Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

W roku 2015 przypada piętnasta rocznica powstania naszego portalu. W cyklu artykułów, przypominających wydarzenia z przeszłości, czas na czterdziesty pierwszy tydzień roku...

Tradycyjnie na początek przypomnienie, co działo się w tym czasie na świecie. Ważne wydarzenia mieliśmy w polityce - w 2000 roku Aleksander Kwaśniewski odniósł zwycięstwo w I turze wyborów prezydenckich. Po pięciu latach I tura wyłoniła dwóch kandydatów, którzy mieli powalczyć o prezydenturę - byli to Donald Tusk i Lech Kaczyński. Z kolei w roku 2011 Platforma Obywatelska wygrała wybory parlamentarne. Pozostając przy polityce - Pokojowe Nagrody Nobla dostawali amerykańscy prezydenci - Jimmi Carte (2002) i Barrack Obama (2009).

Wśród wydarzeń ze świata mediów warto wspomnieć o emisji pierwszego wydania programu "Wydarzenia" na antenie Polsatu, starcie platformy telewizji cyfrowej "n" oraz kupieniu portalu YouTube przez Google.

Mamy też wieści lotnicze - w 2007 roku nieopodal Oslo otwarto Port Lotniczy Moss-Rygge, trzy lata później rozpoczęto budowę Portu Lotniczego Warszawa-Modlin, natomiast w roku 2012 Felix Baumgartner skoczył ze spadochronem z wysokości ok. 39 kilometrów, bijąc rekord świata.

W tych dniach wspominamy także ludzi kultury czy sportu - m.in. piosenkarza, poetę, kompozytora Marka Grechutę (zmarł w 2006 roku), kolarza Franka Vandenbroucka (2009) czy pisarza Edmunda Niziurskiego (2013).

A teraz przechodzimy do roku 2000 w skokach. Wtedy pisaliśmy o lokalnym konkursie w Lake Placid. Zawody zdominował Alan Alborn, który o ponad trzydzieści punktów pokonał Rhysa Hecoksa i Władimira Hływkę.

W 2001 roku donosiliśmy o zamontowaniu pierwszego całorocznego rozbiegu na skoczni w Braunlage - co było efektem zmiany przepisów FIS. Co ciekawe, pierwszy skok na nowym obiekcie miała oddać kobieta - było to oznaką coraz poważniejszego traktowania skoków kobiet przez działaczy.

W roku 2002 zapowiedzieliśmy premierę nowej książki dotyczącej skoków narciarskich - monografię o historii tej dyscypliny w Polsce kończył przygotowywać właśnie Wojciech Szatkowski. "Od Marusarza do Małysza" do dziś jest klasyką gatunku i - dla koneserów - ważnym elementem biblioteczki.

W 2003 roku nasi skoczkowie - z Adamem Małyszem, który zresztą właśnie zaliczał lekki (ale zaplanowany) spadek formy), byli na kolejnym etapie przygotowań do zimy. Polska kadra rozpoczęła wtedy zgrupowanie w Innsbrucku, później planowali poszukiwanie śniegu w Rovaniemi, Kuusamo i Gällivare.

Międzynarodowa Federacja Narciarskia (FIS) potwierdziła tymczasem włączenie do kalendarza Pucharu Kontynentalnego zawodów na mamuciej skoczni w Vikersund.

Pierwsza połowa października 2004 była czasem rozgrywania mistrzostw Polski w Zakopanem. Na starcie, oprócz krajowej czołówki, stanęli skoczkowie ze Słowacji (m.in. Martin Mesik), Norwegii (m.in. Anders Bardal, Lars Bystoel, Anders Jacobsen), Kanadyjczycy (m.in. Stefan Read, Gregory Baxter) czy Czech (m.in. Jiri Mazoch).

Żaden z nich nie był jednak w stanie przebić się na podium, na którego najwyższym stopniu stanął dwukrotnie Adam Małysz. Na Wielkiej Krokwi nasz najlepszy skoczek zdecydowanie wyprzedził Roberta Mateję i Krystiana Długopolskiego, na Średniej Krokwi za Małyszem uplasowali się Mateja i Mateusz Rutkowski.

Podczas gdy nasi walczyli w Zakopanem, Estończycy rywalizowali o tytuł mistrza swojego kraju w Otepää - tam najlepszy był Jens Salumäe, który pokonał Jaana Jurisa i Tambeta Pikkora.

Sporo działo się też za naszą zachodnią granicą - z funkcji trenera reprezentacji Niemiec odwołano Wolfganga Steierta. Tamtejszy związek zarzucał szkoleniowcowi złe przygotowanie skoczków, którego efektem był brak zapowiadanych sukcesów. Następcą miał być dotychczasowy asystent trenera, Peter Rohwein. Takim posunięciem federacji było zaskoczone środowisko - inni trenerzy, skoczkowie, dziennikarze, a także sam zainteresowany, który planował pozwanie DSV.

Innych bardziej interesowało otwarcie nowej skoczni w Pragelato. Olimpijski obiekt K-95 został zbudowany w szybkim tempie, wkrótce miały zostać zakończone prace także na K-120 oraz mniejszymi skoczniami treningowymi. A wkrótce do listy nowych obiektów miały dołączyć także skocznie w Klingenthal i Wiśle...

W 2005 roku rywalizacja toczyła się w różnych częściach świata. Większość wydarzeń skupiała się w USA - najpierw Marcin Bachleda wygrał lokalny konkurs z serii SuperTour w Lake Placid (pokonał Maximiliana Mechlera, Clinta Jonesa i Wojciecha Skupnia). Później na tej samej skoczni odbywały się konkursy Pucharu Kontynentalnego - pierwszego dnia zwyciężył Wojciech Skupień przed Marcinem Bachledą i Andersem Bardalem, dzień później to Bardal stanął na najwyższym stopniu podium, wyprzedzając Bachledę i Mortena Solema, Skupień był tym razem czwarty.

W Lake Placid o punkty CoC walczyły także panie, wśród których najlepiej spisywała się Anette Sagen. Norweżka zwyciężyła dwa razy, wyprzedzając najpierw Danielę Iraschko i Ulrike Graessler, a kolejnego dnia - Line Jahr i Atsuko Tanakę.

Przenosimy się do Europy - tutaj o mistrzostwo swoich krajów walczyli Norwegowie (Bjoern Einar Romoeren wyprzedził Daniela Forfanga i Sigurda Pettersena) i Szwedzi (niespodziewany triumf Isaka Grimholma przed Johanem Eriksonem i Alexandrem Mitzem).

Ponadto pisaliśmy o zatwierdzeniu zmian w przepisach (nowe normy dotyczące kombinezonów, wydłużenie zielonego światła do dziesięciu sekund i bardziej szczegółowe informacje o ocenach sędziowskich prezentowane na ekranach telewizorów), planowanej operacji Petra Zonty, treningach Austriaków w tunelu aerodynamicznym i zapowiadanej wizycie Janne Ahonena w Polsce.

Rok 2006 to znów sporo konkursów - z jednej strony kolejne zawody FIS Cup w Einsiedeln (wygrana Stefana Innerwinklera i czternaste miejsce Krzysztofa Miętusa) oraz mnóstwo krajowych mistrzostw. Na przykład w Polsce Adam Małysz zdobył złoty medal, ale drugiego Stefana Hulę pokonał tylko o 4,7 punktu; na najniższym stopniu podium stanął - już z większą stratą - Wojciech Skupień.

W Austrii wygrał Gregor Schlierenzauer przed Andreasem Koflerem i Wolfgangiem Loitzlem; w Norwegii - Tom Hilde przed Henningiem Stensrudem i Andreasem Vilbergiem, w drużynowych mistrzostwach Niemiec - pierwszy zespół BSV (Michael Neumayer, Georg Spaeth, Tobias Bogner i Michael Uhrmann); z kolei najlepszym juniorem Słowenii został Primoż Roglic - ten sam, który dwa dni temu podpisał kontrakt z worldtourową grupą kolarską Lotto-Jumbo.

Parę mistrzowskich konkursów obserwowaliśmy również w 2007 roku. Na zakopiańskiej Wielkiej Krokwi Adam Małysz zdecydowanie pokonał Marcina Bachledę i Kamila Stocha, a na położonej nieopodal Średniej Krokwi za Małyszem uplasowali się Stoch i Klemens Murańka. W Norwegii chwilę po zakończeniu konkursu ze zwycięstwa cieszył się Anders Jacobsen - ta radość nie trwała jednak długo, bowiem wkrótce okazało się, że sędziowie źle policzyli punkty, a złoty medal ostatecznie trafił do Thomasa Lobbena. Z kolei młodzieżowe mistrzostwa Czech na skoczni K-45 zakończyły się triumfem Aleksandra Zniszczoła; młody zawodnik w nagrodę otrzymał... czekoladowy tort.

Ponadto donosiliśmy o wejściu prokuratora na skocznię w Wiśle-Malince (w związku z katastrofą budowlaną), opiece Hannu Lepistoe nad Klimkiem Murańką, wyścigowej karierze Svena Hannawalda i zniszczeniu skoczni w Oberhofie przez nieznanych sprawców.

Przechodzimy do roku 2008 i finałowych zawodów letniego Pucharu Kontynentalnego. Dwa konkursy w Falun i klasyfikacja generalna padły łupem Daniela Lacknera, który dwukrotnie wyprzedzał Niemców - najpierw Severina Freunda i Joerga Ritzerfelda, a następnie Dannego Quecka i Christiana Ulmera. Polacy nie zachwycali - najlepszym wynikiem było trzynaste miejsce Dawida Kubackiego.

Lepiej szło naszym reprezentantom podczas FIS Cup w Einsiedeln. Tam dwa razy na drugim miejscu zameldował się Klemens Murańka - raz przegrał z Pascalem Bodmerem, raz z Andersem Fannemelem. Lokaty w czołowej dziesiątce zajmowali też inni nasi reprezentanci - Mateusz Cieślar i Grzegorz Miętus.

W Lake Placid Amerykanie walczyli o tytuł mistrza kraju - wśród panów najlepszy okazał się Anders Johnson, obok którego na podium stanęli dwuboiści - Johnny Spillane i Bill Demong; w zawodach pań triumfowała Lindsey Van przed Jessiką Jerome i Alissą Johnson. Z kolei w mistrzostwach Słowacji w Strbskim Plesie triumfował Tomisław Tajner, a najlepszym zawodnikiem gospodarzy był Tomas Zmoray (drugie miejsce).

Co jeszcze? Kamil Stoch wracał do skoków po kontuzji barku, Georga Spaetha czekała przerwa związana z operacją lewego kolana, a Harri Olli wciąż był zawieszony za niesportowe zachowanie. Już wtedy mówiło się zresztą, że fińskie skoki pogrążają się w kryzysie - zwłaszcza finansowym.

W październiku 2009 śledziliśmy zawody FIS Cup w Einsiedeln - konkursy wygrywali Dienis Korniłow i Balthasar Schneider, a klasyfikację generalną na swoim koncie zapisał Nico Hermann. Polacy w Szwajcarii nie startowali, bo brali udział w mistrzostwach naszego kraju. Tutaj dwa razy wygrywał Adam Małysz - na Średniej Krokwi pokonał Łukasza Rutkowskiego i Kamila Stocha, na Wielkiej Krokwi - Rutkowskiego i Grzegorza Miętusa.

Najlepszym skoczkiem Szwajcarii został w tym okresie Simon Ammann (wyprzedził Andreasa Kuettela i Tima Huga), w USA triumfował Nick Alexander, a w Norwegii - Akseli Kokkonen, Bjoern Einar Romoeren, Line Jahr i Helena Olsson Smeby.

Również w 2010 roku nasi skoczkowie nie stanęli na starcie FIS Cup w Einsiedeln. Cieszyli się pewnie z tego Szwajcarzy, którzy zaliczyli dwa dublety. Pierwszego dnia triumfował Adrian Schuler przed Marco Grigolim, drugiego dnia - Grigoli przed Vitalem Ankenem.

Najważniejszą wiadomością czterdziestego pierwszego tygodnia 2011 roku była śmierć Pawła Karelina - rosyjski skoczek zginął w wypadku samochodowym w wieku 21 lat.

Poza tym znów sporo mistrzostw - w Austrii wygrał Gregor Schlierenzauer przed Thomasem Morgensternem i Manuelem Fettnerem, a w Niemczech - Severin Freund przed Richardem Freitagiem i Andreasem Wankiem. W obu tych krajach rozegrano również drużynówki, w których triumfowali skoczkowie ze Styrii (Loitzl, Zauner, Schabereiter, Pfannenstill) i Bawarii (Neumayer, Paschke, Kraus, Freund). Mistrzem Słowenii został z kolei Jurij Tepes (przed Dejanem Judezem i Maticem Kramarsicem), a w Szwajcarii konkurencję zdemolował Simon Ammann, który zapowiedział, że nie stanie na starcie konkursów Pucharu Świata w Kuusamo.

W 2012 roku śledziliśmy wyniki kilku konkursów - Puchar Prezesa TZN w Zakopanem wygrał Rafał Śliż (przed Janem Ziobrą i Łukaszem Rutkowskim), w Norges Cup w Trondheim triumfował Anders Bardal (przed Andersem Fannemelem i Espenem Engerem Halvorsenem), a najlepszym zawodnikiem inauguracyjnego konkursu na nowej dużej skoczni w Planicy został Jurij Tepes (przed Jaką Hvalą i Matjazem Pungertarem).

Pisaliśmy także o zaniedbaniach na Wielkiej Krokwi, w związku z którymi umierało życie na naszej skoczni - odbywały się na niej nieliczne zawody, a i na treningi zakopiańskim skoczkom bardziej opłacało się jeździć do Wisły. Po kilku latach niewiele się zmieniło...

Donosiliśmy też o zmianach w przepisach (działacze FIS dopuścili dwucentymetrową tolerancję wymiarów kombinezonów, zwiększyli korytarz powietrzny i wprowadzili możliwość obniżenia belki startowej dla zawodnika przez jego trenera), politycznych aspiracjach Jakuba Jandy (Czech kandydował w wyborach do rad regionalnych) i zakończeniu współpracy Richarda Schallerta z rosyjską federacją.

W roku 2013 zajmowaliśmy się norweskimi skokami. Do rywalizacji po operacji kręgosłupa powracał Bjoern Einar Romoeren, który całkiem dobrze spisał się w mistrzostwach swojego kraju. Zajął piąte miejsce, z tytułu cieszył się Anders Bardal, a na podium stanęli także Tom Hilde i Ole Marius Ingvaldsen. Wśród pań triumfowała Maren Lundby przed Heleną Olsson Smeby i Gydą Enger.

Rok 2014 był kolejnym przełomowym momentem dla polskich skoków narciarskich kobiet - panie po raz pierwszy w historii rywalizowały o medale mistrzostw kraju. Historyczne złoto wywalczyła Magdalena Pałasz, która zdecydowanie pokonała Joannę Szwab i Kingę Rajdę. Wśród panów najlepszy okazał się (po raz pierwszy w karierze!) Piotr Żyła, za którym uplasowali się Kamil Stoch i Bartłomiej Kłusek.

Analogiczne imprezy odbywały się w Austrii (na dużej skoczni Stefan Kraft pokonał Michaela Hayboecka i Andreasa Koflera, a dopiero szósty był Gregor Schlierenzauer; na mniejszym obiekcie - Hayboeck przed Kraftem i Clemensem Aignerem; wśród pań triumfowała Daniela Iraschko-Stolz przed Jacqueline Seifriedsberger i Chiarą Hoelzl), Słowenii (u panów najlepszy był Peter Prevc przed Jure Sinkovcem i Robertem Kranjcem, u pań - Maja Vtic przed Evą Logar i Katją Pozun), USA (Nick Fairall przed Andersem Johnsonem i Williamem Rhoadsem oraz Sarah Hendrickson przed Jessiką Jerome i Tarą Geraghty-Moats) i Szwecji (Carl Nordin przed Christianem Inngjedringenem i Josefem Larssonem).

Co jeszcze? W Finlandii Janne Ahonen zapowiadał, że na skoczni nie zobaczymy jego łysiny, a Anssi Koivuranta wierzył, że najlepsze lata jeszcze przed nim. Organizatorzy zawodów PŚ w Klingenthal przygotowywali nie tylko plan A, ale też plany B i C - na wypadek braku odpowiedniej ilości śniegu.

Docierały do nas też gorsze doniesienia - kontuzja Jakuba Wolnego okazała się poważna, a skoczek musiał przejść zabieg. Początkowo jego przerwa od treningów miała trwać ok. 5-6 tygodni; do startów Kuba do dziś nie wrócił...

Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« październik 2015 - wszystkie artykuły
Komentarze
Kazach
Komentator skoków w EuroSporcie Bogdan Chruścicki nie żyje.Zmarł dzisiaj w swoje 69 urodziny
(16.10.2015, 12:45)
Mihas
5+
(14.10.2015, 22:00)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Skok w przeszłość: 8-14 października
Skok w przeszłość: 8-14 października

Skok w przeszłość: 8-14 października

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich