JaroDobra, czas skończyć tę farsę. Niniejszym oświadczam, że jest to mój ostatni wpis w tym wątku. W swoich kolejnych wypowiedziach (już pod innymi newsami) postaram się nie wypominać komentującym braku patriotyzmu (choć pewnie będzie korciło, bo ostentacyjne kibicowanie naszym rywalom jest bardzo niefajne). Dziękuję za rozmowę, choć chyba nie było warto...
(24.03.2017, 20:51)
Łukasz@Jaro
Wolno Ci jak najbardziej, ale jeśli uznajesz to za brak patriotyzmu to nie możesz odbierać innym prawa do kwestionowania jakości i poziomu twojego (a to próbujesz właśnie robić). To, że opinia jest Twoja a nie cudza nie znaczy, że automatycznie znaczy więcej. Znów mentalność Kalego, bądź przynajmniej konsekwentny wobec samego siebie.
(24.03.2017, 20:45)
Jaro@Areq
Niemoralne i podłe jest występowanie przeciwko swojemu krajowi i rodakom. Może zaprzeczysz?
(24.03.2017, 20:34)
Jaro@Łukasz
Jak się chcesz bawić, to idź do piaskownicy. Ja wyraziłem swój pogląd i dalszą dyskusję uważam za zbędną. Jeśli nie rozumiesz, że kibicowanie Polakom przez Polaka jest czymś oczywistym i naturalnym, to po prostu nie mamy o czym rozmawiać. I już tak nie broń tej wolnej woli i wyboru, bo Ci nikt ich nie zabiera. Ty masz prawo kibicować np. Kraftowi, a ja mam prawo uznać to za przejaw braku patriotyzmu. A co, mnie nie wolno? Wolność działa w obie strony :)
(24.03.2017, 20:21)
Łukasz@Areq
Ale mnie to bawi. Szczególnie jak się plącze, żeby wyjść z twarzą a później zacietrzewia jak się nie udaje...
(24.03.2017, 19:58)
Areq@Jaro
Napisałeś "należy oczekiwać" co oznacza to samo co "powinni". Po Twoich dalszych wypowiedziach utwierdzam się w przekonaniu, że traktujesz innych z góry.
@Łukasz
D aj sobie spokój, nie ma sensu z nim dyskutować. Taki typ człowieka: "tylko ja mogę mieć swoje zdanie, a jak ktoś ma inne, to jest niemoralny i podły".
(24.03.2017, 19:18)
Łukasz@Jaro
Nie, patriotyzm oznacza, że robisz coś żeby swój kraj ulepszyć, że działasz a nie kibicujesz. Kibicowanie jest jedną z najłatwiejszych i najmniej wymagających rzeczy na świecie a prawdziwi patrioci nie muszą robić wokół siebie zamieszania i próbować wywierać presji na tych, którzy mają inne (oczywiście rozsądne) poglądy i wartości.
(24.03.2017, 17:21)
Jaro@Łukasz
Patriotyzm w czasach pokoju jest w ogóle bardzo tani. Wystarczy przestrzegać prawa, płacić podatki czy właśnie cieszyć się z polskich sukcesów. Szkoda, że niektórych nie stać nawet na taki tani patriotyzm...
(24.03.2017, 17:05)
Łukasz@Jaro
Oczywiście, nie musisz na nic odpowiadać, ale kultura dyskusji i szacunek do rozmówcy (jak również i do samego siebie) przemawia za tym, że jednak powinieneś...
A teraz (jeśli jesteś w domu) rzuć okiem na metki swojej odzieży, sprzętu AGD czy RTV i innych rzeczy. Ile z nich ma na sobie Made in Poland? Nawet jeśli żadna, to wcale nie znaczy, że nie jesteś patriotą. Patriotyzm wychodzi "w praniu", pokazówki związane ze sportem jak niczym nie ryzykujesz i nic ci nie zagraża nie mają z nim nic wspólnego. Swoją drogą, patriotyzm to jest również wybór i ktoś kto dokona innego niż ty wcale nie musi być kimś gorszym.
(24.03.2017, 16:17)
Jaro@Łukasz
Nie jestem tu, by odpowiadać na Twoje pytania. Jestem Polakiem i kibicem polskich sportowców. I jestem szczęśliwy, że dożyłem złotych czasów polskich skoków. Jeśli ktoś nie potrafi docenić naszych sukcesów i woli kibicować Kraftowi, Norwegom czy jeszcze komuś innemu, to jego problem. Żadne prawo mu nie zabrania. Niech tylko nie uważa się za patriotę, bo patriotą nie można być na pół etatu albo od święta.
(24.03.2017, 16:01)
barttp83If the competitors are still equal, the starting order will be drawn. - mogę się mylić, ale wydaje mi się że ten punkt odnosi się nie do tego kto zajmie wyższe miejsce w klasyfikacji, a do STARTING ORDER, czyli kolejności startowania (w kwalifikacjach albo 1 serii konkursu), i oznacza, że jeśli zawodnicy mają równą ilość punktów (i zwycięstw), o kolejności startu decyduje losowanie. "to be drawn" znaczy "być wylosowanym" i jest to JEDYNE prawidłowe tłumaczenie tego zwrotu (a nie żaden remis), jeśli chodziłoby o remis, użyto by słowa "tied"
(24.03.2017, 13:02)
Łukasz@Areq
Nie obraziłeś mnie, chciałem tylko zaznaczyć, że to nie jest kwestia wieku.
@Jaro
Nie odpowiedziałeś na ani jedno z moich pytań, przy takim podejściu dyskusja faktycznie traci sens, ale za to pokazuje słuszność organicznie...
A to o czym piszesz teraz jest czymś pięknym w teorii. Niestety żyjemy w praktyce, a tutaj sportem rządzi wyłącznie pieniądz. Czy kibicowałeś Michalczewskiemu jak walczył w barwach Niemiec czy może uważałeś go za zdrajcę? Tutaj moglibyśmy temat rozszerzyć również na politykę czy religię, ale domyślam się, że to nie jest właściwe miejsce.
Inni ludzie też się niekoniecznie zastanawiają, po prostu nie kierują się tym samym co Ty. I MAJĄ DO TEGO PRAWO! Twoja opinia (ani opinia powszechna) nie jest tutaj żadnym wyznacznikiem. Wolna wola nie znaczy że musisz się zastanawiać. To, że kibicujesz Polsce będąc Polakiem nie jest niczym innym jak wyborem, bez względu na to, czy uważasz to za naturalne czy nie. Faktów nie zmienisz.
Przy okazji, to że nie używasz dosadnych słów nie znaczy że nie próbujesz nikogo obrazić ani poniżyć.
@marmi
Ale to wszystko to jest nadal wybór i nie masz prawa narzucać nikomu takich poglądów w kwestiach tak błahych jak sport.
(24.03.2017, 12:54)
Jaro@Areq
W pierwszym przypadku to są Twoje wnioski. A za to nie odpowiadam. Nigdy też nie pisałem, że "obywatele powinni tak robić". Uważam, że jeśli ktoś należy do danego narodu/państwa, to nie podejmuje żadnych decyzji o kibicowaniu. One po prostu przychodzą same i w sposób naturalny - jestem Polakiem, więc kibicuję Polakom. Jak siadam przed telewizorem, by obejrzeć skoki, to nie zastanawiam się "a komu by tu dzisiaj pokibicować?". Tam nie ma miejsca na żadną decyzję czy wolną wolę. Jeśli startują Polacy, to oczywiście kibicuję Polakom. Co nie wyklucza kibicowania innym w sytuacjach, o których wspomniał @marmi (np. gdy Polacy nie startują lub nie liczą się w walce o zwyciestwo).
(24.03.2017, 11:38)
AreqAha, napisanie przeze mnie "stare pokolenie" mogło być obraźliwe ale byłem zirytowany czymś innym. Przepraszam, tych, którzy poczuli się urażeni.
(24.03.2017, 11:28)
Areq@Jaro
W jednym poście, pisałeś, że nie uważasz, się za lepszego. Natomiast w ostatnim, piszesz o wychowaniu, moralności i patriotyzmie, bezgłośnie sugerując, że osoby z którymi się nie zgadzasz tego nie posiadają, więc poniekąd się nad nimi wywyższasz.
Odnośnie wolnej woli uważasz, że się nie liczy, bo obywatele powinni tak robić. Natomiast jako obywatel, powinieneś respektować prawo i konstytucję, które mówią właśnie o prawie do wolności przekonań.
To mi się właśnie wydaje trochę obłudne. Dlatego napisałem zalatują (powinienem dodać "mi") , a nie że jesteś hipokrytą.
(24.03.2017, 11:23)
Jaro@Łukasz
Bzdura? Nowoczesny sport został pomyślany jako pokojowa (a więc nie wojenna) rywalizacja państw. Dlatego m.in. na igrzyskach startują reprezentacje narodowe, a nie sportowcy pod olimpijską flagą. Sami zawodnicy mówią, że największą przyjemnością jest dla nich wysłuchanie hymnu po zwycięstwie. A cóż to jest hymn? Ano symbol państwa, do którego się należy. Nie da się rozdzielić sportu od rywalizacji państw.
O reszcie już mi się nie chce dyskutować, bo nie mam tu nic więcej do dodania. Powtórzę tylko, że dla mnie kibicowanie Polakom jest czymś oczywistym i naturalnym. I mam nadzieję, że podobnie uważa większość mych rodaków.
Aha, i dodam jeszcze, że nikogo nie obraziłem. W przeciwieństwie do Ciebie (Twój post o "ćwierćinteligentach&qu ot; został usunięty, więc pewnie naruszał etykietę :)
(24.03.2017, 11:21)
marmi@xxx
Też tak to dla mnie wygląda, w takim przypadku raczej nie ma możliwości remisu :)
@Łukasz
Ja też uważam, że sport polega głównie na rywalizacji państw. A przynajmniej powinien polegać. Są od tego wyjątki, w szczególności klubowa piłka nożna ale to nie reguła a wyjątek moim zdaniem.
Kibicowanie komukolwiek nie robi nikomu krzywdy oczywiście, no chyba że na stadionie piłkarskim to może się różnie skończyć :)
Liczy się narodowość a nie obywatelstwo. Nawet jeżeli rodzice są z różnych krajów, to z reguły wychowujesz się w jednym z tych krajów i ta drużyna narodowa w naturalny sposób jest "twoja". Jeżeli ktoś ma poczucie przynależności do obu narodów to kibicuje obydwu, ale takie poczucie to z pewnością rzadki przypadek, wyjątek.
Tak jak pisałem, kiedy Polak nie walczy o zwycięstwo w sporcie, który cię w ogóle interesuje kibicujesz komu chcesz, tak jak choćby w skokach w poprzednich dwóch sezonach. Kibicujesz Polakowi jeśli startuje aby dobrze mu poszło, a zwycięstwa życzysz Prevcowi albo Freundowi na przykład.
(24.03.2017, 10:57)
mszostus@xxx tak jest w innych dyscyplinach i moim zdaniem tutaj jest tak samo.
Tylko nie spekulujcie jeszcze, patrzeć będziemy jak rzeczywiście będą mieli tyle samo punktów, co jest w rzeczywistości mało prawdopodobne.
(24.03.2017, 10:48)
xxx@IsacN
Dla mnie ten fragment zalatuje liczeniem kolejnych najwyższych miejsc w trakcie sezonu - czyli kto ma więcej zwycięstw, drugich miejsc, trzecich itp. A gdy wszystko łącznie wyjdzie na remis, to losowanie. Ale też mistrzem z angielskiego nie jestem. ;)
(24.03.2017, 10:25)
Łukasz@Jaro
"Sport polega na rywalizacji państw" to kompletna bzdura, zastanów się nad tym zdaniem...
Kibicowanie komukolwiek z poza własnego kraju nie robi nikomu krzywdy. Jeśli wolisz stosować się do swoich kwestii wychowania, moralności, patriotyzmu, ja nie mam nic przeciwko, ale nie wciskaj mi, że to nie jest wolna wola bo nic poza presją społeczną Cię do tego nie zmusza i zawsze masz wybór. Gdzie wybór tam i wolna wola.
Np. ja mam również drugie obywatelstwo. Czy według Ciebie to daje mi prawo do wyboru któremu krajowi kibicuję czy mam automatycznie kibicować obu? A co w sytuacji, kiedy oba walczą o zwycięstwo??
I co jeśli lubię sport, w którym Polska się kompletnie nie liczy? Czy w ogóle wolno mi go oglądać?
A Areq chyba dopatrzył się hipokryzji w Twoim przekonaniu, że Tobie wolno obrażać innych ale w drugą stronę to już tak nie działa...
Nie pytałem na czym polega ban tylko jak miałby mnie ukarać. Chyba zdajesz sobie sprawę, że banem nie pozbawisz nikogo możliwości komentowania?
@AreqJa jestem to "stare" pokolenie...
(24.03.2017, 10:13)
Maestro@Areq
To raczej nie kwestia starego czy nowego pokolenia. Raczej indywidualne podejście do dyscypliny. Są kibice którzy bardzo mocno się wczuwają w rywalizację i odczuwają sympatię do konkretnych zawodników. Ja np. cieszyłbym się bardziej z jednego medalu Matei, niż z kilku tytułów Małysza.
(24.03.2017, 08:51)
Jaro@Areq
Chętnie dowiem się, w której z moich wypowiedzi dopatrzyłeś się hipokryzji.
(24.03.2017, 01:25)
Areq@Maestro
Zgadzam się z Tobą.
Kibicuję i Kraftowi i Stochowi. Nieważne, który z nich wygra i tak będę się cieszył bo wygrał mój faworyt. W konkursach drużynowych kibicuję Polakom. Kiedyś jak sukcesem była pierwsza 6. naszej drużyny, to dodatkowo kibicowałem innym reprezentacjom, które liczyły się w walce o zwycięstwo. Nie widzę w tym nic podłego ale być może "stare" pokolenie wie lepiej.
@Jaro
Two je wypowiedzi zalatują hipokryzją.
(24.03.2017, 00:43)
MaestroTo nie jest kibicowanie rywalom Polaków, tylko konkretnym zawodnikom. Kibicowanie polskiej reprezentacji, oraz konkretnym zawodnikom to dwie zupełnie inne płaszczyzny. Jaka może być w tym podłość i niemoralność w przypadku telewizyjnych kibiców, którzy nie mają żadnego wpływu na wynik. To nie wojna, żeby trzeba było krzyczeć: śmierć wrogom Ojczyzny.
(24.03.2017, 00:21)
Jaro@Łukasz
Sport polega na rywalizacji państw. Po to są flagi przy nazwiskach skoczków, tabele medalowe, Puchar Narodów i konkursy drużynowe na ZIO i MŚ, po to wreszcie gra się hymn zwycięskiego państwa. Tak było, jest i jeszcze będzie przez wiele lat (a może i zawsze). A skoro rywalizują państwa, to należy oczekiwać, że obywatele tychże państw będą wspierać swoich sportowców. I wolna wola nie ma tu NIC do rzeczy. To po prostu kwestia wychowania, moralności, patriotyzmu - jak wolisz. Być może dla Ciebie kibicowanie rywalom Polaków to normalna sprawa. Dla mnie takie zachowanie ociera się o podłość.
Aha, jak nie rozumiesz na czym polega ban, to oczywiście Ci wyjaśnię. Skoro nie potrafisz dyskutować (bo obrażasz innych), to należy Cię pozbawić możliwości komentowania. Proste.
(23.03.2017, 23:23)
IsacNNie chce mi się wierzyć, że o zwyciśtwie w klasyfikacji generalnej PŚ ma decydować losowanie.
(23.03.2017, 22:08)
Nxmjduruxjudj@IsaacN
Po pierwsze, chyba zapominasz, że "draw" to znaczy również ... losowanie.
(23.03.2017, 22:01)
IsacN@xxx
Owszem jest.
Punkt drugi: "Jeżeli dwóch lub więcej zawodników ma taką samą liczbę punktów finalnie, to zasadą jest liczba zwycięstw w konkursach naliczanych według kolejnego FIS-owskiego rankingu.
Ja również jakimś geniuszem z angola nie jestem, ale o co tu może chodzić? Na pewno nie o to, że zwycięstwo w Engelbergu ma większe znaczenie niż zwycięstwo w Willingen i odwrotnie.
(23.03.2017, 21:50)
Łukasz@Jaro
Nie Ciebie miałem na myśli, Twoich wpisów nawet nie czytałem, a te do których się odnosiłem już zniknęły, ale jeśli obrażasz kogoś bo ma inne zdanie niż ty w temacie kompletnie nieistotnym i tym samym starasz się pokazać jako ktoś lepszy to tak, uważam Cię za kogoś gorszego. A może nie tyle gorszego ile po prostu głupszego?
Człowiek ma wolną wolę i dopóki nie krzywdzi innych to nie musi podporządkowywać się presji ogółu. Idąc tropem twojej logiki to równie dobrze np. jeśli jesteś blondynem to mógłbyś kibicować tylko blondynom. To nie jest wojna, to kto komu kibicuje nie ma nic wspólnego z patriotyzmem, nie bronisz w ten sposób Ojczyzny.
Ban? Co miałby wnieść ban? W jaki sposób miałby mnie ukarać?
(23.03.2017, 21:48)
IsacNAczkolwiek ostatni punkt jest dyskusyjny, bo po dosłownym tłumaczeniu należy rozumieć to jako:
"zalecany jest remisem". Czyli tylko zalecane.
(23.03.2017, 21:45)
xxx@IsacN
Faktycznie ciekawa opcja. Ale ...
"resp. according to the successive ranks in FIS World Cup events" - nie jest to pominięte w tłumaczeniu?
(23.03.2017, 21:45)
IsacNTo ja trochę znam to pomogę sobie i komuś kto nie zna :P
Punkty zgromadzone ze wszystkich indywidualnych konkursów wyznaczają zwycięzcę PŚ.
Jeżeli finalnie dwóch lub więcej zawodników posiada taką samą liczbę punktów, regułą decydującą o zwycięstwie w PŚ jest liczba zwycięstw w konkursach indywidualnych zaliczanych do PŚ.
Jeżeli zawodnicy mają również taką samą liczbę zwycięstw w poszczególnych konkursach PŚ, cały sezon kończy się remisem.
Czyli remis, tego chciałem się dowiedzieć.
(23.03.2017, 21:39)
placek08Punkt 3.1.3 zasad PŚ mówi:
World Cup Standing
The WCJ points of all individual competitions of the current season will be
counted for the WCJ overall winner.
If two or more competitors have the same number of points at the final evaluation,
the order will be determined according to the highest number of individual
victories resp. according to the successive ranks in FIS World Cup events.
If the competitors are still equal, the starting order will be drawn.
Niestety nie znam idealnie angielskiego, ale wydaje mi się, że ilość kolejnych miejsc decyduje o zwycięstwie.
(23.03.2017, 21:33)
IsacN@aaa
A jest to gdzieś dokładnie sprecyzowane? Czy to tylko Twoje przypuszczenia?
(23.03.2017, 21:13)
aaailość 2 miejsc albo WRL
(23.03.2017, 21:06)
IsacNJest taka możliwość, że zarówno Stoch i Kraft będą mieli tyle samo punktów i po 7 zwycięstw. Co wtedy przewiduje regulamin?
(23.03.2017, 20:30)
Jaro@Łukasz
A Ty - jak rozumiem - uważasz się za lepszego od nas, skoro nazywasz nas "ćwierćinteligentami&qu ot;? (swoją drogą należy Ci się za to ban) Ciekawa logika. Mimo wszystko Ci odpowiem. Nie, nie uważam się za lepszego. Uważam się za Polaka i jako Polak kibicuję naszym. Jest to coś oczywistego, jak oddychanie. Nie muszę o tym myśleć czy się do tego zmuszać. Jeśli tego nie kumasz, to sorry. Widać zbyt inteligenty jesteś :)
A na marginesie dodam, że bardzo mnie bawią ci wszyscy fani AUTów czy innych Norge. Zapewne nie znają nawet słowa po niemiecku czy norwesku, więc nie są w stanie wypowiadać się na forach austriackich czy norweskich. Ale za to brylują na polskim forum. To jak fani Barcelony czy Realu z Wąchocka, którzy nigdy nawet w Hiszpanii nie byli :)
(23.03.2017, 20:23)
WykolDobrze że wy na wymarciu jesteście.
(23.03.2017, 19:52)
Todorov@malaga tiki taki Co to jest "z przed" ? No to chyba nie trzeba dalej dyskutować, naucz się najpierw poprawnej pisowni, bo robienie w jednym wyrazie dwóch błędów woła o pomstę do nieba.
(23.03.2017, 19:39)
TodorovNie wiem po co ta spina. Każdy kibicuje komu chce, ja kibicuję słabszym nacjom (Kazachowie, Włosi, USA itd.) oraz Rosjanom. W walce o KK wspieram Krafta. To, że mieszkam w Polsce, nie znaczy, że muszę kibicować Polakom, to moja wola, komu kibicuję, nikomu nic do tego.
(23.03.2017, 19:15)
Maestro@marmi
Ale ci odbija. Sympatyzowanie z innymi zawodnikami postrzegasz jako zdradę. Może być tak, że ktoś prywatnie kibicuje jakiemuś zawodnikowi. Ale myślę że Fanka nie będzie darła szat jak wygra Stoch.
(23.03.2017, 18:54)
jadebowczykCiekawe czy w tym roku jak w ostatnich latach żony polskich skoczków do Planicy przyjechały?
(23.03.2017, 18:52)
KJI znowu dwa rekordy krajów poprawione. Ale o więcej może być ciężko w ten weekend, no chyba że Żaparow skoczy 200 m w drużynówce :D
(23.03.2017, 18:32)
marmi@Fanka
Kłamiesz, świadczy o tym Twój wpis pod innym postem o tym, że bardzo chcesz aby sprawa KK rozstrzygnęła się jutro.
Aby tak się stało, co oczywiste, Kraft musi wygrać lub być drugi a Stoch skakać źle (na drugą 10.) lub bardzo źle (na trzecią 10.).
W tym przypadku drogi, o której wspominasz nie ma żadnej.
Jak chcesz ukrywać, który skoczek jest dla Ciebie najważniejszy a który powinien spaprać swoje skoki aby nie zepsuć Ci nastroju to musisz bardziej uważać na to co piszesz.
Jeśli mogę coś poradzić (co chciałem zrobić pod tamtym postem ale dałem spokój, jednak na ten post musiałem zareagować) to lepiej było tamten post sobie darować.
(23.03.2017, 17:56)
CinyCH2@Słabo
Żenadą to bym określił ludzi którzy podpinają się pod sukcesy zawodników, a jak nie idzie to hejtują. Jeśli ktoś kibicuję zawodnikowi przez cały czas, na dobre i na złe, w trakcie sukcesów i w trakcie porażek, to nie widzę w tym problemu, że jest on z innego kraju.
(23.03.2017, 17:56)
kibic mentalnyZwróciliście uwagę na bardzo wysoki poziom kwalifikacji? Trzeba było przeskoczyć punkt "K" o 10 metrów, żeby się załapać na najdalszych pozycjach do konkursu.
(23.03.2017, 17:55)
SłaboPolak kibicujący Austriakowi, a nie Polakowi to żenada i nawet nie próbujcie tego bronić, bo to również kompromitujące. Ja też nie oglądam polskiej ligi, ale jak gra reprezentacja to jej kibicuje. Oni nas reprezentują, nasz kraj, naszą Polskość, a nie, że to tylko Polacy, którym nie trzeba kibicować. Ale dziś mamy takich Polaków właśnie :D co by sprzedali się pierwszemu lepszemu brudasowi.
(23.03.2017, 17:31)
BerJa od zawsze kibicuję Polakom, wiadomo, ale miałem tez ulubionych skoczków, jak np.
Primoż Peterka
Sigurd Pettersen
Wolfgang Loitzl, itd.
Pozdrawiam forumowiczów :)
(23.03.2017, 17:27)
MaqurKazdy ma prawo do kibicowania temy komu chce, to ze większość z nas utożsamia sie ze swoimi rodakami jest normalne ale mozna też kibicować innym nawet kosztem naszych nie ma w tym nic złego, to tylko sport :)
Co do kwal to polacy sa mega mocni, o puchar narodow raczej powinniśmy byc spokojni, w samej druzynowce tez bedziemy faworytami. Co do walki o ps to tutaj zadecyduje dyspozycja dnia , jeden skok, po treningach widac ze obaj zawodnicy sa bardzo blisko siebie i moze przesadzic doslowanie 1 pkt o tym ze jeden wygra konkurs, te 31 pkt przewagi Krafta jest bardzo cenne, realnym pozytywnym dla nas rozwiazniem jest 1,stoch 2 wellinger 3 kraft, ale jeżeli to kraft zajmie 1 miejsce a stoch 3 to juz bedzie po zawodach przed ostatnim konkursem, dlqtego mam nadzieje ze do niedzieli bedzie wieloa walka
(23.03.2017, 17:18)
JaaaaaJaro - a to jakiś przymus kibicowaniu jakiemuś zawodnikowi ? Od kiedy takie rzeczy w skokach - bierzesz przykład z piłki nożnej i jej "prawdziwych kibiców" ?
PS co nie zmienia faktu że wolałabym żeby to Stoch wygrał ale denerwuje mnie takie podejście do sportu jak Pańskie.
(23.03.2017, 16:50)
MaestroCzasami ktoś ma swojego ulubionego zawodnika i życzy mu jak najlepiej nawet kosztem rodaków. Ja np. chciałem żeby Stoch przegrał z Kasajem na igrzyskach.
(23.03.2017, 16:49)
CinyCH2@Jaro
Bardzo ważny głos w sprawie barw narodowych, flaga to nie transparent ani baner informacyjny, niestety w naszym kraju ciężko to pojąć co niektórym i muszą rozsławiać swoje "metropolie" na cały świat.
(23.03.2017, 16:45)
Jaro@Fanka
Ta droga jest dużo krótsza niż myślisz. Jeśli życzysz Kraftowi, by ten wygrał Puchar, to jednocześnie życzysz Stochowi, by ten zajął 2. miejsce. Nie da się inaczej. A więc życzysz Polakowi przegranej z Austriakiem. Mnie tylko dziwi, że tak śmiało o tym piszesz. Ja bym się wstydził. Ale z drugiej strony żyjemy w takich czasach, gdzie różne Janusze wypisują bazgroły na flagach i machają do kamery w czasie hymnu. O tempora, o mores chciałoby się rzec...
(23.03.2017, 16:37)
CinyCH2@xyz
Jubileusz jest to okrągła rocznica jakiegoś wydażenia
(23.03.2017, 16:28)
SebaPamiętam jak Norweg ljoekelsoey gonił ahonen'a w pś 2003/04 i zabrakło tak niewiele...
(23.03.2017, 16:05)
Fanka@ oeriel
To takie nawiązanie do mojego posta sprzed kilku dni. I mały żarcik dla rozładowania nieco nerwowej atmosfery na forum.
No i nie chcę, żeby mi znowu zarzucano, że kibicuję S. Kraftowi, a źle życzę Kamilowi, bo tak nie jest.
Droga od kibicowania jednemu zawodnikowi do życzenia źle drugiemu jest baaardzo długa - co najmniej taka, jak obecny rekord świata w długości lotu.
(23.03.2017, 16:01)
oerielPiszesz tam "S" i "K". Ale nie wiadomo czy po imieniu, czy po nazwisku 0:) Kamil, to KS, a Kraft to SK 0:) Takie tam, odwrotności...
(23.03.2017, 15:49)
J.A.ForfangSlowenia myśli, że ma jeszcze szanse z Norwegami w PN i mi DSQ daje. Strój był tak samo poluzowany jak zwykle.
(23.03.2017, 15:15)
Fanka@ 48
Chodziło mi m. in. o to, że przed tym pamiętnym finałem w 2015 r. Severin Freund miał 94 punkty przewagi, a więc 3 razy tyle, co obecnie ma Stefan Kraft. Czyli różnica jest naprawdę minimalna. I to potwierdza, że rywalizacja jest niesamowicie wyrównana. Przy czym trzeba pamiętać, że S. Kraft ma na swoim koncie o 1 konkurs mniej, bo z powodu choroby nie mógł wystartować w Zakopanem.
(23.03.2017, 15:04)
48Prevc I Freund tu został pokrzywdzony Prevc bo miał tyle samo punktów.Owszem gdyby tutaj też się zakończyło z tyloma samymi punktami to ktoś by został pokrzywdzony. A co do twojej pamięci to dobra ona nie jest.
(23.03.2017, 14:50)
Janeman@Lili22
Nieobecności Kazachów w drużynówce można było się spodziewać już od soboty i dzisiejszy "występ" Karpienki zdaje się to tylko potwierdzać.
(23.03.2017, 14:48)
FankaNajgorsze na finiszu sezonu jest to, że bez względu na to, który zawodnik z literami "K" i "S" w inicjałach zdobędzie Kryształową Kulę, ten drugi będzie (mimo wszystko) pokrzywdzony. Bo tak wyrównanej rywalizacji to ja nie pamiętam (a pamięć mam dobrą ;-).
Wydawało się, że dla S. Krafta zdobycie PŚ w Planicy będzie tylko formalnością (widząc jego wyniki z ostatnich tygodni i obniżkę formy K. Stocha). Tymczasem wystarczył jeden słabszy lot (dobrze, że nie zakończony upadkiem, bo wyglądało to groźnie) i gra zaczyna się od nowa, a wraz z nią - nerwy kibiców.
A myślałam, że to dwa lata temu był emocjonujący finał :-).
(23.03.2017, 14:32)
matysek1992a Ziobro niech lepiej jedzie skręcać meble bo to mu może lepiej wychodzi
(23.03.2017, 14:01)
Lili22Czyżby nieobecność Karpenki oznaczała brak Kazachów w sobotniej drużynówce? A szkoda, bo mogliby sobie jeszcze troszkę popoprawiać rekordy życiowe ;)
(23.03.2017, 13:48)
Fanka@ xyz, soss
Rzeczywiście, tak jak pisze @ xyz zwyczajowo mówimy jubilat na kogoś, kto ma urodziny, a solenizant na osobę obchodzącą imieniny. Ale zgodnie ze Słownikiem języka polskiego, obie te osoby świętujące powinno określać się nazwą "solenizanta". Zetknęłam się też z opinią, że obchodzący urodziny - to (co do zasady) solenizant, a jedynie "okrągłe" urodziny obchodzi jubilat. No i oczywiście jubilatami będą np. małżonkowie obchodzący rocznicę ślubu, najlepiej jakaś znaczącą: srebrne (25 lat) czy złote (50 lat) gody.
Czyli dzisiejszy solenizant wygrał kwalifikacje, a jubilat Florian Liegl (kończył tego dnia 20 lat) wygrał konkurs PŚ na Kulm. Łezka się w oku kręci na te wspomnienia.
(23.03.2017, 13:26)
radekW końcu forfang ma dsq ,teraz czas na welingera :)
(23.03.2017, 13:17)
SweetMam pytanie co się dzieje z. Zografskim? Dlaczego nie skacze nigdzie?
(23.03.2017, 13:16)
SweetHahaha wreszcie forfang dq :)
Mackenzie się odblokowal swietnie szkoda Kevina pewnie odczuwa jeszcze jakiś ból.
(23.03.2017, 13:16)
xyzsoss Jubilat to ktoś kto ma urodziny,a solenizant to ten kto ma imieniny.
(23.03.2017, 13:14)
Fan ZografskiegoAmerykanie niestety klęska,a szkoda bo to naprawdę dobrzy lotnicy :/ W konkursie osamotnione siły kanadyjskie za to :D
(23.03.2017, 13:13)
sosssolenizantowi nie jubilatowi. http://sjp.pwn.pl/poradnia/has lo/jubilat-i-solenizant;14520. html ekhm
(23.03.2017, 12:59)
Fanka@ Nicram
Ależ te wąsy R. Johanssona są wspaniałe! To taki prawdziwy Wiking :-).
Swoją drogą - ciekawe, jaki mają wpływ na aerodynamikę sylwetki w locie i osiągane rezultaty. W końcu to dodatkowa powierzchnia nośna ;-).
Jeszcze raz gratulacje, Robert. Powodzenia na końcówce sezonu!
(23.03.2017, 12:53)
MaartenInsam pięknie zrewanżował się Colloredo za odebranie mu w treningu rekordu Włoch z Vikersund :) Brawo Alex!
(23.03.2017, 12:40)
gvssłowenia jeszcze gorsza krjówka
(23.03.2017, 12:36)
FankaGratulacje dla Markusa za dwukrotne poprawienie dzisiaj rekordu życiowego. Tak trzymać! :-).
No i R. Johansson ma prezent urodzinowy, co prawda kosztem kolegi z reprezentacji, ale zawsze. Gratulerer med dagen, Robert!
@ zielu
Oczywiście, że bardzo szkoda Kevina. Ale najważniejsze, że zdecydował się wystąpić po tym koszmarnym upadku w Vikersund. W przyszłym sezonie będzie lepiej, a może jeszcze weźmie udział w drużynówce na zakończenie sezonu.
(23.03.2017, 12:35)
NicramNo to sobie wąsacz prezent na urodziny sprawił. :P
@zielu
DSQ za strój.
(23.03.2017, 12:35)
zieluSzkoda Bicknera. A Forfgang za co dostał DSQ?
(23.03.2017, 12:25)