Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Rok temu Junshiro był przez chwilę liderem Pucharu Świata, w tym roku tego zaszczytu dostąpił jego brat Ryoyu. To już kolejne rodzeństwo, które odnosi sukcesy na światowych skoczniach...

Gdy myślimy o rodzeństwach wśród skoczków, na myśl nasuwa się przede wszystkim ekipa słoweńska z braćmi Prevc - wśród nich konkursy Pucharu Świata wygrywali (a także zakładali żółty plastron) Peter i Domen. Inne przykłady to bracia Kot (Maciej i Jakub), Miętus (Krzysztof i Grzegorz), Hautamäki (Matti i Jussi), Ahonen (Janne i Pasi) czy siostry Pałasz (Magdalena i Katarzyna), a także wiele innych; nie jest bowiem rzadkością, że motywacją do uprawiania sportu często jest fakt, iż ktoś z rodziny już się tym zajął.

Sytuacje, kiedy rodzeństwo odnosi duże sukcesy, nie są zbyt częste. Dziś mieliśmy jednak kolejny przykład na to, że jest to możliwe - nieco ponad rok po tym, jak inauguracyjny konkurs Pucharu Świata 2017/2018 w Wiśle wygrał Junshiro Kobayashi, na najwyższym stopniu podium drugiego indywidualnego konkursu sezonu - tym razem w Ruce - stanął jego brat Ryoyu. Obaj po swoich triumfach zdobywali żółty plastron lidera klasyfikacji generalnej cyklu (choć trzeba przyznać, że w przypadku Junshiro było to całkiem oczywiste).

Po tym, jak Ryoyu stanął na najniższym stopniu podium w Wiśle, usłyszeliśmy, że bracia Kobayashi kochają Polskę. A co 22-latek powiedział po dzisiejszym, pierwszym w karierze - triumfie? Niewiele:

- Cieszyłem się dzisiejszymi zawodami - przyznał Japończyk podczas konferencji prasowej.

Zawodnik, który ma teraz 30 punktów przewagi nad Kamilem Stochem, nie nastawia się na konkretny wynik w niedzielnym konkursie. Zamiast tego wyznaje dobrze znaną filozofię...

- Jutro chciałbym oddać dwa dobre skoki - zakończył swoją skromną wypowiedź.
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« listopad 2018 - wszystkie artykuły
Komentarze
M.
Pettersen kiedyś poleciał tam na 152 metr, a więc da się dolecieć dalej niż rekord skoczni. Oczywiście Ryoyu by tego nie ustał, ale z obecnie skaczących zawodników jest najpoważniejszym kandydatem do oddawania tak szalenie długich skoków.
(25.11.2018, 13:42)
M.
Znając Kobayashiego, to mógłby te 155 skoczyć:)
(25.11.2018, 13:39)
hmm
Ten pomiar wiatru przy Jego skokou jest malo wiarygodny 0,7m/s gorszy wiatr od Stocha i 2m roznicy?
To jak by mial te 0,7 m wiecej to ile by skoczyl? 155?
(25.11.2018, 11:54)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Kobayashi: Cieszyłem się dzisiejszymi zawodami
Kobayashi: Cieszyłem się dzisiejszymi zawodami

Kobayashi: Cieszyłem się dzisiejszymi zawodami

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich