Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Szwajcarskie Einsiedeln. Dwa lata temu oddano tu kompleks nowo wybudowanych skoczni. W czasie Letniej Grand Prix odbyła się wówczas uroczystość poświęcenia obiektu przez księdza z tutejszej bazyliki. Potem przy wielkim skupieniu licznie zebranej publiczności, na środku murawy, muzyk odegrał na trąbce specjalnie skomponowany na tę okazję hymn skoczni. Od tego czasu grany jest zwycięzcom na Einsiedelnschanze. W ubiegłym roku CD z hymnem i dedykacją od Andreasa Kuettela i Simona Ammanna otrzymał Klimek Murańka. W zeszłorocznych zmaganiach młodziutkich skoczków Klimek najlepiej punktował i był zwycięzcą w klasyfikacji generalnej. Tak jak rok temu i tym razem w Einsiedeln - obok zawodów w ramach Letniej Grand Prix - miały miejsce kolejne zmagania skoczków do lat 14, którzy w międzynarodowym gronie mogli sprawdzić swoje umiejętności. To przecież właśnie spośród tych sportowców rekrutować się będą uczestnicy zapowiadanych Igrzysk Olimpijskich dla młodzieży. Nasze nadzieje to przede wszystkim Klimek Murańka z Zakopanego i Olek Zniszczoł z Wisły. Na sobotnich zawodach znów nasi pokazali klasę. Każdy skok Klimka i Olka spotykał się z aplauzem licznie zgromadzonej publiczności i okrzykami "Chip & Dale sind geil!!!" Najwyższe podium dla Klimka , 4 miejsce Tomka Byrta i 5 Olka Zniszczoła wywołało podziw na twarzy Berniego Schoedlera, dawnego trenera kadry szwajcarskiej , a obecnie trenera młodych skoczków, którzy w tych zawodach występowali w roli przedskoczków.

Organizatorzy, którzy za wszelką cenę chcieli zarobić na skokach i podreperować mocno dziurawy budżet Szwajcarskiego Związku, nie odpuścili jeśli chodzi o skoki dzieci i wstęp na zawody najmłodszych w tym roku nie był gratisowy (wstęp 20 CHF). Mimo to zmagania dzieci oglądało sporo osób. Co ciekawe, młodzi skoczkowie mają już swoich fanów. "Jesteś z Polski? Ja najbardziej kibicuję Polakom!" - powiedziała mi 14-letnia Jasmine. "My, Szwajcarzy, mamy swój dorosły wiewiórczy team, a wy Polacy macie młody wiewiórczy team. Tylko, że nasze wiewiórki (Andi i Simi) są już raczej stare, maja nawet zmarszczki, a wasze są fajniejsze. Dlatego ja i moja koleżanka Marlene kibicujemy Chip & Dale" - śmieje się sympatyczna Szwajcarka. "A Chip & Dale to wasz Klimek Murańka i Alex Zniszczoł. Uśmiechają się miło i mają takie fajne ząbki. Są cool !!! Chip & Dale sind geil!" - woła. "Mój tata jest fotografem sportowym i zrobił im zdjęcia. Zrobi mi powiększenia i powieszę je sobie w swoim pokoju. Tata mówi, że Polki to najładniejsze kobiety na świecie, a ja myślę, że chłopcy też. No i macie jeszcze fajnego Katze. Kot też jest cool. Wszyscy w Szwajcarii mówią na niego Katze. Fajny chłopak, fajny skoczek i fajne nazwisko. Za to nazwisko Alexa jest strasznie trudne …Źnijściol…Ale nauczę się je wymawiać!" - zapewnia młoda fanka.

A co na to chłopcy? Miło im było, że wzbudzali takie zainteresowanie. Do entuzjazmu dziewczyn mieli rozsądne podejście - chętnie pozowali do zdjęć, ale przede wszystkim byli zajęci skakaniem, smarowaniem nart, pilnowaniem czasu startu. Jak życie pokazało, musieli też pilnować swoich smarów…

Dobre smary są kosztownym i łakomym kąskiem dla skoczka. Przekonał się o tym Klimek Murańka, któremu pewien młody zawodnik ze Szwajcarii "podprowadził" kostkę smarów. Szwajcar schował ją w kieszeni spodni. Na szczęście Klimek zauważył ten manewr sportowca. Szwajcar jednak nie reagował na uwagi naszego młodziutkiego mistrza i udawał, że nie wie o co chodzi. Dopiero zdecydowana interwencja dorosłych doprowadziła do odzyskania kostki. Miało to duże znaczenie, bo smarowanie nart przed decydującym skokiem mogło zaważyć na ostatecznym wyniku. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło i najwyższe podium należało do Polaka.

Młodzi skoczkowie w Einsiedeln byli pod wspaniałą opieką i czujnym okiem trenera Józefa Jarząbka i Edwarda Przybyły- cenionego sędziego FIS. Często się zdarza, ze sędziowie aktywnie włączają się do pracy z dziećmi (np. szwajcarski sędzia Ernst Bosch). Rzadko jednak widzi się aż tak wielkie zaangażowanie jak u naszego sędziego Edwarda Przybyły. Miło było nam słyszeć opinie Szwajcarów kierowane pod jego adresem - "Wspaniały fachowiec, niezwykle sprawiedliwy sędzia, który ocenia kierując się tylko faktyczną wartością skoku, a nie sugerujący się nazwiskiem zawodnika. U niego nie przejdzie żadne cyganienie, żadne markowanie telemarku. Potrafi wyłapać wszystkie błędy. Ten człowiek po prostu czuje ten sport". Tu aż się prosi napisanie uwagi do komentarza red. Chruścickigo z Eurosportu, który zarzucał Edwardowi Przybyle zaniżanie punktacji Austriakom na zawodach w Pragelato. Punktacja obejmuje przecież nie tylko uzyskaną odległość, ale też wszystkie elementy skoku od startu po wylądowanie. "Na tegorocznym czerwcowym szkoleniu dla sędziów FIS w Ga-Pa specjalnie zwracano nam uwagę, aby przy sędziowaniu uwzględniać wszystkie elementy skoku. Nie można dawać punktów za nazwisko. Jeśli ktoś markuje telemark (jak często zdarza się to Ammanowi), to powinno to mieć odbicie w punktacji. Także lądowanie z przysiadem nie może być nagrodzone dlatego tylko, że skok był daleki, a zawodnik z czołówki.

Zawodnik musi podjąć decyzję: czy ryzykować bardzo daleki skok i niepewne lądowanie, czy nieco bliższą odległość i lądowanie idealne. Wszystko to będzie miało wpływ na ocenę skoku" - wyjaśnia sędzia Przybyła. My do tej laurki wystawionej mu przez Szwajcarów możemy jeszcze dorzucić: wspaniały opiekun młodych sportowców, bezinteresowny pasjonat, człowiek wymagający i jednocześnie mający świetny kontakt z młodzieżą. Czuwał nie tylko nad smarowaniem nart, nie tylko udzielał fachowych wskazówek. Pełnił też rolę psychologa - potrafił skutecznie zmobilizować do walki Olka Zniszczoła, gdy ten już nie widział szans na dobre miejsce po pierwszej serii skoków. Mając tak zdolną młodzież i tak wspaniałych trenerów i opiekunów wydawać się może , że Polska to raj dla skoków narciarskich. Niestety nie jest tak różowo. Jeśli sportowcy nie mają w czasie takiego wyjazdu zapewnionych ciepłych posiłków, jeśli opiekunowie i trenerzy z własnej kieszeni dokładają do wyżywienia, jeśli zawodnicy nie maja odpowiednich strojów sportowych, jeśli trenerzy pracują latami za darmo itd., to mimo wszystko utrzymanie się młodzieży w czołówce światowej jest trudnym orzechem do zgryzienia… No, ale od czego mamy wiewiórczy team?



Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« sierpień 2007 - wszystkie artykuły
Komentarze
lilcia
Artykuł bardzo fajny.
Z jednej strony, to piękne, że mamy młodych, zdolnych i przede wszystkim, chętnych do skakania skoczków. I, że są osoby, które pracują nad ich formą,że są to fachowcy i td...
No i wszystko pięknie, ale zaczyna się.... no właśnie - "ale" - uważam,że to niedopuszczalne, żeby nasza przyszłość jeżeli chodzi o skoki, nie miała profesjonalnego sprzętu, ciuchów, i nawet jedzenia! ( to już po prostu szczyt masakry! =/)
Mam nadzieję, że ktoś się wreszcie obudzi i im pomoże.
Aha! - I świetny motyw z tym "wiewiórczym teamem" - wcześniej tego nie słyszałam =P
(28.08.2007, 09:13)
martunix
Ale dzagity...ale uroda to pojecie wzgledne...!!
(21.08.2007, 18:37)
Simia
Doroto to świetny artykuł,jej jak ja bardzo bym chciała tam być, ale to niestety tylko marzenia...Myślę, iż nie zapomniałaś o mnie i dalej mnie pamietasz. Mam dla Ciebie wiersz:
Nasza Dorota z niej piękna kobieta jest,
Zawsze śmieje się do nas, więc,
My do niej także,
I nie oddamy jej nikomu za skarby żadne,
Zostań z nami,
Nie zostawiaj nas z oczami pełnymi łzami,
Bardzo Cię lubimy,
I Bardziej Kochamy,
Nie uciekaj,
Nie znikaj,
Zostań z nami,
Nie zostawiaj nas z oczami pełnymi łzami,
Z nami Ci najlepiej będzie,
Więc prosimy Cie: Być z nami zawsze i wszędzie!
[Simia*]
Pozdrawiam:)
(21.08.2007, 11:14)
kibic
nie dokonczyłem w poprzednij wpisie o co głównie mi chodzi.Chodzi o to ,ze nasi młodzi sportowcy ktorzy reprezentuja nasz kraj na tak powaznych zawodach ubrani byli jak niemal ze włuczengi kazdy po swojemu jeden w dzinsach drugi w dresach trzeci jeszcze inaczej a czwarty jeszcze inaczej ,i tak wyszli na podium w Hinter takze na wszystkich konkursach,a zajmuja jak by nie było czołowej lokaty i swiat sportowy na to patrzy wszyskie inne ekipy miały jednolite stroje i wygladali jak prawdziwi reprezentanci poszczególnych krajow. Przynisło to wielki wstyd dla PZN-u.
(20.08.2007, 22:49)
kibic
Bardzo dziekuje Pani Dorotce za piekny artykuł byle tak dalej opisywac prawde jak to w tym naszym sporcie jest. trzeba było pani Dorotko wspomniec jeszcze nie tylko o konserwach a takze i
(20.08.2007, 22:40)
krwisty
Choc uroda to sprawa gustu....ale powiem wam tyle ,ze wedlug popularnych kanonow piekna naszych czasow to my POLACY jestesmy ladniejszym narodem od Szwajcarow..nie mowie oczywiscie o tych wszystkich obcokrajowcach mieszkajacych w Swiss i roznych tam mieszankach, lecz mowie o orginalnych Szwajcarach ,ktorzy bynajmniej mi przypominaja troche trole jaskiniowe..zyje tu pomiedzy nimi od paru lat i nie raz czuje sie jak wsrod krasnoludow he he..choc sam nie naleze do Adonisow ,to jednak nie mam wsrod nich kompleksow nizszosci (wygladu)ha ha...i coz widze dalej ,Dorotka pisze ze to maly Szwajcar uchodzi wartko ze smarem w kieszeni ,tym samym zadajac klam powszechnym opiniom o naszym narodzie, ze to niby Polak kradnie i pije i to na Polaka trzeba zawsze miec oko..a tu masz taki numer..ale trzeba wziasc poprawke ze to jeszcze dzieciak....moge znalezc jednak wspolny mianownik miedzy naszymi nacjami a mianowicie Szwajcarow i Polakow lacza skoki narciarskie i nieudolnie dzialajace zwiazki narciarskie, ktorych nie stac na nic od kostki smaru po posilki.....eh ...w tym momencie mialbym duzo do narzekania..ale i tak sie rozpisalem ...przylanczam sie do pochlebnych opinii o artykule,Dorotko jak zawsze czyta mi sie ciebie gladko i jednym tchem ...oby wiatr na skoczniach przepedzil z twojej glowy czarne mysli o opuszczeniu tej strony:-)))))Z calym szacunkiem klaniam sie tobie i wam forumowicze z tej jakże zmiennej w aurę HELWETII :-)))
(20.08.2007, 20:41)
oczko
Chyba juz wiem komu Olek wpadł w oko ;) i nie ma się co dziwić rosnie na przystojniaka.
(20.08.2007, 18:32)
martunix
hahaha mam az bezdech z tego wiewiorczego teamu....a moj szkolny tean nazywa sie "Poranna gwiazda" na czesc Morgiego!!.....Wiewiory dajcie czadu.....juz wiem dlaczego Olek chce mieszkac w szwajcarii!!! pozdro
(20.08.2007, 18:13)
Zdrawko Zdrawkow
...no, widze, ze nasz Klemens jest czujny nie tylko na skoczni i ma chyba oczy dookola glowy :) nie dosc, ze wygral konkurs to i w kasze nie dal sobie nadmuchac, w koncu co jak co, ale " zaden rowiesnik Szwajcar kostki smarowej nie bedzie mi tu podprowadzac !!! " - dobrze mowie Klimek ? czujnosc i jeszcze raz czujnosc, brawo ! :) , a co do trenerow, ktorzy u nas pracuja za darmo... coz, za to mamy dzialaczy, ktorzy u nas "dzialaja" chyba nie za darmo, w dodatku spijajac smietane z tego co dany trener z zawodnikim w pocie czola wycwiczy czy wytrenuje... i potem maja na zelik do wloskow, na przyslowiowe "ptasie mleczko", domy sobie buduja, a jak przychodzi zalatwic rzeczony cieply posilek, czy w ogole wyslac mlodziez na zawody, dzialacze rozkladaja rece: " niestety " odbierajac wlasnie w swym domu zamowiona kolejna partie swiezego "ptasiego mleczka", a ze gdzies tam pod skocznia trener z chlopakami beda glodni chodzic, coz, mogli zabrac konserwy, prawda, panowie dzialacze ? ot, polski sport...
(20.08.2007, 16:11)
jasiek96
Wspaniały art.!
(20.08.2007, 16:08)
Ankamalyszomanka
Nie do końca poważnie...
Nie no - "Chip & Dale"- to mnie rozwaliło... A nikt nie pytał Andiego i Simiego o jakieś prawa autorskie??? Powinni to opatentować:))- hehe, a tak ksywka przechodzi na młodsze pokolenie- no cóż- starzejemy się:D:D
Z nutką humoru...
Ok, z tym muszę sie zgodzić, że Polacy są ładni, zresztą tak jak Polki:)). Ale pocieszenie dla Jasmine- Szwajcarzy też są ładni, a Klimka i Alexa nam nie podrywaj, bo jeszcze się przeprowadzi, zmieni obywatelstwo i co? W swiss-team będą cztery wiewióry:)) Nie za dużo??? hehe.
Jeszcze mniej serio...
Ale zobaczcie jak miłość zmusza do poświęceń. 14-latka powiedziała, że dla Alexa nauczy się wypowiadać jego nazwisko...;))<śmieje się>- cóż za wyznanie:D:D
Teraz tak bardziej poważnie...
Dobrze, że Polacy są lubiani w świecie skoków, nie tylko nasi "starsi", ale i dzieci...bardzo fajnie.
Teraz jeszcze bardziej poważnie...
Widać, że szanowani nie tylko są nasi skoczkowie, ale i trenerzy. Te miłe słowa o Przybyle- fajnie się czytało, dobrze, że są na świecie tacy ludzie. Ja ze swojej strony mogę zyczyć panu Przybyle tylko powodzenia w dalszej sędziowskiej karierze:)
A teraz już najpoważniej...
Pani Doroto gratuluję. Taki profesjonalny artykuł, tylko pozazdrościć. A zaprzestanie pisania- owszem, ale wtedy pani minie się z przeznaczeniem;)). Jeszcze raz serdecznie gratuluję.
(20.08.2007, 13:56)
Klasyfikacja Polaków
1. Klimek MURAŃKA...232 pkt. (100+32+100)

2. Tomek BYRT...230 pkt. (80+100+50)

3. Olek ZNISZCZOŁ...150 pkt. (60+45+45)

4. Grzesiek MIĘTUS...112 pkt. (50+50+12)

5. Staszek BIELA...7 pkt. (1+6)

6. Jakub PRZYBYŁA...0 pkt. (0)

(20.08.2007, 13:30)
~Ammannka
Ja również gratuluję kolojnego świetnego artykułu! już czytając pierwsze zdania można zgadnąc, czyj jest artykuł:) Brawo Pani Doroto:)
(20.08.2007, 11:32)
Dorota
Dziękuję wszystkim . Cieszę się , że mój artykuł znów spotkał się z Waszą przychylnością. Nosiłam się z zamiarem zaprzestania pisania i rozważałam przyjęcie propozycji Szwajcarów ,aby przejść do nich. Wasze komentarze maja wpływ na moje decyzje, w końcu robie to tylko dla Was :). Mam nadzieje ,ze redakcja szybko umieści pod artykułem zdjęcia będące ilustracja tego, o czym pisałam :). Jeszcze raz wszystkim dziękuje!
(20.08.2007, 10:18)
myszka55.sabcia
zgadzam sie.. kolejny swietny artykul pani Doroty :)
(20.08.2007, 10:02)
OwcaKlaudia
Bardzo lubię szwajcarskie relacje pani Doroty- są świetne! Na skispringen.com jest nawet pani zdjęcie:)
(20.08.2007, 09:56)
2006
Po raz kolejny muszę pogratulować autorce ciekawego i świetnie napisanego artykułu. Dzięki.
(20.08.2007, 09:36)
karolina1993
wiewiórczy team najwyraźniej zdobywa swoich własnych kibiców :)
świetny artykuł!
(20.08.2007, 09:33)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
"Chip & Dale sind geil!" czyli wiewiórki wymiatają!

"Chip & Dale sind geil!" czyli wiewiórki wymiatają!

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich