Po paniach przyszedł czas, aby treningi przed zawodami o mistrzostwo świata wśród juniorów odbyli panowie. Niespodzianek nie było - najlepsi okazali się znani z Pucharu Świata Jaka Hvala i Stefan Kraft.

Pierwsza seria treningowa padła łupem Hvali, który poleciał na odległość 97,5 metra. Niewiele bliżej, lądował Stefan Kraft (97 m), a na trzecim miejscu uplasowali się ex aequo Bartłomiej Kłusek, Karl Geiger i Philipp Aschenwald (po 96 m). Wysoko znalazł się także reprezentant Finlandii Juho Ojala (szóste miejsce - 94 metry).

Polacy, poza Kłuskiem, nie spisali się zbyt dobrze. Aleksander Zniszczoł i Klemens Murańka po skokach na odległość 90 metrów zajęli dwudzieste miejsce, Krzysztof Biegun był 26. (88 m), a Grzegorz Miętus - 29. (87 m).

W drugim treningu najlepszy był Stefan Kraft. Austriak osiągnął 101,5 m i o metr wyprzedził Anze Semenica. Trzeci wynik serii uzyskał Juho Ojala z Finlandii (99 m). W czołówce byli także Cene Prevc, Ronan Lamy Chappuis i  Jarkko Määttä (po 97,5 m).

Wśród Polaków w drugiej serii najlepiej spisał się Klemens Murańka - 96 metrów dało mu dziewiątą lokatę. Bartłomiej Kłusek tym razem lądował nieco bliżej - 94,5 m i czternaste miejsce. O metr punkt K przekroczył Aleksander Zniszczoł (29.), natomiast do czerwonej linii nie dolecieli Grzegorz Miętus (45. - 86,5 m) i Krzysztof Biegun (68. - 68 m).

Przez większość pierwszej serii belka startowa była ustawiona na pozycji piętnastej; z szesnastej bramki skakali tylko wszyscy Czesi oraz dwaj Austriacy (Altenburger i Aschenwald). W drugim treningu wszyscy startowali z szesnastej belki.