Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

"Idzie to w dobrym kierunku i dlatego spokojny trening może przynieść efekty" - mówi Małysz. Umowa z Hannu Lepistoe ma być podpisana w najbliższych dniach. Teraz nasz najlepszy skoczek będzie pracował nad formą pod okiem fińskiego trenera w Wiśle.

"Hannu Lepistoe - na prośbę Adama Małysza - zajmuje się jego szkoleniem. Natomiast Łukasz Kruczek zajmuje się całą pozostała grupą kadrowiczów" - oznajmił na konferencji prasowej Apoloniusz Tajner, prezes PZN. Ze względu na formalności umowa z Lepistoe ma zostać podpisana w piątek. Kto będzie współpracował z Finem, na razie nie wiadomo, choć wcześniej wymieniano wśród potencjalnych asystentów Roberta Mateję.

Jakie są najbliższe plany duetu Małysz-Lepistoe? Rezygnują z udziału w konkursach w Sapporo na rzecz spokojnych treningów w Wiśle. Ma to przynieść zwyżkę formy Polaka, który zawsze w ten sposób wracał do wielkiego skakania. Że jest to możliwe, mówi sam Lepistoe, wymieniając tych, którzy mogą pokonać Schlierenzauera na MŚ: "Jest grupa trzech, czterech skoczków, którzy są w stanie z nim wygrać. I mieści się w niej Małysz." Oby podstawy do takiego optymizmu istniały aż do końca współpracy Małysza i Lepistoe - do Igrzysk Olimpijskich w Vancouver.
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« styczeń 2009 - wszystkie artykuły
Komentarze
Pinklon
Dzień dobry. Adam Małysz trenuje na skoczni w Malince czy w Łabajowie? Pamiętam, że kiedyś mówił, że to jego ulubiona skocznia. Poza tym jest mniejsza, a na takich miał zwyczaj pracować nad formą.
(31.01.2009, 17:41)
SkiJumper
więc Adrianos - zwracam honor :) no a co do Funakiego, jeżeli jest na siłach i sprawia mu to radość, to po prostu życzę mu powodzenia =)
(30.01.2009, 17:10)
ja
to Schmitta nie ma???
(30.01.2009, 14:49)
Fanka
@ kacper
Jasne! Najpierw On i Roar powtórzą Swoje wyniki z 2003 r., a potem w Libercu powtórzą się wyniki z Val di Fiemme 2003 r. Jestem jak najbardziej za!!!
(30.01.2009, 14:37)
kacper
piersz dziesiątka 1sigurd pettersen 2 stoch
(30.01.2009, 12:54)
kacper
pettersen wygra
(30.01.2009, 12:51)
zi00m
Ja licze ze Kamil Stoch stanie na podium....
(30.01.2009, 12:20)
ssij
poliz
(30.01.2009, 12:19)
Fanka
A Kto był 6., 5. i 16. w treningach? Miejmy nadzieję, że przypomni Sobie Swój wynik z 2003 r. A gdyby jeszcze zechciał go powtórzyć, to...
(30.01.2009, 12:01)
Adrianos
Funaki zajmował miejsca 1, 25 i 17 na treningach. Ja też liczę że będzie w top 10.
Obstawiam
1.G.Schli erenzauer
2.T.Morgenstern
3.M.Hautamaeki
4.S. Ammann
5.W.Loitzl
6. D.Ito
7.K.Stoch
8.M. Koch
9.S.Tochimoto
1 0.K.Funaki
(30.01.2009, 11:44)
kibicc
Skijumper gratuluję inteligencji i rozeznania w skokach narciarskich.A ta twoja teza o Funakim to wręcz rozbrajająca była.Mam nadzieje że stary mistrz Funaki jutro będzie w 10tce.Stwierdzam że polska myśl szkoleniowa wymiata, o to niektóre wnioski:
-Bachleda i Żyła i wspaniała forma tych zawodników i są poprostu skazani na PŚ i pewniacy nasi na MŚ
-wspaniała decyzja odnośnie występu naszych skoczków na mamucie w Oberstdorfie, jak nie skacze tam Małysz, to inni prawa nie mają!! na 90tki won reszta!!
-Mistrzostwa Polski i termin wręcz wyśmienity, co z tego że głupie loty są i do MŚ pare dni, liczą sie nasze włąsne polskie mistrzostwa!!
-odpuszczan ie zawodów specjalizacją naszą w tym wiedziemy w tym sezonie wyjątkowy prym
- niskie belki tylko Małysz może z nich skakać, reszta belki kosmiczne jak nie to wynocha!!
-reszta ma skakać tylko na k85-95, na większe skocznie i mamuty dostęp mają tylko kadrowicze z a i z małymi wyjatkami b.
(30.01.2009, 11:24)
bartek
moim zdaniem lepisto nie powini wyrzuca z kadry tylko kruczka
(30.01.2009, 11:24)
Damianinho
@SkiJumper
Kazuyoshi Funaki jest 40 w pucharze kontynentalnym, uzbieral 106 pkt wiec chyba jest w stanie odbic sie jeszcze od progu ;p
(30.01.2009, 11:08)
endriu12336
Adaś przeskoczy wszystkich w Willingen !!
(30.01.2009, 11:06)
Adrianos
Drugi trening wygrał Schlierenzauer(132,5), drugi był Morgenstern (127,5), a trzeci Loitzl (126,5).
Hula był 14 (119), Stoch 16 (112), a Żyła i Bachleda 20 (109).
Trzeci trening (nie było kwalifikacji) wygrał Hautamaeki (135), drugi był Schlierenzauer (134,5), a trzeci Neumayer (131,5). Polacy: Stoch 7 (124,5), Hula 19 (113,5), Żyła 20 (110,5), Bachleda 27 (105,5)
(30.01.2009, 10:36)
Adrianos
1.Nie pisałem tylko skopiowałem
2.To są wyniki 1.treningu PŚ w Sapporo
(30.01.2009, 10:30)
xyz
a co niby z reszta polaków piszą tylko o małyszu jada do saporro czy nie??
(29.01.2009, 23:42)
Damianinho
masa ludzi??? to byly tlumy, jak wyjezdzal samochodem spod skoczni to niemogl spokojnie wyjechac bo otoczyli jego samochod, skoczkowie ktorzy skakali dzisaj rano, (bo malysz na skoczni sam nie byl) nie mogli na wyciag wejsc bo tlum blokowal przejscie i na okolo chodzili
(29.01.2009, 22:18)
mlodyjot
eee tam spokojne treningi w Wiśle, a jak czytałem na pewnym portalu, to na jego pierwsze dzisiejsze treningi przyszła masa ludzi... i jak tu dojść do formy, ludzie dajcie mu spokój !
(29.01.2009, 21:38)
Damianinho
bylem dzisaj na teninngu Małysza w wiśle i musze powiedziec ze to skoki treningowe nie byly za wspaniale, ladaowal na ogol okolo punku konstrukcyjnego, czasami dalej czasami blizej, na dzisiejszym treningu razem z Lepisto byl lukasz Kruczek, a z kadry A byl tylko Malysz
(29.01.2009, 18:36)
ja
w sumie kruczek ewnie by sie sprawdzil ale za jakies 5-10 lat. tylko raczej juz sie nie sprawdzi, bo ten sezon duze pietno wywarl na opini o nim...szkoda troche... byl przecietnym skoczkiem a teraz jest przecietnym szkoleniowcem. bo moze to tajnera wina, ale prawdziwy szkoleniowiec cos by zrobil, nawet za cene jakiegos skandalu. a moze Kruczek byl wielkim skoczkiem tylko ktos mu rozwalil kariere bo byl slabym trenerem. i sie facet msci teraz.. :)
(29.01.2009, 17:59)
dariuszszczepanik
Dla mnie to absurd żeby Kruczek i Mateja szkolili kadrę. Powinni dogadać się z Kojonkoskim. A Lepisto byłby trenerem indywidualnym Adama Małysza
(29.01.2009, 17:23)
Bobby1444
Uważam, że Kruczek mógłby się sprawdzić na tym stanowisku, ale zdecydowanie nie teraz. W ogóle, żeby wziać się za pracę z kadrą trzeba mieć jakieś doświadczenie z pracą z nią, choćby własnie w kadrze B, a on nic...nagle wskoczył i wymaga się od niego cudów, przecież to absurd zejdźmy na ziemie, a kto jest winien? Wiadomo...
(29.01.2009, 16:59)
bialy
nie popisał się kruczek jako trener kadry A natomiast dla B pasowałby idealnie. szkoda więc, że zmarnowany przez to został ten sezon dla małysza. skoczek tej klasy mógłby walczyć o dobre wysokie miejsce w pś a nawet o piąty kryształ. nie oszukujmy się lata adama lecą a sezon ten jest jak widać. adam już zrobił swoje ale jeszcze może nas czymś zadowolić.
(29.01.2009, 15:09)
daf
@idoru
Zdaje się, że od "załatwiania sprawunków" jest w sztabie Robert Mateja - nie odbierajcie mu chleba :)
(29.01.2009, 14:50)
idoru
PS2
Małysza to nie dotyczy! Moim zdaniem Trenejro Tajnejro i spółka powinni stanąć na głowie i zapewnić Małyszowi wszystko (w tym trenerów) co jest mu potrzebne. Czyli Team Małysz - co nie wyklucza , że koordynowac to i "załatwiać sprawunki" będzie głowny trener reprezentacji ;-)
(29.01.2009, 14:08)
grzeeech
Wszystko pięknie i słusznie. Tylko niestety dzięki kochanemu prezesowi Apoloniuszowi T wszystko jest o prawie rok za późno. Ale lepiej późno...
(29.01.2009, 14:07)
idoru
Panowie dziękuję za celne uwagi!
Wcale nie twierdzę, ze Ł.K. okaze się dobrym trenerem - mam tylko taką nadzieję ;-) Pisząc ten komentarz wyszedłem z założenia, że Główny trener to w głownej mierze koordynator a nie Wszystkowiedzący (nie kazdy jest jak Polo T. ). I moim zdaniem Kruczek zrobił 50% takiej pracy - przygotował zespól motorycznie. Zabrakło wiedzy i umiejętności na pozostałe 50% . Tu jest pole do popisu dla specjalistów takich jak Fin, który mógłby się zająć tylko treningiem wybranych elementów (tak jak pozostali członkowie zespołu np. prof. Żołędź) i robić to z "doskoku" kilka dni w tygodniu - lub nawet rzadziej. Resztę pracy spadło by na Głownego trenera (koordynacja, terminy, plany, grafiki itp). Tylko tyle.
A z oceną poczekajmy do końca sezonu.
Rozumiem, ze trenera ocenia się po wynikach - lecz kibic nie ma mozliwości oceny wszystkich aspektów - nawet najlepsi trenerzy nie poradzili sobie np. z problemami pozasportowymi (vide m.rtkowski, peterka, nykaen) - tu nawet najlepszy warsztat nie pomoże. A z naszą grupą pracowali i Kuttin i Horngaher i Lepistoe a oni skacza jak skakali ;-(
PS. nie jestem fanem Matei więc mu sukcesy Jensa przypisałem - dzięki za wytknięcie!
(29.01.2009, 13:57)
grzeeech
Zgadzam się z Polonusem. Kruczkowi nikt nie zabrania nabierania doświadczenia jako trener jednak może lepiej jakby nabierał je jako trener, niewiem np. kadry B. Przez prawdopodobnie ostatnie dwa sezony Adama w karierze powinien go poprowadzic najlepszy fachowiec z wysokiej półki. Chyba sobie chłopak na to zasłużył. Wszystkie pieniądze którymi dysponuje PZN są zarobione dzięki Adamowi więc element oszczędności też w gre wchodzić nie może.
(29.01.2009, 13:28)
Polonus
@idoru (J.F.)
Panie trenerze,
1. Robert Mateja 5-te miejsce to w 1997 r. w Trondheim zdobył:)
2. nie moge się z Panem w pewnych rzeczach zgodzić
a. Co to znaczy dobrze kogoś przygotować do sezonu?To znaczy przygotować tak, że zajmuje wysokie miejsca w zawodach, w których bierze udzial. Jeżeli Kruczek przygotował Małysza dobrze siłowo to może wislak powinien startować w tym sezonie w zapasach albo w podnoszeniu ciężarów, a nie zawracać sobie głowę występami w reprezentacji skoczków
b. Z czym pan chciał czekać jak chodzi o Małysza? On ma 31 lat. A co do pozostałych. To wszyscy mają czekać aż Kruczek będzie dobrym trenerem? Kariery mogą wcześniej pokończyć.
c. Chce Pan zabronic kibicom oceniać pracę osób publicznych? Tajner twierdzi, że wszystko jest super. I tak juz mówi drugi rok. To co? Mamy po prostu uwierzyć i czekać. Bo przecież to autorytet. No to ja mam odmienną opinię.
d. Nasi mlodzi zawodnicy nigdy sie na arenie międzynarodowej nie wybiją, bo dzięki polityce Tajnera i Kruczka ich występy (np. w PK) sa już od kilku lat skutecznie blokowane. Najpierw przez wysyłanie synalków prominentnych działaczy, w tym roku przez irracjonalne żonglowanie obsadą na PK w ten sposób, aby limity były jak najmniejsze.
e. Naprawdę uważa Pan, że to że trenerem kadry będzie Kruczek lub Celej to jest dla naszych skoków w tej chwili korzystne? Ja myślę, ze jest zupelnie odwrotnie. Nie widzi Pan, na przykład, różnicy między efektami pracy Heinza Kuttina (którego nota bene niespecjalnie cenię)czy Stefana Horngachera a efektami pracy pana Celeja? Czy naprawdę uważa Pan, że nie bylo w maju lepszych niz pan Kruczek kandydatów na stanowisko glównego selekcjonera?
Broni pan koncepcji tajnerowskich. A to są złe koncepcje.
(29.01.2009, 13:09)
lolik55
DAJCIE SPOKÓJ KRUCZKOWI!
Uprzedzam zapewne setki komentarzy typu"kruczek do domu". Czytając zarówno artykuły jak i komentarze dziwie się ciagłemu krytykowaniu prac Łukasza Kruczka przez - nie oszukujmy się sportowych laików (tak to my kibice). Smuci szczególnie popularne równanie słaby skoczek=słaby trener (za wyjątkiem jednego super artykułu na tym portalu obalającego to twierdzenie vide Kojonkoski i Nikunen). Popatrzcie na całą sytuację pozytywnie:
a) nie rozliczajmy trenera po kilku miesiącach pracy- w sporcie ważne są efekty długoterminowe a w skokach dotego często nieprzewidywalne (vide Norwegia i widoczna zapaść Dream-Teamu Miki K.).
b) doceńmy, że tak przygotował Adama, że autorytet (Lepistoe) zaznacza, że forma fizyczna i siła Adama są bardzo dobre i detale (jakże ważne w skokach) wymagają dopracowania (+ za dobry zespół przygotowania motorycznego)
c)nie oczekujmy że trafi się trener cudotwórca, który w mig doprowadzi reprezentację na wyżyny (wspomniany juz Mika Miał w Norwegii z czego wybierać więc jak wszystko poukładal zaczęły sie sukcesy). Pamiętajmy, że główny trener to po pierwsze koordynator który nie musi być wybitny we wszystkich zagadnieniach ale musi ze spcjalistami dobże współpracować a Kruczek to robi - Nie ma trenerskich Omnibusów (patrz Pointner, Kojonkowski i inni - mają ZESPÓŁ i specjalistów od detali - u nas oczekuje sie cudów i pełnej wiedzy o wszystkim- PO CO?
d) cieszmy się, że w kadrze pracuje młody POLSKI trener, który za kilka -kilkanaście lat (patrzcie ile lat przeciętny trener reprezentaci w skokach pracował na pierwsze sukcesy) może stać sie wybitnym autorytetem (miał sświetnych nauczycieli i genialny materiał do pracy). Dajmy mu nabrac doświadczenia a tylko pracując z kadrą w Polsce ma szansę na PRAWDZIWY rozwój wiedzy i umiejętności - w klubacz jest to totalnie niemożliwe
e)Rozliczenie trenera zostrawmy jego przełożonym, ocenę odłużmy do końca sezonu (może od końca sezonu olimpijskiego) gdy poznamy długofalowe wyniki pracy
f) nie oczekujmy że nasze orły nagle wybija się poza przeciętność - Małysz mając 19 lat wygrywął zawody trenując w prymitywnych warunkach i jeździł na zawody za pieniądze trenera bo związek się wypinał ;-) Teraz skoczkowie maja zapewnione wszystko co potrzebne - a wynikow jak nie było tak nie ma - to o czymś swiadczy.

PS. Dajcie spokój Matei - to w końcu drugi skoczek ostatniego dwudziestolecia z rzeczywistymi, oczywiście jak na polskie warunki, sukcesami (MŚ, Olimpiada) a w kadrze nie jest trenerem a Asystentem - co ocznacza, że pomaga a nie decyduje - bez obrazy dla asystentów ale część pracy (np. pomoc w treningu imitacyjnym) może robić kazdy (po odpowiednim przeszkoleniu)- a Bardzo dobrze że robi to ktos kto na prawdę wie o co chodzi. A doświadcze ze skoczni Robert ma tyle, że młodzi, "perspektywiczni" moga tylko zazdrościć (dziś 5 miejsce na MŚ stocha to byłby mega sukces - pamiętacie kto był 5 w 1995 w Thunderbay?)

POZDRA WIAM
D.J.
(29.01.2009, 12:59)
martinarównolatek
STO LAT!
Na MŚ Adami i Martin pokażą że 30 lat to dopiero początek;-) Będzie jak w Lahti 2001!
a trzeci będzie przezywający czwartą młodośc (jak stwierdził Włodek Złotousty) Okabe!
Schliri, Morgi i Lojtzi jeszcze za młodzi na medale;-) (nawet ksywy mają jak z piaskownicy ;-)

Niech żyją 30 latkowie!!

PS. 100 lat dla mnie bo dziś tez mam urodziny!
(29.01.2009, 12:58)
milka
a i zeby w Libercu zdobyl zloto :)
no moze srebro, a zloto bedzie dla Adaska :D
(29.01.2009, 12:53)
milka
a ja polece zupelnie z czyms innym (mam nadzieje ze mnie nikt nie skrytykuje)..
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA MARTINA SCHMITTA Z OKAZJI URODZIN!!!
(29.01.2009, 12:48)
mico245
Razem z Hannu Lepistoe Adam będzie na podium w konkursach. Być może nawet wygra z raz w tym sezonie. Dobrze że nie jedzie do Sapporo tylko będzie z finem ćwiczyć.
(29.01.2009, 12:04)
Skoczek120
Oby tak dalej!!!
(29.01.2009, 11:14)
michałek
Jak najbardziej może być Hannu Lepistoe przeciez jak Hannu był trenerem to Adam Małysz zdobył kryształową kulę i mam nadzieję że w nastepnym sezonie 2009/10 Adam zdobędzie Kryształową kule i zostanie najlepszym skoczkiem świata.Lepistoe może mu pomóc i to bardzo przeciarz po treningach z Hannu Adam zajoł najlepsze miejsce w sezonie 2008/09>mam nadzieję że wejdzie do pierwszej dziesiątki klasyfikacji generalnej Pucharu Swiata
(29.01.2009, 10:23)
uskotko
zgadzam się w zupełności. Laicy nie powinni krytykować.
(29.01.2009, 10:07)
idoru
DAJCIE SPOKÓJ KRUCZKOWI!
Uprzedzam zapewne setki komentarzy typu"kruczek do domu". Czytając zarówno artykuły jak i komentarze dziwie się ciagłemu krytykowaniu prac Łukasza Kruczka przez - nie oszukujmy się sportowych laików (tak to my kibice). Smuci szczególnie popularne równanie słaby skoczek=słaby trener (za wyjątkiem jednego super artykułu na tym portalu obalającego to twierdzenie vide Kojonkoski i Nikunen). Popatrzcie na całą sytuację pozytywnie:
a) nie rozliczajmy trenera po kilku miesiącach pracy- w sporcie ważne są efekty długoterminowe a w skokach dotego często nieprzewidywalne (vide Norwegia i widoczna zapaść Dream-Teamu Miki K.).
b) doceńmy, że tak przygotował Adama, że autorytet (Lepistoe) zaznacza, że forma fizyczna i siła Adama są bardzo dobre i detale (jakże ważne w skokach) wymagają dopracowania (+ za dobry zespół przygotowania motorycznego)
c)nie oczekujmy że trafi się trener cudotwórca, który w mig doprowadzi reprezentację na wyżyny (wspomniany juz Mika Miał w Norwegii z czego wybierać więc jak wszystko poukładal zaczęły sie sukcesy). Pamiętajmy, że główny trener to po pierwsze koordynator który nie musi być wybitny we wszystkich zagadnieniach ale musi ze spcjalistami dobże współpracować a Kruczek to robi - Nie ma trenerskich Omnibusów (patrz Pointner, Kojonkowski i inni - mają ZESPÓŁ i specjalistów od detali - u nas oczekuje sie cudów i pełnej wiedzy o wszystkim- PO CO?
d) cieszmy się, że w kadrze pracuje młody POLSKI trener, który za kilka -kilkanaście lat (patrzcie ile lat przeciętny trener reprezentaci w skokach pracował na pierwsze sukcesy) może stać sie wybitnym autorytetem (miał sświetnych nauczycieli i genialny materiał do pracy). Dajmy mu nabrac doświadczenia a tylko pracując z kadrą w Polsce ma szansę na PRAWDZIWY rozwój wiedzy i umiejętności - w klubacz jest to totalnie niemożliwe
e)Rozliczenie trenera zostrawmy jego przełożonym, ocenę odłużmy do końca sezonu (może od końca sezonu olimpijskiego) gdy poznamy długofalowe wyniki pracy
f) nie oczekujmy że nasze orły nagle wybija się poza przeciętność - Małysz mając 19 lat wygrywął zawody trenując w prymitywnych warunkach i jeździł na zawody za pieniądze trenera bo związek się wypinał ;-) Teraz skoczkowie maja zapewnione wszystko co potrzebne - a wynikow jak nie było tak nie ma - to o czymś swiadczy.

PS. Dajcie spokój Matei - to w końcu drugi skoczek ostatniego dwudziestolecia z rzeczywistymi, oczywiście jak na polskie warunki, sukcesami (MŚ, Olimpiada) a w kadrze nie jest trenerem a Asystentem - co ocznacza, że pomaga a nie decyduje - bez obrazy dla asystentów ale część pracy (np. pomoc w treningu imitacyjnym) może robić kazdy (po odpowiednim przeszkoleniu)- a Bardzo dobrze że robi to ktos kto na prawdę wie o co chodzi. A doświadcze ze skoczni Robert ma tyle, że młodzi, "perspektywiczni" moga tylko zazdrościć (dziś 5 miejsce na MŚ stocha to byłby mega sukces - pamiętacie kto był 5 w 1995 w Thunderbay?)

POZDRA WIAM
J.F.

(29.01.2009, 10:01)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Małysz:
Małysz: "Idzie to w dobrym kierunku"

Małysz: "Idzie to w dobrym kierunku"

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich