Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Oczekując na magiczną część drugą zawodów LGP w Zakopanem, przy atmosferze drżącej oddechem tysięcy gromadzących się kibiców, w rytmie kolorowych trąbek, odbijających się echem po Tatrach i hulających z wiatrem po okolicznych dolinach, umówiliśmy się na rozmowę z reprezentantem dochodzącej powoli na sam szczyt światowych skoków drużyny rosyjskiej – Denisem Kornilovem. Wiele zmieniło się w skokach narciarskich naszych wschodnich sąsiadów od kiedy głównym szkoleniowcem Rosjan został Wolfgang Steiert. O tychże zmianach, jak również o systematycznym rozwoju drużyny, planach i celach na kolejne sezony oraz olimpiadzie w Sochi rozmawialiśmy z Denisem w hotelu COS, przy dobrej kawie i niesamowitej aurze pulsującej przedkonkursową gorączką. Zapraszam do lektury.

Magdalena Kobus: Przed Tobą kolejne zawody w Zakopanem. Jak Ci się tu podoba jak dotąd?

Denis Kornilov: Jest jak zwykle fantastycznie. To są zdecydowanie najlepsze zawody w letnim cyklu GP. A przecież zimą jest jeszcze lepiej...

Skokinarciarskie.pl: Rosyjska drużyna jest aktualnie na etapie wspinania się na szczyt światowej czołówki. Systematycznie poprawiacie swoje osiągnięcia, polepsza się jakość waszych skoków. Jak podsumowałbyś wasze dotychczasowe starty w letniej GP? Macie jakieś cele na samą końcówkę letnich ‘bojów’?

Denis Kornilov: Naszą wysoką dyspozycję latem zawdzięczamy świetnemu planowi treningowemu jaki dla nas przygotowano tej wiosny. Pracowaliśmy ciężko i intensywnie przez cały okres wiosny i wczesnego lata. Potem wróciliśmy do domu, by trochę odpocząć i ponownie spotkaliśmy się zaraz przed Hinterzarten, by włączyć się wspólnie do LGP. Pierwszy konkurs dla mnie osobiście był bardzo zły. Pozostali zawodnicy z mojej drużyny wypadli nieco lepiej. Potem jednak z konkursu na konkurs było coraz lepiej i ostatecznie jestem bardzo zadowolony. Najważniejsze dla mnie i dla mojej drużyny jest teraz, by utrzymać to ‘czucie’ skoków, nie przeciążać się zanadto i mieć świadomość, że jesteśmy w stanie oddać dobre i dalekie próby.

Skokinarciarskie.pl: Wiele drużyn narzekało na męczące warunki Turnieju 4 Narodów. Częste zmiany skoczni, pięć konkursów w zaledwie dziewięć, podróże i stała presja. Jak to przeżyłeś? (śmiech) A tak poważnie, czy uważasz, że jest to rozsądny krok, tak organizować zawody byście nie mieli ani chwili wytchnienia?



Denis Kornilov: Tak to był wielki problem we wszystkich drużynach. Nie można cieszyć się zawodami, jeśli trzeba tyle podróżować i jednocześnie każdego dnia być w swojej szczytowej formie, by oddać jak najlepsze skoki. To było napięcie i adrenalina 24/7 i spore wyzwanie, ale przede wszystkim nieco przykre doświadczenie. Mamy nadzieję, że w kolejnych latach dojdzie do korekty tych programów, tak abyśmy mieli odrobinę wolnego czasu dla siebie, jakąś chwilę wytchnienia, zwłaszcza między zawodami.

Skokinarciarskie.pl: Wspomniałeś przed momentem, że po okresie intensywnych treningów wróciliście na pewien czas do swoich domów. Powiedz jakie macie w Rosji warunki treningowe? Były pewne plany renowacyjne odnośnie starszych obiektów w waszym kraju, czy ostatnio coś się zmieniło w tej kwestii?

Denis Kornilov: Niestety na dzień dzisiejszy wszystko jest praktycznie po staremu. Trenujemy głównie w Niemczech, ale zaglądamy też do innych krajów w Europie, do Austrii, Francji, Szwajcarii...

Skokinarciarskie.pl: A czy macie jakieś konkretne centrum szkoleniowe. Jakieś takie miejsce, w którym przebywacie częściej. Istotne jest, by mieć pewną stałą wokół której buduje się system szkoleń, tak jak kręgosłup organizmu...

Denis Kornilov: Tak, takim kręgosłupem jest dla nas Hinterzarten. Miasteczko rodzinne naszego trenera jest dla nas jak drugi dom. Spędzamy tam mnóstwo czasu w okresach treningowych czy między konkursami.

Skokinarciarskie.pl: Jak przebiega wasza współpraca z Wolfgangiem Steiertem? Na początku uskarżał się na problemy komunikacyjne, teraz chyba jednak pokonaliście te przeszkody?

Denis Kornilov: Tak oczywiście, nie jest to już problemem. Pracujemy z Wolfgangiem od trzech lat. To bardzo dobry specjalista i cenimy sobie pracę z nim, a i on nas bardzo lubi i czuje motywację, by rozwinąć skoki w Rosji, więc generalnie wszystko przebiega bardzo dobrze.

Skokinarciarskie.pl: Jak odebrałeś wiadomość, iż Sochi pokonało swoich konkurentów na drodze do olimpiady i to Rosja w 2014 roku będzie gościć najlepszych zawodników sportów zimowych?

Denis Kornilov: To było niesamowite. To po prostu spełnienie naszych marzeń i niesamowita poprawa motywacji. Skoki narciarskie w Rosji nie są dyscypliną zbyt znaną, mamy nadzieję, że uda nam się ‘pokazać’ z dobrej strony w Vancouver, a następnie przypieczętujemy lata pracy świetną olimpiadą przed rodzimą publicznością.

Skokinarciarskie.pl: Niezapominajmy, że już Dmitry Vassiliev był bardzo bliski złotego medalu i zaskoczenia wszystkich w ubiegłym roku na olimpiadzie w Turynie..

Denis Kornilov: Tak, ale miał również ogromnego pecha w finałowej serii. Prawda jest taka, że sporo przed nami pracy, musimy się jeszcze wiele nauczyć, ale jeśli będziemy spoglądać do przodu, a nie za siebie to może odniesiemy sukces.

Skokinarciarskie.pl: No cóż, bardzo realistyczna i konkretna postawa się tutaj rozwija przede mną, zatem powiedz proszę jakie są Twoje indywidualne oraz drużynowe cele na nadchodzący sezon?

Denis Kornilov: Generalnie nasze cele pozostają niezmienne od jakiegoś już czasu. Zależy nam na byciu w czołowej szóstce drużynowo, no i chcielibyśmy żeby wreszcie w czołowej szóstce klasyfikacji indywidualnej znalazł się, któryś z nas.

Skokinarciarskie.pl: Ostatnimi czasy zdobyliście tyle doświadczenia, a sesje treningowe przebiegają dla was pomyślnie, więc chyba nie ma większych przeciwwskazań i wasze założenia mają spore szanse się ziścić w nadchodzącym sezonie. Jak natomiast przedstawia się wasza sytuacja ekonomiczna? Jak radzicie sobie z licznymi wydatkami jako drużyna, która nadal jednak jest w grupie ‘walczących o przetrwanie’?

Denis Kornilov: Wszystko zmieniło się od kiedy dołączył do nas Wolfgang Steiert. Mamy teraz wreszcie pieniądze na podróże i opłacenie kosztów treningowych i sprzętowych. Od dwóch lat zatrudniamy swojego serwismena, a od tego lata mamy również fizjoterapeutę. Sytuacja się stale polepsza, więc patrzymy z optymizmem w przyszłość.

Skokinarciarskie.pl: Okres lata jest również czasem intensywnych poszukiwań najlepszych rozwiązań sprzętowych i technicznych. Czy wy również prowadzicie teraz testy nowego sprzętu i materiałów?

Denis Kornilov: Jak każda drużyna z czołówki tabeli musimy pracować nad swoim sprzętem oraz nad rozwojem, stale poszukując nowych rozwiązań.. nie planujemy jednak żadnej rewolucji.. na razie.. (śmiech)

Skokinarciarskie.pl: Spędzasz zdecydowanie dużo czasu ze swoimi kolegami z drużyny. Wspólne treningi, wyjazdy na konkursy, w zasadzie wspólne życie wymaga pewnego rodzaju zgrania się, zaakceptowania swoich słabości. Czy mógłbyś powiedzieć kilka słów o innych zawodnikach swojego teamu?

Denis Kornilov: Mitry Vassiliev jest liderem naszej drużyny. Jest najstarszym i najbardziej doświadczonym zawodnikiem. Słuchamy go w wielu sprawach, bo on po prostu dużo wie. Ponadto zawsze jest tym, który negocjuje kompromisy i zażegnuje spory. Dmitry Ipatov jest bardzo poważny, ale potrafi też sobie pożartować. Natomiast bardzo dojrzały i poważny stosunek do życia. Pavel Karelin jest naszym młodzianem. Ma 17 lat i dołączył do nas niedawno, więc dorasta na naszych oczach i ciągle się uczy, ale liczymy na to, że pozostanie z nami na dłużej, gdyż potrzebujemy piątego do ekipy. Ważna jest bowiem pewna konkurencja w obrębie drużyny, jak jest nas czterech to wiadomo, że każdy wchodzi, a tak trzeba się starać bardziej. Myślę, że takie podejście będzie dobre i dla nas i dla niego.



Skokinarciarskie.pl: A jak opisałbyś Ildara Fatchullina? Wolfgang Steiert powiedział kiedyś, że Ildar jest swoistym odpowiednikiem Alexa Herra u Niemców. Jest takim outsiderem, który wszystko robi po swojemu.

Denis Kornilov: Ildar jest bardzo doświadczonym zawodnikiem. Skacze w konkursach międzynarodowych od wielu lat. Ostatnio jednak boryka się z problemami, głównie ze swoją formą sportową. Wraz ze swoim osobistym trenerem szuka aktualnie rozwiązań tego problemu i mam nadzieję, że niebawem do nas dołączy. Faktycznie Ildar jest typem człowieka, który nie lubi gdy ktoś mu mówi jak ma postępować.

Skokinarciarskie.pl: W związku z dość znaczącym rozwojem rosyjskiej drużyny, mając na uwadze również olimpiadę w Sochi oraz fakt, iż sam Walter Hofer jest bardzo zainteresowany dopisaniem Rosji do listy ‘przystanków’ w Pucharze Świata, czy uważasz, że w najbliższym czasie powstaną w Twoim kraju nowoczesne obiekty, takie które będą mogły gościć światową czołówkę skoków narciarskich?

Denis Kornilov: No cóż, skocznie w Sochi będą gotowe dopiero ok. 2010 albo nawet w 2011, więc minie jeszcze trochę czasu nim Puchar Świata zawita do Rosji. Trochę szkoda, bo wiem od wielu zawodników, że chętnie odwiedziliby Rosję i brali udział w zawodach rozgrywanych w moim kraju. Wiem wszystko o planach Waltera Hofera i liczę, że znajdą się sponsorzy i powstaną w Rosji jeszcze inne obiekty, poza Sochi.

Skokinarciarskie.pl: Na zakończenie, zdradź proszę swoje ‘największe’ sportowe marzenie na nadchodzący sezon..

Denis Kornilov: Już miniony sezon spełnił moje marzenia, byłem 19-ty w Pucharze Świata, a to o wiele więcej niż zakładałem. Teraz chciałbym trafić do czołowej piętnastki.. a potem… potem zobaczymy... (śmiech)

Skokinarciarskie.pl: Dziękuję za rozmowę.
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« wrzesień 2007 - wszystkie artykuły
Komentarze
Magdalena Kobus
były też żółte, zielone i niebieskie :D ale w zdecydowanej mniejszości :D
(07.09.2007, 23:28)
szwajcarka
kolorowych trąbek :P
Dla mnie tam one wszystkie byly czerwono-biale :P
(07.09.2007, 22:37)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Kornilov: Nie planujemy żadnej rewolucji - wywiad
Kornilov: Nie planujemy żadnej rewolucji - wywiad

Kornilov: Nie planujemy żadnej rewolucji - wywiad

Kalendarium
Sabirżan Muminow
Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich