Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Zawody Pucharu Świata w Kuopio rozpoczęły się z 14. belki od skoków dwóch Słoweńców - Matica Benedika i Andraza Pograjca, którzy w serii próbnej spisali się bardzo dobrze. W konkursie jednak nie było już tak różowo. Benedik lądował na buli, ale Pograjc o dziwo poradził sobie w trudnych warunkach lądując na 123 metrze, co na dłuższy czas dało mu prowadzenie w zawodach.

Taki sam wynik zanotował Junshiro Kobayashi, ale był za Słoweńcem. Lepszy za to okazał się Vincent Descombes Savoie - 127 metrów. Niestety Stefan Hula spisał się znacznie słabiej - 113 metrów i nie miał większych szans na II serię.

Kolejnym liderem został Matjaz Pungertar (126 m). Do czołówki dołączyli także Gregor Deschwanden, Reruhi Shimizu (po 123,5 m) i Karl Geiger (127,5 m). Po nich oglądaliśmy dwóch kolejnych Polaków. Najpierw dzisiejszy jubilat - Dawid Kubacki - który kończy 23 lata - uzyskał 127 metrów w dobrym stylu. To dało mu prowadzenie. Krzysztof Miętus lądował jednak znacznie bliżej - 118 metrów, ale nie był jeszcze bez szans na punkty.

Kolejny znakomity skok oddał Daiki Ito. Japończyk poszybował na 129 metr, jak zwykle w dobrym stylu. To on wyprzedził naszego reprezentanta o 4,3 punktu. Dobre skoki należały także do Austriaków Stefana Krafta (129,5 m) i Michaela Hayboecka (130,5 m). Obaj jednak nie wyprzedzili Daikiego Ito. W czubie tabeli plasowali się po swoich próbach również Zografski (125,5 m) i Kasai (127,5 m), którzy skakali już z obniżonego rozbiegu. Najstarszy zawodnik w PŚ był na 2. miejscu, za swoim rodakiem.

Na chwilę wstrzymano zawody przed skokiem Piotra Żyły. Nasz złotousty skoczek znakomicie spisywał się do tej pory na treningach. W konkursie także nie zawiódł lecąc 123 metry, co dawało mu tymczasowe 10. miejsce.

Warte uwagi były też odległości Stjernena (127,5 m), Vassilieva (127 m), Tepesa (129 m) i Takeuchiego (125,5 m). Po skoku tego ostatniego mieliśmy aż trzech Japończyków na czele stawki.

Mieliśmy dziś niefart. Znów przerwano na chwilę zawody z powodu silnego wiatru i znów przed skokiem Polaka. Maciej Kot nie poradził sobie z warunkami i progiem skoczni. 107 metrów wykluczyło trzeciego Polaka w tym konkursie z walki o punkty.

Nowym liderem został Michael Neumayer - 130 metrów. Niemiec znakomicie spisywał się w każdym skoku na Puijo i był jednym z faworytów do zwycięstwa. Tylko metr bliżej lądował Tom Hilde, ale miał wyższe noty za styl i mniej korzystny wiatr, co dało mu niespodziewanie 1. miejsce przed skokami ośmiu najlepszych skoczków.

Zwycięzca dwóch ostatnich konkursów Pucharu Świata, Richard Freitag, tym razem nie zachwycił i podobnie jak Ammann był daleko poza czołówką, choć strata punktwa nie była aż tak duża. Tuz po nim znacznie lepiej zaprezentował się Kamil Stoch. Polak skoczył aż 135 metrów, tylko pół metra bliżej od rekordu obiektu. To musiało dać prowadzenie! Polak miał 11,6 punktu przewagi nad Hilde.

Starali się go dogonić Freund (129,5 m), Bardal (129 m) i Schlierenzauer (128,5 m). Nie udało im się, a totalną wpadkę zaliczył Anders Jacobsen (118,5 m). To spowodowało, że Norweg nie zdobył dziś punktów.

Wyniki po I serii
 
zawodnik
kraj
odl. 1
punkty
1
Kamil Stoch
Polska
135.0
142.3
2
Severin Freund
Niemcy
129.5
134.4
3
Anders Bardal
Norwegia
129.0
130.9
4
Tom Hilde
Norwegia
129.0
130.7
5
Michael Neumayer
Niemcy
130.0
128.2
6
Gregor Schlierenzauer
Austria
128.5
127.0
 
Daiki Ito
Japonia
129.0
127.0
8
Noriaki Kasai
Japonia
127.5
126.7
9
Taku Takeuchi
Japonia
125.5
125.4
10
Stefan Kraft
Austria
129.5
125.3
11
Jurij Tepes
Słowenia
129.0
124.9
12
Andreas Stjernen
Norwegia
127.5
124.1
13
Dimitry Vassiliev
Rosja
127.0
123.7
14
Robert Kranjec
Słowenia
126.0
123.2
15
Peter Prevc
Słowenia
126.0
123.0
16
Dawid Kubacki
Polska
127.0
122.7
17
Jan Matura
Czechy
126.5
122.3
18
Vladimir Zografski
Bułgaria
125.5
121.9
19
Matjaz Pungertar
Słowenia
126.0
121.2
20
Wolfgang Loitzl
Austria
124.5
120.2
 
Michael Hayboeck
Austria
130.5
120.2
22
Karl Geiger
Niemcy
127.5
120.1
23
Richard Freitag
Niemcy
124.0
120.0
 
Vincent Descombes Sevoie
Francja
127.0
120.0
25
Piotr Żyła
Polska
123.0
119.6
26
Andreas Wank
Niemcy
124.0
117.4
27
Simon Ammann
Szwajcaria
122.5
115.2
28
Reruhi Shimizu
Japonia
123.5
114.1
29
Gregor Deschwanden
Szwajcaria
123.5
112.9
30
Denis Kornilov
Rosja
123.5
112.8
31
Andraz Pograjc
Słowenia
123.0
112.3
32
Manuel Fettner
Austria
120.5
111.7
33
Junshiro Kobayashi
Japonia
123.0
111.5
34
Lauri Asikainen
Finlandia
121.5
107.7
35
Anders Jacobsen
Norwegia
118.5
107.6
 
Lukas Hlava
Czechy
120.5
107.6
37
Jaka Hvala
Słowenia
118.5
106.2
38
Krzysztof Miętus
Polska
118.0
106.1
39
Alexey Romashov
Rosja
114.5
102.3
40
Roman Koudelka
Czechy
115.0
98.2
41
Andreas Kofler
Austria
110.0
96.3
42
Andrea Morassi
Włochy
114.0
94.7
43
Andreas Wellinger
Niemcy
111.5
94.1
44
Sebastian Colloredo
Włochy
114.5
93.7
45
Stefan Hula
Polska
113.0
93.6
46
Kaarel Nurmsalu
Estonia
115.0
92.2
47
Maciej Kot
Polska
107.0
87.1
48
Danny Queck
Niemcy
110.0
86.3
49
Ville Larinto
Finlandia
83.0
38.8
50
Matic Benedik
Słowenia
72.0
10.7


Po dość krótkiej przerwie organizatorzy rozpoczęli drugą serię skoków. Zaczął Denis Kornilov z 13. belki skokiem na 124 metr. Rosjanin poprawił nieco swoją pozycję. Później liderami zostawali: Andreas Wank (128 m), Piotr Żyła (129 m) i Vincent Descombes Savoie (129 m).

Słabiej spisali się za to Ammann (120 m) i z obniżonej belki na życzenie trenera Richard Freitag (113 m). Tragicznie wręcz zaprezentował się Hayboeck, który w pierwszym skoku miał drugą odległość (tym razem tylko 103 metry).

Francuza na prowadzeniu zmienił za to inny Austriak - Wolfgang Loitzl, skokiem na 128,5 metra, ale nie cieszył się długo. Jan Matura uzyskał taką samą odległość i to on stał w miejscu przeznaczonym dla tymczasowego lidera zawodów.

Tylko 117 metrów uzyskał w drugiej próbie Dawid Kubacki i niestety spadł do trzeciej dziesiątki...

Niewystarczające skoki oddali Słoweńcy - Prevc (125,5 m) i Kranjec (121,5 m). Obaj spadli w klasyfikacji. Podobna sprawa odnosiła się do Vassilieva (126,5 m) i Stjernena (126,5 m). Ku uciesze Gorana Janusa chociaż Tepes nie zawiódł - 127 metrów. Był nowym liderem konkursu.

Przyszedł czas na czołową dziesiątkę po 1. serii. Otwierał ją Stefan Kraft, który poszybował pięknie na 130,5 metra i miał sporą przewagę nad Słoweńcem i mógł awansować w klasyfikacji.

Tuż po Austriaku zaprezentowało się trzech Japończyków. Taku Takeuchi nie pokonał rywala skokiem na 127 metrów i był dopiero piąty... Noriaki Kasai lądował znacznie bliżej - tylko 121 metrów i wypadł daleko poza czub tabeli... Tylko Daiki Ito wytrzymał presję. 132 metry pozwoliły mu wyprzedzić Stefana Krafta.

Co prawda Gregor Schlierenzauer nie pokonał Japończyka (128 metrów), ale to pozwoliło mu na przypieczętowanie drugiej kryształowej kuli w swojej karierze!

Michael Neumayer nie był zadowolony po swoim drugim skoku. 128,5 metra w bardziej korzystnych warunkach dawało Niemcowi dopiero 4. miejsce, za Ito, Schlierenzauerem i Kraftem. Próba nie udała się także Tomowi Hilde (125 metrów). Norweg był dopiero szósty.

Szanse na rehabilitacje miał Anders Bardal, który skakał podczas pojawienia się czarnego dymu z kaplicy Sykstyńskiej. 127,5 metra dawało mu na razie 2. miejsce.

Severin Freund był w lepszej formie od Bardala. 130 metrów nie dało jednak Niemcowi prowadzenia. Miał aż 11,2 punktu odjęte za warunki wietrzne. Kamil Stoch potrzebował zatem 125,5 metra do pierwszego zwycięstwa w PŚ w tym sezonie. Udało się polecieć na 129 metr! Brawo Kamil!

Wyniki końcowe
 
zawodnik
kraj
odl. 1
odl. 2
punkty
1
Kamil Stoch
Polska
135.0
129.0
268.1
2
Daiki Ito
Japonia
129.0
132.0
257.2
3
Severin Freund
Niemcy
129.5
130.0
255.2
4
Anders Bardal
Norwegia
129.0
127.5
253.7
5
Gregor Schlierenzauer
Austria
128.5
128.0
253.5
6
Stefan Kraft
Austria
129.5
130.5
252.0
7
Michael Neumayer
Niemcy
130.0
128.5
247.0
8
Jurij Tepes
Słowenia
129.0
127.0
245.6
9
Tom Hilde
Norwegia
129.0
125.0
245.3
10
Jan Matura
Czechy
126.5
128.5
244.8
11
Wolfgang Loitzl
Austria
124.5
128.5
244.1
12
Taku Takeuchi
Japonia
125.5
127.0
242.6
13
Peter Prevc
Słowenia
126.0
125.5
241.7
14
Vincent Descombes Sevoie
Francja
127.0
129.0
240.8
15
Piotr Żyła
Polska
123.0
129.0
239.9
16
Dimitry Vassiliev
Rosja
127.0
126.5
239.0
 
Andreas Wank
Niemcy
124.0
128.0
239.0
18
Andreas Stjernen
Norwegia
127.5
126.5
238.9
19
Noriaki Kasai
Japonia
127.5
121.0
237.0
20
Robert Kranjec
Słowenia
126.0
121.5
234.2
21
Karl Geiger
Niemcy
127.5
125.0
232.4
22
Denis Kornilov
Rosja
123.5
124.0
225.6
23
Vladimir Zografski
Bułgaria
125.5
118.0
225.0
24
Dawid Kubacki
Polska
127.0
117.0
221.9
25
Simon Ammann
Szwajcaria
122.5
120.0
221.4
26
Gregor Deschwanden
Szwajcaria
123.5
120.0
217.4
27
Matjaz Pungertar
Słowenia
126.0
115.5
214.8
28
Richard Freitag
Niemcy
124.0
113.0
210.5
29
Reruhi Shimizu
Japonia
123.5
110.5
202.8
30
Michael Hayboeck
Austria
130.5
103.0
190.9
31
Andraz Pograjc
Słowenia
123.0
 
112.3
32
Manuel Fettner
Austria
120.5
 
111.7
33
Junshiro Kobayashi
Japonia
123.0
 
111.5
34
Lauri Asikainen
Finlandia
121.5
 
107.7
35
Anders Jacobsen
Norwegia
118.5
 
107.6
 
Lukas Hlava
Czechy
120.5
 
107.6
37
Jaka Hvala
Słowenia
118.5
 
106.2
38
Krzysztof Miętus
Polska
118.0
 
106.1
39
Alexey Romashov
Rosja
114.5
 
102.3
40
Roman Koudelka
Czechy
115.0
 
98.2
41
Andreas Kofler
Austria
110.0
 
96.3
42
Andrea Morassi
Włochy
114.0
 
94.7
43
Andreas Wellinger
Niemcy
111.5
 
94.1
44
Sebastian Colloredo
Włochy
114.5
 
93.7
45
Stefan Hula
Polska
113.0
 
93.6
46
Kaarel Nurmsalu
Estonia
115.0
 
92.2
47
Maciej Kot
Polska
107.0
 
87.1
48
Danny Queck
Niemcy
110.0
 
86.3
49
Ville Larinto
Finlandia
83.0
 
38.8
50
Matic Benedik
Słowenia
72.0
 
10.7

klasyfikacja generalna Pucharu Świata »
wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« marzec 2013 - wszystkie artykuły
Komentarze
tommm
wow. ze 30 skoków ponad Hill Size! tego chyba jeszcze nie było. szkoda, że nie mogłem tego zobaczyć
(13.03.2013, 17:09)
hhhhaaahahaha
Simon amman poległ prawie od deshwandena lecz deshwanden lepsze skoki ---Karel Nurmsalu daleko powiendzy polakami ---50 matic Bendik 10.7 :)---Włosi mogą powiedziec papa druzynowce
(13.03.2013, 01:25)
marmi
Brawo Stoch, doczekaliśmy się :) Masz już więcej zwycięstw od Bardala i tyle samo co Janda. Mam nadzieję, że w tym sezonie dogonisz jeszcze Romorena a może i Jacobsena :)
Dogonić Freunda w PŚ przy jego obecnej formie będzie jednak ciężko ale trzymajmy kciuki...
(12.03.2013, 22:52)
Dawid123456
A pozostali Polacy.
Na uznanie zasługuje kolejny spory awans Piotrka (znów o 10 pozycji). Eh.. Gdyby tak te pierwsze skoki były tak dobre jak drugie... To na pewno walczyłby o więcej niż miejsca w połowie drugiej dziesiątki. Może w Trondhaim odda dwa równe, dalekie skoki. Oby :)
Dawid naprawdę dobry skok pierwszy, ale w drugim już za wysokie wybicie i spadł jak kamień... Szkoda, bo szansa na miejsce w "10".
Krzysiek i Maciek pech do warunków (Maćka to wręcz przygniotło do zeskoku, Kamil o tym mówił w wywiadzie). W następnych konkursach już z punktowaniem nie powinni mieć problemu (jak tylko warunki będą równe).
Stefan, występ słaby. Chętnie w jego miejsce zobaczyłbym kogoś z dwójki Ziobro/Biegun.
(12.03.2013, 22:37)
Dawid123456
Brawo Kamil! To co powinno stać się w Lahti, stało się w Kuopio. Co się odwlecze to nie uciecze ;)
Walka o 3 miejsce w generalce rozegra się pomiędzy Kamilem, Jacobsenem i Freundem. Z tego wyścigu można chyba już skreślić Freitaga, który dziś poniósł ogromne straty ( z 5 punktów do Kamila jego strata zwiększyła się do 102). Bardal powinien obronić drugie miejsce. Jacobsen pokazuje że jest potwornie nierówny, a taka dyspozycja na pewno nie przybliży go do podium. Freund za to skacze teraz zaskakująco daleko i regularnie, 3 w Lahti, 3 w Kuopio. Mimo to, Kamil wydaje się być w lepszej formie od niego.
Podium w generalce powinno być :)
Gratulacje dla Gregora, za przypieczętowanie drugiej KK w karierze. Za cały sezon, zdecydowanie na nią zasłużył.
Gratulacje też dla Ito, za pierwsze podium w sezonie. Późno się rozkręcił, no ale lepiej późno niż wcale :)
(12.03.2013, 22:32)
okiemkibica.cba.pl
Super wynik Kamila, ale drużyny już nie. Cały czas czekam na polskie podium.
Gratulacje za pierwsze zwycięstwo w sezonie. Życzę więcej.
(12.03.2013, 22:28)
fan skoków85
Dzisiaj Stoch jedną ważną rzecz sobie zagwarantował: tylko od niego zależy czy stanie na podium PŚ czy nie. Nie musi liczyć, że jego i Jacobsena a także Freunda ktoś rozdzieli: 4 wygrane=3. miejsce w PŚ. Do Jacobsena musi średnio odrabiać 12 pkt, a do Freund 18.
Wszystko jest możliwe.
Do Bardala musi średnio odrabiać 42 pkt. To jest ciężkie zadanie, właściwie musi liczyć na jakąś większą wpadkę jak dzisiaj Jacobsena, co będzie trudne.
(12.03.2013, 22:20)
gracz1
Fajny konkurs,ale w złych warunkach.Gratulacje dla Stocha-skoczył dobrze i zdeklasował rywali.Japończycy dziś też dobrze.Dla Finów jest to chyba koniec sezonu-skakali bardzo słabo.Wydaje mi się że do formy wraca Zografski.
(12.03.2013, 22:08)
OtokoNoHito
A co do zupełnego braku Finów w czołówce - za to Słoweńcy dużo mocniejsi. Ot, przetasowania, liczba mocnych drużyn pozostaje zbliżona. Tak jak na początku XXI wieku wypadali Japończycy, a wchodzili Norwegowie.
(12.03.2013, 22:06)
OtokoNoHito
@ Bartt

Ja dobrze mam tego świadomośc, wielokrotnie to podkreslam w komenterzach. Do "czasów wczesnego Małysza" nie ma porównania, zupełnie inna jakość. Wtedy byliśmy outsiderami tej dyscypliny, teraz jesteśmy czołówką. I wciąz warto to podkreślać. Po prostu odnotowuję fakt. Każda seria ma kiedyś swój koniec.
(12.03.2013, 21:50)
uskotko
Największą nadzieję miałam na Japończyka na podium - i wymodliłam :D
(12.03.2013, 21:48)
Bartt
Ja bym nie narzekał że nie było czterech, bo i tak jest dobrze. Za czasów Małysza obecność 4 skoczków w "30" zdarzała się góra 3-4 razy w sezonie. Obecnie tyle razy to się zdarza że mamy mniej niż 4 zawodników. Więc postęp jest ogromny! Inna sprawa, że zupełny brak Finów w czołówce (podczas gdy za czasów Małysza była ich cała masa) znacznie ułatwia nam zadanie...
(12.03.2013, 21:41)
OtokoNoHito
No i w końcu oficjalnie możemy już mówić o sezonie w którym 5ciu naszych PRZEKROCZYŁO granicę 100 punktów(; Dla Kota, Kubackiego i Miętusa już to są najlepsze sezony w PŚ, Żyle brakuje jeszcze 17 pkt do pobicia zeszłosezonowego rekordu więc ma wielką szansę go poprawić, Stochowi pobić zeszłoroczne 1078 pkt będzie baardzo trudno, ale paradoskalnie i tak ma szansę zakończyć sezon na wyższym miejscu. A punktowo już teraz jest to jego 2gi najlepszy sezon. W Pucharze Swiata oczywiście, bo zważywszy na tytuł MŚ bezwzględnie najlepszy w karierze.
(12.03.2013, 21:15)
wania the russian
A ja obstawiałem że Ammann wygra... żenada.
(12.03.2013, 21:15)
System
Draki@ Kamil wygrał zasłużenie i się cieszę ale freund powinien być drugi
(12.03.2013, 21:14)
OtokoNoHito
Poprzedni występ był lepszy drużynowo (4 Polaków w 30tce, 2 w 10tce), ale ten przynosi w końcu upragnione zwycięsto Stocha i to jest najważniejsze. Skądinąd są to chyba pierwsze zawody od Soczi, nie licząc zawodów w rezerwowym składzie z Oberstdorfu, gdy nie mamy 4ki w 2giej serii. Więc oficjalny koniec pewnej pięknej, długiej serii. Oby wkrótce zacząc ją na nowo(; Stoch pokazał mistrzoswską klasę, Żyła jak zwykle nierówny, ale 2gi skok pozwolił mu na wielki awans i dobre miejsce w 15tce, cieszą też w końcu punkty Kubackiego, który długo nie mógł się przełamać. Mogły być zresztą sporo okazalsze, gdyby nie drugi skok. Maćka Kota nie ma co komentować, myślę, ze to wypadek przy pracy, Miętus słaby występ, a Hula niestety potwierdza, że PŚ to za wysokie progi. Pytanie czy jest na chwilę obecną jakiś nasz 6ty dla którego by nie były. Zioboro, Biegun? Można zaryzykować, ale że będzie wiele lepiej, pewny bym nie był. Jakkolwiek - dla nas zawody i tak w cieniu sukcesu Kamila, który wraca do walki o podium klasyfikacji generalnej PŚ choć wyprzedzić Jacobsena i Freunda będzie bardzo trudno.
(12.03.2013, 21:10)
AGNES24
moje typowanie dobrze
(12.03.2013, 21:08)
MatMaister
Jest tak jak miało być. Kamil jest w tej chwili w najlepszej formie z całej stawki. Jest mistrzem i tyle. Czasem tylko psycha jeszcze mu szwankuje. Jestem przekonany, że w tym sezonie wygra jeszcze i to nie raz.
(12.03.2013, 20:14)
abs
I tak ma być. Mistrz Świata MUSI wygrać jakieś zawody w sezonie. Inaczej to byłby jakiś paradoks. Pierwsza seria, aż mi się przypomniał Małysz ze starych dobrych czasów. Stoch ma realne szanse na podium w generalce, aczkolwiek teraz Norwegowie będą skakać u siebie i ciężko będzie wygrać z Bardalem i Jacobsenem, no ale zobaczymy. Kamil jest w gazie. Będzie dobrze.
(12.03.2013, 20:13)
draki
NO I BRAWO KAMIL JUZ WIDZE KOŃCOWE PODIUM PUCHARU ŚWIATA
(12.03.2013, 20:09)
draki
a pozatym kto twierdzil ze złoto kamila było przypadkiem!!! zamiast sie cieszysc to szukają dziury w całym
(12.03.2013, 20:07)
draki
a co system miałeś nadzieje że kamil mniej do niego odrobi!!!0o!!!
(12.03.2013, 20:03)
RemigiuszMakrela
@daje do myslenia
Ty chyba trolujesz, bo taim nie da się urodzić.
(12.03.2013, 20:02)
Antek99
Nie wiem dlaczego kruczek brał Hule zamiast któregoś z juniorów
(12.03.2013, 20:01)
RemigiuszMakrela
Swoją drogą piękny konkurs, ileż skoków za HS. Kamil leci pół metra od rekordu, a belki nikt nie obniża. Dlaczego tak nie może być zawsze?
(12.03.2013, 20:01)
legol
I co panie Seba99pl?
Drugi Bystoel? Dalej bedziesz Stocha nazywal farciarzem?
@daje do myslenia
Oj bola wygrane Stocha bola ale to sie da leczyc, najlepiej walnieciem w glowe czyms mocnym.

Gratulacje dla naszego mistrza.Pokazal ze zwyciestwo na MS nie bylo dzielem przypadku.A Gregorowi naleza sie gratulacje za zdobycie Krysztalowej Kuli, Bardal juz stracil definitywnie szanse zeby go dogonic.A za to Stoch ma jeszcze szanse zeby stanac na podium w koncowej klasyfikacji.Dopingujmy naszego mistrza zeby mu sie to udalo!
(12.03.2013, 20:00)
system
system dziś skrzywdził freunda uważąm że drugie miejsce mu sie należało
(12.03.2013, 19:56)
f
to znaczy, Kamila
(12.03.2013, 19:54)
f
to znaczy, Kamila
(12.03.2013, 19:54)
Maciekw7
Ale aktualna sytuacja w PŚ coś Panowie chyba pomieszana:) Stoch 947 pkt jednak na razie nie ma:)
(12.03.2013, 19:53)
xxxx
Szanowna Redakcjo !

Wkradł się błąd w Klasyfikację Generalną PŚ. Kamil Stoch nie jest na 3 miejscu !
(12.03.2013, 19:53)
f
dobry skoki emila
(12.03.2013, 19:53)
daje do myslenia
Czy przed konkursem w Lahti była zapowiedziana jakas szczegółowa kontrola antydopingowa że wszyscy "miszczowie" z Val di Fiemme (w biegach i skokach) nagle zawiedli?
(12.03.2013, 19:15)
a
szkoda Maćka Kota, troche złe warunki ale on i tak juz pokazał w tym sezonie że może wiele
(12.03.2013, 19:15)
fan
teraz tylko skupić się na tmy jednym skoku i bedzie dobrze :D
(12.03.2013, 19:05)
MatMaister
To jest to o czym pisałem. Tylko wygrana ! Jest w zbyt dobrej formie, żeby nie wygrywać. Ale spokojnie. Kamil nie raz już pokazał, że potrafi wszystko. Nawet przegrać, wygrany konkurs.
(12.03.2013, 19:04)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
PŚ: Stoch deklasuje rywali w Kuopio!
PŚ: Stoch deklasuje rywali w Kuopio!

PŚ: Stoch deklasuje rywali w Kuopio!

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich