Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Po każdej burzy przychodzi słońce. Po chłodnym i słotnym piątku, nadszedł uroczy sobotni poranek. Tuż po śniadaniu, umówiona byłam na wywiad z Martinem Schmittem. Grafik był dość napięty, gdyż zaledwie godzinę później miał odbyć się, zgodnie z początkowym założeniem, czat z Larsem Bystoelem. Poranna osłoneczniona rozmowa z Martinem, który stawił się nawet przed czasem, przebiegała jednak w zaskakująco sympatycznej atmosferze. Mimo, iż Schmitt nie należy do przesadnie rozmownych zawodników, a ponadto do perfekcji opanował sztukę mówienia o niczym, gdy pytania zaczynają być kłopotliwe lub po prostu z gatunku problematycznych, udało mi się uzyskać komentarze do zasadniczych kwestii i usłyszeć opinię o sprawie Alexandra Herra. Zapraszam do lektury.


Skokinarciarskie.pl: Powiedz jak Ci się podoba w Zakopanem w tym roku.

Martin Schmitt: To wspaniałe miejsce. Podoba mi się tutaj zawsze, niezależnie od pogody, mojej dyspozycji i innych czynników. Atmosfera jaka panuje w tym mieście oraz kibice na zawodach są tak fantastyczni, że pobyt tutaj jest zawsze czystą przyjemnością. Pamiętam jeszcze czasy, gdy bywałem tutaj przed wielkimi sukcesami Adama Małysza, aura otaczająca to miasto już wtedy była niepowtarzalna.

Skokinarciarskie.pl: No właśnie, zastanawia mnie jak to jest. Przez kilka lat zarówno ty jak i Adam Małysz byliście absolutną czołówką w skokach narciarskich. Małyszomania w Polsce, Schmittomania w Niemczech. Potem przyszły mniej spektakularne sezony, zainteresowanie skokami zmalało. Czy nie czujesz swoistej presji? Na zasadzie: jeśli jestem słaby, tracę nie tylko ja, moja drużyna, ale ogólne zainteresowanie dyscypliną w kraju?

M.S.: Hmmm, no tak. Na zawodach bywa teraz może nieco mniej kibiców, zarówno w Polsce jak i w Niemczech, ale chyba tak to już jest, że tłumy podążają za triumfatorami. Niemniej jednak, uważam, że jest jeszcze kilka lat kariery zarówno przede mną jak i Adamem. Jeszcze wiele można osiagnąć, powrócić na sam szczyt.

Skokinarciarskie.pl: Powiedz co sądzisz o skoczni w Oberstdorfie. Wygrałeś na niej ponownie po długiej przerwie, w lipcowym konkursie o Puchar Kontynentalny. Wcześniej zaliczyłeś na tej samej skoczni więcej wygranych niż gdziekolwiek indziej. To chyba nie jest przypadek...

M.S.: No cóż, trudno powiedzieć. Faktycznie miałem zawsze szczęście na zawodach w Oberstdorfie. Natomiast aktualnie ta skocznia jest zupełnie inna, niż była kiedyś. Przebudowa była gruntowna, można powiedzieć, że wygrałem teraz na innej skoczni, w zasadzie tylko miejscowość się zgadza. Poza tym, nie tylko ja tam zwyciężałem. We wspaniałym stylu wygrywali tam i Dieter Thoma i Sven Hannawald, jest to więc nasza niemiecka tradycja.

Skokinarciarskie.pl: Jak spędziłeś czas między sezonami. Wyjechałeś na zasłużony urlop? Jak szybko powróciłeś do treningów?

M.S.: Byłem na, powiedzmy, egzotycznych wakacjach, ale stosunkowo krótko. Potrzebowałem wytchnienia i dystansu. Szybko jednak wróciłem do przygotowań. W zasadzie już z końcem kwietnia rozpocząłem regularne treningi.

Skokinarciarskie.pl: Czy niemiecka drużyna wprowadzi jakieś nowinki techniczne w nadchodzącym sezonie? Ty sam zmieniłeś ostatnio narty z marki Fischer na Atomic. Największe sukcesy odniosłeś skacząc na Rossignolach, do których już nie możesz powrócić. Czy zmiana okazała się właściwa? Jesteś zadowolony z nowych nart?

M.S.: Tak, jestem zadowolony ze sprzętu na jakim aktualnie skaczę. Nie mamy zamiaru wprowadzać żadnych szczególnych zmian. Jesteśmy za kontynuacją w nadchodzącym sezonie. Żadnej rewolucji (śmiech)

Skokinarciarskie.pl: Jesteś znany również ze swojej aktywności na polu akcji charytatywnych. Wraz z bratem otrzymaliście z tego tytułu sporo wyróżnień. Czy możesz powiedzieć kilka słów o założeniach kampanii, w których uczestniczysz?

M.S.: Staramy się pomagać na różne sposoby. Czasami wystarczy moja obecność, rozmowa z chorymi dziećmi, rozdanie kilku autografów. Często tak niewiele może poprawić humor dziecka i dodać otuchy. Oczywiście organizujemy również zbiórki, sami też przeznaczamy własne środki, na różnorakie działania wspierające. Współpracuję też od dłuższego czasu ze szpitalem w moich rodzinnych stronach. Gdy zacząłem odnosić sukcesy jako skoczek, zwrócono się do mnie z prośbą o wsparcie i ewentualny udział w spotkaniach z chorymi. Pomyślałem, że to naprawdę piękna sprawa. Nie mogłem odmówić. Cieszę się bardzo, że mogę komuś pomóc.

Skokinarciarskie.pl: We współczesnych skokach narciarskich duży nacisk kładzie się na tzw. 'team spirit'. Ważne są sukcesy indywidualne, jednakże szkoleniowcom zależy przede wszystkim na zbudowaniu silnej i wyrazistej drużyny. Tak czyni m.in. Mika Kojonkoski czy Alex Pointner. Jak przedstawia się sytuacja w Niemczech?

M.S.: Uważam, że mamy zgraną drużynę. Wszyscy się lubimy, nie ma między nami konfliktów. Każdy się z każdym dogaduje, a jeżeli są jakieś problemy to staramy się je jakoś wspólnie rozwiązywać.

Skokinarciarskie.pl: I tu nasuwa się pytanie o Alexandra Herra. Byłeś niejako w centrum całej tej sprawy, jaka jest zatem Twoja opinia na temat konfliktu jaki zaistniał pomiędzy Alexem, a Rohweinem?

M.S.: Moim zdaniem Alex zachował się bardzo nie fair podczas olimpiady. Fakt, napięcie narastało w zasadzie już od jesieni, niemniej jednak nic nie tłumaczy takiego zachowania, jakie zaprezentował. Alex ignorował wiele sugestii Petera, nie stawiał się na treningach. A gdy wreszcie doszło do wybierania składu, Peter powiedział, że każdy z nas odda po jednym skoku, wejdzie lepszy - Alex odrzucił taką możliwość. Nie chciał się sprawdzić, uważał, że wszystkie starty należą mu się z urzędu. Poza tym, jest jeszcze osobna sprawa jego charakteru. Alex zawsze był typem samotnika, kogoś kto stoi z boku i przygląda się innym, ale zawsze robi swoje, niezależnie od opinii innych. Taki upór to może i dobra cecha, ale w skokach narciarskich, jak zresztą chyba w ogóle w sporcie, bardzo utrudniająca jakiekolwiek relacje z trenerami i innymi zawodnikami. Alex zawsze chodził swoimi ścieżkami, a czasem po prostu trzeba się podporządkować. Alex nie jest osobą, która potrafi powiedzieć przepraszam, zrobiłem źle, zachowałem się nie fair. Jest bardzo dumny i hardy, wolał przenieść się do Szwecji. Osobiście szanuję jego decyzję, bo wiem, że działa po prostu zgodnie ze swoim charakterem i światopoglądem. Życzę mu sukcesów w nowej drużynie.

Skokinarciarskie.pl: Jakie stawiasz sobie cele na nadchodzący sezon, patrząc wstecz na wszystkie Twoje sukcesy oraz trzy ostatnie sezony.

M.S.: No tak, trzy ostatnie sezony nie były najlepszymi w mojej karierze, to fakt. Cały czas próbuję powrócić do czołówki. Niezmiennym pozostaje marzenie, by znaleźć się w ścisłej piątce Pucharu Świata. Może w tym sezonie się to wreszcie uda zrealizować. Zdaję sobie jednak sprawę z tego, że konkurencja jest ogromna, zwłaszcza ze strony bardzo młodych zawodników, którzy mają świeżość i motywację, jakiej nie jest w stanie mieć żaden z bardziej doświadczonych skoczków. Generalnie nie zakładam, że chcę zwyciężyć w jakimś konkretnym konkursie. Chciałbym być wysoko, jak najwyżej, w klasyfikacji ogólnej.

Skokinarciarskie.pl: Rozumiem w takim razie, że Martin Schmitt nie zamierza w najbliższym czasie zakończyć swojej kariery. Wielu zawodników w twoim wieku zaczyna prezentować podejście na zasadzie, skaczę w następnym sezonie, a potem będę decydować na bieżąco, o każdym kolejnym. Twoje plany są długoterminowe?

M.S.: Tak, zdecydowanie (śmiech). Myślę, że jeszcze co najmniej pięć lat będziecie się ze mną męczyć (śmiech). Ale tak na poważnie, to wszystko zależy od mojej formy. Jeżeli drastycznie spadnie, na tyle, że nie będzie dla mnie miejsca w Pucharze Świata, wtedy wycofam się wcześniej. Chciałbym jednak kontynuować karierę jak najdłużej.

Skokinarciarskie.pl: W takim razie pozostaje mi tylko życzyć sukcesów przez kilka kolejnych sezonów, dziękuję za rozmowę.

Z Martinem Schmittem rozmawiała Magdalena Kobus. Foto: Andrzej Mysiak.





Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« wrzesień 2006 - wszystkie artykuły
Komentarze
Magda
Te zdjęcia są wspaniałe, jeszcze nigdy nie widziałam tak cudownych zdjęć z bliska z Martinem Shmitem :)
A ON TEŻ JEST CUDOWNY !!!
(02.12.2006, 17:37)
Fan's
Ci ktorzy krytykuja tutaj Martina nie maja zadnego pojecia ile to trudu kosztuje przygotowanie sie do sezonu...! Martin juz tak wiele pokazal w PŚ.... ja wiem ze jeszcze pokaze intuicja :) Hanniego nie lubilem ale Schmitta bardzo cenie za to kim jest i co zrobil :) nie tylko dla skokow ale i dla ludzi...AdaŚ bedzie najlepszy a tuz za nim zaskoczy wszystkich Schmitt :) moze nie miejscem drugim ale miejscem w dziesiatce najlepszych :) pozdrawiam wszystkich kibicow Martina i Adasia :)
(10.11.2006, 09:36)
Misia
on jest po prostu cudowny:)
(01.11.2006, 18:33)
ola
ADAŚ JEST NAJ LEPSZY I TAK BĘDZIE A JEZELI CHODZI O MARTINA TO JEST OK
(31.10.2006, 14:15)
kosa
lubie shmitta i mam nadieje że to on będzie za małyszem w tym sezonie
(21.10.2006, 09:03)
fragless
a ja wole AHONENKA ale Martin to tez niezłe ciasteczko!
(15.09.2006, 08:26)
finomanka
a ja lubię Martina i zawsze lubiłam :D też mu życzę skucesów. dzięki za wywiad.
(09.09.2006, 22:16)
@
DZIęKI
(07.09.2006, 20:18)
Wehrmacht
@elka
Nie lubie go, ale ogólnie interesuję sie wszystkimi i teraz go wcale nie skrytykowalam, ale napisalam ze fotki są ładne, bo ładne no nie ?
(04.09.2006, 18:38)
elka
@ wehrmacht
jak nie lubisz Schmitta wcale nie musisz czytać o nim i go krytykować na każdym kroku, są tacy którzy go lubią i chcą spokojnie o nim poczytać i oglądać jego fotki, a ty wskakuj na inne strony
(04.09.2006, 17:54)
Wehrmacht
@Nika
Naprawdę bardzo mi sie podobają - ładne są, ale to nie zmienia faktu że Schmitta nie lubię :)
(04.09.2006, 17:46)
Kala
Fotki fajne, ale mało ...
(04.09.2006, 00:31)
Nika
@Wehrmacht
fotki ŚLICZNE? nie wierzę, żeby to był prawdziwy komplement...
(03.09.2006, 19:14)
Wehrmacht
@PalaczMcT
Nie no, może w 20-stce czasami będzie - CZASAMI !! Ale na pewno nie w piątce - on ma jakieś wygórowane marzenia!!
(03.09.2006, 18:25)
Magdalena
No w końcu wiemy, jak konflikt Herr-Rohwein wygląda z innej perspektywy. Poza tym świetny wywiad i super fotki :D
Schmitt wróci do dobrego skakania. Może nie wygra PŚ, ale w 20 będzie.
(03.09.2006, 14:07)
zuzia
popieram świetny wywiad. oby Martin skskał jak najdłuzej. trzymam kciuki
(02.09.2006, 22:22)
PalaczMcT
@Wehrmacht
Ja myśle że on nawet w 20 nie będzie;]
(02.09.2006, 18:05)
Wehrmacht
A fotki rzeczywiście są ŚLICZNE :))
(02.09.2006, 18:01)
Wehrmacht
"W ścisłej piątce PŚ" to on juz nigdy nie będzie !!!
(02.09.2006, 17:28)
-------
Świetny wywiad, świetny skoczek, świetne zdjęcia..Jednym słowem alles ist cool:)
(01.09.2006, 23:10)
anulos
Schmittku ja od 6 lat wierze w ciebie i wiem ze ty jeszcze zablysniesz!!
(01.09.2006, 22:30)
Agusia
Extra wywiad! Oby naprawdę w tym sezonie Martinowi się udało. Życzę Mu tego i pozdrawiam wszystkich Jego fanów!
@ Andrew
Zdjęcia superowe!
(01.09.2006, 21:38)
stokrotka
@Andrew
Tak, bardzo ładne zdjęcia.
(01.09.2006, 20:33)
sabcia
@Andrew
dzieki za zdjecia:P
fajowe:)
(01.09.2006, 19:28)
elka
w końcu super wywiad z super facetem!
trzymam za niego kciuki mocno,mocno...
(01.09.2006, 19:24)
=>justi<=
ech, lata płyną a on się nic nie zmienia ;)
dalej taki słodki
(01.09.2006, 19:17)
Andrew
@uskotko - a mi za zdjęcia nikt nie dziękuje :( mówiłem Meg że tak będzie ;)
(01.09.2006, 19:12)
Alex
życzę Ci abyś powrócił do czołówki :) dla mnie zawsze będziesz wielki :)
(01.09.2006, 18:19)
uskotko
oj Martin, Martin... Tyle by się chciało powiedzieć, napisać, a człowiek słów nie znajduje. Dzięki, Meg!
(01.09.2006, 17:20)
i
no nie oszukujmy sie....schmitt juz nic waznego nie osiagnie....chyba ze wlasna satysfakcje ze otrafi jeszcze cos uskoczyc.
(01.09.2006, 16:55)
wieśniak
Martin spoko zomal jesteś
(01.09.2006, 16:51)
Torres
Andrzej, żeby było jeszcze dokładniej trzeba dodać, że to stolik nr. 2 :)
(01.09.2006, 16:32)
Andrzej Mysiak
@@:

Centralny Ośrodek Sportu w Warszawie. Ośrodek Przygotowań Olimpijskich w Zakopanem - Hotel Zakopane. Zakopane, ul. Bronisława Czecha 1. Taras przy hotelowej restauracji ;)
(01.09.2006, 16:22)
Nika
Fajna rozmowa:) Mam nadzieję, że Martin będzie dobrze skakał w PŚ. Trzymam za niego kciuki:)
(01.09.2006, 15:41)
Torres
@@

Przed COCem.

Sympatyczna rozmowa, no i miło było poznać w końcu inny punkt widzenia w konflikcie Rohwain-Herr. Dotychczas znaliśmy tylko poglady Alexa na tę sprawę, a wiadomo, że Martin również był w to "zamieszany". THX, no i powodzenia dla Martina.

(01.09.2006, 15:31)
@
Gdzie odbyła sie ta rozmowa jeśli mozna wiedziec chodzi mi o miejsce ,restauracja jakaś ulice.
(01.09.2006, 15:25)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Martin Schmitt: Jeszcze wiele można osiągnąć!
Martin Schmitt: Jeszcze wiele można osiągnąć!

Martin Schmitt: Jeszcze wiele można osiągnąć!

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich