Skoczkowie z Austrii zwyciężyli w otwierającym Puchar Świata 2020/2021 drużynowym konkursie w Wiśle. Drugie miejsce zajęli Niemcy, a na najniższym stopniu podium stanęli Polacy.

Zawody rozpoczęły się małym falstartem - po tym, jak Roman Trofimow usiadł na belce startowej, zapaliło się czerwone światło - powodem był niekorzystny wiatr. Po chwili sytuacja ustabilizowała się i mogliśmy oglądać skoczków mknących po rozbiegu z dziewiątej belki.

W początkowej fazie rywalizacji stosunkowo najlepiej spisał się Ryoyu Kobayashi - co niespodzianką nie było. Odległość 117,5 m (wiatr 0,53 m/s) jednak nie zachwycała. Po chwili nieco lepszy wynik uzyskał Timi Zajc (119 m - 0,43 m/s) i teraz to Słoweńcy byli na czele.

Nie na długo - już po chwili znakomite otwarcie dla naszej reprezentacji zanotował Piotr Żyła. 129 metrów (wiatr 0,38 m/s), w stylu dość zróżnicowanie ocenionym przez sędziów, dało Polakom prowadzenie.

Podopieczni Michala Doležala pozostali na szczycie do końca kolejki - naszych reprezentantów nie pokonali Norwegowie (123,5 m Roberta Johanssona), Austriacy (128,5 m Michaela Hayboecka) i Niemcy (126 m Constantina Schmida).

Wyniki po I kolejce
	kraj		punkty
1	Polska		136.7
2	Austria		132.4
3	Niemcy		127.6
4	Norwegia		123.0
5	Słowenia		117.3
6	Japonia		115.9
7	Rosja		103.9
8	Szwajcaria		87.1
9	Czechy		76.0

W drugiej grupie jako pierwszy punkt K przekroczył Junshiro Kobayashi (124 m - wiatr 0,51 m/s w plecy). Tak dobrze nie poszło Petrowi Prevcowi (120,5 m - 0,45 m/s) i Klemensowi Murańce - choć 122 metry (0,41 m/s) nie było złym wynikiem. Tym bardziej, że jeszcze bliżej wylądował Marius Lindvik (119,5 m - 0,44 m/s).

Znacznie lepszy rezultat zanotował natomiast Philipp Aschenwald - dzięki odległości 128 metrów (wiatr 0,35 m/s) Austriacy wyprzedzali nas o niespełna siedem punktów. Bardzo dobrze spisał się także Pius Paschke (126 m - aż 0,65 m/s w plecy), po którego skoku Niemcy tracili do Polaków zaledwie 0,8 punktu.

Wyniki po II kolejce
	kraj		punkty
1	Austria		266.4
2	Polska		259.7
3	Niemcy		258.9
4	Japonia		242.3
5	Norwegia		241.3
6	Słowenia		237.6
7	Rosja		196.3
8	Szwajcaria		189.8
9	Czechy		169.5

Dla trzeciej grupy rozbieg wydłużono do bramki dziesiątej. Pierwszym skoczkom raczej nie zrobiło to istotnej różnicy, bo do punktu K brakowało. Czerwoną linię przeskoczył dopiero Daiki Ito (121 m - 0,55 m/s).

W ślady Japończyka poszli Anze Lanisek (123 m - 0,53 m/s) i Dawid Kubacki - choć w przypadku Polaka byłoby to niedopowiedzenie. Kubacki w trudnych warunkach (0,57 m/s w plecy) uzyskał 131,5 metra, a po doliczeniu not za styl (od 17,5 do 19 punktów) mieliśmy prawie czterdzieści punktów przewagi nad Japończykami, Słoweńcami i Norwegami (dla których Daniel Andre Tande poleciał na odległość 123 metrów - przy wietrze 0,27 m/s).

Trenera Andreasa Widhoelzla nie zawiódł Daniel Huber. Austriak lądował tylko pół metra bliżej od Kubackiego, co pozwoliło jego zespołowi utrzymać prowadzenie, jednak przewaga stopniała do czterech punktów za sprawą korzystniejszych warunków dla Hubera (0,39 m/s).

W tej kolejce mieliśmy jeszcze jeden daleki skok - Karl Geiger poszybował na odległość 131,5 m (wiatr 0,35 m/s), a to oznaczało trzecią lokatę Niemców (7,1 punktu za Austriakami).

Wyniki po III kolejce
	kraj		punkty
1	Austria		403.2
2	Polska		399.2
3	Niemcy		396.1
4	Japonia		361.7
5	Słowenia		360.8
6	Norwegia		359.6
7	Rosja		302.7
8	Szwajcaria		301.2
9	Czechy		277.8

Przed skokami czwartej grupy rozbieg skrócono do ósmej bramki. Otwierający tę kolejkę Jewgienij Klimow wylądował dokładnie na punkcie K (wiatr 0,55 m/s), pieczętując Rosjanom awans do finału. Tego awansu - zgodnie z przewidywaniami - nie wywalczyli Czesi (Cestmir Kozisek uzyskał tylko 104,5 m).

Punkt K osiągnął także Yukiya Sato (120 m przy wietrze aż 0,74 m/s w plecy), za to daleko przed tą granicą wylądował Ziga Jelar (113 m - 0,72 m/s). Zachwycającej odległości nie zanotował też Kamil Stoch (118,5 m - 0,7 m/s). Polacy prowadzili, ale przed nami były jeszcze próby trzech zawodników...

O ile Norwegowie przed skokiem Halvora Egnera Graneruda (dobry wynik - 123 m przy wietrze 0,81 m/s) notowali do nas sporą stratę, to Austriaków i Niemców mogliśmy się obawiać. I słusznie - Stefan Kraft osiągnął 120,5 m (wiatr 0,64 m/s), a Markus Eisenbichler - 123,5 m (0,75 m/s).

Po pierwszej serii prowadzili więc Niemcy, którzy wyprzedzali Austriaków o 0,7 punktu, a Polaków o 7,6 punktu.

Wyniki po IV kolejce
	kraj		punkty
1	Niemcy		530.8
2	Austria		530.1
3	Polska		523.2
4	Norwegia		493.2
5	Japonia		489.0
6	Słowenia		472.7
7	Rosja		425.0
8	Szwajcaria		421.0
9	Czechy		368.0

Drugą serię rozpoczęliśmy przy dziesiątej belce startowej i nieco lżejszym wietrze w plecy. Na godny uwagi skok musieliśmy jednak chwilę poczekać - jako pierwszy czerwoną linię przekroczył Ryoyu Kobayashi (121,5 m - 0,37 m/s). Znacznie lepiej - i od Japończyka, i od samego siebie w I rundzie - spisał się Timi Zajc. Słoweniec doleciał do 130. metra, w czym z pewnością nieco pomógł mu wiatr (tylko 0,04 m/s w plecy).

Tak daleko nie pofrunął Piotr Żyła, który po wyjściu z progu machnął rękami, ale ostatecznie osiągnął całkiem niezłą odległość - 127,5 m (wiatr 0,41 m/s). Dalej od Polaka lądowali Robert Johansson (129 m - 0,24 m/s) i Michael Hayboeck (131,5 m - 0,09 m/s). Austriacy tym samym powiększyli przewagę nad gospodarzami i - jak się po chwili okazało - objęli prowadzenie, bowiem Constantin Schmid w trudnych warunkach (0,84 m/s w plecy) doleciał tylko do 119. metra.

Wyniki po V kolejce
	kraj		punkty
1	Austria		666.0
2	Polska		656.6
3	Niemcy		653.5
4	Norwegia		628.0
5	Japonia		610.0
6	Słowenia		607.2
7	Rosja		536.3
8	Szwajcaria		515.1
9	Czechy		368.0

W szóstej kolejce dość udany skok - jak na niego w Wiśle - oddał Simon Ammann (119 m - 0,25 m/s). Po drugiej stronie czerwonej linii wylądował Junshiro Kobayashi (121,5 m - 0,64 m/s), a parę kolejnych metrów dołożył Peter Prevc (125 m - 0,12 m/s).

W związku z tym, że każdy kolejny skoczek lądował coraz dalej, bardzo liczyliśmy na dobry występ Klemensa Murańki - i nie zawiedliśmy się. Polak przy wietrze 0,31 m/s w plecy pofrunął na odległość 126 metrów, dzięki czemu objęliśmy prowadzenie.

Z bardzo silnym wiatrem w plecy (aż 1,11 m/s!) przyszło skakać Philippowi Aschenwaldowi. Austriak nie poleciał więc bardzo daleko (121,5 m), ale po uwzględnieniu rekompensaty jego zespół wciąż miał sporą przewagę nad Polakami. A także Niemcami, którym Pius Paschke (128 m - 0,78 m/s) zapewnił w tej fazie rywalizacji drugą lokatę.

Wyniki po VI kolejce
	kraj		punkty
1	Austria		797.2
2	Niemcy		794.6
3	Polska		786.0
4	Norwegia		753.5
5	Japonia		735.1
6	Słowenia		733.3
7	Rosja		642.8
8	Szwajcaria		629.1
9	Czechy		368.0

W związku z coraz silniejszymi tylnymi podmuchami wiatru sędziowie zdecydowali się na kolejne wydłużenie rozbiegu - tym razem do bramki jedenastej. To pozwoliło Daikiemu Ito poprawić się o jeden metr w stosunku do występu sprzed godziny (122 m - wiatr 0,75 m/s w plecy).

Taka odległość byłaby porażką dla Dawida Kubackiego. Ale do takiej sytuacji nie doszło - Polak, po dość niespokojnym locie, uzyskał 130,5 metra (wiatr 0,41 m/s). Prowadziliśmy, jednak wciąż nie wiedzieliśmy, jaki przyniesie to skutek wobec skoków reprezentantów Austrii i Niemiec.

Cóż... próba Daniela Hubera - aż 135 metrów przy wietrze 0,52 m/s w plecy - znacząco przybliżała Austriaków do końcowej wygranej (prawie osiemnaście punktów przewagi nad Polakami). Jednak Niemcy - za sprawą Karla Geigera (130 m - 0,76 m/s) - wciąż pozostawali w walce o zwycięstwo.

Wyniki po VII kolejce
	kraj		punkty
1	Austria		938.4
2	Niemcy		934.9
3	Polska		920.7
4	Norwegia		875.6
5	Japonia		858.9
6	Słowenia		850.8
7	Rosja		752.4
8	Szwajcaria		738.0
9	Czechy		368.0

W ostatniej grupie tradycyjnie skoczkowie startowali w zmienionej kolejności - odwrotnie do miejsc zajmowanych po siedmiu kolejkach. Modyfikacji uległa też długość rozbiegu - najlepsi ruszali z dziewiątej bramki.

Ósma kolejka dość długo nie przynosiła większych emocji, a poszczególni zawodnicy po prostu pieczętowali lokaty, które obowiązywały po siedmiu skokach. Ósme miejsce przypadło Szwajcarom (120 m Gregora Deschwandena), siódme - Rosjanom (120 m Jewgienija Klimowa), a szóste - Słoweńcom (116 m Zigi Jelara). Podobną tendencję obserwowaliśmy przy okazji Japończyków i Norwegów, choć tu odległości były znacznie bardziej okazałe (127,5 m Yukiyi Sato i 132 m Halvora Egnera Graneruda).

Próbę poprawienia lokaty Polaków podjął Kamil Stoch, ale 126 metrów (wiatr 0,76 m/s) wydawało się być zbyt słabą odległością, by tak się stało. Mimo to nasi reprezentanci mogli cieszyć się z pewnego miejsca na podium!

Atak na pierwszą lokatę przypuścił też Markus Eisenbichler - i o ile 127 metrów (wiatr 0,44 m/s) z bardzo nieudanym lądowaniem pozwoliło podopiecznym Stefana Horngachera wyprzedzić skoczków Michala Doležala, to na Austriaków było to za mało. Kończący rywalizację Stefan Kraft przypieczętował bowiem zwycięstwo skokiem na odległość 127 metrow (wiatr 0,57 m/s).

Wyniki końcowe
	kraj		punkty
1	Austria		1078.0
2	Niemcy		1069.3
3	Polska		1061.5
4	Norwegia		1024.2
5	Japonia		996.3
6	Słowenia		968.4
7	Rosja		875.5
8	Szwajcaria		863.0
9	Czechy		368.0

Wyniki końcowe
	zawodnik	kraj	odl. 1	odl. 2	punkty
1	Halvor Egner Granerud		123.0	132.0	282.2
2	Daniel Huber		131.0	135.0	278.0
3	Karl Geiger		131.5	130.0	277.5
4	Dawid Kubacki		131.5	130.5	274.2
5	Pius Paschke		126.0	128.0	272.4
6	Piotr Żyła		129.0	127.5	270.1
7	Markus Eisenbichler		123.5	127.0	269.1
8	Michael Hayboeck		128.5	131.5	268.3
9	Stefan Kraft		120.5	127.0	266.5
10	Philipp Aschenwald		128.0	121.5	265.2
11	Kamil Stoch		118.5	126.0	264.8
12	Yukiya Sato		120.0	127.5	264.7
13	Robert Johansson		123.5	129.0	257.8
14	Klemens Murańka		122.0	126.0	252.4
15	Timi Zajc		119.0	130.0	251.8
16	Junshiro Kobayashi		124.0	121.5	251.5
17	Constantin Schmid		126.0	119.0	250.3
18	Peter Prevc		120.5	125.0	246.4
19	Evgeniy Klimov		120.0	120.0	245.4
20	Gregor Deschwanden		116.5	120.0	244.8
21	Marius Lindvik		119.5	120.5	243.8
22	Daiki Ito		121.0	122.0	243.2
23	Anze Lanisek		123.0	119.5	240.7
24	Daniel Andre Tande		123.0	122.0	240.4
25	Ryoyu Kobayashi		117.5	121.5	236.9
26	Ziga Jelar		113.0	116.0	229.5
27	Dominik Peter		117.5	115.5	220.3
28	Simon Ammann		113.5	119.0	216.7
29	Ilia Mankov		117.0	116.0	216.0
30	Roman Sergeevich Trofimov		114.0	117.5	215.2
31	Mikhail Maksimochkin		110.0	115.5	198.9
32	Sandro Hauswirth		104.0	107.0	181.2
33	Viktor Polasek		115.5		108.3
34	Filip Sakala		110.0		93.5
35	Cestmir Kozisek		104.5		90.2
36	Vojtech Stursa		99.5		76.0

klasyfikacja generalna Pucharu Świata »