Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Druga (a de facto czwarta) część cyklu obejmuje szóstą i siódmą dziesiątkę PŚ - jeszcze nie jest to zaplecze czołówki, ale na pewno już zawodnicy, którzy mocniej zapisali się w sezonie 2014/2015. Wśród wielu skoczków dwa nazwiska, wyjątkowo wielkie w przeszłości, ale i kilku zawodników nie potwierdzających swoich aspiracji - zapraszam więc do lektury.

Zielonym kolorem zaznaczyłem zawodników punktujących po raz pierwszy, czerwonym - na najlepszym w swej karierze miejscu, na niebiesko zaznaczyłem wyrównanie najlepszego miejsca.

Zapis przyjąłem następujący:

Miejsce. Zawodnik (kraj) - liczba punktów (który sezon z punktami / przesunięcie względem poprzedniego sezonu, względnie ostatni sezon z punktami w przypadku powrotów) - starty + kwalifikacje / z punktami - data urodzenia (wiek zdobycia pierwszych i ostatnich punktów w zapisie lata'dni)


70. Daniel Wenig (Niemcy) - 11 (1/-) - 7+0/2 - 12.08.1991 (23’139 - 23’151)
Oberstdorf - 22, Garmisch-Partenkirchen - 31, Innsbruck - 35, Bischofshofen - 34, Kulm 1 - 29, Sapporo 1 - 35, Sapporo 2 - 41; Turniej Czterech Skoczni - 33

Wenig zdobył swoje pierwsze punkty PŚ w minionym sezonie głównie dzięki niezłemu startowi w Oberstdorfie. Jest to ciekawy zawodnik, wydaje się być jakąś nadzieją niemieckich skoków. Moim zdaniem jest obecnie lepszy niż Geiger, Maylaenderowie i chyba Paschke, więc jest Wenig jakąś opcją dla kadry szkoleniowej Niemiec.

70. Władimir Zografski (Bułgaria) - 11 (4/P/2013) - 19+3/2 - 14.07.1993 (21’145 - 21’236)
Lillehammer 1 - 27, Lillehammer 2 - 32, Engelberg 2 - 51, Garmisch-Partenkirchen - 45, Innsbruck - 48, Wisła - 32, Zakopane - 41, Willingen 1 - 41, Willingen 2 - 45, Titisee-Neustadt 1 - 49, Titisee-Neustadt 2 - 44, Vikersund 1 - 35, Vikersund 2 - DSQ, Lahti - 24, Kuopio - 51, Trondheim - 45, Oslo 1 - 43, Oslo 2 - 31, Planica 1 - 39; Engelberg 1, Oberstdorf, Bischofshofen - kwalifikacje; MŚ K90 - 30, MŚ K120 - 47; Turniej Czterech Skoczni - 54

Czy w przypadku tak młodego zawodnika można mówić o zmarnowanym talencie? Nie wiem - szczerze mówiąc, wydawało się kilka lat temu, że Bułgar wedrze się do światowej czołówki, ale dziś jest to coraz mniej prawdopodobne - jakby coś poszło nie tak. Z drugiej strony odbił się od dna, którym dla niego był miniony sezon, a ponieważ ma dopiero 21 lat, może nas jeszcze zaskoczy. Oby nie skończył kariery jak Kaarel Nurmsalu, którego było mi autentycznie szkoda.

69. Ronan Lamy Chappuis (Francja) - 13 (2/-9) - 13+11/4 - 10.09.1993 (21’102 - 21’181)
Lillehammer 1 - 39, Engelberg 1 - 32, Engelberg 2 - 30, Garmisch-Partenkirchen - 44, Innsbruck - 25, Kulm 1 - 38, Sapporo 1 - 33, Sapporo 2 - 27, Willingen 1 - 32, Willingen 2 - 32, Vikersund 1 - 33, Kuopio - 29, Oslo 2 - 47; Kuusamo 1&2, Lillehammer 2, Oberstdorf, Bischofshofen, Titisee-Neustadt 1&2, Vikersund 2, Lahti, Trondheim, Oslo 1 - kwalifikacje; MŚ K90 - 26, MŚ K120 - 41; MŚ drużyny mieszane- 8(2), drużyna Lahti - 10(1)

Nie można powiedzieć, by kuzyn słynnego kombinatora norweskiego był szczególnie efektownym skoczkiem, ale jest pewnym punktem drużyny francuskiej - fakt, że niezbyt silnej. Oczywiście odstaje poziomem od dużo starszego Descombesa Sevoie, ale poza nim raczej nie ma w swym kraju konkurencji.

67. Joachim Hauer (Norwegia) - 14 (1/-) - 7+3/3 - 02.02.1991 (23’299 - 23’342)
Kuusamo 1 - DSQ, Kuusamo 2 - 29, Lillehammer 1 - 22, Lillehammer 2 - 36, Niżny Tagił 1 - 41, Niżny Tagił 2 - 38, Kulm 1 - 28; Sapporo 1&2, Vikersund 1 - kwalifikacje

Często i nawet z niezłym skutkiem pokazywał się w pierwszej części sezonu, potem już skakał raczej rzadko. Niemniej ze względu na wysyp końców kariery w drużynie norweskiej ma spore szanse na częstsze starty w sezonie 2015/2016 - pytanie, czy je wykorzysta.

67. Ulrich Wohlgenannt (Austria) - 14 (1/-) - 9+2/3 - 01.08.1994 (20’197 - 20’223)
Sapporo 1 - 33, Sapporo 2 - 39, Vikersund 1 - 22, Vikersund 2 - 29, Lahti - 39, Kuopio - DSQ, Trondheim - 28, Oslo 1 - 33, Oslo 2 - 46; Innsbruck, Bischofshofen - kwalifikacje

w Turnieju Czterech Skoczni - beznadziejnie, nawet nie przeszedł kwalifikacji. W wyjątkowo mocno obsadzonym w tym sezonie konkursie w Sapporo też nie zachwycił, niezłe starte przyszły dopiero w Bischofshofen. Pod koniec sezonu - jako iż dzięki swoim dobrym startom w CoC wywalczył Austrii dodatkowe miejsce w PŚ - Heinz Kuttin przydzielił to miejsce właśnie Wohlgenanntowi. Nie można jednak powiedzieć, by z niego skorzystał i by skakał jakby zapowiadał się na nowego Krafta czy Hayboecka. Ale coś mi mówi, że Ulrich jeszcze może nas zaskoczyć.

66. Kilian Peier (Szwajcaria) - 15 (1/-) - 8+6/2 - 28.03.1995 (19’240 - 19’254)
Klingenthal - 17, Lillehammer 2 - 30, Engelberg 1 - 34, Engelberg 2 - 45, Sapporo 2 - 50, Kuopio - 54, Trondheim - 48, Oslo 2 - 50; Lillehammer 1, Garmisch-Partenkirchen (dsq), Innsbruck, Sapporo 1, Lahti, Oslo 1; MŚ K90 - 31, MŚ K120 - 30; drużyna Klingenthal - 7(1), MŚ drużyna - 10(1)

Przedstawiciel wcale nie tak licznej grupy nastolatków punktujących w PŚ miał dobry właściwie tylko sam początek, a właściwie konkurs w Klingenthal, gdzie wystrzelił jak Filip z konopi. Potem jeszcze punkcik w Lillehammer i do końca sezonu mizeria. Zmieścił się w trzydziestce na MŚ w Falun, ale „zmieścił się” to właśnie dobre określenie na jego start. Zasadniczo jednak jest tak młodym zawodnikiem, że ma spore szanse na poprawę notowań.

65. Maciej Kot (Polska) - 17 (4/-48) - 9+1/5 - 09.06.1991 (23’167 - 23’230)
Klingenthal - 29, Kuusamo 2 - 41, Niżny Tagił 1 - 26, Niżny Tagił 2 - 36, Wisła - 45, Zakopane - 30, Sapporo 1 - 29, Sapporo 2 - 24, Willingen 2 - 46; Kuusamo 1 - kwalifikacje

Największa dla nas niespodzianka in minus. Zawodnik wyjątkowo ambitny (czasem wręcz chorobliwie ambitny), ale niewątpliwie zdolny i z papierami na czołówkę światową, sezon miał wręcz fatalny. Szkoda, bowiem Maciek naprawdę ma wielki talent i takież umiejętności, ale... czasem warto wsłuchać się w klasykę polskiego rocka - zespół Kryzys bowiem śpiewał „Twoja ambicja zabija ciebie” - i chyba należy to odnieść też do Maćka. Bardzo lubię tego zawodnika i liczę na to, że czasowe odsunięcie od kadry A (jak dla mnie żadna sensacja po takim sezonie) pomoże mu się odbudować i - by znowu zacytować klasykę polskiego rocka, tym razem zespół Tilt, „Jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie”.

64. Anssi Koivuranta (Finlandia) - 18 (4/-45) - 14+1/4 - 03.07.1988 (26’149 - 26’207)
Kuusamo 1 - 35, Kuusamo 2 - 27, Lillehammer 1 - 41, Lillehammer 2 - 25, Engelberg 1 - 26, Engelberg 2 - 41, Oberstdorf - 36, Garmisch-Partenkirchen - 49, Innsbruck - 42, Bischofshofen - 37, Wisła - 28, Zakopane - 49, Titisee-Neustadt 1 - 45, Titisee-Neustadt - 40; Klingenthal - kwalifikacje; drużyna Klingenthal - 4(3); Turniej Czterech Skoczni - 42

Kto by pomyślał, że Anssi Koivuranta - wydawałoby się pewniak w niezbyt silnej drużynie fińskiej - nie pojedzie na MŚ (fakt, że pojechał Harri Olli, jednak nie do końca jest zrozumiały). Niemniej były kombinator norweski klasy światowej i przecież świetny skoczek zupełnie zawiódł w minionym sezonie.

63. Sami Niemi (Finlandia) - 19 (4/P/2012) - 10+3/3 - 16.02.1991 (23’280 - 23’342)
Klingenthal - 24, Kuusamo 1 - 37, Kuusamo 2 - 35, Niżny Tagił 1 - 38, Niżny Tagił 2 - 20, Garmisch-Partenkirchen - 35, Innsbruck - 49, Sapporo 1 - 30, Sapporo 2 - 36, Titisee-Neustadt 1 - 48; Oberstdorf, Bischofshofen, Titisee-Neustadt 2 - kwalifikacje; drużyna Klingenthal - 4(2); Turniej Czterech Skoczni - 51

Jakkolwiek to dziwnie brzmi, to był najlepszy sezon Niemiego w PŚ - zarówno pod względem zdobytych punktów PŚ, jak i miejsca w klasyfikacji generalnej. Nie była to jednak na tyle dobra zima, by mówić o jakimś przebudzeniu i przełomie.

62. Anze Lanisek (Słowenia) - 23 (1/-) - 8+2/5 - 20.04.1996 (18’217 - 18’245)
Klingenthal - 21, Kuusamo 1 - 25, Kuusamo 2 - 30, Niżny Tagił 1 - 39, Niżny Tagił 2 - 27, Engelberg 1 - 32, Engelberg 2 - 29, Oberstdorf - 49, Planica 1 - 33; Engelberg 1, Garmisch-Partenkirchen - kwalifikacje; Turniej Czterech Skoczni - 65

To najmłodszy zawodnik punktujący w PŚ, w sumie w wieku starszym niż niektórzy zawodnicy potrafiący wygrywać konkursy PŚ, MŚ, czy IO, a nawet w jednym przypadku klasyfikację generalną PŚ. Najlepszym dla niego konkursem był początek w Klingenthal, do którego Lanisek nawet się nie zakwalifikował, ale kuchennymi drzwiami dostał się po wycofaniu Kamila Stocha. Potem miał paskudny upadek w Kuusamo, który chyba trochę przyczynił się do obniżenia lotów w dalszej części sezonu.

61. Antonin Hajek (Czechy) - 24 (8/-20) - 12+7/6 - 12.02.1987 (27’284 - 28’36)
Klingenthal - 30, Kuusamo 2 - 34, Lillehammer 2 - 45, Niżny Tagił 2 - 25, Kulm 1 - 30, Zakopane - 39, Vikersund 2 - 20, Lahti - 41, Kuopio - 59, Oslo 1 - 47, Oslo 2 - 27, Planica 1 - 30; Kuusamo 1, Lillehammer 1, Niżny Tagił 1, Oberstdorf, Garmisch-Partenkirchen, Wisła, Vikersund 1 - kwalifikacje; drużyna Klingenthal - 6(2), drużyna Zakopane - 7(1), drużyna Lahti - 7(1), drużyna Planica - 8(1)

Doświadczony życiowo i sportowo Czech nie miał dobrego sezonu - mimo iż niemal całą zimę skakał w PŚ, nawet nie pojechał na MŚ. Ciekawe, że aż trzy razy był na miejscu trzydziestym i aż trzy razy (a licząc polskie konkursy w ten sam sposób - nawet cztery) nie kwalifikował się do pierwszego konkursu w danym miejscu, kwalifikując się później do drugiego. Hajek, jeśli się nie przebudzi, będzie chyba powoli wycofywany z PŚ, bowiem wiek ma mało perspektywiczny

60. Michaił Maksimoczkin (Rosja) - 26 (2/-6) - 16+7/4 - 29.08.1993 (21’99 - 21’191)
Klingenthal - 35, Kuusamo 2 - 40, Lillehammer 1 - 34, Lillehammer 2 - 27, Niżny Tagił 1 - 34, Niżny Tagił 2 - 30, Engelberg 1 - 41, Engelberg 2 - 19, Oberstdorf - 48, Garmisch-Partenkirchen - 36, Titisee-Neustadt 2 - 43, Lahti - 22, Kuopio - 35, Trondheim - 38, Oslo 1 - 45, Planica 1 - 33; Kuusamo 1, Innsbruck, Bischofshofen, Wisła, Zakopane, Titisee-Neustadt 1, Oslo 2 (dsq) - kwalifikacje; MŚ K90 - 24, MŚ K120 - 31; drużyna Klingenthal - 10(4), drużyna Zakopane - 8(2), MŚ drużyny mieszane- 6(4), MŚ drużyna - 7(4), Lahti - 8(4); Turniej Czterech Skoczni - 56

Uważany nie bez racji za wielki talent Rosjanin nie miał dobrego sezonu. Szczerze mówiąc, w poprzednim lepszy rezultat osiągnął głównie dzięki loteryjności zakopiańskiego konkursu, ale mimo wszystko nie rozwija się tak, jak Rosjanie by chcieli. Niemniej może być z niego jeszcze dobry skoczek.

59. Cene Prevc (Słowenia) - 27 (2/+11) - 5+1/2 - 12.03.1996 (18’361 - 19)
Lahti - 17, Kuopio - 43, Trondheim - 18, Oslo 1 - 38, Oslo 2 - 41; Planica 1 - kwalifikacje

Młodszy brat Petra to jeden z bardziej perspektywicznych zawodników w drużynie, która - podobnie jak Polacy - ma bardzo zdolną młodzież. Nie jest jeszcze zawodnikiem równym, ale niebawem nazwisko Prevc powinno mieć dwóch przedstawicieli w czołówce PŚ (a jak Domen dobije do odpowiedniego wieku - może i trzech).

58. Janne Ahonen (Finlandia) - 29 (20/-27) - 9+1/5 - 11.05.1977 (37’202 - 37’315)
Kuusamo 1 - 29, Kuusamo 2 - 32, Willingen 1 - 31, Willingen 2 - 30, Lahti - 35, Kuopio - 20, Oslo 1 - 24, Oslo 2 - 40, Planica 1 - 23; Trondheim - kwalifikacje; MŚ K90 - 15, MŚ K120 - 19; MŚ drużyny mieszane- 10(4), MŚ drużyna - 9(4), drużyna Lahti - 9(3), drużyna Planica - 7(4)

Prawdziwa legenda i weteran skoków narciarskich - pierwsze punkty zdobył w sezonie 1992/1993 (!). Jest to dla Fina dwudziesty sezon z punktami, niemniej jedyny zawodnik, który ma tych sezonów więcej - chyba każdemu wiadomo, o kim mowa - obecnie przerasta Ahonena o dwie klasy. Co by nie powiedzieć, jednak osiągnięcia Janne są dużo większe, mimo iż brakuje w nich choćby najmniejszego indywidualnego medalu, co osiągnął wspomniany przeze mnie drugi weteran (fakt, że w wieku bardziej zaawansowanym niż Ahonen obecnie, a przed czterdziestką też zanotował okres słabszej formy). Jakie z tego płyną wnioski? Otóż Janne odpali jeszcze petardę, bo po kontuzji ewidentnie było widać, że forma mu zwyżkuje. Tylko apel do mistrza w imieniu jego fanów - nie kończ już więcej kariery, kiedy nie będziesz do tego przekonany.

57. Ilmir Hazetdinow (Rosja) - 32 (1/-) - 12+8/6 - 28.10.1991 (23'40 - 23’133)
Kuusamo 1 - 42, Lillehammer 1 - 37, Lillehammer 2 - 26, Niżny Tagił 1 - 29, Niżny Tagił 2 - 51, Engelberg 1 - 27, Innsbruck - 40, Bischofshofen - 25, Wisła - 37, Zakopane - 28, Kuopio - 19, Trondheim - 50; Klingenthal, Kuusamo 2, Engelberg 2, Oberstdorf, Garmisch-Partenkirchen, Lahti, Oslo 1&2; MŚ K90 - 42; drużyna Klingenthal - 10(1), drużyna Zakopane - 8(4), MŚ drużyny mieszane- 6(2), MŚ drużyna - 7(2), drużyna Lahti - 8(1); Turniej Czterech Skoczni - 43

Tak się złożyło, że dwóch weteranów w tabeli PŚ przedziela zawodnik, który w sezonie 2014/2015 zdobył swoje pierwsze punkty. Skacze już parę lat, ale dopiero w tym sezonie stał się silnym i pewnym punktem rosyjskiej drużyny. Najlepszy rezultat osiągnął akurat w konkursie mocno loteryjnym, ale... komu to przeszkadza? W Bischofshofen dość niespodziewanie wygrał z Żyłą w rywalizacji KO, ale mimo że Piotrek skoczył beznadziejnie, to Hazetdinow i tak miał wynik na pierwszą trzydziestkę według standardowych zasad. Po prawdzie i Żyła miał taki wynik; gdyby skoczył dalej od Ilmira, jeden z nich i tak byłby ofiarą systemu KO, który ma tyluż zwolenników (głównie w FIS), co przeciwników (głównie tych, którzy wolą uczciwy system).

56. Jakub Janda (Czechy) - 34 (19/-28) - 17+3/6 - 27.04.1978 (36’230 - 36’322)
Klingenthal - 32, Kuusamo 1 - 31, Niżny Tagił 1 - 21, Niżny Tagił 2 - 26, Engelberg 2 - 39, Garmisch-Partenkirchen - 40, Innsbruck - 46, Bischofshofen - 35, Willingen 1 - 39, Willingen 2 - 28, Titisee-Neustadt 1 - 27, Titisee-Neustadt 2 - 33, Lahti - 33, Kuopio - 22, Trondheim - 34, Oslo 1 - 31, Oslo 2 - 28; Kuusamo 2, Engelberg 1, Oberstdorf; MŚ K90 - 28, MŚ K120 - 33; drużyna Klingenthal - 6(1), drużyna Willingen - 6(1), MŚ drużyna - 8(1), drużyna Lahti - 7(2); Turniej Czterech Skoczni - 46

Janda - jak to często bywało - blisko Ahonena. Fakt, że tym razem w szóstej dziesiątce PŚ, ale i tak należy mu się szacunek, że jeszcze chce mu się skakać. Podobnie jak jego wielki rywal sprzed mniej więcej dziesięciu lat też kończył karierę, ale w przeciwieństwie do Fina tu jest tylko tryb niedokonany (bo Ahonen nie tylko kończył, ale i dwa razy zakończył karierę). Jandę raczej czeka już tylko długi zmierzch, ale może jeszcze nas czymś zaskoczy.

53. Dawid Kubacki (Polska) - 35 (3/-4) - 17+2/4 - 12.03.1990 (24’276 - 24’309)
Klingenthal - 33, Kuusamo 1 - 44, Kuusamo 2 - 38, Lillehammer 2 - 35, Niżny Tagił 1 - 23, Niżny Tagił 2 - 54, Engelberg 1 - 28, Oberstdorf - 40, Garmisch-Partenkirchen - 38, Innsbruck - 22, Bischofshofen - 31, Wisła - 16, Zakopane - 40, Sapporo 1 - 36, Sapporo 2 - 35, Titisee-Neustadt 1 - 31, Planica 1 - 40; Lillehammer 1, Engelberg 2 - kwalifikacje; MŚ K120 - 29; drużyna Klingenthal - 9(3), drużyna Zakopane - 5(3), Turniej Czterech Skoczni - 36

Chyba żaden z naszych zawodników nie budzi takich kontrowersji jak Dawid Kubacki. Przy czym nie chodzi tu o niego - to sympatyczny człowiek, a o wrażenie, że co najmniej od dwóch sezonów jest - kosztem lepszych zawodników - faworyzowany przez trenera Kruczka, który przecież poza tym nie ma skłonności do irracjonalnych decyzji (tu pozwolę się nie zgodzić z pewnym blogerem, który - choć świetny jeśli chodzi o swoje statystyki - prezentuje poglądy tak kontrowersyjne, że zgodzić się z nim nie sposób - on należy do hejterów trenera, ja - za żadne skarby). Dawid na pewno jest zawodnikiem utalentowanym, ale chyba o zbyt kruchej konstrukcji psychicznej i tendencjach do spalania się w ważnych chwilach. Na pewno jego wyjazd na IO 2014 i MŚ 2015 był - eufemistycznie rzecz ujmując - kontrowersyjny. Niemniej życzę mu jak najlepiej.

53. Ville Larinto (Finlandia) - 35 (7/+8) - 11+3/3 - 11.04.1990 (24’231 - 24’247)
Kuusamo 1 - 21, Kuusamo 2 - 22, Lillehammer 1 - 33, Niżny Tagił 1 - 37, Niżny Tagił 2 - 15, Engelberg 1 - 43, Engelberg 2 - 33, Sapporo 1 - 38, Sapporo 2 - 48, Titisee-Neustadt 1 - 39, Titisee-Neustadt 2 - 38; Lillehammer 1, Kulm 1 (dns), Lahti - kwalifikacje; MŚ K90 - 47; MŚ drużyna - 9(3)

Rówieśnik Kubackiego, którego kariera jest niemal torpedowana przez kontuzje, nie składa broni i - choć dziś jest cieniem samego siebie sprzed kontuzji - pamiętajmy, że po jednej zdołał się podnieść. Czy jednak jest w stanie to zrobić po raz kolejny?

53. Anze Semenic (Słowenia) - 35 (1/-) - 3+0/3 - 01.08.1993 (21’197 - 21’232)
Vikersund 1 - 26, Vikersund 2 - 27, Planica 1 - 10; drużyna Planica - 1(2)

Jak dla mnie obecnie jeden z najbardziej obiecujących zawodników w PŚ. Młody i wykorzystujący - na razie nieliczne - szanse. Zapowiada się na świetnego lotnika i raczej pewne jest, że w Pucharze Świata będzie dostawał coraz więcej szans.

52. Davide Bresadola (Włochy) - 48 (4/+10) - 16+6/5 - 10.09.1988 (26’87 - 26’150)
Klingenthal - 37, Lillehammer 1 - 9, Lillehammer 2 - 29, Engelberg 1 - 33, Engelberg 2 - 49, Oberstdorf - 43, Garmisch-Partenkirchen - 46, Kulm 1 - 23, Zakopane - 31, Willingen 1 - 35, Willingen 2 - 24, Titisee-Neustadt 1 - 29, Trondheim - 31, Oslo 1 - 50, Oslo 2 - 32, Planica 1 - 37; Kuusamo 1&2, Innsbruck, Bischofshofen, Titisee-Neustadt 2; MŚ K90 - 37, MŚ K120 - 36; drużyna Klingenthal - 11(4), drużyna Zakopane - 9(4), drużyna Willingen - 8(4), MŚ drużyny mieszane- 9(4), MŚ drużyna - 12(3); Turniej Czterech Skoczni - 55

Mimo że jeden z wielu ekskombinatorów w świecie skoków ciągle ma daleko do czołówki, to zasługuje na uznanie. Pierwszy raz w karierze w Lillehammer zmieścił się w dziesiątce i był bodaj jedynym z mizernej drużyny Włochów, o którym można cokolwiek dobrego napisać - jako jedyny bowiem zdobył punkty PŚ.

51. Andreas Wank (Niemcy) - 54 (9/-17) - 15+2/9 - 18.02.1988 (26’275 - 27’26)
Klingenthal - 50, Kuusamo 1 - 23, Kuusamo 2 - 26, Lillehammer 1 - 45, Lillehammer 2 - 34, Niżny Tagił 1 - 24, Niżny Tagił 2 - 18, Engelberg 1 - 25, Engelberg 2 - 35, Oberstdorf - 39, Garmisch-Partenkirchen - 30, Lahti - 27, Kuopio - 62, Trondheim - 22, Oslo 1 - 30; Oslo 2, Planica - kwalifikacje; Turniej Czterech Skoczni - 48

Mimo iż w PŚ uplasował się wyżej niż jego rówieśnik Bresadola, zasługuje na o wiele mniej ciepłych słów - od Wanka wymagamy bowiem dużo więcej niż od Bresadoli i ciężko skwitować jego sezon innym słowem niż: fatalny. Za często zdarzają mu się spotkania z bulą.

Ciąg dalszy nastąpi...
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« maj 2015 - wszystkie artykuły
Komentarze
Kazach
A Felix Schoft wogóle jeszcze skacze?
(07.05.2015, 19:19)
Fanka
@ Raptor
No i jeszcze (w drużynie) złoto na IO w Soczi, srebro na IO w Vancouver, srebro na MŚ w Val di Fiemme i srebro na MŚwL w Vikersund. Można powiedzieć, że to "tylko" konkursy drużynowe, ale skoro np. w odniesieniu do W. Loitzla przypominano, ile ma złotych medali (a tylko jedno złoto MŚ indywidualnie - Liberec 2009 r.), to o tych sukcesach Andreasa też warto przypomnieć i życzyć mu, by nastepny sezon był dla niego lepszy.
@ jj
Wystarczy porównać ich wyniki indywidualne z MŚJ w Zakopanem 2008 r. Drużynowo zdobyli złoto (skakali jeszcze F. Schoft i P. Bodmer), indywidualnie wygrał Andreas Wank, o wyniku indywidualnym Mistrza Świata z dużej skoczni w Falun życzliwie wspominać nie będę.
(04.05.2015, 08:49)
fan skoków85
@redakcja
Czemu się nie opublikował mój komentarz??
@autor
Nie przesadzajmy może Kubacki też nie zasłużył, żeby jechać do Val di Fiemme?? Ok, nie zasłużył na wyjazd do Sochi, ale nie rozciągajmy tego już na wszystkie jego wyjazdy, Sochi to już przeszłość.
(03.05.2015, 14:24)
jj.
Przepraszam, ale dlaczego tak ostro komentujecie Wanka? Chcicałam tylko przypomnieć, że jeszcze kilka lat temu był bardziej obiecującym skoczkiem od Freunda. Prawda jednak jest taka, że po drodze coś się zepsuło, ale nie można go tak od razu skreślać, tym bardziej, że w CoC miał dobre występy. Poza tym osiąga dobre prędkości najazdowe ;D
(02.05.2015, 17:54)
HKS
Wysyłanie komentarzy po kilka razy zawsze wiąże się z błędem strony, która nie oddaje informacji, że komentarz został wysłany i cały czas chyba przetwarza komentarz... Myślałem, że nie dodał się w ogóle a dodał się cztery razy.
(02.05.2015, 17:33)
cedryk
@Raptor
Wank wygrał klasyfikacje LGP 2012, był 2 razy na pudle PS,i po 1 serii konkursu w Predazzo 2012 prowadził(wygrał Stoch,Wank był 9)
(02.05.2015, 13:09)
cedryk
Wenig lepszy od Geigera?
Ten chłopak był juz w 10 PS,z młodych Niemców tylko Kraus i Wellinger go przewyzsaja.

A propo Maksimoczkina nie zapominajmy o 1 serii konkursu w Sapporo(4 miejsce) i 1: serii konkursu w Soczi(10miejsce).

Gdy by nie upadek na dużej skoczni w Soczi regularnie miescilby się w 20 konkursów.
(02.05.2015, 13:06)
Genesis
@Raptor Wank wygrał LGP w 2012 roku i pewnie jeszcze nie raz zaskovzy, co najmniej na szerszą czołówkę.
(02.05.2015, 11:41)
HKS
"Po prawdzie i Żyła miał taki wynik; gdyby skoczył dalej od Ilmira, jeden z nich i tak byłby ofiarą systemu KO, który ma tyluż zwolenników (głównie w FIS), co przeciwników (głównie tych, którzy wolą uczciwy system)."

A czy sprawiedliwe jest porównywanie zawodników, którzy skaczą w odstępie godziny? Ja system KO lubię, a to że czasem odpada 25 czy 27 zawodnik to trudno.

Wystarczy tylko zapis, że odpuszczając kwalifikacje (bez stwierdzonego urazu przez jakąś komisję FISowską) nie można być LL i można awansować tylko poprzez zwycięstwo w parze i już by odpadali maksymalnie właśnie 24 czy 26 zawodnik, bo nie byłoby kombinacji pierwszej dziesiątce.
(02.05.2015, 01:00)
Raptor
Miejsce Wanka jest właśnie na buli. Prawdę mówiąc nigdy nie widziałem w nim wielkiego zawodnika, dla mnie był to zawsze ciułacz punktów. Mistrzostwo Świata Juniorów to chyba jego jedyny sukces w karierze.
(02.05.2015, 00:20)
Labrador
Sprostowania:

- Zografski tłumaczył, że jego słabsza postawa wynikała z problemów zdrowotnych.

- Koivuranta sam zrezygnował z wyjazdu na MŚ, dlatego był tam Olli. Czyli jest to w pełni zrozumiałe.
(01.05.2015, 22:06)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Puchar Świata Subiektywnie i Przeglądowo - cz. 2
Puchar Świata Subiektywnie i Przeglądowo - cz. 2

Puchar Świata Subiektywnie i Przeglądowo - cz. 2

Kalendarium
Sabirżan Muminow
Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich