fan skoków@norqe-kojo
Wiesz co śmieszny jesteś. Nawet nie wiem co napisać bo to zdanie nic nie wniosło do dyskusji bo niby co? Stwierdziłeś jedynie fakt że nie weszli do "8", nie podałeś żadnego argumentu że było nierealne, to raczej ty jesteś nietrzeźwy, a nie Tajner.
(28.02.2008, 10:14)
Fanka@ norge-kojo
Dlaczego uważasz, że Indor postąpił nietaktownie? On tylko przypomniał wyjątkowo niesympatyczną wypowiedź pana trenera (przecież ten skok Adasia w Oslo mógł zakończyć się TRAGICZNIE!!!). I dobrze! Trochę tylko szkoda, że w tym momencie to zawodnikom jest przykro, a nie trenerowi. Może "odkują" się w Lahti.
(28.02.2008, 08:35)
Kama fanka BernaraJa tu nie neguję tytułów Roara czy Hanniego Uważam jednak że Romoeren nie jest jakimś przeciętnym lotnikiem.... Poza tym ja zaczynam wierzyć w tzw syndrom trzeciego skoku i nadal uważam że Romoeren latać umie:)
(27.02.2008, 21:35)
FinnAir@Mega-aga
Po pierwsze on nie jest żadem mój.
Po drugie ja przedstawiłem ci tylko fakty sportowe, których ty zdajesz się nie przyjmować do wiadomości.
Po trzecie powtarzam jeszcze raz: nie ważne, że ktoś był faworytem czy nie. W świat idzie wynik i do historii przechdzą najlepsi (przede wszystkim zwycięzcy oraz pozostali medaliści), natomiast o potencjalnych faworytach (którzy nie potwierdzili tego wynikiem) nikt nie będzie pamiętał.
(27.02.2008, 21:17)
norqe-kojo@fan skoków
na wyciągnięcie ręki ? hahahah... jakby był na wyciągnięcie reki to byśmyto miejsce mieli, a widac nasze rączki były za krótkie... żal
@indor
dla niego plastrony lidera, a dla cibie takt i przyzwoitość ... żenada
(27.02.2008, 18:36)
Mega-agaNo widzisz był faworytem.Nie obchodzi mi cz Jakis Roarej Jest tym Mistrzem czy nie.Poprostu Schlieri był lepepszy i Romuren prowadził po I serii ale nie można go winić bo ktoś był lepszy.ale Romuren był faworytem a nie twój ROARIK.Niech ci będzie że jest MŚL ale juz odebrano mu ten zaszczyt bycia nim.
(27.02.2008, 18:03)
FinnAir@Mega-aga
Chciałbym zauważyć, że murowanym faworytem przed MŚL w Oberstdorfie był Romoeren, a nie Roar, który jak wiadomo od początku sezonu jest w słabej formie.
Więc sama sobie zadaj pytanie kto tu zawiódł najbardziej (odp. domniemany król lotów, który nijak swojego "królowania" nie potwierdził ).
Można powiedzieć, że Roar nie jest aktualnym Mistrzem Świata w lotach, natomiast jest nim i nim pozostanie z 2004r. i z 2006r. i tak to jest przez kroniki sportowe i historię traktowane, czy ci się to podoba czy nie.
(27.02.2008, 17:20)
Mega-agaNo i co z tego!!! Teraz juz nie jest Misrztem."czy ci się podoba czy nie"Tera jest Schliri MŚL.Roar spadł jak woda w sedesie.No właśnie zawodzą ci faworyci i jednym z nich jest Roar który jak najbardziej zawiódł.I tera szuka dziuruym w całym żeby znów wzbić się na szczyt.Ale dotego potrwa mu trochę.
(27.02.2008, 16:47)
FinnAir@Mega-aga
Poza tym Roar jest Mistrzem Świata w lotach (i to dwukrotnym) czy ci się to podoba czy nie ( w przeciwieństwie do Romoerena, który nie ma nawet indywidualnego medalu MŚL i nie wiedzieć czemu został przez co niektórych okrzyknięty królem lotów, bo oddanie najdłuższego skoku to trochę za mało, żeby zasłużyć na to miano).
A co do faworytów to prawda jest taka, że, liczą się wymierne osiągnięcia, a nie faworyci, którzy jak wiadomo czasami zawodzą i o których historia pamiętać nie będzie.
(27.02.2008, 16:08)
Mega-agaNo bo uważam.Teraz gadamy o Lotach a nie Kulach Małysza.Patrz co jest dzisiaj.ciekawe kogo byś manował/a na mistrza na Roara czy na Romurena?.Romuren teraz jest w lepszej formie niz Roar i by napewno nie został tym Mistrzem.Byłam przekonana że Roara nie ma co typować na faworyta jęsli go nie było w 40.Spadł z tej formy co był z przed tymi 2 laty.
(27.02.2008, 15:58)
FinnAir@Mega-aga
Rozumiem natomiast, że ty za Mistrza w lotach uważasz Romoerena?!
A dwa lata temu to nie tak dawno. To tak samo jakby zapomnieć o pierwszych trzech Kryształowych Kulach Małysza.
(27.02.2008, 15:36)
Mega-agaFinnAir
To było już dawno a teraz jest teraźniejszośc co taki Roarek może zrobić tyle co poskakać po 150 m nie był wogle faworytem chyba że nie wiesz kto był. Nie musiałaś wymieniać najlepszych z przeszłości a itak Raor nawet go nie było na podium a nawet!!! nie był w 40 i to ma być ten Mistrz z tamtych lat.Chyba żartujesz.Nie uważam go nawet za Mistrza.
(27.02.2008, 13:36)
FinnAir@Kama fanka Bernara
Po pierwsze ja o Ahonenie nic nie wspominałem.
Po drugie to chciałem Ci przypomnieć, że Roar jest jednym z trzech zawodników, którzy zdobywali tytuł Mistrza Świata w lotach dwukrotnie (dwaj pozostali to Steiner i Hannawald) oraz drugim w historii (po Hannawaldzie), który ten tytuł zdobył dwa razy z rzędu.
I chyba widać jak na dłoni, że Roar dużo więcej osiągnął indywidualnie w lotach (z resztą nie tylko on), niż Romoeren, który poza rekordem świata w długości skoku niczego spektakularnego w lotach nie osiągnął, więc sama sobie zadaj pytanie kto tu bardziej zasługuje na miano króla lotów.
Po trzecie nie ocenia się zawodnika porzez pryzmat jednej imprezy, tylko należy patrzeć na całokształt jego dokonań, tym bardziej jak chce się kogoś nazywać królem w danej dziedzinie.
(26.02.2008, 22:52)
Kama fanka Bernara@Finnair
A niby czemu? Kto go pokona? Co Ahonen? Hmm no jakoś mimo wszystko nie sądzę.... Roar to jest jeszcze gorzej bo odpadł po 1 dniu....
(26.02.2008, 22:22)
FinnAir@Kama fanka Bernara
A cóż to za król lotów (Romoeren), który na MŚL nie ma choćby jednego medalu indywidualnego (nie mówiąc już o tytule mistrzowskim). Królem lotów to ja mogę nazwać Roara Ljoekelsoeya, ale na pewno nie Romoerena, który po ostatnich MŚL może sobie te 239 m już zetrzeć z nart.
(26.02.2008, 17:40)
Mega-agaNIe no ja myślałam ze Romuren coś pokaże ale mógł być jeszcze lepszy.Na ich miejscu bym się cieszyła jak nigdy dotąd. Jak to mówi Jacobsen, dobry i ten brąz ale Romek napewno nie był zadowolony Austriaków nie można na takich imprezach pokonać bo jeśli się ich pokona to sięodegrają na następnych imprezach.Ale widać było że dla Finów srebny medal nie podpasował.Są lepsi i są gorsi.I trzeba z nimi walczyc
(26.02.2008, 16:36)
indorA może Kojon żółte plastrony obrońców tytułu drużynowych MŚ były dla pana skoczków za ciężkie??
(25.02.2008, 23:31)
lilciano własnie z tym skakaniem na luzie to chyba prawda jest . Luz i automatyka i wszystko gra - Małysz też tak twierdzi a ja się z tym zgadzam. Zaczynasz za dużo myślec, przekombinowujesz i się wszystko wali.
Ale Norwegom aż tak się nie zawaliło - no nie przesadzajmy. Było ok ;) No słabszy dzień i tyle po prostu ;)
(25.02.2008, 22:01)
Kama fanka BernaraA co wy myślicie że my kiedyś dorównamy Norwegom? Fakt mnie też wkurzył ten brąz liczyłam na złoto:( Albo przynajmniej srebro.... Co do indywidualnego to w głowie mi się nie mieści że król lotów(Romoeren) Chyba że ktoś się nie zgadza..... nie stanął w ogóle na podium zamiast tego wygrywa 18-letni debiutant a do tego na podium stanął jakiś sportowy emeryt(Ahonen) A po pierwszym dniu były realne szanse na złoto dla Bjoerna bo miał dużą przewagę...... Ten brąz też nie jest taki satysfakcjonujący.... Podsumowując te MŚ to dla Norwegów kompletna porażka
(25.02.2008, 22:01)
fan skoków@norqe-kojo
Cp ty gadasz za bzdury 8. miejsce było na wyciągnięcie ręki, więc o jakiej ty trzeźwości mówisz. To że Hula nie skoczył w granicach 150 metrów to już nie wina Tajnera.
(25.02.2008, 21:12)
JaroPewnie, że nie... my o medalu możemy tylko pomarzyć...
(25.02.2008, 21:06)
BN"Po swoim drugim skoku dał upust emocjom i uronił kilka łez" ale to slodziutkie :) uwielbiam Bardalka :)
(25.02.2008, 20:01)
norqe-kojo@Bobby
tylko ze Norwegia jechała tam po złoto, po złoto a nie po nic innego. oni nie ciesza sie z brązu bo są lotnikami, oni to zapoczątkowali i wszycy mówili ze oni bęą mieli złoto! wszyscy tego złota chcieli i ich w nim widzieli. ich nie obchodzi srebro czy brąz, choć to lepsze niz 11 miejsce np. ale to nie to co chcieli, i nie dziw sie z jeden płacze a drugi rzuca nartami po skoku (Hilde, ale nie ujeli tego w TV) bo jechali po złoto i jeśli Norwegowie-którzy ogromną wage przywiązuja do drużynówek- wyjeżdżają bez tego złota to mogli tam wogóle nie jechać... a polska to polska...tajner njeden chciał 8 miejsce, trzeżwiejsi od niego wiedzieli jak sie skończy...
(25.02.2008, 19:26)
Kama fanka BernaraChłopaki głowa do góry:)) I tak jesteście mistrzami. Moim zdaniem szkoda Bjoerna ale trudno następnym razem będzie lepiej:)) W Planicy pokaże na co go stać.:)) BERNAR JEST THE BEST:)) A NORWEGIA TO DREAM TEAM!!!:)******** Dadzą sobie radę tylko niech już nie rozmyślają nad tymi MŚ..... Dalekich lotów Bernar i spółka:**********
(25.02.2008, 19:14)
Bobby14Norwegowie rozpaczaja po 3 miejscu , a Polska? To jest niewyobrazalna roznica czy w tym sporcie (w Polsce) cos sie w koncu nowego urodzi?
(25.02.2008, 19:07)