Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Przed zabawą sylwestrową, w której najlepsi skoczkowie świata rokrocznie biorą udział w Garmisch-Partenkirchen, chwilkę czasu znalazł dla nas Jussi Hautamaeki. Starszy z najbardziej znanych skaczących na nartach braci startuje w Turnieju Czterech Skoczni po kilkuletniej przerwie. Zapytaliśmy go o wrażenia, a także o kilka innych ważnych spraw w jego życiu... Zapraszamy do lektury!


Skokinarciarskie.pl: Na początek gratulacje: przeszedłeś przez kwalifikacje, jutro skaczesz w konkursie - jednak w parze z Martinem Hoellwarthem.

Jussi Hautamaeki: To nie jest łatwa para. Także w Oberstdorfie skakałem z Hoellwarthem i mam nadzieję, że tym razem pójdzie mi lepiej.

Skokinarciarskie.pl: Który raz bierzesz udział w Turnieju Czterech Skoczni?

J.H.: Nie pamiętam, ale wydaje mi się, że siódmy.

Skokinarciarskie.pl: Czy którąś z tych czterech skoczni lubisz najbardziej?

J.H.: Chyba Bischofshofen. Właściwie nie wiem, dlaczego akurat ją. Jest dość specyficzna. Ma okropnie długi rozbieg.

Skokinarciarskie.pl: Akurat wielu skoczków uważa obiekt za trudny, właśnie ze względu na ten długi rozbieg...

J.H.: Moim zdaniem nie jest trudna, tylko po prostu inna.

Skokinarciarskie.pl: Czy Turniej Czterech Skoczni jest dla was, skoczków, bardzo męczący?

J.H.: Jest, skaczemy kilka konkursów w krótkim czasie i jest naprawdę szybkie tempo. Można się jednak przyzwyczaić.

Skokinarciarskie.pl: Jakie masz cele na tę imprezę?

J.H.: Nie mam dość dobrej formy, by stawiać sobie jakieś cele.

Skokinarciarskie.pl: Kiedy ostatni raz brałeś udział w Turnieju?

J.H.: W sezonie 2003/2004. Ostatnio wygrałem konkurs Pucharu Kontynentalnego, dzięki temu osiągnięciu dostałem się do kadry A i mogłem wystartować tutaj.

Skokinarciarskie.pl: Jak właśnie wyglądały twoje ostatnie starty? Pamiętam, że w Pucharze Świata skakałeś tylko podczas otwarcia sezonu w Kuusamo...

J.H.: Później miałem skakać w Pucharze Kontynentalnym, ale nigdzie nie było śniegu, więc nie odbyły się żadne zawody.

Skokinarciarskie.pl: Czy udało ci się trochę potrenować w tym czasie?

J.H.: Nawet w Finlandii było niewiele śniegu, więc mieliśmy problemy z treningami. Trochę skakaliśmy we Vuokatti i na Ruce, jednak wiatr bardzo przeszkadzał. Teraz w poniedziałek udało się potrenować na Puijo, we wtorek niestety znów wiało.

Skokinarciarskie.pl: Ostatnio się ożeniłeś, na wiosnę zostaniesz ojcem. Spodziewasz się chłopca czy dziewczynki?

J.H.: To jest wciąż tajemnicą.

Skokinarciarskie.pl: Kiedy termin?

J.H.: Dziewiętnasty marca.

Skokinarciarskie.pl: Czy fakt, że zostaniesz ojcem, przeraża cię?

J.H.: Przeraża raczej nie, ale przysparza nieco nerwów.

Skokinarciarskie.pl: Grasz w zespole rockowym, mówię rzecz jasna o Kroisos. Muzyka odgrywa ważną rolę w twoim życiu. Czy pochłania dużo czasu?

J.H.: Nie. Zimą praktycznie w ogóle nie gram. Pozostali członkowie zespołu, Ville (Kantee - przyp. aut.), Olli Happonen i Jarkko (Saapunki - przyp. aut.), także mają zimą dużo pracy. Ville jest na przykład serwismenem reprezentacji. Ciężko jest znaleźć czas, by wspólnie zagrać. Latem to nadrabiamy.

Skokinarciarskie.pl: Był plan trasy koncertowej po Europie podczas ostatniej wiosny...

J.H.: Taaak... Takie plany były już i wcześniej, jednak bardzo ciężko coś zorganizować. Jesteśmy małą kapelą. Ludzie pytają, czy moglibyśmy zagrać, ale to nie takie łatwe: pojechać gdzieś i wystąpić. Chodzi o finanse.

Skokinarciarskie.pl: Wydaliście jedną płytę - planujecie już drugą?

J.H.: W tej chwili Saapunki jest tak jakby szefem zespołu i menedżerem, to on bardziej zajmuje się planami. Mamy przynajmniej materiał na następną płytę, latem dużo graliśmy i nagrywaliśmy. Nie wiem, co Saapunki z tymi piosenkami zrobi...

Skokinarciarskie.pl: Zabierasz czasem gitarę na zawody?

J.H.: Nie, nie da rady. Byłoby naprawdę fajnie, ale po prostu kiedy mamy samochód wypakowany po dach, gitara się nie mieści.

Skokinarciarskie.pl: W przyszłym roku rodzina się powiększy, są oczywiście skoki i jeszcze muzyka. Będziesz potrafił wszystko ze sobą pogodzić?

J.H.: Trzeba będzie podzielić na ważne i ważniejsze. Rodzina rzecz jasna jest najważniejsza, wszystko inne dopiero później. Zobaczymy, na co wystarczy czasu, pewnie z czegoś trzeba będzie zrezygnować.

Skokinarciarskie.pl: Czy poza muzyką masz jakieś inne zainteresowania?

J.H.: Właściwie nie.

Skokinarciarskie.pl: Wróćmy jeszcze na koniec do skoków. Jakie masz cele na ten sezon?

J.H.: Chcę krok po kroku iść naprzód i poprawiać swoje rezultaty, powoli podnosić poziom swoich skoków. Trochę bez sensu tak od razu wymagać od siebie miejsc na podium zawodów Pucharu Świata, gdzie przecież zawodnicy skaczą na bardzo wysokim poziomie. Chciałbym, by moja forma umożliwiała mi w każdym konkursie pewny awans do drugiej serii.

Skokinarciarskie.pl: Jaki w tej chwili panuje nastrój w drużynie? Początek sezonu był ciężki - konkurs w Ruce trudny, zawody w Lillehammer też nienajlepsze, potem Harrachov odwołany...

J.H.: Nie mogliśmy ćwiczyć, ale teraz wydaje się, że wszystko idzie w lepszym kierunku. Nastrój jest dość dobry. Na razie ekipa jeszcze nie narzeka na zmęczenie.

Skokinarciarskie.pl: Życzę więc, by rzeczywiście wszystko szło ku lepszemu. Szczęśliwego Nowego Roku i powodzenia w jutrzejszym konkursie! Dziękuję za rozmowę!

Rozmawiała Katarzyna "Clio" Gucewicz, zdjęcia Sonja Kołaczkowska.





Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« styczeń 2007 - wszystkie artykuły
Komentarze
justynka :*
Fajny wywiad gratulacje dla autorki :))
(01.01.2007, 16:11)
K3
Rzeczywiscie jakis przemeczony...
(01.01.2007, 12:27)
bigus
@redakcja
czy macie może liste startową Fis Cup w Seefeld???
(01.01.2007, 12:07)
Paweł Stawowczyk
@Martyna - z lewej strony w menu na górze masz LIVE a poza tym zawsze możesz wpisać adres www.live.skokinarciarskie.pl. Proponuję dodać do ulubionych :-)
(01.01.2007, 12:01)
Martyna
Gdzie jest link na relacje LIVE. Kiedyś był na banerze po lewej a teraz zniknął!!!
(01.01.2007, 12:00)
finomanka
no ładny wywiad...ojcostwa juz na zaś gratuluję :D ale co to za różnica jak jest pierwsze dziecko, czy chłopiec czy dziewczynka :D no wlasnie...wszędzie chodzi o finanse...trudno jest zorganizowac nawet najmniejszą sprawę. A Jussik na tych zdjęciach wyglada na przemęczonego.
(01.01.2007, 11:56)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
"Ważne i ważniejsze" - wywiad z Jussim Hautamaekim

"Ważne i ważniejsze" - wywiad z Jussim Hautamaekim

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich