Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Jeszcze kilka lat temu ciężko było wyobrazić sobie polskie skoki bez Adama Małysza. Dziś jesteśmy świadkami narodzin nowej legendy. W miejsce małyszomanii pojawiła się stochomania...

Co na ten temat mówi nasz były skoczek?

- Mogę być bardzo zadowolony z tego, że moja ciężka praca nie poszła na marne i powstała polska szkoła skoków - stwierdza Małysz.

Sukcesy obecnego kierowcy rajdowego przyczyniły się do rozbudowy polskich skoków. Pojawiło się wielu młodych ludzi chętnych do skakania oraz sponsorów. Zawodnicy mają do dyspozycji profesjonalny sprzęt oraz możliwość rywalizacji w ramach programu „Szukamy następców mistrza” (LOTOS Cup).

- Mamy doskonałych ludzi. Na czele tego zespołu stoi Łukasz Kruczek - młody, zdolny trener, którego nam zagraniczni ludzie chcą podkupić, ale pewnie okaże się patriotą i zostanie u nas - mówi Andrzej Wąsowicz, wiceprezes Polskiego Związku Narciarskiego.

Trener skoków w klubie Wisła Ustronianka Jan Szturc dodaje, że w polskich skokach jest jeszcze wiele do zrobienia:

- Jesteśmy, można powiedzieć, kopciuszkiem, jeśli chodzi o skoki narciarskie. Wszystkich zawodników, biorąc pod uwagę i seniorów, i tych najmłodszych, mamy około 160.

Pomysł przebudowy skoczni w Wiśle i Szczyrku spotkał się swego czasu z ogromną krytyką. Dziś jednak przynosi to efekty - dzięki tym obiektom trenować mogą ci, którzy zainteresowali się skokami właśnie dzięki Małyszowi.
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« luty 2014 - wszystkie artykuły
Komentarze
Qwarq
Ciekawe jakby zamiast Stocha Kubacki Rutkowski albo Zapotoczny tak skakał bo Kubackomania Rutkowskomania czy Zapotocznomania brzmi niezbyt ciekawie
(12.02.2014, 14:44)
Ela
"Samo" - dobrze powiedziane
(11.02.2014, 15:07)
Samo
@OtokoNoHito
Smutne to, ale prawdziwe. Okrutna prawda to sport, w którym nie wielu może osiągnąć sukces nie tylko sportowy, ale i finansowy. Dlatego tym bardziej cześć i chwała Kamilowi, ten wywiad z przed lat z dwunastoletnim Kamilem, pokazuje, że to długa droga i tylko dla wytrwałych.
Dzięki Tobie za to Kamil, za chwile radości, za Mazurka.
Nie mogę zrozumieć tej wojenki polsko-polskiej kto lepszy Kamil czy Adam, czy nie można się cieszyć, że był( jako czynny zawodnik ) wspaniały Adam Małysz a teraz jest wspaniały Kamil Stoch. Nie uwierzę w to, że ktoś mniej się cieszył gdy grali hymn Kamilowi niż gdy grali odwrotnie Adamowi. Za każdym razem gdy rozbrzmiewia Mazurek Dąbrowskiego na arenach sportowych, jesteśmy wszyscy z tego dumni z jednym wyjątkiem, gdy odśpiewała go( hymn) w 2002 w Korei pani Górniak.
Pozdrawiam z nadzieją, że w Soczi jeszcze usłyszymy polski hymn
(11.02.2014, 15:05)
OtokoNoHito
160 zawodników to wcale nie jest mało. Powiedziałbym nawet, że - jak na tak zorganizowany sport - bardzo dużo. Wszak zakładając, że garną się oni do skoków zafascynowani sukcesami polskich zawodników w Pucharze Świata, 95% z nich przeżyje rozczarowanie i nie zostanie nawet regularnymi uczestnikami PŚ, a udziale w imprezach mistrzowskich nie mówiąc. Piłka nożna może być sportem masowym bo jest nie tylko stosunkowo łatwo dostępna i nie tak kosztowna w kwestii treningu, ale ma de facto nieograniczoną ilość miejsc - na świecie są miliony zawodników, setki tysięcy klubów, zawodników, którzy mogą występować w najwyższych klasach rozgrywkowych i dobrze zarabiać są tysiące. Także tenis, choć kosztowny do uprawiania, pozwala na starty większej ilości zawodników, mogących występować w turniejach różnej rangi i znaleźć jakąś satysfakcje i pieniądze dla siebie. A w skokach? W Pucharze Świata występuje maksymalnie 7 reprezentantów kraju, na imprezy mistrzowskie jeździ 5, a w konkursach tam występuje 4ech. A starty w PŚ to jedyny sposób na pozyskanie jakiś sponsorów i zarabianie na sensownym (a w przypadku czołowych zawodników - ale to tylko kilkanaście nazwisk na świecie - bardzo dobrym) poziomie.Dla reszty może to być tylko hobby, uprawiane tak długo jak mają wsparcie ze strony klubu albo są objęci centralnym szkoleniem. Stoch i Żyła mogą mieć przed sobą jeszcze co najmniej 5 lat na dobrym poziomie - Maciek Kot i Ziobro jakieś 8, tegoroczni juniorzy, Biegun, Zniszczoł, Murańka - co najmniej 10. Każdy z tych kilkudziesięciu młodych chłopaków, roczników 96,97,98,99 będzie mieć bardzo trudną drogę by dostąpić możliwości utrzymywania się ze skoków i osiągania sukcesów - uda się to może 5-10%.
(11.02.2014, 12:13)
:)
Małysz to jest fenomen. On dominował, poza tym osobowość (wystarczy posłuchać wywodu Szaranowicza na zakończenie kariery). Nie można zapomnieć o tym, że on skakał w innych czasach.

Złoto może wygrać każdy (bo to są 2 skoki), ale Kamil pokazał, że nie zdobył go przez przypadek. On ZMIAŻDŻYŁ resztę.

Każdy kto będzie wspominał igrzyska, będzie pamiętał, że był taki Brystoel co przyfarcił i taki Stoch co zmiażdżył resztę.

Małysz jednak wygrał 4 RAZY PŚ. Takim wynikiem może się pochwalić tylko dwóch skoczków.

Małysz to jest ekstraklasa, Stoch musi jeszcze dużo osiągnąć, ale właśnie to jest piękne, że jest taka szansa, że będzie dominował przez następne lata.
(11.02.2014, 12:04)
Jaro
@Fan
Po pierwsze, twój wpis jest nie na temat.

Po drugie, Polska miała wielu świetnych skoczków oprócz Małysza i Stocha (Marusarz, Bobak, Fijas), a także kilku, którzy z powodów losowych nie osiągnęli sukcesów (np. Hryniewiecki, który miał realną szansę na medal ZIO, ale niestety złamał kręgosłup albo Przybyła, który upadł i przez to nie wygrał Turnieju Czterech Skoczni). Ponadto kilku jednorazowych medalistów (Fortuna, Łaciak, Gąsienica-Daniel).

P o trzecie, statystyki nie skaczą. Liczy się dzień dzisiejszy. A na dziś Austria jest poza podium w skokach. Schlierenzauer bez formy, Morgenstern po upadku, reszta w miarę stabilna, ale bez doświadczenia liderów kadry. Przyjechali nieprzygotowani.
(11.02.2014, 11:57)
OtokoNoHito
@gość

Małysz nie osiągnął też tego co Bystoel. Co w niczym mu nie przeszkadza być zawodnikiem o lata świetlne bardziej utytułowanym i lepszym od niego. Od Stocha również, ale ten wciąż ma przed sobą jeszcze długą karierę. Choć, skądinąd, pisze on własną historię i nie musi się przejmować jakimś gonieniem Małysza czy porównywaniem z nim.
(11.02.2014, 11:43)
Fan
Dla tych co obrażają na forach internetowych Austrię.

Polska nigdy w histori skoków narciarskich nie osiągnie takich sukcesów jakie ma Austria.

Statystyk nie bede wypisywał. Bo bedziedzie jeszcze płakać.

Polska miała Małysza i teraz Stocha......Austria kilkanasice nazwisk.

Osiągnięci a Polska < Osiągnięcia Austria (Miazga)
(11.02.2014, 11:43)
gosc
@Morte ,niby się zgadzam ,ale Małysz nie osiągnął tego co Stoch ,czyli najwiekszego tytułu dla sportowca złotego metalu olimpijskiego.
(11.02.2014, 11:31)
Darks
Nie rozumiem obecnej sytuacji. Ludzie zachowują się tak, jakby Kamil właśnie pojawił się na skoczni. Przecież on od ładnych paru lat ciągle awansuje (z małą stagnacją w 2007/2008). Sugeruję prześledzić ile razy przez brak opanowania i doświadczenia pozbawił się podium konkursów PŚ (mówię o latach 2009-2012). Wszyscy oczekują niezwykłych objawień typu Schlieri czy Wellinger, ale poza takimi typami osobowymi są również zawodnicy innej natury. Kamil nadzieję daje nam od paru lat, tylko ludzie nie chcieli tego dostrzec cały czas rozpamiętując Adama. Jeśli teraz podobna psychoza wybuchnie na punkcie Stocha, to zapewne Maciej, Janek, Krzysiek czy Klemens będą przez kolejne lata w cieniu, niezależnie od poziomu jaki będą reprezentować. Doceniajcie postępy a nie tylko objawienia.
(11.02.2014, 11:31)
Morte
No jeszcze w osiągnięciach Stochowi bardzo daleko do Małysza, ale zobaczymy co bedzie dalej
(11.02.2014, 08:32)
uskotko
Ja tam doskonale pamiętam skoki sprzed jego sukcesów... To były magiczne czasy.
(11.02.2014, 08:19)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Od małyszomanii...
Od małyszomanii...

Od małyszomanii...

Kalendarium
Sabirżan Muminow
Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich