ApoloniuszJednego "dzieciaka" wygoniłem a juz następny się pcha!
Czy te 14-letnie miętusy i murańki nie wiedza że do USA i tak już wizy mają bardziej zasłużeni skoczkowie- nawet jeśli dziś moze nie są w najlepszej formie!
(02.02.2008, 12:59)
KlimkofanPrawo motłochu jest takie, że jeden coś krzyknie, a sfora niczego nie rozumiejących głupków robi echo. Przetrzyjcie okulary, a zobaczycie, ze w sporcie tym rządzą układy i gdyby nie walka Krzysztofa Murańki o syna, to Klimek dawno byłby zadziobany. We wczorajszych treningach (przepisowy kombinezon i nowe krótsze narty) Klimek nawał łupnia niektórym "pieszczochom" po 10-20 metrów! Jedynie Maciek Kot skakał z nim porównywalnie.Klimek wczoraj oddawał skoki po 128 i 125 metrów. Stawianie jakiś wyimaginowanych warunków to mydlenie oczu maluczkim. Ktos jest odpowiedzialny za sprzęt w czasie dopuszczenia do konkursów - i nie jest to ani zawodnik, ani jego rodzina. A co do odporności psychicznej, o która tak "martwi" się pan Celej. Klimek jest ponad te przepychanki i z usmiechem na buzi skoczy sobie jutro jako przedskoczek (i wierzę, ze bedzie to skok, o jakim marzyć tylko mogą "pieszczochy"). I to jest miarą sportowca! Pozdrawiam wszystkich!
PS.Sympatycznie , za to Cię lubię
(01.02.2008, 13:56)