Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
maj 2025
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Daniel Tschofenig wygrał niedzielny konkurs Pucharu Świata w Engelbergu, wyprzedzając swoich kolegów z drużyny - Jana Hoerla i Stefana Krafta. Najlepszy z Polaków, Aleksander Zniszczoł, był czternasty.

Konkurs rozpoczął się z półgodzinnym opóźnieniem, związanym z przygotowaniem skoczni po intensywnych opadach śniegu - te zresztą wciąż nie ustawały, w przeciwieństwie do wiatru, który był już znacznie mniejszy niż w trakcie porannych kwalifikacji. Pierwsi zawodnicy ruszali z szesnastej belki, a odległości przez nich osiągane nie należały do imponujących. To samo można było powiedzieć o występie Piotra Żyły, choć Polak i tak zdecydowanie odleciał rywalom - 120 metrów przy wietrze 0,85 m/s w plecy dawało mu przynajmniej kilkanaście punktów przewagi nad rywalami.

Wiślanin nie cieszył się długo z pierwszego miejsca - szybko wyprzedził go Markus Mueller, który lądował na 128. metrze (0,51 m/s). Austriaka bezskutecznie próbowali zmienić na czele Benjamin Oestvold (121,5 m - 0,8 m/s), Antti Aalto (123,5 m - 0,7 m/s), Killian Peier (123 m - 0,92 m/s) i Władimir Zografski (126 m - 0,69 m/s) - wszyscy kolejno zajmowali drugą lokatę, zapewniając sobie też awans do drugiej serii.

Daleko od tegoż był niestety Kamil Stoch - zaledwie 114,5 metra (0,42 m/s) nie dawało mu żadnych nadziei na punkty w dzisiejszym konkursie. Tuż po tym, jak kolejka awansujących doszła do Piotra Żyły, ustawił się w niej kolejny nasz reprezentant - Jakub Wolny był drugi na liście oczekujących po skoku na odległość 118,5 metra (0,61 m/s). Po jakichś dwóch minutach wiedział zresztą, że musi się przygotowywać do drugiej rundy.

W przypadku dwóch ostatnich ze startujących w konkursie Polaków sytuacja była jasna od razu po skoku - Aleksander Zniszczoł lądował na 120. metrze (0,67 m/s), a Paweł Wąsek uzyskał 123,5 metra (0,53 m/s). Obaj zatem byli pewni awansu do finału, choć w ścisłej czołówce ich zabrakło.

W czołówce - i to tej najściślejszej - nie zabrakło natomiast Johanna Andre Forfanga. Norweg w niezłych warunkach (tylko 0,22 m/s w plecy) poleciał na odległość 131,5 metra i objął prowadzenie. Na drugie miejsce po chwili wszedł Timi Zajc, który - co ciekawe - miał zmierzony wiatr pod narty (0,04 m/s), a poleciał najdalej (132 m). Taką samą odległość osiągali Marius Lindvik (wiatr 0,11 m/s) i Michael Hayboeck (0,18 m/s) - obaj jednak plasowali się na miejscach piątym i szóstym za sprawą sprzyjających warunków.

To nie był koniec dobrych skoków, oddawanych w dobrych warunkach - dość daleko latali także Anze Lanisek (131 m - 0,19 m/s) i Karl Geiger (133,5 m - 0,23 m/s). O ile jednak oni na prowadzenie nie zdołali wyjść, to Maximilian Ortner (134 m - 0,13 m/s) już tak.

Austriaka - mimo całkiem udanych występów - nie zepchnęli Kristoffer Eriksen Sundal (133 m - 0,07 m/s) i Andreas Wellinger (130,5 m - 0,03 m/s). Zrobił to natomiast Stefan Kraft, który w bardzo dobrym stylu uzyskał 135 metrów (0,09 m/s, ale już w plecy). Na drugie miejsce wyszedł z kolei Gregor Deschwanden (134 m - 0,13 m/s, również w plecy).

Szacunku dla starszego kolegi nie okazał Daniel Tschofenig - młody Austriak wyprzedził Krafta o dwa punkty, lecąc na odległość 135 metrów (0,22 m/s) i wykańczając skok pięknym telemarkiem. Czwarte miejsce zajmował z kolei Jan Hoerl (130 m - 0,5 m/s). Natomiast kończący pierwszą serię Pius Paschke doleciał tylko do 123. metra (0,28 m/s) i plasował się dopiero w czwartej dziesiątce...
Wyniki po I serii
zawodnik kraj odl. 1 punkty
1 Daniel Tschofenig Austria 135.0 138.4
2 Stefan Kraft Austria 135.0 136.4
3 Gregor Deschwanden Szwajcaria 134.0 133.7
4 Jan Hoerl Austria 130.0 132.3
5 Maximilian Ortner Austria 134.0 131.8
6 Johann Andre Forfang Norwegia 131.5 130.6
7 Karl Geiger Niemcy 133.5 128.9
8 Kristoffer Eriksen Sundal Norwegia 133.0 127.7
  Timi Zajc Słowenia 132.0 127.7
10 Markus Mueller Austria 128.0 127.4
11 Vladimir Zografski Bułgaria 126.0 126.6
12 Marius Lindvik Norwegia 132.0 126.5
13 Michael Hayboeck Austria 132.0 125.7
14 Andreas Wellinger Niemcy 130.5 125.1
15 Anze Lanisek Słowenia 131.0 123.8
  Killian Peier Szwajcaria 123.0 123.8
17 Antti Aalto Finlandia 123.5 120.8
18 Paweł Wąsek Polska 123.5 120.6
19 Ren Nikaido Japonia 127.0 119.2
20 Benjamin Oestvold Norwegia 121.5 118.7
21 Piotr Żyła Polska 120.0 116.8
22 Lovro Kos Słowenia 122.5 115.0
23 Ryoyu Kobayashi Japonia 121.0 114.5
24 Pius Paschke Niemcy 123.0 114.3
25 Aleksander Zniszczoł Polska 120.0 113.0
26 Valentin Foubert Francja 119.5 111.2
27 Artti Aigro Estonia 115.0 110.4
  Jakub Wolny Polska 118.5 110.4
29 Kevin Bickner USA 116.5 106.6
30 Fredrik Villumstad Norwegia 112.0 106.5
31 Roman Koudelka Czechy 115.0 104.4
32 Halvor Egner Granerud Norwegia 113.5 103.9
33 Stephan Leyhe Niemcy 112.0 103.1
34 Tate Frantz USA 110.0 102.7
35 Alex Insam Włochy 115.0 100.3
36 Yanick Wasser Szwajcaria 117.0 100.2
37 Kamil Stoch Polska 114.5 99.7
38 Junshiro Kobayashi Japonia 115.5 97.6
39 Casey Larson USA 112.5 96.6
40 Stephan Embacher Austria 110.5 95.5
41 Adrian Tittel Niemcy 109.5 95.4
42 Naoki Nakamura Japonia 110.5 94.4
  Kasperi Valto Finlandia 113.0 94.4
44 Ziga Jelar Słowenia 106.0 87.9
45 Philipp Raimund Niemcy 101.5 87.6
46 Domen Prevc Słowenia 104.0 85.4
47 Markus Eisenbichler Niemcy 96.0 78.6
48 Andrew Urlaub USA 98.5 72.6
49 Niko Kytosaho Finlandia 98.0 70.3
50 Francesco Cecon Włochy DSQ DSQ
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

Druga seria rozpoczęła się przy piętnastej belce i lekkim wietrze pod narty. Nieźle spisał się Jakub Wolny, który uzyskał 123,5 metra (0,25 m/s). Polaka z prowadzenia zepchnął Valentin Foubert (127 m - 0,21 m/s), ale po chwili na szczycie tabeli ponownie znalazły się biało-czerwone barwy - to za sprawą Aleksandra Zniszczoła, który poszybował do 134. metra (0,31 m/s).

Za naszym reprezentantem znalazł się lider Pucharu Świata Pius Paschke (129 m - 0,3 m/s), ale Ryoyu Kobayashi okazał się już trudniejszym rywalem - 134,5 m (0,41 m/s) dało Japończykowi prowadzenie. Do pierwszego miejsca trochę zabrakło Piotrowi Żyle (132 m - 0,69 m/s).

Po tym, jak na czoło wyszedł Benjamin Oestvold (137 m - 0,52 m/s), mogliśmy oglądać ostatniego z Polaków. Paweł Wąsek nie zachwycił - 122,5 metra (0,19 m/s) skutkowało spadkiem do trzeciej dziesiątki (do drugiej tymczasem awansowali Zniszczoł i Żyła).

W związku z pogarszającymi się warunkami (gęste opady śniegu, które istotnie wpływały na prędkości na rozbiegu) kolejni skoczkowie osiągali niezadowalające ich rezultaty. Z kolei Oestvold, Kobayashi czy Zniszczoł notowali bardzo istotny awans.

Przed startami ostatniej dziesiątki sędziowie wydłużyli rozbieg do bramki szesnastej. Jako pierwszy taki najazd przetestował Markus Mueller - 128,5 metra (0,33 m/s w plecy) nie dało Austriakowi prowadzenia, ale najlepszy wynik w karierze już tak. Oestvolda (który także zaliczał życiówkę) nie wyprzedził także Timi Zajc (129,5 m - 0,52 m/s pod narty), zrobił to za to inny Norweg - Kristoffer Eriksen Sundal (134,5 m - 0,07 m/s pod narty).

Po umiarkowanie dobrym występie Karla Geigera (132,5 m - 0,27 m/s pod narty) belka startowa powróciła do pozycji piętnastej. Jak się okazało, to był słuszny krok - Johann Andre Forfang zdecydowanie objął prowadzenie, lecąc na odległość 137,5 metra (0,35 m/s pod narty). W tym momencie mieliśmy na czele trzech Norwegów.

To szybko się zmieniło - na drugie miejsce wyszedł Maximilian Ortner (134 m - 0,35 m/s); wynik Forfanga przebił natomiast Jan Hoerl (138,5 m - 0,33 m/s), który tym samym atakował podium. Jak się okazało - skutecznie, bo dopiero na trzecim miejscu był Gregor Deschwanden (136 m - 0,39 m/s).

Hoerla nie wyprzedził Stefan Kraft (135 m - 0,33 m/s), natomiast bardzo swobodnie zrobił to Daniel Tschofenig - 137,5 metra (0,39 m/s) w świetnym stylu dało mu drugą w karierze wygraną.

Jednocześnie po raz trzydziesty w historii Pucharu Świata na podium stanęło trzech zawodników z jednego kraju. Co ciekawe, poprzednia taka sytuacja miała miejsce w marcu tego roku - wtedy na "pudle" znaleźli się... Kraft, Tschofenig i Hoerl.
Wyniki końcowe
zawodnik kraj odl. 1 odl. 2 punkty
1 Daniel Tschofenig Austria 135.0 137.5 274.8
2 Jan Hoerl Austria 130.0 138.5 269.7
3 Stefan Kraft Austria 135.0 135.0 268.0
4 Johann Andre Forfang Norwegia 131.5 137.5 264.9
5 Gregor Deschwanden Szwajcaria 134.0 136.0 264.4
6 Maximilian Ortner Austria 134.0 134.0 260.8
7 Kristoffer Eriksen Sundal Norwegia 133.0 134.5 253.5
8 Benjamin Oestvold Norwegia 121.5 137.0 250.9
9 Karl Geiger Niemcy 133.5 132.5 250.0
10 Timi Zajc Słowenia 132.0 129.5 248.2
11 Markus Mueller Austria 128.0 128.5 247.3
12 Ryoyu Kobayashi Japonia 121.0 134.5 242.8
13 Killian Peier Szwajcaria 123.0 127.5 240.9
14 Aleksander Zniszczoł Polska 120.0 134.0 240.5
15 Michael Hayboeck Austria 132.0 124.0 236.4
  Andreas Wellinger Niemcy 130.5 124.5 236.4
17 Piotr Żyła Polska 120.0 132.0 236.2
18 Pius Paschke Niemcy 123.0 129.0 232.9
19 Marius Lindvik Norwegia 132.0 119.5 229.6
20 Valentin Foubert Francja 119.5 127.0 227.6
  Paweł Wąsek Polska 123.5 122.5 227.6
22 Lovro Kos Słowenia 122.5 127.0 227.4
23 Anze Lanisek Słowenia 131.0 120.5 224.9
24 Ren Nikaido Japonia 127.0 123.0 224.8
25 Antti Aalto Finlandia 123.5 121.5 224.2
26 Vladimir Zografski Bułgaria 126.0 115.5 223.3
27 Jakub Wolny Polska 118.5 123.5 219.1
28 Artti Aigro Estonia 115.0 124.5 218.3
29 Fredrik Villumstad Norwegia 112.0 123.5 214.1
30 Kevin Bickner USA 116.5 116.5 197.8
31 Roman Koudelka Czechy 115.0   104.4
32 Halvor Egner Granerud Norwegia 113.5   103.9
33 Stephan Leyhe Niemcy 112.0   103.1
34 Tate Frantz USA 110.0   102.7
35 Alex Insam Włochy 115.0   100.3
36 Yanick Wasser Szwajcaria 117.0   100.2
37 Kamil Stoch Polska 114.5   99.7
38 Junshiro Kobayashi Japonia 115.5   97.6
39 Casey Larson USA 112.5   96.6
40 Stephan Embacher Austria 110.5   95.5
41 Adrian Tittel Niemcy 109.5   95.4
42 Naoki Nakamura Japonia 110.5   94.4
  Kasperi Valto Finlandia 113.0   94.4
44 Ziga Jelar Słowenia 106.0   87.9
45 Philipp Raimund Niemcy 101.5   87.6
46 Domen Prevc Słowenia 104.0   85.4
47 Markus Eisenbichler Niemcy 96.0   78.6
48 Andrew Urlaub USA 98.5   72.6
49 Niko Kytosaho Finlandia 98.0   70.3
50 Francesco Cecon Włochy DSQ   DSQ
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

klasyfikacja generalna Pucharu Świata » wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« grudzień 2024 - wszystkie artykuły
Komentarze
Lataj a.k.a. Lambdambient
@Jawa125
Może już w Ga-Pa przebić Stefcia
(24.12.2024, 23:01)
Arturion
Wesołych i dostatnich Świąt Bożego Narodzenia.
Redakcji i wszystkim użytkownikom.
Typerownicz om - dobrych typów. :-)
(24.12.2024, 16:25)
Adam Ławniczak00
Kiedy będzie lista na zawody CoC w Engelbergu?
(24.12.2024, 16:05)
Adam Ławniczak00
Chciałoby się żeby Kamil skakał w TCS ale najrozsądniej jest go po prostu zostawić w kraju żeby poczuł głód skakania
(24.12.2024, 16:04)
M.
Żeby tylko ten nowy właściciel nie okazał się drugim Vanna Ly.
(24.12.2024, 11:41)
Arturion
No i już wiemy, kto pojedzie na T4S.
Lepiej by było, żeby jednak Kubacki powalczył o miejscówkę w PK, ale skoro Kamil zdecydował się odpuścić, to teraz będzie miał znacznie trudniej, a my na PŚ z Zakopanem będziemy nadal w piątkę...
(23.12.2024, 22:13)
Arturion
@Lataj - GER chyba wyślą kogoś do Enegelbergu na PK po krajówkę?
Jak tak, w Obersdorfie ci ludzie nie wystąpią.
(23.12.2024, 19:32)
Artix9
Wszyscy Francuzi z punktami w danym sezonie (w nawiasie będzie najpierw lokata, a później punkty). Bez obecnego sezonu.
23/24 - Foubert (61) (8)
22/23 - brak
21/22 - brak
20/21 - brak
19/20 - brak
18/19 - brak
17/18 - Learoyd (63) (8) / Sevoie (67) (4)
16/17 - Sevoie (16) (386)
15/16 - Sevoie (28) (204) / Chappuis (52) (24)
14/15 - Sevoie (28) (179) / Chappuis (69) (13)
13/14 - Chappuis (60) (44) / Sevoie (68) (21)
12/13 - Sevoie - (42) (85)
11/12 - Sevoie - (54) (39) / Mayer (64) (11) / Chedal (66) (7)
10/11 - Chedal (26) (190)
09/10 - Chedal (15) (365) / Sevoie (47) (59)
08/09 - Chedal (17) (395) / Sevoie (39) (75)
07/08 - Lazzaroni (23) (239) / Chedal (24) (234) / Sevoie (58) (18)
06/07 - Lazzaroni (44) (56) / Sevoie (60) (26) / Chedal (70) (13)
05/06 - Lazzaroni (56) (18) / Chedal (68) (9)
04/05 - Dessum (58) (22) / Chedal (67) (15)
03/04 - Chedal (35) (100) / Dessum (48) (49)
02/03 - Dessum (64) (16) / Chedal (70) (12) / Remy (78) (4)
01/02 - Dessum (42) (67) / Chedal (68) (9) / Santiago (86) (2)
00/01 - Dessum (46) (68)
99/00 - Dessum (19) (282) / Gay (48) (45) / Chedal (70) (8)
98/99 - Dessum (14) (454) Chevalier - Girod (50) (45) / Gay (101) (1)
97/98 - Dessum (37) (130) / Gay (53) (45) / Chevalier - Girod (90) (3)
96/97 - Dessum (18) (328) / Gay (32) (151) / Mollard (39) (102) / Chevalier - Girod (77) (13)
95/96 - Jean - Prost (22) (296) / Mollard (42) (105) / Dessum (46) (77) / Revuz (79) (11)
94/95 - Dessum (12) (443) / Jean - Prost (13) (421) / Mollard (28) (129) / Chevalier - Girod (40) (66) / Gay (56) (30) / Revuz (70) (23)
93/94 - Mollard (22) (178) / Dessum (23) (166) / Jean - Prost (30) (115) / Delaup (44) (67) / Jardine (65) (23) / Gay (66) (21)
92/93 - Mollard (7) (114) / Delaup (12) (59) / Jean - Prost (27) (26) / Gay (38) (12)
91/92 - Mollard (33) (22) / Delaup (35) (19) / Jean - Prost (48) (4)
90/91 - brak
89/90 - Mollard (35) (22)
88/89 - Mollard (64) (2)
87/88 - Mollard (40) (20)
86/87 - Mollard (39) (15) / Berger (43) (14)
85/86 - Mollard (30) (23) / Berger (40) (15)
84/85 - Colin (66) (3) / Berger (66) (3)
83/84 - Colin (38) (20)
82/83 - Colin (29) (28)
81/82 - brak
80/81 - Colin (83) (1)
79/80 - Moullier (25) (42) / Colin (72) (9)
(23.12.2024, 17:43)
Lataj a.k.a. Lambdambient
Alamommo już zakończył karierę
(23.12.2024, 13:12)
PawRycerzBogaAvengers2467
Właśnie jego mi brakowało, ale widzę, że skończył karierę i to szkoda, bo na pewno by był trzonem kadry i jego brakuje.
(23.12.2024, 11:34)
PawRycerzBogaAvengers2467
Andreas Alamommo jeszcze skacze, czy już nie.
(23.12.2024, 11:31)
Lataj a.k.a. Lambdambient
@Fan Tande
O jednego Niemca za dużo. Jak sam napisałeś, jest 6+4, a na liście 11.

W ich przypadku (jakkolwiek to brzmi) zmniejszone limity pomagają, bo nie ma teraz ryzyka, że nie wypełnią. Poza wymienionymi przeze mnie, Hamann jest na tyle słaby, że nie wiem, czy w ogóle by się zakwalifikował do konkursu PŚ przy dobrej obsadzie, a reszta punktu PK nie zdobyła i tym bardziej się nie nadaje do krajówki. Podłamani będą szczególnie chyba Steinbeisser i młodszy Schmid, bo są obaj młodsi od Hoyera i reszty z PK.
(23.12.2024, 10:56)
Lataj a.k.a. Lambdambient
@jamesbond007
Raczej będzie dotychczasowy skład plus Hoffmann, C. Schmid i Roth.
(23.12.2024, 10:41)
aaa
a wg ostatnich 4 konkursów taka oto punktacja przed TCS:

1 Hoerl 1132,0
2 Deschwanden 1123,7
3 Tschofenig 1121,4
4 Paschke 1098,2
5 Kraft 1084,3
6 Sundal 1083,6
7 Forfang 1082,7
8 Wellinger 1072,4
9 Hayboeck 1069,2
10 Lanisek 1065,4
11 Ortner 1063,6
12 Geiger 1062,4
13 Kobayashi 1040,0
14 Zniszczoł 1031,2
(23.12.2024, 09:50)
jamesbond007
@Fan Tande Wg japońskich zasad kwalifikacji ma być K. Sato, a nie Kasai.
(22.12.2024, 22:19)
marmi
@Fan Tande
Fajne przewidywania. Małe uwagi do tego: Austria - u nich ten siódmy to jest Embacher, miejsce za MŚJ, nie jest zamienne, bez niego mogą wystawić 6, a Fettner powinien tam być. Słowenia - Mogela bym nie brał, ale czy tam jest ktoś lepszy to też nie wiem :) u Polaków też bym nie zmieniał. Kasai się u Japończyków nie mieści, na pewno nie jest najlepszy z zaplecza, na 99% jego nie będzie.
Nie sądzę też, że będą wszystkie kraje, które wymieniłeś, no ale jeżeli to pewnie właśnie ci.
(22.12.2024, 21:38)
Krzysztof NBoRodo
Drodzy Kibice Skoków Narciarskich,

Z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzymy Wam:
⛷️ Wielkich emocji przy każdej belce startowej,
??? Podium pełnych polskich flag,
✨ Wiatru pod narty dla Waszych ulubionych zawodników,
??? oraz niezapomnianych chwil na skoczniach całego świata!

Niech magia świąt przyniesie Wam radość, spokój i czas spędzony w gronie najbliższych, a nadchodzący Turniej Czterech Skoczni wypełni Wasze serca dumą i ekscytacją!

Wesołyc h Świąt i udanego Nowego Roku,
pełnego rekordowych odległości i wspaniałych skoków!

??? Ho, ho, ho – lecimy po kolejne zwycięstwa! ???
(22.12.2024, 21:11)
Fan Tande
Predykcja składów na TCS:
Niemcy(6+4 z grupy krajowej):
- Paschke
- Wellinger
- Geiger
- Eisenbichler
- Leyhe
- Raimund
- Tittel
- Schmid
- Roth
- Hoffmann
- Hamann
Austria(7):
- Fettner
- Hayboeck
- Hoerl
- Kraft
- Tschofenig
- Ortner
- Mueller
Norwegia(6):
- Lindvik
- Forfang
- Granerud
- Sundal
- Villumstad
- Oestvold
Słowenia(5):
- Lanisek
- Zajc
- Prevc
- Kos
- Mogel
Polska(5):
- Zniszczoł
- Wąsek
- Stoch
- Żyła
- Wolny
Japonia(6):
- R. Kobayashi
- Nikaido
- Nakamura
- Kasai
- Naito
- S. Kobayashi
Szwajcaria(4):- Deschwanden
- Peier
- Ammann
- Wasser
Finlandia(4)
- Aalto
- Kytosaho
- Valto
- Maatta
USA(5):
- Bickner
- Frantz
- Larson
- Belshaw
- Urlaub
Francja(3):
- Foubert
- Milesi
- Chervet
Włochy(2):
- Cecon
- Insam
Kazachstan(2):
- Miziernych
- Vassilyev
Turcja(2):
- Ipcioglu
- Ali Bedir
Ukraina(2)
- Marusiak
- Kalinichenko
Rumunia(2)
- Cacina
- Spulber
Bułgaria(1):
- Zografski
Czechy(1):
- Koudelka
Estonia(1):
- Aigro
Korea(1):
- Chul Choi
Słowacja(1):
- Kapustik
Chiny(1):
- Qiwu
Łącznie więc 71 skoczków
(22.12.2024, 20:47)
jamesbond007
@marmi Co do Niemców, to na dodatek nawet nie mają na kogo podmienić słabo skaczących, ba - oni nawet nie mają zawodników, żeby wystawić pełną krajówkę! Są Hoffmann, Schmid i Roth - a dalej pustynia, brak czwartego, gorzej niż u nas, Hamann w beznadziejnej formie, a pozostali jeszcze słabsi.
(22.12.2024, 20:25)
marmi
Ciekawy dziś konkurs, który na szczęście mimo zmiennej pogody po początkowym opóźnieniu udało się sprawnie przeprowadzić.
Zbyt obiektywny to nie był, ale były też dużo gorsze, tutaj ta powiedzmy druga dziesiątka w drugiej serii miała gorzej i większość z nich spadła na korzyść m.in. niektórych Polaków.
Najbardziej mi szkoda Romana Koudelki, bo pierwszy raz otarł się o drugą serię a innych Czechów nawet na jego poziomie brak.
Najbardziej się zaś rzuca w oczy dramatyczny spadek pozycji Paschke, ciężko to zrozumieć skąd to się u niego bierze... Podobnie było rok temu choć akurat rok temu w Engelbergu miał szczyt, gorzej w niemieckim TCS, źle w austriackim. Czyli to nie jest skocznia, która mu nie pasuje.
Patrząc na wyniki od góry to pełne austriackie podium przy spadku formy Paschke w ogóle nie dziwi, a już spośród tych 30 przypadków ponad połowa należy do Austriaków właśnie, my ciągle czekamy...
Natomiast 3 Norwegów w top10 to na pewno powód do zadowolenia dla nich (choć oczywiście bez pudła - to duży minus). Deschwanden tym razem do podium nie doskoczył, ale skakał u siebie świetnie, Peier dobrze, ale pozostali Szwajcarzy po prostu źle.
Tylko jeden Niemiec w top10 i nie jest to ani Paschke ani Wellinger, tego to się pewnie nikt nie spodziewał. Liderzy niemieccy po prostu słabo, a poza nimi trzema nikogo już w top30, słaby Leyhe, słabiutki Biślak czy Raimund. Oj sypie się to im akurat przed TCS...
Słoweńcy nie najlepiej, u nich Zajc lub Lanisek mogą być bardzo wysoko, ale te skoki nie są powtarzalne, dziś pierwszy z nich załapał się do top10. Natomiast wbrew mojej wczorajszej opinii Kos dziś udowodnił, że nadaje się do drużyny na PŚ :)
Polacy cóż, dość typowo, choć trzech w drugiej dziesiątce to tak może i ponad przeciętnie w tym sezonie, gorzej dziś Wolny no i zepsuty skok Stocha niestety.
Japończycy po swojemu znaczy jako tako, dziś ogólnie gorzej od Polaków.
W dolnej części top30 mamy przedstawicieli kilku kolejnych krajów, Francuz najwyżej (to sukces), Fin, Bułgar (tutaj dużo gorzej niż wczoraj ale bardziej na jego poziomie), Estończyk i rodzynek z USA (Amerykanie wyraźnie obniżyli loty ostatnio).
Największą niespodzianką wśród niepunktujących niewątpliwie Granerud.
No cóż, czekamy teraz na TCS, ale innego zwycięzcy niż Austriaka to nie widzę, trudniej tylko wskazać nazwisko.
(22.12.2024, 19:58)
Gilmur
O ile się nie mylę, zawodnik który triumfował w Engelbergu, nie wygrywał TCS. Dlatego wydaje mi się, że Jan Hoerl zdobędzie złotego orła, zwłaszcza, że dawno żaden Austriak nie wygrał TCS, bodajże ostatnim był Kraft i Diethard. Pius Paschke łapie zadyszkę ( chociaż jeden nieudany konkurs może na to nie wskazywać). Tutaj też historycznie można podejść do sprawy bo zawodnik jeżeli dominował od początku sezonu do Engelbergu, łapał spadek formy na tsc i później było tylko gorzej, albo wygrywał kryształowa kule.Co o tym myślicie?
(22.12.2024, 19:41)
Krzysztof NBoRodo
Konkurs nierówny, dziwny ale za to pełny emocji. Martwi forma Wolnego przed TCS...
(22.12.2024, 19:41)
Pawmak
A właśnie, Włosi jeszcze nie mają punktów :D No to to oczywistość. Bresadola chyba prędzej niż Cecon, jeśli wróci w tym sezonie. Choć oby i Cecon się doczekał pierwszych pkt w karierze. Campreghera też nie można wykluczyć, jeśli w dalszej części się poprawi.

A może i o to chodzi w 4. pytaniu, bo mało zrozumiałe. Wiadomo, konfiguracje mogą być różne.
(22.12.2024, 19:21)
Artix9
@improvvisazione
1. Larson, Colby, Bickner, Frantz

2. Włochy - Insam i Cecon, Czechy - Koudelka. Ewentualnie Cacina z Rumunii w jakieś słabej obsadzie.

3. Wasser za Trunza

4. Do Zografskiego z Bułgarii Koudelka z Czech, do Ipcioglu z Turcji Cacina z Rumunii, do Fouberta z Francji Vasillyev z Kazachstanu, do Kapustika ze Słowacji Choi z Korei, i do Aigro z Estonii Marusiak z Ukrainy
W Francesco wierzę, bo już raz był 32 i przegrał II serię o 0,6 punktu.
(22.12.2024, 19:07)
Pawmak
@ improvvisazione
1. Bickner, Frantz, Larson i Colby jeśli w formie sprzed kontuzji (jak nie, to pewnie Belshaw lepiej rokuje od Urlauba).
2. Czechy powinny (Koudelce dziś zabrakło 1 miejsca, nigdy w historii nie było sezonu bez punktujących Czechów). Song z Chin ma taki cel, ale będzie ciężko. Z Rumunią jeszcze ciężej, chociaż mogą w duetach punkty do PN zdobyć. Może Kanada, gdyby Boyd-Clowes trenował np. do Lake Placid... Rosji chyba w tym sezonie nie przywrócą (szkoda, że nikt z ruskich nie zmienił reprezentacji).
3. Numerem 3 w Szwajcarii jest Ammann, 4 ogólnie Trunz - choć Wasser mocno nacisnął. Gdyby jutro była drużynówka, to Wasser zasłużył, ale w każdej chwili może być inaczej.
4. Jeśli dobrze rozumiem, to chodzi o kraje spoza TOP 9 PN - wówczas EST Vagul, FRA Milesi (startował w duetach Chervet, ale można dać szansę drugiemu), TUR Bedir, KAZ Miziernych, UKR Kaliniczenko, CZE Szkarka, CHN Lyu lub Zhen, ROU Spulber lub Mitrofan.
(22.12.2024, 18:54)
Pawmak
240 pkt zamiast 340 (tyle byłoby z typami jak na wczoraj) - sprostowanie z lajwa :P

Francuz 2 razy z rzędu w TOP 20 - to też od marca 2017 (wówczas Descombes 12. w Oslo i 20. w Trondheim - miał wtedy sezon życia).
(22.12.2024, 18:32)
improvvisazione
1. Jakby Jason Colby wrócił do kadry Usa jaką czwórkę byście wystawili do drużynówki ?

2. Jak myślicie jakie państwa zapunktują jeszcze do Pucharu Świata, i jacy zawodnicy z tych nacji mają na to największą szansę

3. Jaki Szwajcar powinien wejść jako 4 do składu drużynowego po ocenie obecnej formy

4. Do którego kraju z czołówki w której pokazuje się tylko jeden zawodnik chcielibyście uzupełnienie w postaci drugiego zawodnika (Kraj+Zawodnik do duetu)
(22.12.2024, 18:28)
Lataj a.k.a. Lambdambient
"Obstawiam, że Olek nie wyprzedzi Stefana w tym roku, tj. będzie do tego potrzebował więcej niż jeden konkurs."
To jeszcze się okaże, jak w Oberstdorfie wyjdzie, bo w zeszłym roku było słabo (być może skocznia nie leżała), a czy nie będzie loterii, Bóg jeden wie. W Ga-Pa raczej powinno być spoko
(22.12.2024, 18:02)
Jawa125
Polskie pojedynki na liście wszechczasów ery PŚ:

O miejsce 7:

Stefan Hula 1134 : Aleksander Zniszczoł 1108.

Obstawiam, że Olek nie wyprzedzi Stefana w tym roku, tj. będzie do tego potrzebował więcej niż jeden konkurs.

O miejsce 13:

Jan Ziobro 500 : Paweł Wąsek 500

I mamy remisik :-) Ten pewnie zniknie jeszcze w 2024.
(22.12.2024, 17:51)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
PŚ Engelberg: Drugi triumf Tschofeniga, całe podium dla Austrii
PŚ Engelberg: Drugi triumf Tschofeniga, całe podium dla Austrii

PŚ Engelberg: Drugi triumf Tschofeniga, całe podium dla Austrii

Kalendarium
Eduard Torok
Dziś urodziny obchodzą:
Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2025 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich