Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Gregor Schlierenzauer coraz bardziej zbliża się do wyniku Mattiego Nykänena. Austriak odniósł dzisiaj swoje 43. zwycięstwo w Pucharze Świata. Na drugim stopniu podium stanęli dwaj Andreasowie - Kofler i Wellinger. Polacy spisali się nieco słabiej, niż wczoraj. Najwyżej z naszych, na trzynastym miejscu, uplasował się Maciej Kot. Czternasty był Kamil Stoch, a siedemnasty Dawid Kubacki. W finale wystartował także Krzysztof Miętus, jednak słaby drugi skok sprawił, że nie powiększył swojego dorobku w klasyfikacji generalnej PŚ.

Pierwsze skoki, oddawane z belki startowej ustawionej (podobnie jak przez większą część kwalifikacji) na pozycji osiemnastej, nie zachwycały - zawodnikom daleko było do osiągnięcia punktu K położonego tu na 125 metrze.

Wiatr, tak jak wczoraj, przeszkadzał w przeprowadzeniu konkursu - jego siła i kierunek notowały znaczne wahania. Po raz pierwszy ruchy powietrza poważniej przeszkodziły w przeprowadzeniu konkursu, gdy na rozbiegu pojawił się Jan Matura - Czech musiał opuścić belkę w oczekiwaniu na lepsze warunki. Druga próba już się powiodła, a reprezentant naszych południowych sąsiadów wylądował dokładnie na czerwonej linii i objął prowadzenie.

Tak dobrze nie spisał się pierwszy z Polaków, Piotr Żyła. Wiślanin uzyskał tylko 120,5 metra - startował jednak przy dużo silniejszym wietrze w plecy (1,26 m/s), w związku z czym dodano mu aż 11,5 punktu. To sprawiło, że Polak był drugi, zaledwie 0,4 pkt za Czechem.

Jeszcze trudniejsze warunki miał podczas swojego skoku Klemens Murańka. Tylny wiatr wiał z siłą 1,37 m/s (12,5 pkt rekompensaty), stąd i odległość była słaba - tylko 119 metrów. To dawało naszemu zawodnikowi dopiero trzecie miejsce.

Kolejny świetny skok zobaczyliśmy w wykonaniu Lauriego Asikainena - Fin poleciał na odległość 129,5 metra, co dawało mu wysokie prowadzenie (ponad dwanaście punktów nad Maturą). Bliżej wylądował Krzysztof Miętus (126 m) - to wystarczyło na drugie miejsce. Zawodnik AZS AWF Krak Zakopane nie pozostał tam jednak długo - po chwili pół metra dalej poleciał Yuta Watase, który zepchnął naszego skoczka na trzecie miejsce.

Kolejna zmiana na czele nastąpiła, co nas cieszy, po skoku Polaka. Tym razem bardzo dobry rezulat uzyskał Maciej Kot - 131,5 metra w dobrym stylu dawało mu 4,7 punktu przewagi nad dotychczasowym liderem. Aż tak dobrze nie spisał się Dawid Kubacki, jednak 128 metrów wystarczyło na trzecie miejsce - to było równoznaczne z awansem do drugiej serii.

Blisko wyniku Kota był Jurij Tepes. Słoweniec wylądował na 130 metrze, na dodatek startował w trudniejszych warunkach. Ostatecznie okazało się, że do Kota stracił pół punktu, był więc drugi.

Lepszy od Kota okazał się za to jego kolega z reprezentacji, Kamil Stoch. 131 metrów w niezłym stylu dawało mu pierwsze miejsce. W tym momencie mieliśmy więc dwóch Polaków na prowadzeniu.

Ten bardzo przyjemny dla nas stan przerwał reprezentant Niemiec - Michael Neumayer, który uzyskał 133 metry i wyprzedził Stocha o 2,1 punktu. Naszych skoczków wyprzedził także Peter Prevc (132 m - druga lokata).

Konkurs się rozkręcał - przepiękny skok oddał Wolfgang Loitzl. Austriak w świetnym stylu poleciał na odległość 135 metrów, jednak uczynił to przy lekko sprzyjającym wietrze (0,04 m/s pod narty - czyli praktycznie cisza). To sprawiło, że nie objął prowadzenia, a do Niemca tracił 0,3 punktu.

W tym momencie na dłuższy czas przerwano zawody - wiatr stał się po prostu zbyt korzystny... W związku z tym sędziowie podjęli decyzję o skróceniu rozbiegu aż o dwie belki (z 18. do 16.). Nikt nie zdążył jednak skoczyć przy takim najeździe, bowiem po chwili komisja cofnęła swoją decyzję...

Po kilku minutach oczekiwania na możliwość oddania skoku wystartował Anders Jacobsen. Norweg nie zachwycił - 125,5 metra dawało awans do finału, ale w dalszej części stawki.

Nie zachwycali również inni zawodnicy klasyfikowani w czołówce Pucharu Świata. Solidne, ale nie rewelacyjne, skoki oddawali Andreas Wellinger (130 m) i Anders Bardal (132 m). Wspaniale za to spisał się Andreas Kofler. Wczorajszy zwycięzca również dzisiaj był bardzo mocny - 137,5 metra w świetnym stylu dało mu prowadzenie.

Dobrze spisali się również Gregor Schlierenzauer (136 m - drugi) i Severin Freund (133,5 m - piąty), ale na półmetku rywalizacji najlepszy był Kofler.

Wyniki po I serii
 
zawodnik
kraj
odl. 1
punkty
1
Andreas Kofler
Austria
137.5
141.2
2
Gregor Schlierenzauer
Austria
136.0
138.1
3
Michael Neumayer
Niemcy
133.0
134.9
4
Wolfgang Loitzl
Austria
135.0
134.6
5
Severin Freund
Niemcy
133.5
134.5
6
Peter Prevc
Słowenia
132.0
133.8
7
Kamil Stoch
Polska
131.0
132.8
8
Maciej Kot
Polska
131.5
131.7
9
Jurij Tepes
Słowenia
130.0
131.2
10
Anders Bardal
Norwegia
132.0
130.9
11
Andreas Wellinger
Niemcy
130.0
130.3
12
Denis Kornilov
Rosja
128.5
129.5
13
Tom Hilde
Norwegia
129.0
128.6
14
Lauri Asikainen
Finlandia
129.5
127.0
15
Dawid Kubacki
Polska
128.0
125.5
16
Richard Freitag
Niemcy
126.5
124.6
17
Michael Hayboeck
Austria
127.0
124.0
18
Manuel Fettner
Austria
126.5
123.2
19
Thomas Morgenstern
Austria
127.0
123.0
20
Taku Takeuchi
Japonia
127.5
122.8
21
Simon Ammann
Szwajcaria
126.5
122.2
22
Jaka Hvala
Słowenia
124.5
121.6
23
Yuta Watase
Japonia
126.5
121.1
24
Noriaki Kasai
Japonia
124.5
120.4
25
Reruhi Shimizu
Japonia
124.0
120.2
26
Dimitry Vassiliev
Rosja
126.5
120.1
27
Andreas Wank
Niemcy
124.0
120.0
28
Anders Jacobsen
Norwegia
125.5
119.7
29
Rune Velta
Norwegia
123.5
119.4
30
Lukas Hlava
Czechy
124.0
119.2
 
Krzysztof Miętus
Polska
126.0
119.2
32
Martin Koch
Austria
123.5
118.5
33
Sebastian Colloredo
Włochy
124.0
117.6
34
Danny Queck
Niemcy
123.0
116.0
35
Karl Geiger
Niemcy
122.0
115.9
36
Jan Matura
Czechy
125.0
114.8
37
Piotr Żyła
Polska
120.5
114.4
38
Matjaz Pungertar
Słowenia
121.5
114.1
39
Andreas Stjernen
Norwegia
120.0
113.4
40
Klemens Murańka
Polska
119.0
113.2
41
Vladimir Zografski
Bułgaria
120.0
112.6
 
Ville Larinto
Finlandia
120.0
112.6
43
Kenshiro Ito
Japonia
122.0
109.6
44
Ilja Rosliakov
Rosja
118.5
106.9
45
Peter Frenette
USA
120.0
106.6
46
Anders Fannemel
Norwegia
116.0
104.2
 
Vincent Descombes Sevoie
Francja
116.5
104.2
48
Kento Sakuyama
Japonia
110.5
93.3
49
Kaarel Nurmsalu
Estonia
107.0
88.6
50
Davide Bresadola
Włochy
105.5
86.9

Do drugiej serii zakwalifikowało się aż 31 zawodników - wynikało to z faktu, iż na trzydziestym miejscu uplasowało się dwóch skoczków - Krzysztof Miętus i Lukas Hlava. Nikt nie mógł więc być pewien, że zdobędzie punkty do klasyfikacji generalnej PŚ - nawet o trzydziestą lokatę trzeba było powalczyć...

Niestety, tę walkę przegrał Miętus - 122,5 metra było wynikiem słabszym, niż w pierwszej serii i wobec korzystniejszego wiatru nie usprawiedliwiał go nawet krótszy rozbieg (17. belka). Kolejni zawodnicy spisywali się lepiej - wśród nich najdalej lądowali Lukas Hlava (128 m), Andreas Wank (130,5 m), Dimitrij Wasiliew (132,5 m, ale plasował się za prowadzącym w tym momencie Wankiem), Noriaki Kasai (130 m) i wreszcie Jaka Hvala (133 m, na dodatek przy lekko niesprzyjającym wietrze - prowadzenie).

Swoim drugim skokiem Słoweniec awansował z trzeciej dziesiątki do drugiej, bowiem kilku kolejnych skoczków plasowało się za nim. Wśród nich znaleźli się tak utytułowani zawodnicy, jak Simon Ammann (123,5 m) i Thomas Morgenstern (120 m), którzy tutaj jednak nie zachwycili.

Blisko wyprzedzenia Hvali byli Manuel Fettner (129,5 m) i Michael Hayboeck (131,5 m), jednak obaj Austriacy tracili do lidera kilka punktów. Zmiana na prowadzeniu nastąpiła za to po starcie Richarda Freitaga (136,5 m).

Na czwartym miejscu po swoim drugim skoku był Dawid Kubacki. Polak wylądował na 130 metrze i przegrywał z Freitagiem, Hvalą i Hayboeckiem.

Dobre skoki, premiowane lokatami w czołówce, oddawali Lauri Asikainen (129 m), Tom Hilde (133 m) i Denis Kornilov (132,5 m). Było to jednak niczym w porównaniu z osiągnięciem Andreasa Wellingera. Młody Niemiec poleciał bowiem na odległość 138,5 metra i teraz to jego nazwisko znajdowało się na szczycie tabeli wyników. Nic dziwnego, że komisja sędziowska skróciła rozbieg do szesnastej belki.

Niższa belka startowa w połączeniu z lekkim pogorszeniem się warunków (coraz silniejszy wiatr w plecy) wyraźnie utrudniła zadanie kolejnym zawodnikom - blisko lądowali Anders Bardal (126,5 m) i Jurij Tepes (123 m). W tych warunkach nie poradzili sobie także Polacy - Maciej Kot był dopiero siódmy, a Kamil Stoch ósmy (obaj po 123,5 m).

Wellinger cały czas awansował - nie zdołali go wyprzedzić Peter Prevc (127 m), Severin Freund (126,5 m), Wolfgang Loitzl (128,5 m) i Michael Neumayer (127 m) - to oznaczało, że sympatyczny Andreas dostał się na podium!

Jednak również dzisiaj nie było mu pisane zwycięstwo - to należało już na pewno do Austriaków, ponieważ na odległość 131 metrów poleciał Gregor Schlierenzauer - to dawało w tym momencie pierwsze miejsce. Andreas Kofler lądował aż pięć metrów bliżej i musiał zadowolić się drugą lokatą wspólnie z Wellingerem. Gregor Schlierenzauer odniósł więc swoje 43. zwycięstwo!

Wyniki końcowe
 
zawodnik
kraj
odl. 1
odl. 2
punkty
1
Gregor Schlierenzauer
Austria
136.0
131.0
273.7
2
Andreas Kofler
Austria
137.5
126.0
270.3
 
Andreas Wellinger
Niemcy
130.0
138.5
270.3
4
Wolfgang Loitzl
Austria
135.0
128.5
262.7
5
Michael Neumayer
Niemcy
133.0
127.0
261.3
6
Severin Freund
Niemcy
133.5
126.5
261.1
 
Peter Prevc
Słowenia
132.0
127.0
261.1
8
Richard Freitag
Niemcy
126.5
136.5
261.0
9
Tom Hilde
Norwegia
129.0
133.0
259.0
10
Denis Kornilov
Rosja
128.5
132.5
258.5
11
Anders Bardal
Norwegia
132.0
126.5
254.3
12
Jaka Hvala
Słowenia
124.5
133.0
253.4
13
Maciej Kot
Polska
131.5
123.5
252.6
14
Kamil Stoch
Polska
131.0
123.5
252.3
15
Michael Hayboeck
Austria
127.0
131.5
251.7
16
Lauri Asikainen
Finlandia
129.5
129.0
250.7
17
Dawid Kubacki
Polska
128.0
130.0
250.4
18
Manuel Fettner
Austria
126.5
129.5
250.3
19
Jurij Tepes
Słowenia
130.0
123.0
249.4
20
Andreas Wank
Niemcy
124.0
130.5
246.6
21
Dimitry Vassiliev
Rosja
126.5
132.5
245.9
22
Lukas Hlava
Czechy
124.0
128.0
242.1
23
Rune Velta
Norwegia
123.5
127.5
241.6
24
Noriaki Kasai
Japonia
124.5
130.0
239.6
25
Anders Jacobsen
Norwegia
125.5
126.5
239.2
26
Simon Ammann
Szwajcaria
126.5
123.5
238.0
27
Taku Takeuchi
Japonia
127.5
124.0
237.1
28
Reruhi Shimizu
Japonia
124.0
125.5
234.8
29
Yuta Watase
Japonia
126.5
126.0
234.6
30
Thomas Morgenstern
Austria
127.0
120.0
231.5
31
Krzysztof Miętus
Polska
126.0
122.5
230.3
32
Martin Koch
Austria
123.5
 
118.5
33
Sebastian Colloredo
Włochy
124.0
 
117.6
34
Danny Queck
Niemcy
123.0
 
116.0
35
Karl Geiger
Niemcy
122.0
 
115.9
36
Jan Matura
Czechy
125.0
 
114.8
37
Piotr Żyła
Polska
120.5
 
114.4
38
Matjaz Pungertar
Słowenia
121.5
 
114.1
39
Andreas Stjernen
Norwegia
120.0
 
113.4
40
Klemens Murańka
Polska
119.0
 
113.2
41
Vladimir Zografski
Bułgaria
120.0
 
112.6
 
Ville Larinto
Finlandia
120.0
 
112.6
43
Kenshiro Ito
Japonia
122.0
 
109.6
44
Ilja Rosliakov
Rosja
118.5
 
106.9
45
Peter Frenette
USA
120.0
 
106.6
46
Anders Fannemel
Norwegia
116.0
 
104.2
 
Vincent Descombes Sevoie
Francja
116.5
 
104.2
48
Kento Sakuyama
Japonia
110.5
 
93.3
49
Kaarel Nurmsalu
Estonia
107.0
 
88.6
50
Davide Bresadola
Włochy
105.5
 
86.9

klasyfikacja generalna Pucharu Świata »
wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »

statystyki Pucharu Świata »
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« grudzień 2012 - wszystkie artykuły
Komentarze
PLANET
legol: widzisz, prawda jest taka, że im jesteś starszy tym gorzej dla ciebie, bo otwartość umysłu, jakość argumentów i styl wypowiedzi prezentujesz na poziomie rozwydrzonego nastolatka ; momentami ciężko być bardziej infantylnym. Innymi słowy już lepiej byłoby, żeby Jaro miał rację, miałbyś czas jeszcze dorosnąć... : )
(18.12.2012, 12:53)
Granner
Nie no sorry, ale ja z tym legolem już nie mogę wytrzymać. Gość chrzani o "nienawiści" do Schlierenzauera, a sam wiele razy obrażał Małysza. Do tego ten jego dziecinny styl połączony z chorym fanatyzmem. Gdzie jest administracja tej strony??? Takich ludzi się BANUJE!
(18.12.2012, 10:40)
daf
Ja w Zakopanem obstawiam trzecie miejsce drużyny. Na tej skoczni ostatnio nasi regularnie dobrze się pokazywali. Jedyny problem, to optymalny dobór zawodników do drużyny.
Dziś mamy Stocha, Kota i Kubackiego. Obecnie na czwartego typowałbym Murańkę (jego skocznia), ale do konkursu jeszcze sporo się może zmienić (po cichu liczę na odbudowę Żyły i pokaz siły Zniszczoła) :)

(18.12.2012, 10:38)
fan skoków85
@okiemkibica
Ok, tłumaczę. Na dzień dzisiejszy, czyli uwzględniając przede wszystkim weekend w Engelbergu. A tutaj: Niemcy i Austriacy poza naszym zasięgiem. Norwegowie średnio. Słoweńcy mogli lepiej. Japończycy nie wypadli zbyt rewelacyjnie jeśli chodzi o drużynę, zdecydowanie zawiedli. A trzeba powiedzieć, że w Engelbergu byli najlepsi z tych drużyn. Mówię o Engelbergu bo te konkursy są najnowsze, które pokazują formy. Ale oczywiście do konkursu drużynowego w Zakopanem jeszcze dużo czasu i wiele może się zdarzyć. Ale patrząc na sam Engelberg to tylko Niemcy i Austriacy są poza zasięgiem.
(18.12.2012, 00:52)
Szychu
@okiemkibica, pamiętamy. TCS 2011/2012. To był najbardziej sfarsowany Turniej 4 Skoczni, jaki miałem okazję oglądać, przede wszystkim konkursy w Oberstdorfie i Innsbrucku.
(17.12.2012, 19:56)
okiemkibica
Schlierenzauerowi bym odebrał kilka tytułów, np. z zeszłego sezonu, kiedy jurry puszczała wszystkich w słabe warunki, a jego przytrzymywała na belce aż do momentu kiedy dobrze powiał. Pamięta ktoś jeszcze te konkursy?
(17.12.2012, 19:49)
Szychu
@k4loos, założyć to sobie zawsze można, ale sweterek. Po prostu trzeba obserwować, co się wydarzy, a nie "Zakładając, że przez 10 lat będzie miał formę, jak teraz".
(17.12.2012, 17:54)
PLANET
Kubacki ma moc w nogach, ale takze specyficzna parabole lotu... Nigdy nie wiadomo, czy wypali temat czy nie.
(17.12.2012, 17:43)
latający kombinezon
Promocja cudownych kombinezonów trwała tylko jeden dzień, Drugiego dnia było widać, że skacza w zupełnie czym innym (szczególnie ci co im sie wyniki "zepsuły)").
Na T4S raczej promocji nie bedzie a szczególnie we wszystkich 4 konkursach. Zmieniają się delegaci techniczni więc nie przy kazdym niektórzy sa nietykalni.
(17.12.2012, 16:44)
gość
Kubacki nie wiem czy taki nieoszlifowany diament, np Hoellwarth też miał mocne odbicie i w końcowej fazie lotu tracił wysokość a Austriacy mają dobrych trenerów.
(17.12.2012, 16:44)
legol
Stoch daleko za Kubackim?
Raczysz zartowac.
(17.12.2012, 16:34)
Vini
Kochani popatrzcie na Kubackiego. To nieoszlifowany diament!! Ten koleś ma taki power w nogach, ze szkoda gadać!. Cały sztab trenerski powinien się nim zainteresować odpowiednio go poukładać i wszelkiej maści slirenzałery, niestety Kamil również będą daleko za Kubackim.
(17.12.2012, 16:25)
k4loos
@Raptor
nie przesadzasz z tymi "sławami"
@Szy chu
wpis @Agi to tylko założenia, więc ma do tego prawo i komentarz @Agi wcale nie jest taki wyolbrzymiony. zakładając, że obecny sezon będzie lepszy od założeń @Agi w wykonaniu Schlierenzauera i zakładając po 5 zwycięstw na sezon to do 100 potrzebne mu jest 7 czy 6 sezonów w tym 2 lepsze. co nie jest takim wydumanym założeniem. pamiętajmy, że Schlierenzauer ma wygrany tylko 1 sezon, a apetyt rośnie. i jeśli wszystko będzie z nim ok to tak długo może skakać. a myślę, że przy jego umiejętnościach wygranie 4 czy 5 sezonów jest możliwe. A jak będzie to zobaczymy.P.S. jestem jak najdalej od peanowania Schlierenzauera. Staram się tylko trzeżwo myśleć. Oczywiście to zależy także od tego, czy nie wyskoczy następny młody wilczek, który będzie zgarniał wszystko co się da. P.S. zauważcie "fenomen" Schlierenzauera, który jak już jest na podium to najczęściej na 1 miejscu.stąd tak dużo wygranych. "Fenomen" Ahonena był całkiem inny
(17.12.2012, 13:45)
k4loos
@legol
mój poprzedni wpis był na serio i nie po to by obrazić cię. to raczej rada w stylu wujek dobra rada
(17.12.2012, 13:24)
k4loos
@ojciec legola
HA HA HA - rewelka
a wracając do wypowiedzi Legola. Wybacz "Stary" ale z każdym wpisem nużysz i dochodzę do wniosku, że czytanie twoich komentarzy to strata czasu. A to faworyzowanie Schlierenzauera - INFANTYLNE i uważam,że masz lat 15
(17.12.2012, 13:09)
daf
PS. No i oczywiście walczyć, walczyć do upadłego o dobre imię swoich idoli...
(17.12.2012, 12:52)
daf
No jasne. Cała chmara ekspertów tu siedzi i nikt, dosłownie NIKT się nie kapnął, że legol to nie legol... Nie wiem jak inni, ale ja chyba się przerzucę na curling. Jeszcze pod koniec stycznie mam nadzieję zrobić specjalizację i już w lutym być ekspertem od tej dyscypliny. Mam szansę? Nie jestem wprawdzie legolem (on by pewnie ekspertem był jeszcze w tym roku, gdyby tylko zechciał), ale przecież w tym sporcie nic skomplikowanego nie ma - wystarczy nauczyć się dwóch najpopularniejszych nazwisk i pisać na ich cześć peany...
(17.12.2012, 12:51)
legol
Ja uprawiam dziecinade? .Niektorzy sie podszywaja pode mnie i teksty tego podszywacza typu "Co z tego ze onanizuje sie widzac Gregora , to moja sprawa , jestem za nim calym sercem GREGOR DO BOJU!!!" nie sa moje.Wiec kierujcie pretensje do podszywaczy a nie do mnie.Kumaci napewno rozroznia teksty podszywacza i moje.Dziwne ze wy tego nie rozniliscie, w koncu jestescie takimi ekspertami ze glowa mała.A to ze kibicuje Gregorowi oznacza ze uprawiam dziecinade.Dziwny jest ten swiat.Ja uwazam sie za sporego eksperta w dziedzinie skokow bo ogladam je od bardzo dawna.A Gregorowi kibicuje za jego talent i poswiecenie i umiejetnosci.To wszystko.Kazdy ma swojego idola.Moim jest Gregor.I wole kibicowac jemu niz po raz kolejny denerwowac sie slabymi skokami naszych przecietniakow poza Stochem.Jakos nie wyglada mi to na dziecinade i prowokacje.No ale jak wczesniej stwierdzilem dziwne sa dzieje tego swiata.
(16.12.2012, 23:43)
BjornER
Mina Gregora jak pogratulował mu kofler wyrażała jedno: "jestem najlepszy i to fakt oczywisty"... Ahh te lovable w drużynie Austrii....
(16.12.2012, 23:22)
Bobby
Niby nie warto, ale dyskusje z Legolem trwają jeśli tylko on się wypowie, więc zastanawiam się, kto jest gorszy on, czy mu odpisujący :) Gdyby napisał sobie posta i w toku 40 innych postów nie zobaczył żadnej odpowiedzi względem siebie w końcu by się znudził lub zaczął odwiedzać inne fora, ale jak to uczynić, by wszyscy to zrozumieli w końcu ...... ;))

Mam nadzieję, że wyniki Stocha nie będą w taką kratkę, podium - 15stka, podium - 15stka :)

Kot i Kubacki pozytywnie, wydaje mi się, że Żyła po treningu mógłby wrócić do poziomu poprzedniego sezonu, a Murańkę trzeba trenować trenować i doświadczać, bo źle nie skakał ! Miętus ewidentnie jak dla mnie najsłabszy w reprezentacji.
(16.12.2012, 22:49)
daf
PS. Żyle dajcie spokój - jeszcze się w tym sezonie pozbiera i będziemy mieć czwórkę do brydża jak się patrzy. A jak nie on, to są jeszcze Murańka i Zniszczoł.
Faktycznie jednak, gdyby to ode mnie zależało, Żyłę wysłałbym na PK do Engelbergu i ewentualnie po dobrym występie posłał na TCS. Jak nie będzie szału to do p. Szturca na trening przed Zakopanem.
7 miejsc na TCS to nadmiar bogactwa, skoro jednak już jest, to obok Stocha, Kota i Kubackiego powinni pojechać młodzi: Murańka, Zniszczoł i Miętus (ale dla odmiany Grzegorz) - niech lizną atmosfery wielkich zawodów - takie doświadczenie przyda się na styczniowe konkursy w Polsce. Jako siódmy Żyła lub ktoś z czwórki: Kłusek, Ziobro, Biela, K. Miętus (ale po rzetelnym konkursie wewnętrznym).
(16.12.2012, 22:41)
Jaro
Naprawdę proponowałbym nie wchodzić w dysputy z legolem. Mnie się wydaje, że to jest prowokator na poziomie Onetu - jego styl i udawany fanatyzm na to wskazują. To coś w rodzaju "Mam 195cm i takiego Kliczkę pokonałbym w 5 seknud". Takie teksty są plagą Onetu i wielu innych serwisów. Nie warto sobie tym głowy zawracać...
(16.12.2012, 22:36)
daf
@Jaro, PLANET
Ja już od dawna staram się ignorować dziecinadę, jaką uprawia tu niejaki @legol.
To chyba najlepsza metoda aby niepotrzebnie nie obniżać poziomu dyskusji.

Co do Schlierenzauera - ja również, podobnie jak @Szychu, cenię go za poziom sportowy, ale jako człowiek jest malutki...

@owen
Czemu tylko 50? Może dobije do setki? To możliwe, bo wszystkim skoczkom i sędziom już obrzydły jego fochy po nieudanym skoku i dla świętego spokoju dają mu wygrywać...

A sam konkurs? Sędziowie zabili poziom obniżając belkę po skoku Wellingera kiedy jednocześnie wiatr znów zaczął wiać w plecy.
Polacy w przekroju całego weekendu dobrze - tydzień temu takie wyniki bralibyśmy z pocałowaniem ręki. W sumie niezła taktyka - zacząć sezon z dna, obniżając poziom wymagań do zera bezwzględnego.

(16.12.2012, 22:34)
Mszostus
Seba przypomnę Ci tylko jak w zeszłym sezonie skakał Żyła.
(16.12.2012, 22:23)
legol-upc
Co z tego ze onanizuje sie widzac Gregora , to moja sprawa , jestem za nim calym sercem GREGOR DO BOJU!!!
(16.12.2012, 22:22)
Seba99pl
Żyła-kompletne,skończone,be z dna-dno xD
(16.12.2012, 22:16)
?
No to jak? Nie wywalacie tego dennego Kubackiego oraz beznadziejnego Kota z drużyny? A tyle tu było krytyki na ich temat ...
(16.12.2012, 22:08)
okiemkibica
@ Seba99pl

Zgadzam się z Tobą :)

@ fan skoków85

Co do drużyny, to pierwszy konkurs był najgorszym w historii skoków i pocieszeniem jest takie, że gorzej nie będzie. Jak wyliczyłeś, że nasi mogą walczyć o podium? Austrię, Niemców i Słoweńców będzie ciężko wyprzedzić. Z Norwegami, to możemy walczyć o 4 miejsce, ale nie możemy zapominać o mocnych Japończykach.
(16.12.2012, 21:38)
Seba99pl
Schlierenzauer-spadaj bo mnie wkurzasz. Nie tym że wygrywasz ale swymi gęstami. Drugi Hannawald...
(16.12.2012, 20:40)
fan skoków85
Mnie najbardziej cieszy, że mamy 3 dobrych skoczków do drużyny: Kot, Kubacki i Stoch. Co dobrze wróży na drużynówkę w Zakopanem, choć oczywiście do tego jeszcze ponad miesiąc. No, ale 2 tygodnie sytuacja dużo gorzej wyglądała. A na dzień dzisiejszy jeśli nasi się zmobilizują to mogą nawet walczyć o 3. miejsce z Norwegami :-) Oczywiście to tylko takie moje luźne rozważania, bo do tego konkursu jeszcze naprawdę dużo czasu.
(16.12.2012, 20:36)
okiemkibica
Jednym mówicie po nazwisku, drugim po ksywie, a takiemu jednemu po imieniu "Gregor". Czytać się tego nie da. Eh...
Do tego co pisze, że czeka na oświadczyny "gregora" - odpocznij od komputera i idź się przewietrzyć. I nie płacz jak Twój Gregor nie będzie wygrywać.
(16.12.2012, 19:32)
Szychu
@Legol, sam gadasz, że masz prawo kibicować Gregorowi (lecz ty to raczej więcej niż kibicujesz, ty go wielbisz, ale to inna sprawa), a jak my powiemy "Nie lubimy Gregora", to nam gadasz "JAK WY NIE MOŻECIE KOFFAĆ GREGORA?! PRZECIESZ TO NAJLEPSZY SKOCZEG NA ŚWIECIEE! WEE, ŻAL.". Mamy prawo go nie lubić. Nie z zawiści. W poprzednim sezonie bardzo często zachowywał się jak małe dziecko, gdy przegrywał konkurs. Prawdziwy sportowiec potrafi pogratulować zawodnikowi, który okazywał się lepszy. Gregor pokazał, że tego nie potrafi. Pod względem wyników jest wielki, to fakt, ale pod względem sportowej klasy daleko mu do ideału.
(16.12.2012, 19:18)
legol
@Jaro @deer
Wasza nienawisc do Gregora jest porazajaca.Wy sie nie mozecie pogodzic ze to jest najlepszy skoczek na swiecie i wzieliscie sie za obrazanie ludzi ktorzy mu kibicuja.Wiec co ja moge zrobic? Moge tylko was solidarnie poprosic o kibicowanie Gregorowi.Obrazanie mojej osoby to nic innego jak nienawisc do Gregora w waszym wykonaniu.A i Jaro mam zdecydowanie wiecej lat niz mi dajesz.
(16.12.2012, 19:02)
Szychu
@Aga, beznadziejne założenie. Zgoda, może będzie skakał jeszcze z 10 lat, ale nikt nie powiedział, że przez te 10 lat ma skakać na najwyższym poziomie. Na pewno przyjdą w końcu sezony, w których się pogubi, będzie słaby. To tylko kwestia czasu. Uważam też, że Gregor niekoniecznie te 10 lat poskacze. Eksplodując formą w tak młodym wieku może się szybko wypalić i skończyć karierę w wieku np. 27 lat, bo już się wyeksploatował tak szybko. To człowiek, nie terminator.
(16.12.2012, 18:43)
Aga
zakladajac ze Gregor bedzie skakal jeszcze z 10 lat to ma szanse dobic do ok.90 zwzciestw liczac po 4 w sezonie ... co daje niesamowity wynik !! Co do Polski to Stoch coraz lepiej Kubacki niezle niezle ;p martwi zla postawa Simiego i Morgiego ;l w TCS stawiam na walke Gregora, Koflera i Wellingera moze wlaczy sie Freund
(16.12.2012, 18:40)
Raptor
@gość
@fan
Skoro już mówimy o galerii sław, to powinien się tam też znaleźć Ljoekelsoey, Pettersen, Hautamaeki, Jussilainen, Kantee, Kiuru, Uhrmann, Bystoel (w końcu mistrz olimpijski) no i Benkovic. To jest moja prośba, mam nadzieję że ktoś ją przeczyta i przemyśli.
(16.12.2012, 18:31)
Skoczek120
Widzę, że użytkownik @legol podpisał się pod kilkoma nazwami i onanizuje się Grzegorzem. Dobrze napisane @Szychu. :) Za nami pierwsza część sezonu. Mam nadzieje, że TCS będzie popisem Stocha. Coś w stylu Małysza... :)) Powodzenia! :))
(16.12.2012, 17:20)
Mszostus
Właśnie przez podszywanie jestem za tym, by napisać posta trzeba się zarejestrować, administracjo chyba warto coś z tym zrobić.

Co do konkursu fatalna decyzja z obniżeniem belki, w 2 serii jeszcze jako tako, bo Wellinger skoczył daleko, a później mieli skakać jeszcze lepsi, ale co to było w 1 serii jak chcieli obniżyć Jacobsenowi o 2 belki? Jury spieprzyła nam konkurs bo mogły być dobre skoki pod 140m, przypomnę rekord jest 141 więc był jeszcze zapas. Gregor wygrał zasłużenie fajna walka się wywiązała pomiędzy nim, a Koflerem. Szkoda tylko, że na tak krótkie odległości...

Z występu Polaków jestem zadowolony, dobrze skakali szczególnie w 1 serii, a tak na przyszłość do komentatorów TVP1, nie gadajcie że Polak ma już punkt jeśli w 2 serii skacze 31 skoczków. Jak dla mnie w naszej kadrze wywiązała się trójka (Stoch, Kubacki, Kot) która jest w stanie walczyć nawet o TOP10 oraz reszta kadry jak dla mnie dać jeszcze szansę Zniszczołowi, bo chłopak ma talent.

Przez typowanie głupiego FIS Cupu prawie zapomniałem o PŚ i mój wynik będzie podzielony przez 2:(

Teraz T4S nie mogę się doczekać szkoda, że dopiero za 2 tygodnie... Mam nadzieje, że stronka będzie nadal aktywna by umilić nam oczekiwanie na zawody.
(16.12.2012, 16:52)
Jaro
@PLANET
Ja obstawiałem trzynaście, ale z każdym kolejnym jego postem nabieram wątpliwości. Teraz podejrzewam 11-12.
(16.12.2012, 16:32)
legol
@PLANET
Poprostu ciesze sie ze zwyciestwa Gregora.Wolno mi.A lat to mam wiecej niz wam sie wydaje.
(16.12.2012, 16:24)
andbal
Przewidywałem limit 5 dla nas na T4S. A tu miła niespodzianka. Geiger nie zdobył punktów zaś PK odwołali i mamy limit 7 na ten prestiżowy konkurs. Tym razem młodzież w postaci Zniszczoła i Grzesia Mietusa powinni dostać szansę. No chyba że GMietus ma powalczyć o limit w PK. Lecz wiemy, że bywało tak iż nasi startowali w PK w Engelbergu a potem w T4S. Póki co Grzesiek nie startował w żadnych zawodach to i nie powinien być przemęczony startami.
(16.12.2012, 16:21)
owen
Gregor Schlierenzauer najlepszy skoczek wszech czasów! Brawo! Życzę mu przynajmniej 50 zwycięstw.
(16.12.2012, 16:20)
legol
A tamten gosciu co sie pode mnie podszywa to jakas podpucha, mowie o tym co pisal bzdury o oswiadczeniu z Gregorem.NApisze jeszcze nieco o turnieju 4 skoczni, miejmy nadzieje ze Gregor bedzie po nim wyjezdzal z 47 wiktoriami na swoim koncie.Licze tez na naszego Stocha bo on jedyny z Polakow moze sie wlaczyc do walki o podium.Poza nim, oczywiscie Freund,Bardal,Ammann,Hvala,Wel linger,Kofler, moze Freitag i Prevc.Licze tez na Wasiliewa.No i moze jakis Japonczyk jeszcze wyskoczy jak z przyszlowiowego worka prezentow.Ale Turniej 4 skoczni zapowiada sie fantastycznie.Moze smialo nawiazac do rywalizacji Schmitta z Ahonenem, czy Ahonena z Janda, a takze wspanialy turniej z 2002 roku kiedy swiecil 4 zwyciestwa mistrz Hannawald.Oby w jego strone poszedl Gregor.
(16.12.2012, 16:20)
PLANET
legol, ile ty masz lat? Pytam poważnie, bo taka infantylność wypowiedzi PORAŻA.
(16.12.2012, 16:18)
legol
Dla takich chwil warto zyc!
43 zwyciestwo skoczka wszech czasow w przyszlosci.Nic wiecej dodawac nie mozna.Konkurs stal na wysokim poziomie i uwazam za najlepszy w tym sezonie.Do konca walka o zwyciestwo trwala i na koncu triumfowal Gregor.Cieszy mnie tez postawa Wellingera.Odpalil w drugiej serii bombe co nie powstydzilby sie nawet Gregor i Kofler.Troche mnie niepokoi forma Morgensterna i Ammanna, dla tych skoczkow to napewno obraza i zniewaga byc tak daleko i w towarzystwie np Yuty Watase.Stoch dzis troche gorzej ale i tak forma idzie mu do gory i napewno na turnieju 4 skoczni bedzie grozny.Nareszcie tez punkty Wasiliewa choc to i tak nie jest to co potrafi prezentowac.Co ciekawe druga 10-tka poza Stochem i Bardalem a takze Hvala to przecietniacy i dzis byli wyzej od skoczkow ktorzy sie licza.Warunki tez nie byly zbyt rowne ale dla tych najlepszych nie przeszkadzaly ipokazali znow klase z Gregorem na czele!
(16.12.2012, 16:14)
realista
Dobrze, porządnie "wykonany" konkurs przez naszych biało-czerwonych.
Jury mnie dobija, porojona punktacja za wiatr, obniżanie belki przez trenerów przez jury kiedy chcą i jak chcą. Szczerze powiedziawszy cały urok skoków prysł jak bańka. Ech... co to za czasy kiedy się "dmuchało" w tele jak Polak skakał,a teraz czy się dmucha czy się chucha to i tak nie wiadomo jakie miejsce naszego druha!
Dobrze, "Pścilenzauer" jest dobry on jak nawet by mu Katrina wiała w plechy to by i tak porządnie skoczył, ale zawsze jest jakieś faworyzowanie, no ciekawe gdyby dyrektorem FISu był polak to też by zapewne gdzieś tam starał sie by naszym pomóc tak czy inaczej!

Stara zasada tu jednak obowiązuje: "Leć daleko" , świetny przykłąd w czasie skoku Kubackiego, on miał osiągnąć 137 m by pokonać Piątka, a skoczył 130, przewaga nie była zbyt duża i przegrał też z innymi!
TO samo tyczy si.ę innych naszych- gdyby Stoch "rypnął" 137 w pierwszej, a 130 w drugiej to by wylądował na podium!

Jeszcze jedno: nie trzeba liczyć na innych!
To taka dygresja do K. Miętusa!
(16.12.2012, 16:12)
gość
Tak przy okazji brakuje mi tam Ljokelsoeya.
(16.12.2012, 16:08)
borek99
@fan
Może dlatego, że sylwetki najlepszych skoczków umieszczane są w rubryce "Galeria sław"?
(16.12.2012, 16:07)
Łukasz
Brawo Gregor! Jesteś najlepszy z najlepszych. Jeszcze 4 zwycięstwa :)
(16.12.2012, 16:06)
okiemkibica
@ Szychu

Pełna zgoda.
Tak jak wcześniej już pisałem, przepisy z obniżaniem belki są niesprawiedliwe.
(16.12.2012, 16:04)
okiemkibica
Trochę odbiegając od tematu. Wiadomo co się dzieje z Tomkiem Byrtem? Kontuzja? Coś cicho o zawodniku, który zdobył srebrny medal w drużynie podczas MŚJ w Erzurum.
(16.12.2012, 16:02)
Szychu
A co do Żyły, to może rzeczywiście na razie go odsunąć... Jemu te treningi jednak nic nie przyniosły. Czyżby znowu miał wracać do Szturca? Czy to tylko Szturc potrafi przemówić do Piotrka?
Niezły konkurs Asikainena, Finowie przy obecnym stanie rzeczy mogą się z tego miejsca Lauriego cieszyć. Dobrze Hilde i Korniłow, też dobrze Hayboeck. Simi i Morgi słabo. Fannemel robi się coraz gorszy.
Ogółem konkurs niezły, ale końcówka sfarsowana.
(16.12.2012, 16:02)
gość
@fan bo jest też oddzielna kategoria Galeria Sław. Zauważ, że w byłych zawodnikach nie ma też Ahonena i Hannawalda
(16.12.2012, 16:02)
T4S
Na T4 S powinni pojechać Zniszczoł oraz Grzegorz Mietus. Dosyć tego spychania ich na boczny tor.
Wellinger to ma szczęście że nie jest Polakiem inaczej nigdy by nie zaistniał.
(16.12.2012, 15:59)
fan
ale macie kaszane dlaczego w sylwetkach byłych zawodników nie ma sylwetki Adama Małysza ?
(16.12.2012, 15:59)
Szychu
Konkurs wyglądał całkiem ładnie aż do ostatniej dziesiątki i zmiany belki. Bardal, Tepes, Kot i Stoch zostali po prostu oszukani na tej zmianie, bo mieli dość silny wiatr w plecy. Następni zawodnicy mieli trochę łagodniejszy wiatr. Ale jednak jakby nie patrzeć, Kot najlepszy wynik w tym sezonie, no ale mogło być wyżej. Polacy spisali się nieźle, ale bez rewelacji. Głównie przez ten wiatr.
Japończycy - klęska. Kiepskie miejsca. Niemcy i Austriacy świetny konkurs. Wellinger wydaje się być coraz lepszy. Myślałem też, że Kofi wygra, ale jednak wygrał Schlierenzauer. No i jest liderem... Trochę szkoda.
(16.12.2012, 15:58)
okiemkibica
@ fan skoków85

Dlatego jestem zdania, by Żyła został odsunięty od pierwszej kadry.
(16.12.2012, 15:58)
gość
Gregorowi w I serii zmierzyli 136 chociaż Kofler skoczył przynajmniej 5.5 metra dalej...
(16.12.2012, 15:57)
prędkość
Żyły i Miętusa nie trzeba trenowac dodatkowo. Wystarczy posmarowac im narty.
(16.12.2012, 15:56)
henryk
jury oszukało polaków !!! ja bym na miejscu kruczka złożył protest !!!
(16.12.2012, 15:55)
gość
Źle to wygląda...
(16.12.2012, 15:54)
fan skoków85
@okiemkibica
Chyba do niego to tylko potrafi dotrzeć Szturc. Choć słabo skakał i w LGP i na początku sezonu.
(16.12.2012, 15:52)
Mogencja
Po raz kolejny jury z premedytacja obniza belke faworyzujac niemcoiw.
(16.12.2012, 15:46)
okiemkibica
Piotrkowi treningi w Ramsau nic nie pomogły...
(16.12.2012, 15:45)
Kibic
Witam. Nie jestem zadowolony z wyników Polaków. JURY powinno podac sie do dymisji całe!!! Skład Reprezentacji Polski na Turniej Czterech Skoczni: Kamil Stoch, Maciej Kot, Dawid Kubacki (ewentualnie Krzysztof Miętus) oraz 2 Polaków innyxch niż Piotr Zyła i Krzysztof Miętus.
(16.12.2012, 15:45)
Szychu
@Legol, niech ci się lepiej oświadczy słownik ortograficzny <Grammar Nazi Mode>
(16.12.2012, 15:45)
legol-neo
VIVA Gregor! Znowu wielki sukces najwiekszego ze skoczkuw! Czasami załuje ze nie jestem kobieto to może Gregor by mi się oświadczył. No może przesadzam ale tak się cieszę!
(16.12.2012, 15:43)
ha
brawo Schlieri, najlepszy skoczek
(16.12.2012, 15:42)
okiemkibica
3 Polaków w drugiej dziesiątce, czyli nie ma tragedii.
(16.12.2012, 15:39)
DSJ4 1.3.2
Mówiłem, że nie wygra. Szkoda :(
(16.12.2012, 15:35)
okiemkibica
Po dzisiejszym konkursie znów jestem przekonany, że te nowe przepisy z obiżaniem belki są niesprawiedliwe.
(16.12.2012, 15:31)
kaisa
taa .
(16.12.2012, 15:07)
DSJ4 1.3.2
Nie wygra dziś Stoch :(
(16.12.2012, 15:04)
Zgadzam sie.
zgadzam sie z poprzednikiem. Taki piękny styl i takie noty..
(16.12.2012, 15:02)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
PŚ Engelberg: 43. triumf Schlierenzauera, trzech Polaków z punktami
PŚ Engelberg: 43. triumf Schlierenzauera, trzech Polaków z punktami

PŚ Engelberg: 43. triumf Schlierenzauera, trzech Polaków z punktami

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich