Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Kamil Stoch odniósł dziś w Engelbergu 34. zwycięstwo w karierze. Polak pokonał Stefana Krafta (nowego lidera PŚ) i Karla Geigera. W czołowej dziesiątce - na ósmym miejscu - uplasował się także Piotr Żyła.

Konkurs, przy osiemnastej belce startowej, rozpoczął debiutujący w Pucharze Świata Anders Haare. Norweg co prawda przebrnął przez kwalifikacje, ale skok na odległość 117,5 metra (wiatr 0,86 m/s w plecy) nie dawał mu nadziei na nic więcej.

Dość szybko doczekaliśmy się pierwszego skoku za punkt K - na odległość 126,5 metra (0,35 m/s z tyłu) poleciał trzeci na liście startowej Yuken Iwasa. Jeszcze lepiej spisał się Jewgienij Klimow - Rosjanin lądował na 128. metrze w nieco trudniejszych warunkach (0,68 m/s w plecy) i wyszedł na prowadzenie. Po kilku minutach taką samą odległość osiągnął Taku Takeuchi, a rekompensata za wiatr (0,78 m/s) przy takich samych notach za styl pozwoliła mu wyjść na pierwsze miejsce.

Japończyk długo utrzymywał się na czele. Wśród tych, którzy nie zdołali go wyprzedzić, byli m.in. Polacy - Klemens Murańka (117 m - 1,1 m/s w plecy), Stefan Hula (123,5 m - 0,68 m/s) i Maciej Kot (124,5 m - 0,21 m/s). Wszyscy trzej niestety plasowali się dość daleko, bez pewnego awansu do drugiej serii.

Do skóry Takeuchiego próbował się dobrać Michael Hayboeck, który oddał najdalszy dotychczas skok konkursu - 131 metrów. Austriak był jednak klasyfikowany na trzecim miejscu za sprawą wyjątkowo korzystnych warunków (0,09 m/s w plecy). Japończyka na czele zmienił za to reprezentant gospodarzy - Simon Ammann (135,5 m - 0,01 m/s pod narty). Szwajcar nie utrzymał się długo na pierwszym miejscu - już po chwili jeszcze wyższą notę osiągnął Domen Prevc (134,5 m - 0,2 m/s).

Dobrze spisywali się Niemcy - najpierw Stephan Leyhe poleciał na odległość 131 metrów (0,59 m/s w plecy), dzięki czemu zajmował drugie miejsce; po chwili na pierwszą pozycję wysunął się Pius Paschke (133,5 m - 0,48 m/s); następnie do kolegów dołączył Constantin Schmid (131 m - 0,63 m/s), który był czwarty.

Powody do zadowolenia z występu swojego podopiecznego wreszcie miał również Michal Doležal - Piotr Żyła lądował bowiem daleko (133,5 m - 0,51 m/s) i w dobrym stylu, stąd drugie miejsce ze stratą zaledwie 0,2 punktu do Paschke.

Zmiany w czołówce następowały bardzo szybko - na prowadzenie wychodzili kolejno Daniel Huber (135,5 m - 0,4 m/s w plecy) i Johann Andre Forfang (132,5 m - 0,84 m/s w plecy), a bardzo dobrze spisał się także Marius Lindvik (133 m - 0,84 m/s).

Wreszcie przyszła pora na ostatnich dwóch Polaków. Najpierw Dawid Kubacki doleciał do 130. metra (wiatr 0,75 m/s z tyłu), co wystarczyło na jedenaste miejsce. Większe nadzieje wiązaliśmy jednak z Kamilem Stochem, który świetnie spisał się na treningu i w kwalifikacjach. Tym razem trzykrotny mistrz olimpijski również nie zawiódł - 138 metrów (wiatr 0,54 m/s w plecy) w bardzo dobrym stylu musiało oznaczać prowadzenie!

Polaka nie wyprzedzili Anze Lanisek (124 m - 0,93 m/s), Philipp Aschenwald (128 m - 1,04 m/s), Karl Geiger (133,5 m - 0,82 m/s) i Daniel Andre Tande (122 m - 0,64 m/s) - ten ostatni tym samym odpadł z dalszej rywalizacji, dając awans do finału Stefanowi Huli.

Za Stochem znaleźli się także kończący serię Stefan Kraft (134,5 m - 0,84 m/s) i Ryoyu Kobayashi (130 m - 0,9 m/s). To oznaczało, że na półmetku sobotniego konkursu w Engelbergu liderem był Kamil Stoch!
Wyniki po I serii
zawodnik kraj odl. 1 punkty
1 Kamil Stoch Polska 138.0 147.2
2 Stefan Kraft Austria 134.5 142.7
3 Karl Geiger Niemcy 133.5 140.2
4 Johann Andre Forfang Norwegia 132.5 139.1
5 Daniel Huber Austria 135.5 138.0
6 Marius Lindvik Norwegia 133.0 137.5
7 Pius Paschke Niemcy 133.5 136.4
8 Piotr Żyła Polska 133.5 136.2
9 Domen Prevc Słowenia 134.5 134.6
10 Robert Johansson Norwegia 132.5 133.6
11 Ryoyu Kobayashi Japonia 130.0 132.9
12 Stephan Leyhe Niemcy 131.0 132.8
13 Killian Peier Szwajcaria 132.0 131.7
14 Philipp Aschenwald Austria 128.0 131.5
15 Constantin Schmid Niemcy 131.0 131.3
16 Dawid Kubacki Polska 130.0 131.0
17 Simon Ammann Szwajcaria 135.5 130.8
18 Peter Prevc Słowenia 131.0 129.9
19 Taku Takeuchi Japonia 128.0 127.8
20 Evgeniy Klimov Rosja 128.0 126.5
21 Jan Hoerl Austria 128.0 126.2
22 Michael Hayboeck Austria 131.0 124.4
23 Markus Eisenbichler Niemcy 127.5 123.8
24 Roman Koudelka Czechy 126.0 123.5
25 Anze Lanisek Słowenia 124.0 122.5
26 Rok Justin Słowenia 122.5 120.6
27 Yuken Iwasa Japonia 126.5 120.1
28 Keiichi Sato Japonia 120.5 119.7
29 Viktor Polasek Czechy 123.0 119.5
30 Stefan Hula Polska 123.5 118.4
31 Timi Zajc Słowenia 121.0 116.4
32 Sergey Tkachenko Kazachstan 123.0 115.9
33 Daniel Andre Tande Norwegia 122.0 114.7
34 Maciej Kot Polska 124.5 114.3
35 Moritz Baer Niemcy 121.0 113.0
36 Gregor Deschwanden Szwajcaria 119.0 112.5
37 Gregor Schlierenzauer Austria 119.0 112.2
38 Kevin Bickner USA 116.0 110.9
39 Klemens Murańka Polska 117.0 110.0
40 Anders Haare Norwegia 117.5 105.9
41 Richard Freitag Niemcy 118.0 105.7
  Filip Sakala Czechy 118.0 105.7
43 Dominik Peter Szwajcaria 113.5 104.2
44 Vladimir Zografski Bułgaria 112.5 103.2
45 Niko Kytoesaho Finlandia 115.0 102.7
46 Roman Sergeevich Trofimov Rosja 113.0 101.4
47 Antti Aalto Finlandia 114.0 101.3
48 Kenshiro Ito Japonia 112.5 99.9
49 Sabirzhan Muminov Kazachstan 113.0 92.6
50 Tilen Bartol Słowenia DSQ DSQ
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

Przed drugą serią nie uległa zmianie długość rozbiegu - skoczkowie startowali z osiemnastej belki. Finał otworzył Stefan Hula, który przy wietrze 0,93 m/s w plecy doleciał do 122. metra. Polak nawet nieco awansował w stosunku do lokaty zajmowanej na półmetku, bowiem kolejni zawodnicy lądowali wyraźnie bliżej. Lepszy okazał się dopiero Anze Lanisek (123 m - 0,71 m/s w plecy).

Słoweńca z pierwszego miejsca zepchnął po chwili Markus Eisenbichler (126 m - 0,48 m/s), a kolejnymi liderami zostawali Michael Hayboeck (129,5 m - 0,71 m/s), Jewgienij Klimow (131,5 m - 0,36 m/s) i Peter Prevc (134,5 m - 0,5 m/s; skok zakończony lądowaniem z przysiadem, co miało odzwierciedlenie w notach za styl).

Na prowadzenie czy - tym bardziej - awans nie miał szans Dawid Kubacki. Polak przy wietrze 0,46 m/s w plecy lądował blisko (122,5 m) i był w tym momencie dopiero siódmy. Lepiej poszło następnemu na liście Constantinowi Schmidowi (130 m - 0,76 m/s), który zajmował pierwsze miejsce.

Na nieco dalszych lokatach plasowali się Philipp Aschenwald (129 m - 0,52 m/s), Killian Peier (127,5 m - 0,68 m/s)i Stephan Leyhe (125 m - 0,69 m/s), za to atak na czołową dziesiątkę przypuścił Ryoyu Kobayashi (134,5 m - 0,68 m/s). I był to atak skuteczny, co potwierdził po chwili Robert Johansson (131,5 m - 0,62 m/s; drugie miejsce).

Sposobu na pokonanie Japończyka nie znaleźli również Domen Prevc (130 m - 0,37 m/s) i Piotr Żyła (130,5 m - 0,42 m/s). Polak zajmował jednak drugie miejsce i miał pewną lokatę w czołowej dziesiątce na koniec rywalizacji. Kobayashi pozostawał na prowadzeniu także po skokach Piusa Paschke (132 m - 0,34 m/s), Mariusa Lindvika (134 m - 0,38 m/s), Daniela Hubera (131 m - 0,46 m/s) i Johanna Andre Forfanga (132,5 m - 0,42 m/s).

Marsz Kobayashiego w górę tabeli przerwał dopiero Karl Geiger - Niemiec w bardzo dobrym stylu poleciał na odległość 135 metrów (wiatr 0,31 m/s w plecy) i był liderem, a jednocześnie mógł cieszyć się z pewnej lokaty na podium.

Wiele można było spodziewać się po występie Stefana Krafta - i rzeczywiście: Austriak spisał się świetnie, lecąc na odległość 137,5 metra (wiatr 0,38 m/s). To oznaczało prowadzenie, ale nie zwycięstwo - ono należało do Kamila Stocha, który stanął na najwyższym stopniu podium po raz 34. w karierze!
Wyniki końcowe
zawodnik kraj odl. 1 odl. 2 punkty
1 Kamil Stoch Polska 138.0 136.0 288.7
2 Stefan Kraft Austria 134.5 137.5 287.0
3 Karl Geiger Niemcy 133.5 135.0 277.6
4 Ryoyu Kobayashi Japonia 130.0 134.5 274.1
5 Marius Lindvik Norwegia 133.0 134.0 272.5
6 Johann Andre Forfang Norwegia 132.5 132.5 272.4
7 Daniel Huber Austria 135.5 131.0 268.6
8 Piotr Żyła Polska 133.5 130.5 265.4
9 Robert Johansson Norwegia 132.5 131.5 265.1
10 Pius Paschke Niemcy 133.5 132.0 264.3
11 Constantin Schmid Niemcy 131.0 130.0 262.4
12 Peter Prevc Słowenia 131.0 134.5 261.8
13 Domen Prevc Słowenia 134.5 130.0 261.3
14 Philipp Aschenwald Austria 128.0 129.0 258.8
15 Killian Peier Szwajcaria 132.0 127.5 258.3
16 Taku Takeuchi Japonia 128.0 128.5 255.7
  Evgeniy Klimov Rosja 128.0 131.5 255.7
18 Michael Hayboeck Austria 131.0 129.5 255.5
19 Stephan Leyhe Niemcy 131.0 125.0 254.0
20 Jan Hoerl Austria 128.0 124.0 247.3
21 Simon Ammann Szwajcaria 135.5 123.5 244.7
22 Dawid Kubacki Polska 130.0 122.5 244.3
23 Markus Eisenbichler Niemcy 127.5 126.0 243.7
24 Anze Lanisek Słowenia 124.0 123.0 241.4
25 Stefan Hula Polska 123.5 122.0 236.8
26 Roman Koudelka Czechy 126.0 120.0 232.7
27 Viktor Polasek Czechy 123.0 119.0 232.6
28 Rok Justin Słowenia 122.5 119.0 229.8
29 Keiichi Sato Japonia 120.5 117.0 227.2
30 Yuken Iwasa Japonia 126.5 115.0 223.6
31 Timi Zajc Słowenia 121.0   116.4
32 Sergey Tkachenko Kazachstan 123.0   115.9
33 Daniel Andre Tande Norwegia 122.0   114.7
34 Maciej Kot Polska 124.5   114.3
35 Moritz Baer Niemcy 121.0   113.0
36 Gregor Deschwanden Szwajcaria 119.0   112.5
37 Gregor Schlierenzauer Austria 119.0   112.2
38 Kevin Bickner USA 116.0   110.9
39 Klemens Murańka Polska 117.0   110.0
40 Anders Haare Norwegia 117.5   105.9
41 Filip Sakala Czechy 118.0   105.7
  Richard Freitag Niemcy 118.0   105.7
43 Dominik Peter Szwajcaria 113.5   104.2
44 Vladimir Zografski Bułgaria 112.5   103.2
45 Niko Kytoesaho Finlandia 115.0   102.7
46 Roman Sergeevich Trofimov Rosja 113.0   101.4
47 Antti Aalto Finlandia 114.0   101.3
48 Kenshiro Ito Japonia 112.5   99.9
49 Sabirzhan Muminov Kazachstan 113.0   92.6
50 Tilen Bartol Słowenia DSQ   DSQ
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

klasyfikacja generalna Pucharu Świata » wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« grudzień 2019 - wszystkie artykuły
Komentarze
Hetman
Oodszczekane
(05.01.2021, 07:37)
hetman
@skifan, @kam i @inni odszczekuje po raz drugi
(12.03.2020, 11:05)
hetman
@skifan, @kam i @inni muszę odszczekać moje przewidywania sprzed miesiąca, oczywiście z uśmiechem na twarzy. Czyż nie pięknie czasem nie mieć racji ?
(27.01.2020, 19:03)
kibic (fan Zografskiego)
@marmi:
Ilość zwycięstw w PS świadczy o tym, że Stoch jest/był dominatorem albo inaczej: wielkim mistrzem. Nie jest sztuką dominować przez jeden sezon czy dwa jak Peterka czy Bredesem a potem zniknąć. Sztuką jest utrzymywać się na szczycie latami, czasami spadając ze szczytu i znowu się tam wspinać. Wracając do dominacji to ilu mamy skoczków, zwycięzców wszystkich 4 konkursów TCS w jednym sezonie? Trzech, na siłę można wpisać Kasaję, który zrezygnował z ostatniego kokursu. Czy w wykonaniu Stocha nie było dominacją?
(22.12.2019, 15:11)
marmi
Znakomity występ Kamila, gratulacje dla naszego mistrza :)
Co do pozostałych Polaków mieszane uczucia: na plus Żyła i Hula, na minus Kubacki, Kot i Wolny a Klimek neutralnie.
Jeśli chodzi o bycie hegemonem to tak, Joju był nim w ubiegłym sezonie i wcale nie wyskoczył jak królik z kapelusza tylko podobnie jak Małysz na przełomie tysiącleci (fajnie brzmi).
Natomiast Stoch w moim odczuciu nigdy dominatorem nie był, bardziej takim rzemieślnikiem na najwyższym poziomie. Kamil nie ma takich osiągnięć w czołówce wszechczasów, które by świadczyły o dominacji, jak seryjne zwycięstwa, ilość zwycięstw/podiów w jednym sezonie, wygrana z największą przewagą. Owszem, 2 lata temu był tego bliski, wielu powie, że jak najbardziej był dominatorem, ale jednak w tych statystykach tego nie widać. Nie żebym cokolwiek mu ujmował, żeby ktoś mnie źle nie zrozumiał. Do napisania tego skłonił mnie któryś poprzedni komentarz, on po prostu tym się różni od kilku innych topowych skoczków.
(22.12.2019, 14:48)
kibic (fan Zografskiego)
@aaa: w skokach też można pasjonować się rekordami: od długości skoków, po liczbę zwycięstw w sezonie, serię zwycięstw itd. Zainteresowanie sportem nakręcają gwiazdy a nie przeciętniaki. Osobowość medialna nie miałaby nic do rzeczy, gdyby Bolt wskakiwał do trzeciej dziesiątki zawodów.

@Fanka: nie czytasz uważnie moich komentarzy. Cieszy mnie zwycięstwo Stocha bo jest Polakiem, a cieszy mnie podwójnie bo jest HEGEMONEM skoków!
(22.12.2019, 12:59)
Fanka
@ kibic (fan Zografskiego)
Chwilka, czy chcesz powiedzieć, że wczorajsze zwycięstwo Kamila było przypadkowe?!
Gdyby wygrał Twój idol (nic oczywiście przeciwko Vladimirowi nie mam), to tak - byłby to przypadek (chociaż pamiętamy, że był on kiedyś MŚJ). Z drugiej strony - każdy ma prawo cieszyć się ze swojego sukcesu, jeśli jest on wynikiem wieloletniej pracy i treningów.
A jak królik z kapelusza, to chyba wyskoczył w ostatnim czasie ktoś inny, nie sądzisz? Dlatego mnie o wiele bardziej przekonują spokojnie rozwijające się kariery zawodników, niż takie "wyskoki". Tym bardziej, że mówimy o skokach narciarskich ;-).
@ Polonus
Kto to jest Konajaszi?
(22.12.2019, 09:57)
aaa
@kibic - mylisz się. On zapełniał stadiony osobowością medialną i tym, że mógł pobić rekord, a nie tym, że był hegemonem
(22.12.2019, 09:42)
kibic (fan Zografskiego)
W każdym sporcie potrzebni są hegemoni a nie przypadkowi zwycięzcy, zmieniający się co zawody. Usain Bolt zapełniał stadiony i nikt z kupujących bilety nie narzekał, że sprinty z jego udziałem są nudne bo wiadomo kto wygra. Skoki to dziedzina sportu, w której trudno się utrzymać na szczycie. Bywa, że zawodnik ma genialny sezon czy 2 i znika zupełnie a wyskakuje kolejny, czasami jak królik z kapelusza i nie wiadomo dlaczego dobrze skacze, tak jak np. Janda.
(22.12.2019, 09:32)
Polonus
@Fanka
To, że zawody wygrywa Konajaszi, nie znaczy, że nie sa one ciekawe. Wręcz przeciwnie.
Aczkolwiek zgadzam się, że w poprzednim roku miał nad resztą taką przewagę, ze zaczynało to być trochę nudne. Ale za to jaki był poziom konkursów!
(22.12.2019, 06:01)
Danek
Ogromne gratulacje dla Kamila . Szczerze nie spodziewałem się że będzie tutaj skakał tak dobrze , do tej pory jego forma była nierówna, mocno mnie zaniepokoiły jego słowa że brakuje mu energii , jednak okazało się , że Kamil mimo wieku dalej jest w stanie wygrywać i pokazywać swoją najlepszą wersje . Co do pozostałych Polaków to na plus napewno Piotrek i Stefan , mocno rozczarowali Dawid i Kuba który wogóle nie wszedł do konkursu . Maciek trochę stanął w miejscu a Klimek no cóż jedna jaskółka wiosny nie czyni i jeśli jutro nie zrobi punktów ciężko będzie mu zaufać przy okazji TCS . W niedziele liczę na podobne skoki Kamila , Piotrka i Stefana i na dużo lepsze Dawida , Kube , Maćka i Klimka .
(22.12.2019, 02:03)
Fanka
@ M.
Źle zrozumiałeś moją wypowiedź. Nie chodziło mi o ubiegłoroczny konkurs w sobotę w Engelbergu (nie mogłam obejrzeć całego), a ogólnie o poprzedni sezon, gdzie nie było takiej różnorodności, był (delikatnie mówiąc) monotonny. A nadal twierdzę, że taki sezon, w którym więcej zawodników staje na podium, jest ciekawszy dla kibiców.
(21.12.2019, 23:40)
M.
Fanka, masz chyba krótką pamięć. Zeszłoroczny pierwszy konkurs w Engelbergu to były piękne zawody, które w świetnym stylu wygrał Karl Geiger. Jeśli dzisiejszy konkurs był dla Ciebie ciekawszy, to naprawdę jestem w szoku! W drugim konkursie Ryoyu pokazał, że jest wielki, ale mieliśmy za to aż trzech Polaków w pierwszej piątce. Wiele bym dał, żeby dzisiejszy konkurs był, chociaż w połowie, tak ciekawy jak ubiegłoroczne.

Fajni e, że Kamil wygrał. Oby jutro była powtórka.
(21.12.2019, 23:31)
skifan
@ Horus

Brawo za czujność.

4012 punktów zdobytych przez Piotra Żyłę w karierze w indywidualnych konkursach o Puchar Świata to piękne osiągnięcie.
Zaczął od 23 punktów w sezonie 2005/2006, miewał później kiepskie lata, ale też chwile chwały. Poza Małyszem i Stochem tylko on z polskich skoczków zdołał w jednym sezonie (poprzednim) zdobyć co najmniej 1000 punktów w konkursach indywidualnych.

Mnie często irytuje, ale zasługi dla
naszych skoków ma bez wątpienia duże. Trzymam za niego kciuki. Niechby szybko dochodził do kolejnych tysięcy.
(21.12.2019, 23:14)
Fanka
I niech mi ktoś powie, że taki sezon nie jest ciekawszy, niż choćby poprzedni. Gdy rywalizacją można ekscytować się do ostatniego skoku w konkursie. Zwłaszcza, jak tym ostatnim skoczkiem jest Kamil, który ostatecznie konkurs wygrywa.
@ Horus
Dzięki za przypomnienie, gratulacje dla Piotra.
(21.12.2019, 23:00)
Kam
Zobaczcie sobie jak było w sezonie 2017/2018. W Wiśle na inauguracje Stoch był na podium. W tym sezonie tak samo... Później nie stawał na podium. Był 20,15, 7, 6. Dużo osób mówiło, że się wypalił, że nie zdobędzie już kuli... aż nadszedł Engelberg, gdzie zdobył 2 i 3 miejsce W tym sezonie tak samo... Był 16, 9, 15, 10. Znowu dużo osób zaczęło mówić, że się wypalił, że nie zdobędzie już kuli... aż znowu nadszedł Engelberg, gdzie wygrał konkurs. W sezonie 2017/2018 po Engelbergu wygrał Turniej Czterech Skoczni, Wilingen five, Raw Air, Planica Seven i ostatecznie Kryształową Kulę. Jak będzie w tym roku? Tego nie wie nikt... Może będzie powtórka z przed dwóch lat... Może nie... Nie ma co pompować balonika, bo Stoch jest dwa lata starszy, ale nie można też Go skreślać na samym początku sezonu, co pokazał nam w sezonie 2017/2018. Wiem, że łatwo w tym sezonie nie będzie... Ale po cichu liczę na powtórkę z przed dwóch lat :)
(21.12.2019, 22:13)
Ja
No faktycznie Murańka ma jeszcze dużo czasu jeśli zamierza skakać do wieku "kasajowego".
(21.12.2019, 22:06)
Horus
@Hetman
To są skoki. Może ostatnie, a może pierwsze z 10 w tym sezonie. Kto to wie? Najlepiej po prostu się cieszyć i czekać na więcej :)

A przy okazji mała statystyka. Dziś Piotr Żyła przekroczył granicę 4000 punktów w PŚ (w karierze). Piękna liczba.
(21.12.2019, 21:53)
kibic (fan Zografskiego)
@Arek:
No racja, trzeba przystopować bo młodemu mogą sukcesy zakręcić w głowie.
(21.12.2019, 21:43)
Areq
@kibic (fan zografskiego)
Daj spokój Klimkowi, młody jest, 15 lat na karku, ma czas...
(21.12.2019, 21:03)
kibic (fan zografskiego)
Piękne to było. Oby to był początek dobrej dyspozycji Stoch a jeśli to okaże się tylko wyskokiem to i tak będzie cieszyć. Stoch minął Weissfloga, teraz w kolejce jest Ahonen.
Szkoda, że Klimek nie wskoczył do 30 i nie uciszył wszystkich swoich krytyków. No ale był 39 więc prawie otarł się o wielki sukces. Jutro pokaże na co go stać i jeszcze krytycy będą się ustawiać w kolejce z gratulacjami, gdy znowu zdobędzie ze 3 punkty w konkursie.
(21.12.2019, 20:58)
burczymucha
paszkun dalej nieźle,kiedy wygra?
(21.12.2019, 20:47)
Hetman
@placek08. Tylko indywidualnie
(21.12.2019, 20:10)
Fanka
@ podpis
Z top 3 generalki - jestem za!
Cieszę się też z punktów Taku Takeuchiego w pierwszym starcie w PŚ w tym sezonie. I z dużym zainteresowaniem obserwuję występy Constantina Schmida - pamiętam jego 2 miejsca na podium podczas PK w Zakopanem w 2017 r. A po zakończeniu ubiegłego sezonu przeczytałam ciekawą opinię na jego temat. Czyżby zaczęła się sprawdzać?
No i szczęśliwie, że konkurs odbył się bez niebezpiecznych sytuacji. Bo co sobie przypomnę ten ubiegłotygodniowy upadek Thomasa Markenga...
(21.12.2019, 19:56)
Kam
@skifan
Też mam taką nadzieję :)
(21.12.2019, 19:52)
Mackenzie
@ Hetman

Akurat mnie najbardziej ciekawi, czy Adaś by jesycye przypadkiem knie wygrał jeszcze kilka konkursów gdyby nie skończył kariery, co było raczej spowodowane tym, że nie chciał ryzykować kończeniem w słabej dyspozycji.
Ale to niestety będą tylko domysły
(21.12.2019, 19:50)
placek08
@Hetman
A liczysz tylko indywidualnie, czy drużynowo też się liczy?
(21.12.2019, 19:49)
skifan
@ Hetman

Jako kibice dobrze zapamiętamy Ci Twoją dzisiejszą wypowiedź
...
z nadzieją, że już jutro okaże się niesłuszna.
(21.12.2019, 19:35)
podpis
Coś czuję że będzie top 3 generalki oczywiscie Ryuou,Kraft oni będą bić się o kryształową kulę, a podium coś czuję że uzupełni Geiger, Stoch to wielka nie wiadoma jeszcze.
Szkoda Tkaczenki, Hula jak zawsze farciarz i tym 25 miejscem ma teraz monopol na resztę konkursów.
Na plus Lindvik ( z niego będzie mega szkoczek ) , Forfang, Paschke, Constantin. Trener japończyków powołaniami Kasai pokazał że kierował się zasługami bo trzech z ich nacji pierwszy konkurs i od razu pierwsze punkty . Na minus Alto, Schleri, Zajc, i Tande którego lubię ale ten weekend powinien odpuścić by się wykurować. Swoją drogą się zastanawiam czemu nie skacze Halvor Egner Granerud .Miał dwa niezłe sezony ostatni chyba w top 15 zakręcił. Zapewne słaba forma bo w PK był gorszy od Ringena, i Haare, ale mam nadzieję że w PK Engelberg pokaże się z dobrej strony i pojedzie na TCS.
(21.12.2019, 19:31)
Hetman
Gdyby 21.01.2011 wieczorem ktoś powiedział że "to było ostatnie zwycięstwo Adama Małysza w karierze" pewnie byliśmy się oburzyli. Jak to ?! Przecież jest w formie itd. Dziś ja czuje że to było ostatnie zwycięstwo Kamila w karierze. Dzięki za wszystko.
(21.12.2019, 19:24)
Maro
Śmialiście się ze Stocha że stary i wypalony a on dziś wygrał i jeszcze Puchar Świata zdobędzie.
(21.12.2019, 18:48)
Tomek
W zeszłym roku miał 34, teraz wygrał i nadal ma 34? Ja pierniczę, szkoda godać.
(21.12.2019, 18:40)
Paweł
Słoweńcy od razu spadli na 6 miejsce w drużynówce, a Niemcy w górę.
(21.12.2019, 18:35)
Obserwator
@Adria

Ale Krafta nie lekceważmy, ok ? ;) Przypomnij sobie, kto w sezonie kosmicznej formy Ryoyu siedział mu na tyłku ? Kto teraz lideruje i w każdym konkursie plasuje się w czubie ? Kto wygrał ze Stochem KK w ostatnich dwóch konkursach ? Kto był za plecami Stocha, gdy ten w kolejnym podejściu zgarniał KK ?

Co będzie z Kobayashim, to jeszcze nie wiemy, ale historia ostatnich lat pokazuje, że Kraft jest groźny w każdym sezonie.
(21.12.2019, 18:32)
kibic
No i co z tego że Stoch wygrał jak Pucharu Narodów nie obronimy.
(21.12.2019, 18:23)
Paweł
Sorki pomyliło mi się coś Huber skakał.
(21.12.2019, 18:20)
Paweł
A mówiłem że sato nie powinien przejść tylko kot, a widzicie to że jak się nie mogą ruszać na belce to od razu Tande nie wszedł do finałowej 30, ani schili, freitag, a co robi tu Huber tak wysoko pewnie zły strój ma dyskwalifikacja powinna być, bo zawsze tylko kontynentalnym był i nagle tak wysoko, a kogo Austriacy wyrzucili składu że jest ten Huber.
(21.12.2019, 18:15)
Adria
Przecież to była loteria ktoś musiał wygrać i tak Kobayashi znowu zgarnie KK
(21.12.2019, 18:15)
Fanka
Super konkurs! Świetne podium (znaleźli się na nim indywidualni medaliści ostatnich MŚ), no i ta wygrana Kamila - cud-miód i orzeszki! Gratulacje dla Kamila, Stefana (który został liderem PŚ) i Karla. Warto też zauważyć, że po szóstym indywidualnym konkursie mamy trzeciego lidera PŚ W tym sezonie. Trochę przypomina mi to sezon 2002/2003, kiedy też było kilku liderów cyklu, a pamiętacie, jak się wtedy skończyło?
(21.12.2019, 18:15)
Hafkatylomoynainen
Słabe wyniki..powinno być czterech Polaków w 10-e.A tak,to Stoch tylek trenerowi ratuje,jak dla Kruczka kiedyś.Jemu trener to zwisa,ale reszta bez kogoś takiego jak Horngacher zjeżdża w dół i nie wiadomo gdzie się zatrzyma,na poziomie Czechów pewnie
(21.12.2019, 18:11)
Polonus
Bardzo podobają mi się "Polacy", którym nie przeszkadza, że totalnie oszukują Norwegowie, Austriacy czy inne Ammanny, ale jak wygrywa Polak to wtedy zaczyna ich boleć wątroba i wylewają swoje frustracje. Gdyby każdy grał tak fair jak Stoch, to wtedy by sie okazało, że Kamil jest już teraz trzecim skoczkiem w historii. Po Mateuszu i Adamie.
(21.12.2019, 18:08)
fan skoków 886
@Tomek
właśnie takich jak ty nielubie
(21.12.2019, 18:08)
fan skoków 886
TCS już jest Stocha
(21.12.2019, 18:07)
Stoch
Można odtrąbić że Stoch jest faworytem do zdobycia Pucharu Świata.
(21.12.2019, 18:07)
fan skoków 886
mówiłem że Stoch wygra
(21.12.2019, 18:04)
fan skoków 886
@Kam
właśnie racja gdzie hejterzy Stocha
(21.12.2019, 18:04)
Horus
I właśnie dlatego lubię skoki narciarskie :)
(21.12.2019, 18:01)
Felix
Dziadek Hula 6 pkt złapał to jest wydarzenie a nie tam Stoch.
(21.12.2019, 18:00)
Tomek
Stoch wygrał na farcie, jutro będzie słabo.
(21.12.2019, 17:58)
Pacze na warunki
Gratulacje dla zwycięzcy. Brawo Karl! Świetnie Stephan, Constantin, Pius i Markus. Szkoda Moritza i Richarda.
(21.12.2019, 17:52)
Genek
Drugi skok Krata,Kobayashiego i jeszcze kilku,zauważcie jak w powtórkach jest widoczne,że skaczą agresywnie o każdy metr walcząc.A Kamil? Jakby się nie odbił i tyle co skocznia go wyrzuciła;-) Gdyby skakał tak agresywnie jak Np.Kraft,to nie byłoby co zbierać;-)
(21.12.2019, 17:51)
Matek
Tylko gdzie jest reszta naszych skoczków. Trenerzy powinni chyba bardziej na Kubackim się skupić bo chłopak co raz gorzej sobie radzi
(21.12.2019, 17:48)
Anonim
Jej fajnie że Stoch wygrał tylko szkoda że Tkaczenko 32 :(
(21.12.2019, 17:48)
Lolek
Ludzie o co wy się czepiacie, Stoch wygrał i super a nie ciekawe jak jutro skoczy skończcie juz
(21.12.2019, 17:46)
abc
Engelberg to skocznia taka sama jak Zakopane na TCS znowu będzie słabo.
(21.12.2019, 17:45)
Jaro
Zobaczymy jak jutro Stoch skoczy.
(21.12.2019, 17:44)
skifan
Kamil Stoch wciąż solidnie uzębiony.
(21.12.2019, 17:43)
Hej
No proszę jak Stochowi drastycznie spadła prędkość w drugiej serii. Gdyby nie jedne z najlepszych warunków to by kiepsko było.
(21.12.2019, 17:43)
stoch
choć nasz młody talent Murańka ma większy potencjał od Stocha
(21.12.2019, 17:42)
stoch
A tak na serio już się kończy i nie licze na jakiekolwiek trofeum, ale może będą podia.
(21.12.2019, 17:41)
stoch
Stoch wygra TCS
(21.12.2019, 17:41)
Marchew
Trzymamy kciuki Kamil !
(21.12.2019, 17:20)
Hej
Stoch to ma szczęście że jego nart nikt nie kontroluje. Jakim cudem jechał tak szybko jak Kubacki skoro powinien mieć krótsze narty?
(21.12.2019, 17:04)
Mackenzie
szkoda Tkaczenki, było dzisiaj najbliżej :(
(21.12.2019, 17:00)
PeeJoot
32 :(
(21.12.2019, 16:59)
Paweł
Sato nie powinien przejść tylko kot bo o 4m dalej.
(21.12.2019, 16:59)
Fanka
Fanka była grzeczna przez cały rok, kibicowała fajnym zawodnikom, to chyba dostanie prezent pod choinkę? Powodzenia, Kamil!
(21.12.2019, 16:59)
Genek
Stoch wypalony,to nie..ale na pewno zmęczony i coraz starszy,więc cieszmy się z każdego jego sukcesu
(21.12.2019, 16:58)
Anonim
i jak tam Hejterzy
(21.12.2019, 16:57)
Felix
Dziadek Hula na punkt się w końcu załapał.
(21.12.2019, 16:56)
abc
A mówiono że Stoch jest już wypalony.
(21.12.2019, 16:55)
marmi
Pięknie, jakby to jeszcze Kamil utrzymał byłoby cudownie :)
(21.12.2019, 16:54)
Jaro
Zaraz się zacznie gadanie że Stoch wygra TCS.
(21.12.2019, 16:54)
Kam
Gdzie są teraz wszyscy hejterzy Stocha?
(21.12.2019, 16:54)
Fanka
Brawo Kamil
(21.12.2019, 16:49)
ffffffffffffff
polska gurom!
(21.12.2019, 16:48)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
PŚ Engelberg: Kamil Stoch z 34. zwycięstwem!
PŚ Engelberg: Kamil Stoch z 34. zwycięstwem!

PŚ Engelberg: Kamil Stoch z 34. zwycięstwem!

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich