Dziś w Hinterzarten odbyły się 3 serie treningowe. Do zawodów zgłoszono 85 skoczków, w tym czterech Polaków. Pierwszy trening na "Skoczni Orła" (K-90) wygrał mało znany Norweg - Jon Aaraas uzyskując 102,5 metra. Wyprzedził on Tamiego Kiuru (Finlandia) - 102 m i Thomasa Morgensterna (Austria) - 101 metrów. Norweg skakał jednak z wyższego rozbiegu niż pozostała dwójka na czele.

Polacy zaprezentowali się słabo, najlepszy z nich - Wojciech Skupień był dopiero 26 z odległością 92 metry. Tomisław Tajner był 31 (91 m), a Wojciech Tajner i Grzegorz Sobczyk dolecieli zaledwie na 89 metr. Wyniki są słabe tym bardziej, że nasi reprezentanci skakali z podwyższonej, 20 bramki...

Nienajlepiej wypadł także faworyt gospodarzy - Sven Hannawald lądując tuż przed punktem K i zajmując daleką, 35 lokatę. Słabo spisali się także Matti Hautamaeki i Simon Ammann... Niespodziewanie wysoko uplasował się za to zawodnik z Białorusi - Maxim Anisimov (96 m, 9. miejsce).

W drugiej serii wszyscy zawodnicy skakali z 20. bramki startowej. Tym razem najdalej poszybował Thomas Morgenstern (102,5 m) wyprzedzając Roka Benkovica (102 m) i Tamiego Kiuru (101 m). Polacy powtórnie nie zachwycili - Grzegorz Sobczyk (91 m), Wojciech Tajner (90,5 m), Wojciech Skupień (88 m), a Tomisław Tajner (85 m). O wiele lepiej skakali Matti Hautamaeki (100 m) i Sven Hannawald (95 m).

Trzeci i ostatni trening wygrał, ku uciesze gospodarzy - Maximilian Mechler rewelacyjną odległością (109,5 m). Niemiec wyprzedził Andreasa Widhoelzla (104,5 m), Akirę Higashiego i Christopha Duffnera (obaj 104 m). Ponownie dalekie skoki oddali Thomas Morgenstern i Tami Kiuru (obaj 103,5 m). Z Polaków przyzwoicie skoczył tylko Skupień zajmując 23 lokatę (99,5 m). Sobczyk nie startował w 3 serii, która rozgrywana była z 22 bramki.

Przed niedzielnymi kwalifikacjami i konkursem potwierdziło się więc, że możemy liczyć najbardziej na Skupnia. Niemcy rozczarowali się zapewne Hannawaldem, a zaskoczeni byli postawą Mechlera. Jedno jest pewne - najrówniej skakali Kiuru i Morgenstern i stawiałbym w ciemno, że będą w czołówce zawodów w Hinterzarten.