Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Ile można czytać bzdur o tym, że się Małysz skończył?, że Ahonen był i jest przez tyle lat w światowej czołówce? Zgoda - ŚWIĘTE SŁOWA, ale teraz Adam Małysz ma piąty sezon z rzędu, a siódmy w karierze, w czołówce Pucharu Świata...

Janne Ahonen był zawsze za Schmittem, wcześniej Peterką, Funakim, Goldim... a w latach dominacji Adama nie liczył się wcale z wyjątkiem TCS w 2003, bo prym wiedli wtedy Adam i Sven oraz okazjonalnie Matti Hautamaeki. No i co? I co z tego, że Adamowi idzie słabiej? To, że jest w czwórce to słabo? Popukajcie się wreszcie po główkach, bo rozumując Waszym tokiem, Ahonen już od kilku lat powinien być na sportowej emeryturze.

Przecież tak naprawdę dominację pokazuje w tym sezonie. Brawa mu za to, bo to wspaniały zawodnik, ale prawda jest taka, że na ogół czołówka światowych skoków "przesypia" sezon przedolimpijski.
Tak było z sezonem 2000/2001 kiedy Adam Małysz wygrał 11 konkursów na 21 przeprowadzonych, niestety w następnych latach już tak kolorowo nie było. Czyli co, jak Adam nie wygrywa to znaczy, że przegrywa? Wg znakomitej większości z Was drodzy Internauci tak właśnie jest.

Zdziwieni tytułem?!
To prowokacja, fakt faktem, ale być może nie aż taka nieprawdopodobna. Z całym szacunkiem dla sukcesów Svena są one niczym w porównaniu z sukcesami Adama i tu chyba matematyka wystarcza za argument - choćby sama ilość wygranych PŚ 28 do 18 dla Adama. Wymieniać sukcesy obu nie ma potrzeby, każdy rozsądny liczyć umie. Nawiązując więc do tytułu śmiem twierdzić, że gdyby Sven był Polakiem, to byście go w tej chwili zagryźli jak wściekłe psy.
A Niemcy po prostu dali mu upragniony spokój, czas na przemyślenia, na powrót do mistrzowskiej formy, która być może nigdy nie nastąpi, lecz w którą kibice, PRAWDZIWI KIBICE, wierzą zawsze, czasami wręcz irracjonalnie.

Niestety większość z Was, polscy znawcy skoków rodem z netu, nie potraficie docenić tego, że macie 3 krotnego zdobywcę PŚ, 4-go zawodnika wszechczasów w ilości zwycięstw, który u progu kariery miał dwa bardzo dobre sezony - 7-my i 10-ty w generalnej klasyfikacji. Tylko nieszczęśliwy upadek w zeszłym roku przeszkodził w utrzymaniu się w 10-tce Pucharu Świata. Adam Małysz kolejny raz, bo już piąty rok z rzędu, pokazuje wspaniałą walkę na skoczniach - przecież zaliczył już w tym roku wszystkie stopnie podium. Jako pierwszy potrafił przerwać zwycięski pochód Janne Ahonena!

Wam malkontenci i utyskiwacze wciąż mało i mało, bo co? Bo pojawił się Ahonen?!, który skacze genialnie, ale po prostu nie ma równego przeciwnika? Adam walczył z równie dobrymi jak on sam - Schmittem i Hannawaldem, a Ahonen? W pierwszej fazie sezonu jego rywalem mógł być on sam!, lub jego psychika.

Szanuję AHONENA, żeby mi za chwilę nikt nie pisał, że na niego najeżdżam, ale zawodnik wykazuje się w momencie, w którym jego najwięksi rywale z czasów w których startuje już ... wygaśli. Bo co dzisiaj pokazuje Goldi, co Funaki, co Schmitt? A Adam wciąż jest w czołówce.
O niewdzięczni WSTYD MI ZA WAS. CIEKAW JESTEM ILU Z WAS ZROZUMIAŁO ALUZJĘ MARCINA DAŃCA Z GALI MISTRZÓW SPORTU. Z poważaniem.
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« luty 2005 - wszystkie artykuły
Komentarze
daf
I vice versa, i może niech tak zostanie. Zgoda buduje, wojna rujnuje, jak mawiał pewien filozof... a może to był fizjolog... albo filolog... nie pamiętam :)))
(17.02.2005, 16:35)
Anga
Hehe. Ależ ja nie jestem krytyczna.Ja tylko wyrażam swoje zdanko. A jeżeli większość ludków się z nim nie zhgadza, to samoistnie przeradza się w krytykę.
A jak wiesz, zdania zmieniać nie zamierzam i nie zamierzam przestać go prezentować,jeżeli potrzeba Tak więc, mój drogi, bez krytyki się nie obejdzie...


Ale popatrz!Ja jeszcze Ciebie nie skrytykowałam!Ależ niedopatrzenie!:P
(17.02.2005, 15:42)
daf
Anga, Anguś... nie bądź tak krytyczna :)
(17.02.2005, 14:13)
Anga
@daf
jaśniej, hmmm, ja jednak myślę, że ty rozumiesz, o co chodzi:P
czy ja już tutaj nie pisałam, że mam gorączkę?:D
może to coś Ci wyjaśni
(17.02.2005, 13:18)
Andrzej Mysiak
@marmi - ok, można pisać do redaktorów, ale tylko wtedy gdy komentarz jest rzeczywiście konstruktywny i dotyczy artykułu; jeśli komentarz dotyczy jakiejś innej części strony, całej strony czy wręcz jest kolejnym bzdurnym tekstem krytykującym wrzucanie na stronę newsów o Finach - wtedy usuwamy; jeśli natomiast chodzi o punkt 5 - identyfikować użytkownika za pomocą numeru IP możemy, jeśli ktoś nagminnie i w sposób wyjątkowo złośliwy łamie zasady (nie tylko poniższego regulaminu, ale także po prostu netykiety...); są rejestrowane również adresy IP w sieciach lokalnych, a także adresy IP zza serwera proxy; w przypadku dynamicznych adresów IP z pomocą operatora danego użytkownika możemy go namierzyć (nic się nie ukryje); i zaznaczę tutaj, że raz w historii naszego serwisu zdecydowaliśmy się na zlokalizowanie użytkownika - i dość szybko go znaleźliśmy...

Tak właściwie to nie powinienem odpowiadać tutaj na Twój komentarz, wolałbym to zrobić przez e-mail, ale go nie podałeś... W przypadku dalszych wątpliwości pisz mailem - tak jak to zaznaczyliśmy w punkcie 3 :).

Pozdrawiam serdecznie!
(17.02.2005, 10:21)
mazda
JA ZAWSZE WIEŻYŁAM W ADAMA, NAWET JAK SŁABO SKAKAŁ!!!TEN KOMENTARZ NA PEWNO NIE LICZY SIĘ MNIE!ADAM ZAWSZE BYŁ NAJLEPSZY I TAK ZOSTANIE!!!
(17.02.2005, 10:04)
marmi
Droga redakcjo :)
Pojawiły się komentarze dotyczące regulaminu zamieszczania komentarzy. Ja również uważam, że punkt 1 nie powinien być nadużywany. Skoro redaktorzy mogą pisać swoje uwagi w komentarzach do innych komentujących to ci ostatni powinni mieć możliwość wygłaszania swoich uwag wobec redaktorów właśnie w komentarzach a nie na majla czy w inny ukryty dla ogółu sposób (a nawet powinni mieć tą możliwość bez wzajemności ze strony redaktorów). Oczywiście nie mówię o obrażaniu tylko krytyce. Inaczej będziemy mieli do czynienia z cenzurą! (analogia: my rządzący jesteśmy cacy i nikt nie będzie nas krytykował). Wypowiedź p. Matyldy była krytyką, w żadnym wypadku obrazą redaktorki i nie może podpadać pod punkt 1. regulaminu. To jest nadużycie! Ja odbieram to następująco: właściwie powinniśmy usunąć ten komentarz ale go zostawimy dla przykładu, że redaktorów nie wolno publicznie krytykować a w przyszłości będziemy takie wypowiedzi usuwać.
Owszem, kontakt przez mail jest OK, ale jeśli ktoś chce się odnieść do redaktora w komentarzu to powinien mieć taką możliwość.
Ach zapomniałem o p. 3 :) W takim razie redakcja zaprzecza sobie reagując na krytykę... A punkt ten mi się nie podoba z powodów j.w.
Ciężko mi natomiast zrozumieć do czego jest p.5? Czy chodzi o identyfikowanie osoby na żądanie Policji czy ABW bo np. ktoś planuje zamach, obraził prezydenta czy głosi poglądy faszystowskie w komentarzach? A może redakcja będzie identyfikować (prowadzić dochodzenie) osobę, która obraziła redaktora, skoczka czy użytkownika? Co zrobicie jeśli na jednym IP chodzi 100 komputerów za NATem? Zapewne powyższe pytania są głupie i wynikają z mojego niezrozumienia intencji punktu 5 regulaminu. Proszę więc o rozjaśnienie mi w głowie poprzez podanie przykładu zastosowania tego punktu.
Dziękuję wytrwałemu redaktorowi za przeczytanie mojego posta :)
(17.02.2005, 00:32)
daf
@Anga
aleś zamotała... A nieco jaśniej się nie da? :) Pozdrawiam
(17.02.2005, 00:08)
Anga
JAk to dobrze poznać opinie innych. Można sobie nastrój poprawić, widząc , że po tym świecie łażą jeszcze normalni ludzie.Normalni!Dzięki za to, że jesteście!

Najgorsze jednak w tym wszystkim jest to, że teraz każdy, kto to czyta pomyśli: "xxxxx gada to do mnie!", cóż...tak to jest, ze nikt nie widzi swoich niedoskonałości:D

W miejsce xxxxx np. walnięta, idiotka, bezmyślna, itp. itd. - czyli określenia mnie:P
(16.02.2005, 20:15)
Himena
@mmm_krakow
nie noszę okularów, i nie mam zamiaru ich nosić, bo mam dobry w przciwieństwie do ciebie! A zresztą po co się kłócić, lubię bardziej Finów, a szczególnie Janne od Małysz, i nic tego nie zmieni!
(16.02.2005, 19:48)
też kumata
@kumaty
Mnie też oświeciło. Masz rację przegiął ze spokojem w Niemczech. Ale i tak Sven ma luzik, bo tam jest pięciu dobrych skoczków. A u nas jakby zabrakło Adama?? Pomyślał kto?? To by była tragedia...
(16.02.2005, 19:37)
kumaty
a mnie sie fajnie czytalo i sie nie dalem nabrac.. art jest spox... i troche to mowi to co wszyscy mysla ale sie boja powiedziec glosno... ja mysle ze autor moze troche przegial z tymi Niemcami, ale fakt faktem to jakby Adam mial tak jak Sven syndrom wypalenia to patrzac na to co sie dzieje po portalach to juz by musial uciekac z kraju normalnie....tacy jestesmy - na szczescie nie wszyscy ale sporo takich....
(16.02.2005, 19:31)
Mariusz
@Jakob
W tym artykule NIE MA, ani jednego zdania, które by porównywało Ahonena z Małyszem. Odnoszę wrażenie, że zachowujesz się teraz jak ryba, która po złapaniu się na haczyk udowadnia wszem i wobec, że tak naprawdę to ten robaczek jej w ogóle nie smakował. Co się zaś tyczy zdania - "Ahonen był zawsze za Funakim, Goldim" to czy Ci się ono podoba, czy też nie - to dla odmiany - Ty przyznasz, że jest ono STWIERDZENIEM FAKTU. Nic na to nie poradzę, choć bardzo Ahonena lubię, że gro sukcesów w latach dziewięćdziesiątych odnosili jego bardziej znani ze skoczni koledzy: Schmitt, Funaki, Goldberger. Podobnym w kwestii medali, a nawet jeszcze większym pechowcem niż Janne był Peterka, który jednakowoż potrafił wygrać dwie kryształowe kule.
Drogi czytelniku - nikt z Ciebie nie robi idioty, a najmniej ja. Gdyby nie Twoje szczere oburzenie, które przecież tak naprawdę dobrze o tobie świadczy, nie zareagowałbym wcale. Postanowiłem jednak do Ciebie jako jednego z nielicznych zwrócić się imiennie (co też uczyniłem). Nie było, nie jest i nigdy nie będzie moim celem jakiekolwiek obrażanie czytelników.
Ubolewam jedynie nad tym, że niektórzy tak trudno "chwytają aluzyjność tekstu" i odsądzają mnie od czci i wiary wkładając w usta słowa, których nie powiedziałem.
Tymczasem udało mi się włożyć kij w mrowisko. Popatrz na dyskusję, która się potoczyła. Dla większości z Was nie była ona przecież bezowocna, prawda?
(16.02.2005, 19:01)
daf
@jakob
z tymi równymi szansami w zakresie skoków na skoczni to przesada - w Polsce jest ich mało, a i sezon znacznie krótszy niż w Finlandii czy Norwegii.
(16.02.2005, 17:32)
Anga
Wy jesteście ludzie niektórzy załośni. Macie pretensje do innych, ze nie przyjmują krytyki. A co to znaczy przyjmować krytykę?Poddawać się wszystkim bluzgom, obelgom, wyzwiskom?Mówić: "TAk, oczywiście, przepraszam wszystkich bardzo, że jestem pipipipi, spróbuję to zmienić". I co dalej? Zamknąć się? Nie odzywać? Tylko dlatego, ze ktomuś się chciało postkać w klawiaturkę i dla rozrywki kogoś poobrażać. A nie! Wiem! Wam chyba chodzi o to, zeby cały świat myślał tak samo jak wy. A kiedy, po krótkim czasie, zauważycie , ze to , niestety, niemożliwe, to chociaż dla poprawy nastroju pobluzgać sobie na "innozdaniowców". Nom. A w necie to najprościej. Nikt was nie zna, nikt nie pobije ( ok, tutaj lekko przesadziłam). Dlatego też wyrażam stanowcze TAK dla regulaminu komentarzy.
STOP CHAMSTWU I LENISTWU!!!
(16.02.2005, 17:20)
Jakob
Słuchaj MAriusz ja wiem co było celem tego artykułu. JA się jedynie przyczepiłem do twojego bardzo niefortunnego porównania Ahonen MAłysz (nie wiem czy przewidziałeś ze wywoła ono takie kontrowersje). Ten punkt twojego artykułu był słaby ponieważ wykazałeś się dziwaczym rozumieniem sportu - (sam przyznasz ze twoje zdanie "Ahonen był zawsze za Funakim Goldim itd" nie mowi pozytywnie o Ahonenie a ja jako jego fan nie moge na cos takiego patrzyc). Wiem ze tematem tego artykułu byli nasi kibice tyle tylko ze to co napisałeś nic nowego nie wnosi i nie wiem czy jest sens pisac o tym samym poraz 34 ty tak jakby ktos dopiero dzisiaj odkrył jak dzielą sie kibice W KAZDYM kraju nie koniecznie naszym. Tak więc twoj artykuł powiela to co mielismy okazje czytać przez ostatnie dwa lata plus niefortunne porównanie i to jako całośc skrytykowałem więc nie rób ze mnie idioty który nie umie czytac tekstu ze zrozumieniem i gada nie na temat. Arpopo MAtyldy Paliwody to Małysz wczesniej bez zadnych tunelów itd skakał świetnie i poniekad sam skreslił sobie dwa sezony (przysłowiowa woda sodowa) a innym Finskim skoczkom (Ville Kante np) tunele NIC w efekcie nie przyniosły więc nie uzalezniaj az tak wyników obu panów od ich warunków treningowych (bo od kilku lat mają je podobne) czyli pozatym Pierwszy super sezon MAłysza nie miał nic wsspolnego z zadnymi tunelami aerodynamicznymi tak wiec jesli sie ma talent i bez tego mozna byc swietnym (czego własnie nasz Adam dowiódł)- poza tym podstawowym treningiem skoczka narciarskiego jest zawsze trening na skoczni - i tu wszyscy mają warunki takie same a cała reszta to szczególy. W sumie to nie był bym taki pewny czy juz 8-7 lat temu skoczkowie korzystali z tego typu nowinek ale kłocił się nie bede.
(16.02.2005, 17:09)
daf
obędzie się, z całym szacunkiem, ale... może nr gadu-gadu też mam od marki ciężarówki...? :)))
(16.02.2005, 14:47)
Stanley
@daf
poszperaj na stronie redakcja, mam kilka uwag "na ucho"
(16.02.2005, 14:36)
mmm_krakow
@daf
Pewnie jakby to spisał, to by powstała współczesna wersja "Liber chamorum" :D [pod warunkiem że ktoś wie, co oznaczało to pojęcie w oryginale] :D
(16.02.2005, 14:26)
daf
@obiektywna?
jak potrzebujesz dowodów, to pogrzeb proszę Cię, w komentarzach do artykułów zamieszczonych choćby na SNC, czy naprawdę trzeba w newsie wypisywać nicki tych "kalumnatorów"?
(16.02.2005, 14:23)
mmm_krakow
@Obiektywna
Masz tęgą skleroze kiciu :D
Nie no, skąd, nikt nigdy Małysza od szczurów nie wyzywał, nikt nie wypisywał, że co to jest 3 sezony wobec 10 i największej liczby punktów...
Szkoda mi klawiatury na ciebie :D
(16.02.2005, 14:14)
Obiektywna?
Nie rozumiem, skąd u autora tekstu tyle żółci? Prowokacja, prowokacją, ale moim skromnym zdaniem należałoby ją skierować przeciwko KONKRETNEMU, masowemu zjawisku. Może żyję w nieświadomości, ale nie sądzę, żeby radykalna krytyka cechowała polskich kibiców skoków. Sądze,że gdyby nawet spytać samego Mistrza o to, z jakimi dowodami (sympatii/szacunku - pogardy) spotyka się częściej, odpowiedź byłaby oczywista. Zresztą wszyscy obecni na PŚ w Zakopanem znają ją doskonale. Adam ceni polskich kibiców i jeżeli sam nie ma im nic do zarzucenia, to cała ta dyskusja najnormalniej w świecie nie ma sensu. Autorze, podaj proszę konkretne i rozsądne przykłady napaści na Małysza, bo bez punktu odniesienia, polemika traci ideę.
Cenie wypowiedź ze względu na jej radykalizm, szczerość i otwartość poglądów, jednak nie podzielam potępiającego stnowiska autora, który, moim zdaniem, rozpętał burze w szklance wody.
(16.02.2005, 14:02)
daf
*spekulacje, bo zaraz jakiś Mądrala będzie mnie poprawiał, jak Pewien Redaktor (nie napiszę który, żeby posta nie wycięli) w sprawie nazwiska Pewnego Skoczka (nazwiska skoczka nie wymienię, żeby Pewna Redaktorka - która - przemilczę z powodów ja wyżej) nie odebrała to jako personalny atak na Jej osobę)
(16.02.2005, 11:54)
daf
Mój nick to TYLKO moja sprawa - spekujacje skąd pochodzi jego nazwa świadczy o małostkowości (i nie od marki samochodu, myli się tu Ktoś niezmiernie). A co do Ahonena - nie wiedziałem że ma adwokata (czy może rzecznika prasowego), ale ok, przepraszam za URAZĘ...
O Mikesce nie podejmuję dyskusji, bo mam odmienne zdanie i pozwolę sobie je zachować. Zresztą dalszy ciąg posta byłby skierowany bezpośrednio do Pewnego Redaktora, więc mielibyście słuszne prawo go wyciąć...).
(16.02.2005, 11:51)
Stanley
@daf
Nick jak mniemam wziełeś z nazwy ciężarówki. Ok.
Druga sprawa obrażasz Janne Ahonena pisownią jego nazwiska!
Doskonale mylisz się w ocenie Mikeski wychowany na tekstach "pseudoznawców" problematyki.
Adam Małysz nigdy nie powiedział złego słowa na jego temat. Jedynie prezesunio W. bredzi niestworzone rzeczy. Wiesz, że dzwonią tylko nie poznajesz, w którym kosciele, :)
(16.02.2005, 11:42)
Necia
Wiecie co wam powiem, że polacy może i mają niepowtarzalną tamosferę pod skocznią ale i tak mają uprzedzenia. Nie potrafią kibicować DOBRYM SPORTOWCOM! Dla nich ważny jest TYLKO pan Adam Małysz (moj pełen szacunek). Jestem fanką Svena od kiedy pamiętam. Jestem POLSKĄ FANKĄ Svena! Ale potrafię się cieszyć gdy konkurs wygra jakiś inny dobry skoczek (teraz gdy Svena nie ma). Uczycie rozczarowania jest ale i radości że wygrał Dobry Skoczek! Ludzie nie miejcie uprzedzeń! Człowiek jest tylko człowiekiem. Nieważne czy jest polakiem, niemcem, austryjakiem czy norwegiem. Niemiecki naród dał Svenowi czas aby mógł się pozbierać po wycieńczającej presji! U nas to by nie przeszło. Od razu byśmy spisali sportowca na straty! I tak jest. Przykro mi z tego powodu. Ja uwielbiam wszystkich WIELKICH SPORTOWCÓW!
(16.02.2005, 11:37)
daf
@Matylda
Jeszcze raz się odniosę do Twoich postów, tym razem z korektą płci :)
Otóż w pełni popieram to co piszesz, dziwię się, że w Twojej dyskusji z Clio zabrał głos Stanley (chyba w myśl powiedzenia - uderz w stół, nożyczki się odezwą).
I jeszcze coś do mmm_krakow i Clio - porównywanie bazy treningowej Achonena i Małysza z lat 80-tych i 90-tych jest bez sensu, a jeszcze bardziej bez sensu jest gdybanie jak skakałby Achonen, gdyby miał takie warunki treningowe jak Adam. Równie dobrze można by się zastanawiać, ile zwycięstw pucharowych i Kryształowych Kul miałby Adam, gdyby nie "zajechał" go Mikeska w latach 1997-2000 - toż to cztery dłuuugie sezony z MŚ i IO w międzyczasie. Kto się odważy powiedzieć jak wyglądłby dzisiejszy układ sił w skokach, gdyby w latach 90-tych Achonen, Schmitt czy Hautamaeki trenowali w Polsce, a Adam pod okiem Lepistoe dla przykładu??? Rozważcie to sobie drodzy internauci...
(16.02.2005, 11:05)
gumis19
o wszystko sie kłocicie!!Lepiej właczcie telewizory i kibicujcie wszystkim naszym skoczkom!!Tacy własnie jestescie!Cały czas z czegos niezadowoleni a w zyciu na skokach zescie nie byli - wiec co wy mozecie o tym wiedziec!Na skokach kibicuje sie wszystkim, a wy nie potraficie kibicowac jednemu Malyszowi!!!
(16.02.2005, 08:58)
BREDEK
Nie porównuj niemiec do polski bo w polsce jets tylko adam a tam szpet herr urman
(16.02.2005, 08:34)
mmm_krakow
@Himena
Najwyraźniej mówiłam o czymś zdeczka innym, sorry Winetou, jeśli masz kłopoty z rozumieniem tekstu :D
A w warunkach tylnego wiatru Ahonen skacze tyle samo co inni, już nie ma przewagi 40 metrów - wytrzyj oczka, albo ubierz okulary :D
(16.02.2005, 08:31)
Himena
@mmm_krakow dla ciebie to porównanie jest śmieszne? A dLA mnie jest śmieszna twoja wypowiedź, wiesz jakby skakał Ahonen w takich warónkach jak Małysz? Dobrze! Nie można usprawiedliwiać Adasia za to że miał złe warunki, tym bardziej że tak mówi się przy każdym jego złym skoku! To po prostu śmieszne!

PS: Clio - święte słowa, też jestem fanką Janne, wogóle całej ekipy Finów! Masz naprawdę super wypowiedzi!
(16.02.2005, 07:59)
mmm_krakow
Czułam że w końcu ktoś wywlecze to porównanie :)
Jestem ciekawa, który z wielkich skoczków typu Janne, Goldi, Funaki skakałby dobrze w takich warunkach jak Adam w II połowie lat 90-tych z trenerem-mądrzejszym od Pana Boga Mikeską, brakiem bazy treningowej, na kiepskim sprzęcie?
z kolei jak skakałby Adam, będąc pod opieką Hannu Lepistoe i Mattiego Pulli [trenerzy, któzy prowadzili ekipę w czasach Nyakenena, jeszcze raz prowadzili kadrę fińską w latach 94-98 ----> to było do tych z "przedszkola skokowego"], mając najlepszy na świecie sprzęt, tunele aerodynamiczne i dostęp do badań Instytutu Sportu Uniwersytetu w Jyvaskyla?
Sorki, ale porównanie dla mnie Janne i Adama z lat 97-2000 jest śmieszne :) Książę i żebrak po prostu :P
(16.02.2005, 07:42)
gonia78
wreszcie ktos o tym napisał !!! brawo !!! dosyc mam antykibiców przede wszystkim ADAMA !!! ...znawcy skoków za dyche !!! z mistrzem sie jest na dobre i złe a nie tylko wtedy jak zdobywa złoto !!! nawet nie wiecie jak jestescie maluccy piszac takie beznadziejne komentarze !!!.....-(dot.antykibiców)
pozdrowienia dla REDAKCJI i PRAWDZIWYCH KIBICÓW !!!
(16.02.2005, 01:43)
podblok
święte słowa. niewielu jest takich co docenia to jak skacze adam ;)

pozdrawiam autora notki
(16.02.2005, 00:35)
Remik
@Matylda Paliwoda- masz absolutna rację. Ja nawet nie będę wchodził w dyskusję zwłaszcza z panią redaktor Clio, bo i po co. Pani redaktor nie przyjmuje do siebie krytycznych uwag. Nie będę się wysilał ze swoimi uwagami co do niektórych artykułów (powtarzam niektórych), bo i tak mnie wytną :] Taka rola cenzora, zwłaszcza cechującego się subiektywizmem. Powyższy artykuł uważam za jeden z najlepszych. Pozdrawiam autora. Matyldę też :)
(15.02.2005, 23:07)
Clio
Droga Matyldo (pozwolę sobie na tę poufałą formę, mimo iż jesteś ode mnie starsza; nawiasem mówiąc, śliczne imię :)). Nie wydaje mi się, iżbym - będąc kibicem - nie miała prawa wypowiadać się na tematy ogólno-dyskusyjne na forum publicznym. Nawet jeśli - czy raczej: zwłaszcza że - dyskusja toczy się na stronie, dla której pracuję. Zaś Twoje uwagi - tyczące się konkretnie mej pozycji/roli/miejsca w serwisie - możesz równie dobrze przesłać mi na maila czy (nawet lepiej) redaktorowi naczelnemu. Jestem pewna, że się ustosunkuje. Poza tym jaki masz problem? Ja Ci przecież nie mówię przy ludziach, jak masz pracować czy dzieci wychowywać.

I coś mi się widzi, że błędnie zinterpretowałaś "motto" naszej strony. Obawiam się, że będziemy musieli je zmienić na "Serwis, którego redaktorzy są fanami skoków narciarskich". Nie będzie już tak ładnie i poetycko, ale przynajmniej wszyscy zrozumieją ideę... Z poważaniem i słodkich snów.
(15.02.2005, 22:38)
kumaty
Alescie w większosci niekumaci, gosc napisał z serducha. W dodatku wszystko to jest prowokacja i sam sie do niej przyznaje. A Ci co uwazaja, ze sie gosc nie zna na skokach niech sobie przeczytaja arta ponizej, bo to chyba ten sam autor?? I tego arta, co kazał przeczytoc Jakobowi - Ile można osiagnac w sporcie... Art jest swietny i gosc nie jest zadnym szowinistom w przeciwienstwie do niektorych z was. Tylko jakos docenic prowokacji nie umiecie. Pozdrawiam autora. :D
(15.02.2005, 22:22)
Stanley
@ Matylda Paliwoda

Dyskryminacja kibiców??!! Wolne żarty :)
Czytelnicy jeżdżą sobie na publikujących jak na łysych kobyłach i wielokrotnie nie wypada nam zniżać się do poziomu kloacznych wypowiedzi.
Nie jesteśmy zadufani we własnej nieomylności w końcu erarre humanum est.
Przyjmujemy wszelkie uwagi, ale do diaska można je przekazać w całkiem cywilizowany sposób!
(15.02.2005, 22:09)
aue
Ten artykul jest po prostu smieszny,Malyszowi daleko do klasy sportowej Janne Ahonen. Osoba,ktora napisala artykul od ilu lat oglada skoki??Ahonen dluzej niz Malysz jest w czolowce,i wyzej sie trzyma. Co to znaczy ze rywale wygasaja?jedni wygasaja,drudzy przychodza.Artykul jest po prostu slaby!
(15.02.2005, 22:05)
Matylda Paliwoda
@Stanley
Naturalnie, mozecie ten moj post wyciac, chociaz nie obrazilam nikogo, nie uzylam rowniez wulgaryzmow. Chcialam jednak uprzejmie zwrocic uwage, ze pkt. 1 dyskryminuje komentujacych, dlatego ze czlonkowie redakcyjni moga umieszczac swoje komentarze/wtracenia w czesci przeznaczonej dla kibicow, natomiast kibice nie maja jakiejkolwiek mozliwosci publicznej odpowiedzi. Bardzo prosze o pozostawienie mojej odpowiedzi. Juz nie bede Was wszystkich wiecej nagabywac wirtualnie. Zycze emocjonujacych MS i owocnej net-dzialalnosci.
(15.02.2005, 21:49)
ZP
Bardzo mi się nie podoba ton tego artykułu, z którego bucha może nie do końca ale raczej nieuzasadniona wzgarda dla internautów, którzy rzekomo mają wielce za złe Adamowi, że znajdzie się od czasu do czasu na 4, 5 czy 6 miejscu. To chyba jakieś małe nieporozumienie. Wypowiedzi typu popukajcie się wreszcie po główkach potwierdzają tylko nietakt autora.
Rażąco bezsensowne wydaje mi się stwierdzenie: "Z całym szacunkiem dla sukcesów Svena są one niczym w porównaniu z sukcesami Adama" no chyba że w ten wyszukany sposób autor ma zwyczaj wyrażać swój ogromny szacunek do Hannawalda. Poza tym widzę dużo niekonsekwencji w dalszej części artykułu..
O potulnych Niemców którzy stworzyli Svenowi warunki do regeneracji też bym się sprzeczała. No cóż przecież to tylko Polska jest złym krajem i tylko my mamy złych kibiców. Więcej rozwagi!
(15.02.2005, 21:45)
PW
no dobrze, ale SPOKOJNIE! nie za ostro?
(15.02.2005, 21:43)
Stanley
@Matylda Paliwoda

Droga Czytelniczko!
polecam lekturę zasad zamieszczania postów.
Przekroczyła Pani art.1, i ze spokojem sumienia powinnuiśmy usunąć komentarz. Polemiki osobiste z redaktorami można prowadzić poprzez maile lub gg.
Nie ukrywamy sposobu kontaktowania się z nami.
(15.02.2005, 21:35)
Clio
a gdzie ja niby napisałam, że NIE jestem kibicem?? Bo jakoś nie widzę... :P
(15.02.2005, 21:34)
Matylda Paliwoda
@Clio
---Jestem wielbicielką skoków i jestem wielbicielką Janne Ahonena - nikt mi nie zarzuci, że jest inaczej, bo wiedzą o tym wszyscy; przynajmniej o tym drugim. Oczywiście, znajdą się i tacy, którzy będą twierdzić, że najpewniej od TEGO sezonu jestem fanką Jaśka, bo przecież dopiero w tym sezonie odnosi on tak FENOMENALNE sukcesy i jest w tak FENOMENALNEJ formie. Tych ludzi w ogóle ignoruję, bo nie mają o mnie pojęcia---

Clio, Ty (pozostane przy tej poufalej formie, jestes mlodsza ode mnie) nie powinnas tak bardzo personalnie podchodzic do krytyki Twoich tekstow i przede wszystkim nie zapominac, że piszesz je dla WSZYSTKICH milosnikow skokow narciarskich. A nade wszystko uwazam za niedopuszczalne, zeby czlonek redakcji mogl sobie pozwolic na luksus ignorowania wlasnych czytelnikow. Wiadomo ze kazdy z Was w redakcji ma swoich ulubiencow oraz ulubione tematy, ale piszac dla nas jestescie zobowiazani do neutralnosci i pohamowania wlasnych sympatii oraz antypatii. Gdybym to ja byla Twoim przelozonym, zwrocilabym Ci na to uwage. Takie wtracenia jak powyzsze nie powinny miec miejsca, bo to sa strony poswiecone skokom narciarskim, o ktorych miedzy innymi pisze Clio, natomiast nie sa to prywatne strony Clio.

Na niebieskim tle u gory tej strony mozna przeczytac: SERWIS, KTORY TWORZA KIBICE!!! Prosze o tym pamietac.
(15.02.2005, 21:17)
syniu
troche te "prześciganie" sie w racjach jest nie na MIEJSCU. obaj Malysz jak i Ahonen sa wielcy i daja nam satysfakcje w rywazlizacji jaka proawdza miedzy soba na skoczniach calego swiata. Oni sa juz zarazem historia skokow. Najwieksi i NAJROWNIEJSI godni siebie rywale. ale nie tylko dla czesci pseudokibicow Malysz sie skonczyl takze niektorzy dziennikarze przekazuja takie brednie na lamach prasy.pamietam jak "Przeglad sportowy" nazwal srebrny medal Adasia na MS w Lahti w 2001 za najwieksza porazke ostatnich lat. to trzeba by bylo skomentowac ale chyba nie warto.to jest sport a Adam nadal na przestrzeni tych 5 lat jest jednym z najlepszych.
(15.02.2005, 20:45)
Charisma
Clio - jesteś wielka! Też lubię Ahonena!
(15.02.2005, 20:23)
Fan Małysza (KOŚCI)
Dobrze mówi Hanni ahonen już tyle Pucharów siedzi Fisowi że powinien już zostać z dyskwalifikowany ponieważ emerytura już nad ciągneła.A ja do adasia nic nie mam nadal utrzymuje sie czołówce a wy Polacy byźcie
go zagryzli swoimi słowami Wsyd mi za was ponieważ też jestem polakiem.A czy Ahonene kiedyś tak dobrze skakał jak nasz mistrz adaś jako jedyny skoczek zdobył kryształowął kule 3 razy z rzędu jaki zawodnik miał siłę aby to zrobić żaden.Nawet Nykanenn tego nie potrafił choć to najlepszy zawodnik w histori on wygrywał najwięcej 2 razy z rzędu a póżniej już on minął.No i tyle mama wam do powiedzenia a Sven Hanawald to też był dobry skoczek tylko jego psychika tego nie wytrzymała i przestał być skoczkiem narciarskim.Jego słowa są mądry że my POLACY nie umiemy się cieszyć nawet z miejsc poza podium.
(15.02.2005, 20:20)
Anga
A zdrowie to by się przydało , to fakt.Czy to nie Einsteinowi się kiedyś wyrwało,że "dwie rzeczy nie mają granic:
wszechświat i ludzka głupota, ale co do tej pierwszej nie jestem pewien". No i, niestety,choć nie lubię Einsteina ( fizyka - bleeeee), to w tym przypadku trzeba by się z nim zgodzić w całej rozciągłości. Ile czasu trwać będzie sport, tyle czasu trwać będą kłotnie ( chociaż moze lepiej powiedzieć, zeby się nie narazić, polemiki)pmiędzy ludźmi sportu. Cóż. Najważniejsze to we wszystkim zachować umiar. Spróbujcie, ludzie, to nie boli...
...
Clio, wracaj!
(15.02.2005, 20:18)
Clio
Jestem wielbicielką skoków i jestem wielbicielką Janne Ahonena - nikt mi nie zarzuci, że jest inaczej, bo wiedzą o tym wszyscy; przynajmniej o tym drugim. Oczywiście, znajdą się i tacy, którzy będą twierdzić, że najpewniej od TEGO sezonu jestem fanką Jaśka, bo przecież dopiero w tym sezonie odnosi on tak FENOMENALNE sukcesy i jest w tak FENOMENALNEJ formie. Tych ludzi w ogóle ignoruję, bo nie mają o mnie pojęcia. Kibicowałam Janne przed Małyszem i kibicowałabym mu po Małyszu, aczkolwiek obawiam się, że kariery swe skokowe zakończą w tym samym mniej więcej czasie. Kibicowałam mu, gdy był wiecznie czwarty i gdy wygrywał Turnieje 4 Skoczni. Kibicowałam mu, gdy był cieniem samego siebie i zajmował miejsca pod koniec 3. dziesiątki bądź w ogóle do niej nie wchodził (sezon po kontuzji 01/02), i kibicuję mu teraz, gdy skacze jak natchniony. Chciałam tylko powiedzieć, że mnie absolutnie nie razi artykuł Mariusza, albowiem jest całkiem do rzeczy, i nie wiem, jak można go czytać, by uznać, że obraża on czy lekceważy Ahonena! Mnie się właściwie wydaje, że autor Ahonena jak najbardziej szanuje, podziwia i broni przed atakiem sfrustrowanych małyszomanów... Pozdrowienia dla Mariusza i dla Angi :)
(15.02.2005, 19:57)
Fanka 3 Finów i 2 Austraków, Kiedyś Małysza...I teraz Małysz
Aho i JAKOB miał rację w swoim artykule...
(15.02.2005, 19:33)
Fanka 3 Finów i 2 Austraków! Kiedyś Małysza...I teraz Małysz
na przykład ty ich obrażasz, bo Adaś nie miał pienięzy? OK! Janne zaczął wygrywać wcześniej a kojonkowski, nic do gadania nie miał, ale ok ja też lubię Adama, lae można też lubieć innych skoczków, i najlepiej ich nie porównywać, bo może być kiepsko!:) Ja jestem Fanką Finów, ale tylko 3, 2 Austriaków, i Adama, i to już od dawnoa!:)
(15.02.2005, 19:31)
Matylda Paliwoda
I jeszcze jedna prosba do fanek i fanow zagranicznych skoczkow:
Nie cytujcie juz tu prosze tych trzech sniezek lecacych w kierunku Hannawalda, bo to nie jest zadnym mocnym argumentem na potepienie fanow Adama. Na 70.000 ludzi w Zakopcu znalazlo sie raptem 2-3 lobuzow, ktorzy urzadzili sobie kiepska zabawe. Jezeli to byli naprawde polscy fani Adama, to dlaczego te sniezki nie "lataja" do dzisiaj w kierunku innych nacji? Poza tym czekam na potepienie z waszej strony Hannawaldowego "wala" w kierunku polskiej widowni.
I jeszcze jedno pytanie: Kto tu obraza Janne Ahonena i innych nie-polskich sportowcow?
(15.02.2005, 19:16)
Matylda Paliwoda
@JAKOB
--Słuchaj chłopie Ahonen był na długo przed Małyszem dobry zawsze sumienny w swoich treningach. Ahonen był w ścisłej światowej czołowce zanim MAłysz zaczał dobrze skakać , w trakcie dobrego skakania Małysza tez dobrze skakał (przypomnij sobie TCS2001), ba nawet trakcie kryzysu Małysza Janne i tak nie schodził ponizej pewnego bardzo wysokiego poziomu...--

Adam i Janne urodzeni sa w tym samym roku 1977, Fin w maju, Polak w grudniu. Zaczynali swoje kariery w polowie lat 80tych, wystepy w reprezentacji w polowie lat 90tych. I tu koncza sie podobienstwa poniewaz polskie skoki narciarskie sprzed ERY MALYSZA to brak pieniedzy, brak dobrego trenera oraz calego zaplecza wlacznie z baza i naukowym wsparciem.
Na to wszystko mlody Janne Ahonen narzekac nie mial najmniejszego powodu, bo juz jako mlodzik oplywal w dostatku sprzetowo-bazowym wlacznie z tunelem aero-dynamicznym i dlatego od samego poczatku wybijal sie ponad przecietnosc z trenerem M. Kojonkoskim u boku.
Odpowiedzmy sobie teraz wszyscy na pytanie: Czy Adam Malysz musialby tak dlugo czekac na sukcesy, gdby jemu tej przyslowiowej finskiej kaszy manny z nieba nie zabraklo jak mial 17-18 lat?
Czy Janne Ahonen odnioslby te swoje sukcesy trenujac w swojej mlodosci w polskich warunkach, gdzie PZN nawet nie mial pieniedzy na podroze zagraniczne dla swoich skoczkow?

Wobec powyzszego sukcesy Adama Malysza sa dla mnie duzo, duzo cenniejsze i blizsze sercu, bo potrafil sie podniesc z dolka psychicznego i w doslownym tego slowa znaczeniu wyskoczyc z niego na rekordy skoczni mimo ogolnego marazmu, jaki panowal na i wokol Wielkiej Krokwi. Te wszystkie jego osigniecia sa dlatego tak cenne, bo okupione ciezka sumienna praca mimo trudnosci zarowno obiektywnych jak i subiektywnych. Ciesze sie ogromnie, ze wiara Adama w sens dalszych treningow zwyciezyla nad checia rzucenia nartami w kat. Dlatego teraz mozemy sie tak okropnie denerwowac przed Mistrzostwami, bo ON jest wsrod nas i wsrod najlepszych skoczkow swiata.

(15.02.2005, 19:04)
Fanka 3 Finów i 2 Austraków! Kiedyś Małysza...
JAKOB
Twoja wypowiedź jest świtna, wszystcy się tak zgadzają zgadzają, OK! Małysz jest wielki! Ale nie można porównywać go z Ahonenem a tym bardziej porównywadź Janne z Goldim czy Funakim, eh... Ja jestem Fanką Janne, Mattiego i Risto, i będę za nich trzymała kciuki! O 18 zwycięstwach Svena wspomniałeś, ale o 30 Janne, to nie bo Adam ma mniej? Spoko, ale to trochę nie ładnie tak na ludzi pisać! Nie oceniam Cię bo Cię nie znam, ale ludzie - wszystcy ludzie, zastanówcie się co piszecie, bo nie można usprawiedliwiać Adama, i mówić, ciągle, przy każdej transmisji, że miał zły wiatr! A ktoś inny miał dobre warunki, i dlatego wygrał, tak również było z Roarem Ljoekelsoeym, więc naprawdę zastanowcie się co piszecie!
Trzymam kciuki za Finów na mistrzostwach!
Trzymajcie się: Janne, Matti i Risto!:)

PS: Nie obrażajcie Aho, bo rówie dobrze ktoś może obrażać Małysza, nawet ja chociaż go lubię! I to również będzie nie ładne!




(15.02.2005, 19:02)
Anga
Powtarzasz się,Glazeczka :D
(15.02.2005, 18:59)
Glazeczka
Nareszcie ktoś mądty napisał coś na ten temat. Dodam cosik od siebie. Polacy nie tylko nie lubią, kiedy Adaś przegrywa, ale równierz wówczas darzą nienawiścią rywali Adama. Dla przykładu Sven, który został obrzucony śnieżkami przez polskich kibiców, zachowanie godne dzieci w przedszkolu zazdrosnych o zabawki. Moim skromnym zdaniem, Adam jeszcze się nie wyczerpał, skacze na swoim poziomie, być może po prostu znów pojawił się ktoś lepszy, jednak Adaś ma nadzieję, że te MŚ "będą należały do niego". Adamowi należy się chwała za to co już uczynił dla skoków. Denerwują mnie już komentarze typu "Z Małyszem to już koniec" i to mówią zwykle jego najwierniejsi kibice sprzed lat. Nie na tym polega kibicowanie. Dziękuję za ten artykuł, może komuś przemówi do pustej główki, mam taką nadzieję.
(15.02.2005, 18:51)
TAMI
Mariusz swietna robota--> zgadzam sie z Toba w 100%
(15.02.2005, 18:51)
Mariusz
@blacku
Bądź łaskaw przeczytać moją odpowiedź skierowaną do niejakiego "Jakoba" oraz artykuł, który mu poleciłem. Zmienisz zdanie, złość Ci przejdzie, a i ocenisz mnie mniej srodze i kto wie - może nawet odczytasz prowokację z tekstu, który skomentowałeś.
(15.02.2005, 18:45)
black
Autorze!
Szkoda,że chcąc oszyścić Adama Małysza
z błota, którym obrzucili Mistrza z Wisły rodacy, przerzucasz je na osoby innych skoczków. Na dodatek deklasujesz ich osiągnięcia zupełnie nie wiadomo w jakim celu.Drogi Mariuszu chyba nie rozumiesz głównej zadady spotru, a mianowicie, że wygrywa najlepszy. Raz najlepszym w konkursie jest Pan Adam, a kiedy indziej inny zawodnik.
Każdemu z podejściem "tylko moje dobre" proponuje przenieść zainteresowanie na politykę,
a sport pozostawić ludziom, którzy rozumieją o co w nim chodzi.
(15.02.2005, 18:38)
Anga
Wypowiadają się różni ludzie. Ci, którzy sportem żyją, ale także i Ci, którzy wiedzą tyle o sporcie, ile powiedzą raz na tydzień w głównym wydaniu Wiadomości. Niektórzy krytykują Autora tego tekstu za brak obiektywizmu i zbyt wyraziste przekazanie emocji. A ja za to najbardziej go podziwiam.Bo dla nas, kibiców, czymże jest sport jeżeli nie gigantycznym dostarczycielem emocji?
Jeżeli chodzi o ...ekhm... "kibiców", to ja sama nie CZUJĘ, że można chcieć bardziej zwycięstwa kogoś z innego kraju niż ojczysty, nie mniej jednak ROZUMIEM i podziwiam tych, którzy pasjonują się sportem dla tych włąsnie ludzi. Jednak tych ludzi w gruncie rzeczy jest naprawdę bardzo niewielu., choć tak często można czytać wypowiedzi: fino-, austro-,niemco-,norwegofanek tudzież fanów. Mnożą się jak grzyby po deszczu, jeżeli tylko któryś z reprezentantów tego kraju osiągnie sukces. Tylko, ze zaraz potem znikają, niestety. I pojaiwają się przerzuty. A jak wwiadomo, przerzuty są baaaardzo groźne. Mogą zabić. Zabić osobowość człowieka w tym wypadku. Dlatego też niezmiernie podziwiam tych fanów, którzy kibicują zawodnikom innych krajów od PRAWDZIWEGO zawsze i do PRAWDZIWEGO końca.A co do hmmm "tolerancji" w sporcie( tolerancji kibice - kibice, kibice - zawodnicy ) to w tym miejcu się wypowiadać nie będę, bo nie chcę sobie psuć nastroju przed zbliżającymi się MŚ i komentarzami po nich, które, niezależnie od wyników, na pewno humor mi skutecznie zepsują. Zepsują, bo po raz kolejny stwierdzę, że wielu ludzi nie rozumie istoty sportu:(

Pozdrawiam Autora i wszystkich wiernych kibiców SPORTU

P.S. Mam dzisiaj sporą gorączkę, więc mogłam napisać same brednie:D
(15.02.2005, 18:25)
m
brawoooo :)
(15.02.2005, 18:20)
Mariusz
PS. "Podręcznikowo poprawne" to się ostatnio stało "fanowanie Ahonenowi od zawsze", więc chybaś trochę przesadził. Ba! Redakcja tegoż portalu ma w necie obiegową opinię "fińskiej"!
(15.02.2005, 18:17)
Mariusz
@Jakob
Nie wiem, czy przez link można się dostać. W takim razie odsyłam do archiwum - 6 lutego - "Ile można osiągnąć w sporcie wyczynowym".
Poza tym - ewidentna prowokacja (do której się przecież przyznałem w tekście) nie jest moim jedynym artykułem na tej stronie.
(15.02.2005, 18:14)
Mariusz
@Jakob
http://www.skokinarciarski e.pl/newsy/pokaznews.php?news= 2588
To także mój artykuł. Przeczytaj i wydawaj wyroki.
POWTÓRZĘ SIĘ, ALE MNIE SPROWOKOWAŁEŚ. TEN ARTYKUŁ NIE PORÓWNUJE AHONENA Z MAŁYSZEM, BOWIEM JEGO CELEM JEST ZWRÓCENIE UWAGI NA ZUPEŁNIE ODMIENNĄ SPRAWĘ.
(15.02.2005, 18:09)
Olga
Powiem jedno, nikt, nkit nie ma prawa zachowywac sie wobec kogs tak wielkiego jak Sven Hannawald czy jakiegokolwiek innego skoczka jak polscy kibole. podpisuje sie pod autorem, wstyd mi za WAS!
(15.02.2005, 17:58)
Czupaqambre
BraVo !!! Dobrze prawisz chlopie !!! Jakby to jeszcze dotarlo do tych z TVP, bo to oni robia najwieksze zamieszanie, to moze wkoncu Adaś mialby troche spokoju.
(15.02.2005, 17:43)
JAKOB
Posłuchaj nie jesteś ani troche oryginalny w tym co mówisz takich wypowiedziach takie rzeczy czytałem juz nie raz i tylko chcesz podlizać komuś "podręcznikowo poprawnym". Słuchaj chłopie Ahonen był na długo przed Małyszem dobry zawsze sumienny w swoich treningach. Ahonen był w ścisłej światowej czołowce zanim MAłysz zaczał dobrze skakać , w trakcie dobrego skakania Małysza tez dobrze skakał (przypomnij sobie TCS2001), ba nawet trakcie kryzysu Małysza Janne i tak nie schodził ponizej pewnego bardzo wysokiego poziomu. I teraz nawet kiedy Małysz skacze ponownie dobrze (sczego sie rowniez bardzo ciesze) jest jednym z jego najgrozniejszych rywali. Wiesz dlaczego pisze ten post? Bo z tego co widze to nie umiesz docenic klasy Ahonena bo dla Ciebie to ze był ZAWSZE tuz za Funakim Goldim Shmidtemitd zdaje się być wadą- to świadczy o twojej nienajomosci sensu - istoty sportu. Czy to ze ktosbaaaardzo długo utzrymuje się w światowej ścisłej czołowce to wada - cos gorszego od świetnych skoków Małysza?. Ahonenowi słuchaj NIGDY woda sodowa nie uderzyła do głowy jak to mialo miejsce w wielu innych przypadkach - jego wybuch formy nie byl poprzedzony zadnym kryzysem to jest przeciez trzykrotny tymfator TCS i to w ciągu o ile sie nie myle 6 sezonów to naprawde świadczy o jego klasie , teraz zanosi sie na jego drugi puchar świata. Użyłeś fatalnego porównania i argumentów w tym artykule- takie jest moje zdanie, i nie tylko spowodowane tym ze jestem fanem Ahonena jescze z przed ery Małysza . Nie umniejszam w żadnym razie osiągnięc Małysza ale według mnie prawdziwą klasą jest Ahonen który to mając jescze przed sobą sporo czasu juz jest rekordzistą w miejscach na podium zajętych. Jest on WZOREM dla kazdego prawdziwego sportowca i nie powinienes zwlaszcza z tak słabą znajomoscia istoty całego uprawiania sportu go oceniac. Co do kibiców to wiesz co? Nie jest sztuką bluzgac na polaków bo faktycznie byli i tacy za których powinnismy się byli wstydzic ale jest tez prawdziwa rzesza tych prawdziwych kochająca Małysza za to coego dokonał i nie bluzgająca teraz go na kazdym kroku- . Poza tym TO NIC dziwnego ze sa takie reakcje na słabą formę Małysza jakie są W KAZDYM innym kraju znalezli by sie Ci sami ludzie więc nie rób z Polaków idiotów-pseudokibiców którzy lubią kogos tylko jak wygrywa - bo tacy są WSZĘDZIE i nic na to nie poradzisz. Pozdrawiam wszystkich prawdziwych kibiców w naszym kraju
(15.02.2005, 17:37)
MUNDI
ja wam coś powiem mam 14 lat i zawsze byłem z Adamem gdy mój tata mówił że Adaś jest do niczego to po paru takich tekstach nie wytrzymałem i coś mu powiedziałem ale srogo oberwałem.MARZY MI SIĘ PREDAZZO ALE NAWET JEŻELI NIE BĘDZIE POWTÓRKI TO I TAK BĘDZIE CO WSPOMINAĆ ALE JAK BĘDZIEMY WIERZYĆ W ADAMA TO NAPEWNO MU SIĘ UDA
(15.02.2005, 17:21)
Syniu
prawda i jeszcze raz prawda. jako kibic skokow narciarskich i Małysza pd.od 95r kibicowalem naszemu asowi nawet w latach jego najwiekszego kryzysu 98-2000. cieszylem sie wtedy nawet z miejsca w "30" czekajac na powrot jego formy z lat 95-97. w 2000r na TCZS przyszedl przerost tej formy i trwa on szczesliwie az do teraz :)
(15.02.2005, 16:53)
Milka
Hmm... Wydaje mi się, że jednak nie jesteś obiektywny. Zwróć uwagę na to, że niemieccy skoczkowie mają chyba najmniej spokoju od dziennikarzy itp. Np. ich kryzys formy wiązany jest z nową miłością. Na pewno Hannawald nie mógł w pełni odpocząć od presji. Powinieneś przeczytać chociażby wypowiedzi osób z DSV (mam nadzieję, że wiesz co to jest :P ), które definitywnie przekreślają Svena.
(15.02.2005, 16:53)
Matylda Paliwoda
@daf
Na "szczekanie" trzeba sie uodpornic a swojej "filozofii kibicowania" nie zmieniac.
Rowniez trzymam kciuki za naszych bialo-czerwonych. Pozdrawiam.

PS Moj nick troche mylny, jestem plci zenskiej, mam na imie Matylda, przydomek Paliwoda.
(15.02.2005, 16:51)
daf
Ale ja wierzę, że po MŚ będzie się mówiło tylko o sukcesie Adama i pozostałych naszych skoczków (może niespodziankę sprawi jeszcze Krężelok w sprincie i Kowalczyk na 10km?). Trzymam kciuki za naszych...
(15.02.2005, 16:28)
daf
i wrzodów nabawisz się tak czy inaczej (nie od wyników Adama) tylko od komentarzy po MŚ...
(15.02.2005, 16:26)
daf
@Paliwoda
dobrze mówi, dać mu wódki!
Tylko że 6 miejsce to dla Ciebie "brawo Adam", a niestety znajdzie się wiele pieskó, którę tą karawanę obszczekają...
(15.02.2005, 16:25)
Paliwoda
@sploms
Ten ostatni raz? Jeszcze bedzie wiele, wiele razy...
Moje osobiste nastawienie przed zblizajacym sie weekendem to:
- 1. miejsce, zloto: gigantycznie, kosmicznie, galaktycznie!!!
- 2. miejsce, srebro: bosko i niebiansko!!
- 3. miejsce, braz: sielsko i anielsko!
- 4. miejsce: brawo Adam!
- 5. miejsce: brawo Adam!
- 6. miejsce: brawo Adam!
dalsze miejsca: taki jest sport, Adamowi nie bylo dane wygrac, czekam na nastepny sezon, Olimpiada bedzie nasza!!! No i przynajmniej wrzodow na zoladku sie nie nabawie.
(15.02.2005, 16:16)
misia(svenka)
Fajnie, że dyskusja wciąż trwa, bo uważam, że to jak niektórzy traktują Adama (jak maszyne) jest straszne i pownno się o tym mówić.
(15.02.2005, 16:06)
sploms
Święte słowa to co napisali w tym artykule, ale ja nic więcej nie chce od Adama ja chcę żeby ten ostatni raz dobrze wypadł w Oberstdorfie.
(15.02.2005, 15:56)
air show
@mmm_krakow
Oj wycina, to prawda, ja napisałem tekst, że Ahonen jakby skoczył jeszcze dalej w kwalifikacjach w Ga-Pa, to by było dobrze, bo trudno by mu się skakało z potłuczoną ***** i natychmiast zostałem zbanowany, a mój tekst wycięty. Czy to było aż tak obraźliwe? No może. Tekst ten był reakcją na zachwyty Clio i jej przekonanie, że z tej samej bramki Janne na pewno skoczyłby dalej niż Adam. Właściwie jeżeli napisałem coś złego o Ahonenie to właśnie z powodu zachwytów nad nim, w których rozpływano się bez przerwy w tym, przecież polskim, portalu. Teraz doszedłem do wniosku, że nie ma co się przejmować tym, że ktoś kibicuje Ahonenowi, czy jeszcze komuś innemu, pomimo, że jest Polakiem, przecież Małysz pomimo to ma rzeszę wiernych kibiców i tylko tacy się liczą. A co do onetu, czy wp to tego badziewia naprawdę nie warto czytać
(15.02.2005, 15:36)
mmm_krakow
@air show
Dowcip polega na tym, że tutaj [i na snp] Redakcja wycina takie "kwiatki", jak te, co wkleiłam z onetu. Co wcale nie oznacza, że w ogóle się nie pojawiają - zresztą zobacz sam o co apeluje Redakcja :D
Najgorsze jest to, że jeszcze gorsze teksty są na "Wyborczej" [łącznie z kuchenną łaciną, choć to niby "inteligencki" portal], bo na wp w pewnym momecie zaczeli banowac za brak kultury.
(15.02.2005, 15:22)
air show
Tutaj też się od czasu do czasu pojawia taka jedna podobno fanka Ahonena, kóra pisze, że Ahonen zdobędzie Póchar i kulę (chyba u nogi), że jest najleprzy co na penwno jeszcze pokaże itp. Nie sądzę, żeby to była na prawdę fanka Ahonena, raczej antyfanka, która chce fanów Ahonena ośmieszyć, bo przecież aż tak głupim nie można być (a może się mylę i jej nie doceniam).
(15.02.2005, 15:22)
Paliwoda
@Piotr
Trudno powiedziec, czy Sven w najblizszej przyszlosci wroci na skocznie, tym bardziej, ze czasu nie zoslalo mu zbyt wiele.
Znakomitym skoczkiem w sensie mocnego wybicia z progu nigdy nie byl; nalezal raczej do skoczkow lotnikow, ktorzy doskonale potrafili ulozyc sie na "poduszce powietrznej" i tym sposobem uzyskiwac dalekie odleglosci. Nie bez przypadku zostal 2x mistrzem swiata w lotach. Juz sama redukcja objetosciowa kombinezonow spowodowala u niego spadek formy, a do tego doszedl jeszcze nowy regulamin wagowy. Te dwie zmiany sklonily go do wycofania sie ze sportu. Byc moze nie byly jedynym powodem, ale wydaje mi sie, ze odegraly kluczowa role.
Natomiast jezeli chodzi o Adama, to nalezal i dalej nalezy do skoczkow z mocnym wybiciu, tzw. "kopyciarzy", co pozwala mu nadal utrzymywac sie w scislej czlowce swiata, chociaz i u niego wydac zmagania z dostosowaniem sie do nowych regul gry. Dlatego moja prognoza odnosnie naszego najlepszego skoczka jest nastepujaca: W sezonie 2005/2006 Adam bedzie jeszcze lepiej skakal, bo okres "kwarantanny wagowo-kombinezonowej" bedzie mial juz za saba a Heinz Kuttin bedzie go prowadzil (mam nadzieje, ze zostanie trenerem) z jeszcze wiekszym doswiadczeniem.
(15.02.2005, 15:20)
air show
@mmm_krakow
Debilskimi wpisami na onecie nie ma sensu sie przejmować, ani ich cytować. Sama ortografia świadczy, albo o młodym wieku autorów, albo ich mocno ograniczonym wykształceniu. Nie biorę tu pod uwagę świadomych prowokacji z celowymi błędmi.
(15.02.2005, 15:16)
sir_skiner
@mmm_krakow
blagam, ja po to nie zjezdzam pod artykuly na onecie i wp aby takich defekalii nie czytac. oszczedz mi tego choc tutaj, pieknie prosze ;p
(15.02.2005, 15:14)
Ania
Zgadzam się z tym artykułem w 100% Adam zawsze był wielki i zawsze taki pozostanie, nawet gdy zajmuje gorsze pozycje to potrafi zachować się z klasą
(15.02.2005, 15:12)
Piotr
Onet to wieśmaki i lepiej tam nie wchodzić jak się nie chcesz czymś nie zarazić
(15.02.2005, 15:11)
sir_skiner
tak przegladnalem te dyskusje i na prawde nie ro zumiem jak mozna zarzucac Mariuszowi to, ze nie umie docenic innych skoczkow albo, ze porownuje i deprecjonuje osiagniecia Ahonena wzgledem wyczynow Malysza. czy juz wszyscy zapomnieli swietny tekst jakim zadebiutowal FAM na lamach SK? czy zapanowala jakas zbiorowa amnezja? wreszcie, ile razy mozna sie kajac i bic w piersi, uprawiajac rodzaj wyrazowego sadomasochizmu, aby przekonac ludzi ktorzy i tak wiedza swoje o tym co autor ceni a czego nie?
ludzie, opamietajcie sie!
(15.02.2005, 15:10)
mmm_krakow
Kolejny przykład "qltóry inaczej" - prościutko i świeżutko z onetu:

Ahonen nigdy tak nie cieniował, żeby w klasyfikacji generalnej skończyć za Mateją. Może Małysz się przygotowywał przez 10 lat, żeby wygrać 3 kryształowe kule. A Ahonen ma już drugą kulę tylko drażni się z takimi jak ty, którzy wieżą, że jeszcze Ahonen się połamie i Adamowi przy zielonym stoliku przyznają zwyciestwo. Zobacz ile punktów zdobył Ahonen w PŚ - tyle co Małysz w karierze + historia naszych skoków więc kto jest lepszy, ten kto ma zawsze równy najwyższy poziom a nie jakis 3 sezonowy sztuczny mistrz Zakopanego i Szczyrku.
(15.02.2005, 15:09)
Piotr
Schmitt jest mistrzem!!!
(15.02.2005, 15:08)
mmm_krakow
@Piotr:
Jesli już pisać o Hanim, to raczej media zrobiły z niego "wariata", gdy specjaliści od wizerunku medialnego kazali mu się zachowywac w określony sposób.
I na pewno ten artykuł nie miał na celu obrony Hannawalda, a był raczej wymierzony w polskich "wielkich kibiców skoczków innych nacji", którzy specjalizują się w obrażaniu Małysza :)
@Paliwoda:
W Krakowie wysyła się na konsultacje do dr Babińskiego [znaczeniowo to samo] :)
(15.02.2005, 15:08)
air show
Być może, ja tego nie neguję, bo zwyczajnie nie wiem, ale jeszcze raz powtórzę, że nie o to mi chodzi, ale o to, ze Romoren nie może być przykładem, że Finowie lubia Polaków, tylko co najwyżej Norwegów, chyba się ze mną zgodzisz.
(15.02.2005, 15:01)
Piotr
Mam nadzieję że Hannawald powróci za rok i znów będzie zadziwiał cały świat dziwnymi zachowaniami.Jednak sądzę że skakać to on nigdy nie potrafił. Media zrobiły z niego wielkiego bohatera i tyle.On nie ma psychiki do wygrywania.Ten nędzny artykuł próbuje go trochę chronić lecz ja nie dam się nabrać.Osobiście do tej imitacji skoczka nic nie mam do Małysza też nie lecz uważam że obaj już tochę wygaśli i mają swoje najlepsze lata poza sobą. Kto się ze mną nie zgadza prosze piszcie. Tylko mnie nie WYZYWAJCIE!!!
(15.02.2005, 15:00)
spiderman
Polacy są przyzwyczajeni co do zwycięstw Małysza, dlatego przy niepowodzeniach uważają, że Małysz jest słaby lub coś w tym stylu.

P.S. Ten news bije chyba rekord co do ilości komentarzy!
(15.02.2005, 14:59)
daf
w necie można przeczytać wiele głupot, zwłaszcza, że informacje są na ogół przytaczane za "Faktem" czy "Przeglądem Sportowym"
(15.02.2005, 14:58)
Karolcia:-)
air schow<akurat wiem o tym,że Finowie lubią Polaków poczytaj sobie w necie!
(15.02.2005, 14:54)
air show
Może o to, droga Karolciu, że Romoren nie jest Polakiem, więc wybór akurat tego skoczka jako przykładu, że Finowie lubią Polaków nie jest zbyt trafiony.
(15.02.2005, 14:49)
Paliwoda
Gdyby Hannawald byl Polakiem, to wiekszosc "net-inteligencji" znajacej dosyc dobrze alfabet (ale za to mniej zasady ortografii) wyslalaby go juz do dawno do "wariatkowa", do Tworek.
(15.02.2005, 14:46)
Karolcia:-)
daf<ale o co ci chodzi?
(15.02.2005, 14:23)
daf
@karolcia - przeczytaj co napisałaś, ja nawet tego nie skomentuję, bo nie warto
(15.02.2005, 14:15)
mart
oj tak to jest niesttey prawda... ciągłe pretensje, żale... bez sensu... ciekawa jestem ilu w Polsce jest tych najprawdziwszych kibiców skoków narciarskich... ilu zostanie po tym jak Adam odejdzie, bądź jego forma skończy się...
P.S: świetny artykuł... miejmy nadzieję, że do co poniektórych dotzre :] pozdrawiam!!
(15.02.2005, 13:54)
Stanley
Autor tak czuje i taką formułę zastosował.
Redakcja jedynie udostępniła łamy.
Wszystkich staramy traktować się na równi, lecz jak sam wiesz nie wszyscy potrafią zachować właściwy ton wypowiedzi.
Afektywnie napisane? i co z tego?
Zapraszamy na łamy z własnymi tekstami. Przekonasz się sam jaką jazdę mogą zrobić netofani skoków.
(15.02.2005, 13:31)
Master
Cóż, Polacy znani są z tego, że wiecznie są niezadowoleni!Tak było, gdy Adam zdobył dwa medale w SLC (po ilu latach bez medalu dal Polski!!!),a wielu uznało to za porażkę, bo nie było złota.Ja osobiście kibicuję Adamowi od ponad 8 lat,jestem z nim i gdy wygrywa i gdy zajmuje inne miejsca.A ponieważ też jestem sportowcem (tyle, że w zupełnie innej dyscyplinie)wiem jak trudno utrzymać się w czołówce przez tyle lat.Inni odpadli,Adam został.Popatrzcie,z kim Adam rywalizował w ostatnich latach,z kim stawał na podium Pucharu Świata.Kto jest teraz w czołówce??Autor ma rację, co byście powiedzieli,gdyby Simon Ammann był Polakiem??Zdobył dwa złota,a teraz nic,miejsce w pierwszej dziesiątce jest sukcesem.Adam się nie skończył, nawet jeżeli nie obroni tytułów Mistrza Świata to nic.Od wielu lat nie było innego Polaka w sporcie zimowym, który miałby choć cień szansy, by stanąć na podium tak ważnej imprezy!!!
Czasem wstyd mi za mioch rodaków,którzy tylko wszystkich krytykują, a sami siedzą pzred telewizorem ze słowami na ustach"ja bym zrobił to lepiej".
Adam, ja będę Ci kibicowac nawet wtedy,gdy będziesz walczył tylko o wejście do pierwszej 30stki (pewnie to się stanie za jakiś 8 lat:).Dla mnie zawsze będziesz wielki!!!
(15.02.2005, 13:16)
Karolcia:-)
daf<a tu racji nie masz bo kibice z Finlandi są także za Polską!Np.lubią strasznie Romorena i kiedyś nawet On był w Finlandi i przywitali Go bardzo ... przyzwoicie!
(15.02.2005, 13:07)
Wishmaster
Super tekst:) Wreszcie ktoś odwżnie i prawdziwie opisał mentalność polskich kibiców skoków narciarskich... a nie przepraszam, mentalność pseudo kibiców. Szkoda, że tacy ludzie psują innym radość rozgrywek sportowych. Dlaczego nie możemy wziąć przykładu z podejścia do sportu Skandynawów???
(15.02.2005, 13:06)
JUSTYNA
ADAŚ JKROLEM, ZAWSZW I NIKT W NIEGO NIE WaTPI. NIE KWESTIONUJE SUKCESÓW OTYLI ALE UWAŻAM ,ŻE GDYBY LUDZIE BYLI WYROZUMIALI TO BY ADAŚIA DALI NA DRUGIE LUB TRZECIE MIEJSCE. JESZCZE RAZ ADAŚ KRÓLEM JEST11!!!
(15.02.2005, 12:55)
sans
Bardzo dobry tekst - 100% poparcia
(15.02.2005, 12:45)
air show
@Squeal
Artykuł jest pewnego rodzaju prowokacją i dlatego jest przesadny w treści i formie, każdy to rozumie, tylko nie ty.
(15.02.2005, 12:39)
air show
No tak, bardziej się oburzali niż Janne, który uznał ten napis za zabawny. Poza tym tego typu napis mobilizuje: " A ja wam pokażę i wygram", czyż nie? To, że nie udało sie wygrać ani Małyszowi w Ga-Pa, ani Ahonenowi u nas nie było konsekwencją nastawienia kibiców, ale wynikiem spadku formy.
(15.02.2005, 12:36)
Squeal
Byśmy? O, to ciekawe. Czyli redakcja faktycznie uważa "zdecydowaną większość" (to cytat z tekstu) swoich czytelników za osoby o mentalności trolli z forów największych polskich portali? Skoro tak, to gratuluję grupy docelowej, "artykuł" faktycznie na jej poziomie.

Szkoda tylko, że ukazuje się jako artykuł, a nie jako wpis na którymś z tychże forów. Wtedy możnaby było autorowi wybaczyć napastliwość, zadufanie w sobie i ewidentne braki w netykiecie.

Żenada.
(15.02.2005, 12:35)
mmm_krakow
@air show
Tyle że o napis dotyczący Janne najbardziej się zapluwali Finofani, jacy to polscy kibice są chamscy, szowinistyczni, małe polaczki, itp. :D
(15.02.2005, 12:27)
air show
@mmm_krakow
Mnie tam napis Niemców nie oburzył, bo przecież to jasne, że chcieli, żeby wygrał Hannawald a nie Małysz. Tak samo chyba jasne, że kibice w Polsce chcieli zwycięstwa Polaka. Czym innym jest rzucanie śnieżkami (niedopuszczalne) a czym innym napisy, które nikogo nie obrazają. Chociaz jak piszę, że to jest oczywiste, że Polacy chcą, żeby wygrywał Polak, to zdaję sobie sprawę, że nie dla wszystkich. W tym roku mamy akurat wysyp wielbicieli Ahoena, tak samo jak dwa lata temu Hannawalda, a rok tamu Norwegów i zupełnie oczywiste jest, że jak zacznie wygrywać jakiś Japończyk to znajdzie się całe mnóstwo kibiców Japonii od zawsze. Widocznie już tak u nas musi być.
(15.02.2005, 12:17)
mmm_krakow
Porównajcie sobie dwie rzeczy
- oburzenie polskich kibiców na napis w Ga-Pa "Kein Sieg im Garmisch fur Malysch"
- i wielkie oburzenie "wielkich fanów Ahonena" na napis w Zakopcu na napis "Not at our home Janne" :D
Napis znaczeniowo prawie taki sam :D A naprawdę dużo o nas mówi :D
(15.02.2005, 12:05)
daf
A ja z innej beczki. Ciekawe ilu Finów kibicuje Adamowi, mając gdzieś Hautamaekiego czy Achonena? Założę się, że nie ma takich. Bo tamci kibice są NORMALNI, a nie zidiociali. Pozdrowienia dla Mariusza za odważny tekst i Redakcji, że odważyła się go zamieścić (na SNC to graniczy z hara-kiri)
(15.02.2005, 11:50)
aventia
dobrze mówisz, większość polskich kibiców jest beznadziejnych , ale ja jestem niepatriotyczna chyba, bo od lat kibicuje Finom:) i nareszcie mój Janne pokazał pełnie swoich możliwości!!!
(15.02.2005, 11:32)
krótkopolski
Artykuł nie wniósł nic nowego do dyskusji.Wszystko to jest oczywiste i zostało powiedziane już dawno.Ale autor ma sporo racji.Pamiętam jak ładnych kilka lat temu cieszyłem się kiedy Adam łapał sie do 30.To było coś jak zdobył 3 punkty.Dlatego nie mogę słuchać jak ktoś biadoli,że Małysz słabo skoczył a tak naprawdeto zaczął oglądać skoki dopiero od momentu wielkich sukcesów Adama.
(15.02.2005, 11:32)
misia(svenka)
karolcia< mam gg to mój nr 5705860 jak będziesz miała ochotę to napisz
(15.02.2005, 11:16)
Karolcia:-)
taka jedna<A czy ktoś przyczepia się do Schmitta?
(15.02.2005, 11:06)
Karolcia:-)
Lindsay<no,no,no!A tak przy okazji to czytałeś przedwczoraj artykuł na temat Ahonena?
(15.02.2005, 11:06)
Karolcia:-)
misia<Ja też myślę,że się dogadamy!Masz może gg?
(15.02.2005, 11:04)
mr.malkontent
artykuł niepotrzebny, obliczony na pyskówki na forum
cytat z mojego kumpla:
"niestety, coraz więcej dzieci ma dostęp do internetu"
i myślę że to starczy za cały komentarz do artykułu
(15.02.2005, 10:54)
mmm_krakow
@Lindsay
Albo czytasz "wybiórczo", albo masz tęga sklerozę. Nikt nie najeżdzał na Adama???
Co ty nie powiesz...
(15.02.2005, 10:52)
Lindsay
absolutnie zgadzam się z Alex i misią :) Teraz nadeszła "era" Ahonena i ukąśliwe artykuły tego nie zmienią! To wygląda troche jak usprawiedliwianie Adama, co jest niepotrzebne, bo nikt na niego nie najezdza! Adaś jest ceniony i szanowany przez kibiców, tych prawdziwych oczywiście, a ci którzy wykazują niezadowolenie, są antykibicami !
(15.02.2005, 10:49)
taka jedna
zostawcie Schmitta w spokoju!!
(15.02.2005, 10:46)
mmm_krakow
A na deserek cytaciki z onetu [sprzed kilku dni]:

1. Nie dogoni Roara czy tak czy tak. Małysz w porównaniu do Roara lata jak komar przy sokole. Dalej się łudzisz, że Małysz jest w takiej formie jak mówi Kuttin.

2. I nie żyj tak historią bo sprawdzając tak wnikliwie okaże się, że jednak Małysz to nie Ahonen i nie ma się nim teraz co podniecać - miał chłopak swoje 5 minut o tyle. Teraz jest faworkiem a nie faworytem.

Wybrałam tylko te "kulturalne", bo reszta nie nadawała się do wklejenia, z uwagi na punkty regulaminu, zamieszczone przez Redakcję :D

A oczywiście "kwiatki", że Janne jest najlepszy bo był więcej razy na podium niż Nykaenen, już zdarzyło mi się nie raz czytać w ciągu sezonu.
Więc chyba artykuł Mariusza jest jak najbardziej uzasadniony :D
(15.02.2005, 10:25)
ewa
Nie noo... Proszę nie uogólniać... Adaś był, jest i zawsze będzie dla mnie największy, nawet jeśli już odejdzie na emeryturę. Cieszę sie z każdego jego występu, nawet, gdy nie wygrywa. Czy ktoś kiedykolwiek przypuszczał, że Adaś dokona tego, co wydawało sie wręcz niemożliwe? Sven ma spokój, bo są jeszcze inni dobrze skaczący Niemcy, uwielbiani przez swioch fanów. My mieliśmy i póki co mamy tylko jednego Adasia, na którym niestety wszystko się skupia. Sven nie miałby u nas życia. Życzę mu wszystkiego dobrego, a Adasiowi odrobinę spokoju. A co do Marcina Dańca, to jego występ był genialny. Szczególnie porównanie polskiej piłki nożnej do skoków Adasia.
(15.02.2005, 10:22)
mmm_krakow
Inne nacje na swoich portalach wychwalają pod niebiosy ... swoich skoczków.
Na polskich portalach od pewnego już czasu bardzo "cool" i "trendy" jest obrzucanie najlepszego polskiego skoczka Małysza błotem i wylewanie na niego pomyj. A w razie ostrej riposty małyszo-fanów bezczelny apel o tolerację lub wyzwiska od polaczków i szowinistów.
Czasem aż wstyd wchodzić na niektóre portale i czytać nędzne wypociny anty-fanów.
Niektórzy swoje wywody podpierają cytatami z piosenki Kukiza, że Małysz oszukiwał nas, nie umie skakać, a naprawdę skakał oficer BOR, trenowany przez prezydenta Kwaśniewskiego. I nie wszystko sa to prowokacje. Ojj, naprawdę brakuje niektórym inteligencji, żeby zrozumieć, że piosenka Kukiza jest tak naprawdę o nich samych, że to ironia.
(15.02.2005, 10:18)
marek
Myślę, że włączanie się redakcji w pyskówki typu "skoczek X się skończył" jest bez sensu i nie należało zniżać się do tego poziomu.
(15.02.2005, 09:18)
mmm_krakow
Ile w zeszłych sezonach było wielkich fanek Schmitta, Hannawalda, Romoerena? Jakoś ich teraz nie widze, gdziez one są? Milcia, niti - wyzywające Adama od szczurów - na tej stronie i na snp
Wielu, co są teraz wielkimi fanami [i fankami] Ahonena - jakoś nie widziałam wcześniej, żeby cokolwiek pisali, że mu kibicują, hehe
Nooo, chyba że stara metoda z onetu i innych portalu, gdzie bluzganie jest dozwolone:
1. Zmieniam nicka
2. Dalej pisze pierdoły, tyle że teraz wychwalam innego skoczka
3. Dalej obrażam Adama i jego kibiców :D
Coś mi się wydaje, że Mariusz ma rację, pisząc, że najpierw należy zacząć od popukania się w swoją makówkę [najczęściej pustą]. Poziom komentów nie raz świadczy o tym, że piszą je ludzie, co zamiast mózgu do myślenia używają klawiatury :D
(15.02.2005, 07:41)
fino-niemco-fanka
Mash racje.Hm.. ja sama nigdy nie kibicowałam dla Adasia tak jak dla Martina, Svena, Janne i innych.Ale to napewno nie z przyczyn ich formy.Bo do tej pory kibicuje dla tych gorszych byłych gwiazd. A tera zacytuje to co powiedzial Daniec:
"Adaś wziął na TCS 3 banany i 4 bułki. Zawsze miał jeść przed każdym konkursie banana i bułkę.Podczas ostatniego konkursu dla Adasia została sama bułka.Więc uśiadł w kącie i je w spokoju swoją bułkę.A tu przychodzą takie Ahoneny i Kasaje i wyciagają kawiory z lodówek"
(15.02.2005, 06:51)
%&%&%&
zgadzam się z autorem tego tekstu
(15.02.2005, 06:20)
Sonia
Tak jest to prawdą ze u nas albo jesteś na górze albo na dole innej opcji nie ma przecierz to my polacy taka u nas domena
(15.02.2005, 01:24)
KaCzY
@Mariusz W.(autor artykułu) Popieram w 100% ten artykuł, jest na prawde swietny, mowi tylko cala prawde..tak jak faktycznie jest ! Ta ta...wierni kibice...tak siebie nazywacie(oczywiscie nie do wszystkich to kieruje, bo bym wiele osob po prostu obraził) Wierny kibic = sie kibic ktory kibicuje swojemu "ulubiencowi" obojetnie czy jest dobry czy nie !! (w tym przypadku, czy lepiej czy gorzej Adaś skacze) nie mozna Adamowi zarzucić że "On nie umie skakać !!" gdyby nie umial..nie zdobyl by tylu tytułow, tylu sukcesow, tyle dla Polskiego sportu !! Tak na prawde co do czego dojdzie...to Ci wierni kibice mają gdzies co Adaś zrobil (zalozmy slabiej skacze...-dla mnie i tak zawsze bedzie w czolowce..czy faktycznie tam bedzie czy nie) Oddaje Adamowi Wielki Szacunek za Wszystko co zrobil, i za to jakim jest czlowiekiem :) Panie Adamie Dziekujemy !! i pamietamy ZAWSZE =) Pozdrawiam !!
(15.02.2005, 00:59)
xxxSzymxxx
to juz koniec malysza
;;;-)
(15.02.2005, 00:39)
Alex
Ahonen startuje juz w zawodach pucharu swiata kilkanascie lat. Co z tego ze jego "najwieksi rywale wygasli", co roku pojawiali sie przeciez nowi, w poprzednim sezonie np Norwegowie. Poza tym kazdy ma w zyciu swoje tzw 5 minut i teraz ma je wlasnie Ahonen, ktory byl zawsze w czolowce. Wystrczy spojrzec na wyniki ostatnich 10 sezonow. Co prawda "tylko" raz udalo mu sie zdobyc krysztalowa kule a Adam ma ich 3, ale autor sugeruje ze dotychczas Ahonen byl slabym zawodnikiem a nagle teraz kiedy jego rywale sa slabi zaczal wygrywac. Czy slaby zawodnik ktory zajmuje co sezon miejsce w pierszej dziesiatce a nawet piatce klasyfikacji pucharu swiata to zawodnik ktory sie nie liczy???
(15.02.2005, 00:26)
air show
No tak teraz okazuje się, że Adam ma ogromną grupę wiernych kibiców, no może, może, a może nieliczni tak, jak ja potrafią się przyznać do błędu, że zbyt ostro krytykowali Adama, gdy mu nie szło. Wynikało to z tego właśnie pragnienia, żeby Adam wygrywał wszystko, no i z przekonania, że 19 miejsca to jednak trochę za słabo, jak na możliwości naszego mistrza. Powiem jednak, że gdyby nie to, że Adam takich rzeczy nie czyta, chociażby z braku czasu nie wypisywałbym takich słów krytyki. Pewnie były one odreagowaniem tej złości po zawodzie jaki sprawił na początku sezonu. tylko niech nikt mi nie mówi, że to nie był zawód, ale zrozumiałem jedno, że Adam to też człowiek i ma prawo sprawiać zawód swoim kibicom, zwłaszcza, że sprawia im również tyle radości.
(15.02.2005, 00:08)
misia
Nie podoba mi sie ten artykul. W zasadzie nie wiadomo o co autorowi chodzi. Jedno jest tylko jasne- nie potrafi docenic innych zawodnikow poza Adamem Malyszem
(15.02.2005, 00:05)
Asik
A mógłby ktoś mi napisać co takiego powiedział Daniec?? Niestety nie widziałam gali i ciekawa jestem teraz :)
(14.02.2005, 23:57)
kol0
Karolcia... ale mi nie chodzi wyłącznie o forum tej stronki... poczytaj sobie troche komentarzy na onecie lub wp.
(14.02.2005, 23:55)
Mariusz
Ani uprzejme, ani nieuprzejme (prędzej dziwne)... A na cóż komu wiedzieć ile lat ma autor?? Czyliż to ma być wykładnik jego wiedzy o świecie, bądź jej braku?? Autor ma lat dwadzieścia pięć. Ni to dużo, ni to mało. Za dużo na to, aby się tak unosić - powiecie pewnie. A może za mało? Może trzeba srebrzyście zabarwionych skroni, by móc grzmieć i ciskać wyroki :D PS.TEKST NIE MA AMBICJI PORÓWNYWANIA ADAMA Z AHONENEM. TO WYŚCIE DRODZY CZYTELNICY UCIEKLI SIĘ DO TYCH PORÓWNAŃ.
(14.02.2005, 23:48)
Lindsay
Blu Sky racja, zakończmy to porównywanie Janne z Adamem, bo to przypomina cos jak porównywanie Adama teraz z Adamem sprzed 3 lat!
(14.02.2005, 23:41)
Blue Sky
@Lindsay
tak wlasnie jest.
Mariusz, chyba Cie troche ponioslo dzisiaj, normalnie jestes bardziej wywazony w wypowiedziach.Czy mozna poznac wiek autora, przepraszam, jezeli to nieuprzejme pytanie.A poza tym to czas zakonczyc to stawianie Aho przeciwko Adamowi, kazdy jest w swoim stylu i koniec.
(14.02.2005, 23:21)
Ewczyk
Cala prawde ukazałes w tym artykule:) jednak akurat w obecnej chwili nie zauwarzyłem jakis "skomasowanych" atakow na Adama - zwlaszcza ze ostatnio zwyciezyl dwukrotnie w Zakopenem. Njawiekszy atak na Malysza mielismy bodajze rok temu, wtedy to pisalem artykul w podobnym duchu, nawolujac do wiary ze jeszcze nasz Mistrz bedzie zwyciezal - nie myliłem sie:) teraz ponawiam apel;-)
(14.02.2005, 23:21)
Rakol
W pełni zgadzam się z autorem tego artykułu, jednak teraz zauważyłem, że cześc forumowiczów popadła ze skrajności w skrajność. Teraz sztucznie pokazują, jak to bardzo i nieprzerwanie kibicują oni wszystkim (nawet słabiutkim polskim zawodnikom,którzy w życiu nie osiągnęli niczego w zawodowym sporcie). Według mnie jest to po prostu śmieszne i nie taki zamiar miał autor tego artykułu.
(14.02.2005, 23:19)
marmi
No mogie :) Rzadko używam, ale włączę jeśli chcesz mi coś rzec "na stronie" (numer podałem zamiast emaila)
(14.02.2005, 23:12)
ecik
Dodam jeszcze, że Adam cały czas skacze i ma szansę powiększyć swój dorobek.
(14.02.2005, 23:12)
ecik
Edith - to prawda

PŚ - Małysz 3x, Sven 0
TCS - Małysz 1x, Sven 1x
MŚ - Małysz 3x złoto, 1x srebro, Hannawald 1x srebro
Olimpiada - Małysz 1x brąz, 1x srebro, Hannawald 1x srebro, 1x złoto (w drużynie, a wiadomo, że Adam nie ma w tej kategorii szans na medal)
MŚ w lotach - Małysz 0, Hannawald 2
zwycięstwa w PŚ 28 - 18 dla Adama
P. Skandynawski - Małysz 2x - Hannawald 0
(14.02.2005, 23:10)
Lindsay
hmmm ciekawy artykuł, aczkolwiek troche przesycony emocjami autora! Tutaj raczej opinia wynika z subiektywnej analizy autora art. Owszem kibice są różni i różnie traktuja Adama, jego zwyżki formy i niże, ale nie wsypujmy zaraz wszystkich do jednego wora! To, co robi sie u nas z Adamem, robi sie dziś w Niemczech ze Schmittem, ba, a jesli uważasz, że Sven ma spokój, to nie wiem skąd te informacje!?? Może paparazzi nie śledzą go, ale do krainy spokoju daleko! Nikt Adama nie krytykuje, jesli juz to nie są to prawdziwi kibice, a fanatycy, ludzie zakompleksieni, którzy w sukcesach Adama widzą coś, czego im samym brakuje! Ja szanuje Adama za całokształt, za to co zrobił dla skoków w Polsce, bo gdyby nie on, ta dyscyplina byłaby w jaskini! Co do Ahonena, to chyba przemawia przez Ciebie szczypta zazdrości, czy niedosytu, że teraz to on ma swoja szansę! Nie ważne w którym miejscu jest teraz Schmitt, Funaki i inni, ten sezon nalezy do Janne i na nic tu analizy jego sukcesów, nie każdy jest Goldbergerem, czy Małyszem, a każdy sukces okupiony jest wysiłkiem i oznaka dobrej formy!
(14.02.2005, 23:01)
Mariusz
marmi daj gg jak możesz :D
(14.02.2005, 22:59)
misia(svenka)
karolcia< szczerze przyznam, że nie czytałam tego artykułu, bo nie bardzo miałam ochotę czytać o problemach zdrowotnych Ahonena, ale uwierz mi, że gdybym go przeczytała pewnie razem z Tobą broniłabym Adama. Swoją drogą zaciekawiłaś mnie i zaraz przeczytam ten artykuł. Gorąco Cię pozdrawiam i zdaje mi się, że byśmy się zgodziły w wielu sprawach dotyczących skoków i nie tylko =)
(14.02.2005, 22:59)
marmi
Zwykle nie chce mi się oceniać artykułów, tym razem jedank daję 10 :) Jednak mam pewne uwagi: myślę, że ci internetowi krzykacze to jednak mniejszość a większość to wierni kibice. Porównanie Ahonena z Goldim nie najszczęśliwsze, wtedy Fin był bardzo młody, ale z Funakim, Schmittem (jeszcze z Peterką) jest trafne.
A co powiedział Daniec na tej gali?
(14.02.2005, 22:53)
Janek
Najlepszy Artykul na tej stronie od niej powstania!!!
Brawo, mowisz mi z serca i obiecuje ze nie naleze do tych frajerow ktorzy sa dzikie na zwyciestwa Mlaysz naszego Mistrza wszech czasow, Cieszcie sie sportem, walka i tym ze wtym wygrywa czasem a nie zawsze wasz rodak .......!!!
(14.02.2005, 22:41)
Jola
Walentynka dla Adama
(14.02.2005, 22:38)
Blue Sky
Trenowanie polskich skoczkow nazwalabym " uczyl Marcin Marcina ". Tutaj trzeba kogos, kto ma odwage przeprowadzic selekcje i nie bawi sie w dobrego wujka. Jaki nauczyciel, tacy uczniowie.
(14.02.2005, 22:36)
sQnX
Plus za artykuł. A propos, nie oglądałem gali mistrzów sportu...co dokładnie powiedział wówczas Marcin Daniec? Może zrozumiem aluzję... :]
(14.02.2005, 22:33)
Edith
jak ktoś może powieedzieć że sukcesy Svena w porównaniu do małysza sa niczym ??? co za bzdury ludzie
(14.02.2005, 22:33)
Karolcia:-)
stary<Ja bardzo chętnie z Tobą o tym popiszę!Moje gg 8159800!
(14.02.2005, 22:29)
stary
Skoro parę słow w obronie Adama wywołało tyle emocji, to może warto pójść za ciosem i podyskutować na temat pozostałych orłów. Wiadomo, Małysz jest naszym jedynym wojownikiem. Ale dlaczego inni tak marnie skaczą? Sam talent nie przekłada się automatycznie na skakanie 30m dalej od innych. Każdy kibic ma zapewne swój pogląd na tą sprawę. Wymiana ich powinna pomóc znaleźć przyczyny tej słabości. Kibice nie są trenerami, ale po sporządzeniu listy nieprawidłowości, można się domagać wyjaśnień czemu np.błędy są powtarzane. Może taki lobbing ruszy szkoleniowców. Przecież gołym okiem widać, że od lat nic się nie poprawia. Niedługo będziemy na 15-tym miejscu, za Chinami, Rumunią, Ukrainą. Albo do kitu jest system szkolenia, albo trenerzy a może chłopaki nie mają akurat predyspozycji do skakania? Przykro patrzeć jak nasi nie mogą pokonać 100m a całkiem nieznani śmigają po 120m. Jesteśmy murem za Adamem, ale na obecny czas to pomocy i poparcia potrzebują raczej pozostali.
(14.02.2005, 22:25)
Karolcia:-)
Ja<Myślę,że czepiasz się szczegułów!
(14.02.2005, 22:23)
Ja
Zgadzam się z tym, co tu zostało napisane, jednakże autor powinien popracować trochę nad stylem wypowiedzi - trochę ją uporządkować, no i nie sugerować tylko (słusznie przywołana wypowiedź Marcina Dańca) naprowadzać, poddać refleksji opisywany problem!
(14.02.2005, 22:20)
Karolcia:-)
kolO<a czy ktoś kiedyś rzucał obrażliwe hasła w stronę Adam!?!
(14.02.2005, 22:19)
Moi:-)
Mocne!
(14.02.2005, 22:18)
kol0
Większość piszących, że Adam się skończył to zwykli prowokatorzy, którzy nie wiedzą w jaki sposób zwrócić na siebie uwage. A poprzez teksty niekiedy obrażające Małysza zwracają na siebie uwagę innych internautów. Jednak częśc z tego grona po odejściu od monitora... najmocniej jak tylko potrafi zaciska kciuki za kolejne udane skoki "poskiego orła".
(14.02.2005, 22:13)
Jola
Wystarczy przeczytać komentarze i tytuly prasowe, aby przekonać się,że i dziennikarze też dorzucają wiele zjadliwości w swoich artykułach. W niewielu gazetach nie ucieszono sie,że 2 skoczków znalazło sie w pierwszej 10 zawodach. Wszyscy za to komentowali, że jeden Polak wygrał z drugim Polakiem ( dołożył mu- ha, ha ). to jest obrzydliwe!
(14.02.2005, 22:09)
Ania
Zgadzam sie z tym artykułem. Wielu ludzi uważa sie za prawdziwych fanów Małysza, a gdy tylko mu słabiej idzie od razu sie odwracają.. :| Ja zawsze wierzyłam i wierze w Adama i trzymam kciuki. Jaka to nagroda dla prawdziwego fana, widząc kiedy Adam znowu zwycięża :)
(14.02.2005, 21:57)
Blue Sky
Polska jest krajem, gdzie skoki staly sie najpopularniejsza dyscyplina. Chyba nigdzie na swiecie, nie ma takiego zainteresowania tym sportem jak u nas. Niektorzy pisali juz na ten temat prace magisterskie i doktoraty. Nie podoba mi sie tytul tego artykulu, troche za bardzo napastliwy w stosunku do poskich kibicow. 90 % jest szczerze za Adamem a ta garstka wypowiadajaca sie czasami wrogo, to margines bez znaczenia.Nie lubie natomiast tych, co odnosza sie zdecydowanie nieprzychylnie do rywali Adama i zycza im jak najgorzej. Ale to tez mam nadzieje margines. Tak wiec, nie jest najgorzej, autor artykulu dal sie troche poniesc emocjom.
(14.02.2005, 21:44)
misconstruction
Bardzo dobry tekst. Ale z jednym bym polemizował. Chyba zbyt dużym uproszczeniem jest stwierdzenie, że Niemcy dali Hannawaldowi upragniony spokój itd. Wiem, że normalne jest spostrzeganie zbiorowości których nie znamy dobrze jako bardziej jednorodnych, ale to nie tak, że w Polsce po słabszym starcie Małysza jedni na niego "najezdżają", a inni bronią, podczas gdy w innych krajach zawodnika w słabszej formie "wszyscy" wspierają. W Niemczech też pod adresem Svena są takie komentarze, jak te które Autor tak ostro krytykuje. W Finlandii też kilka lat temu zwątpiono w Ahonena, mówiono o nim "wiecznie czwarty" (szczególnie po MŚ Ramsau) i że już nigdy nic ważnego nie wygra. Takie postawy kibiców, jak te które są tematem tego tekstu, to nie tylko polska specjalność...
(14.02.2005, 21:22)
aska
oj jak ja lubie jak tu tos wprowadza troche swiezosci i zamieszania. a nie ciagle to samo , a to ten wspaniale skacze i jescze jak wyglada , a tamten sie przewrocil i go pupka boli, dziekuje ze ktos tu poza przytaczaniem suchych faktow, wyraza rowniez swoje opinie.
droga redakcjo .. wiecj takich przynajmniej jest co poczytac.
(14.02.2005, 21:10)
Dexter
Brawo! Wspanialy artykul.
20.0 20.0 20.0 20.0 20.0
Jedyne co moge dodac na "usprawiedliwienie" Polaków a propos tytulu, to to, ze Sven w Niemczech jest jednym z wielu czolowych sportowców. Jakby nie patrzec, to kraj ten jest w czolówce wiekszosci dyscyplin zimowych. My mamy naszego Adasia, z którego kazdy z nas powinien byc dumny. Niestety na barki tego Polaka kladziemy zbyt wiele naszych niespelnionych ambicji i gdy tylko "powinie sie mu noga" (oczywiscie mam na mysli tutaj sprawy, które prywatnie takim wyrazeniem bym nie okreslil, lecz media krzycza wtedy "To juz koniec" " Do domu') wylewamy wszystkie swoje zale.
ADAMIE WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NIEMCZECH I WIELU SUKCESÓW DO KONCA SWIATA I O JEDEN DZIEN DLUZEJ!
wierny kibic ;)
(14.02.2005, 21:03)
WMWojnarowicz
Swietnie napisane. Kiedy sie czyta te internetowe wypowiedzi, plujace na kazdego, kto sie "wychyli" z polskiego piekielka przecietniactwa, to sie robi slabo. Ten jezyk, ten prymitywny rechot! Ta cwaniacka morda wyzierajaca zza tekstu. Szmaciarstwo!

Kilka lat temu za miejsca na pudle w kilku choc turniejach PS ozlocono by skoczka. Ale teraz wszystko zle. Ludzie!!! To znakomite, ze pojawiaja sie wielkie gwiazdy, ze ktos ma forme i skacze jak nigdy przedtem. In trudniejsza konkurencje, tym wieksza gloria dla zwyciezcow. dawni mistrzowie skacza nadal - Peterka, Goldi, Funaki, Schmitt - i nikt na nich psow nie wiesza. I tak sa w historii tej dyscypliny.

Czy szmaciani kibice nie odzwierciedlaja jednak pewnej cechy narodowej, ostatnio rozplenionej ponad miare? Popatrzecie chocby na ambicje naszych pilkarskich "gwiazd" ktore jak moga, to uciekaja do byle przecietnego klubu, zeby troche grosza zarobic, o karierze, o budowaniu formy zupelnie zapominajac. Ambicje - jakie ambicje?

Polski sport takich gwiazd jak Malysza, ma zaledwie kilka. Ale internetowe fora niestety, zdaja sie Polakom sluzyc jako miejsce do wyladowania niespozytych rezerwuarow wlasnych frustracji i kompleksow. Nie spotkalem takich postaw w zadnym innym kraju. Dlaczego?
Pozdrowienia dla normalnych
WW
(14.02.2005, 20:55)
hunter
nie ma tu co się denerwować, zawsze tak było i tak będzie, jak Adam na górze to wszyscy się podpisują pod jego sukcesem rękami i nogami. Jak Adam trochę gorzej, to niestety większość poddaje się fali medialnej typu: "pan Adam dziś tylko na 9 miejscu, co się dzieje z panem Adamem" itp itd. Cieszmy się,że mamy takiego Adama Małysza, kiedyś cała reszta pseudo-kibiców doceni to, co zrobił dla polskiego sportu. Janne Ahonen jest dobry i właśnie przyszedł teraz czas na niego, nie porównujmy go ani z Adamem ani ze Svenem, to całkiem odmienne osobowości. Finowie też się zapewne cieszą, jak i my, ale naprawdę nie będzie drugiego takiego sportowca jak np. Matti Nykaenen. Oddajmy Bogom co boskie ;)
(14.02.2005, 20:41)
Chrison
uskotko - chyba nie masz racji. Mysle ze wiekszosc z nas (tych co sie wypowiadali) nie wie kto jest kobieta a kto nie. Jest to po prostu swietny temat. Nie chodzi o zredagowanie tylko o treść.
Nie wiedzialem ze Clio to kobieta, myslalem ze mezczyzna :P

Tak poza tym to chyba pierwszy temat jaki widze gdzie wszyscy chwalą autora - jeszcze tego nie bylo :)
(14.02.2005, 20:38)
olek_solec
CZy dobrze czy źle jestem za Małyszem. Teraz sie wszyscy nabijaja z Tajnera czy Skupnia - ja i tak im kibicuje i nie przestane!!! Chocby i Klimek ich przeskiknal!!!

Za Polskę!
(14.02.2005, 20:35)
uskotko
jak to jest, że gdy kolega Mariusz napisze taki mądry artykuł (notabene: bardzo mądry i trafiony), to wszyscy chwalą i się zgadzają, a jak identycznie wypowie się jakakolwiek kobieta (nawet redaktorka tej strony - Mattia, Emu czy niesławna Clio), to lecą bluzgi, a dziewczyny odsądzane są od czci i wiary.

Szkoda, że żyjemy w tak szowinistycznym kraju - gdzie słowo mężczyzny jest święte i warto się nad nim zatrzymać, podczas gdy kobiety to pustogłowe idiotki, które na sporcie nie mają prawa się znać i takie skoki dla przykładu oglądają najpewniej dla przystojnych zawodników. I oczywiście kochają tylko zwycięzców...

Pozdrowienia z ironią dla inteligentnych.
(14.02.2005, 20:33)
Chrison
Grzechu - po czesci sie zgadzam. Ale widzisz, wielu tu nagle jest obroncami Adama, bo 100% ludzi w tym temacie ich broni, gdy za Adamem opowiada sie 5-10% ludzi w temacie to nagle oni nic nie pisza bo sie boja wyrozniac.
Fakt, faktem ze czasami takie klotnie nie maja sensu bo i tak nic z nich nie wyniesiesz - ktos wie swoje i ty wiesz swoje.

Pozdrawiam ;)
(14.02.2005, 20:33)
Aviator
Przepraszam, czy jako osoba z niewielka domieszka krwi skandynawskiej moge jednak troche kibicowac innym od czasu do czasu ?
Ja po prostu nie traktuje tego tak smiertelnie powaznie, nie mam kompleksow, albo sie ich juz pozbylam. A Adama mam zaszczyt znac osobiscie i trzymam za nigo kciuki juz prawie 10 lat. Ostatnio tego nie robie, bo wiem, ze on sobie i tak da rade.
(14.02.2005, 20:33)
x
nie mówcie wszyscy tak kibicują!!!
(14.02.2005, 20:25)
grzeeech
Chrison -> Nie uważam że wyznacznikiem tego kto jest a kto nie jest kibicem Adama jest przepychanka słowna z małolatami na niezbyt mocno moderowanym forum dyskusyjnym. Dla mnie to dziecinada. Jeśli czujesz się do tego stworzony i Cie to podnieca to broń godności Adama przed nawiedzonymi fino-fankami i innymi. Ja tam wole w tym czasie robić wiele innych, bardziej ciekawych rzeczy.
(14.02.2005, 20:23)
karo
zgadzam sie w 100% no może w 99% =) po 1 swietny artykuł swietnie napisany po 2 zgadzam sie w kazdej kwestii oprocz: media. media podkrecaja niektorych kibicow piszac bzdury typu "Małysz nie doleciał do 1 miejsca" itp.itd. i tego mi w tym artykule brakuje podkreslenia idiotycznych artykulow w gazetach. Facet pisze o kibicach ale i kibice sa podłudzani przez gazety. to jest ten 1% of course PRAWDZIWY KIBIC (do ktorych ja naleze) nie sugeruje sie opinia innych ale dalej wierzy, przezywa i trzyma kciuki za Małysza ale takze za innych skoczkow bo przeciez sport powinien przynosic radosc...pozdrawiam PRAWDZIWYCH KIBICOW oraz autora tego tekstu =)
(14.02.2005, 20:22)
Pearl
Świetny artykuł. Nic dodać nic ująć. Pozdrawiam.
(14.02.2005, 20:17)
aho
Polecam artykul "MŚ w Oberstdorfie: Niepewny start lidera PŚ" na Onet.pl. Raczej nie sam artykul ale komentarze prawdziwych "kibicow" Adama...
(14.02.2005, 20:09)
Chrison
Jeszcze mam pytanie dla tych "obroncow" Adama. Gdzie bysliscie po konkursach w Innsbrucku czy tez Zakopanem gdzie grupką - 2,3 osoby bronilismy Adama przed "wielkimi fanami Ahonena". W Innsbrucku Ahonen wygrał wielkim fuksem bo dostał wiatr pod narty 1,5m/s Adam skakał w ciszy. W drugiej serii przy takich samych warunkach skoczyli tyle samo.
W Zakopanem za to wszyscy mowili ze "gdyby Ahonen nie był po chorobie bez problemow wygrałby z Adamem".
Jakos was tam nie widziałem.
(14.02.2005, 20:06)
dorota
Bravo za artykul!!! absolutnie sie zgadzam! ale taka jest smutna prawda o naszych "kibicach"...dla mnie Adam to wspanialy czlowiek, ktory dokonal tyle, ze nie musi juz niczego udowadniac!
(14.02.2005, 20:05)
PaTa
I chwała że są jeszcze tacy ludzie!!! Bravo!! Adam to MISTRZ, nie ważne jak skacze!
(14.02.2005, 19:57)
ktosia
A na tym zdjęciu to mi Sven zupełnie nie przypomina Svena nie domyśliłabym się gdyby nie pisało...
(14.02.2005, 19:48)
_dusia__
Szanuję AHONENA, żeby mi za chwilę nikt nie pisał, że na niego najeżdżam, ale zawodnik wykazuje się w momencie, w którym jego najwięksi rywale z czasów w których startuje już ... wygaśli. Bo co dzisiaj pokazuje Goldi, co Funaki, co Schmitt? A Adam wciąż jest w czołówce.

Tego nie rozumiem tak do końca! Bo hmm co ma Goldi czy Funaki do Ahonena!hmm chyba tylko tyle ze Aho jako bardzo mody człowiek zaczął skakać w PŚ i odnosił dobre rezultaty a oni byli w swych życiowych formach !Bo Aho jest rówieśnikiem Adama wiec hmm w sumie to ja bym ich sparowała razem! A nie z Funakim czy Goldim!Powiem tez iż Aho gdy Adam świecił swoje sukcesy był również w czołówce!Tak jak teraz Adam!Więc jeszcze chcę dodać iz hmm nie sądze że skoczkowie myślą tak:Odpuscimy puchar bo jest olimpiada i MŚ!Myślę ,że Aho ich zaskoczył formą a szczególnie Adama!i tu raczej chodziło o psychiczne aspekty !Adam najzwyczajniej w swiecie był w szoku!Teraz z niego wychodzi i dobrze!Hmm ale nie zgodzę sie iż Aho oceniać należy po tym jak skaczą teraz Goldi i Funaki!Hmm to juz Svenowi w parze dałbym Goldiego!Dla mnie osobiście i Małysz i Aho to dwie mega gwiazdy skoków ostatnich lat!Zaznacze ,że Ahonen nie jest moim ulubieńcem! pozdrawiam!
(14.02.2005, 19:47)
Karolcia:-)
grzech<bo prawdziwi kibice właśnie tak robią!
(14.02.2005, 19:46)
ktosia
Karolcia nie masz racji. Ja oglądam skoki od kilku lat i zawsze lubiłam Ahonena i Małysza. To nie ma nic wspólnego z tym, że wygrywa. Ja go po prostu lubię bo mi się podoba i w ogóle
(14.02.2005, 19:46)
grzeeech
Karolcia -> może dlatego że prawdziwych kibiców Adama nie interesuje Ahonen, dlaczego wiec mamy bronic Adama w artykule NIE o Adamie ???
(14.02.2005, 19:43)
sir_skiner
AMEN!
OTO SLOWO PRAWDZIWEGO KIBICA.
JEMU NIECH BEDA DZIEKI!
:D
(14.02.2005, 19:41)
Karolcia:-)
misia<No ale zaczynacie Mnie dziwić,ponieważ wczoraj jak ukazał się artykuł o tym,że Ahonen zdrowieje to nie było nikogo kto bronił by Małysza,a dzisiaj!Wczoraj Ja sama próbowałam ale z kibicami Ahonena nie da się walczyć!Pozdrawiam Cię i wszystkich porządnych kibiców!
(14.02.2005, 19:36)
michael
hani wróć pliz kocham sie baby
(14.02.2005, 19:36)
Ewka
GRATULUJEMY ARTYKUŁU!!!
JA JEDNAK RADZĘ NIE PRZEJMOWAĆ SIĘ ZDANIEM TYCH WŁAŚNIE PSEUDOKIBICÓW, BO Z ICH ZDANIEM NIE NALEŻY SIE LICZYĆ :)
ADAM BYŁ, JEST I BĘDZIE NAJLEPSZY!!! I WCIĄŻ NARASTAJĄCA LICZBA FINOFANEK, NORGEFANEK I INNYCH FANEK TEGO NIE ZMIENI :)
(14.02.2005, 19:33)
misia(svenka)
Cieszę się bardzo, że ten artykuł się ukazał! Zgadzam się z nim jak z żadnym innym, trafiony w sedno i bardzo na czasie! Zgadzam się także z wypowiedzią Glazeczka, co do zachowania polskich kibiców przed laty wobec Svena! Moim zdaniem Adam ciągle sakcze na najwyższym poziomie i na pewno się nie wypalił. Podziwiam go za wszystko co zrobił dla sportu i dla nas kibiców. Przez 18 lat nie przeżyłam tyle radości, ile ten człowieczek mi dał przez kilka sezonów!
"Kibice" którzy kibicują danemu skoczkowi tylko dlatego, że wygrywa nie powinni się nazywać kibicami nawet w cudzysłowiu.
Dziękuję autorowi tego artykułu, ze to, że się ukazał. Pozdrawiam wszystkich PRAWDZIWYCH kibiców!
(14.02.2005, 19:32)
grzeeech
Bardzo dobry artykuł !!! Podpisuje sie pod nim oboma rękoma ;-)) Niestety wielu z pseudokibiców nie potrafi docenić co osiągnął JUŻ Adam i ciągle zrzędzi. Dlatego tacy kibice są dla mnie pospolitymi sprzedawczykami !!! Pozdrowienia dla normalnych ;-))
(14.02.2005, 19:31)
Karolcia:-)
Chrison<powiem szczerze,że Ja od początku broniłam Małysza!Ale Ty masz racje zawsze tak jest i zawsze będzie!No nie,że sensu nie ma?
(14.02.2005, 19:30)
Chrison
Jasne, wszyscy teraz nagle bronią Adama, ale jak Adam zajmował w tym sezonie miejsca poza piatkom w Pucharze Swiata, to jakos bornilismy go w jedną, dwie moze trzy osoby.

Bo nagle wszyscy nie wiadomo czemu (najwyrazniej nie lubia jak jego skoczek przegrywa, wiec przezucaja sie na innego) kibicowali Ahonenowi. Jakos ich teraz nie widze.

Takie to juz towarzystwo mamy na tej stronie ze:

jak wygrywa Adam, to nagle wszyscy mowia ze sa z nim na dobre i na złe (no to co znaczą posty: "Adam jest juz skonczony" albo "Adam odchodzi w niesławie"?)

jak wygrywa Ahonen to nagle wszyscy kibicuja Janne i chwala go jak tylko sie da

jak wygrywa jakis inny Morgnestern czy Hoellwarth to nagle wszyscy mowia ze są ich fankami/fanami od zawsze ...

Wstyd mi za was ...
(14.02.2005, 19:26)
woronka
Swiete slowa!
(14.02.2005, 19:25)
Karolcia:-)
Braveheard<to dla Mnie dzień nawrócenia!O to Mi chodziło wkońcu ktoś nazwał rzecz po imieniu!A wszyscy myślą,że finomanki lubią Ahonena bo lubią-nie to nie prawda!One lubią Go dlatego,że wygrywa-jak by teraz dominował np.Romoren to były by Fanki Romorena!
(14.02.2005, 19:24)
SMOŁYSZ_TOFIK
ŚWIETNY ARTYKUŁ CZEKAŁAM WŁAŚNIE NA TAKI ! CAŁKOWIECIE SIE ZGADZAM BO NIE MOGĘ JUŻ PATRZEĆ NA KOMENTY POD ADRESEM MISTRZA TYPU : MA ZA DUŻO KASY NIE CHCE MU SIE SKAKAĆ, POWINIEN PRZESTAĆ SIĘ KOMPROMITOWAĆ, ITP. TO JUZ JEST SZCZYT ! BYŁAM JESTEM I BEDĘ Z ADASIEM NA DOBRE I NA ZŁE DO KOŃCA I NIGDY SIĘ Z TAKIMI TEKSTAMI NIE ZGODZĘ!!!
(14.02.2005, 19:22)
Mariusz
He he he .. a swoją drogą widzę, że najlepszy odzew mają wypowiedzi spontaniczne :D vide - MISTRZOWSKIE FAKTY
(14.02.2005, 19:19)
Mariusz
@Aho
Gdybym nie dodał zdania: "A Adam wciąż jest w czołówce" oraz zdania wcześniejszego "...co dzisiaj pokazuje Goldi, co Funaki, co Schmitt?" - rozumiałbym Twoją uwagę. Choć gotów jestem przyznać się do tego, iż rzeczywście w tym sformułowaniu powstała pewna stylistyczna niezręczność. Pozdrawiam.
(14.02.2005, 19:16)
Braveheart
Zgadzam się w 100%!!
Nie cierpię takich kibiców, którzy kibicują temu, kto wygrywa...
(14.02.2005, 19:16)
Jasiek
Popieram Cie,"ja co was to obchodzi", w 100%.
(14.02.2005, 19:13)
Aśka
nareszcie ktoś nazwał rzeczy po imieniu, zgadzam się w 100%!
(14.02.2005, 19:13)
Lzk
Zgadzam sie z tobą 100% prawdy 1# sportowca mamy my Polacy i powinismy być dumni zniego i cały szacunek a jesli skonczy sie passa wygrywania Małysza ile będzie w jego strone krytyki Adam wiarzymy w cibie i trzymamy kciuki zyczymy złotego medalu MŚ w obersdorfie a jesli nie uda sie to i tak on swoje osiągnął...
(14.02.2005, 19:12)
aho
@autor - wlasnie sam napisales ze A.Malysz juz wygasl....(Szanuję AHONENA, żeby mi za chwilę nikt nie pisał, że na niego najeżdżam, ale zawodnik wykazuje się w momencie, w którym jego najwięksi rywale z czasów w których startuje już ... wygaśli.)PS. I to nie wina Ahonena ze przez Ciebie wymienieni slabo skacza...
(14.02.2005, 19:12)
Glazeczka
Ja co was to obchodzi, a tym kim jesteś, że się tak pięnie wyrażasz o Hanawaldzie, może masz jakieś większe osiągnięcia niż On?
(14.02.2005, 19:12)
Krófsko
Cudze chwalicie ,swego nie znacie!!!.Ja zawsze wierzę w Adama.co nie znaczy,że nie kibicuje innym skoczkom.
(14.02.2005, 19:11)
Glazeczka
Nareszcie ktoś mądty napisał coś na ten temat. Dodam cosik od siebie. Polacy nie tylko nie lubią, kiedy Adaś przegrywa, ale równierz wówczas darzą nienawiścią rywali Adama. Dla przykładu Sven, który został obrzucony śnieżkami przez polskich kibiców, zachowanie godne dzieci w przedszkolu zazdrosnych o zabawki. Moim skromnym zdaniem, Adam jeszcze się nie wyczerpał, skacze na swoim poziomie, być może po prostu znów pojawił się ktoś lepszy, jednak Adaś ma nadzieję, że te MŚ "będą należały do niego". Adamowi należy się chwała za to co już uczynił dla skoków. Denerwują mnie już komentarze typu "Z Małyszem to już koniec" i to mówią zwykle jego najwierniejsi kibice sprzed lat. Nie na tym polega kibicowanie. Dziękuję za ten artykuł, może komuś przemówi do pustej główki, mam taką nadzieję.
(14.02.2005, 19:10)
justyna
Popieram w 100% !!!
(14.02.2005, 19:08)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Gdyby Hannawald był Polakiem, to byście go zlinczowali...
Gdyby Hannawald był Polakiem, to byście go zlinczowali...

Gdyby Hannawald był Polakiem, to byście go zlinczowali...

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich