Zawody w Klingenthal, o ile pogoda nie pokrzyżuje tych planów, będą dla szesnastoletniego Domena Prevca debiutem w Pucharze Świata. Najmłodszy z braci zaimponował Goranowi Janusowi swoją formą i w niedzielę będzie chciał zaskoczyć świat skoków narciarskich.
Co ciekawe, najmłodszy z braci Prevc dotychczas nie skakał nawet w zimowym Pucharze Kontynentalnym. W Klingenthal, gdzie powinna nastąpić inauguracja Pucharu Świata 2015/2016, w letnich zmaganiach Pucharu Kontynentalnego na początku października świętował zwycięstwo i drugie miejsce.
- Cieszę się na te zawody, bo to moje pierwsze. Kiedy dowiedziałem się, że jestem w składzie, byłem zaskoczony. Skocznia mi odpowiada. Na zawodach Pucharu Kontynentalnego dobrze mi tu poszło. Po pierwszej serii byłem dziesiąty, ale potem awansowałem na pierwsze miejsce - powiedział Domen Prevc, który na co dzień trenuje pod okiem Gorazda Bertonclja.
Sukcesy najstarszego z braci Prevc nie ułatwiają startów młodszych braci. Jak przyznaje Domen, jest to w pewnym stopniu dodatkowe obciążenie.
- Wydaje mi się, że jest trudniej, bo z powodu jego sukcesów inni patrzą na mnie jak na skoczka, któremu się uda. Peter jest dla mnie po prostu bratem, nie patrzę na niego jak na boga, a na zawodach będziemy rywalami - przyznał szesnastolatek.
Domen rozpoczął swoją przygodę ze skokami w wieku sześciu lat, a ten sport ma w genach, bo w końcu skoki są mocno zakorzenione w rodzinie Prevców.
- Skoki były dla mnie jedynym sportem, ale w ramach szkoły podejmowałem się też innych zajęć - wyjaśniał Domen, który podkreśla, że nie chciał porównywać się z braćmi Petrem i Cene. - Zazwyczaj tego nie robiłem, bo oni byli na wyższym poziomie. Dopiero latem doszedłem do zbliżonego poziomu.
Szesnastoletni zawodnik klubu Triglav Kranj ma wiele zainteresowań, którym oddaje się w wolnym czasie:
- Tworzę z drewna i metalu... Poza tym z przyjaciółmi gram w gry komputerowe. Przeglądam książki naukowe, przyciągają mnie również programy na National Geographic i Discovery - wymieniał nastolatek.
Dzięki dobrym wynikom Domen Prevc zapewnił sobie szansę występu nie tylko w Klingenthal, ale i Lillehammer. Nie wystąpi za to w Kuusamo ze względu na trudne warunki panujące zwykle na skoczni Ruka - mogłyby one okazać się zbyt wymagające dla niedoświadczonego sportowca. Goran Janus podkreśla, że najmłodszemu zawodnikowi w swoim składzie nie wyznacza żadnych celów:
- Domen w Klingenthal będzie miał swój debiut w Pucharze Świata. Pozwólmy mu się tym cieszyć.