Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Już po konkursie indywidualnym na Mistrzostwach Świata w lotach w Planicy. Najważniejsze rozstrzygnięcia zapadły - wygrał Roar Ljoekelsoey, srebrnym medalistą został Janne Ahonen, brązowym - Tami Kiuru. Adam Małysz zajął jedenaste miejsce. Po wczorajszym szóstym miejscu może być to w jakimś stopniu rozczarowanie. Co sam zainteresowany ma na ten temat do powiedzenia? "Walczyłem, walczyłem. Co mogę jeszcze powiedzieć? Chciałem walczyć, ale nie wyszło... Dzisiaj popełniałem różne błędy i nie dało się daleko polecieć" - mówi mistrz świata z Val di Fiemme.

Również Apoloniusz Tajner nie jest do końca usatysfakcjonowany z wyniku: "Żeby zdobyć medal, trzeba po prostu prezentować wysoką formę. Adam skacze w tej chwili dobrze, ale na przykład wczoraj skakał lepiej niż dzisiaj".

Świetną formę potwierdził dziś Roar Ljoekelsoey - co jest tajemnicą jego sukcesu? "On po prostu skacze tak samo, skok w skok - tak samo. Różne odległości spowodowane są oczywiście odmiennymi prędkościami i wiatrem, który tutaj trochę wiał. Ale generalnie, jakby się go sfilmowało, to widać, że jest powtarzalny jak automat. I to jest właśnie charakterystyczne dla zawodnika, który jest w wielkiej formie" - tak występy Norwega ocenia Apoloniusz Tajner.

Jak swoje skoki na Letalnicy (Velikance) komentuje dzisiejszy zwycięzca? Oczywiście jest bardzo szczęśliwy z powodu triumfu w najważniejszej imprezie sezonu. "Na razie nie jestem w stanie zrozumieć, co znaczy dla mnie ten złoty medal. Po pierwszej serii, która nie była dla mnie zbyt dobra, z całych sił walczyłem o powrót na szczyt. Po każdym skoku moja coraz bardziej wierzyłem w siebie. Czułem, że mogę skakać dobrze". Norweg podziękował także trenerowi drużyny - jego zdaniem to zwycięstwo to także efekt ciężkiej pracy Miki Kojonkoskiego.

Fani fińskich skoczków mogli mieć po dzisiejszym konkursie mieszane uczucia - co prawda na podium było aż dwóch zawodników z Finlandii, lecz żaden z nich nie był na szczycie. A przypomnijmy, że po trzech seriach prowadził Tami Kiuru. Trener Finów, Tommi Nikunen, jest jednak bardzo zadowolony - z uśmiechem mówi, że to był dla jego drużyny wspaniały dzień.

Tami Kiuru, który w Planicy zadziwia wszystkich fenomenalną techniką lotu (bardzo wysoko ocenianą przez sędziów - noty po 20 punktów nie są w jego przypadku rzadkością) także jest usatysfakcjonowany swoimi występami: "W trzeciej serii osiągnąłem swój rekord życiowy - 220 metrów. To było naprawdę wspaniałe uczucie. Jestem rozczarowany tylko swoim ostatnim skokiem. Nigdy wcześniej nie myślałem o zdobyciu medalu. Chciałem tylko oddawać dobre skoki".

Bardzo dobrą formę potwierdził dzisiaj też Janne Ahonen. Lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata jest bardzo szczęśliwy z powodu zajęcia drugiego miejsca. Tym bardziej, że nie było łatwo: "Trudno było rywalizować, ponieważ warunki na skoczni były niekorzystne. Oddałem dwa skoki, z których nie byłem do końca zadowolony - pierwszy w piątek oraz ostatni w sobotę. Jestem przekonany, że nie jestem tak perfekcyjny w lotach jak Roar".

Jutro konkurs drużynowy - Janne Ahonen zapowiada, że także w niedzielę da z siebie wszystko: "Powalczymy jeszcze raz". Zapowiada się fascynująca rywalizacja o zwycięstwo między Finlandią a Norwegią. Kto wygra? O tym dowiemy się już za kilkanaście godzin...
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« luty 2004 - wszystkie artykuły
Komentarze
skiba
Tami skacze pięknie, szkoda go, ale jest wielki i my o tym wiemy!!!
(22.02.2004)
M.
Sorry, to byl za duzy skrot myslowy :) Oczywiscie ze wywalczyl, jednak zaluje ze to nie zloto...
(22.02.2004)
dora
Tamisiek wywalczyl MEDAL, tyle ze brazowy :P
(22.02.2004)
M.
Szkoda ze Tamisiek jednak medalu nie wywalczyl :( Ale dobrze ze sie cieszy z tego co osiagnal! Co do Janne, nie liczylam na wicemistrzostwo, a tu prosze :D Niezle jak na zawodnika ktory niezbyt dobrze sie czuje ma mamutach :) Jutro Finowie powalcza... bedzie im trudno, ale kto wie :] Licze na rewanz na Norwegach :>
(21.02.2004)
Andzia
Brawo Tami! Szkoda tylko, że nie stanął na najwyższym stopniu podium, ale taki jest sport...
(21.02.2004)
KaCzY
Tami..dokladnie gratulacje...ciągle przecie mowią ze Tami jest cieniem Janne Ahonena. Może przyszedł czas na to aby sam Janne był tylko cieniem Tamiego. (tak 3 MAĆ)
(21.02.2004)
Hekaton
"Chciałem tylko oddawać dobre skoki" - jakbym to już gdzieś słyszał :P Gratulacje dla Tamiego! :))
(21.02.2004)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Tami Kiuru: Nie myślałem o medalu
Tami Kiuru: Nie myślałem o medalu

Tami Kiuru: Nie myślałem o medalu

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich