Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Do srebra na skoczni normalnej Jakub Janda dołączył w piątek brąz na skoczni dużej i tym sposobem czeska drużyna ukończyła Mistrzostwa Świata w Oberstdorfie z dwumedalowym dorobkiem. Tuż przed konkursem indywidualnym czeski wicemistrz świata zwierzał się dziennikarzom mówiąc o presji jaka nad nim ciążyła: "Każdy oczekiwał tu ode mnie medali, ale ja na nic nie liczyłem". Po pierwszej serii jednak, nadzieja na kolejny sukces obudziła się w Jandzie, lecz trener Bajc, próbował wytłumaczyć mu, żeby myślał tylko o tym, by skoczyć jak najlepiej. "W końcu mi się udało i jestem z tego bardzo zadowolony, Było bardzo ciężko i nie myślałem, że wyjadę stąd z dwoma medalami", powiedział Janda.

Janda rozpoczął tamte zawody skokiem na 138 metrów. "Był technicznie idealny", komentuje sam skoczek. Do trzeciego Małysza tracił po pierwszej serii dziewięć dziesiątych punktu i dzielił piąte miejsce z Rokiem Benkovicem i Larsem Bystoelem. Po tym jak w drugiej serii Norweg oddał skok o długości 143 metry, Janda poczuł pewien niepokój. Jego drugi skok był krótszy od tego z pierwszej serii aż o dwa metry, ale dzięki przewadze i wspaniałemu stylowi wysunął się na pierwsze miejsce. "Miałem szczęście, a gdy wylądowałem, zacząłem wierzyć w medal" dodaje Czech.

Następne wydarzenia przyniosły dwudziestosześcioletniemu Jandzie medalową radość. Małysz zawiódł w drugim skoku i  skończył aż jedenasty. "To mnie zaskoczyło", mówi Janda "myślałem, że swój skok zepsuje ktoś inny." Czeski zawodnik zdobył medal mimo, że oceny za styl dostawał niższe niż tydzień wcześniej kiedy wywalczył srebro. "Dwa razy nie wyszedł mi telemark i bałem się, że spadnę w klasyfikacji". Również Jan Matura zadowolony był ze swojego piątkowego występu i dwóch równych skoków (oba po 125 m).

W konkursie drużynowym na dużej skoczni Czesi byli o jedno miejsce gorsi niż w zawodach na skoczni normalnej. Byli dopiero óśmi, jednak tym razem spisali się lepiej niż nasi reprezentanci, których niestety ominęła druga runda. "Pierwsza seria była doskonała, niestety w drugiej nie spisaliśmy się tak jak planowaliśmy. To taki sport. Będą jeszcze następne mistrzostwa" powiedział Jakub Janda. "Druga seria nie poszła nam tak jak przewidywaliśmy, ale możemy być zadowoleni z ósmego miejsca", dodał Bajc.

Przeszkodą w osiągnięciu lepszego wyniku mogła być niewesoła atmosfera w drużynie spowodowana groźnie wyglądającym upadkiem Antonina Hajka w serii próbnej. Na szczęście obeszło się bez obrażeń, co potwierdziły późniejsze badania w szpitalu. Tuż po nich skoczek powrócił na skocznię by oglądać występ swoich kolegów z drużyny. Zastąpił go w konkursie Lukáš Hlava, który dołączył do Matury, Mazocha i Jandy.

Czeski junior już w godzinę po upadku czuł się, jak gdyby nic się nie stało i bardzo żałował, że musiał opuścić zawody. "Jestem zły, że nie skakałem w konkursie, ale cieszę się również, że nic mi się nie stało." Upadek Hajka poprzedziło zupełnie spóźnione odbicie. Za progiem wiał dość silny wiatr, który zakołysał skoczkiem. "Narty zwiało mi do tyłu, pociągnęło mnie ku nim, prawa narta uciekła i to był koniec", tak opisywał zdarzenie sam zawodnik.

Uratować skoku już się wtedy nie dało. Najpierw leżał na ziemi, a po chwili dal się podnieść i szedł już na własnych nogach. Bolała go cała prawa strona ciała, z pewną obawą próbował też ruszać głową. "Nie chciałem wstawać, bo mogłem mieć coś z kręgosłupem". Całe zdarzenie bardzo wystraszyło rodziców Hajka, którzy przyjechali z nim do Oberstdorfu.

W szpitalu skoczek poddał się roentgenowi całego ciała. "Nic nie było złamane ale wszystko bolało. Mówili, że dzień później będzie jeszcze gorzej, ale za tydzień będzie już dobrze", powiedział Hajek z myślą o zawodach w Vikersund. Ma on również nadzieję, że upadek nie zostawi żadnego negatywnego śladu w jego psychice: "może będę się bał pierwszego skoku, ale myślę, że ogólnie nic to nie zmieniło".

Podobnie myśli trener Bajc: "Jest młody. Ja też miałem pięć lub sześć upadków jako skoczek. On nad tym zapanuje." Sam skoczek już teraz nabrał do tej nieprzyjemnej sytuacji dystansu i nie jest z tych, którzy nie mogą patrzeć na swoje okropne upadki: "Pewnie, że tak. Chciałbym go zobaczyć" powiedział osiemnastoletni Czech.

Sobotni konkurs drużynowy opóźnił się o całą godzinę, co Jakub Janda uznał za słuszną decyzję. "Warunki były dość trudne i skoki byłyby niebzpieczne. Dobrze zrobili, że przełożyli konkurs" powiedział skoczek komentując decyzję jury.

Koledzy Hajka z drużyny nie widzieli upadku najmłodszego członka czeskiej ekipy. "Nie lubię oglądać takich rzeczy", powiedział Janda "na szczęście nic mu się nie stało". "To było bardzo przykre, ale każdy z nas już kiedyś upadł, więc psychicznie nas to nie obciążyło" dodał Matura.

Nikt nie zrzuca odpowiedzialności za średni występ Czechów na najsłabiej prezentującego się w sobotę Hlavę, mimo, że skoczył on w drugiej serii jedynie 107,5 metra. "Był w ciężkiej sytuacji, dwa lub trzy dni nie skakał", bronił swojego zawodnika Bajc.

Dzięki Jakubowi Jandzie Czesi wrócili do domu z mistrzostw w Oberstdorfie "z tarczą". Nie zdobyli złota, nie spowodowali większej sensacji, ale pokazali na co ich obecnie stać, a Jakub Janda bezbłędnie utrafił z formą i zdobywał medalowe pozycje. Pozostaje nam jedynie zazdrościć i pogratulować naszym południowym sąsiadom, nie tylko wyników ale i pogodnej i braterskiej atmosfery w drużynie, która z pewnością wpływa na jakość skoków całej ekipy.

zobacz film z upadkiem Antonina Hajka >>

Poniżej prezentujemy zdjęcia z upadku Antonina Hajka.





(zdjęcia ze stacji Eurosport zgrał Paweł Wagner)
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« luty 2005 - wszystkie artykuły
Komentarze
yjjyt
Dajcie film z jego upadkiem.
(28.02.2005, 20:50)
sigurd pettersen
It's Me! Sigurd!


To żart
(28.02.2005, 17:03)
ktosia
Ale skoro Janda umie po polsku to czemu by nie mógł zmienić obywatelstwa i skakać jako polak? W końcu Kokkonen też urodził się w Norwegii a skacze jako Fin. Co dwie głowy to nie jedna! Ach te marzenia... :P
(28.02.2005, 13:45)
Jaro
jeżeli Adam ma nie wygrywać, to niech wygrywa Jakub!!!
(28.02.2005, 11:09)
Noemi
Biedny, mlodziutki Hajek naszczescie nie przyjal tego upadku jako porazki! Ale pomimo tragedii Czesi znalezli miejsce w pierwszej ósemce i zakfalifikowali sie do drugiej serii! Gratuluje!!
(27.02.2005, 21:40)
novak
Pogdybać można.Gdyby jakub Janda był w polskiej kadrze z Małyszem do tego jeszcze Stoch i Mateja w formie tej z TCS to byśmy mieli drużyne walczącą o medal.
(27.02.2005, 21:30)
ktosia
A to sie myliłam . Ale to żeby komentował to wiadomo, że nie
(27.02.2005, 20:22)
LL
@ZET
Janda...jasssne!:P Hehe!Znaczy nie to że mówi po polsku tylko że komentuje...Hehe:P
(27.02.2005, 20:14)
ZET
nie sądzę żeby to janda tu komentował, ale on umie po polsku :)
(27.02.2005, 20:13)
LL
Taki malusi a taki odważny!!!:P
(27.02.2005, 20:05)
ktosia
ta jasne janda a ty umiesz po polsku
(27.02.2005, 20:03)
LL
Bieeeeeeeeedny!Hajeczku trzymaj się!!!
(27.02.2005, 20:03)
jakub janda
ten upadek mojego kolegi z reprezntacji był grożny
(27.02.2005, 20:00)
Karolcia:-)
Pettersen<tak jak Janne???Nie kumam ale no to Ci napisałam,że On tam pojechał tylko na kontrolę,więc powinien być w Lahti.
(27.02.2005, 19:45)
Luk
A ja nie oglądałem tego upadku bo rundę próbną zacząłem oglądać w połowie :(
(27.02.2005, 18:44)
Luk
Oby tak dalej! Jeszcze przy huraganowym wietrze będą rozgrywać zawody!
(27.02.2005, 18:42)
Realista
Czy ktoś zwrócił uwagę, że Korea wyprzedza nas w PK?
(27.02.2005, 18:39)
ZET
@Jasiek: to czeskie 'a' długie i 'sz' :) zostawiłam jak pisałam, gdyż mnie np mierzi polskie nazwisko z o z kreską pisane bez o z kreską itp.

@TAMI: dzięki wielgaśne :*
(27.02.2005, 18:32)
Pettersen
też go lubie!!!
(27.02.2005, 18:13)
kibic z Augustowa
Tak zgadzam sie z wami powinni dac film... Dobrze ze nic mu sie nie stalo bo go lubie.
(27.02.2005, 18:12)
Jasiek
Masloo ma racje, powinni dac film.
(27.02.2005, 18:08)
Pettersen
@Jasiek

To czeskie ś ą (CHYBA
(27.02.2005, 18:07)
Pettersen
@Karolcia

ja to wiem!! tylko chce aby wrócił szybko do normalnych treningów nie tak jak Janne że nie rusza naprzykład nogi
(27.02.2005, 18:06)
Jasiek
Co to za litery:á, š.
(27.02.2005, 18:06)
Jasiek
Zamiast pisac: "Poniżej prezentujemy zdjęcia z upadku Antonina Hajka.", powinno pisac:"Poniżej prezentujemy film z upadku Antonina Hajka.", i byc ekranik, przy ktorym sie cos tam kliknie i film sie uruchomi.
(27.02.2005, 18:03)
Jasiek
Masz racje, spiderman. Powinni tez dac film.
(27.02.2005, 18:00)
Karolcia:-)
Pettersen<ale jemu nic nie jest chwile potem podniósł się,otrzepał ze śniegu i normalnie zjechał tylko do szpitala pojechał na kontrolę.
(27.02.2005, 17:17)
Jasiek
Coto za litery:á, š.
(27.02.2005, 17:10)
TAMI
Zosiu, jak zwykle boski artykuł :)) Dzień bez wazeliny dniem straconym :))
(27.02.2005, 17:04)
lolek
mam proźbe, wrzucilibyście na serwer film z upadkiem Hajka/?
(27.02.2005, 16:18)
Pettersen
HAJEK jest spoko niech wyzdrowieje!!!

@masloo masz racje
(27.02.2005, 16:02)
masloo
dajcie lepiej film to bedzie lepiej widziec ten grozny upadek
(27.02.2005, 15:35)
Dexter
Zdjecia zdjecia. Ja ogladalem ten upadek live. To bylo naprawde okropne... przez chwile sobie pomyslalem, ze widze powtórke z upadku Morgensterna tylko to swiecace Slonce mi nie pasowalo. Oby z Antkiem bylo wszystko w porzadku. Pewnie mial zamiar wziac udzial w MSJ w Rovaniemi, niech sie kuruje...
(27.02.2005, 15:35)
yjjyt
Ojej...! Fatalny upadek młodziutkiego Hajka. Podobny do równie dramatycznego, ale gorszego wskutkach upadku Morgesterna( 28.11.'03)
(27.02.2005, 15:27)
....Adi....
Fajne zdjęcia z upadku.
(27.02.2005, 15:02)
Stacho
Gratulacje!!! Brawo skromny i spokojny Jakubie ,szkoda ,wielka szkoda, że nie jesteś w jednej drużynie z naszym Adamem.
(27.02.2005, 14:51)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Czechy: brąz, upadek i druga runda (film)
Czechy: brąz, upadek i druga runda (film)

Czechy: brąz, upadek i druga runda (film)

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich