Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Z charakterystycznym dla siebie spokojem Dawid Kubacki wygrał 68. Turniej Czterech Skoczni, przy okazji triumfując w ostatnim jego konkursie. Jaki był przepis na sukces? Oczywiście - praca...

Choć wielu zastanawiało się, czy Polak zostanie kolejnym zwycięzcą TCS bez wygranego konkursu, Kubacki dziś nie pozostawił wątpliwości, kto najbardziej zasłużył na "Złotego Orła". Polak zdecydowanie triumfował w dzisiejszym konkursie, stawiając przysłowiową kropkę nad i.

- To był dla mnie bardzo emocjonujący dzień. Liczyłem, że zakończy się właśnie w ten sposób. Oddawałem dzisiaj bardzo dobre skoki i jestem niezmiernie zadowolony z pracy, jaką wykonałem na skoczni - mówił Polak, który triumfował w jednym z najciekawszych konkursów sezonu. - Wielu zawodników latało daleko i to sprawia, że jeszcze bardziej się cieszę, że zdołałem utrzymać ten wysoki poziom i wygrać ostatni konkurs. Bez tego też mógłbym zwyciężyć w klasyfikacji generalnej, ale z tym... nie mógłbym być szczęśliwszy!

Na Polaku z pewnością spoczywała ogromna presja, którą jednak uniósł bez widocznych problemów:

- Każdy konkurs to emocje, dziś one pojawiały się od samego rana. Miałem jednak na to swój plan - wiedziałem, że nie jestem w stanie zrobić na skoczni nic więcej niż to, co potrafię. Skoncentrowałem się więc na tym, co mam do wykonania - uwierzyłem, że to zadziała. Tego planu trzymałem się do samego końca - opowiadał.

Jeszcze pół miesiąca temu nic nie zapowiadało, że to Kubacki może stanąć w Bischofshofen na najwyższym stopniu podium - choć on sam wierzył w swoje możliwości:

- To było możliwe od samego początku Turnieju, byłem tego świadomy. W Engelbergu co prawda moje skoki nie wyglądały najlepiej, ale wiedziałem, że do tych dobrych wiele nie brakuje - i koncentrowałem się na spokojnej pracy, dochodzeniu do dobrych skoków. Podczas świąt można było lekko odpocząć, a później wziąć do roboty. Ta robota na Turnieju wychodziła całkiem nieźle. Z konkursu na konkurs czułem się lepiej, skoki zaczynały lepiej wyglądać. W każdym konkursie były elementy, które można było zrobić lepiej - dzisiaj choćby lądowania i hamowanie. Ogólnie to był dla mnie bardzo dobry Turniej - na pewno nie najłatwiejszy, ale było super.

W pierwszej serii Polak mocno postraszył rywali, lecąc na odległość 143 metrów. Koncentrację trzeba było jednak utrzymać do samego końca - co się udało:

- Prawda jest jednak taka, że w skokach nie można nic założyć - dopóki ostatni zawodnik nie przejdzie kontroli sprzętu, to wszystko jest otwarte. Miałem jednak świadomość, że to jest dobry wynik i nadrobiłem jeszcze więcej punktów - tłumaczył. - Gdy lądowałem po ostatnim skoku, była już tylko radość - w tym momencie nie mogło się to inaczej skończyć. Ciężko wyrazić te emocje słowami.

Później były już tylko niezliczone wywiady, dekoracja i podziękowania:

- Kibice, którzy tutaj się zgromadzili, odśpiewali hymn... to super chwila dla mnie, ale też całego sztabu. Im również należą się podziękowania - to ludzie, których na co dzień w kamerach nie widać, a należą się im podziękowania za to, że we mnie wierzyli i chcieli na mnie pracować.

Czasu na świętowanie nie będzie wiele...

- Trzeba mieć w głowie to, że niedługo kolejne zawody. Dziś czeka nas noc w podróży. Pewnie jutro do mnie dotrze, co się stało - zakończył triumfator 68. Turnieju Czterech Skoczni.
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« styczeń 2020 - wszystkie artykuły
Komentarze
marmi
@redakcja
Widzę, że Kubacki jest ładnie zaktualizowany w sylwetkach skoczków. Nie zgadza się jednak stan cywilny :)
(07.01.2020, 12:22)
marmi
@KIBIC
A kiedy ostatnio był na takiej skoczni konkurs? Ja pisałem, że wygrał tam, czyli w Predazzo, co nie znaczy na tej samej skoczni :)
Miałem na myśli 2 różne sprzyjające okoliczności: jedyny raz do wczoraj wygrał w Predazzo i ma mocne wybicie, szczególnie ważne na normalnej skoczni.
Oczywiście ta pierwsza może nic fizycznie nie znaczyć bo nie ta sama skocznia, ale może psychologicznie :)
(07.01.2020, 11:27)
Janusz40
Dawidzie, sprawiłeś wszystkim Polakom wspaniały prezent na święto III Króli; zawsze Cię ceniłem nie tylko za sportowe osiągnięcia, ale za szczerość wypowiedzi, za to, że w swoich wypowiedziach szanowałeś (poprzez pytających dziennikarzy) wszystkich zainteresowanych i gorąco Was wspierających kibiców. Zdaję sobie sprawę, że większość dziennikarskich pytań jest irytujących; wiedzą o tym doskonale zarówno A. Małysz, jak K. Stoch. Szczególnie ten ostatni wielokrotnie dawał to odczuć.Cóż, niedoścignionym wzorcem dziennikarstwa sportowego był (jest) Bogdan Tomaszewski, który w dłuższym wywiadzie przeprowadzonym z I. Szewińską w przeddzień jej olimpijskiego występu na olimpiadzie w Montrealu nie zadał ani jednego pytania o jej szanse i możliwości w nowym dla niej dystansie (400 m). Nazajutrz Irena Szewińska wygrała nokautując konkurentki.Red. Adamczyk jest świetnym dziennikarzem wyspecjalizowanym w wywiadach "politycznych" - tam kto nie jest gruboskórny, ten odpada. Ale...Ale red. Adamczyk obserwując bezpośrednio Twój tryumf spłakał się rzewnymi łzami (tak samo, jak i ja, chociaż patrząc w TV).Dawidzie, gdybyś w jakiś sposób pocieszył redaktora Adamczyka za jego faux pas, stałbyś się także światowym mistrzem fair play...Z najwyższym szacunkiem


Janusz Kluba
(07.01.2020, 08:15)
KIBIC
@marmi

Kiedy ostatnio Kubacki wygrał na normalnej skoczni (HS104)
(07.01.2020, 07:23)
Fanka
Zastanawiam się, ile razy jeszcze przeczytam, że Dawid Kubacki został mistrzem świata przypadkowo lub w kuriozalny sposób. Przypomnijcie sobie, że on i Kamil (wicemistrz świata) w treningach i kwalifikacjach w Seefeld byli w czołówce. A jeśli chodzi o same kwalifikacje, to na podium konkursu znalazło się 3 zawodników z czołowej czwórki (odpadł... wiadomo, kto). Może okoliczności były niezwykłe, ale tytuł na pewno nieprzypadkowy.
Pięknie było w Seefeld, pięknie było wczoraj w Bischofshofen. Brawo, Mistrzu!
(07.01.2020, 06:04)
mistrz
A ja się właśnie zastanawiałem kogo umieścić na trzecim miejscu.

Myślałem między Żyłą, a Dawidem. Niby Kubacki został mistrzem świata, ale w tak kuriozalny sposób, że szkoda gadać. Żyła był natomiast trzeci na MS. Turniej 4S Kubacki wygrał już zdecydowanie, Żyła był chyba 2(?) najwyżej. Więc to wszystko mają bardzo zbliżone, pytanie jak reszta lat kariery...jakie notowali miejsca i ile uzbierali punktów...

Ja bym się grubo zastanawiał kogo umieścić na najniższym stopniu podium, ale jak wy jesteście tacy pewni, to chętnie poznam argumenty..
(07.01.2020, 04:20)
Horus
@arturinio
Cieszy mnie Twój entuzjazm, ale nie pisz takich rzeczy. W poprzednim artykule cytowałem wypowiedzi forumowiczów po konkursie w Oberstdorfie. Wielu się myliło, oj wielu. Ja też. W skokach naprawdę nie ma rzeczy pewnych. Lepiej zachować spokój i po prostu kibicować :)

@kibic (fan Zografskiego)
Widzę, że nie tylko ja prowadzę "ranking" najlepszych polskich skoczków. I u mnie też Kubacki jest na mocnym trzecim miejscu.
(07.01.2020, 01:15)
arturinio
To już nie przelewki z Dawidem. Słyszeliście tę ciszę podczas ostatniego konkursu TCS? Bo każdy dobrze wiedział, że nic się więcej nie wydarzy. Powiem więcej. Dawidowi kryształowej kuli też nikt już nie odbierze. Fajnie być Polakiem. Pozdrawiam.
(07.01.2020, 00:23)
Areq
Pisałem tutaj że jak wygra ktoś inny niż Kraft, Kobayashi lub Stoch to się zdziwię - no i się zdziwiłem :D

200 punktów do lidera traci Dawid na 19 konkursów do końca. To niedużo. Najbliższe konkursy pokażą czy Dawid będzie nie do zatrzymania jak Kraft w 2017 i Stoch w 2014 i 2018, którzy się rozpędzili podczas lub pod koniec TCS.

(06.01.2020, 23:55)
DragonL
Od początku sezonu wierzyłem, że bedzie on należał do Dawida Kubackiego. poczatki były trudne, ale dzisiaj Dawid poczynił pierwszy krok ku temu, a na dodatek stał się trzecim Królem T4S. Wielkie gratulacje Dawidzie i czekamy na Kryształowa Kulę, jest w Twoim zasięgu.
(06.01.2020, 22:34)
marmi
Gratulacje Dawid i życzymy dalszych sukcesów, najbliższa okazja już w weekend, szczególnie że normalna skocznia i już tam raz wygrałeś :)
(06.01.2020, 22:10)
kibic (fan Zografskiego)
Po serii próbnej, już było wiadome, że nie może tego przegrać, w normalnych warunkach pogodowych. Pokazał też, że mistrzostwo świata nie było na wyrost. No i zrobił się z Kubackiego trzeci król polskich skoków. Kandydatów na trzeciego było kilku, ale tym sukcesem wymiótł konkurencję a myślę, że to jeszcze nie koniec.
(06.01.2020, 22:07)
Hej
..." Może zrozumieją że warto w Ciebie zainwestowac" (grudzień 2007).Troche to trwało zanim zrozumieli ale wyniki wspaniale
(06.01.2020, 21:50)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Kubacki: Liczyłem, że ten dzień tak się zakończy!
Kubacki: Liczyłem, że ten dzień tak się zakończy!

Kubacki: Liczyłem, że ten dzień tak się zakończy!

Kalendarium
Sabirżan Muminow
Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich