Po dwóch wygranych seriach treningowych Sara Takanashi była najlepsza również w kwalifikacjach do sobotniego konkursu. Japonka zdecydowanie pokonała swoje rywalki, pozostawiając za plecami Lucile Morat i Julię Kykkänen...

W - przynajmniej teoretycznie - neutralnych warunkach wietrznych Takanashi poleciała na odległość 100,5 metra. W osiągnięciu najlepszej odległości dnia nie przeszkodziło jej skrócenie rozbiegu do 22. bramki. Japonka wyprzedziła Lucile Morat (99,5 m, jednak z dłuższego rozbiegu i przy wietrze 0,29 m/s pod narty) oraz Julię Kykkänen (92 m, ale przy lekkim wietrze w plecy - 0,12 m/s).

W czołówce znalazły się również Irina Awwakumowa (91 m), Silje Opseth (92 m) i Yuka Seto (91,5 m), a czołową dziesiątkę uzupełniły Maja Vtic, Nita Englund, Juliane Seyfarth i Maren Lundby. Ta ostatnia, podobnie jak Takanashi, startowała z krótszego rozbiegu.

Podczas kwalifikacji wiał silniejszy wiatr niż w trakcie treningów - jego siła osiągała nawet 1,8 m/s, a podmuchy przychodziły z różnych kierunków. Mimo to przez niemal całe kwalifikacje belka startowa pozostawała w tym samym miejscu (23. bramka), a jedynie dla dwóch ostatnich zawodnicek - Lundby i Takanashi - rozbieg skrócono do progu 21.

Polki do Rosji nie pojechały.