Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Thomas Morgenstern potwierdza, że u progu letniego sezonu jest w szczytowej formie. Austriak zdecydowanie zwyciężył w Szczyrku, pokonując Gregora Schlierenzauera. Powody do radości mają też Polacy - Kamil Stoch stanął na najniższym stopniu podium.

Już pierwszy zawodnik na liście startowej - Mitja Meznar - poleciał za czerwoną linię. Przy belce startowej ustawionej na pozycji numer pięć Słoweniec uzyskał 97,5 metra. Szybko jednak stracił prowadzenie - aż dziesięć metrów dalej wylądował Vladimir Zografski. 105,5 m praktycznie dawało gwarancję, że zobaczymy go w drugiej serii.

Bułgar nie musiał jednak zbyt długo czekać na zmianę na pozycji lidera. Wkrótce lepiej spisał się Junshiro Kobayashi. Japończyk co prawda lądował tylko na 105 metrze (pół metra bliżej), ale noty za styl (te Zografski miał bardzo niskie) pozwoliły mu na objęcie prowadzenia.

Po serii krótkich skoków liczyliśmy, że sytuacja zmieni się, gdy na rozbiegu staną Polacy. Pierwszy z nich - Bartłomiej Kłusek - skoczył przyzwoicie. 94 metry dawały mu ósme miejsce - jak się wkrótce okazało, premiowane awansem do finału. Dużo słabiej spisał się Stefan Hula. 86 metrów zawodnika "Sokoła" wykluczało zdobycie punktów do klasyfikacji generalnej. Nie zachwycił też Dawid Kubacki (91,5 m i dopiero 17. miejsce). W tym samym miejscu lądował Krzysztof Miętus - ten jednak dzięki rekompensacie plasował się na trzynastym miejscu i mógł szykować się do drugiego skoku.

Znakomicie spisał się za to Maciej Kot. Nasz skoczek poleciał na odległość aż 106 metrów - słabe lądowanie odbiło się jednak na nocie punktowej, a Polak był dopiero czwarty z ponad 13-punktową stratą do lidera. Po chwili sędziowie zdecydowali się na skrócenie rozbiegu; na dodatek w Szczyrku zaczął padać deszcz.

Publiczność zawrzała, gdy na belce usiadł specjalista od trudnych warunków - Kamil Stoch. Skoczek z Zębu wylądował na 100 metrze i trzecim miejscu. Po chwili dalej poleciał Robert Kranjec (104,5 m) - był drugi.

W czołówce mogło zamieszać jeszcze kilku skoczków - zaczęło się od Gregora Schlierenzauera (97,5 metra), przedstawienie kontynuował Pavel Karelin (100 m) - obaj zajmowali kolejno drugą lokatę. Pierwszą serię kończył zwycięzca z Wisły, Thomas Morgenstern. Austriak, jak na lidera cyklu przystało, skoczył na odległość 101,5 metra i wyszedł na prowadzenie z 5,5-punktową przewagą nad rewelacyjnym Kobayashim.

Wyniki po I serii
 
zawodnik
kraj
odl. 1
punkty
1
Thomas Morgenstern
Austria
101.5
136.4
2
Junshiroh Kobayashi
Japonia
105.0
130.9
3
Pavel Karelin
Rosja
100.0
128.5
4
Gregor Schlierenzauer
Austria
97.5
128.4
5
Robert Kranjec
Słowenia
104.5
127.6
6
Vladimir Zografski
Bułgaria
105.5
126.6
7
Kamil Stoch
Polska
100.0
126.4
8
Taku Takeuchi
Japonia
101.5
125.2
9
Severin Freund
Niemcy
98.5
122.3
10
Tom Hilde
Norwegia
100.0
119.1
11
Andreas Stjernen
Norwegia
100.5
118.1
12
Maciej Kot
Polska
106.0
117.7
13
Martin Schmitt
Niemcy
98.0
117.1
14
Richard Freitag
Niemcy
96.5
116.8
15
Stephan Hocke
Niemcy
96.0
114.9
16
Maximilian Mechler
Niemcy
98.5
113.6
17
Jure Sinkovec
Słowenia
95.5
111.4
18
Lukas Hlava
Czechy
95.5
110.9
19
Wolfgang Loitzl
Austria
92.0
109.7
 
Ondrej Vaculik
Czechy
93.5
109.7
21
Fumihisa Yumoto
Japonia
95.0
109.2
22
Jarkko Määttä
Finlandia
91.0
109.1
23
Martin Cikl
Czechy
93.5
108.1
24
Bartłomiej Kłusek
Polska
94.0
107.5
25
Krzysztof Miętus
Polska
91.5
107.4
26
Ilja Rosliakov
Rosja
95.5
107.3
27
Johan Remen Evensen
Norwegia
94.5
107.0
28
Mitja Meznar
Słowenia
97.5
106.8
29
Martin Koch
Austria
92.0
105.5
 
Peter Prevc
Słowenia
92.0
105.5
31
Anssi Koivuranta
Finlandia
94.0
104.3
32
Dawid Kubacki
Polska
91.5
104.0
33
Borek Sedlak
Czechy
90.0
103.7
34
Tomas Zmoray
Słowacja
91.0
103.3
35
Kalle Keituri
Finlandia
92.0
103.0
36
Anders Bardal
Norwegia
90.5
102.8
37
Michael Hayboeck
Austria
88.0
102.2
38
Dejan Judez
Słowenia
93.5
101.5
39
Shohei Tochimoto
Japonia
88.5
100.1
40
Jakub Janda
Czechy
89.5
99.5
41
Alexey Korolev
Kazachstan
86.0
96.9
42
Denis Kornilov
Rosja
89.5
96.7
43
Noriaki Kasai
Japonia
86.0
95.5
44
Olli Muotka
Finlandia
87.5
93.3
45
Jurij Tepes
Słowenia
86.5
93.1
46
Stefan Hula
Polska
86.0
92.1
47
Rune Velta
Norwegia
84.5
90.5
48
Pascal Bodmer
Niemcy
85.5
90.1
49
Juha-Matti Ruuskanen
Finlandia
82.5
85.1
50
Sami Niemi
Finlandia
DNS
DNS

Drugą rundę otworzył Peter Prevc. Słoweniec uzyskał 90,5 metra, kolejny na liście startowej Martin Koch nie miał więc problemu z pokonaniem go, wylądował bowiem na 95 metrze. Austriak nie utrzymał się jednak długo na czele - wkrótce pokonał go Johan Remen Evensen (91,5 m).

Słabo spisał się Krzysztof Miętus - po lądowaniu na 87 metrze wyprzedzał tylko jednego zawodnika. Niewiele dalej poleciał Bartłomiej Kłusek - 89,5 metra dawało mu w tej chwili czwarte miejsce.

Kolejnymi liderami zostawali Johan Remen Evensen (91,5 m), Fumihisa Yumoto (94,5 m), Wolfgang Loitzl (95 m), Stephan Hocke (93 m) i Richard Freitag (95,5 m). Liczyliśmy, że do tego grona dołączy Maciej Kot. Nasz skoczek spisał się bardzo dobrze - 96 metrów dało mu drugie miejsce.

Po startach dwudziestu zawodników cały czas nie doczekaliśmy się w drugiej serii skoku za granicę 100 metrów. Blisko był Tom Hilde (99 m). Norweg wyszedł na prowadzenie, ale wkrótce musiał je oddać Taku Takeuchi.

Japończyk też długo nie zabawił na pierwszym miejscu - to za sprawą Kamila Stocha, który w trudnych warunkach spisał się - jak zwykle - świetnie. 103,5 metra dało Polakowi ponad piętnaście punktów przewagi. Zaczęło się odliczanie...

Za naszym skoczkiem plasowali się Vladimir Zografski (96 m), Robert Kranjec (99 m). Bardzo daleko lądował jednak Gregor Schlierenzauer - Austriak uzyskał 101,5 metra i wyprzedził Polaka.

Swój drugi skok zepsuł trzeci po pierwszej serii Pavel Karelin. Rosjanin doleciał zaledwie do 91 metra i był dopiero dziewiąty. Jeszcze bliżej lądował Junshiro Kobayashi - 89 metrów. To oznaczało, że Kamil Stoch znajdzie się na podium!

To, na którym stopniu, zależało od Thomasa Morgensterna. Od początku jednak wszystko wskazywało, że Austriak będzie nie do pokonania - i nie był! 103 metry potwierdzały jego świetną formę i dawały drugie tego lata zwycięstwo!

Wyniki końcowe
 
zawodnik
kraj
odl. 1
odl. 2
punkty
1
Thomas Morgenstern
Austria
101.5
103.0
268.0
2
Gregor Schlierenzauer
Austria
97.5
101.5
261.4
3
Kamil Stoch
Polska
100.0
103.5
258.2
4
Robert Kranjec
Słowenia
104.5
99.0
249.0
5
Taku Takeuchi
Japonia
101.5
97.5
242.5
 
Vladimir Zografski
Bułgaria
105.5
96.0
242.5
7
Tom Hilde
Norwegia
100.0
99.0
240.9
8
Severin Freund
Niemcy
98.5
96.0
238.7
9
Richard Freitag
Niemcy
96.5
95.5
238.0
10
Junshiroh Kobayashi
Japonia
105.0
89.0
237.8
11
Pavel Karelin
Rosja
100.0
91.0
237.3
12
Maciej Kot
Polska
106.0
96.0
234.0
13
Andreas Stjernen
Norwegia
100.5
94.0
228.5
14
Stephan Hocke
Niemcy
96.0
93.0
228.2
15
Wolfgang Loitzl
Austria
92.0
95.0
224.3
16
Fumihisa Yumoto
Japonia
95.0
94.5
222.8
17
Martin Schmitt
Niemcy
98.0
90.0
221.4
18
Jure Sinkovec
Słowenia
95.5
90.5
219.2
19
Lukas Hlava
Czechy
95.5
91.5
218.4
20
Johan Remen Evensen
Norwegia
94.5
91.5
216.4
21
Martin Koch
Austria
92.0
95.0
215.8
22
Martin Cikl
Czechy
93.5
91.5
214.9
23
Peter Prevc
Słowenia
92.0
90.5
213.6
24
Ondrej Vaculik
Czechy
93.5
91.5
212.9
25
Bartłomiej Kłusek
Polska
94.0
89.5
212.7
26
Jarkko Määttä
Finlandia
91.0
89.0
211.2
27
Maximilian Mechler
Niemcy
98.5
87.0
211.0
28
Mitja Meznar
Słowenia
97.5
89.0
208.6
29
Krzysztof Miętus
Polska
91.5
87.0
208.4
30
Ilja Rosliakov
Rosja
95.5
82.5
201.0
31
Anssi Koivuranta
Finlandia
94.0
 
104.3
32
Dawid Kubacki
Polska
91.5
 
104.0
33
Borek Sedlak
Czechy
90.0
 
103.7
34
Tomas Zmoray
Słowacja
91.0
 
103.3
35
Kalle Keituri
Finlandia
92.0
 
103.0
36
Anders Bardal
Norwegia
90.5
 
102.8
37
Michael Hayboeck
Austria
88.0
 
102.2
38
Dejan Judez
Słowenia
93.5
 
101.5
39
Shohei Tochimoto
Japonia
88.5
 
100.1
40
Jakub Janda
Czechy
89.5
 
99.5
41
Alexey Korolev
Kazachstan
86.0
 
96.9
42
Denis Kornilov
Rosja
89.5
 
96.7
43
Noriaki Kasai
Japonia
86.0
 
95.5
44
Olli Muotka
Finlandia
87.5
 
93.3
45
Jurij Tepes
Słowenia
86.5
 
93.1
46
Stefan Hula
Polska
86.0
 
92.1
47
Rune Velta
Norwegia
84.5
 
90.5
48
Pascal Bodmer
Niemcy
85.5
 
90.1
49
Juha-Matti Ruuskanen
Finlandia
82.5
 
85.1
50
Sami Niemi
Finlandia
DNS
 
DNS

klasyfikacja generalna Letniej Grand Prix »
wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« lipiec 2011 - wszystkie artykuły
Komentarze
tomek45
myśle że trzeba być zachwyconym to,co zrobił w drugiej serii.
(07.11.2011, 08:11)
and
Włosi przyjechali do Zakopanego. W związku z tym lista wydłużyła się do 57 zawodników. Dziś już trzeba będzie mocniej postarać się aby nie odpaśc w kwalifikacjach.
(21.07.2011, 14:46)
heh
Na skoczniach normalnych powinni skakać skoczkowie z najsilniejszym odbiciem lub skoczkowie którzy w krótkim odstępie czasu na takich właśnie zawodach osiągali świetne wyniki inne nominacje nie mają sensu bo loterii pogodowej przewidzieć się nie da.
Zniszczoł powinien był wystartować w Szczyrku, Hula nie.
Start Zniszczoła w Zakopanem jest wielką niewiadomą. może mu się uda i będzie wysoko, może skoczyć i słabo. Dla niego nikt nie będzie szukał optymalnego wiatru pod narty.
(21.07.2011, 13:28)
leon
Również nominacja dla Zniszczoła na Zakopane wynika z przejrzystości zasad, jest wysoko w PK, Kruczek największą wagę przywiązuje do wyników konkursów.
(21.07.2011, 12:44)
pepeleusz
@daf - co do składu na Szczyrk , to chyba chodziło o przerzystość zasad( najlepsza6 z poprzedniego konkursu) niż o przewidywanie kto skoczy lepiej. Gdybyśmy mieli tu grupe krajową na początku, to pewnie byłoby kilka lokat w dziesiatce.
Kobayashi, Takeuchi,Hlava,Cikl, Vaculik, Sinkovec,M.Kot, , Kłusek,Ziobro,Zniszczoł,Kran jec,Karelin,Stjernen, Yumoto,Takayanagi - większośc z nich zapłaci cenę zimą...
(21.07.2011, 12:12)
daf
Latem skoczkowie są mocno rozregulowani i częściej zdarzają im się skoki "w kratkę" - wystarczy popatrzeć na Japończyków czy Karelina... Nie ma się co podniecać a tym bardziej snuć domysłów co by było gdyby. A może lepiej do Huli skoczyłby też Grzesiek Miętus? Wyniki w PK pokazują, że raz na czas mu się udaje... A czy to akurat będzie w serii konkursowej?
Schmitt w Wiśle w I serii skoczył dobrze, a w drugiej dramat. Rosljakow podobnie...

Przypus zczam, że gdyby przed konkursem było wiadomo, że Hula sobie nie poradzi na "swojej" skoczni, to pewnie skakałby ktoś inny, ale konia z rzędem temu, kto byłby tego tak pewnien, aby podjąć taką decyzję.
(21.07.2011, 11:17)
Radek
Kobayashi potrafił skoczyc 105m to Zniszczoł patrząc na wyniki z PK też dałby radę. Pytanie czy wytrzymał by presję w drugiej serii, ale myslę że mógłby się zakęcic koło 10tki wtedy.
(21.07.2011, 09:41)
and
@heh
Masz racje. Napewno lepiej skoczyłby od Huli, dla którego jest to domowa skocznia. Tylko kwestia czy miałby na tyle niski numer aby skakac w bardzo dobrych warunkach jakie mieli trzej pierwsi zawodnicy.
(21.07.2011, 09:19)
heh
W Szczyrku Zniszczoł był zbyt dużym zagorżeniem ;) w Zakopanem nie będzie. I o to chodzi.
(21.07.2011, 08:47)
and
W Zakopanym za Hulę wystapi Zniszczoł. Moze szkoda, że nie wystąpił w Szczyrku tylko dalej na dużej skoczni. Lecz z drugiej strony to moze lepiej, ze nie przestawiał sie na skocznie normalną. Po zawodach Pk na skoczniach mniejszych lecz nie normalnych (K100 i K105) skakał w Wiśle na 120stce. Teraz zawody LGP w Zakopanem tez na 120 i zapowiadany przez Kruczka udział w PK w Courchevel według FIS tez na dużej. A co potem to już za daleko snuć domysły kto pojedzie do Hiza.
(21.07.2011, 08:40)
Polonus
Trudno, zeby strasznie przezywać skoki w lecie. To tak jakby kazać się podniecać w zimie kibicom żeglarstwa. W Europie, rzecz jasna.
Osobiście, co wielokrotnie artykuowałem, uważam skoki w lecie to jeden wielki skok. Skok na kasę działaczy FIS-u i różnych organizatorów. Uznali, że każda pora roku dobra, żeby trzepać kasę. Czy kto widział LGP biegaczy albo jakichś innych biathlonowców czy alpejczyków? A Hofer męczy tych chłopaków na okrągło. To sie musi odbic na zdrowiu.
(21.07.2011, 08:38)
nasedo
Aktualnie, i również w zimie, nie sądzę by ktokolwiek mógł gonić Austriaków... niestety ;) co nie znaczy, że nie lubię Austriaków, ale ileż można :D
(21.07.2011, 00:51)
heh
Dziwnie silni Niemcy zima mogą nokautować. Teraz trenuje ich Horngacher. O ile Schuster nie będzie się wtrącał to Niemcy mogą pogonić kota nawet Austriakom.
(21.07.2011, 00:47)
nasedo
Byłoby nieźle, gdyby z taką formą Polacy skakali zimą. Dziwnie silni Niemcy. Nawet wyprzedzili nas w generalce, niedobrze.
(21.07.2011, 00:35)
marmi
Teraz już będą 4 :) W końcu mamy środek tygodnia w okresie wakacyjnym, więc mnie to specjalnie nie dziwi. Wolę poczytać parę sensownych komentarzy tu niż stado bzdur u konkurencji.
Świetnie Stoch w 2. serii, także i Kot, pozostali myślę na miarę możliwości (poza Hulą). Austriacy jak zwykle rządzą, choć nie tak bardzo jak zimą. Poza 30. wiele uznanych nazwisk: Bardal, Tochimoto, Janda, Korniłow, Kasai, Bodmer... Świadczy to prawdopodobnie o trudnych warunkach w pierwszej serii bo raczej trudno przypuszczać by wszyscy oni słabo skoczyli...
(20.07.2011, 22:18)
PiotrN
Widać że zawody letnie nie cieszą się wielkim powodzeniem wśród użytkowników portalu. Kilka godzin po zakończeniu konkursu, w którym Polak stanął na podium, a tu 2 komentarze.
(20.07.2011, 21:54)
Piotr S.
Bez przesady. Maciek zajął dobre 12 miejsce. Bartek jak debiutanta spisuje się dobrze.
(20.07.2011, 20:15)
amatolek
stoch ok reszta tragedia
(20.07.2011, 19:39)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
LGP Szczyrk: Morgenstern zwycięża, Stoch na podium
LGP Szczyrk: Morgenstern zwycięża, Stoch na podium

LGP Szczyrk: Morgenstern zwycięża, Stoch na podium

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich