Piotr Żyła wygrał kwalifikacje do wieczornego konkursu Pucharu Świata w Trondheim. W zawodach zobaczymy wszystkich Polaków - także Kamila Stocha.

Żyła w kwalifikacjach w dobrym stylu poleciał na odległość 134,5 metra - to pozwoliło mu pokonać Jurija Tepesa (również 134,5 m) o zaledwie 0,2 punktu. Trzecie miejsce zajął Daiki Ito (133 m), a na kolejnych lokatach uplasowali się reprezentanci Norwegii - Rune Velta, Anders Bardal, Andreas Stjernen i Anders Jacobsen.

Awans do wieczornego konkursu wywalczyli również pozostali nasi reprezentanci - Klemens Murańka był dwunasty (134 m), a Jan Ziobro - 27. (130 m). Kamil Stoch z treningowego skoku zrezygnował, ale na pojawi się na starcie podczas konkursu.

Wśród skoczków, którzy nie przebrnęli przez eliminacje, jest kilka niespodzianek - w Trondheim nie wystąpią już m.in. Markus Eisenbichler, Andreas Wellinger, Lauri Asikainen i Janne Ahonen.

W grupie zawodników z gwarantowaną kwalifikacją najdalej poleciał lider klasyfikacji generalnej PŚ Stefan Kraft (139,5 m). Daleko lądował również Peter Prevc (138 m). Oprócz Stocha rundę odpuścili Severin Freund, Anders Fannemel i Noriaki Kasai.

Niemal wszyscy zawodnicy startowali z trzynastej belki startowej. Wyjątkiem był Simon Ammann, któremu - na prośbę trenera - rozbieg skrócono do bramki jedenastej. Wiatr był zmienny - raz pod narty, raz w plecy; jego siła nie była jednak duża.