Niemcy 125.0 133.0 246.0
26 Vladimir Zografski Bułgaria 130.0 129.5 245.1
27 Stefan Hula Polska 124.5 129.0 244.7
28 Mackenzie Boyd-Clowes Kanada 125.0 127.0 239.2
29 Simon Ammann Szwajcaria 126.5 127.0 234.8
30 Noriaki Kasai Japonia 124.5 125.0 233.9
31 Killian Peier Szwajcaria 127.5   117.2
32 Yukiya Sato Japonia 125.0   115.2
33 Kevin Bickner USA 121.5   114.2
34 Anze Lanisek Słowenia 121.5   114.0
35 Roman Sergeevich Trofimov Rosja 122.5   113.4
36 Jernej Damjan Słowenia 121.0   113.1
37 Philipp Aschenwald Austria 121.5   112.8
38 Alex Insam Włochy 122.5   111.6
39 Viktor Polasek Czechy 121.0   111.2
40 Jarkko Määttä Finlandia 121.5   109.4
41 Michael Hayboeck Austria 119.0   109.2
42 Maciej Kot Polska 120.0   107.8
43 Markus Schiffner Austria 120.5   107.5
44 Daiki Ito Japonia 119.5   106.4
45 Jonathan Learoyd Francja 118.5   105.4
46 Gregor Deschwanden Szwajcaria 118.5   104.6
47 Severin Freund Niemcy 120.0   103.8
48 Manuel Fettner Austria 117.5   103.6
49 Lukas Hlava Czechy 118.0   102.5
50 Clemens Aigner Austria 117.0   100.3

klasyfikacja generalna Pucharu Świata » wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« grudzień 2018 - wszystkie artykuły
Komentarze
M.
O proszę, przeoczyłem, że Żyła miał najwyższe noty sędziowskie w tym konkursie. Brawo!
(21.12.2018, 00:17)
marmi
Ja musiałem oszukać podstawiając ś zamiast s licząc na poprawienie przez zainteresowanego. Teraz jednak widzę tam s, co musiał moderator poprawić, trzeba jeszcze usunąć spację.
Nie wiem czy oznacza to usunięcie blokady, czy tylko jednorazowy akt łaski :)
(20.12.2018, 22:58)
sebinweb
Smieszne, moj link z FIS wymazali.
Byl to ten sam ktory podal marmi.
Z tym rowniez moje dwa krotkie komentarze. Nie rozumiem.
(20.12.2018, 22:15)
marmi
Uprasza się moderatora o możliwość linkowania oficjalnej strony FIS.
Nie rozumiem powodów blokady, nie jest to wasza konkurencja, a źródło oficjalnych wyników, na które nie można się np. w komentarzu powołać, nie jest to normalne.
Inne strony jakoś linkować można...
(20.12.2018, 17:05)
marmi
@cvb
Jesteś stronniczy i siejesz niepotrzebny zamęt a wyjaśnienia do Ciebie nie przemawiają. Jaki jest sens dyskutować i takiemu tłumaczyć?
Jeszcze raz: wszystko jest w porządku, a komentatorami nie ma się co sugerować, oni często nie widzą czy nie zwracają uwagi na istotne rzeczy, w tym przypadku nie widzieli ile Stoch miał dodane za wiatr. Nie byli też "zaszokowani" tylko trochę zdziwieni, a to ile wynosi rekord skoczni nie ma żadnego znaczenia, bo on nie rywalizował o zwycięstwo z Joju, naginasz rzeczywistość do swojej stronniczej tezy. W razie wątpliwości zanim zaczniesz siać zamęt przestudiuj uważnie protokół FIS, w tym przypadku medias4.fis-ski.com /pdf/2019/JP/3097/2019JP3097RL .pdf
Prawdą jest, że Stoch skoczył stosunkowo blisko i miał 12. wynik 2. serii. Sumarycznie dało to jednak 3. miejsce, bo miał 2. wynik pierwszej serii i większą przewagę niż stracił punktów w drugiej. Nie ma w tym nic dziwnego.
A zielona linia jest wyznaczana w jakimś określonym momencie, natomiast do współczynnika liczy się moment gdy skoczek był na danym punkcie pomiarowym, stąd przy zmiennych warunkach są korekty do współczynnika. Zakłada też ocenę sumaryczną 54pkt (Kamil dostał 55). No i czy brakowało mu do niej 2m to twoja ocena, ja mówię że 1m i co, kto ma rację? Ile razy było mówione, że zielona linia jest orientacyjna, jest dodana dla kibiców, nie jest to żaden wyznacznik czy świętość! Wielokrotnie bywało już tak, że zawodnik obejmował prowadzenie nie doskakując do niej, nie jest to żaden ewenement.
Atak już nawiasem, to już prędzej można byłoby podejrzewać o naciąganie Norwegów, Austriaków czy Niemców, my wielkich chodów w FIS nie mamy.
(20.12.2018, 17:04)
sebinweb
Kamil mial najgorsze warunki. Dostal +6,8 za wiatr w plecy, najwiecej ze wszystkich ostatnich skaczacych (oprucz Kobajashiego). Mial nad Geigerem 5,6 punktow przewagi i stracil 4,7 punktu. Wszystko sie zgadza.
(18.12.2018, 01:05)
cvb
@placek
Tak ale nie wiem czy zauwazyles ze nawet komentatorzy byli zaszokowani tym drugim miejscem widzac jak na bardzo przecietnej odleglosci wylądował Stoch , to juz naprawde musoalabyc duza przewaga w notach za styl i skok na dosc krótką odleglosc (skoro rekord wynosi az 13m dalej) musial byc perfekcyjny skoro Geiger skoczyl az 4m dalej i nic mu to nie dało, bo rzeczywidcie Kubacki skoczyl "zaledwie" 2,5m dalej.
Dla mnie te 3 miejsce Stocha jest kontrowersyjne i juz, to tak samo jak 0,1 przewagi Geigera nad Żyłą, bodajze to chyba w sobote było.
Bardzo nie lubię takiego naciągania i faworyzowania to jest zwykle ciągnięcie za uszy i nic więcej.
Bardzo wiele osób mruknęło po skoku Stocha i bardzo wiele sie zdziwiło że jest aż tak dobrze...
(17.12.2018, 17:39)
placek08
@cvb
A ja pragnę zauważyć, co następuje:
- tak, ostatnia dziesiątka skakała z obniżonego rozbiegu;
- Stoch miał 3,1 punktu zapasu nad Kubackim, stracił do niego 4,5 pkt za odległość, co daje tylko 1,4 straty;
- różnica w wietrze w trakcie konkursu nierzadko prezentowana była jako nawet 5pkt;
- Stoch jest znakomitym stylistą, dlatego mógł dostać lepsze noty (nie pamiętam, jak było dokładnie);
- zielona linia jest prezentowana dla wyliczanego współczynnika (bonifikaty), który nie jest ostateczny i może ulec zmianie po wylądowaniu skoczka;
- ta sama linia oznacza miejsce, w które skoczek powinien skoczyć przy założeniu pewnych not (bodajże średnio po 17,5, co daje jakieś 2,5pkt mniej od noty Kamila);
- i wreszcie: oznaczała ona pozycję lidera, a więc Żyły, który miał wówczas sporą, ponad 6-punktową (3-metrową) przewagę nad Niemcem.

Tego typu dyskusje były już poruszane, ale takie argumenty łatwo zbić, zwłaszcza - kiedy mamy przeliczniki za wiatr. Dodajmy jeszcze, że kiedy zawodnik doskakuje "prawie" do zielonej linii, zazwyczaj obejmuje prowadzenie.
(17.12.2018, 17:24)
cvb
Chce tez zauwazyc ze skok 131m był 26 odległosciowo w II seriii!!!
Czy tam obnizono belke czy jak??
(17.12.2018, 17:06)
cvb
Przeptaszam za błąd oczywiscie mi chodzi ze mogli i powinni go minąć Geiger i Kubacki, mój tato i brat widząc ten skok Stocha od razu mówili eh i ze zepsuł skok i wszyscy mysliesmy ze bedzie za Kubacki a tu taka niespodziewana sytuacja
(17.12.2018, 17:01)
cvb
Tojest mega kpiną ze Stoch skacząc zaledwie 131,5m pokonał zarówno Żyłę jak i Geigera, nawet komentatorzy byli zawiedzeni skokiem Stocha i megazaskoczeni gdy okazało się niewiadomo dlaczego że jednak zajął 1 miejsce po tym skoku
Myślę sprawiedliwe byłoby tu 3 miejsce po tym skoku. Ewidentnie było widać zabrakło aż 2m do zielonej linii, w głosach komentatorów też był wyczuwalny jęk zawodu.
A tu nagle... 1 miejsce po tym skoku!
Kto ma takie same odczucia jak ja i komentatorzy???
Jestem zdziwiony tym werdyktemi go nie rozumiem...
Chce zaznaczyc ze sprawiedliwie patrze na sprawę bo wszyscy widzieli ze Stoch wylądował ok.2m przed zieloną, ja tylko mówie to co widze i nie jestem stroniczy.
Zapraszam do dyskusji i prosze o wasze spotrzeżenia tej sytuacji.
(17.12.2018, 16:51)
guma
Trwa najlepszy sezon naszych skoczków w historii. 2 lata temu po 7 konkursach indywidualnych 7 naszych zawodników zgromadziło łącznie 900 punktów. W ubiegłym roku po 7 konkursach 6 skoczków miało łącznie 872 punkty. W tym roku jest to już łącznie 1057 punktów, które zdobyło 6 skoczków.
Wesołych świąt!

(16.12.2018, 20:43)
marmi
Nie zwracam uwagi na takie detale, ale jak się tak utrzyma cały sezon to dopiero będzie ciekawostka :)
(16.12.2018, 20:40)
Ciekawostka
Zauważył ktoś, że w tym sezonie Jernej Damjan punktuje tylko w soboty, a David Siegel - w niedziele?
(16.12.2018, 20:25)
cvb
Ryju skacze jak Małysz 00/01
(16.12.2018, 20:24)
Sweet
Ale Daniel Huber zrobil, kompletnie odpadl w kwalifikacjach. Czyli to byl taki wyskok.
(16.12.2018, 20:21)
Sweet
Co za sezon fantastyczne wyniki. Ryoyu Kobayashi dominator! Przeskoczyl skocznie rekord! Piotr i Kamil fantastycznie! Dawid tez super!! Vladimir dzisiaj troche gorzej, Antti super to jest to!! Mackenzie kolejne punkty i wyprzedza Kanada Wlochow! Kevin troche zabraklo. Roman Koudelka niesamowicie widac jak ich Steiert wykanczal tymi silowymi treningami, brawo Jiroutek. Kot slabszy jest od Zniszczola widac. Wesolych swiat zawodnikom a potem machina ruszy!!
(16.12.2018, 20:19)
Pablo
Ryoyu Kobayashi na następnym zawodach Cię pokonam
(16.12.2018, 18:18)
Danek
Ryoyu znowu najlepszy . Tym samym jest głównym kandydatem do zwycięstwa w turnieju jednak ja liczę , że na turnieju w jednym konkursie mu się noga powinie a to wykorzysta Piotrek który jest w stanie cały turniej wyskakać na równym poziomie nie schodząc z podium . Co do dzisiejszych zawodów brawa dla Piotra , Kamila , Dawida . Solidny występ Jakuba i Stefana . Pozytywne zaskoczenie to Koudelka .
(16.12.2018, 17:29)
marmi
No ja bym nie powiedział, że Joju obalił teorię o wietrze w plecy tylko że był za słaby, żeby zadziałała :)
Gratulacje dla Polaków. Myślę, że to był jeden z konkursów, w którym byliśmy najbliżej zajęcia całego podium. Gdyby nie życiowa forma Joju i jedna 0,5 nota wyżej dla Kubackiego to by się udało :) No nic, będę cierpliwie nadal na to czekał :)
Ten niedosyt, że tak niewiele do epokowego osiągnięcia zabrakło po części zaspokoili mi Ammann i Kasai, którym udało się wejść do 2. serii, gratulacje dla nich. Kasai śrubuje rekord najstarszego skoczka z punktami PŚ do niewiarygodnego kilka lat temu wyniku, a jakby jeszcze pudło mu się na jakimś mamucie trafiło, to by było dopiero :)
Rzeczywiście bardzo słabo Austriacy, tylko 1 w 30 a reszta daleko poza, szczególnie słabo poszło Hayboeckowi. Wyglądają teraz jak Polska gdy mieliśmy tylko Małysza w czołówce i to nie w najwyższej formie...
Bardzo dobrze skaczą Klimow, Koudelka i Aalto, dobrze Zografski, nieźle się trzymają Kanadyjczyk i Amerykanin co też cieszy.
Norwegowie skaczą porządnie ale bez błysku (poza zwycięstwem Forfanga). Słoweńcy przyzwoicie no i dziś wróciło u nich do normy, Peter Prevc najlepszy z nich :)
(16.12.2018, 17:17)
T
I znów po 1 serii miałem pewną nadzieję, którą trochę popsuł Kobayashi, ale konkurs i tak bardzo dla nas udany i ogólnie ciekawy. Co to za czasy, że po skoku dającym prowadzenie w konkursie i miejsce na podium, większą eksplozję radości widać u Horngachera niż u Żyły. Brawo Piotrek!
(16.12.2018, 16:22)
.
@Czarnybaron żyła był dwa razy 3 i trzy razy 2 Gratulacje dla wszystkich reprezentantów Polski brawa dla Alto koudelki Geigera Johanssona bardzo się ucieszyłem po pierwszym skoku forfangu na 128m
(16.12.2018, 16:17)
Fanka
Kamil skacząc z numerem 60 wskakuje na 60. podium w karierze! Gratulacje!
(16.12.2018, 16:14)
kibic (fan zografskiego)
Spuchnie w końcu ten Kobayashi czy nie? Myślałem, że przerwa go rozreguluje, że wiatr w plecy... Nic z tego, gość jest nie do ruszenia a tu TCS idzie.
(16.12.2018, 16:11)
aaa
Przepraszam na 7 startów.
miejsca Kamila - 4, 2, 3, 7, 4, 9, 3
+ wygrana w drużynowym
(16.12.2018, 16:10)
aaa
nieustablizowana forma hehehe 3 w PŚ, 3x podium na 6 konkursów...
(16.12.2018, 16:08)
troll
Wielka wielka wielka szkoda piotrka żyły. No ileż można aż się chce powiedzieć
(16.12.2018, 16:07)
SamoaJoj
Kubicki się nie skompromitował w drugim skoku - szok !

Kamil widać, niestety, że jeszcze forma nieustabilizowana
(16.12.2018, 16:02)
x
Ryoyu genialny, oby trzymał taką formę jak najdłużej.
(16.12.2018, 15:59)
CzarnyBaron
Kobayashi obalił teorię, że przy wietrze w plecy sobie nie poradzi.
A Żyła jest dzisiaj 4 raz drugi w tym sezonie?
(16.12.2018, 15:58)
CzarnyBaron
Eisenbichler wyprzedzający Klimova notami za styl to jakieś nieporozumienie
(16.12.2018, 15:52)
stachu
licze na atak polaków i życze ryoyu https://youtu.be/FZfmUSDjNlo tego co ito wyprawił
(16.12.2018, 15:18)
SkokiFan
ALEŻ TO SIĘ PIĘKNIE UKŁADA !
(16.12.2018, 15:18)
SamoaJoj
Koba po za zasięgiem, będzie max jeden Polak na podium, bo z tyłu atakują piekielnie mocni Geiger i Robert
(16.12.2018, 15:14)
CzarnyBaron
No to Miyahira teraz obniży belke Kobayashiemu w 2 serii jak będą takie warunki i Ryoyu może dopisać sobie 4 zwycięstwo.
(16.12.2018, 15:14)
TeamStoch
Tylko stoch
(16.12.2018, 15:10)
aaa
Jeden Austriak w 30ce... Tyle samo Finow i Bulgarow... Szkoda Peiera. Ladny skok i zdziwiiny byl ze nie wszedl
(16.12.2018, 15:09)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
PŚ Engelberg: Zwycięstwo Kobayashiego, Żyła i Stoch na podium
PŚ Engelberg: Zwycięstwo Kobayashiego, Żyła i Stoch na podium

PŚ Engelberg: Zwycięstwo Kobayashiego, Żyła i Stoch na podium

Kalendarium
Andreas Kuettel
Dziś urodziny obchodzą:
Miran Tepes (1961)
Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich