Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Konkurs drużynowy w Kuusamo nie zapowiadał się różowo dla naszej reprezentacji. Słabo skakali Stoch, Żyła i Kot. Z 11 ekip zawody rozpoczęli Francuzi, a konkretnie Emmanuel Chedal, który oddał skok z 8. belki na 119,5 metra. Znacznie lepiej zaprezentował się Kornilov - 128 metrów. Niestety Kamil Stoch uzyskał 104,5 metra i  mielismy fatalną sytuację. Dużo dalej lądował Andreas Wellinger. Młodzian poszybował na 137 metr i dzięki temu Niemcy wyprzedzali Austriaków i Norwegów.

Wyniki po 1
 
kraj
 
punkty
1
Niemcy
Niemcy
146.4
2
Austria
Austria
143.4
3
Norwegia
Norwegia
130.0
4
Japonia
Japonia
126.8
5
Słowenia
Słowenia
125.3
6
Rosja
Rosja
124.0
7
Szwajcaria
Szwajcaria
122.6
8
Finlandia
Finlandia
120.2
9
Czechy
Czechy
115.7
10
Francja
Francja
109.9
11
Polska
Polska
75.0


W drugiej kolejce doskonale spisał się Jurij Tepes - 131,5 m, Neumayer, Hilde, Fettner i Watase lecieli poniżej 130 metrów, a pozostali skoczkowie skakali dużo bliżej, w tym niestety Piotr Żyła - 110 metrów. Niemcy utrzymali się na prowadzeniu.

Wyniki po 2
 
kraj
 
punkty
1
Niemcy
Niemcy
272.6
2
Słowenia
Słowenia
261.7
3
Norwegia
Norwegia
259.3
 
Austria
Austria
259.3
5
Japonia
Japonia
249.9
6
Rosja
Rosja
216.6
7
Finlandia
Finlandia
213.7
8
Czechy
Czechy
196.2
9
Szwajcaria
Szwajcaria
188.7
10
Francja
Francja
180.8
11
Polska
Polska
164.6


W trzeciej odsłonie mogliśmy być prawie pewni, że nie wejdziemy do II serii. Dawid Kubacki uzyskał co prawda przyzwoity wynik - 123,5 metra, ale było to zbyt mało na rywali.
Na prośbę trenera Jan Matura miał skakać z niższej (7) belki. Czech poleciał jednak z 8. rozbiegu, po małej konsternacji jury i samego zawodnika. Wynik był przyzwoity - 124 metry. Znacznie lepiej latał Hvala. Zwycięzca kwalifikacji uzyskał 138 metrów! Dało to Słoweńcom realne szanse na triumf w zawodach!
Nieco bliżej lądowali Kasai (131 m), Freitag (132,5 m), Schlierenzauer (128 m) i Anders Jacobsen (133 m).

Wyniki po 3
 
kraj
 
punkty
1
Niemcy
Niemcy
409.1
2
Słowenia
Słowenia
407.0
3
Norwegia
Norwegia
396.1
4
Austria
Austria
390.0
5
Japonia
Japonia
382.1
6
Finlandia
Finlandia
328.5
7
Rosja
Rosja
326.9
8
Czechy
Czechy
310.1
9
Szwajcaria
Szwajcaria
293.5
10
Polska
Polska
280.5
11
Francja
Francja
257.1


W ostatniej kolejce 1. serii Dimitry Vassiliev pofrunął na 143 metr. Niestety upadł po wylądowaniu i stracił sporo punktów. Szkoda, bo Rosjanie mogli powalczyć o wysokie miejsce. Po nim nieźle zaprezentował się Lauri Asikainen - 134 metry. Finowie mieli pewny awans do II serii.
Maciej Kot omało się nie wywrócił. 103,5 metra oznaczało ostatnią pozycję Polski w dzisiejszych zawodach...
Simon Ammann skakał z niższej belki i uzyskał 124 metry. Nie dało to jednak Szwajcarom awansu do finału kosztem Czechów. Hlava uzyskał bowiem 128 metrów.
Peter Prevc potwierdził aspiracje Słoweńców uzyskując 137,5 metra. Walka o złoto zapowiadała się pasjonująco. Dużo gorzej - 126,5 metra spisał się Takeuchi i Japończycy oddalili się od podium.
Prowadzenie stracili Niemcy po dobrym, ale niewystarczającym skoku Freunda na 133 metry. Morgenstern spisał się jeszcze słabiej - 129 metrów i niespodzianka wisiała w powietrzu! Anders Bardal także zawiódł uzyskujac 127 metrów i Norwegia zajmowała 3. miejsce.

Wyniki po I serii
 
kraj
 
punkty
1
Słowenia
Słowenia
557.0
2
Niemcy
Niemcy
549.2
3
Norwegia
Norwegia
523.1
4
Austria
Austria
521.3
5
Japonia
Japonia
505.1
6
Finlandia
Finlandia
462.6
7
Rosja
Rosja
452.1
8
Czechy
Czechy
439.9
9
Szwajcaria
Szwajcaria
423.6
10
Francja
Francja
359.4
11
Polska
Polska
354.3


Kolejna kolejka odbyła się już bez Polaków. Skoki były dośyć słabe, ale kompletnie zawalił zawodnik liderów - Robert Kranjec - tylko 104,5 metra. Słowenia mogła jedna walczyć jeszcze o podium.
Znakomicie ponowanie zaprezentował się Wellinger. Niemiec uzyskał 143 metry i wyprowadził swoją druzynę na prowadzenie mając notę 295 punktów! Tylko nieco słabiej skakał Loitzl (139,5 m) i Austria wyprzedziła Słowenię. Fannemel także skoczył przyzwoicie - 135 metrów.

Wyniki po 5
 
kraj
 
punkty
1
Niemcy
Niemcy
697.8
2
Austria
Austria
667.4
3
Norwegia
Norwegia
662.7
4
Słowenia
Słowenia
642.5
5
Japonia
Japonia
630.1
6
Finlandia
Finlandia
568.1
7
Rosja
Rosja
563.3
8
Czechy
Czechy
544.2
9
Szwajcaria
Szwajcaria
423.6
10
Francja
Francja
359.4
11
Polska
Polska
354.3


Szósta seria to dobry wynik Fettnera - 132,5 metra. Nieźle skakał też Neumayer (129,5 m). Tylko nieco słabiej spisali sie Tepes - 128,5 metra i Watase - 128 m, natomiast źle Hilde - 123 metry. Norwegowie byli jednak przed Słowenią.

Wyniki po 6
 
kraj
 
punkty
1
Niemcy
Niemcy
827.1
2
Austria
Austria
806.9
3
Norwegia
Norwegia
780.4
4
Słowenia
Słowenia
773.4
5
Japonia
Japonia
757.6
6
Rosja
Rosja
680.7
7
Finlandia
Finlandia
648.0
8
Czechy
Czechy
640.0
9
Szwajcaria
Szwajcaria
423.6
10
Francja
Francja
359.4
11
Polska
Polska
354.3


Przedostatnia kolejka to popis Jaki Hvali - aż 137,5 metra. Słoweniec obudził nadzieje rodaków na podium. Zwłaszcza, że w  ostatniej serii mieli znakomitego Prevca.
Dobre próby oddali tez Noriaki Kasai (135 m) i Freitag (137,5 m). Niemcy mogli być spokojni o zachowanie prowadzenia mimo bardzo dobrego skoku Schlierenzauera - 142 metry! Jacobsen spisał się słabiej - 129 metrów i Norwegia przegrywała ze Słowenią!

Wyniki po 7
 
kraj
 
punkty
1
Niemcy
Niemcy
971.5
2
Austria
Austria
956.9
3
Słowenia
Słowenia
921.3
4
Norwegia
Norwegia
908.0
5
Japonia
Japonia
894.3
6
Rosja
Rosja
800.4
7
Finlandia
Finlandia
759.1
8
Czechy
Czechy
747.5
9
Szwajcaria
Szwajcaria
423.6
10
Francja
Francja
359.4
11
Polska
Polska
354.3


Ostatnia kolejka jak zwykle toczyła sie wg miejsc zajmowanych w  klasyfikacji. Rozpoczęli Czesi, którzy mogli jeszcze powalczyć z  Finami o 7. miejsce. Niestety wynik Hlavy nie napawał optymizmem - tylko 123 metry. Asikainen poleciał znacznie dalej - 133 metry! Vassiliev mimo upadku w 1. serii teraz poleciał nieco bliżej, ale to był dobry skok - 135,5 metra.
Japończyk Takeuchi liczył na podium, jednak słaby skok zweryfikował te plany (tylko 127 metrów). Walka o podium wydawała sie poza zasięgiem także Bardala. Norweg poleciał na 135,5 metra.

Peter Prevc powtórzył wynik zdobywcy kryształowej kuli i Słoweńcy mogli cieszyć się z podium. Choć apetyty były wieksze po czterech skokach...
Thomas Morgenstern jako trzeci z rzędu poleciał 135,5 metra, ale tylko fatalny skok Freunda mógł mu dać końcowy triumf. Niemiec uzyskał jedynie 130 metrów i po wylądowaniu nie mógł cieszyć się od razu. Udało się. Niemcy wygrali o 5,3 punktu nad Austriakami!

Wyniki końcowe
 
kraj
 
punkty
1
Niemcy
Niemcy
1104.1
2
Austria
Austria
1098.8
3
Słowenia
Słowenia
1064.4
4
Norwegia
Norwegia
1048.8
5
Japonia
Japonia
1015.4
6
Rosja
Rosja
938.9
7
Finlandia
Finlandia
895.6
8
Czechy
Czechy
864.3
9
Szwajcaria
Szwajcaria
423.6
10
Francja
Francja
359.4
11
Polska
Polska
354.3

Nieoficjalne wyniki indywidualne
Wyniki końcowe
 
zawodnik
kraj
odl. 1
odl. 2
punkty
1
Andreas Wellinger
Niemcy
137.0
143.0
295.0
2
Jaka Hvala
Słowenia
138.0
137.5
293.2
3
Peter Prevc
Słowenia
137.5
135.5
293.1
4
Wolfgang Loitzl
Austria
134.5
139.5
289.5
5
Richard Freitag
Niemcy
132.5
137.5
280.9
6
Gregor Schlierenzauer
Austria
128.0
142.0
280.7
7
Thomas Morgenstern
Austria
129.0
135.5
273.2
8
Severin Freund
Niemcy
133.0
130.0
272.7
9
Lauri Asikainen
Finlandia
134.5
133.0
270.6
10
Anders Fannemel
Norwegia
132.5
135.0
269.6
11
Noriaki Kasai
Japonia
131.0
135.0
268.9
12
Anders Bardal
Norwegia
127.0
135.5
267.8
13
Jurij Tepes
Słowenia
131.5
128.5
267.3
14
Anders Jacobsen
Norwegia
133.0
129.0
264.4
15
Dimitry Vassiliev
Rosja
143.0
135.5
263.7
16
Michael Neumayer
Niemcy
128.0
129.5
255.5
17
Manuel Fettner
Austria
124.5
132.5
255.4
18
Reruhi Shimizu
Japonia
128.0
128.5
251.8
19
Yuta Watase
Japonia
127.5
128.0
250.6
20
Tom Hilde
Norwegia
128.5
123.0
247.0
21
Lukas Hlava
Czechy
128.0
123.0
246.6
22
Taku Takeuchi
Japonia
126.5
127.0
244.1
23
Denis Kornilov
Rosja
128.0
122.0
235.2
24
Anton Kalinitschenko
Rosja
123.0
125.0
230.0
25
Ville Larinto
Finlandia
123.0
120.5
225.9
26
Olli Muotka
Finlandia
126.0
118.0
225.7
27
Jan Matura
Czechy
124.0
117.5
221.4
28
Jakub Janda
Czechy
122.0
114.0
220.0
29
Robert Kranjec
Słowenia
128.0
104.5
210.8
30
Alexey Romashov
Rosja
110.0
125.0
210.0
31
Roman Koudelka
Czechy
106.5
112.5
176.3
32
Mika Kulmala
Finlandia
110.5
105.5
173.4
33
Simon Ammann
Szwajcaria
124.0
 
130.1
34
Gregor Deschwanden
Szwajcaria
126.5
 
122.6
35
Dawid Kubacki
Polska
123.5
 
115.9
36
Emmanuel Chedal
Francja
119.5
 
109.9
37
Marco Grigoli
Szwajcaria
119.5
 
104.8
38
Vincent Descombes Sevoie
Francja
117.0
 
102.3
39
Piotr Żyła
Polska
110.0
 
89.6
40
Nicolas Mayer
Francja
104.0
 
76.3
41
Kamil Stoch
Polska
104.5
 
75.0
42
Maciej Kot
Polska
103.5
 
73.8
43
Ronan Lamy Chappuis
Francja
101.0
 
70.9
44
Pascal Sommer
Szwajcaria
95.5
 
66.1

Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« listopad 2012 - wszystkie artykuły
Komentarze
kate
Fajnie się czyta te komentarze po latach, szczególnie o wyrzuceniu Kruczka i przyjęciu Horngachera. Marzenia co poniektórych się spełniły, tyle że 4 lata później, a Kruczek jednak nie był taki zły jak się wydawało po tym konkursie.
(22.12.2017, 21:55)
lk;kl;
to bylo na poczutku sesonu . teraz tak sytucja by sie nie powturzyla
(30.12.2012, 17:53)
moi
i czemu takie podium nie moglo byc w konkursie ?
(02.12.2012, 20:25)
wolowinapl
Ale żeby za FRANCJĄ !?
(01.12.2012, 14:13)
Pawmak
Super może nie, ale lepiej niż pod koniec. Dobra nie znam się co do konkretnych przypadków zawodników, kieruję się wynikami. A 11 drużyn startowało, bo te są najlepsze. W sumie narciarskie/sportowe władze wszystkich krajów, gdzie są jakiekolwiek warunki do skakania, można obarczyć winą, jeśli tam nie ma skoków (zwłaszcza te, gdzie skoki zanikły). Skoki to sport olimpijski, popularny w najważniejszych krajach i szeroko transmitowany na Eurosporcie.
(01.12.2012, 14:07)
Seba99pl
@Ojciec Marek
Daruj sobie tak jak ja bo Pawmak na ziemię nie Zejdzie
(01.12.2012, 14:01)
OjciecMarek
@Pawmak
Gdyby była 11 na 11 startujących drużyn, to nikt nie poczytywałby sobie tego za sukces...
No i Żyła, gdy był podopiecznym Kruczka na pełen etat, zdobył cztery punkty w dwa sezony, gdy udał się po pomoc do Szturca i zaczął pracować według jego planów - zdobył w analogicznym okresie trzysta cztery, to mówi samo za siebie, poza tym, nie wiem, jakim cudem doszedłeś do wniosku, że Polacy zawsze na początku sezonu super skakali, a na koniec było dno - przecież wszystkie sezony pod wodzą Kruczka oprócz 2009/2010 były przeciwieństwem tej tezy, z tym zastrzeżeniem, że w ostatnim sezonie olimpijskim dno było w środku sezonu, nie na końcu.
(01.12.2012, 13:32)
Pawmak
Jeśli nasza reprezentacja piłkarska była na choćby tym 11. miejscu na świecie i mielibyśmy zawodnika z pierwszej "5" światowej w jakimś sezonie, to by było super...

@ OjciecMarek
No fakt, Małysza pewnie Lepistoe prowadził i może Kruczek po prostu się nie wcinał, tego nie wziąłęm pod uwagę. Ale to tylko Małysz, a np. Stoch nie wybijał się wcześniej powyżej 30. miejsca w sezonie, już nie mówiąc o Żyle chociażby... Ale jeśli chodzi o formę, to odkąd pamiętam na początku zawsze przyzwoicie skakali, a dno było pod koniec. A koniec zeszłego sezonu był dla odmiany super. Jeśli podobnie będzie w tym sezonie - nie zdziwię się. Tylko z aż tak fatalnym początkiem to przesadzili, to jest prawda.
(01.12.2012, 13:14)
legol
@zejdz na ziemie legol
O to chodzi ze ja wlasnie zszedlem na ziemie.Pare lat temu tez przezywalem i zylem nadziejami ze bedzie lepiej, i nawet Stoch,Zyla czy Mietus mi ta nadzieje trzymali ale jak widze ze od lat nic sie nie zmienia to stwierdzam ze szkoda nerwow na polski zascianek.Po co sie denerwowac jak Kubackie znowu na bule spadna? Jak mozna spokojnie sobie obejrzec konkurs, ja tez dzis piwo, chipsy i delektuje sie skokami Gregora, Freunda czy Morgensterna.A nie placze i lamentuje.Bo naprawde szkoda nerwow.
@seba99pl
Ja tez chipsy sobie kupilem,piwo sie mrozi a Gregor i inni te emocje powinni nam zapewnic!
(01.12.2012, 13:13)
zejdź na ziemię legol
Poziom piołkarzy wyznaczają osiągnięcia na Euro oraz na Mundialu a nie na podstawie meczyków w krajowych ligach.
Te ligi to poziom Pucharu Niemiec czy Pucharu Norwegii w skokch narciarskich. Taka jest prawda i żadna kasa wtopiona w futbol tej prawdy nie zmieni chociaz mendy dziennikarskie próbują kreowac sztuczna rzeczywistość i podrzędne rozgrywki w ich zapisie wyglądają jak walka o mistrzostwo świata czy choćby Europy
(01.12.2012, 12:17)
Seba99pl
Kupiłem sobie popcorn, bo na sucho oglądać ich to nie taka ,, radość" z tego jak oni skaczą. Wolę się napchać popcornem żeby nie klnąć na polaków
(01.12.2012, 11:06)
OjciecMarek
Errata - "Małysz, będąc podopiecznym Kruczka zdobył 55 pkt w 7 startach"
(01.12.2012, 10:52)
OjciecMarek
@Pawmak
Małysz, będąc podopiecznym Kruczka zdobył 55 pkt w 9 startach, po czym w trakcie TCS uciekł do Lepistoe więc nie wiem, jakim cudem zaliczasz na konto Kruczka jego powrót do ścisłej czołówki. Co do "celowaniu w zawody docelowe" to jak do tej pory, poza Libercem 2009 i Planicą 2010, która i tak była mniej istotna od Igrzysk, polscy skoczkowie ZAWSZE notowali spadki formy w ich trakcie w porównaniu do wyników prezentowanych wcześniej i nie wiem, jak beznadziejna nadzieja tobą kieruje, że wierzysz, iż teraz będzie inaczej. Szczyt formy już był - od sierpnia do października, podobnie, jak w 2010 i 2011.
(01.12.2012, 10:47)
legol
I placzcie Polacy placzcie.Tylko to potraficie robic.Mazgaic sie.Tragedia narodowa sie stala bo zajeli ostatnie miejsce.ZADNA TRAGEDIA.
Ja takie miejsce obstawialem juz na dlugo przed rozpoczeciem konkursu, no moze by Francje wyprzedzili ale jak widac sie pomylilem.ja sie nie mazgailem i nie robilem dramatu po skoku Kota czy innego polskiego pionka letniego.ja sie cieszylem ze prawdziwe talenty pokroju Hvali i Wellingera rzadzili na skoczni.Do tego Gregor i odradzajacy sie Wasiliew.Nic piekniejszego! Bardzo sie cieszylem ze 17 letni Wellinger polecial tak daleko, to jest prawdziwy talent i smialo mozna mu wrozyc wspaniale lata sukcesow.Dzis tez zapowiada sie piekny konkurs.Kto dobije do 150 metrow bo licze na taki skok,najbardziej oczywiscie na Gregora ale tez nie obraze sie jak inni tak daleko poleca, Wellinger,Hvala a moze Ammann? Albo Wasiliew choc u niego z ladowaniem moga byc problemy ale licze na swietny konkurs i niezapomniane emocje.
(01.12.2012, 10:18)
legol
Polska pilka nozna jest na troche wyzszym poziomie niz polskie skoki a Lewandowski gra w jednym z czolowych klubow swiata obecnie wiec nazywanie go dnem pilkarskim swiadczy o niedorozwoju piszacego.Kruczek i skoczkowie nie zawiedli, oni skacza na swoim poziomie, no moze troche slabszym, jedynie Stoch znacznie obnizyl loty.Bo wszyscy juz wiedza ze dla polskich przecietniakow najlepsze jest lato a zima przychodza prawdziwi skoczkowie a nie przebierancy.
(01.12.2012, 10:05)
do mend medialnych
Oczywiście mój post nie jest adresowany do redaktorów tego portalu
(01.12.2012, 08:18)
do mend medialnych
Stoch powinien teraz przejść do ligi niemieckiej i startować tam w cyklach zawodów na skoczniach K-60. Będzie wygrywał i osiągał "sukcesy" jak Lewandowski i inne polskie dna piłkarskie. Nasi zmenelali dziennikarze dostana orgazmu w pisaniu o "imponujących sukcesach" tak jak dostaja pisząć o naszych dennych piłkarzykach . W mediach będzie po 10 newsów dziennie o fantastycznych skokach Stocha .
Nasza dziennikarska durnota ni9e jest w stanioe rozróżnic zawodów na najwyższym poziomie światowym od podrzednych zawodów i konkursów i stąd ten chaos medialny gdzie kompletne beztalencia sa wynoszone na piedestał za nic nie warte osiągnięcia a [omija się milczeniem poziom zawodów.
Jako kibicv mogę się wściekać na poziom zawodników którym kibicuję, jako czytelnik powinnam dostawać obiektywna informację. Ciągle czytam jak to "skoczkowie zawiedli". No przepraszam niby jak zawiódł Kubacki> I ciągle nie mogę się doczytać krytyki pod adresem Kruczka, sztabu szkoleniowego czy Tajnera który jest głównym odpowiedzialnym za tę masakrę i za to że okłamywałó kibiców przed sezonem
(01.12.2012, 08:15)
Pawmak
@ OjciecMarek
Nie wiem, na ile w tym wszystkim przypadkowości Kruczka, ale zeszły sezon był dla wielu kadrowiczów zdecydowanie najlepszy w karierze (tylko w sumie Hula się opuścił), a i w poprzednich sezonach był progres, także powrót Małysza do ścisłej czołówki. To są fakty, za które Kruczek odpowiada, choć oczywiście mógł mieć przy tym furę przypadkowego szczęścia, nie umiem stwierdzić. Teraz na razie mówimy o tragicznych, ale jednak tylko dwóch weekendach dalekich czasowo od wielkich imprez.
(01.12.2012, 00:13)
andbal
Dno
Zastanawiam się czy dzisiejszy występ to było dno i zaczniemy się odbijać czy jutro będzie jeszcze gorzej?
(30.11.2012, 23:53)
Jaro
A Kasai najlepszy z Japończyków :)
(30.11.2012, 23:51)
OjciecMarek
@Pawmak
Ale przecież wszystkie dotychczasowe osiągnięcia podopiecznych Kruczka to było balansowanie na krawędzi przyzwoitości i afirmacja przeciętniactwa oraz jechanie na ponadprzeciętnym talencie podopiecznych, bardzo podobnie, jak u Słoweńców za Żupana, teraz kadrę rodaków Tepesa objął facet z wizją i warsztatem i od razu widać kosmiczne wręcz efekty. Nie krytykowałbym tak zawzięcie Łukasza, gdyby jego dotychczasowe dokonania nie były jednym wielkim przypadkiem i błądzeniem na ślepo, które czasami przynosiło dobre efekty, ale w większości przypadków kończyło się źle.
(30.11.2012, 23:43)
Pawmak
@ Seba99pl
Nie powinienem dyskutować po Twoich uwagach poniżej poziomu, ale trudno. Jeżeli 2 weekendy to już jest notoryczność, to sorry. Może nie pamiętasz np. zeszłego sezonu, zwłaszcza końcówki. Albo wcześniej, jak Stoch dochodził do czołówki i Małysz był na końcowym podium w późnym wieku.

@ Mszostus
Nie no, Courchevel to poważna skocznia. Albo chyba Chamonix. Francuzi zawsze mieli jakiś w miarę poziom, tylko ostatnio faktycznie są beznadziejni i dlatego to taki szok. A u Chedala zawsze rzucał się w oczy brak jakichkolwiek reklam na kasku, ale teraz chyba się jakieś pojawiły.
A PN mam nadzieję, że Austria rzeczywiście przegra, ale liczę że jednak z Norwegią (bo Japonia chyba nie ma szans).
(30.11.2012, 22:55)
martinoz6
Szaranowicz coś Ty godoł, że Finowie mają problem, bo nie ma kto skakać. To my momy problem z tego co widzę.
(30.11.2012, 22:27)
Fan
Szkoda... Niestety, jest beznadziejnie. Dawno nie mieliśmy ostatniego miejsca w drużynówce. Nie liczę na coś w indywidualnych konkursach w Kuusamo, bo tam nie sądzę by coś ciekawego było. Oby do MŚ się poprawiło...
(30.11.2012, 22:22)
Mszostus
Normalnie masakra, żeby Polska przegrała z Francją? Przecież ten w tym kraju nie ma żadnej poważnej skoczni, nikt się praktycznie skokami nie interesuje, a Polska jest za nimi... Szkoda liczę na spokojny trening Stocha i na powrót do formy z ostatniego sezonu, a jak ktoś poniżej napisał, warto dać się wyskakać naszym juniorom, Słowenia będzie w tym sezonie piekielnie mocna, także Niemcy, więc Austria niekoniecznie wygra puchar narodów.
(30.11.2012, 22:09)
Seba99pl
@Pawmak
O jakich ,,potknięciach" ty mówisz? To notoryczne jest :D
(30.11.2012, 21:40)
Seba99pl
Polska pod Niemców batem :D
(30.11.2012, 21:38)
Anusiak
Euro Wstyd skoki Wstyd ahhhh szkoda słów
(30.11.2012, 21:29)
Soczi
Do Soczi powinien pojechać Szturc i zabrać swoich podopiecznych oraz Kubackiego, Kota i Miętusy.
Skoczkowie muszą mieć obok prawdziwego trenera, którzy potrafi im powiedzieć co robią źle a nie jak dziś "nie maja pojęcia w czym problem"
(30.11.2012, 21:21)
Seba99pl
Vassiliev może się jeszcze liczyć w tym pucharze bo dwa dobre skoki to...
(30.11.2012, 21:21)
legol
Piekny konkurs!
Dla takich chwil warto zyc, Niemcy walczyli z Austriakami do konca i wywalczyli zwyciestwo.Wymarzone podium! Mam nadzieje ze jutro bedzie rownie piekny konkurs z dalekimi skokami ponad 140 metrowymi.|bylo mi troche zal Rosjan bo gdyby nie wywrotka Wasiliewa byli by wyzej,Hvala to jest prawdziwy talent i ten skoczek bedzie sie liczyl w walce.Pozostale miejsca tak jak dokladnie typowalem.Finowie tez pokazali sie z niezlej strony a ktos tu mowil ze nie awansuja do osemki.Kibicowalem Szwajcarom zeby jednak sie dostali ale coz nie udalo sie.
(30.11.2012, 20:28)
on
Skoro oni sobie nie radzą to czemu nie dać szansy"oklepania się" młodym:Olkowi Zniszczołowi,Klimkowi Murańce,Bartkowi Kłuskowi i Jankowi Ziobro:)?
(30.11.2012, 20:23)
OtokoNoHito
W pewnym sensie dobrze się dzieje- tak fatalnego początku sezonu nie spodziewali się nawet pesymiści. Kruczek utrzymuje się już na stanowisku ponad 4 lata, nigdy nie należałem do jego entuzjastów, ale zawsze tez przeciwstawiałem się najzagorzalszym krytykom. Z prostej przyczyny - polskie skoki lat 90tych to była zapaść całkowita, potem trafił się jak ślepej kurze ziarno Małysz i dopiero po jakimś czasie od jego sukcesów zaczęło się w Polsce dziać coś w szkoleniu młodzieży. Ale na wyniki zawsze trzeba czekać parę lat. Łatwo jest oceniać pracę przez pryzmat przypisywanemu zawodnikom maksymalnego potencjału, ale prawda jest taka, że w skokach talentów jest wiele, ale mistrzów już nie, każdy kraj ma swoje 'zmarnowane potencjały', ale w przypadku mocniejszych zespołów nawet nie zwraca się na nich uwagi, bo tych wykorzystanych jest wystarczająco dużo by zajmowali wszystkie miejsca w kadrze. Nigdy nie poznamy odpowiedzi na pytanie ile teoretycznie każdy zawodnik mógł osiągnąć - ale dla wszystkich po prostu nie starcza miejsca by osiągnęli sukcesy. Generalnie sprawa polskich skoków stała tak, że najpierw był tylko Malysz, potem pojawił się Stoch i paru zawodników, których możliwości oceniam na 'solidnych średniaków' jak Hula, Żyła, czy Krzysztof Miętus. Następnie pojawiło się też trochę naprawdę zdolnych juniorów. Ogólny obraz był taki, że Stoch cały czas robił postępy, inni spisywali się raz lepiej, raz gorzej, ale mieli swoje przebłyski i dobre konkursy, drużyna była na przyzwoitym poziomie. W zeszłym sezonie obok Stocha, który na dobre zagościł w światowej czołówce, przebudził się w końcu największy talent swoich roczników, Maciej Kot. Najlepszy sezon w karierze zanotował również Piotr Żyła, przyzwoitym uzupełnieniem składu był Krzysztof Miętus, dobre wejścia w cykl PŚ zanotowali Murańka i Zniszczoł. Lato było dobre (choć wiadomo, że to tylko lato i sukcesy w nim są drugiego sortu - ale jednak pokazują jakaś aktualną formę na tle rywali w ówczesnym czasie). Dlatego choć nie uważam i nigdy nie uważałem Kruczka za świetnego trenera, plan minimum dla mnie realizował, a poziom polskich skoków powoli, ale jednak się podnosił. Po szumnych przedsezonowych zapowiedziach i moje oczekiwania były spore - Stoch w pierwszej 5tce, M.Kot w pierwszej 15tce, przynajmniej 2 zawodników jeszcze w 30tce i kolejnych 2óch w 50tce. Generacja zeszłorocznych vice mistrzów MŚJ dawała nadzieje na lepszą przyszłość - teraz już widać, ze ich rówieśnicy z innych krajów zrobili większe postępy. W obecnej sytuacji Kruczka nie broni nic - zobaczymy jak sytuacja rozwinie się do końca 1wszego periodu, ale ciężko mi wierzyć, że nagle nastąpi postęp tak duży by zawodnicy zaczęli spełniać przedsezonowe oczekiwania - w przeciwnym wypadku nawet Apoloniusz zostanie zmuszony do podjęcia decyzji o zmianach i w tym kontekście tak fatalny początek sezonu jest korzystny - przestaje mydlić oczy.
(30.11.2012, 20:22)
on
skoro oni sobie nie radzą to czemu nie dac szansy"oklepania się" młodym:Olkowi zniszczołowi,Klimkowi Murańce,Bartkowi Kłuskowi i Jankowi Zebro:)
(30.11.2012, 20:21)
v-max
ciekawe w jakim nastroju jest święty apoloniusz ?
(30.11.2012, 19:49)
skończyć z medialnymi talentami i liderami
Marchwicki
Nie możemn się dohować młodych, bo u nas nie ma tak jak w innych krajach. U nas jeśli ten młody, to nie jest pupilek działaczy i dziennikarzy to może na głowie stawać,m to powołani9a na konkursy nie dostanie. U nas zasada "jesli nie nasz "talent" to nikt.
Patrz, w druzynie nie ma Zniszczoła. Ten chłopk się "nie mieści" i już. I takich jest wielu. Nawet jesli zaistniejhą, pokaża że potrafią, to i tak szansy nioe dostaną. Co najwyżej zostaną powołani na konkurs w Austrii czy Niemczech gdzie mogą zostać zmiażdżeni przez krajówki gospodarzy.
W inn ych krajachg nie wytmysla się sztucznych talentów i sztucznych liderów, tylko bierze jak leci, kto w danej chwili najlepszy.
(30.11.2012, 19:45)
gość
Przegranej z Francją to chyba nikt się nie spodziewał. Prawdę mówiąc spodziewałem się, że trudnie będzie wygrać ze Szwajcarią niż z Czechami...
(30.11.2012, 19:30)
Pawmak
Odniosłem się już do zakładu pod owym wpisem (o kwalifikacjach).
(30.11.2012, 19:24)
gość
Polacy tragicznie niestety. Jedyny pozytyw, choć niewielki to Kubacki. Finowie już nie aż tak koszmarnie, widać jakąś poprawę u Larinto. Asikainen skakał bardzo dobrze. Muotka jest niezły jeśli ma wiatr pod narty i czasem na mamutach. Myślę, że błędem było postawienie na Kulmalę zamiast na Maeaettae. Gdyby w tym konkursie mieli Happonena zamiast Kulmali to pewnie wyprzedziliby Rosjan(przed kontuzją skakał lepiej od Asikainena). Gdyby mieli jeszcze Koivurantę to może i Japończyków. Gdyby jeszcze Olli był w formie mogliby walczyć o czołowe miejsca. Ta ,,forma" Polaków raczej nie będzie trwać aż tak długo. Mam nadzieję.
(30.11.2012, 19:24)
OjciecMarek
@Pawmak
Wiesz już, jakie wczoraj miałem o formie naszych zdanie (notabene przypominam o zakładzie ;))bo miejsce dziesiąte było dla mnie dość oczywiste, ale - z ręką na sercu - porażki z Francją nie byłem w stanie sobie wyobrazić. Co do dzisiejszego warunku, to ja już po inauguracyjnych zawodach w komentarzach na konkurencji stwierdziłem, że nasi powinni skakać JAK NAJSŁABIEJ, aby w końcu wymienić Kruczka na jakiegoś austriackiego trenera klubowego, inaczej czeka nas powrót do lat dziewięćdziesiątych.
(30.11.2012, 19:18)
Marchwicki
Niestety sezon należy już chyba spisać na straty, już raczej nie nadrobią tego fatalnego braku formy. Tak źle nie było od 1999 roku. Nie rozumiem jak po ponad 10-u latach sukcesów Małysza, remontu starych skoczni, budowy nowych i całego zaplecza, oraz napływu nowych młodych zawodników nie możemy się dochować choćby trójki skoczków, która by się regularnie kwalifikowała do 30-ki. Czyżby cała para poszła znowu w gwizdek? Mamy czekać kolejne 50 lat na następnego Małysza? Dlaczego Niemcy, Austriacy, Norwegowie i ostatnio Japończycy, oraz Słoweńcy są zawsze w formie?
(30.11.2012, 19:11)
realista
No teraz wyłazi jak to u nas ze szkoleniem i trenerami jest!
BO szczerze powiedziawszy to myśmy się sami troszeczkę "nakręcili". Sprawa jest taka, że sukcesy Małysza na tle naszej dyscypliny to jak szczelne, solidne okna plastikowe w rozsypującym sie domu!
Przecież, każdy wiedział, że drużynowo to siedzieliśmy cały czas, mieliśmy ten sam problem co teraz Szwajcarzy, oni mają Ammanna i długo, długo nic, a my mieliśmy Małysza i długo, długo nic.

Naprawdę może to martwić, szczególnie w przypadku skoków Stocha i Żyły, bo przecież nigdy Kot, ani Kubacki nie skakali porządnie w okresie całego zimowego konkursu.
Sprawa jest taka, że lepiej by jednak było by Stoch spokojnie potrenował gdzie na uboczu, bez presji wyniku,a później uderzyć w TCS (No, ta formuła sprawdzała się w przypadku Małysza).
Reszta?!
Ob iecujący Kubacki i liczyć na Żyłę i nic poza tym, a o konkursach drużynowych to lepiej dać sobie spokój!


PS
Szczerze powiedziawszy to Małysz dobrze i sprytnie to robił, rezygnował z "usług" Kruczka i wziął sobie własnego trenera.
Teraz to chyba będzie wyglądać, że wiedział co robi!
(30.11.2012, 19:09)
Kacpro
Szkoda mi Słoweńców, bo zasługiwali na zwycięstwo... Dokładnie, Schoedler jest bardzo dobrym rozwiązaniem! Mogłoby się coś ruszyć!
Oby to była jednorazowa wpadka... Pozdrawiam :)
(30.11.2012, 19:05)
Xevatiz
No nic czasami tak się zdarza... Satysfakcja Francuzów, którzy nie są ostatni. Szkoda Słoweńców...
(30.11.2012, 18:58)
zmiana trenera
Jeśli mamy coś osiągnąć w Soczi, to trenera trzeba zmienić natychmiast. Wyniki pracy trenera przychodza po 1-2 latach. Chcemy medali, Kruczek out. Nowy trener musi popracowac byt były efekty jego pracy
(30.11.2012, 18:57)
jasne
Horngahera? Sądzicie że jest tak głupi by znów wracać do polskiego piekiełka skoro trenuję kadrę narodowa Niemców? Przeciez Schuster to tylko figurant. Ci młodzi Niemcy przyszli do kadry z Horngacherem. To co trenował u Niemców Schuster juz prawie nie istnieje tak jak nie istnieją w Polsce zawodnicy trenowani przez Kruczka
(30.11.2012, 18:50)
Pawmak
Jak się wahali między m.in. Kuttinem i Horngacherem, to byłem za Horngacherem, ale nie były chyba wtedy znane jego umiejętności. Teraz jest zajęty i nie wiadomo, czy by chciał. Kojonkoski jest wolny, ale podobno nie pasuje do naszych warunków trenowania. Ale co do Kruczka zdania nie mam, a bluzganie i radość z potknięć nic nie pomoże.
(30.11.2012, 18:36)
Seba99pl
Czemu nie zatrudnią Hormgachera?
Ponoć to taki dobry trener to może coś by z tymi szujami zrobił.
Przepraszam, tych szuji św. Turecki by nie chciał trenować bo skutek znany: zawsze i wszędzie o każdej porze te polskie szmaty się nie naprawią. Jak skakał Małysz to co innego, dzięki Hannu coś osiągnął od 2006/2007 do końca kariery. Bo jak by go Kutin lub Kruczolych trenowali to by tak skakał jak STOCH
(30.11.2012, 18:30)
Kruczek i Tajner out
Schoedler jest wolny. Twórca formy Kuttela i Ammanna. Nie tylko stworzył ich formę ale i długie lata utrzymywał
(30.11.2012, 18:22)
jandalf
Można to skwitować zdarza się, ale pamiętając przedsezonowe buńczuczne zapowiedzi, plus to co wydarzyło się tydzień temu, jestem wielce zaniepokojony. Zawodnicy bez formy i bez chęci podjęcia jakiejkolwiek walki. Tak źle dawno nie było. Czy ktokolwiek jest w stanie im pomóc?
(30.11.2012, 18:16)
maciej
wywalić kruczka, tajnera . wycofać skoczków. szukamy trenerów. proponują zagranicznych.
(30.11.2012, 18:15)
Pawmak
No to tylko pozostaje pogratulować postawy patriotycznej...
(30.11.2012, 18:13)
Seba99pl
@Pawmak
A ja się cieszę bo to cieniasy i niech,będą tu gdzie na to zasługują czyli ostatek :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D
(30.11.2012, 18:12)
Sigbj
śmiech na sali....
(30.11.2012, 18:07)
Pawmak
Kto z ręką na sercu przypuszczał, że z Francją przegramy? Kot i Żyła kilkanaście metrów krócej niż w kwalifikacjach. Tego się nie da wytłumaczyć racjonalnie. Stoch nie wiedziałem, że się wywalił, ale żeby nawet on nie wiedział i to po skoku w Q, na ile to pogarsza jego dyspozycję i mimo to został wystawiony? Też dziwne...

Mam nadzieję, że się nie cieszycie z wyniku naszej drużyny i nie przewidujecie, że przez cały sezon będzie ostatnia...
(30.11.2012, 18:06)
2007/08
Dziękujemy L:epistoe za cenne rady jakich ostatnio udzielał polskim skoczkom. Widac efekty. Znów zajmuja ostatnie miejsca drużynowo jak za czasów trenowania Lepistoe
(30.11.2012, 18:03)
Seba99pl
@ Pawmak
I co jeszcze mało dowodów?
BUHAHAHA :D :) XD :P
(30.11.2012, 17:59)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
PŚ: Niemcy wygrywają drużynówkę, Polska ostatnia...
PŚ: Niemcy wygrywają drużynówkę, Polska ostatnia...

PŚ: Niemcy wygrywają drużynówkę, Polska ostatnia...

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich