Wywiad przeprowadziła Dorota Stachura
Wiele osób, które śledzą zmagania naszych młodych zawodników, była dziś pod wrażeniem występu Klimka Murańki na Mistrzostwach Polski. Jak się dowiedzieliśmy z rozmowy z Olkiem Zniszczołem i drugi nasz utalentowany 13-letni zawodnik miał dziś prawo do dumy.
Skokinarciarskie.pl: Witaj Olek! Co u Ciebie?
Olek Zniszczoł: Można powiedzieć, że wszystko w porządku, bo przywiozłem do domu czekoladowy tort...
Skokinarciarskie.pl: A skoczkowie nie powinni dbać o dietę?
Olek Zniszczoł: Powinni, ale ten tort nie wynika wcale z mojego łakomstwa, ale z tego, że właśnie jestem skoczkiem! Dzisiaj we Frenstacie były Młodzieżowe Mistrzostwa Czech i tam oprócz medali zwycięzca otrzymuje czekoladowy tort!
Skokinarciarskie.pl: I wygrałeś?
Olek Zniszczoł: Tak, z przewagą 15 punktów!
Skokinarciarskie.pl: To gratulacje! A na jakiej skoczni skakałeś?
Olek Zniszczoł: Na K-45 i k-95. Na k-45 skoczyłem w zawodach 50 metrów. Chyba ustanowiłem rekord... Można powiedzieć, że skakali wszyscy Czesi oprócz kadry A i B, najstarszy rocznik to był 93 i 92. Wygrałem na K-45.
Skokinarciarskie.pl: A komu z Polaków dobrze poszło?
Olek Zniszczoł: Kamil Byrt był drugi, a Damian Żyła trzeci.
Skokinarciarskie.pl: No, to rządziliście na skoczni!
Olek Zniszczoł: Tak (śmiech), ale żałuję, że nie mogłem skakać na Mistrzostwach Polski... ale jutro jadę do Zakopanego... Nie wiem czemu jest tak, że Klimek mógł skakać, a mnie uznali za zbyt młodego...
Skokinarciarskie.pl: A jak było w Czechach? Powiedz coś więcej.
Olek Zniszczoł: Strasznie zimno. Myślałem, że mi kuper odpadnie z zimna. Śnieg nie padał, ale wiało bardzo. Każdy bał sie u góry z powodu tego wiatru. Na K-95 była straszna loteria...
Skokinarciarskie.pl: Słyszeliśmy, że twój kask już trochę inaczej wygląda...
Olek Zniszczoł: Hahaha, kształt ma ten sam, ale logo się zmieniło!
Skokinarciarskie.pl: Znalazłeś wreszcie sponsora?
Olek Zniszczoł: Tak, jest to Villa Almira. Taki ekskluzywny hotel...
Skokinarciarskie.pl: No to dzisiaj jest ci czego gratulować!
Olek Zniszczoł: Tak, cieszę się. Jutro już będę skakać z nowym logo. A teraz muszę już uciekać, bo muszę iść szyć kombinezon, bo mi puścił...
Skokinarciarskie.pl: Umiesz szyć?
Olek Zniszczoł: No, ba! (śmiech)
Skokinarciarskie.pl: To wracaj do zajęć! Jeszcze raz gratulujemy sukcesu! Nie przejedz się tortem! Powodzenia!
Olek Zniszczoł: Dziekuję! Pozdrawiam wszystkich czytelników Skokinarciarskie.pl« powrót do listy wywiadów