Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Tom Hilde od dzisiaj może nazywać dużą skocznię w Predazzo "swoją" skocznią. W ten weekend Norweg odniósł bowiem w tej miejscowości swoje dwa pierwsze zwycięstwa w Pucharze Świata. Po wczorajszym trudnym konkursie, dzisiaj ponownie okazał się najlepszy, mimo dopiero czwartego miejsca zajmowanego po pierwszej rundzie, z ogromną stratą do Thomasa Morgensterna. Drugie miejsce zajął lider PŚ Thomas Morgenstern, a trzeci był inny Norweg Anders Jacobsen. Poza podium znaleźli się nowy wicelider klasyfikacji generalnej PŚ oraz Gregor Schlierenzauer, który spadł na trzecie miejsce. Kiepski występ zanotowali Polacy - najlepszym z nich okazał się Kamil Stoch, który jako jedyny z naszych reprezentantów awansował do serii finałowej. Temu zadaniu nie sprostali ani Adam Małysz, ani Krzysztof Miętus.

Zawody rozpoczęły się kiepskimi skokami Dimitrija Ipatova i Martina Mesika. Przed występem Krzysztofa Miętusa jury zdecydowało się przerwać zawody i podnieść belkę z pozycji 19 do 21.

Po wydłużeniu rozbiegu i wypróbowaniu obiektu przez przedskoczka młody Polak mógł wreszcie odbić się od belki. Niestety, jego rezultat nie odbiegał od tego, co wcześniej zaprezentowali Ipatov i Mesik. Tylko 106,5 metra nie dawało nadziei na występ Miętusa w finale.

Skaczący po polskim zawodniku Felix Schoft oddał lepszy skok na odległość 114 metrów. Niemiec nie prowadził długo, ponieważ Vincent Descombes Sevoie uzyskał 117,5 metra.

Pierwszym zawodnikiem, który doleciał do punktu K był Jon Aaraas. Norweg wylądował dokładnie na 120 metrze, co pozwoliło mu na objęcie kilkupunktowego prowadzenia.

Potem przez dłuższy czas żaden z zawodników nie zdołał dolecieć do 120 metra. Najbliżej tego osiągnięcia był Sebastian Colloredo, który po skoku na odległość 117,5 metra mógł liczyć na występ w drugiej serii.

Do punktu K nie doskoczył również najlepszy z naszych reprezentantów we wczorajszym konkursie, Kamil Stoch. 114,5 metra dawało mu dopiero ósmą pozycję - aby Polak awansował do drugiej rundy, czterech zawodników musiało skoczyć gorzej od niego.

Bardzo słaby skok oddał drugi we wczorajszym konkursie Sigurd Pettersen - tym razem Norweg uzyskał 102,5 metra, co było najsłabszym rezultatem wśród wszystkich skoczków.

Po Pettersenie na skoczni zobaczyliśmy Ipatova i Mesika, którzy powtarzali swoje skoki w związku ze zmianą belki. Obaj zawodnicy nie pokazali nic wielkiego i znaleźli się w dalszej części stawki.

Po przerwie technicznej, przeznaczonej na prezentację wyników i przeczyszczenie torów na rozbiegu przez przedskoczka, dobry skok oddał Martin Koch. Austriakowi zabrakło do punktu K tylko pół metra, w efekcie czego był sklasyfikowany na drugim miejscu.

Gdy krótki skok (112 metrów) oddał Denis Kornilov z Rosji, polska ekipa mogła się cieszyć z awansu Kamila Stocha do finałowej rundy - mieszkaniec Zębu po raz kolejny w tym sezonie znalazł się wśród punktujących zawodników.

Długą falę krótkich skoków przerwał wreszcie Anders Jacobsen. Zwycięzca kwalifikacji poszybował na 125 metr i objął wyraźne prowadzenie nad swoim rodakiem Jonem Aaraasem. Metr bliżej od ubiegłorocznego triumfatora Turnieju Czterech Skoczni lądował Jernej Damjan - Słoweniec rozdzielił Norwegów i po swoim skoku zajmował drugie miejsce.

Gdy Adam Małysz pojawił się na rozbiegu, wszyscy polscy kibice zgromadzeni pod skocznią i przed telewizorami z niepokojem patrzyli na to, co zrobi nasz najlepszy skoczek. Niepokój okazał się słuszny - Małysz uzyskał 111,5 metra i drugi raz z rzędu znalazł się poza czołową trzydziestką konkursu.

Powyżej punktu K (121 metrów) lądował - w dobrym stylu - Andreas Kofler. Austriak nie był do końca zadowolony ze swojego skoku, który dawał mu czwarte miejsce. Pół metra bliżej lądował jego kolega z drużyny, który wczoraj zajął miejsce na podium - Wolfgang Loitzl. Wyższe noty za styl pozwoliły mu jednak wyprzedzić Koflera.

Bardzo dobry skok oddał wczorajszy zwycięzca Tom Hilde - 124,5 metra. Mieliśmy dwóch Norwegów na prowadzeniu. Za nimi uplasował się Janne Ahonen, który uzyskał 123,5 metra.

W tym samym miejscu, co lider zawodów Anders Jacobsen, lądował Gregor Schlierenzauer. Austriak, mimo niepewnego i - co tu ukrywać - niezbyt ładnego lądowania, dostał wysokie noty i był na prowadzeniu wraz z Norwegiem.

Na górze skoczni został tylko Thomas Morgenstern. Austriak odbił się od belki, dobrze wyszedł z progu i poszybował najdalej ze wszystkich - 128,5 metra i wysokie noty za styl dały mu wysokie prowadzenie!

Wyniki I serii

zawodnik

odl. 1pkt
1

Thomas Morgenstern (Austria)

128.5
132.3
2

Gregor Schlierenzauer (Austria)

125.0
124.5

Anders Jacobsen (Norwegia)

125.0
124.5
4

Tom Hilde (Norwegia)

124.5
121.6
5

Janne Ahonen (Finlandia)

123.5
120.8
6

Jernej Damjan (Słowenia)

124.0
120.2
7

Anders Bardal (Norwegia)

121.5
116.7
8

Wolfgang Loitzl (Austria)

120.5
116.4
9

Andreas Kofler (Austria)

121.0
115.8
10

Jon Aaraas (Norwegia)

120.0
114.0
11

Simon Ammann (Szwajcaria)

119.5
113.1

Martin Koch (Austria)

119.5
113.1
13

Emmanuel Chedal (Francja)

118.0
109.9
14

Arthur Pauli (Austria)

117.5
109.5

Sebastian Colloredo (Włochy)

117.5
109.5
16

Vincent Descombes Sevoie (Francja)

117.5
108.5
17

Jan Matura (Czechy)

116.5
107.7
18

David Lazzaroni (Francja)

117.0
107.1
19

Andreas Küttel (Szwajcaria)

116.0
106.3
20

Janne Happonen (Finlandia)

116.0
105.3

Andrea Morassi (Włochy)

116.0
105.3
22

Jakub Janda (Czechy)

115.0
105.0
23

Dimitry Vassiliev (Rosja)

115.5
104.9
24

Martin Schmitt (Niemcy)

115.5
104.4

Sami Niemi (Finlandia)

115.5
104.4
26

Roman Koudelka (Czechy)

115.0
104.0
27

Kamil Stoch (Polska)

114.5
103.6
28

Pavel Karelin (Rosja)

115.0
103.5
29

Matti Hautamäki (Finlandia)

114.5
103.1
30

Borek Sedlak (Czechy)

114.5
102.6
       
31

Michael Neumayer (Niemcy)

114.0
100.7

Felix Schoft (Niemcy)

114.0
100.7
33

Shohei Tochimoto (Japonia)

113.5
100.3
34

Primoz Peterka (Słowenia)

113.0
99.9

Guido Landert (Szwajcaria)

113.0
99.9
36

Denis Kornilov (Rosja)

112.0
97.6

Fumihisa Yumoto (Japonia)

112.0
97.6
38

Arttu Lappi (Finlandia)

112.5
97.5
39

Veli-Matti Lindström (Finlandia)

111.5
97.2
40

Adam Małysz (Polska)

111.5
96.7
41

Martin Cikl (Czechy)

112.0
96.6
42

Jure Bogataj (Słowenia)

111.5
96.2
43

Georg Späth (Niemcy)

110.5
95.4
44

Ilja Rosliakov (Rosja)

109.5
92.6
45

Robert Kranjec (Słowenia)

109.5
91.1
46

Dimitry Ipatov (Rosja)

108.5
88.8
47

Krzysztof Miętus (Polska)

106.5
86.7
48

Andreas Wank (Niemcy)

107.0
86.6
49

Martin Mesik (Słowacja)

106.5
86.2
50

Sigurd Pettersen (Norwegia)

102.5
74.0

Drugą serię rozpoczęli krótkimi skokami Borek Sedlak, Matti Hautamaeki i Pavel Karelin. Wyprzedził ich Kamil Stoch, który lądował dokładnie na 120 metrze. Jednak Polak nie stał długo w miejscu przeznaczonym dla lidera zawodów. Chwilę po nim 123,5 metra uzyskał Roman Koudelka, który na pewien czas objął prowadzenie.

Koudelki nie wyprzedzili, mimo przewagi po pierwszej serii i niewiele słabszych skoków w drugiej, ani Martin Schmitt (123 m), ani Dimitri Vassiliev (122 m).

Podczas gdy Czech marzł w miejscu przeznaczonym dla lidera, wielu zawodników z przełomu drugiej i trzeciej dziesiątki oddawało kiepskie skoki - plasowali się za Kamilem Stochem, dzięki czemu Polak sukcesywnie awansował w klasyfikacji konkursu - aż do drugiej dziesiątki.

Koudelkę na prowadzeniu zmienił dopiero francuski skoczek Emmanuel Chedal, który lądował metr za punktem K. Chwilę później do "Manu" dołączył Martin Koch, który lądował co prawda 1,5 metra bliżej, ale dzięki przewadze po pierwszej serii i notom za styl zrównał się punktowo z Francuzem.

Wkrótce tę parę na pozycji lidera zastąpił Simon Ammann. Szwajcar skoczył na odległość 120 metrów i o niecałe dwa punkty wyprzedzał Kocha i Chedala.

122,5 metra osiągnął Andreas Kofler. Powracający do formy po upadku Austriak objął wyraźne prowadzenie nad Ammannem. Pierwszego miejsca nie odebrał mu Wolfgang Loitzl, który lądował zaledwie na 118 metrze. Dokonał tego natomiast Anders Bardal - 123 metry dały mu 2,3 punktu przewagi nad Austriakiem.

Jeszcze dalej - bo na odległość 124,5 metra - poleciał Jernej Damjan. Słoweniec został liderem, ale nie na długo, bowiem już po nim skakał Janne Ahonen. Fin dołożył metr do osiągnięcia Słoweńca, ale nie był zadowolony ze swojego dzisiejszego występu.

Kolejnym liderem został zwycięzca wczorajszych zawodów, Tom Hilde. Norweg oddał świetny skok na odległość 128,5 metra. Jego kolega z drużyny Anders Jacobsen uzyskał tylko 123,5 metra i musiał uznać wyższość Hilde, ale wyprzedził Janne Ahonena.

Po bardzo dobrym skoku w pierwszej serii kiepski skok oddał Gregor Schlierenzauer. 120 metrów sprawiło, że zajmował piąte miejsce i musiał oddać drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Janne Ahonenowi.

O dziwo, słaby - jak na niego - skok oddał także Thomas Morgenstern! 120,5 metra wystarczyło jednak na drugie miejsce. Tom Hilde wygrał drugi z rzędu konkurs Pucharu Świata!

Wyniki końcowe

zawodnik

odl. 1odl. 2pkt
1

Tom Hilde (Norwegia)

124.5
128.5
253.4
2

Thomas Morgenstern (Austria)

128.5
120.5
247.7
3

Anders Jacobsen (Norwegia)

125.0
123.5
246.3
4

Janne Ahonen (Finlandia)

123.5
125.5
245.7
5

Jernej Damjan (Słowenia)

124.0
124.5
243.8
6

Gregor Schlierenzauer (Austria)

125.0
120.0
238.5
7

Anders Bardal (Norwegia)

121.5
123.0
237.6
8

Andreas Kofler (Austria)

121.0
122.5
235.3
9

Wolfgang Loitzl (Austria)

120.5
118.0
227.3
10

Simon Ammann (Szwajcaria)

119.5
120.0
227.1
11

Martin Koch (Austria)

119.5
119.5
225.2

Emmanuel Chedal (Francja)

118.0
121.0
225.2
13

Roman Koudelka (Czechy)

115.0
123.5
224.8
14

Dimitry Vassiliev (Rosja)

115.5
122.0
222.5
15

Martin Schmitt (Niemcy)

115.5
123.0
222.3
16

David Lazzaroni (Francja)

117.0
120.0
220.1
17

Sebastian Colloredo (Włochy)

117.5
118.0
219.4
18

Arthur Pauli (Austria)

117.5
118.5
219.3
19

Kamil Stoch (Polska)

114.5
120.0
217.6
20

Andreas Küttel (Szwajcaria)

116.0
119.0
217.5
21

Andrea Morassi (Włochy)

116.0
119.5
217.4
22

Jakub Janda (Czechy)

115.0
118.0
215.4
23

Janne Happonen (Finlandia)

116.0
117.0
212.4
24

Jon Aaraas (Norwegia)

120.0
112.0
212.1
25

Jan Matura (Czechy)

116.5
115.5
211.6
26

Vincent Descombes Sevoie (Francja)

117.5
114.5
207.6
27

Pavel Karelin (Rosja)

115.0
113.5
204.3
28

Sami Niemi (Finlandia)

115.5
111.0
200.2
29

Borek Sedlak (Czechy)

114.5
111.5
199.3
30

Matti Hautamäki (Finlandia)

114.5
110.5
194.0
         
31

Michael Neumayer (Niemcy)

114.0
100.7

Felix Schoft (Niemcy)

114.0
100.7
33

Shohei Tochimoto (Japonia)

113.5
100.3
34

Primoz Peterka (Słowenia)

113.0
99.9

Guido Landert (Szwajcaria)

113.0
99.9
36

Denis Kornilov (Rosja)

112.0
97.6

Fumihisa Yumoto (Japonia)

112.0
97.6
38

Arttu Lappi (Finlandia)

112.5
97.5
39

Veli-Matti Lindström (Finlandia)

111.5
97.2
40

Adam Małysz (Polska)

111.5
96.7
41

Martin Cikl (Czechy)

112.0
96.6
42

Jure Bogataj (Słowenia)

111.5
96.2
43

Georg Späth (Niemcy)

110.5
95.4
44

Ilja Rosliakov (Rosja)

109.5
92.6
45

Robert Kranjec (Słowenia)

109.5
91.1
46

Dimitry Ipatov (Rosja)

108.5
88.8
47

Krzysztof Miętus (Polska)

106.5
86.7
48

Andreas Wank (Niemcy)

107.0
86.6
49

Martin Mesik (Słowacja)

106.5
86.2
50

Sigurd Pettersen (Norwegia)

102.5
74.0

W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata na pozycji lidera umocnił się Thomas Morgenstern, który ma teraz 360 punktów przewagi nad Janne Ahonenem. Na trzecie miejsce spadł Gregor Schlierenzauer, który do Ahonena traci trzy punkty. Czwartą lokatę zajmuje wczorajszy i dzisiejszy zwycięzca Tom Hilde.

klasyfikacja generalna Pucharu Świata »
wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »

Tom Hilde - I seria - 124.5 m


Tom Hilde - II seria - 128.5 m


Thomas Morgenstern - I seria - 128.5 m


Thomas Morgenstern - II seria - 120.5 m


Anders Jacobsen - I seria - 125.0 m


Anders Jacobsen - II seria - 123.5 m


Janne Ahonen - I seria - 123.5 m


Janne Ahonen - II seria - 125.5 m


Gregor Schlierenzauer - I seria - 125.0 m


Jernej Damjan - II seria - 124.5 m


Kamil Stoch - I seria - 114.5 m


Kamil Stoch - II seria - 120.0 m


Adam Małysz - I seria - 111.5 m


Krzysztof Miętus - I seria - 106.5 m


Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« styczeń 2008 - wszystkie artykuły
Komentarze
Pijana_powietrzem
@Fanka
a mi właśnie o to chodzi, aby Aho go dogonił i przegonił:P
(17.01.2008, 22:21)
Hitson
Trzeba opuścić konkursy w Harrachovie i spokojnie potrenować. I będzie dobrze. A co do Stocha to mógłby jeszcze bardziej poprawić technikę.
(15.01.2008, 16:45)
Fanka
@ Pijana_powietrzem
Bardzo cenię Janne i też życzę Mu jak nalepiej, ale wolałabym, aby nie wygrywał teraz za dużo, bo mógłby dogonić Adasia w ilości zwycięstw. A PŚ można zdobyć nie mając największej ilości zwycięstw w sezonie, o czym przekonał się właśnie Adam (2002/2003 - ach!) i Janne (2003/2004). Powodzenia i ... na Austriaków!!
(15.01.2008, 10:18)
Pijana_powietrzem
@Fanka
właśnie o to mi chodziło
tylko wolałabym, aby zawody wygrał Ahonen a nie Hilde
(14.01.2008, 18:38)
PL's
cięko polacy, ohh cieko. dobrze ze przynajmiej kamil cos tam skacze
(14.01.2008, 17:06)
sebs
Stoch bardzo poprawił technikę. W każdym skoku nadrabia nad innymi zawodnikami w tym właśnie elemencie. Nie był nigdy słaby technicznie, ale też się specjalnie nie wyróżniał. Teraz mi imponuje. Dość, że miał lepsze noty niż Janda.
Na Adama po prostu czekam. Nie wygra PŚ w tym sezonie, ale byłoby miło, gdyby zwyciężył w którymś z konkursów., uszczknął ze stawki to, co mu się należy. No i mógłby powalczyć w lotach, choć dla mnie osobiście, impreza ta nie ma większego znaczenia. Oczywiście, byłoby wspaniale, gdyby zaskoczył w Turnieju Skandynawskim i jeszcze raz pokazał wszystkim, kim jest mistrz!
Swoją drogą to nabrałem w tym sezonie jeszcze większego szacunku do wielu zawodników. Zachwyca mnie Kofler. Ach, ta jego ambicja! Poza tym starzy mistrzowie, jak Ahonen, czy Kuettel wciąż walczą. Bardal na przykład jest lepszy niż kiedykolwiek. Bardzo systematyczne postępy robi i ma szansę ukończyć sezon w pierwszej dziesiątce, co jeszcze mu się nie zdarzyło(z tego co pamiętam). Neumayer broni honoru Niemców, choć teraz dołączył do niego Schmitt. Szkoda, że Martin nie jest w stanie przeskoczyć tej ostatniej przeszkody. Początek drugiej dziesiątki to nie jest jego miejsce. A Loitzl jak pięknie skacze. Ląduje z taką łatwością, ale mam wrażenie, że robi to tak, bo nie ryzykuje w równym stopniu, co inni i do lądowania składa się wcześniej. Bolą mnie męczarnie niektórych zawodników. Zwłaszcza Romoerena, kiedy widzę jego frustrację po nieudanym skoku. Jest nieregularny. Cieszy mnnie forma Francuzów. Zawsze ich lubiłem, a Nicolas Dessum to chyba mój pierwszy idol - skoczek narciarski.
Pozdrawiam.
(14.01.2008, 16:45)
Tootiki
Ech... krytykowanie krytykujących Małysza też nie jest mądre... wszyscy zawsze bronią "prawa do własnego zdania", ale niech ktoś tylko spróbuje skrytykować miszcza to zaraz po nim pojadą, że się nie podniesie. Jakoś innych można sobie krytykować, nawet co do niektórych to wskazane. Wiadomo, że Małysz jest najlepszy, ale helou, jest takim samym skoczkiem jak reszta, zwłaszcza teraz! Nie jest bóstwem jaśniejącym na niebie. Traktujmy wszystkich mniej więcej po równo, co? Po prostu obiektywnie. Co oznacza, że część krytykujących też powinna dać sobie spokój.
(14.01.2008, 16:43)
Łukasz
Małysz!!! Przejdzie ból będom dobre skoki i wszystko na ten temat. Małysz da sobie rade!!!
(14.01.2008, 14:33)
Hermiona
Ludzie, każdy ma swoje wzloty i upadki.Małyszowi naprawdę trzeba spokoju i na pewno nie pomogą mu złośliwe komentarze.Jest już wielki przez swoją skromność-będzie jeszcze większy, gdy pozwolimy naszemu Orłowi wzbić się stopniowo ku dawnej formie.
(14.01.2008, 12:00)
katarzynka
Co sie dzieje z naszym Adamem ???..............
Ale za to chociaż Kamil Stoch jest w lepszej formie.......
Nie wiem jak wam dziewczyny ale dla mnie najladniejszy
ze skoczków jest Andreas Kofler ;-)))))
(14.01.2008, 09:56)
Fanka
@ Pijana_powietrzem
No a to, że ten cały GS wyleciał z podium, na którym pozostał Anders to mało? I jeszcze ta kapitalna radość Toma po zwycięstwie. Jednak było trochę miłych akcentów w tym konkursie, chociaż nie tak sobie wyobrażaliśmy weekend w Predazzo.
(14.01.2008, 09:04)
misiek52h
Trochę o innych nacjach
Norwegowie - Petersen złapał wiatr pod narty w 1 konkursie to i poleciał (jedyna przyczyna tak wysokiego miejsca, podobnie jak naszego Kamila, który jest w lepszej formie jak Norweg ale nie potrafi tak świetnie latać jak ten mistrz) ale ogólnie to słabiutko,
Za to młodzi norwegowie szaleją, widać, że to może być już zmiana pokoleniowa, Chociaż starsi mogą błysnąć na lotach (szczególnie MŚ)
Finlandia - słabo oprócz Janne Ahonena - a Janne swoje zrobił, zbudował formę na TCS i przeszedł do historii skoków teraz na bazie tej formy poskacze świetnie do końca sezonu ale nie będą to 1 miejsca (już mu tak bardzo nie zależy a inni skoczkowie będą lepsi - ale tylko troszkę)
Austriacy ciągle mocni ale już bez 100% skuteczności (gdyby MŚ były na normalnych skoczniach stawiałbym na Morgiego ale na mamucie to Norwegowie).
Czech, Francja, także Włoch - bardzo dobrze, kraje które jeszcze nie dawno miały problemy z wejściem do 50-tki teraz często kilku skoczków w finale
Niemcy, Słowenia, Japonia - bardzo żle , zapaść skoków w tych krajach (jeden Damjan dobrze skacze, u niemców nikty bo NeuMayer to tylko na siłę forma na TCS teraz będzie coraz gorzej )
(14.01.2008, 08:47)
misiek52h
Małysz - słabe skoki (może choroba plus psychika osłabiona ciągłą presją z mediów i kibiców), powinien spokojnie potrenować opuścić występ na mamucie (szkoda po to byłby dobry trening przed MŚ - ale trudno czasem trzeba, mniejsze zło niż wyjazd w słabej formie)
Stoch dobrze - niepotrzebnie wszyscy (szczególnie tak uwielbiany przez was Szaranowicz ) zachwycał się jego 6 miejscem w 1 konkursie (miał po prostu dobre warunki skaczący z nim Ljokelsoy i Petersen też daleko latali) ale ogólnie to dobre występy . Stałe miejsce w 20 daje mozliwość ataku na lepsze pozycje (np. 6 w 1 konkursie chodżby trochę przypadkowe)
Miętus niezłe występy pewne awansy do konkursu - w 2 miał jakieś kłopoty na zjeżdzie - była szansa na awans (opinia na podstawie kwalifikacji).
Bachleda - jeszcze trochę i będzie zaliczany do kategori oldboyów (z tomciem i tomim którzy pobijali rekordy w Japonii - gratulacje) ale jeszcze go nie skreślajmy.
Polska ogólnie - mamy problem ... z działaczami a nie skoczkami przykład obsadzenia PK w Japonii brak ekipy szkoleniowej nawet dla Małysza, to nie wróży dobrze dla skoków (ale tak samo jest u nas w kazdej dyscyplinie: piłka - korupcja taka że nawet władze państwowe nie są w stanie z tym coś zrobić, biathlon - jak słyszę o jednym trenerze i że pół kadry biega na nartach w spadku po Sikorze to ... i tak dalej pewnie dla każdej dyscypliny).
(14.01.2008, 08:27)
koleś
To co sie dzisiaj stalo jest szansa na znacznie lepsze jutro, nie zartuje. Skoki Malysza musza w koncu uswiadomic Lepistoe i PZN co nalezy zrobic bo niedlugo straca oni na ogladalnosci taka kase ze glowa mala. Po pierwsze dac odpoczac i potrenowac Malyszowi ze 2 tygodnie. Zatrudnic Blecharza przynajmniej do konca tego sezonu. Wyniki wtedy same przyjda, ludzie jeszcze nie wszystko stracone. Powtarzam BARDZO dobrze sie stalo ze Malysz wypadl dzis tak slabo bo w koncu trzeba bedzie podjac wielkie kroki. Dajcie szanse Adamowi, on z nie takich dołów wychodził :) A po Zakopanem zawsze było lepiej.
(14.01.2008, 01:22)
bittersweet2507
Artykuł na Onecie i komentarze pod nim to żenada...
Denerwuje mnie fakt, że wypowiadają się tam pseudoznawcy i ludzie, którzy nigdy nie mieli nart na nogach i prędzej by się za przeproszeniem zesrali niż weszli na skocznię. Małysz jest tylko człowiekiem - nie maszyną. To fizycznie niemożliwe, żeby być ciągle najlepszym. Dla mnie jest najlepszym polskim sportowcem wszech czasów. Poza granicami naszego kraju Małysz jest ceniony ze względu na swoje osiągnięcia (gdy zagranicą powie się, że się jest z Polski to ludzie zawsze kojarzą Polskę z 3 osobami : Janem Pawłem II, Lechem Wałęsą i właśnie z Małyszem), a u nas zawsze jest tak, że jak ktoś odnosi sukcesy to się mu kadzi jaki to jest super ; wystarczy jedno małe potknięcie i od razu wylewają na delikwenta wiadro pomyj.
(14.01.2008, 00:31)
jedrzej
@TONIO TAJNER
> ADAM MAŁYSZ-TEMU PANU JUZ DZIĘUJEMY
> SKONCZ CHŁOPIE KOMPROMITOWAC POLSKĘ
> NA SWIECIE!!!

Polskę na świecie to kompromitują tacy ludzie jak ty.
To, że ma sie "dojście" do Internetu, to wcale nie znaczy, aby wypisywac podobne bzdury.
Wierny kibic Adama z USA.
(14.01.2008, 00:20)
spartakus
A może niech każdy "dzieciak" sam zdecyduje, czy woli ganiać na lekcje, czy startować w PŚ? A jeśli "dzieciaki" nie będą skakać, to co jak odejdą seniorzy? Zero? I nie kilka działaczy tylko kilku działaczy. A jak masz w d. sensacje ze skokami, to po co je w ogóle oglądasz? Po co odwiedzasz tę stronę?
(13.01.2008, 23:57)
bolek
polskie skoki seniorskie osiągnęły dno. Już dawno nie zdarzyło się aby w styczniu punkty pucharu świata zdobyło tylko 2 zawodników. W tym sezonie na zwycięstwa Małysza raczej nie liczyłem, ale byłem pewny, że do 30-stki tacy zawodnicy jak Żyła, Kot czy Bachleda będą wchodzić w każdym konkursie. Niestety po ostatnich dyskwalifikacjach polskich skoczków w różnego rodzaju konkursach jestem pewien, że klika działaczy i trenerów za bardzo uwierzyła, że cud Małyszomanii sam przyniesie wyniki w każdych zawodach. Niestety mam w d... sensację, że jakiś dzieciak jest wicemistrzem Polski skoro nie bardzo ma z kim rywalizować. Więc trenerzy do roboty seniorzy do treningów a dzieciaki na lekcje a nie na zawody PŚ bo szkoda życia
(13.01.2008, 23:38)
Pijana_powietrzem
@emem
jak Aho słąbo to co powiesz o Małyszu?:P

jeden jasny punkt dzisiejszych zawodów jest - Janne wyprzedził Szlira w ogólnej:)
(13.01.2008, 23:35)
Fin
Szaran i tak najlepiej komentuje zaewody.Co prawda miewa pomyłki ale ma duza wiedze oraz potrafi barwnie okmentować zawody.Natomiast Snopek czy Szczęsny są do bani
(13.01.2008, 23:20)
PHL
"syndrom ostatniego ucha" - nikt tego nie wychwycił ?! Przecież to jeden z lepszych tekstów Pana Włodka ever ;]
(13.01.2008, 22:57)
puunkaa
to jeden wielki KLOPS..
(13.01.2008, 21:23)
puunkaa
jeszcze jedno!! czy naprawde Polski nie stac aby skombinowac Małyszowi psychologa..Przeciez taki człowiek i sportowiec na to zasługuje!! a MOZE TRZEBA SIE ZłOZYC..ALBO POWINNY SIE ODBYC JAKIES ZAWODY PT.,, ZBIERAMY PIENIADZE NA POMOC DLA MISTRZA"..to wszystko w PZN
(13.01.2008, 21:23)
puunkaa
Drogi panie Andrzeju!! A ma Pan moze filmik z Romoerenem, ktory rzuca nartami( bo podobno taki incydent się zdarzył)?? bO smiesznie to musialo wygladac..Pozdrawiam:) puńka
(13.01.2008, 21:17)
spartakus
Jakich bzdur? To chyba tylko Tajner. A to z koncentracją to po prostu cały urok.
(13.01.2008, 20:52)
mati
a czemu TVP pokazuje zawody skoków
(13.01.2008, 20:43)
ola
Ja też wolę Szarana od całej reszty, co nie zmienia faktu, że taki dziennikarz jak on nie powinien opowiadać takich bzdur... Niektóre jego historyjki naprawdę są wyssane z palca, ale i tak dla mnie hitem jest jak razem z Tajnerem już kilka razy zwracali uwagę na brak koncentracji Morgiego czy Schlieriego, bo ci raczyli się uśmiechnąć do kamery przed skokiem... żenada...
(13.01.2008, 20:35)
spartakus
Co macie do Szarana? Jest zabawny, szczególnie kiedy nie ma Tajnera. On i jako trener, i jako komentator jest beznadziejny. Ja tam Szaranowicza mogę słuchać na okrągło, w przeciwieństwie do Chruścickiego, Szczęsnego i Snopka.
(13.01.2008, 19:59)
Żaneta
Brawo Kamil, 19-sty, jak na niego to nieźle, no ale wczoraj był 6-sty. Adam dopiero 40-sty, mam nadzieję, że przynajmniej w Zakopanem będzie lepiej. Uhh... szkoda, że Schlieriemu nie poszło w II serii tak dobrze jak w I, no ale cóż :******************
(13.01.2008, 19:34)
vagabond
Artykuł na onecie to jest jedna wielka porażka, a komentarze pod nim... :/ szkoda słów... Wierzę, że Adam bedzie wygrywał, a wtedy największą radość sprawi mi prychnięcie w twarz kwazikibicom wypisujacym głupoty na onecie... Wiadomo, ze Adam kiedyś się skończy, ale raczej nie stanie się to z dnia na dzień i to wcale nie będzie żadną hańbą dla niego, tym bardziej dla Polaków. Adaś, trzymaj się! Pozdrawiam prawdziwych kibiców :)
(13.01.2008, 19:20)
Luk
Wrzuccie jeszcze raz filmik ze skokiem Małysza, bo ten jest nadal niedostępny.....
(13.01.2008, 19:17)
uskotko
tak jeszcze a'propos słabszej (= poza podium) postawy Janne w Predazzo wspomnieć można, że po Turnieju Janne w ogóle nie ćwiczył na skoczni i jedynie we środę udało mu się trochę potrenować na sali. Sam Turniej natomiast był męczący i długi i naprawdę nie wydaje mi się niczym dziwnym, że w Predazzo skakał "bez błysku". W dalszym ciągu jestem zdania, że sezon jeszcze długi, a na podstawie trzech skoków (szczególnie na miejsca 4 i 5) nie można osądzać i wyciągać wniosków - a kto tak robi, musi się jeszcze trochę o skokach narciarskich nauczyć. Janne Ahonen nie jest typem, który znajduje formę na dwa konkursy, a potem ją gubi.
(13.01.2008, 19:16)
ola
Po pierwsze nie obwieszczałabym tak pochopnie spadku formy Austriaków... Od początku sezonu nie schodzą z podium, dzisiaj zaskoczyły mnie słabsze skoki Morgensterna i Schlierenzauera w drugiej serii, ale mogło być to spowodowane warunkami, bo zarówno w 1 serii, jak i w próbnej skakali bardzo dobrze. Zobaczymy co będzie dalej, Morgiego w PŚ już raczej nikt nie dogoni, a Schlieri się tak łatwo nie podda i jeśli tylko ustabilizuje formę, to może być groźny. Ciekawe jak spisze się w swoim debiucie na skoczni mamuciej w Harrachovie.
A tak poza tym - tych dziennikarzy w polskiej TV to już się słuchać nie da. Szaranowicz non stop popełnia merytoryczne błędy, opowiada jakieś banialuki o poszczególnych zawodnikach, a od "ekspertów" w studiu mądrzejszy pewnie niejeden kibic...
(13.01.2008, 18:53)
spartakus
Bojkot portalu onet! Wiadomość zatytułowali "Początek końca Małysza"
(13.01.2008, 18:52)
GOŚĆ
MOGI SŁABO
(13.01.2008, 18:39)
Pawelzgr9
ciekawe co się dzieje z Małyszem bo już drugi raz nie jest w trzydziestce w tym sezonie,a Stoch był w obu konkursach.
(13.01.2008, 18:21)
DaWiDeK
Tom Hilde Udowodnil ze jest bardzo dobrym skoczkiem
(13.01.2008, 18:13)
Backstreet Girl
no cóż... to jest sport, a trzeba dodać, ze forma jest nieustabilizowana iu Pettersena. Jak to powiedizał dziś Bogdan Chruścicki (w odniesieniu do Andreasa Kuettela brzmiało to troszkę inaczej...) Jego forma jest dziurawa jak szwajcarski ser...
(13.01.2008, 17:42)
klimstyk
to niesamowite petteresem w pierwszym konkursie 2 a w drugim konkursie 50.
(13.01.2008, 17:40)
Backstreet Girl
dodam jeszcze, że Małysz napewno jest świadomy głosów "kibiców" w kraju i to tym bardziej wpływa destrukcyjnie na psychikę, co w rezultacie odzwierciedla się w skokach. Najgłośniejsi są zawsze Ci, którzy nie mają nic do powiedzienia. A wiecie, dlaczego dzwon głośny?? Bo wewnątrz jest próżny...
(13.01.2008, 17:39)
Backstreet Girl
Tak... wszyscy drzage u Małysza widzą, a u siebie belki dostrzec nie potrafią. Póki Małysz wygrywa - wszyscy się nim zachwycają, ale kiedy ma gorszy dzień, zaraz po nim pojeżdząją. A przecież można mieć po prostu zły dzień i już...
(13.01.2008, 17:37)
mati
Moja ocena
Austria: początek sezonu rewelacja ale coś od TCS trochę gorzej skaczą.
Finlandia: Ahonen dobry reszta cienko
Norwegia: Hilde utrzymuje dobrą formę. Jacobsen wraca do dobrej formy. Bardal dobrze
Szwajcaria:Ammann różnie. Kuettel gorzej od Ammanna
Niemcy:Nic ciekawego
Polska: Małysz gorzej skacze no dziś 111.5 m rewelacja Stoch niezłe występy reszta do kitu po co Bachleda
Rosja:raz lepiej raz gorzej
Czechy: najlepiej z nich spisuje się Koudelka Janda żenada
Słowenia: liderem jet Damjan reszta słabo
Francja:nie jest najgorsza
Włochy: Colloredo niezły
Japonia:nie wiem co powiedzieć
Słowacja: KTO PUŚCIŁ MESIKA PRZECIEŻ ON MA POZIOM PUCHARU KONTYNENTALNEGO
(13.01.2008, 17:37)
hello
Mamm takie pytanie;D bo za niedługo pierwszy konkurs z cyklu Puchar Siwta w Lotach :D wiem ze te konkursy sie wliczaja do Pucharu Siwta :D i moje pytanie brzmi: czy lider puchary swiata w lotach ma jakiś specjlany plastron (koszulke ) albo coś ?
(13.01.2008, 17:32)
krwisty
Jak przeczytałem artykuł na onecie ze pt.PŚ: szok! Blamaż mistrza! Początek końca Małysza? to tego idiote redaktora to bym usunął z redakcji z prędkoscią światła,ja myślałem ze jedynie pseudo-kibice potrafią takie okrzyki wznosić ,ale zeby redaktorzy tak bezmyślnie szukali poklasku sensacyjnymi glupimi tytułami to az mnie zamurowalo.Przeczytałem jeszcze pare niewybrednych komentarzy w stylu "Adam Małysz - "Kapitan Grawitacja"
to po prostu bez słowa opuscilem ten portal...zenada:-((
(13.01.2008, 17:21)
Andrzej Mysiak
@nielot - wysyłają się... :) Będą w ciągu godziny :)
(13.01.2008, 17:04)
Kaspersk
Trzeba dać odpcząć Małyszowi i Bachledzie niech pojadą do zakopanego odpoczną po trenują i zaczekają na konkurs pucharu świata w zakopanym i niech wygrają z resztą reprezentanwów Polski!!!
(13.01.2008, 17:02)
nielot
mam pytanie dlaczego nie ma filmikow???
(13.01.2008, 16:59)
Fin
@austriaczka07-bynajmniej nie chciałem twojego skoczka znieważyć.a że czasem zdarzy mi się przekręcić nazwisko któregoś skoczka- to nie konkurs ortograficzny.
Obawiam sie o Hautamekiego czy on przypadkiem sie nie wypalił.mimo to trzymał będę za niego zawsze kciuki!!!
(13.01.2008, 16:55)
Bartt
Czuję, że Małysz jest spalony psychicznie. Formy nie było, on to mocno przeżywał i po wczorajszym zepsutym skoku w końcu pękło. Nie oznacza to jego końca, ale potrzeba będzie naprawdę jakichś radykalnych kroków, by Polak jeszcze wrócił to formy. To nie Neumayer, czy Hautamaeki, który może nie wejść parę razy do trzydziestki, a parę tygodni później być w czołówce, Adam ma inną psychikę. Taki fatalny weekend nie zdarzył mu się od 8 lat i on to na pewno mocno przeżywa. Kto wie, czy nie wróciły myśli, które miał pod koniec lat 90-tych. Tyle że teraz jest o wiele gorsza sytuacja, bo wtedy nikt się nim nie interesował, miał spokój, bo gdyby mu się nie udało wskoczyć do czołówki nikogo by to nie obeszło, przeszło by niezauważone. Teraz wszyscy oczekują od niego zwycięstw, a w przypadku niepowodzeń raczej mu nie pomagają, wystarczy potyczać kometarze "Adam nielot", "Adam kończ karierę, nie kompromituj nas"... Adam musi być "poza tym". Wyjechać gdzieś, gdzie będzie miał spokój. Potrenować. Na pewno przydałby się psycholog. Nie wiem czy to pomoże, ale trzeba coś robić. Coś radykalnego. Miejmy nadzieje, że będzie dobrze...
(13.01.2008, 16:40)
krwisty
Przytoczę dzisiejsze słowa Szaranowicza "....kto nigdy nie miał chwil słabości ,niech pierwszy rzuci kamieniem..." to odnośnie naszego Adasia.Kamil po wczorajszej sensacji dziś już miejsce adekwatne do jego formy w tym sezonie,nie ma co dywagować.Miętusowi coś na rozbiegu przeszkodziło bo dziwnie rakami ruszył ,podobnie jak wczoraj Romoren.Jaśko 4 miejsce,ale brzydkie miejsce po za podium.Hilde bardzo ładnie i będzie sie liczył jeszcze w tym sezonie.Konkurs podobał mi sie ,orzynajmniej warunki normalne nie wypaczały wyników.A brakiem formy Adama sie nie martwie ,bo kiedyś ona przyjdzie jak nie w tym sezonie to w nastepnym zobaczymy jego super błyszczące skoki.;-)
(13.01.2008, 16:38)
jamkamichal
Masz racje "Fin", cztery kule. Źle mi się nacisnęło
(13.01.2008, 16:34)
austriaczka07
@Fin - mógłbys się chociaz nauczyc poprawnie pisac nazwisko Gregora, które brzmi SCHLIERENZAUER...a nie jakiś "szlirencałer"...;/
(13.01.2008, 16:33)
;ddd
hmmm wlasnie mi sie przypomnialo cos przed pierwszym konkursem w kussamo Kruczek mowil ze polska kadra jeszcze nigdy nie byla tak silna. Nie to ze sie czepiam tylko przed tym sezonem szkoczkowie,trenerzy chyba byli zbyt pewni siebie a i jeszcze taka rada do Małysza: wez bulke z bananem i trenuj w zakopcu :P
(13.01.2008, 16:33)
haliee
Czytać się tego nie da;/ Małysz nas kompromituje?! Kompromitują nas "kibice", którzy takie sądy wydają.
(13.01.2008, 16:21)
adagio28
A teraz Harrahov.. Tam się wykarzą Norwegowie. ;) Poza tym Morgenstern, Koch, Kofler, może Schlierenzauer... Ahonen również. Hautamaki gdyby był w formie... Ale nie jest, a ja w nagłe przypadki nie wierzę. =| Może Koudelka i Cikl - w końcu skacza także u siebie. ;) Damjan... ? No i moze któryś ze Szwajcarów. I przyznam się bez bicia - nie mam pojęcia, jak Neumayer radzi sobie na mamutach - po prostu nie wiem.
(13.01.2008, 16:19)
Fin
Podsumowanie Nacji:
Austria-powoli słabnie i to widocznie:
Morgenstern-popełnia błędy i niema już powtarzalnych wspaniałych odległości(dziś fartem na podium)
Szlirezauer-Nierówny,albo odda skok genialny albo zupełnie zepsuty
Loitlz-jako jedyny zasługuje na pochwalę.stabilny i znakomicie skaczący oraz stylowy.
Reszta:w cieniu rywalizacji.no i niema ich już tak na pęczki jak na początku sezonu
Finlandia: Ahonen........długo nic.Już myślałem że Happonen błyśnie ale jakoś gubi się w tym wszystkim.
Hautamaeki-far tem wchodzi do 30tek i zajmuje ostatnie miejsca.W ogóle sie pogubił.Co się z nim dzieje?szkoda patrzeć na jego fatalne skoki.
Norwegia-Duży wzrost formy.Hilde-jest non stop na równym wysokim poziomie a przy słabszej formie austriaków on zaczyna wygrywać,,,ale długo to nie potrwa ,Petersen jeszcze nie równy ale będzie grożny,Jacobsen już od kilku tygodni pokazuje na treningach że jest mocny i dopiero dziś ta forma sie pokazała w całej okazałości.Bardal wciąż stabilny.Nie zle skakał Arras.A Romoren rzeczywiście niesportowo zachował sie podczas kwalifikacji.
Niemcy- niewidoczni
Polska-Malysz bez formy za to komentatorzy w formie bo już dawno takich głupot nie słyszałem ze strony Szczesnego.A reszta kadry po za Stochem i debiutantami którzy muszą sprobować smaku pucharu świata ,,to nie zasługują na występy.
Szwajcarzy-sła biutka
Japonia-Starzy odeszli nowi przyszli i coś nie coś skaczą
Francja-świetnie chedal,,,reszta również dobrze
Słowenie-Ma lidera i jest nim Jernej Damian.i skacze w kratkę.Reszta pogubiona
Rosja-poniżej oczekiwań
Czesi nisko ale kilku w 30tce
Włochy-niezły występ Coloredo
już niemoge doczekać sieHarachowa
(13.01.2008, 16:14)
Xellos
A ja wam mówie, że Ahonen może nawet i coś wygrać ale nie ma błysku na puchar, nie dlatego, że sam będzie słabo skakać ale dlatego, że Morgi nie będzie słabiej skakać a strata punktowa jest wielka. Nie ma żadnych przesłanek by twierdzić, że Morgenstern nagle zacznie zajmować odległe miejsca, tymbardziej że on sam gdzieś mówił, że już dojrzał i wie że cały sezon trzeba się trzymać i jest na to gotowy. Te dwa dni moim zdaniem to potwierdziły. Morgenstern jest gotowy na cały sezon. Jeśli tak jest to w pełni zasługuje na tą wygraną czego mu życze.
(13.01.2008, 16:12)
adagio28
@uskotko - zgadzam się!! Skoczka najlepiej skrytykowac, kiedy coś mu nie idzie. Ale spójrzmy na całokształ postaci Janne Ahonena - więc nie ma nawet o czym... ;)
(13.01.2008, 16:05)
uskotko
@Xellos
Nie wydaje mi się, by skoki Janne można nazywać przeciętnymi, a tym bardziej na podstawie ich trzech wyciągać wnioski na całą resztę sezonu. Janne to Janne.
(13.01.2008, 16:00)
Backstreet Girl
zgadzam się z Anonimowym Anonimem. Gdyby nie Wielka Krokiew, skoki w Polsce byłyby w opłakanym stanie. Niemcy w ciągu jednego roku zdążyli zburzyć skocznię i postawić nową, nowoczesną konstrukcję. A co z naszą Malinką tudzież Skalite?? Hm... chyba te kwestie zostawię do rozważenia 'tym na górze'...
(13.01.2008, 15:59)
Backstreet Girl
@Xellos

Ale zauważ, jaką przewagę nad innymi zawodnikami ma Morgenstern. Musiałoby się wydarzyć naprawdę coś potwornir nieoczekiwanego, żeby Morgi stracił czerwony plastron. Wiem - to jest sport i wszystko jest możliwe. ale Ahonenowi mógłbyś dać spoój. I tak dużo już zrobił, są inni skoczkowie, trzeba tylko poczekać, aż rozwiną skrzydła:)
(13.01.2008, 15:57)
Anonimowy Anonim
To co odstawia TVP to jest żenujące!!! Ten gość Szczęsnego miażdżył go profesionalizmem. Takich prowadzących jak on trzeba!

A co do polskich skoków...

Jak możemy mieć mistrzów świata w kraju w którym jest tylko jedna duża skocznia? W dodatku jest ona jedyną przyzwoitą w tym kraju.

POLSKIE SKOKI TO ŻENADA, WSZYSTKO NADAL RATUJE MAŁYSZ!!!
(13.01.2008, 15:57)
adziugniezno
Stoch znowu w 30 brawo!!!
(13.01.2008, 15:56)
adagio28
Adam się męczy, Roar się męczy i Matti się męczy. 3 różne nacje - ten sam problem. =| Tu trzeba czegoś więcej, niż dobre słowa. Tutaj trzeba czynów. =|
Podium? Powiedzmy, że jestem zadowolona... =D Chociaż wolałabym na miejscu Morgensterna zobaczyć Ahonena. ;) Hildziak - wybroniłeś się chłopie. ;) Trampolinka Ci najwyraźniej lezy hehe. ;)
Anders - nareszcie podium. =) Ile ja się naczekałam na tą chwilęęęę.... ;*
Janne - nie tym, to innym razem. Ja w to wierzę. ;)
Na przyszłość: bedą przetasowania: Norge - Ostereich. Oraz ten jeden, moja deseczka ratunku - Jasiek!! No i miejmy nadzieję, że Adaś się odnajdzie. =) Amen.
(13.01.2008, 15:56)
Backstreet Girl
Miałam nadzieję, ze Hildziak wytrzyma prsję, ale szczerze nie sąeziłam, że uda mu się poraz drugi w ten weekend wygrać:D Wczoraj byłam przekonana, ze gdyby druga seria się odbyła, Hilde nie wygrałby konkursu. Jednak dzisiajszy konkurs potwierdził to, że Tom Hilde słusznie wczoraj zwyciężył. Fajno, ze Ahonen jest viceliderem PŚ. Moim zdaniem zasługuje na to tym, co pokazał, chociażby w tegorocznym, nieco dziwnym, ale zawsze Turnieju Czterech Skoczni. W ogóle cieszę się, że Norwegowie skaczą coraz lepiej. Kamil Stoch bardzo pozytywnie mnie w ten weekend zaskoczył. Teraz widzę, ze można skoczyć. A Adam?? Mam nadzieję, ze ten brak formy jest przejściowy. Niech Małysz odpocznie sobie a w Zakopanem pokaże, że Wielka Krokiew należy do Polaków. Ja bym na jego miejscu odpuściła sobie Harrahov:)

Gratuluj ę wszystkim skoczkom, w szczególności Norwegom, Niemcom i Rosjanom:D:D
(13.01.2008, 15:55)
Xellos
hah, po TCS wydało mi się, że Ahonen zaatakuje Morgensterna a tymczasem już drugi konkurs jest za nim, dziś były 2 serie i tak mu nic nie dał drugi skok. Troche się zawiodłem ale teraz chyba już rozumiem, że to był tylko TCS i nic więcej. Ahonen nie dogoni Morgiego prędzej sam straci forme...zresztą już nie widać tego błysku co podczas turnieju, skacze przeciętnie. Czyżby sprawa kuli już była rozstrzygnięta tak szybko ?;) Na to wygląda.

Tymbadziej, że dalszą część sezonu stawiam na Norwegów, oni będą dominować i wygrywać, więc nawet jakby Ahonen był przed Morgim ale były by to dalsze miejsca to nie odrobi tak wielkiej straty punktowej, On by musiał co konkurs ponad 20 punktów zyskiwać nad Morgin czyli w sumie wszystko wygrywać a takie cuda tylko w erze przy takiej formie innych zawodników. Prędzej Hilde prześcignie Ahonena

Co do Małysza...mam nadzieje, że coś zrobią na loty bo przy takiej formie to on na mamucie poleci jak Mateja, może 160 uzyska :/ A chyba nie o to tu chodzi, jak ma skoczyć tyle na mamucie to lepiej go nie wystawiać bo to chyba dla niego samego porażka psychiczna tak wypaść.

Szkoda Romorena, miał wyraźną zwyżke formy na miare podium i taki klops, tak napewno mógłby na mamucie nawet wygrać. Mam nadzieje, że się przełamie na loty.

Brawo dla Stocha bo przesunał się z 27 na 19, kiedyś spiker się podniecał jak tak Adam robił i to włąsnie w okresie słabszego sezonu gdy nawet do 10-tki nie wchodził a dziś cisza o Stochu. Nie wiem czego oni tam wymagają od chłopaka, skacze dobrze i tyle, nie ma innego polskiego skoczka, który by puntował chociaż w tym sezonie poza nim i Małyszem...poprostu kiedy Małysz wygrywał nikt nie zwracał uwagi na to, że nikogo poza nim nie ma a teraz mało kto to docenia bo skoro mistrz słabo skacze to wszystko jest beee. Jakby Małysz wygrywał to by dodawano : "No i dziś dobre miejsce Kamila Stocha weszedł do 30stki brawo" , n/c
(13.01.2008, 15:53)
KTSASDFHK
Ach jak chciałbym zęby ci austriaccy byli poza 30
(13.01.2008, 15:50)
cube
W sprawie Malusza:
- primo - *** PSYCHOLOG ***
- secundo - *** PSYCHOLOG ***
- tertio - spokojny trening, bez wyjazdu do Harrachov`a

Spokojn ie, to jeszcze nie koniec - Malysz wygra nie jeden konkurs w PŚ przed koncem swojej kariery :)
(13.01.2008, 15:48)
Fin
@jamkamichal-chciałeś powiedzieć 4ema kulami kryształowymi.po za tym masz racje bo nikt nie zrobił tyle dla skoków jak Adam Małysz.a że ma słabszy dzień czy brak formy to u zawodnika normalne,przecież CYBORGIEM to on nie jest.ZA to niech ten Szczęsny nie gada przed programami ze Małysz powalczy o zwycięstwo.Jak może powalczyć o zwycięstwo jak dzień wcześniej zajął 46 miejsce, nie tylko z powodów warunków lecz i z braku formy
(13.01.2008, 15:44)
nielot
dzisiaj umarly polskie skoki :( kropka nad i bedzie niezakwalifikowanie sie do konkursow w zakopanem przed 25-30tys kibicami wtedy skoki wroca do lamusa i stana sie znow niszowa dyscyplina,bo raczej nie bedzie juz przed TV ogladalo skokow ponad 25-30mln widzow skokow takich nielotow jak Bachledy,Koty,Slizy,Hule,Stoch y itd......
(13.01.2008, 15:43)
uskotko
brawa dla Toma i jeszcze większe dla Andersa! Miło widzieć tego drugiego na podium :) Janne mógł się bardziej postarać, bo zaraz go Tom wyprzedzi w generalce, ale spoko :> Już za tydzień Harrachov, a Austriacy zdecydowanie nie są już tak mocni jak wcześniej.
Pozdro!
(13.01.2008, 15:41)
volkania
niestety adam sie wypala nie ma energii :(
(13.01.2008, 15:37)
Kibiccc
Ja ten sezon bym juz spisal na straty. Byly bledy w lecie podczas przygotowan i teraz takie sa skutki. Niech Adam opusci kilka startow i niech sie przygotuje na 100% MOZLIWOSCI na MŚ w Lotach. Juz nie dogoni morgensterna nikt. Wiec niech zdobedzie jeszcze kilka medalow w lotach :D To cel realny ale puchar trzeba spisac juz na straty.
(13.01.2008, 15:36)
leper9
OB UC TABELE MALWZSZ NA CZELE 1 DZIESIATKI
(13.01.2008, 15:35)
jamkamichal
TONIO TAJNER ! On Nas nie kompromituje !!! Gdyby nie On, nigdy nie mielibyśmy tych 5 kryształowych kul, tylu zwycięstw, tyle podium, tyle radości, tyle emocji, tyle sukcesów, tyle punktów !!!
(13.01.2008, 15:26)
MarekEvil
jesli Małysz wroci do formy to bedzie cud , w takim tragicznym stanie nie byl nigdy ( z wyjatkiem 2 sezonow przed sukcesami Małysza)
(13.01.2008, 15:21)
TONIO TAJNER
ADAM MAŁYSZ-TEMU PANU JUZ DZIĘUJEMY SKONCZ CHŁOPIE KOMPROMITOWAC POLSKĘ NA SWIECIE!!!
(13.01.2008, 15:16)
mati
Widać że Jacobsen wraca do formy
(13.01.2008, 14:56)
mati
I znowu Adam Małysz pokazał na co go stać po raz drugi nie ma go w drugiej serii
(13.01.2008, 14:53)
Adamigos
Ja tam caly czas w Niego wierze i jestem wrecz pewien ze jeszcze wroci do formy i pokaze nie raz ze jest jednym z najlepszych skoczkow wszech czasow
(13.01.2008, 14:53)
haliee
Marzy mi się teraz usłyszeć głos szanownego pana prezesa PZN... No? I co pan powie, panie Tajner? ;/ Pooszczędzajmy na polskich skokach jeszcze trochę, a w ogóle nie będziemy musieli nikogo na zawody wysyłać... Chyba pierwszy raz w życiu się tak zirytowałam skokami...
(13.01.2008, 14:53)
emem
Ahonen czemu tak slabo??!!!
(13.01.2008, 14:49)
Kazik
PS.Idźcie do domu my nie powiemy nikomu
(13.01.2008, 14:48)
Kazik
A tyle gadania ze tu Adam rozgromi wszystkich Stoch w dziesiątce Bachleda w 30 a młodzi będą nam robić miłe niespodzianki a tu Bachleda poza 50 Stoch trzecia dziesiątka Adam tragedia Młodzi końcówka konkursu tylko oni się uczą jak to pan A Tajner mówi tylko nie zobaczy na Austriaków podobny wiek a ilu jest w 30 .ale mimo tego
WIELKI SZCZACUNEK DAL ADAM MAŁYSZA ZA TO CO ZROBIŁ
(13.01.2008, 14:47)
Adamigos
Wycofac Adama z konkursow z Harrachov`a ! trzeba przed Zakopanem przygotować Adama do skakania na poziomie takim jaki prezentowal pod koniec ostatniego sezonu. W Harrachovie dac szanse Stochowi Mietusowi Kotowi i Bachledzie a Adam niech potrenuje z Lepistoe lub Jego wujkiem i z psychologiem. Bo to jest tylko utrwalanie bledow ktore zaczynaja sie uwidaczniac coraz bardziej i kazdy nastepny skok bez korekty odpowiedniej to bedzie zakopywanie Adama. Jak Adam rozklada rece po skoku to jest naprawde zle i to swiadczy o tym ze trzeba cos zrobic konkretnego!
(13.01.2008, 14:47)
llll
ale słaby małysz
(13.01.2008, 14:46)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
PŚ: Hilde znów wygrywa, Małysz bez punktów (FILMY)
PŚ: Hilde znów wygrywa, Małysz bez punktów (FILMY)

PŚ: Hilde znów wygrywa, Małysz bez punktów (FILMY)

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich