Emu@ dresażystka - ale serio się zgłaszałaś?? I serio Ci nie pozwolili? Pytam zupełnie poważnie, bo jednak staram się działać, pomagać, i rada jestem znać sytuację jak najpełniej...
(24.05.2004)
dresażystkaej, ja chce skakać!!! próbowałam, ale kilka męskich świń doszło do wniosku, że w zakopanem nie będą skakać dziewczyny
(24.05.2004)
mmm_krakowHihihi, pewnie gdybym była młodsza, to sama zaczęłabym skakać. Niekoniecznie na tylko na piwo :)))
Bravo, wreszcie może obejrzymy zawody kobiece na jakiejś poważniejszej imprezie.
(24.05.2004)
EmuAniu - to było do podpisanej jako "skoczka", na samym dole. Kto ją tam zresztą wie... skoczusiu, odezwij się! :)
(24.05.2004)
Ania@k - jeśli to było do mnie, to wcale nie udaję, że jestem skoczką, ale nie mam też zamiaru ukrywać, że chcę nią być. Nie przejmuję się już opiniami innych ludzi na temat moich marzeń, bo oni po prostu są zaślepieni własną nietolerancją i chęcią dyskryminacji...
(24.05.2004)
EmuWłaśnie w tym jest problem - w Polsce ok. 85% dzieci nie ma możliwości spróbować skoków, choćby chciały. W Niemczech jest skoczni mnóstwo, a jeśli skądś nawet jest dalej, jedzie się o wiele szybciej niż u nas dzięki autostradom...
@ Ania - kulturyści akurat są bleeee... :| JUż wolę baletmistrza niż takiego pakera. :P Ale mój ideał sylwetki męskiej to kombinator, zwłaszcza taki lepszy w biegach niż w skokach. :) Ale to już offtop. ;)
(24.05.2004)
ktosja to mieszkam w lublincu (kolo czestochowy) ja to mam dopiero daleko do zakopca :( wiec chyba dlatego zaczne trenpwac narciarstwo alpejskie bo do gliwic mam blizej :)
(24.05.2004)
knie udawaj ze jestes skoczkom
(24.05.2004)
Ania@ele-mele - z Krakowa masz bliżej w góry niż ja z Warszawy. Dla chcącego nic trudnego! =)
@smith - niby dlaczego faceci mają nie tańczyć w balecie? Niektórzy baletmistrzowie mają więcej fanek niż kulturyści - sama jestem wielbicielką Sławka Woźniaka...
(23.05.2004)
Emu@ smith:
Po pierwsze balet to nie sport, tylko odmiana sztuki teatralnej.
Po drugie oczywiście tancerze baletowi istnieją, bo kto by podnosił partnerki? ;) A o Niżyńskim nie słyszałeś? Słynniejszy od mnóstwa baletnic...
Po trzecie to nie o to chodzi, czy komuś się podoba. Uważam po prostu, że NIE ISTNIEJĄ ŻADNE USPRAWIEDLIWIENIA DLA DYSKRYMINACJI, po prostu. Nie trzeba nawet być feminist(k)ą, wystarczy uznać, że LUDZKIE odczucia są ważne. Jeżeli kobieta życzy sobie skakać na nartach albo kopać piłkę, ma do tego pełne prawo. Komu się ten sport nie podoba, nie musi oglądać.
@ ele mele - z Krakowa do Zakopca nie tak daleko, niewiele ppnad 2 godziny pekaesem... W marcu jechałam na PŚ B w kombinacji i byłam zaskoczona, że tak szybko dotarłam...
(23.05.2004)
ele-meleDlaczego? Sama chciałam skakać i dalej chcę, ale niestety mieszkam w Krakowie i nie mam żadnych możliwości:-(
(23.05.2004)
smithtak jak mężczyźni nie powinni uprawiać baletu(tak to się mówi???), tak kobiety nie powinny grać w piłke nożną i skakać na nartach!!!
(22.05.2004)
Emu@ Ja - można i tak, i tak... Mnie forma "skoczkinie" bardzo drażni, wydaje mi się napuszona...
@ poradnia - oj uważaj, bo możesz się pośliznąć... ;) Była niegdyś taka vlepka: napis "Baby do garów!", a powyżej kobieta za zestawem perkusyjnym... *lol*
@ skoczka - tylko tak dalej!!! :D:D:D
(22.05.2004)
JaSkoczkinie, a nie skoczki !!!
(22.05.2004)
poradniababy do garow!
(22.05.2004)
skoczkafajnie sama jestem skoczką narciarską
(22.05.2004)